|
Notka |
|
Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 79
|
Pomocy.... Puszczaja mi nerwy....
Witam wszystkie mamy...... może będe sie powtarzać ale moja córeczka ( ma 2,5 roku) jest niemożliwa , uparta niesłycha a najgorsze sa jej ''ataki'' złosci.... a ja juz nie raz dałam jej klapsa... zle sie z tym czuje jest mi wstyd i czuje sie matka wyrodna która sie znęca nad dzieckiem.... może sa mamy doświadczi=one które poradza mi jak postępować bo ja już niemam siły
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Pomocy.... Puszczaja mi nerwy....
Przede wszystkim - zrozumiec dlaczego dziecko tak sie zachowuje. To normalny etap. Bunt dwulatka.http://strefamamy.pl/wychowanie/bunt-dwulatka/
Walka Ty -dziecko tylko zaostrzy sytuację. Poradzic konkretnie nic nie poradze,moja ma dopiero pol roku. Cierpliwosci i sily zycze.
__________________
...i jest ![]() Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka. ![]() ![]() Edytowane przez stokrotka_to_ja Czas edycji: 2011-12-14 o 15:52 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 921
|
Dot.: Pomocy.... Puszczaja mi nerwy....
Cytat:
po pierwsze warto uświadomić sobie, że dziecko nie robi tego na złość rodzicom, tylko ma jakiś powód, polecam np książkę Rozwój psychiczny dziecka od 0 do 10 lat, sporo wyjaśnia, dlaczego dzieci postepują tak a nie inaczej kiedy dziecko wybucha? może zmęczenie to nasila? albo głód? tak było u nas - staram się eliminować przyczyny, reagować na samym początku i jest dużo lepiej |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: okolice Lublina
Wiadomości: 2 647
|
Dot.: Pomocy.... Puszczaja mi nerwy....
doskonale Cie rozumiem, ja PRAWIE mam to za sobą, córka w marcu skończy 4 lata, też mi nerwy puszczały, czułam się taka bezradna bo ten klaps nic nie dawał a w ręcz przynosił odwrotny skutek, dziecko jeszcze bardziej rozgniewane. ja w końcu wzięłam się na sposób, jak mała wpadała w atak to pozwalałam jej się wykrzyczeć, wypłakać, później tłumaczyłam co zrobiła źle i przytulałam. Nie złość się na dziecko, wiem po sobie, że to bardzo trudno, ale ono odbiera Twoje emocje, nerwy i to potęguje. zajmij dziecko jak z nim jesteś, żeby nie miało okazji sie złościć, moja córka czasem z nudów robiła piekielskie awantury, do dziś jej się to zdarza ale coraz rzadziej.
bunt minie, musisz być wyrozumiała i cierpliwa, a jak najdzie Cie ochota dać klapsa to wyjdź z pokoju, i uderz w ścianę lub cokolwiek, sama się rozładujesz z negatywnych emocji |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 124
|
Dot.: Pomocy.... Puszczaja mi nerwy....
cierpliwie przeczekuj ataki złosci, ignoruj ale nie pozwól by zrobiło sobie krzywde ( np. walac głową w sciane)
klaps to nie wyjscie , to bezsilnosc rodzica ze skutkiem odwrotnym do oczekiwanego zobaczysz ze po okresie buntu dziecko sie uspokaja, pozniej znów wchodzi w faze buntu i tak to sie ciagnie chyba do ... wieku dorosłego ![]() ![]() ciepliwosci i konsekwencji ![]() tu jest co nieco o okresach buntu i stabilizacji , niby dotyczy dzieci od 3 lat ale mysle ze młodsze rozwijaja się w podobnym schemacie http://przedszkole1-piastow.eu/topol...icow&Itemid=66
__________________
![]() ![]() 29. 01. 2009 start - 94 17.12.2011 cel 1 - 90 - osiągnięty ![]() cel 2 - 85 - osiągnięty ![]() cel 3 - 80 - ........ ![]() cel 4 - 75 - ......... ![]() cel 5 - 70 - ........ ![]() Edytowane przez lucyAS Czas edycji: 2011-12-14 o 21:57 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
|
Dot.: Pomocy.... Puszczaja mi nerwy....
primo, nie jestes matka ktora sie zneca nad dzieckiem
to, ze dalas klapsa nie swiadczy o maltretowaniu, tylko o odruchu, ktory trzeba powstrzymac w sobie secundo, twoje dziecko nie jest jedyne, ktore tak robi. moja tez i lapie sie na tym ze w pierwszej miliseksundzie na nia wrzasne a potem rozmawiam taki mam cholerny charakter, ale pracuje nad soba mocno zauwazylam tez ze jak z nia rozmawiam, mowie do niej duzo spokojnym glosem, nie krzycze to latwiej jest mi zachowac spokoj jak ona daje czadu ale zdarza mi sie wrzasnac jak np rozleje sok na dywan i stoi w tym "co ty robisz?!" |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Skandynawia
Wiadomości: 360
|
Dot.: Pomocy.... Puszczaja mi nerwy....
Cytat:
![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 367
|
Dot.: Pomocy.... Puszczaja mi nerwy....
Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 14:34 ---------- Poprzedni post napisano o 14:30 ---------- A co do buntu dwulatka to trzeba przeczekać - nie ma na to złotej rady.... Jak bedzie wariować poza domem to pod pachę dziecko i idziemy do domu. Jak w domu - to w pokoju swoim niech się wywrzeszczy - byle sobie krzywdy nie zrobiło trzeba pilnować. Moja młodsza jeszcze ma czasem takie "odpały"... Wczoraj w przedszkolu jak poszłyśmy po starszą to najpierw się kładła na dywanie a potem uciekała na schody. Ponieważ bałam się że spadnie a jednocześnie pomagałam ubierać się starszej to musiałam młodą przytrzymywać nogą (zagradzałam jej drogę żeby nie uciekała) ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 79
|
Dot.: Pomocy.... Puszczaja mi nerwy....
Dziękuję Wam wszystkim za rady...... jestem osobą wybuchową i ostatnio moja mama powiedziała ''co sie dziwisz przecież twoja córka zachowuje się tak samo jak ty''
![]() pozdrawiam inne mamy z TAKIM samym problemem jak ja ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Skandynawia
Wiadomości: 360
|
Dot.: Pomocy.... Puszczaja mi nerwy....
Cytat:
![]() Autorka chyba najpierw musi się sama odstresować i wyluzować, bez tego daleko nie zajedzie... ![]() Edytowane przez Groszek bez Marchewki Czas edycji: 2011-12-15 o 13:59 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 346
|
Dot.: Pomocy.... Puszczaja mi nerwy....
Nie denerwuj się bo to nie ma sensu.... W ten sposób nakęcasz tylko dziecko do większej złości.
Policz do 10 ![]() ![]() Moja mała jeszcze nie ma dwóch latek ale też potrafi mięć ataki złości ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 5 266
|
Dot.: Pomocy.... Puszczaja mi nerwy....
witaj, ja takze doskonale cie rozumiem, dziecko w tym wieku buntuje sie, bo odkrywa powoli, ze pewnymi zachowaniami moze wywierac wplyw na innych, cos osiagnac, odkrywa swiat, siebie, to normalne i trzeba dziecku w tym pomoc, niestety kiedy dziecko ma przy tym charrakterek i jest uparte, nie zawsze spokojne tlumaczenie pomaga...klaps w tym wieku nie pomoze, skutek, jak sama zauwazylas jest odwrotny, tez przez to przechodzilam, wiem, ze to trudne, ale z czasem sie nauczysz cierpliwosci, kiedy dziecko ma napad ,,szalu" a spokojne tlumaczenie nie pomagaja, zostaw ja na chwile, niech sie wykrzyczy, wyplacze, czasem trzeba takie zachowanie zlekcewazyc, ale to wymaga wyczucia, nie w kazdej sytuacji to jest wskazane, zalezy, jaki jest powod ryku, bron boze nie calowac, pocieszac, przytulac czy przekupiac (bo i z czyms takim sie spotkalam), to z wiekiem minie, cierpliwosci.
Mozna tez sprobowac odwrocic uwage, ale to rzadko dziala...musisz byc konsekwentna, jesli dziecko zaczyna krzyczec bo nie chesz mu dac czekolady, niech wyje az zaskoczy, ze wrzaskiem na tobie niczego nie wymusi, po kilku takich akcjach, w naturalny sposob dziecko zrozumie, ze nie tedy droga, moj maz kiedys popelnil taki blad, syn dostal histerii bo nie chcialam mu dac przed obiadem lizaka czy czegos tam, tupal, plakal, krzyczal, a ja spokojnie mu tlumaczylam, ze dostanie tego lizaka, ale dopiero po obiedzie, a co zrobil moj mardy malzonek? nie umial juz wytrzymac tego ryku i dla swietego spokoju dal dziecku tego cholernego lizaka, konsekwencja?- musialam potem od nowa nad dzieciem pracowac, a z mezem sie poklocilam, od tamtej pory staramy sie trzymac wspolny front i byc konsekwentni. Wiem, co czujesz, rozumiem doskonale ale wierz mi, to przejdzie, matka i dziecko caly czas sie siebie nawzajem ucza, jesli ty okazesz dziecku szacunek i zrozumienie, sukces masz murowany, trzymam kciuki i pozdrawiam malego buntowniczka ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 235
|
Dot.: Pomocy.... Puszczaja mi nerwy....
Cytat:
![]() ![]() ja tez jestem mama zbuntowanej dwulatki (oraz jej 3miesiecznej siostry) i tez czasem nie daje rady. A nerwy to puszczaja mi chyba codziennie. Ale walcze z tym ![]() czytam ciekawa ksiazke - pozwala lepiej zrozumiec niektore trudne zachowania dzieci i mi naprawde pomaga, polecam : Margot Sunderland "Madrzy rodzice" - kupic sie jej praktycznie nie da, ale mozna sciagnac z internetu. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Pomocy.... Puszczaja mi nerwy....
mam w pdf ,moge podeslac
![]()
__________________
...i jest ![]() Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka. ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 79
|
Dot.: Pomocy.... Puszczaja mi nerwy....
to poproszę to książke kkuczynska1@wp.pl pozdrawiam |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 613
|
Dot.: Pomocy.... Puszczaja mi nerwy....
kochana nie ty jedna
![]() moze sie tu nie wszystkie przynaja ale prawie kazdej puszczaja nerwy ![]() ![]() ja juz nauczylam sie ignorowac ![]() po prostu ignoruj zle zachowania... a jak masz dosc wrzasku krzyku wyjdz do innego pokoju, wez sobie neopersen na uspokojenie ![]() ja w domu mam nawet takie zatyczki do uszu ![]() ona juz sie nauczyla ze mnie nie ruszaja jej sceny i daje sobie czesto spokoj ![]() no i konsekwencja dziala u wszystkich!!! nie to nie i nie wdawaj sie w dyskusje... wyjasnij raz czy dwa i wiecej nie ma tematu im wiecej tlumaczysz krecisz w kolko tym dziecko wiecej maci ![]() chyba ze sie juz uspokoi i potem samo zapyta dlaczego... ja z moja corka jak ma swoj szal nie dyskutuje ![]() zaprowadzam ja do pokoju i mowie zeby sie uspokoila jak sie uspokoi to przyjde i wtedy pogadamy... generalnie musisz wrzucic na lus ![]() ![]()
__________________
wiosna!! ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Pomocy.... Puszczaja mi nerwy....
Moglabym prosic na meila ?
Renia2108@op.pl ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: sosnowiec
Wiadomości: 570
|
Dot.: Pomocy.... Puszczaja mi nerwy....
jeśli to nie kłopot to też poproszę
misia1402@gmail.com z góry dziękuję |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: UK / Kraków
Wiadomości: 244
|
Dot.: Pomocy.... Puszczaja mi nerwy....
Ja też poproszę, mój 2,5 latek to też niezły ananasik a jego braciszek w drodze... kotikaa@tlen.pl. Dzięki.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#20 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 235
|
Dot.: Pomocy.... Puszczaja mi nerwy....
jakby co, tu tez mozna bezplatnie sciagnac :
http://www.sendspace.com/file/0406si |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 367
|
Dot.: Pomocy.... Puszczaja mi nerwy....
Ja ostatnio więcej kłopotów mam ze starszą córką. Wpada w szał histerii, okropnie pyskuje
![]() ![]() I na 5 latke nie jest dobrą metodą ignorowanie bo to już inny typ "problemu".... tylko ja chyba nie za bardzo umiem z nią rozmawiać. Chyba trochę jestem zrezygnowana. Coś robię źle ale nie wiem co - zgłosiłam się do poradni psychologiczno-pedagogicznej ale czekam na telefon z wolnym terminem bo kolejki są niestety.... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 921
|
Dot.: Pomocy.... Puszczaja mi nerwy....
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 |
Raczkowanie
|
Dot.: Pomocy.... Puszczaja mi nerwy....
witam
stokrotko czy moglabys mi tez przeslac ksiazke?,bardzo prosze ![]() alicjuszka@onet.pl |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#24 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 79
|
Dot.: Pomocy.... Puszczaja mi nerwy....
Zaczęłam czytać tą książkę ''Mądrzy Rodzice'' i musze przyznac że jest fantastyczna!! ..... a tak poza to zbliżają się Święta i to sprawdzian dla nas MAM bo mamy natłok pracy w domu; przygotowania pieczenie gotowanie... a dzieciaki daja nam w kośc!!! CIERPLIWOŚCI!!!! i Wesołych Świąt
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: okolice Lublina
Wiadomości: 2 647
|
Dot.: Pomocy.... Puszczaja mi nerwy....
Asisianka a może jest zazdrosna o młodsze rodzeństwo, czuje się mniej kochana? nawet jeśli okazujecie Jej dużo miłości i zainteresowania, albo w szkole\przedszkolu odczuwa brak akceptacji ze strony rówieśników? nasza córka tak miała, zaczęła chodzić do przedszkola i choroby tez się zaczęły, więcej w domu niż w przedszkolu, dzieci się zintegrowały a ona taka odrzucona się czuła, na szczęście powoli zyskała przyjaciół
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:48.