|
|
#4021 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 627
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
już wam wam piszę dziewczyny, strasznie dużo do opowiadania poczekajcie
![]() Dobrze od początku. Boże, nic nie jest dobrze.. Pojechałam do niego usłyszałam że pięknie wyglądam, przyglądał się mi, zaczęliśmy rozmawiać, powiedziałam mu dlaczego się ostatnio tak zachowałam, tzn. "wiesz pomyślałam sobie że w tym czasie kiedy ostatnio się widzieliśmy i uprawialiśmy seks to w tej chwili bym mogła uprawiać ten sex z kimś kto nie widzi we mnie tylko d*py" ten wielkie oburzenie że nie widzi we mnie tylko d*py i dlaczego tak uważam, a ja że to widać i coś tam się oburzał. Powiedziałam mu też że nie chce się z nim widywać dlatego ze po części sam mi uświadomił że zasługuje na coś lepszego itd. To się z tym zgodził, ponadto znowu zaczął się użalać nad sobą jaki to on biedny po tamtym związku ma zwichrowaną psychike a ja go uważam za ch*ja, na koniec powiedział mi że on nie jest w stanie mi dać tego czego potrzebuje. Ja krzyknęłam że wychodzę i złapałam za buty, a on do mnie czy ma się do mnie odzywać czy nie bo już nic nie rozumie. Ja że mi to zwisa. A on ok czyli nie, chociaż tego nie chce, ale że to moja decyzja skoro tego chce tak będzie i widzi teraz kto w kim du*ę widział. Popatrzyłam tylko na niego z byka i zaczęłam ubierać płaszcz. Byłam przy drzwiach a on "w takim razie co ja mam ci powiedzieć?" a ja " do widzenia, albo lepiej żegnaj" a on " szkoda że żegnamy się z taką agresją" "a ja a jak byś wolał? " a on fajnie by było Cię lepiej zapamiętać" a ja " w d*pie to mam jak ty mnie zapamiętasz" i wybiegłam od niego. Miałam nadzieje że wybiegnie za mną haha ja głupia zadzwoniłam do niego za minute krzyknęłam mu do słuchawki że go kocham, potem jakaś minuta ciszy i bulwers że mu wcześniej nie powiedziałam,a ja co by to niby zmieniło, a on sory, najpierw mi mówisz że mam spadać i obojętne ci wszystko teraz nagle to, gdybys powiedziała odrazu ta rozmowa inaczej by się potoczyła.A ja, nie chciałam Ci mówić tego wprost bo nie chciałam usłyszeć w twarz żebym spadała bo tego to już bym nie zniosła, a on dlaczego uważasz że bym ci kazał spadać i że ja nic nie czuje? A ja zrozum mnie, dlaczego się tak zachowałam jak jedna osoba coś czuje a druga nic to lepiej żeby się nie spotykały, to chyba jasne,dlatego ci powiedziałam ze cie już nie chce widzieć, a on rozumiem Cię ale kto powiedział że ta druga osoba nic nie czuje, a ja zaczęłam krzyczeć że przecież to widać, a on że chyba tylko ja tak to widzę, zaczęłam potem krzyczeć żeby kazał mi spadać a nie mówił że ani coś czuje ani nie czuje i się nie martwił tym że mi będzie smutno bo już jest.A on że nie chce żebym spadała i mi tego nie powie. Powiedział że musi się nad tym zastanowić i z tym przespać.Ja do niego, to zrób tak, bo jak Ci powiedziałam jak jedna osoba coś czuje a druga nie, to lepiej żeby nie miały kontaktu,więc teraz sam określ czy my powinniśmy mieć ten kontakt, a on dobrze, pożegnaliśmy się i skończyliśmy rozmowę, jeszcze byłam daleko od domu, wszystko mi zdążyło uciec bo włóczyłam się po ulicach z tym telefonem jak głupia. Nie wiedziałam co mam zrobić zadzwoniłam do niego 2 razy (było zajęte) wysłałam esa ze nie mam jak wrócić ale kij poradzę sobie) a on ze mi pomoże a ja nie dzięki a on na pewno? ja ze dam radę i to by było na tyle. Ja wiem że on NIC do mnie nie czuje i się nie odezwie. Usunęłam jego gg,(1 raz) nie mogę usunąć jego nr telefonu bo się nie da, mam nowy telefon i mi się pokazuje że "operacja nie powiodła się" boże! Mega nie składnie to napisałam wybaczcie!
__________________
Roguc mym Bogiem, Coma nałogiem, muzyka postawą, koncerty zabawą narCOMAnka http://www.youtube.com/watch?v=mf97F-SpBQU Życie motocyklisty nie liczy się w latach tylko w kilometrach Edytowane przez _Desolation Czas edycji: 2012-01-03 o 23:52 |
|
|
|
#4022 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 214
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
|
|
|
|
#4023 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 158
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
Cytat:
__________________
Jeden krok w stronę celu jest wart więcej niż maraton dobrych chęci. |
|
|
|
|
#4024 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Syreni gród
Wiadomości: 10 251
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
Cytat:
__________________
czasem mniej znaczy więcej, taka szczypta ironii. |
|
|
|
|
#4025 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 627
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
ja tak uważam że skoro, na moje wyznanie uczuć nie odpowiedział tym samym tylko tak dziwnie krążył to nic nie czuje i tyle, ja nie będę czekać nie wiadomo ile aż on sobie zda sprawę z tego czy jednak coś czuje -jakby czuł to by wiedział od razu, niech się wynosi.
__________________
Roguc mym Bogiem, Coma nałogiem, muzyka postawą, koncerty zabawą narCOMAnka http://www.youtube.com/watch?v=mf97F-SpBQU Życie motocyklisty nie liczy się w latach tylko w kilometrach |
|
|
|
#4026 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Syreni gród
Wiadomości: 10 251
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
Cytat:
Zobacz, co napisze jutro. A jak dalej nic konkretnego, to chyba wiesz co robić? ...
__________________
czasem mniej znaczy więcej, taka szczypta ironii. |
|
|
|
|
#4027 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 627
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
Cytat:
Wiem. O ile napisze, bo mu powiedziałam wyraźnie że jeżeli jedna strona coś czuje a druga nie nie powinny mieć kontaktu, więc teraz zrób co uważasz, co znaczyło: jeżeli coś czujesz odezwij się jeżeli nie czujesz nie. Aaa i w ogóle po fakcie stwierdziłam że miałam ochotę mu powiedzieć "Przecież ty wiedziałeś że Cię kocham, przecież to było po mnie widać, a pomimo to chodziłeś ze mną do łóżka, normalnie mnie wykorzystałeś, i kto tu widzi czyją d*pę, masz dowód" ale nie wiem co to teraz zmieni,ale mam ochotę mu to napisać już Phoce nawet to pisałam.
__________________
Roguc mym Bogiem, Coma nałogiem, muzyka postawą, koncerty zabawą narCOMAnka http://www.youtube.com/watch?v=mf97F-SpBQU Życie motocyklisty nie liczy się w latach tylko w kilometrach |
|
|
|
|
#4028 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Syreni gród
Wiadomości: 10 251
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
Cytat:
Do mnie właśnie dzwonił ex z życzeniami noworocznymi No przecież mu nie powiem, że płacze ,że nie zaliczyłam dzisiaj kolosa itd itp. Powiedział że wtedy, gdy mówil że mnie nie chce to tylko po to bo ja chciałam to usłyszeć No i doszedł do wniosku potem, że jemu trochę smutno i idzie spać i ja mam się odezwać jutro. (taa jasne.)Dziewczyny, powstrzymywałam łzy, bo nie dam mu satysfakcji, że placzę. Jeszcze specjalnie wesołe piosenki w tle włączyłam. W sumie teraz żałuje że odebrałam bo się rozpłakałam po wszystkim...
__________________
czasem mniej znaczy więcej, taka szczypta ironii. |
|
|
|
|
#4029 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 627
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
Cytat:
Taa teraz się obudził z życzeniami. Rzeczywiście mogłaś nie odbierać ale ja to teraz ostatnia jestem która takie rady powinna komuś dawać.. no i znowu się bawi Twoimi uczuciami..
__________________
Roguc mym Bogiem, Coma nałogiem, muzyka postawą, koncerty zabawą narCOMAnka http://www.youtube.com/watch?v=mf97F-SpBQU Życie motocyklisty nie liczy się w latach tylko w kilometrach |
|
|
|
|
#4030 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Syreni gród
Wiadomości: 10 251
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
Cytat:
Tłumaczył się, że mi nie złożył życzeń noworocznych bo na świąteczne mu odpisałam "Dziękuje i nawzajem" I wnioskuję, że on nieprędko wróci po swoje rzeczy.
__________________
czasem mniej znaczy więcej, taka szczypta ironii. |
|
|
|
|
#4031 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 627
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
Aa szlag by ich wszystkich trafił! nie było by problemu..
__________________
Roguc mym Bogiem, Coma nałogiem, muzyka postawą, koncerty zabawą narCOMAnka http://www.youtube.com/watch?v=mf97F-SpBQU Życie motocyklisty nie liczy się w latach tylko w kilometrach |
|
|
|
#4032 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 2 492
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
Cytat:
Co jeszcze mówił? Znowu Ci namiesza w głowie. Na drugi raz nie odbieraj, przypomnij sobie jak Cię potraktował. |
|
|
|
|
#4033 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Syreni gród
Wiadomości: 10 251
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
Cytat:
Aa, jeszcze stwierdził, że dobrze mnie słyszeć.
__________________
czasem mniej znaczy więcej, taka szczypta ironii. |
|
|
|
|
#4034 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 627
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
idę jutro pić, nie widzę innego wyjścia.
__________________
Roguc mym Bogiem, Coma nałogiem, muzyka postawą, koncerty zabawą narCOMAnka http://www.youtube.com/watch?v=mf97F-SpBQU Życie motocyklisty nie liczy się w latach tylko w kilometrach |
|
|
|
#4035 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Syreni gród
Wiadomości: 10 251
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
ja też..
a właściwie, to do mnie przyjaciel przychodzi żeby sama nie siedziała w tę jakże cudowną rocznicę. To se popijemy
__________________
czasem mniej znaczy więcej, taka szczypta ironii. |
|
|
|
#4036 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Ireland
Wiadomości: 5 131
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
Jutro kawa z exem
a raczej juz dzisiaj haha ciekawe jak sie rozmowa potoczy![]() Ide spać buziaczki
|
|
|
|
#4037 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 43
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
Ja się dziś obudziłam z krzykiem
Naszym wspólnym znajomym z którymi pracowaliśmy powiedział tylko tyle : " odeszła". I nie mogę przeżyć jednego.... Przedwczoraj, gdy mu uwierzyłam, że to tylko koleżanka i że urwie z nią kontakt, leżeliśmy na łóżku, przytulał mnie, nie chciał wypuścić do domu, całował, patrzył głęboko w oczy, mówił że jestem cudowna, jedyna i że nie chce być z nikim innym. a jak wyszłam to od razu się do niej odezwał jak to jest? Dziś mam taką ochotę się do niego odezwać, zadzwonić , wypłakać się, zapytać jak mógł. Dziś zastanawiam się czy może faktycznie to nie była tylko koleżanka i to ja źle zrobiłam |
|
|
|
#4038 | |
|
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 52 988
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
Po co miał to robić? Jak nie wyzwiska, to otrzymałby wyznania, a nic z tego nie jest mu na rękę.
Cytat:
To przestań się zastanawiać, bo sprawa jest jasna. Ukrywana koleżanka, kłamstwo o urwaniu kontaktu, reakcja na przyłapanie go...
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|
|
|
|
#4039 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 43
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
Cytat:
Dzięki Malla, tego właśnie teraz potrzebuję. Nie mogę się obwiniać |
|
|
|
|
#4040 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 54
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
Też tak czasem myslę! Albo żeby chociaż mieli oznaczenia: dupek, cham i krętacz- tak, zeby mozna było to od razu zauwazyć
![]() Cytat:
Eh, no ch*j mnie strzela jak sobie myślę jacy niektórzy kolesie są. Wszystko słodko, ładnie-pieknie, uwielbiają, strzelają wyznaniami,a poźniej ni z tego, ni z owego wychodzi z nich kawał chama ![]() Pomimo wszystko jednak staram sie mieć nadzieję, ze prędzej czy później każda z nas pojawi się na tym wątku z radosna informacją, że znalazła tego Pana Idealnego
|
|
|
|
|
#4041 | ||
|
High Quality Since 2007
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: wild wild south
Wiadomości: 4 268
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
Desolation, Twoja rozmowa jest dla mnie najlepszym przykładem na to, że warto rozmawiać... wcześniej
No ale jak już macie taką sytuację to popieram dziewczyny, niech on się zastanowi, nie odzywaj się do niego, uspokój się i ochłoń. On z kolei musi się albo zaangażować na 100% albo.. bye bye.Mandy - jestem z Ciebie dumna że tak z nim rozmawiałaś! Następnym razem będziesz w stanie wyciszyć telefon i nie słyszeć jego dzwonka
__________________
Cytat:
Cytat:
|
||
|
|
|
#4042 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 3 583
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
czesc dziewczyny jak sie trzymacie ?
|
|
|
|
#4043 | |
|
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 583
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
Cytat:
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
|
|
|
|
|
#4044 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Kędzierzyn Koźle
Wiadomości: 11 936
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
Dziewczyny!
Od wczoraj jestem w nowym związku. Tzn. w sumie to od dzisiaj!
|
|
|
|
#4045 | |
|
Flawless
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 7 873
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
Ja widzę inne wyjście
nadal jestem za basenem i milionem długości ![]() Tak sobie dziś pomyślałam, że w sumie tego Twojego eksia trochę trudno winić. Chyba myślał, że taki układ jak mieliście Ci odpowiadał, no a teraz pewnie jest w lekkim szoku Trzeba zobaczyć, czy jest w stanie dać Ci coś więcej, coś, na co liczysz![]() Bleee, mnie gardło boli i się nie wyspałam ![]() ---------- Dopisano o 09:35 ---------- Poprzedni post napisano o 09:34 ---------- Cytat:
Tak nagle, już? skąd?
__________________
"We need to know, as women, we're important.
I think the breakdown is when a woman doesn't know what she is and she settle for less. Check out your worth because you're worth more than that." |
|
|
|
|
#4046 | |
|
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 583
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
Cytat:
![]() OPOWIADAJ!!!!!!!! ![]() ---------- Dopisano o 09:39 ---------- Poprzedni post napisano o 09:39 ---------- Też tak myślę.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
|
|
|
|
|
#4047 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 54
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
|
|
|
|
#4048 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Kędzierzyn Koźle
Wiadomości: 11 936
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
Hehe. Bo tak prawde mówiąc to ja się nic na ten temat nie wypowiadałam poza tym, że czasem gdzies tam rzuciłam, że kumpel mnie gdzieś zaprosił, że z kumplem gdzies tam byłam... W sumie to mam/ miałam dwóch takich kolegów od spotkań. Jeden na mnie mega działa, drugi jest strasznie miły, no cudo. No i jakoś tak wyszło, że widzielismy sie wczoraj z tym drugim, gadka szmatka, zaczelismy sie całować, potem znowu gadaliśmy o nas i uznalismy, że spróbujemy...
Ale teraz to musze odpuścic tego drugiego!
|
|
|
|
#4049 | |
|
Flawless
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 7 873
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
Cytat:
![]() Haha, no to największy minus
__________________
"We need to know, as women, we're important.
I think the breakdown is when a woman doesn't know what she is and she settle for less. Check out your worth because you're worth more than that." |
|
|
|
|
#4050 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Kędzierzyn Koźle
Wiadomości: 11 936
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:42.










No i doszedł do wniosku potem, że jemu trochę smutno i idzie spać i ja mam się odezwać jutro. (taa jasne.)
Tłumaczył się, że mi nie złożył życzeń noworocznych bo na świąteczne mu odpisałam "Dziękuje i nawzajem" 


No ale jak już macie taką sytuację to popieram dziewczyny, niech on się zastanowi, nie odzywaj się do niego, uspokój się i ochłoń. On z kolei musi się albo zaangażować na 100% albo.. bye bye.

