Nasze domowe zwyczaje - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-12-29, 11:31   #61
Julie_
Rozeznanie
 
Avatar Julie_
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 645
Dot.: Nasze domowe zwyczaje

Cieszę się, że wątek się przyjął. Byłam przygotowana na kontrowersje, bo w takich tematach zawsze są. Jednak proszę nie zarzucajmy, że ty tak musisz, bo ja tak robię. Niestety i tak będzie inaczej

Ja jestem uczulona na siadanie zaraz na świeżą pościel po przyjściu z dworu. Sama nie zawsze uwinę się ze sprzątnięciem łóżka, ale jak chce usiąść to chociaż przekładam to na innej stronę i zarzucam koc.

W domowych zwyczajach zazwyczaj zawarte są kwestie sprzątania

Np. niektórzy są nauczeni, żeby raz w tygodniu robić wielkie pranie, a inni żeby prać kilka razy w tygodniu na bieżąco.

Ja sprzątanie gruntowne zawsze robię w soboty, bo w tygodniu nie mam czasu. Jednak nie trzymam się sztywno tej reguły i jak wiem, że ktoś przyjdzie to doprowadzę wszystko do ładu. Oczywiście częściej wycieram kurze czy układam książki i ciuchy.

W domu zazwyczaj siedzę w stroju roboczym, bo żal mi miętolić dżinsy - chyba że wpadam na chwilę do domu to ściągam tylko buty.
Nigdy nie będę mogła zrozumieć tego jak można po czyimś domu chodzić w butach zimowych. W sumie w moim gronie rodziny i znajomych każdy zawsze w skarpetkach lata, chyba że jest częstym gościem to ma swoje kapcie.

To teraz pytanie może nie o sprzątanie - czy otwieracie WSZYSTKIM drzwi jak do was pukają? Ja wpuszczam tylko listonosza i zapowiedzianych 'gości' jak pan z gazowni Nie chce mi się dyskutować z Cygankami czy świadkami Jehowy.




Julie_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-29, 11:43   #62
bedeliciuos
Wtajemniczenie
 
Avatar bedeliciuos
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 245
Dot.: Nasze domowe zwyczaje

Cytat:
Napisane przez evela28 Pokaż wiadomość
moim zwyczajem jest kładzenie nóg na stół gdy oglądam tv
jak ja tego nie lubię
wolę je podkurczyć pod siebie, usiść po turecku na fotelu, a na stół to byłoby mi nawet niewygodnie


ja jeszcze pare lat temu byłam straszną bałaganiarą, rodzice nie mogli się doprosić o sprzątanie i mama często robiła to za mnie, a babcia krzyczała, że tak to nigdy się sama nie nauczę po sobie sprzątać..
po paru latach jednak mi odbiło i nie potrafię od razu po przebudzeniu zjeść śniadania- najpierw muszę pościelić łózko, ogarnąć w miarę pokój, umyć się, przebrać, a potem mogę się rozkoszować jedzeniem, przy komputerze jem prawie zawsze w pokoju, poza obiadem jak rodzice są w domu
wiadomo, syf sie czasem zdarza, jak np się spieszę, czy jestem bardzo zmęczona. ale po powrocie do domu zawsze sprzątam, zanim zacznę odpoczywać

doszło nawet do tego, że teraz ja prosze rodziców o sprzątanie, bo np zostawiają chleb na blacie, zamiast go schować do chlebaka
w życiu bym się tego po sobie nie spodziewała
bedeliciuos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-29, 11:46   #63
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: Nasze domowe zwyczaje

Moim brzydkim zwyczajem jest jedzenie przed kompem lub TV, kultywowane zresztą z TŻtem często. Ale obiecałam sobie, że jak będę mieć dzieciaka, to zmienię ten zwyczaj, bo to nieładne i niedobre zwłaszcza dla dzieci, chyba że w ramach święta pizza podczas jakiegoś filmu w TV.
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-29, 11:51   #64
ewka1987
Rozeznanie
 
Avatar ewka1987
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 681
Dot.: Nasze domowe zwyczaje

Cytat:
Napisane przez _vixen_ Pokaż wiadomość
Moim brzydkim zwyczajem jest jedzenie przed kompem lub TV, kultywowane zresztą z TŻtem często. Ale obiecałam sobie, że jak będę mieć dzieciaka, to zmienię ten zwyczaj, bo to nieładne i niedobre zwłaszcza dla dzieci, chyba że w ramach święta pizza podczas jakiegoś filmu w TV.
a ja uwielbiam jeść w łóżku, oglądając jakiś film albo robiąc coś na komputerze, czego mój facet nie znosi
z innych domowych zwyczajów to nie cierpię chodzić w domu z makijażem, dlatego pierwsze co robię po przyjściu z uczelni to mycie twarzy
ewka1987 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-29, 11:57   #65
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: Nasze domowe zwyczaje

Cytat:
Napisane przez ewka1987 Pokaż wiadomość
a ja uwielbiam jeść w łóżku, oglądając jakiś film albo robiąc coś na komputerze, czego mój facet nie znosi
Też jem w łózku

I kurczę mam dylemat jak ja mam od dzieciaka w przyszłości egzekwować jakieś kulturalne i ludzkie nawyki, a nie takie flejostwo, jak sama takie rzeczy robię, laptop notorycznie zapaprany jakimś jedzeniem czy podkładem
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-29, 12:09   #66
suszarka
Buc
 
Avatar suszarka
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: z kropki.
Wiadomości: 9 914
Dot.: Nasze domowe zwyczaje

Cytat:
Napisane przez rapunzel8 Pokaż wiadomość
No właśnie- wyobraźcie sobie, że wam dziadek albo matka liżą masło. Zjadłybyście?- bo ja nie. Fuj! Fuj!Fuj! A po kocie owszem, mimo że na zdrowy rozum, to nie dziadek lizał sobie przed chwilą odbyt..


wyjdziesz za mnie?


co do mnie:

- zawsze przebieram się w domowe ciuchy, albo dresy albo legginsy ( to jak chcę być bardziej elegancka ).
- nie myję rąk jak wracam z dworu, jestem wyznawcą teorii im więcej zaraz i bakterii tym człowiek bardziej zahartowany.
- jak mi coś spadnie na podłogę, pochucham i zjem.
- pies śpi ze mną w wyrze ( którego nie ścielę, bo mam osobną sypialnię i po co się męczyć )
- psa radośnie całuję po pysku i żyję.
- pościel zmieniam raz na miesiąc.
- ręczniki trochę rzadziej, choć to zależy
- odkurzam raz na tydzień, nigdy częściej
- zanim wstawię naczynia do zmywarki w zlewie tworzy mi się K2
- wygląd szafy świadczy o tym, że musiała kiedyś tam w środku wybuchnąć bomba, dość silna. ale też wyznają zasadę czego oczy nie widzą temu sercu nie żal ( czy jakoś tak )
- nie prasuję, bo nienawidzę tego
- a podłogi myję na mokro tak raz na trzy miesiące
- dzień dziada robię często ale niestety z nieumytymi włosami nie jestem w stanie długo wytrzymać ( więc są czyste, au )
- kocham jeść na kanapie i w łóżku ( stół w kuchni raczej służy jako element wystroju wnętrza niż mebel użytku codziennego )
- tak samo wielbię jeść przed komputerem w pracy, dzięki czemu w mojej klawiaturze znajduje się pewnie wiele nowych form życia.
- jak jem w domu na kanapie i nie mam w co wytrzeć rąk wycieram albo w dresy albo o psa.
__________________
suszarka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-29, 12:17   #67
ewka1987
Rozeznanie
 
Avatar ewka1987
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 681
Dot.: Nasze domowe zwyczaje

Cytat:
Napisane przez suszarka Pokaż wiadomość
wyjdziesz za mnie?


co do mnie:

- zawsze przebieram się w domowe ciuchy, albo dresy albo legginsy ( to jak chcę być bardziej elegancka ).
- nie myję rąk jak wracam z dworu, jestem wyznawcą teorii im więcej zaraz i bakterii tym człowiek bardziej zahartowany.
- jak mi coś spadnie na podłogę, pochucham i zjem.
- pies śpi ze mną w wyrze ( którego nie ścielę, bo mam osobną sypialnię i po co się męczyć )
- psa radośnie całuję po pysku i żyję.
- pościel zmieniam raz na miesiąc.
- ręczniki trochę rzadziej, choć to zależy
- odkurzam raz na tydzień, nigdy częściej
- zanim wstawię naczynia do zmywarki w zlewie tworzy mi się K2
- wygląd szafy świadczy o tym, że musiała kiedyś tam w środku wybuchnąć bomba, dość silna. ale też wyznają zasadę czego oczy nie widzą temu sercu nie żal ( czy jakoś tak )
- nie prasuję, bo nienawidzę tego
- a podłogi myję na mokro tak raz na trzy miesiące
- dzień dziada robię często ale niestety z nieumytymi włosami nie jestem w stanie długo wytrzymać ( więc są czyste, au )
- kocham jeść na kanapie i w łóżku ( stół w kuchni raczej służy jako element wystroju wnętrza niż mebel użytku codziennego )
- tak samo wielbię jeść przed komputerem w pracy, dzięki czemu w mojej klawiaturze znajduje się pewnie wiele nowych form życia.
- jak jem w domu na kanapie i nie mam w co wytrzeć rąk wycieram albo w dresy albo o psa.
haha! robię dokładnie tak samo tylko wstyd mi się było przyznać i zamiast psa mam kota (wychodze z założenia, że jemu jest się łatwiej umyc bo nie musi ruszać nigdzie dupska w przeciwieństwie do mnie)

a co do jedzenia w łóżku z laptopem na kolanach to powolutku staram się tego oduczyć bo raz już zalałam cały komputer i twardy dysk szlag strzelił...

---------- Dopisano o 13:17 ---------- Poprzedni post napisano o 13:16 ----------

Cytat:
Napisane przez _vixen_ Pokaż wiadomość
Też jem w łózku

I kurczę mam dylemat jak ja mam od dzieciaka w przyszłości egzekwować jakieś kulturalne i ludzkie nawyki, a nie takie flejostwo, jak sama takie rzeczy robię, laptop notorycznie zapaprany jakimś jedzeniem czy podkładem
zawsze możesz rzucić hasłem: "co wolno wojewodzie, to nie tobie mały smrodzie"
ewka1987 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-12-29, 12:22   #68
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: Nasze domowe zwyczaje

Ja pościel zmieniam co 2 tygodnie, i wietrzę wtedy ja też. Czytałam gdzies, że pościel trzeba zmieniać często, bo tam się zbierają bakterie, wirusy, roztocza i takie tam, co jest szczególnie niebezpieczne zwłaszcza w okresie zachorowań na grypę itp., takie zbiorowisko form życia wszelkich.

---------- Dopisano o 13:22 ---------- Poprzedni post napisano o 13:21 ----------

Cytat:
Napisane przez ewka1987 Pokaż wiadomość
zawsze możesz rzucić hasłem: "co wolno wojewodzie, to nie tobie mały smrodzie"
Tak, tak, bardzo to wychowawcze, na pewno każdy dzieciak łyknie i się dostosuje
Taki sam paradoks jak palący rodzice zabraniający dziecku palenia.
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-29, 12:27   #69
ewka1987
Rozeznanie
 
Avatar ewka1987
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 681
Dot.: Nasze domowe zwyczaje

Cytat:
Napisane przez _vixen_ Pokaż wiadomość
Tak, tak, bardzo to wychowawcze, na pewno każdy dzieciak łyknie i się dostosuje
Taki sam paradoks jak palący rodzice zabraniający dziecku palenia.
o tak! do dnia dzisiejszego śmiać mi się chce jak mój tatuś złapał mnie na paleniu i sam trzymając peta w ręce (nałogowiec palący po 2 paczki dziennie) starał mi sie wytłumaczyć jakie to zle, be i fuj ogólnie jest to jedyna osoba, ktora mi nie pozwala palić
ewka1987 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-29, 12:29   #70
passion80
Zakorzenienie
 
Avatar passion80
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 15 643
Dot.: Nasze domowe zwyczaje

o kurde, to ja myslalam, że dośc często zmieniam te ręczniki no ale jak je wymieniam, to jeszcze pachną, jestem usprawiedliwiona?

mamy kuchnię bez drzwi, podczas gotowania wszystkie muszą być zamknięte kurtek nei ttrzymam na wieszaku obok kuchni, chowane do szafy, żeby nei przesiąkły takie małe zboczenie szanowny tez już się nauczył
po przyjściu do domu zawsze przebieram się w "robocze" ciuchy, do gotowania
__________________
28.05.2011
29.08.2013
passion80 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-29, 12:31   #71
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: Nasze domowe zwyczaje

Cytat:
Napisane przez ewka1987 Pokaż wiadomość
o tak! do dnia dzisiejszego śmiać mi się chce jak mój tatuś złapał mnie na paleniu i sam trzymając peta w ręce (nałogowiec palący po 2 paczki dziennie) starał mi sie wytłumaczyć jakie to zle, be i fuj ogólnie jest to jedyna osoba, ktora mi nie pozwala palić
No dokładnie, jak jest taki mądry, to niech sam rzuci.To, że papierosy są szkodliwe, to nie jest żadna wiedza tajemna, wszyscy to wiedzą

A zwyczaju palenia w domu też nie toleruję
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-12-29, 12:32   #72
Dotka90
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
Dot.: Nasze domowe zwyczaje

-ZAWSZE po przyjściu do domu przebieram się w spodnie od dresu, bluzkę 'po domu' i bluzę. Nienawidzę siedzieć w domu w dżinsach. Już nie mówiąc o tym, żeby się położyć tak do łóżka.

- jeżeli nigdzie nie wychodzę (lub tylko do sklepu) to się nie maluję

- jeżeli jestem chora, to myję włosy jak już są naprawdę tłuste

- jak nie wychodzę w dany dzień z domu, to nie myję włosów (normalnie myję codziennie lub co drugi dzień)

Tak na marginesie, to straszne katusze przeżywałam na początku związku z TŻtem, kiedy wszystko jest pt. idealna fryzura, makijaż, broń boże jakiś dres. Teraz na szczęście mamy już luz blues, widzi mnie chyba częściej w dresie niż w dżinsach Widział mnie milion razy bez makijażu, czy z nieuczesanymi włosami, nie uciekł, jest ok

- rzadko kiedy myję naczynia od razu. Oczywiście najlepiej umyć je od razu po śniadaniu czy obiedzie, ale zazwyczaj mi się nie chce. Skutkiem czego potem sobie o tym zapominam i jak wchodzę do kuchni to jestem wkurzona górą naczyń w zlewie Ale zdarza się myć od razu i wtedy sama siebie zawsze pouczam: "widzisz, powinnaś zawsze tak robić!"

- odkurzam różnie, zalezy od nagromadzenia zajęć. Raz w tygodniu to minimalne minimum. Mam w domu szorstkowłosego psa. Nie mam dywanów, ale właśnie przez to jego sierść radośnie gromadzi się w kątach lub (o zgrozo) na środku pokoju.
Odkurzenie mieszkania bez dywanów (dobra, mam dwa malutkie w przedpokoju) to dosłownie 10 minut.

- panele ścieram zazwyczaj wtedy, kiedy odkurzę. Czyli co najmniej raz w tygodniu, w praktyce ok. 2-3 razy. W kuchni codziennie lub co drugi dzień wieczorem.

- pościel i ręczniki piorę raz na ok. 1-1,5 tygodnia.

- mój pies śpi w łóżku

- uwielbiam jeść przed TV lub przed kompem (bardziej przed TV, bo przed kompem jak sie w czymś zaczytam to jem śniadanie 40 minut )

- nie przeszkadza mi jedzenie w łóżku

- w pokoju mam albo porządek albo lekki bałagan. Bałagan zazwyczaj polega po prostu na niepochowanych książkach/notatkach/kartkach, lub nieposkładanych ciuchach. (tu zaznaczę, że hitem jest moja niegdysiejsza przyjaciołka, która na parapecie za zasłoną trzymała talerz sprzed paru dni z niedojedzonym kotletem albo szklankę + talerz z resztką kanapki w szafce, ułożone na ciuchach [żeby mama nie widziała po wejściu do pokoju] )

- łóżko ścielę odkąd mama mi kupiła kapę, wcześniej zostawiałam je rozwalone tak jak wstałam, z prostej przyczyny: mój pokój to dla mnie tylko sypialnia. Pół dnia jestem na uczelni, a jak jestem w domu, to siedzę najczęściej w drugim pokoju.

- myję ręce po przyjściu do domu, zwłaszcza jeśli mam coś jeść

- często wietrzę, zwlaszcza w zimie. Nienawidzę zaduchu i odwiedzać znajomych/rodziny, którzy mają okna zabite gwoździami (takie mam czasem wrażenie), zwłaszcza w zimie.

- jednocześnie w domu ma być ciepło. Nie gorąco, ale nie lodówa żebym musiała się ubierać na 4 warstwy.

- zawsze myję zęby przed wyjściem, nawet jak niedawno wróciłam i nic nie jadłam.

- nie prasuję bielizny, bo uważam, że to strata czasu

Edytowane przez Dotka90
Czas edycji: 2011-12-29 o 12:34
Dotka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-29, 12:33   #73
passion80
Zakorzenienie
 
Avatar passion80
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 15 643
Dot.: Nasze domowe zwyczaje

TŻ pozwala mi(jak jest zimno) palic w łazience cieplej, ide na balkon, sama z siebie, przyjemniej wtedy
__________________
28.05.2011
29.08.2013
passion80 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-29, 12:36   #74
Dotka90
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
Dot.: Nasze domowe zwyczaje

Acha, odkąd nie palę wkurza mnie, że mama pali w domu. (no pewnie, teraz to mądra jestem, wcześniej ja też paliłam w domu ).
Wkurza mnie jak pali w kuchni (bo jak ja tam jestem to mi śmierdzi + ciuchy przesiąknięte dymem. Wkurza mnie palenie w łazience, bo śmierdzą mi potem ręczniki i szlafrok.
Dotka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-29, 12:38   #75
ewka1987
Rozeznanie
 
Avatar ewka1987
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 681
Dot.: Nasze domowe zwyczaje

Cytat:
Napisane przez _vixen_ Pokaż wiadomość
No dokładnie, jak jest taki mądry, to niech sam rzuci.To, że papierosy są szkodliwe, to nie jest żadna wiedza tajemna, wszyscy to wiedzą

A zwyczaju palenia w domu też nie toleruję
to nie chodzi o palenie w domu ale ogólnie bo jak to stwierdził "jego córeczka palić nie będzie" i koniec rozmowy.

u mnie w domu akurat palić można (za wyjątkiem mojego i mamy pokoju) co nie zmienia faktu, że jak jestem u kogoś to grzecznie wychodze na balkon albo na dwór nawet jak właściciel jest też palący. taki jakiś mój nawyk ale może dzieki temu nie odczułam tak bardzo zakazu palenia w miejscach publicznych.
ewka1987 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-12-29, 12:39   #76
passion80
Zakorzenienie
 
Avatar passion80
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 15 643
Dot.: Nasze domowe zwyczaje

na kibelek koniecznie z papierosem i gazetą wiem wiem, jak facet
__________________
28.05.2011
29.08.2013
passion80 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-29, 12:51   #77
_Matilde_
Biała Dama
 
Avatar _Matilde_
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 6 434
Dot.: Nasze domowe zwyczaje

Po domu chodzę w ubraniu „domowym”, właściwie nie różniącym się od wyjściowego niegalowego, oprócz stopnia zużycia. Najczęściej są to dżinsy (dla mnie to najwygodniejsze spodnie) i jakiś sweterek. Takie domowe ubranie się spokojnie nadaje żeby wyjść w nim do sklepu, czy z dzieckiem na spacer. Maluję się podkładem itp. tylko okazyjnie, do pracy/ na uczelnię wystarczy krem matujący, tusz i błyszczyk, w dni wolne ograniczam się do kremu i pomadki ochronnej.
Moich ręczników używam tylko ja, trzymam je w pokoju i zabieram ze sobą idąc do łazienki. Sprzątam kiedy potrzeba, nie w ściśle określone dni tygodnia. Pościel innych domowników prasuję jeśli jest gładka, ja osobiście preferuję korę prasowania niewymagającą.
Nie toleruję ubrań leżących na wierzchu, wszystko chowam do szafy, kosmetyki na ich półkę, ewentualnie do kosmetyczki którą nawet przeżyję na stole w wyjątkowych sytuacjach. Za to na stole i na szafce przy łóżku zawsze leży długopis, pilniczek do paznokci i chusteczki.
Ścielę, wietrzę pokój codziennie. Jem u siebie w pokoju czytając przy tym książkę lub gazetę, w ogóle jedząc sama nie mogę nie czytać. Większość czasu spędzam u siebie, mieszkam w domu rodzinnym w określonej części domu (2 pokoje), ale zajmuję się na ogół częścią rodziców też w kwestii sprzątania itp. (Jest jeszcze część mojego brata i jego rodziny ;>)Większosć czasu poza pracami w domu spędzam u siebie, mam złe relacje z ojcem więc wolę siedzieć u siebie i nie psuć sobie nerwów.
Najbardziej nie lubię sprzątania kuchni, bo rodzice budując dom zaprojektowali dużą i zimną kuchnię z kamienną podłogą nie przewidując że na stare lata będzie im od tej podłogi zimno w stopy, więc teraz w kuchni leży dywan na podłodze i wyobrażacie sobie pewnie ile trzeba włożyć wysiłku żeby on był czysty. W kuchni zawsze się czymś chlapnie na podłogę, kanapka spadnie masłem na dół, szczególnie jeśli używają jej starsi ludzie… Masakra, ale cóż. Łazienkę bardzo lubię sprzątać, bo i musi być ona czysta żebym się mogła spokojnie umyć i ogólnie lubię to pomieszczenie więc je sprzątam praktycznie codziennie.
__________________
Weź głęboki wdech
Życie wokół ciebie słodkie jest jak bananowy dżem


Webook
Filmweb
Last.fm
_Matilde_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-29, 13:22   #78
sandrina
Zadomowienie
 
Avatar sandrina
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 700
Dot.: Nasze domowe zwyczaje

Cytat:
Napisane przez _vixen_ Pokaż wiadomość
Moim brzydkim zwyczajem jest jedzenie przed kompem lub TV, kultywowane zresztą z TŻtem często. Ale obiecałam sobie, że jak będę mieć dzieciaka, to zmienię ten zwyczaj, bo to nieładne i niedobre zwłaszcza dla dzieci, chyba że w ramach święta pizza podczas jakiegoś filmu w TV.
no u nas jest identycznie obiad jemy tak, że TŻ trzyma talerz na wysuwanej półce od biurka a ja trzymam na kolanie - tylko zupe jemy w kuchni (no i śniadanie)
Też liczę, że dziecko to zmieni - chociaż kiedyś myślałam, że jak będziemy mieć porządny stół w kuchni i wygodne krzesła to będziemy tam jeść, więc kto wie....
__________________

sandrina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-29, 13:33   #79
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: Nasze domowe zwyczaje

Cytat:
Napisane przez chryja_bez_ryja Pokaż wiadomość
Chyba jednak nie byłabym najgorszą współlokatorką... Niektóre zachowania są tak obrzydliwe, że...
Które zachowania? No i dla mnie jednak byłabyś najgorszą współlokatorką, bo pedantyzmu nie znoszę.

Ja według niektórych będę kolejną syfiarą i moje zachowanie im się w głowach nie będzie mieścić
- łóżka najczęściej nie ścielę
- jak siedzę w domu, to siedzę w dresie i bamboszkach na co dzień chodzę ubrana elegancko, ale w domu nie lubię brudzić "wyjściowych" ubrań
- jem chipsy w łóżku oglądając film
- jak mi się chce, to zmywam od razu, a jak nie to nie
Szkoda mi życia na codzienne pucowanie, szorowanie i inne takie. Mam znajomych, którzy nie uciekną z krzykiem, jak nie będę mieć idealnie wysprzątane. Jak przychodzę do kogoś i pokój aż lśni, to aż się boję usiąść i o herbatę poprosić, żeby czegoś nie ubrudzić. Uwielbiam widzieć, że w mieszkaniu ktoś mieszka, a nie że pełni ono funkcję muzeum do oglądania, ale bez dotykania czegokolwiek, bo się ubrudzi. Jak przychodzę do koleżanki, a u niej na stoliku leży książka, którą właśnie czyta, niedopita herbata, bo wystygła podczas czytania, gdzieś tam na biurku notatki się walają, to się czuję swobodnie i wiem, że tu mieszka człowiek, który mnie nie zabije, jak wniosę ze sobą paproszka
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-12-29, 13:37   #80
201604181004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
Dot.: Nasze domowe zwyczaje

Nic mnie tak nie denerwuje jak mania chowania wszystkiego bo posiadanie czegoś "na wierzchu" - to syfiarstwo. Rodzice kupili mi regał jak byłam mała, regał na książki, odsłonięty.
Ale mama nie pozwalała mi nic na nim kłaść, bo to wygląda nieestetycznie
A książki - każda ma inny grzbiet, kształt, kolor - to w sumie jednak był niewypał

A ja nie widzę sensu czegoś takiego; na mojej toaletce niektóre rzeczy po prostu stoją na wierzchu bo tam jest ich miejsce. Nie widzę żadnego sensu chowania perfum do szuflady
201604181004 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-29, 13:43   #81
13aa9d55ec6ef8489ab3852d90deb2979ef9d608
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 2 710
Dot.: Nasze domowe zwyczaje

Po domu tylko w roboczych ciuchach zazwyczaj krótkie galoty i bluzka na ramiączkach, zazraz jak wracam do domu to sie przebieram.

Po domu chodze bez makijazu jeżeli nigdzie nie wychodze.

Jestem bałaganiarą i leniem ale pracuje nad tym już

Odkurzam co drugi dzień.

Także jemy w łózku przed TV ale juz zaczynaja mnie coraz bardziej irytować okruchy wbijające sie w tyłek podczas snu więc też nad tym pracuje.

Pokoje i kuchnie wietrze codziennie chocby po 15 minut całkiem inaczej się robi w domu.

Ręczniki zmieniam co tydzień, pościel co 2 tygodnie.

Aha w domu chodze na boso lub w skarpetkach bo nie kubie w laćkach .
13aa9d55ec6ef8489ab3852d90deb2979ef9d608 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-29, 14:00   #82
_Matilde_
Biała Dama
 
Avatar _Matilde_
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 6 434
Dot.: Nasze domowe zwyczaje

Cytat:
Napisane przez drabineczka Pokaż wiadomość
Nic mnie tak nie denerwuje jak mania chowania wszystkiego bo posiadanie czegoś "na wierzchu" - to syfiarstwo. Rodzice kupili mi regał jak byłam mała, regał na książki, odsłonięty.
Ale mama nie pozwalała mi nic na nim kłaść, bo to wygląda nieestetycznie
A książki - każda ma inny grzbiet, kształt, kolor - to w sumie jednak był niewypał

A ja nie widzę sensu czegoś takiego; na mojej toaletce niektóre rzeczy po prostu stoją na wierzchu bo tam jest ich miejsce. Nie widzę żadnego sensu chowania perfum do szuflady
A akurat perfumy i inne kosmetyki w przezroczystych słoiczkach, butelkach często powinno się trzymać w ciemności, bo pod wpływem światła mogą się psuć
__________________
Weź głęboki wdech
Życie wokół ciebie słodkie jest jak bananowy dżem


Webook
Filmweb
Last.fm
_Matilde_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-29, 14:02   #83
201604181004
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
Dot.: Nasze domowe zwyczaje

Perfumy mogą się psuć bo stoją na wierzchu?
201604181004 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-29, 14:02   #84
Lunitka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 137
Dot.: Nasze domowe zwyczaje

Cytat:
Napisane przez suszarka Pokaż wiadomość



- jak jem w domu na kanapie i nie mam w co wytrzeć rąk wycieram albo w dresy albo o psa.
o jejku jak się uśmiałam mój gubi sierść więc byś miała ręce w kłakach buhahahah
__________________
''Moda przemija, styl pozostaje''
Coco Chanel

Wielkie oszczędzanie


książki przeczytane 25/2012
Lunitka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-29, 14:16   #85
_Matilde_
Biała Dama
 
Avatar _Matilde_
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 6 434
Dot.: Nasze domowe zwyczaje

Cytat:
Napisane przez drabineczka Pokaż wiadomość
Perfumy mogą się psuć bo stoją na wierzchu?
Tak, zmieniają kolor i zapach, wg mnie to podchodzi pod psucie się
__________________
Weź głęboki wdech
Życie wokół ciebie słodkie jest jak bananowy dżem


Webook
Filmweb
Last.fm
_Matilde_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-29, 14:24   #86
ewka1987
Rozeznanie
 
Avatar ewka1987
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 681
Dot.: Nasze domowe zwyczaje

Cytat:
Napisane przez _Matilde_ Pokaż wiadomość
Tak, zmieniają kolor i zapach, wg mnie to podchodzi pod psucie się
serio? moja mama ma wszystkie perfumy wystawione na półce w łazience i jeszcze nigdy nie skarzyła się na to aby zmienily kolor lub zapach a niektóre stoją tam już z 3 lata i są w miare regularnie używane..
ewka1987 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-29, 14:32   #87
suszarka
Buc
 
Avatar suszarka
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: z kropki.
Wiadomości: 9 914
Dot.: Nasze domowe zwyczaje

Cytat:
Napisane przez ewka1987 Pokaż wiadomość
haha! robię dokładnie tak samo tylko wstyd mi się było przyznać i zamiast psa mam kota (wychodze z założenia, że jemu jest się łatwiej umyc bo nie musi ruszać nigdzie dupska w przeciwieństwie do mnie)

nie ma co się wstydzić.

Cytat:
Napisane przez Lunitka Pokaż wiadomość
o jejku jak się uśmiałam mój gubi sierść więc byś miała ręce w kłakach buhahahah
to wtedy bym musiała je dodatkowo o dres jeszcze wytrzeć.
__________________
suszarka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-29, 15:23   #88
Charlotte York
Zadomowienie
 
Avatar Charlotte York
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 261
Dot.: Nasze domowe zwyczaje

Cytat:
Napisane przez suszarka Pokaż wiadomość
wyjdziesz za mnie?


co do mnie:

- zawsze przebieram się w domowe ciuchy, albo dresy albo legginsy ( to jak chcę być bardziej elegancka ).
- nie myję rąk jak wracam z dworu, jestem wyznawcą teorii im więcej zaraz i bakterii tym człowiek bardziej zahartowany.
- jak mi coś spadnie na podłogę, pochucham i zjem.
- pies śpi ze mną w wyrze ( którego nie ścielę, bo mam osobną sypialnię i po co się męczyć )
- psa radośnie całuję po pysku i żyję.
- pościel zmieniam raz na miesiąc.
- ręczniki trochę rzadziej, choć to zależy
- odkurzam raz na tydzień, nigdy częściej
- zanim wstawię naczynia do zmywarki w zlewie tworzy mi się K2
- wygląd szafy świadczy o tym, że musiała kiedyś tam w środku wybuchnąć bomba, dość silna. ale też wyznają zasadę czego oczy nie widzą temu sercu nie żal ( czy jakoś tak )
- nie prasuję, bo nienawidzę tego
- a podłogi myję na mokro tak raz na trzy miesiące
- dzień dziada robię często ale niestety z nieumytymi włosami nie jestem w stanie długo wytrzymać ( więc są czyste, au )
- kocham jeść na kanapie i w łóżku ( stół w kuchni raczej służy jako element wystroju wnętrza niż mebel użytku codziennego )
- tak samo wielbię jeść przed komputerem w pracy, dzięki czemu w mojej klawiaturze znajduje się pewnie wiele nowych form życia.
- jak jem w domu na kanapie i nie mam w co wytrzeć rąk wycieram albo w dresy albo o psa.
Ooo jak możesz? Ja mojej pieski nigdy nie dotykam dłońmi po jedzeniu... nie wyobrażam sobie tłuste paluchy np. z masła wytrzeć w jej sierść :P I w ogolę jak widziałam jak nieraz się ubrudziła np. trwa byłam strasznie zła A dodam, że ona ciągle teraz jest na podwórku i jest straaasznie brudna. Biedny pies Ale kilka dni w moim łóżku i zaraz robi się czyściutka

Cytat:
Napisane przez _Matilde_ Pokaż wiadomość
A akurat perfumy i inne kosmetyki w przezroczystych słoiczkach, butelkach często powinno się trzymać w ciemności, bo pod wpływem światła mogą się psuć
Cytat:
Napisane przez drabineczka Pokaż wiadomość
Perfumy mogą się psuć bo stoją na wierzchu?
Cytat:
Napisane przez ewka1987 Pokaż wiadomość
serio? moja mama ma wszystkie perfumy wystawione na półce w łazience i jeszcze nigdy nie skarzyła się na to aby zmienily kolor lub zapach a niektóre stoją tam już z 3 lata i są w miare regularnie używane..
Tak tak dziewczyny to prawda. Perfumy i inne zapachy w przezroczystych flakonach trzeba trzymać w opakowaniu, żeby nie wystawiać ich na działanie światła, bo inaczej mogą tracić na swojej wartości, że tak powiem. Oczywiście ja wystawiam, żeby móc szybciej ich użyć ;]
Charlotte York jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-29, 15:31   #89
nebraska
Zakorzenienie
 
Avatar nebraska
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: cozy place
Wiadomości: 4 996
Dot.: Nasze domowe zwyczaje

Cytat:
Napisane przez ewka1987 Pokaż wiadomość
serio? moja mama ma wszystkie perfumy wystawione na półce w łazience i jeszcze nigdy nie skarzyła się na to aby zmienily kolor lub zapach a niektóre stoją tam już z 3 lata i są w miare regularnie używane..
W łazience to akurat jest duża wilgotność , co nie wpływa dobrze na perfumy. No i jeśli spadna na kafle, to może być z nimi krucho Jeżeli masz 2 czy 3 flakony i trzymasz je na wierzchu czy w łazience, to raczej nie zdążą sie zepsuć, ale ja należę do maniaków perfumeryjnych i flaszki (bez opakowań), trzymam w szufladzie komody.
__________________
Pielęgnujmy przypadkową życzliwość i piękne czyny pozbawione sensu.


Fragrantica








nebraska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-29, 15:32   #90
ewka1987
Rozeznanie
 
Avatar ewka1987
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 681
Dot.: Nasze domowe zwyczaje

Cytat:
Napisane przez Charlotte York Pokaż wiadomość
Tak tak dziewczyny to prawda. Perfumy i inne zapachy w przezroczystych flakonach trzeba trzymać w opakowaniu, żeby nie wystawiać ich na działanie światła, bo inaczej mogą tracić na swojej wartości, że tak powiem. Oczywiście ja wystawiam, żeby móc szybciej ich użyć ;]
hmm, wiedziałam, że kremy/balsamy nalezy trzymać gdzieś gdzie jest ciemno ale o perfumach nie wiedziałam. Widac moja mama ma szczęście do zapachów, chociaz powiem jej o tym jak wróci z pracy
ewka1987 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:43.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.