|
|
#1801 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 627
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
głupawki dostałam.
![]() http://i1.kwejk.pl/site_media/obrazk...gif?1324416900
__________________
Roguc mym Bogiem, Coma nałogiem, muzyka postawą, koncerty zabawą narCOMAnka http://www.youtube.com/watch?v=mf97F-SpBQU Życie motocyklisty nie liczy się w latach tylko w kilometrach |
|
|
|
#1802 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 532
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
Cytat:
Tak, nakręcam się, a to wszystko przez te zbliżające się święta. Jakaś taka kumulacja jest i te zdjęcia i słowo "parapetówa". Całe szczęście, że widziałam tych zdjęć tylko kilka - nie musiałam patrzeć jacy oni sa razem szczęsliwi. ---------- Dopisano o 14:49 ---------- Poprzedni post napisano o 14:44 ---------- Mógłby nawet proponować lot na Księżyc, wcale nie musisz reagować. |
|
|
|
|
#1803 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
Malla chodziło mi o sytuacje w jakiej specjalnie jedzie za mna do mojego mieszkania, albo stoi pod klatka zeby wlasnie sila wbic mi na mieszkanie. a ja nie mieszkam sama, nie chce zeby jeszcze w mieszkaniu wiedzieli jakie mam problemy w zwiazku wiec po przepychankach w koncu stawalo na jego i wlazil. Czasami czuje sie taka bezsilna w stosunku do tego co on sobie zaplanuje zrobic..
(
|
|
|
|
#1804 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Syreni gród
Wiadomości: 10 251
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
W sumie ciężko nazwać, że tam mieszka, skoro go częściej nie ma, niż jest
__________________
czasem mniej znaczy więcej, taka szczypta ironii. |
|
|
|
#1805 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
Malla zamykam zamykam ! chodzilo mi bardziej o sytuacje w ktorej on albo jedzie specjalnie tym samym autobusem do mnie albo wystaje pod klatka zeby wlasnie nawet sila wbic mi na mieszkanie i wymusic rozmowe, spotkanie.. czuje sie taka bezsilna w stosunku do tego czego on chce ..
|
|
|
|
#1806 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 535
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
Dziewczyny, utulcie mnie trochę i dajcie jakieś zadanie, proszę. Spotkałam dzisiaj na mieście chyba wszystkich jego znajomych, nie najadłam się w maku, bo wyszłam jak zobaczyłam że stoją przy kasie, nie chciałam prowokować rozstania. Potem siedziałam w autobusie u której byliśmy rok temu razem na sylwestra... Przytulcie i kopnijcie, bo najchętniej bym się teraz upiła i poszła spać.
|
|
|
|
#1807 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Syreni gród
Wiadomości: 10 251
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
Cytat:
__________________
czasem mniej znaczy więcej, taka szczypta ironii. |
|
|
|
|
#1808 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 532
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
Cytat:
(jaka ja cholera mądra jestem |
|
|
|
|
#1809 | |
|
jesterhead
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Rohan
Wiadomości: 3 672
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
Cytat:
kopa też mogę dać, jeśli chcesz, chociaż mi to by się też bardzo przydało. Może by mi głupoty z głowy wyleciały...
__________________
Oszukujemy siebie tak często, że gdyby nam za to płacili, moglibyśmy się spokojnie utrzymać. S. King To błogosławieństwo, że nie słychać myśli.
|
|
|
|
|
#1810 |
|
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 52 988
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
Uczucia nie są wieczne. Nie obwiniaj się, czasem drogi po prostu się rozchodzą. Ot, tak.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|
|
|
#1811 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 532
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
Cytat:
Zdecydowanie jestem niespokojna przed tymi świętami. Będą inne niż przez ostatnie 7 lat i wcale ich nie chce... Zmieniając temat - co zrobić z przyjacielem (żonatym od sierpnia, w związku ze swoją żoną jest parę ładnych lat - był moment, że cos między nami było), który szczerze mówi, że chciałby się ze mną "seksić" po przyjacielsku? nie dziwcie się, że o takich rzeczach z nim rozmawiam, to dośc ciekawa relacja. on oczywiście zdaje sobie sprawę, że nic z tego, bo ma żonę, którą ja lubie tak ogólnie. nie przecze, że z chęcią bym to zrobiła i on dobrze o tym wie <--- taka pochrzaniona się stałam... świadczy to o tym, że mi się w głowie totalnie poprzestawiało. Edytowane przez inez3 Czas edycji: 2011-12-22 o 15:50 |
|
|
|
|
#1812 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 535
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
Inez, nawet nie próbuj, utnij z nim kontakt. Myślę, że taka sytuacja Ci się trafiła, żebyś mogła poczuć się jak dziewczyna z którą teraz jest TŻ.
|
|
|
|
#1813 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Syreni gród
Wiadomości: 10 251
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
"Kochaj nawet jak jest źle" Boooże, co za człowiek.
__________________
czasem mniej znaczy więcej, taka szczypta ironii. |
|
|
|
#1814 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: NY
Wiadomości: 25 560
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
__________________
mogę mieć świat u stóp, ja nie przypuszczam - ja to wiem
mogę mieć takie życie, jaki inni mają sen! ![]() |
|
|
|
#1815 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Syreni gród
Wiadomości: 10 251
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
ja też
. Idę z koleżanką sie napić... Dawno sie nie widziałysmy w sumie. Nie lubie tego miasta, tyle wspomnien...
__________________
czasem mniej znaczy więcej, taka szczypta ironii. |
|
|
|
#1816 | |
|
jesterhead
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Rohan
Wiadomości: 3 672
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
Cytat:
U mnie jakieś apogeum huśtawki nastrojów. Rano wstałam, pięknie ślicznie, potem czarna rozpacz jak on nagle wparował mi pod drzwi, jak pojechał to mętlik totalny, przed chwilą byłam bliska płaczu a teraz obejrzałam głupkowaty filmik i śmieję się do monitora sama nie wiem z czego. Pogrzało mnie zupełnie. Chyba przejdę się do ciotki na ploty bo jeszcze mi tak odwali, że rodzina pomysli że zwariowałam.
__________________
Oszukujemy siebie tak często, że gdyby nam za to płacili, moglibyśmy się spokojnie utrzymać. S. King To błogosławieństwo, że nie słychać myśli.
|
|
|
|
|
#1817 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 532
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
Cytat:
Kontaktu z nim nie urwę, znamy się zbyt długo i on świetnie umie mnie opieprzyć kiedy znów zaczynam swoje lamenty... |
|
|
|
|
#1818 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Wschód
Wiadomości: 506
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
Cytat:
__________________
"Wszystko, co się opłaca posiadać, opłaca się również, aby na to czekać." — Marilyn Monroe |
|
|
|
|
#1819 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Kędzierzyn Koźle
Wiadomości: 11 936
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
Moja babcia wspominała wczoraj mojego eksa. Wyzywała go
Przechodziłam koło jej sklepu, popatrzyłam się do niego, ale była zajęta jakąś klientką, to nie zagadywałam, nawet się nie ukłoniłam, poszłam dalej. Z wora mi oni!
|
|
|
|
#1820 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 535
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
Cytat:
|
|
|
|
|
#1821 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
echh ja tez mam jakies male zalamanie.. jak sobie przypomne te fajne chwile. Widze w jego oczach ze mnie kocha, a ja tak za nim tesknie
boooooże, niech mna ktos potrzasnie na tyle mocno, zeby zniknal z moich mysli ..
|
|
|
|
#1822 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 308
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
Cześć Dziewczyny. Napisałam już w tym wątku 2 wiadomości we wrześniu, zerwałam wtedy z moim chłopakiem, ale wróciliśmy do siebie ( płakał, przepraszał, obiecywał poprawę), a teraz, 2 dni przed wigilią on zerwał ze mną...nie rozumiem tego, jeszcze wczoraj się widzieliśmy, było wszystko ok, śmialiśmy się, wygłupialiśmy, wymieniliśmy się prezentami na święta. Potem w środku nocy on zadzwonił do mnie pijany nie chciał powiedzieć skąd wraca, robił sobie głupie żarty: mówił, że będzie ojcem itp. Następnego dnia rano zadzwoniłam do niego i zażądałam wyjaśnień, spytałam co to miało być i że nie życzę sobie takich żartów bo mnie nie śmieszą, on najpierw był zirytowany, mówił, że przesadzam, że on był pijany i nie wiedział co gada itd. Od słowa do słowa doszliśmy do tematu sylwestra ( od jakiegoś czasu próbowałam od niego wyciągnąć co będziemy robić, a on cały czas mnie zbywał, że nie wie, że jeszcze czas, coś się wymyśli) on powiedział, że najchętniej pojechałaby sobie na narty z rodzicami, a ja na to że co ze mną? on powiedział, że przecież ja nie umiem jeżdzić na na nartach a pozatym i tak nie pojedzie bo nie ma kasy. Wtedy zapytałam czy gdyby miał pieniądze i wybór pomiędzy sylwestrem ze mną, a tymi nartami to co by wybrał, powiedział, że narty. Ja się zasmuciłam i spytałam czy w ogólę on chce ze mną być na co on stwierdził, że chcę ale widzi, że ja jestem z nim nieszczęśliwa więc sądzi, że powinniśmy sobie zrobić przerwę i odpocząć od siebie dla mojego dobra. Ja powiedziałam, że nie uznaje żadnych przerw w związku i że jeżeli jest jakiś problem to należy się postać go wspólnymi siłami rozwiązać, a nie od niego uciekać i robić jakieś przerwy, a poza tym niech się nie zasłania tym, że ja niby nie jestem szczęśliwa, bo ja lepiej wiem czy jestem czy nie i co jest dla mnie dobre i niech powie czego on chce. Na co stwierdził, że on zaczął się niedawno zastanawiać nad swoim życiem i stwierdził, że to on jest nieszczęśliwy, ze mną w tym związku, bo ja za duzo płaczę ( dla sprostowania - nie płaczę często, tylko w sytuacjach gdy zrobi mi jakieś świństwo) i że w ogóle jego życie nie wygląda tak jak by chciał i chcę zacząć wszystko na nowo beze mnie. Piękny prezent na święta mi zrobił, teraz siedzę załamana i nie mam na nic ochoty ani na te święta, ani na sylwestra, na nic. Coś czuje, że zagoszczę na tym wątku na trochę dłużej, przyjmiecie mnie?
|
|
|
|
#1823 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Wschód
Wiadomości: 506
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
Cytat:
przygarniemy
__________________
"Wszystko, co się opłaca posiadać, opłaca się również, aby na to czekać." — Marilyn Monroe |
|
|
|
|
#1824 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 532
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
Cytat:
Rany boskie, a co on u Ciebie robił i czego chciał? |
|
|
|
|
#1825 |
|
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 52 988
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
Przyjaźnić się, a seksu odmawiać.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|
|
|
#1826 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 532
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
Cytat:
Eh, mój eks poporzuceniu mnie wrzucił zdjęcia z nowego lokum (3 dni po tym jak sobie poszedł) i dodał komentarz "nowy rozdział " - tak mi się skojarzyło z tym co powiedział twój.Widac gdzie można sobie wsadzić przeprosiny i obietnice... |
|
|
|
|
#1827 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 76
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
Cytat:
Nie wiem, może to wizja słynnego końca świata za rok, przestawiła im coś w móżdżkach i włączyła im się pierwotna konieczność rozsiania swojego drogocennego nasienia w jak największej liczbie różnorodnych ''samic'', żeby zwiększyć szanse przetrwania ich wyjątkowych genów????????? |
|
|
|
|
#1828 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 535
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
Cytat:
|
|
|
|
|
#1829 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 76
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
|
|
|
|
#1830 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 308
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
Kontaktować się z nim nie będę , we wrześniu zrobiłam ten błąd i widać co z tego wyszło, żałuje, że już wtedy nie dałam sobie z nim spokoju. Usunęłam już jego numer telefonu i gg żeby mnie nie kusiło, facebooka na szczęście nie ma - jeden problem z głowy.
W ogóle to boli mnie to, że zerwał przez telefon, poprzedniego dnia się widzieliśmy mógł to wtedy zrobić, bo nie uwierzę, że nagle z dnia na dzień mu przyszła do głowy myśl "ooo już chyba nie chcę z nią być" musiał się z tym zamiarem już dłużej nosić. Widać nie jestem dla niego nawet tyle warta, żeby mi prosto w twarz powiedzieć, że to koniec. No i jeszcze te nieszczęsne święta, wszyscy wokoło w świetnych nastrojach, w radiu radosne piosenki, nie wiem jak to przetrwam, mam nadzieje, że się nie rozpłacze nagle przy wigilijnym stole... Powiem wam, że od tego września trochę was sobie podczytuje i widzę, że wiele z was zmaga się z tym smutkiem nawet kilka miesięcy po rozstaniu. Ja teraz jestem w kompletnej rozsypce i znając mój słaby charakter i wrażliwość to jeszcze sporo potrwa, a tu sesja się zbliża, mnostwo zaliczeń, nauki prakatycznie od początku stycznia i boje się, że zawalę studia bo jak mam jakieś zmartwienie to nie potrafię się skupić na niczym a na nauce to już zupełnie ![]() A najgorsze w tym wszystkim jest to, że teraz do głowy przychodzą mi same dobre wspomnienia, mój mózg wypiera te złe i jedyne czego chce to żeby do mnie wrócił.... |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:44.






Każdy popełnia błędy i ani On nie był swięty, ani Ty, bo to normalne, jesteśmy ludźmi
Nie zdradziłaś go, nie oszukiwałaś, po prostu odszedł przestał kochać, nie jesteś temu winna.
a więc się więcej nie zobaczymy.
(




kopa też mogę dać, jeśli chcesz, chociaż mi to by się też bardzo przydało. Może by mi głupoty z głowy wyleciały...


Pogrzało mnie zupełnie. Chyba przejdę się do ciotki na ploty bo jeszcze mi tak odwali, że rodzina pomysli że zwariowałam.
Przechodziłam koło jej sklepu, popatrzyłam się do niego, ale była zajęta jakąś klientką, to nie zagadywałam, nawet się nie ukłoniłam, poszłam dalej.

