CzarnaZuzia wymiata - zima 2011/12 ... byle do wiosny

[Kattarina]

Dorotto- kaloryfer to sie mowi, jak wyraznie widac na brzuchu miesnie
a kaloryfer na glowie tez mialam, wlasnie taki jak Twoj i to kilka razy w zyciu.
jeżuuu, masz dzisiaj jakis dzien dobroci dla Zwierzaka, ze takie mile rzeczy o mie piszesz

Margotto- no to rozgryznam ten typ nie pozostaje Ci nic innego, jak ja olac- tzn. jak wrzeszczy na co dzien. to taki goopi typ czlowieka. pewnie wkreca sobie rozne stresy i jak poczuje, ze ja przerastaja, to drze rylo

[Katty_p13]

Napisane przez czarnazuzia1

a ja Was z przyjemnościa czytam przyszła sasiadka coby jej menza a mojego sonsiada ratowac ,bo lezy na podlodze i nie moze sie ruszac korzonki go bolą nie dostanie ketonalu w aptece bez recepty a ja mam chody to trza iśc i kupic.Moja Pola ma tabl,na kregoslup z pochodna Ketonalu ,to poszlysmy czy snsiada ratowac noooo,sonsiad się z podlogi wstanol ..my nalewczki po kieliszki 2 i do tego cieple lody szt 2

czyli miałyście obowiązek w połączeniu z przyjemnością i do tego chuop zaczął się poruszać - no

Doroto kiedy ja Cię taką właśnie kocham najbardziej

[Margot45]

Napisane przez Kattarina

Margotto- no to rozgryznam ten typ nie pozostaje Ci nic innego, jak ja olac- tzn. jak wrzeszczy na co dzien. to taki goopi typ czlowieka. pewnie wkreca sobie rozne stresy i jak poczuje, ze ja przerastaja, to drze rylo

Kasieńka, piszesz, jakbyś ją znała ja się już nauczyłam, ze ten model tak ma i nie odbieram tego darcia personalnie, że tak to ujmę. Tylko na poczatku stawałam słupka przy biurku, teraz mnie to już prawie (bo całkiem się nie da) nie rusza.

Też chcę bigos w ogóle chcę coś do jedzenia, byle nie słodkiego, bo na słodkości juz wstrętu dostaję Śniadanie już dawno strawiłam, a kolacja będzie znów koło 20.00

[Kattarina]

a propos jezy: uwielbiam te stworzonka

---------- Dopisano o 13:59 ---------- Poprzedni post napisano o 13:57 ----------

czy Wam tez sie wizaz skwadracikowal??? u mnie widac tylko tekst, a ikonki, przyciski, etc. wygladaja jak szare klocki lego
czy to moze moj laptop sie konczy?

[malekssandra]

u mnie Wizaż też coś kuleje

[Katty_p13]

Katt - u mnie Wizaż wygląda ok

Ja wciągnęłam nieco spaghetti ale coś mi mało - żołądek daje znać o sobie a zostały mi jedynie czekoladki których mi szkoda rozpakować

[Kattarina]

Napisane przez Katty_p13

Doroto kiedy ja Cię taką właśnie kocham najbardziej

ja tez

[czarnazuzia1]

u mnie wizaz tez sie rozjechał

Kasio-san miałysmy mega przyjemność

Dorototy

---------- Dopisano o 14:12 ---------- Poprzedni post napisano o 14:11 ----------

Napisane przez Kattarina

a propos jezy: uwielbiam te stworzonka

chcem jeża

[tymena]

Stazjo, poka poka trzymetrową choinkę

Zrobcie poka swoich drzewek to świątecznie na wątku się zrobi

[chypre]

Margotku, święta idą, lada chwila Wigilia, to i rozwora zaczęła ludzkim głosem gadać

Raport z ostatniej chwili: zmienił sie mój stan mienia i niemienia Otóż mam już prezent dla męża! Dumałam, dumałam i wkońcu mu kupiłam koszyczek, do którego nawtykałam przeróżnych wiktuałów i smakołyków tudzież alkoholi.

[Kattarina]

wizaz sie naprawil

Tessko, a zobacz tego igloka: http://www.youtube.com/watch?v=JBo3wPU41HE

[chypre]

Napisane przez Kattarina

Tessko, a zobacz tego igloka: http://www.youtube.com/watch?v=JBo3wPU41HE

Katt, jeże są genialne. Kiedyś u babci kolegi w ogródku taki mały jeżyk sobie spacerował. Kolega wziął go na ręce i cmokał na niego cichutko, a jeżyk za każdym cmoknięciem marszczył się i zamykał oczka. Przekomiczne zwierzaczki.

[czarnazuzia1]

Napisane przez Kattarina

wizaz sie naprawil

Tessko, a zobacz tego igloka: http://www.youtube.com/watch?v=JBo3wPU41HE

Kasiu ojejku , mnie takie cusie zmiekczaja totalnie ,no nie moge
u nas tez mieszkaja jerze i jeszcze nie dawno jak wychodzilam z Morisem na wieczorny spacer to spotkalismy.
Przychodza pod balkon ,hałasuja ,zawsze mnie dziwi jak takie mały brzdąc potrafi narobic tyle halasu

[Kattarina]

Napisane przez chypre

Margotku, święta idą, lada chwila Wigilia, to i rozwora zaczęła ludzkim głosem gadać

Raport z ostatniej chwili: zmienił sie mój stan mienia i niemienia Otóż mam już prezent dla męża! Dumałam, dumałam i wkońcu mu kupiłam koszyczek, do którego nawtykałam przeróżnych wiktuałów i smakołyków tudzież alkoholi.

wysmienity pomysl! jesli nie mialas konkretnych zamowien, mysle ze to najlepszy prezent dla faceta

[Katty_p13]

Napisane przez chypre

Margotku, święta idą, lada chwila Wigilia, to i rozwora zaczęła ludzkim głosem gadać

Raport z ostatniej chwili: zmienił sie mój stan mienia i niemienia Otóż mam już prezent dla męża! Dumałam, dumałam i wkońcu mu kupiłam koszyczek, do którego nawtykałam przeróżnych wiktuałów i smakołyków tudzież alkoholi.

Ja wpadłam w tym roku na pomysł, aby się mojemu ślubnemu położyć pod choinką owinięta jedynie kokardą

[Dorota-Coco]

nie mam zdjecia choineczki, Tymko
bo my ubieramy choinke w wigilie
ale wkleje zaraz zdjecie jakies inne
wesole

[chypre]

Napisane przez Kattarina

wysmienity pomysl! jesli nie mialas konkretnych zamowien, mysle ze to najlepszy prezent dla faceta

No właśnie zamówień nijakich nie było a wręcz zakazy kupowania czegokolwiek, ale co on tam wie . Ja lubię coś komuś dawać, jak się tego nie spodziewa
A mojemu chłopu to naprawdę bardzo trudno cokolwiek kupić, bo on nigdy "nic nie potrzebuje", albo "wszystko ma" (według niego )

Napisane przez Katty_p13

Ja wpadłam w tym roku na pomysł, aby się mojemu ślubnemu położyć pod choinką owinięta jedynie kokardą

W akcie desperacji już też chciałam mu się sama ofiarować, ale czy ja wiem czy by się ucieszył

[mariolasl]

Ale mi poprawiasz humor wewatku
Doroteo
I te jezyki cudne

Powiem wam, ze niedawno mialam zawala, bo zadzwonila domnie moja najglowniejsza szefowa osobiscie , ale mnie nie bylo w doma, bo sie woskowalam od pasa w dol.
Dzwonie do niej, a ona do mnie z prezentem: wladze mojej wyspy daly mi licencje na 15 lat, co oznacza w praktyce, ze juz nigdy nie musze z niej wyjezdzac . Musze powiedziec, ze walczyly moje bossy o mnie jak lwy, jestem pierwsza z mojego oddzialu, ktora taka licencje dostala . To znacznie ulatwia mi zycie, moge sobie poszukac innego mieszkania, zapisac Antosia do przedszkola, ewentualnie moge probowac zajsc w druga ciaze w przyszlym roku.
Mam rozmowe o prace w innym miejscu 12.01 ale jeszcze nawet nie kupilam biletow na samolot, bo mialam nadzieje, ze daja mi znac w tym roku, czy zostaje czy nie. U nas jest tak, ze trzeba popracowac caly rok, aby nabyc prawa do macierzynskiego, co znaczyloby dla mnie, ze raczej w ciazy juz bym nie byla, bo nie chce rodzic majac 40 lat, szczegolnie, ze majac juz jedno dziecko z wada genetyczna i rozwojowa nie ryzykowalabym az tak pozno kolejnego dziecka. Teraz tez nie jest zbyt wczesnie, ale musialam dac nam wszystkim 3 lata, aby przekonac sie o ewentualnych komplikacjach rozwojowych Antosia, ktorych, jak dotad, nie ma

To najwspanialszy prezent gwiazdkowy ever

[Margot45]

Mariolu, wielkie, serdeczne gratulacje

[Dorota-Coco]

pamietacie jak w 2009 pieklam paczki
jak wyszly spalone pokurcze i jeno jeden piekny okraglutki ...
znalazlam te zdjecia

wklejam w 2011

[malekssandra]

Mariolu, gratuluję wspaniałego przezentu i cieszę się razem z Tobą

[Dorota-Coco]

Mariola, gratuluje

[tymena]

Mariolu, gratulacje


Dorota, śliczne

[shachownica]

mariola


dorotto, pojadłabym takich pączków, bo one pewnie na tych wyrostkach krupkie były, a ja lubię krupkie

[Dorota-Coco]

a pamietacie jak Taka pisala o wolkach
takich robunach i jak ja Swiniak osral w chorobie
jak ja sie nasmialam z tych wolkow i z osranych recow

a z niedawnych czasow, to mnie ten sandal Jewonkowy w glowie siedzi

[Kattarina]

Napisane przez Dorota-Coco

pamietacie jak w 2009 pieklam paczki
jak wyszly spalone pokurcze i jeno jeden piekny okraglutki ...
znalazlam te zdjecia

wklejam w 2011

i tak bym pozarla! do ostatniego okruszka

Mariolu- tak sie ciesze! w koncu bedziesz miala spokojne Swieta

[tymena]

Pamiętacie, pamiętacie...

[Dorota-Coco]

tak Szachu, na wyrostkach byly krupkie, najlepsze

bierz paczkow Kattarino, bierz
ale wiesz
jak pojesz paczkow, to nici z karolyfera

[Katty_p13]

Napisane przez tymena

Pamiętacie, pamiętacie...

Ojacie kiedy ja właśnie takie niewyględne lubię najbardziej a sandał mam wew głowie cały czas i pamięć jak mój chuop skwitował, że co to za nieogolona dama pomyka w odkrytym obuwiu

Mariolu co za wieści każdemu tylko takich życzę

[Dorota-Coco]

Mily w kuchni grasuje
a ja tu naparzam wspominki i sie lenie