Rozstanie z facetem, część XXI - Strona 136 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-01-04, 09:49   #4051
inez3
Rozeznanie
 
Avatar inez3
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 532
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI

Cytat:
Napisane przez _Desolation Pokaż wiadomość
już wam wam piszę dziewczyny, strasznie dużo do opowiadania poczekajcie

Dobrze od początku. Boże, nic nie jest dobrze.. Pojechałam do niego usłyszałam że pięknie wyglądam, przyglądał się mi, zaczęliśmy rozmawiać, powiedziałam mu dlaczego się ostatnio tak zachowałam,
tzn. "wiesz pomyślałam sobie że w tym czasie kiedy ostatnio się widzieliśmy i uprawialiśmy seks to w tej chwili bym mogła uprawiać ten sex z kimś kto nie widzi we mnie tylko d*py" ten
wielkie oburzenie że nie widzi we mnie tylko d*py i dlaczego tak uważam, a ja że to widać i coś tam się oburzał. Powiedziałam mu
też że nie chce się z nim widywać dlatego ze po części sam mi uświadomił że zasługuje na coś lepszego itd. To się z tym zgodził,
ponadto znowu zaczął się użalać nad sobą jaki to on biedny po tamtym związku ma zwichrowaną psychike a ja go uważam za ch*ja, na koniec powiedział mi że on nie jest
w stanie mi dać tego czego potrzebuje. Ja krzyknęłam że wychodzę i złapałam za buty, a on do mnie czy ma się do mnie odzywać czy nie bo już nic nie rozumie.
Ja że mi to zwisa. A on ok czyli nie, chociaż tego nie chce, ale że to moja decyzja skoro tego chce tak będzie i widzi teraz kto w kim du*ę widział. Popatrzyłam tylko na niego z byka i zaczęłam ubierać płaszcz. Byłam przy drzwiach a on
"w takim razie co ja mam ci powiedzieć?" a ja " do widzenia, albo lepiej żegnaj" a on " szkoda że żegnamy się z taką agresją" "a ja a jak byś wolał? " a on fajnie by było Cię lepiej zapamiętać"
a ja " w d*pie to mam jak ty mnie zapamiętasz" i wybiegłam od niego.
Miałam nadzieje że wybiegnie za mną haha ja głupia zadzwoniłam do niego za minute krzyknęłam mu do słuchawki że go kocham, potem jakaś minuta ciszy i bulwers że mu wcześniej nie
powiedziałam,a ja co by to niby zmieniło, a on sory, najpierw mi mówisz że mam spadać i obojętne ci wszystko teraz nagle to, gdybys powiedziała odrazu ta rozmowa inaczej by się potoczyła.A ja, nie chciałam Ci mówić tego wprost bo nie chciałam usłyszeć w twarz żebym spadała bo tego to już bym nie zniosła, a on dlaczego uważasz że bym ci kazał spadać i że ja nic nie czuje? A ja zrozum mnie, dlaczego się tak zachowałam jak jedna osoba coś czuje a druga nic to lepiej żeby się nie spotykały, to chyba jasne,dlatego ci powiedziałam ze cie już nie chce widzieć, a on rozumiem Cię ale kto powiedział że ta druga osoba nic nie czuje, a ja zaczęłam krzyczeć że przecież to widać, a on
że chyba tylko ja tak to widzę, zaczęłam potem krzyczeć żeby kazał mi spadać a nie mówił że ani coś czuje ani nie czuje i się nie martwił tym że mi będzie smutno bo już jest.A on że nie chce żebym spadała i mi tego nie powie.
Powiedział że musi się nad tym zastanowić i z tym przespać.Ja do niego, to zrób tak, bo jak Ci powiedziałam jak jedna osoba coś czuje a druga nie, to lepiej żeby nie miały kontaktu,więc teraz sam określ czy my powinniśmy mieć ten kontakt, a on dobrze, pożegnaliśmy się i skończyliśmy rozmowę,
jeszcze byłam daleko od domu, wszystko mi zdążyło uciec bo włóczyłam się po ulicach z tym telefonem jak głupia. Nie wiedziałam co mam zrobić zadzwoniłam do niego 2 razy (było zajęte) wysłałam esa ze nie mam jak wrócić ale kij poradzę sobie) a on ze mi pomoże a ja nie dzięki a on na pewno? ja ze dam radę i to by było na tyle.
Ja wiem że on NIC do mnie nie czuje i się nie odezwie.
Usunęłam jego gg,(1 raz) nie mogę usunąć jego nr telefonu bo się nie da, mam nowy telefon i mi się pokazuje że "operacja nie powiodła się"
boże!
Mega nie składnie to napisałam wybaczcie!
Powiem tak, może się mylę, al emoje odczucie jest takie, że on cos czuje tylko może sam nie wie dokładnie. Skoro nie umie tego zakończyć. Oczywiście powinien przestać mieszać.

Natomiast tak jak reszta dziewczyn uważam, że powinnaś poczekać na jego odzew. Jak się odezwie zapytaj wprost czy wszystko przemyślał i żeby ci powiedział. Wtedy w zależności jaka będzie jego odpowiedź czy konkluzja z romzowy spróbujecie ponownie lub urwiecie całkowicie kontakt.

Cytat:
Napisane przez oh Mandy Pokaż wiadomość
Daj spokój, już nic do niego nie pisz!!!!


Do mnie właśnie dzwonił ex z życzeniami noworocznymi Zapytałam co u niego ,a on że DOBRZE. I pyta co u mnie. A ja na to: w porządku.
No przecież mu nie powiem, że płacze ,że nie zaliczyłam dzisiaj kolosa itd itp.

Powiedział że wtedy, gdy mówil że mnie nie chce to tylko po to bo ja chciałam to usłyszeć No i doszedł do wniosku potem, że jemu trochę smutno i idzie spać i ja mam się odezwać jutro. (taa jasne.)

Dziewczyny, powstrzymywałam łzy, bo nie dam mu satysfakcji, że placzę. Jeszcze specjalnie wesołe piosenki w tle włączyłam.
W sumie teraz żałuje że odebrałam bo się rozpłakałam po wszystkim...
Jak ja nie lubię tego Twojego eksa!!! Cieszę się jedynie, że z nim w ten sposób rozmawiałaś.

Pamiętaj, musisz załatwić sprawę mieszkaniową jak najszybciej


Cytat:
Napisane przez fawn Pokaż wiadomość
Ja się dziś obudziłam z krzykiem i od razu zaczęłam płakać. Jestem sama w domu więc płakałam na cały głos. Czemu to tak bardzo boli? Czemu nie umiem być tak obojętna jak on? On nawet się nie odezwał żeby spytać czy w ogóle żyje.

Naszym wspólnym znajomym z którymi pracowaliśmy powiedział tylko tyle : " odeszła".

I nie mogę przeżyć jednego.... Przedwczoraj, gdy mu uwierzyłam, że to tylko koleżanka i że urwie z nią kontakt, leżeliśmy na łóżku, przytulał mnie, nie chciał wypuścić do domu, całował, patrzył głęboko w oczy, mówił że jestem cudowna, jedyna i że nie chce być z nikim innym.

a jak wyszłam to od razu się do niej odezwał

jak to jest?
Dziś mam taką ochotę się do niego odezwać, zadzwonić , wypłakać się, zapytać jak mógł. Dziś zastanawiam się czy może faktycznie to nie była tylko koleżanka i to ja źle zrobiłam
Wiesz, wszystko by może było ok gdyby tego nie ukrywał. Mój tez ukrywał o czym dowiedziałam się po rozstaniu. Wcześniej nie miałam zielonego pojęcia o istnieniu tej wywłoki, nigdy nic nie mówił, nie wspominał, a tu dowiaduje się, że mu pomagała znaleźć mieszkanie...

Niekoniecznie musi być z nią coś "na temacie"... Mój po rozstaniu zapierał się, że to tylko koleżanka (niby nic mnie to nie powinno obchodzić), a jakiś miesiąc później sa juz para i ona do niego "kochanie" pisała...

Olej dupka, kłamał, ukrywał... Teraz się nie odzywa, bo i niby po co? Tak mu wygodniej.
inez3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-04, 13:39   #4052
lily92920
Zakorzenienie
 
Avatar lily92920
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Kędzierzyn Koźle
Wiadomości: 11 936
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI

Cytat:
Napisane przez _Desolation Pokaż wiadomość
idę jutro pić, nie widzę innego wyjścia.
No co Ty...
lily92920 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-04, 14:05   #4053
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 52 988
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI

Cytat:
Napisane przez lily92920 Pokaż wiadomość
Dziewczyny!
Od wczoraj jestem w nowym związku. Tzn. w sumie to od dzisiaj!


A co do niego czujesz? Mogłabyś się w nim zakochać?
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-04, 14:13   #4054
fawn
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 43
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI

Właśnie byłam u niego w biurze oddać mu rzeczy, bo się o nie upomniał przez SMS-a.

Na szczęście go nie było, ale był jego przyjaciel i się przypadkowo wygadał, że uwaga: woził ją moim autem i że trwa to od wieeelu miesięcy.


Powiem Wam, że nie chce już płakać, nie wiedziałam, że takie z niego ścierwo. Otworzyło mi to oczy. Wiem, że nie warto. Choć pewnie i nie raz zapłaczę. Ale już jest inaczej...
fawn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-04, 14:36   #4055
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 52 988
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI

Cytat:
Napisane przez fawn Pokaż wiadomość
Powiem Wam, że nie chce już płakać, nie wiedziałam, że takie z niego ścierwo. Otworzyło mi to oczy. Wiem, że nie warto. Choć pewnie i nie raz zapłaczę. Ale już jest inaczej...
Jesteśmy z Tobą Przetrwasz te chwile i będziesz szczęśliwa z kimś, kto na Ciebie zasługuje.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-04, 14:37   #4056
oh Mandy
Zakorzenienie
 
Avatar oh Mandy
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Syreni gród
Wiadomości: 10 251
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
A nie mówiłam?
Mówiłaś , mówiłaś, aż mi się z tego śmiać zachciało
__________________
czasem mniej znaczy więcej, taka szczypta ironii.
oh Mandy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-04, 15:40   #4057
Manja25
Rozeznanie
 
Avatar Manja25
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 658
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI

hej Na początku chciałam Wam życzyć wszystkiego co najlepsze w tym nowym roku. Podczytuję Was i widzę, że nawet sylwester był na wizazu
Ja również miałam sylwester spędzić z własnego, dobrowolnego wyboru w domu ale w ostatniej chwili w ciągu godziny podjęłam spontaniczną decyzję i byłam w drodze do celu mającego ponad 400km Nie żałuję bo był to najlepszy sylwester jaki miałam do tej pory- z zakręconymi ludźmi i nawet sms od eks z życzeniami nie zrobił na mnie wrażenia i z tego wszystkiego nawet nie odpisałam do dnia dzisiejszego
Co więcej w poniedziałek, pomimo że naprawdę nie miałam ochoty dałam się namówić na randkę z tym z którym od niedawana sobie pisałam i rozmawiałam przez tel Pojechałam na to spotkanie z średnim nastawieniem byleby odklepać randkę i do domu;p
Chyba coś w tym jest że pierwsze wrażenie jest najistotniejsze bo jak go zobaczyłam to serce zaczęło walić. a Jak usłyszałam w rzeczywistości głos to myślałam że padnę , tak cudownego głosu nie słyszałam u żadnego mężczyzny.
Zdjęcia trochę oszukały mnie- bo realnie jest przystojniejszy
Kurcze same plusy, randka idealna, inteligentny, dowcipny, kulturalny. Zaczęłam się zastanawiać gdzie jest haczyk że taki facet nie ma dziewczyny
Oczywiście nie obyło się bez myśli o eks, bo przechodziliśmy uliczkami co z eks spacerowałam również na pierwszych randkach. . ale ciągle sobie powtarzam, że eks to już przeszłość, chcę być szczęśliwa a odgrzewane kotlety nie są smaczne. Poza tym mam teraz porównanie jak traktował mnie pod koniec eks, a raczej jak ja się dałam traktować a jak może być fajnie i miło z kimś innym.
W piątek kolejne spotkanie.
__________________
Dajcie czasowi czas...
Manja25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-04, 15:48   #4058
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 52 988
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI

Powiało radością
Cytat:
Napisane przez Manja25 Pokaż wiadomość
Zaczęłam się zastanawiać gdzie jest haczyk że taki facet nie ma dziewczyny
Na Ciebie czekał
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-04, 16:02   #4059
magda88
Zadomowienie
 
Avatar magda88
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Dziki zachód
Wiadomości: 1 093
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI

Optymistycznie dziś
Ale jak tak czytam ten wątek to mam chyba coraz gorsze zdanie o facetach, bo bardzo wiele historii tu to faceci w stylu ex fawn. :/

lily92920 super. Długo na niego czekałaś po rozstaniu?
__________________
Miał ochotę wyjść ze swego życia tak, jak się wychodzi z domu na ulicę.
M.Kundera
magda88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-04, 16:59   #4060
fawn
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 43
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI

Dziękuję Wam wszystkim za wsparcie! nie wiem czy kiedykolwiek komukolwiek zaufam

I takie dziwne wydaje się być życie bez niego, bez pracy.


Czy to kiedykolwiek przejdzie?
fawn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-04, 17:02   #4061
_Desolation
Zakorzenienie
 
Avatar _Desolation
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 627
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI

Cytat:
Napisane przez ama4 Pokaż wiadomość
Desolation, Twoja rozmowa jest dla mnie najlepszym przykładem na to, że warto rozmawiać... wcześniej No ale jak już macie taką sytuację to popieram dziewczyny, niech on się zastanowi, nie odzywaj się do niego, uspokój się i ochłoń. On z kolei musi się albo zaangażować na 100% albo.. bye bye.

Cytat:
Napisane przez Phoce Pokaż wiadomość
Ja widzę inne wyjście nadal jestem za basenem i milionem długości
Tak sobie dziś pomyślałam, że w sumie tego Twojego eksia trochę trudno winić. Chyba myślał, że taki układ jak mieliście Ci odpowiadał, no a teraz pewnie jest w lekkim szoku Trzeba zobaczyć, czy jest w stanie dać Ci coś więcej, coś, na co liczysz

Bleee, mnie gardło boli i się nie wyspałam

---------- Dopisano o 09:35 ---------- Poprzedni post napisano o 09:34 ----------




Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Też tak myślę.


Cytat:
Napisane przez lily92920 Pokaż wiadomość
Dziewczyny!

Od wczoraj jestem w nowym związku. Tzn. w sumie to od dzisiaj!



Cytat:
Napisane przez inez3 Pokaż wiadomość
Powiem tak, może się mylę, al emoje odczucie jest takie, że on cos czuje tylko może sam nie wie dokładnie. Skoro nie umie tego zakończyć. Oczywiście powinien przestać mieszać.

Natomiast tak jak reszta dziewczyn uważam, że powinnaś poczekać na jego odzew. Jak się odezwie zapytaj wprost czy wszystko przemyślał i żeby ci powiedział. Wtedy w zależności jaka będzie jego odpowiedź czy konkluzja z romzowy spróbujecie ponownie lub urwiecie całkowicie kontakt.



Cytat:
Napisane przez lily92920 Pokaż wiadomość
No co Ty...


Dziękuje wam dziewczynki
Powiem wam że sama się na chłodno nad tym zastanowiłam w nocy, bo spać to nie spałam. Po 1 usunęlam jego numery, stwierdziłam że nie będę czekać na wiadomość od niego, której nigdy nie dostanę (bo jeszcze w ogóle jakby się odezwał, a wątpię żeby się odezwał to na pewno nie szybko, ma problemy w pracy dość spore, wczoraj był dość zirytowany, za co mnie kilka razy przepraszał i tłumaczył to pracą tzn. to prawda bo znam jego sytuacje.) Nie zrozumiałam po co w ogóle przyjechał... Cały czas do niego dzwonili, zirytowany był, powiedziałam mu że po co przyjeżdżał, mógł powiedzieć jak jest i nie musieliśmy się spotkać, to odpowiedzi dlaczego nie usłyszałam. Nie chce czekać, to czekanie mnie jeszcze bardziej mnie zniszczy niż pogodzenie się z tym że to koniec. Dla mnie to już skończone,wczoraj ani nie potwierdził ani nie zaprzeczył czy coś czuje, dla mnie to już jasna sprawa.
Iii miałam mu wczoraj w nocy ochotę tyle powiedzieć, ale nie mogłam przecież mu tego napisać więc napisałam ale nie wysłałam i nawet lepiej mi się zrobiło.
Muszę teraz zadbać o siebie, podciągnąć się bo czarno widzę maturę .
Będę sobie tak wegetować - bo tak właśnie się czuje, mniejsza..
__________________
Roguc mym Bogiem,
Coma nałogiem
,
muzyka postawą,
koncerty zabawą

narCOMAnka

http://www.youtube.com/watch?v=mf97F-SpBQU

Życie motocyklisty nie liczy się w latach tylko w kilometrach

_Desolation jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-04, 17:23   #4062
oh Mandy
Zakorzenienie
 
Avatar oh Mandy
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Syreni gród
Wiadomości: 10 251
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI

Desolation jesteś dzielna. Teraz zajmij się maturą. Żebyś potem nie żałowała, jak ja!
__________________
czasem mniej znaczy więcej, taka szczypta ironii.
oh Mandy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-04, 17:28   #4063
Phoce
Flawless
 
Avatar Phoce
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 7 873
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI

Cytat:
Napisane przez _Desolation Pokaż wiadomość


Dziękuje wam dziewczynki
Powiem wam że sama się na chłodno nad tym zastanowiłam w nocy, bo spać to nie spałam. Po 1 usunęlam jego numery, stwierdziłam że nie będę czekać na wiadomość od niego, której nigdy nie dostanę (bo jeszcze w ogóle jakby się odezwał, a wątpię żeby się odezwał to na pewno nie szybko, ma problemy w pracy dość spore, wczoraj był dość zirytowany, za co mnie kilka razy przepraszał i tłumaczył to pracą tzn. to prawda bo znam jego sytuacje.) Nie zrozumiałam po co w ogóle przyjechał... Cały czas do niego dzwonili, zirytowany był, powiedziałam mu że po co przyjeżdżał, mógł powiedzieć jak jest i nie musieliśmy się spotkać, to odpowiedzi dlaczego nie usłyszałam. Nie chce czekać, to czekanie mnie jeszcze bardziej mnie zniszczy niż pogodzenie się z tym że to koniec. Dla mnie to już skończone,wczoraj ani nie potwierdził ani nie zaprzeczył czy coś czuje, dla mnie to już jasna sprawa.
Iii miałam mu wczoraj w nocy ochotę tyle powiedzieć, ale nie mogłam przecież mu tego napisać więc napisałam ale nie wysłałam i nawet lepiej mi się zrobiło.
Muszę teraz zadbać o siebie, podciągnąć się bo czarno widzę maturę .
Będę sobie tak wegetować - bo tak właśnie się czuje, mniejsza..
Nie możesz tak mówić Wczoraj pierwszy raz wyznałaś mu miłość, on chyba za bardzo nie miał czasu się do tego ustosunkować. Jestem pewna jak bududu, że się odezwie, ale pewnie musi się trochę zastanowić co Ci powiedzieć, poza tym sama piszesz, że ma sajgon w pracy.
Po tej 'ostatecznej' rozmowie będziesz mogła zdecydować, czy dla Ciebie to koniec czy początek
__________________
"We need to know, as women, we're important.
I think the breakdown is when a woman doesn't know
what she is and she settle for less.
Check out your worth because you're worth more than that."
Phoce jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-04, 17:37   #4064
_Desolation
Zakorzenienie
 
Avatar _Desolation
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 627
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI

Cytat:
Napisane przez oh Mandy Pokaż wiadomość
Desolation jesteś dzielna. Teraz zajmij się maturą. Żebyś potem nie żałowała, jak ja!
Dzięki, staram się.


Cytat:
Napisane przez Phoce Pokaż wiadomość
Nie możesz tak mówić Wczoraj pierwszy raz wyznałaś mu miłość, on chyba za bardzo nie miał czasu się do tego ustosunkować. Jestem pewna jak bududu, że się odezwie, ale pewnie musi się trochę zastanowić co Ci powiedzieć, poza tym sama piszesz, że ma sajgon w pracy.
Po tej 'ostatecznej' rozmowie będziesz mogła zdecydować, czy dla Ciebie to koniec czy początek
nie nie nie! właśnie wpisałam jego nr z powrotem żeby mu napisać żeby się nie zastanawiał bo już nie ma nad czym i usuwam jego numery.
Nie powstrzymasz mnie.
Chce faceta który na moje kocham Cię odpowie mi, ja Ciebie też, a nie minutą ciszy.
Na zastanawianie się co czuje miał czas kiedy się rozstaliśmy.
__________________
Roguc mym Bogiem,
Coma nałogiem
,
muzyka postawą,
koncerty zabawą

narCOMAnka

http://www.youtube.com/watch?v=mf97F-SpBQU

Życie motocyklisty nie liczy się w latach tylko w kilometrach

_Desolation jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-04, 17:37   #4065
fawn
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 43
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI

No ja nie mogę !!!! Co za bezczelność! Pisze mi sms, że chce hasło do firmowego maila. Ok odpisałam mu podałam, napisałam żeby mi dał już święty spokój i radził sobie sam. To wiecie co odpisał??? " Spoko jak chcesz"
fawn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-04, 17:41   #4066
oh Mandy
Zakorzenienie
 
Avatar oh Mandy
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Syreni gród
Wiadomości: 10 251
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI

Cytat:
Napisane przez _Desolation Pokaż wiadomość
Dzięki, staram się.




nie nie nie! właśnie wpisałam jego nr z powrotem żeby mu napisać żeby się nie zastanawiał bo już nie ma nad czym i usuwam jego numery.
Nie powstrzymasz mnie.
Chce faceta który na moje kocham Cię odpowie mi, ja Ciebie też, a nie minutą ciszy.
Na zastanawianie się co czuje miał czas kiedy się rozstaliśmy.
Bądź też: "Taaa... ciężko w to uwierzyć"

---------- Dopisano o 17:41 ---------- Poprzedni post napisano o 17:40 ----------

Dupy wołowe z dzisiejszych facetów. Kiedyś lata 20-30, faceci w wieku mojego Tż czyli 23-24 lata, byli bardziej dojrzali, z zasadami..... Gdzie ci mężczyźni!?!?!
__________________
czasem mniej znaczy więcej, taka szczypta ironii.
oh Mandy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-04, 17:42   #4067
Phoce
Flawless
 
Avatar Phoce
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 7 873
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI

Cytat:
Napisane przez _Desolation Pokaż wiadomość
Dzięki, staram się.




nie nie nie! właśnie wpisałam jego nr z powrotem żeby mu napisać żeby się nie zastanawiał bo już nie ma nad czym i usuwam jego numery.
Nie powstrzymasz mnie.
Chce faceta który na moje kocham Cię odpowie mi, ja Ciebie też, a nie minutą ciszy.
Na zastanawianie się co czuje miał czas kiedy się rozstaliśmy.
Ale zagięłas go tym 'kocham Cię'. Nie ukrywam - mnie również
Skoro on myślał, że Ty myślisz i oboje myślicie, że łączy Was tylko seks, a tu nagle "Kocham Cię" - to ma prawo byś skonfundowany
Nie namawiam Cię, żebyś o niego walczyła, skoro nie chcesz to nie, ale uważam, że powinniście pogadać i dojść do jakiegoś wspólnego wniosku, bo to może się ciągnąć jeszcze długo..

---------- Dopisano o 17:42 ---------- Poprzedni post napisano o 17:41 ----------

Cytat:
Napisane przez oh Mandy Pokaż wiadomość


Dupy wołowe z dzisiejszych facetów. Kiedyś lata 20-30, faceci w wieku mojego Tż czyli 23-24 lata, byli bardziej dojrzali, z zasadami..... Gdzie ci mężczyźni!?!?!
Zrobiłyśmy z nich laleczki z penisami
__________________
"We need to know, as women, we're important.
I think the breakdown is when a woman doesn't know
what she is and she settle for less.
Check out your worth because you're worth more than that."
Phoce jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-04, 17:52   #4068
_Desolation
Zakorzenienie
 
Avatar _Desolation
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 627
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI

Cytat:
Napisane przez Phoce Pokaż wiadomość
Ale zagięłas go tym 'kocham Cię'. Nie ukrywam - mnie również
Skoro on myślał, że Ty myślisz i oboje myślicie, że łączy Was tylko seks, a tu nagle "Kocham Cię" - to ma prawo byś skonfundowany
Nie namawiam Cię, żebyś o niego walczyła, skoro nie chcesz to nie, ale uważam, że powinniście pogadać i dojść do jakiegoś wspólnego wniosku, bo to może się ciągnąć jeszcze długo..

---------- Dopisano o 17:42 ---------- Poprzedni post napisano o 17:41 ----------


Zrobiłyśmy z nich laleczki z penisami
Tyle że jestem pewna że on wiedział że ja coś do niego czuje chociażby dlatego że kiedyś jak rozmawialiśmy o FF jeszcze wcześniej to powiedziałam mu że ja bym tak nie dała rady, regularnie spotykać się na sex z kimś do kogo nic nie czuje - co najśmieszniejsze sam powiedział że on też
W każdym razie wiedział wiedział, tylko teraz specjalnie idiotę udaje on cwany jest.

__________________
Roguc mym Bogiem,
Coma nałogiem
,
muzyka postawą,
koncerty zabawą

narCOMAnka

http://www.youtube.com/watch?v=mf97F-SpBQU

Życie motocyklisty nie liczy się w latach tylko w kilometrach

_Desolation jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-04, 17:53   #4069
Phoce
Flawless
 
Avatar Phoce
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 7 873
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI

Cytat:
Napisane przez _Desolation Pokaż wiadomość
Tyle że jestem pewna że on wiedział że ja coś do niego czuje chociażby dlatego że kiedyś jak rozmawialiśmy o FF jeszcze wcześniej to powiedziałam mu że ja bym tak nie dała rady, regularnie spotykać się na sex z kimś do kogo nic nie czuje - co najśmieszniejsze sam powiedział że on też
W każdym razie wiedział wiedział, tylko teraz specjalnie idiotę udaje on cwany jest.

Kurczę, no to dobrze, że trzymaliście się swoich ideałów
Wiem, wiem, czujecie coś tam do siebie, ale jakoś tak groteskowo to brzmi
__________________
"We need to know, as women, we're important.
I think the breakdown is when a woman doesn't know
what she is and she settle for less.
Check out your worth because you're worth more than that."
Phoce jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-04, 17:59   #4070
_Desolation
Zakorzenienie
 
Avatar _Desolation
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 627
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI

Cytat:
Napisane przez Phoce Pokaż wiadomość
Kurczę, no to dobrze, że trzymaliście się swoich ideałów
Wiem, wiem, czujecie coś tam do siebie, ale jakoś tak groteskowo to brzmi
Faktycznie
__________________
Roguc mym Bogiem,
Coma nałogiem
,
muzyka postawą,
koncerty zabawą

narCOMAnka

http://www.youtube.com/watch?v=mf97F-SpBQU

Życie motocyklisty nie liczy się w latach tylko w kilometrach

_Desolation jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-04, 18:42   #4071
inez3
Rozeznanie
 
Avatar inez3
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 532
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI

Cytat:
Napisane przez fawn Pokaż wiadomość
Właśnie byłam u niego w biurze oddać mu rzeczy, bo się o nie upomniał przez SMS-a.

Na szczęście go nie było, ale był jego przyjaciel i się przypadkowo wygadał, że uwaga: woził ją moim autem i że trwa to od wieeelu miesięcy.


Powiem Wam, że nie chce już płakać, nie wiedziałam, że takie z niego ścierwo. Otworzyło mi to oczy. Wiem, że nie warto. Choć pewnie i nie raz zapłaczę. Ale już jest inaczej...
Co za typ. Dobrze, że to wyszło teraz, a nie np, po ślubie. Tracę wiarę w ludzi normalnie. Chyba, że to ja jestem jakaś nienormalna i mam jeszcze jakieś resztki przyzwoitości.

Cytat:
Napisane przez Manja25 Pokaż wiadomość
hej Na początku chciałam Wam życzyć wszystkiego co najlepsze w tym nowym roku. Podczytuję Was i widzę, że nawet sylwester był na wizazu
Ja również miałam sylwester spędzić z własnego, dobrowolnego wyboru w domu ale w ostatniej chwili w ciągu godziny podjęłam spontaniczną decyzję i byłam w drodze do celu mającego ponad 400km Nie żałuję bo był to najlepszy sylwester jaki miałam do tej pory- z zakręconymi ludźmi i nawet sms od eks z życzeniami nie zrobił na mnie wrażenia i z tego wszystkiego nawet nie odpisałam do dnia dzisiejszego
Co więcej w poniedziałek, pomimo że naprawdę nie miałam ochoty dałam się namówić na randkę z tym z którym od niedawana sobie pisałam i rozmawiałam przez tel Pojechałam na to spotkanie z średnim nastawieniem byleby odklepać randkę i do domu;p
Chyba coś w tym jest że pierwsze wrażenie jest najistotniejsze bo jak go zobaczyłam to serce zaczęło walić. a Jak usłyszałam w rzeczywistości głos to myślałam że padnę , tak cudownego głosu nie słyszałam u żadnego mężczyzny.
Zdjęcia trochę oszukały mnie- bo realnie jest przystojniejszy
Kurcze same plusy, randka idealna, inteligentny, dowcipny, kulturalny. Zaczęłam się zastanawiać gdzie jest haczyk że taki facet nie ma dziewczyny
Oczywiście nie obyło się bez myśli o eks, bo przechodziliśmy uliczkami co z eks spacerowałam również na pierwszych randkach. . ale ciągle sobie powtarzam, że eks to już przeszłość, chcę być szczęśliwa a odgrzewane kotlety nie są smaczne. Poza tym mam teraz porównanie jak traktował mnie pod koniec eks, a raczej jak ja się dałam traktować a jak może być fajnie i miło z kimś innym.
W piątek kolejne spotkanie.
tzw. gratki. Trzymamy ksciuki .

Cytat:
Napisane przez fawn Pokaż wiadomość
Dziękuję Wam wszystkim za wsparcie! nie wiem czy kiedykolwiek komukolwiek zaufam

I takie dziwne wydaje się być życie bez niego, bez pracy.


Czy to kiedykolwiek przejdzie?
Mam to samo, ale skoro wszyscy mówią, że przejdzie tzn., że tak będzie w końcu.


Cytat:
Napisane przez Phoce Pokaż wiadomość
Nie możesz tak mówić Wczoraj pierwszy raz wyznałaś mu miłość, on chyba za bardzo nie miał czasu się do tego ustosunkować. Jestem pewna jak bududu, że się odezwie, ale pewnie musi się trochę zastanowić co Ci powiedzieć, poza tym sama piszesz, że ma sajgon w pracy.
Po tej 'ostatecznej' rozmowie będziesz mogła zdecydować, czy dla Ciebie to koniec czy początek
Tutaj się zgodzę w Phoce, ale ty musisz podjąć decyzję. Skoro nie to nie. Tobie ma być dobrze
inez3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-04, 18:52   #4072
aniaaxd2
Zakorzenienie
 
Avatar aniaaxd2
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Ireland
Wiadomości: 5 131
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI

Hej
Byłam z nim na tej kawie , długo rozmawialiśmy o naszych błędach które ja popełniłam i które popełnił on , wyszło że nadal nam na sobie zależy ,
ale nie wrócimy do siebie tak od razu , tylko zaczniemy wszystko od nowa , będziemy się spotykać i dopiero potem zaczniemy nazywać siebie " parą "


a jak tam u was?
aniaaxd2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-04, 19:29   #4073
_Desolation
Zakorzenienie
 
Avatar _Desolation
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 627
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI

Wysłałam mu na gg mniej więcej że to koniec,nie ma sensu przedłużać usuwam jego numery i żeby nie odpisywał, i tak go nie ma.
Sporo mnie to kosztowało ale tak będzie lepiej, nie chce już się łudzić.
__________________
Roguc mym Bogiem,
Coma nałogiem
,
muzyka postawą,
koncerty zabawą

narCOMAnka

http://www.youtube.com/watch?v=mf97F-SpBQU

Życie motocyklisty nie liczy się w latach tylko w kilometrach

_Desolation jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-04, 19:51   #4074
oh Mandy
Zakorzenienie
 
Avatar oh Mandy
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Syreni gród
Wiadomości: 10 251
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI

Cytat:
Napisane przez aniaaxd2 Pokaż wiadomość
Hej
Byłam z nim na tej kawie , długo rozmawialiśmy o naszych błędach które ja popełniłam i które popełnił on , wyszło że nadal nam na sobie zależy ,
ale nie wrócimy do siebie tak od razu , tylko zaczniemy wszystko od nowa , będziemy się spotykać i dopiero potem zaczniemy nazywać siebie " parą "


a jak tam u was?
Dobrze że zaczynacie wszystko od początku, przed wami sporo pracy, ale jak wam na sobie zależy to wszystko sie ułoży. Gratuluje

Cytat:
Napisane przez _Desolation Pokaż wiadomość
Wysłałam mu na gg mniej więcej że to koniec,nie ma sensu przedłużać usuwam jego numery i żeby nie odpisywał, i tak go nie ma.
Sporo mnie to kosztowało ale tak będzie lepiej, nie chce już się łudzić.
Tylko, żeby nie było tak, że on pomyśli że to Tobie nie zależy...


Myslalam, że dziś bedzie gorzej, w końcu 1,5 roku by mineło.. Ale nie jest na razie tak tragicznie. Późno wstalam,potem sie zajelam sprzataniem, praniem i czas zleciał. Zaraz poogladam seriale i pojde spac wczesniej, bo jutro mam zamiar wreszcie iść na zajęcia.

Do exa się oczywiscie nie odezwałam.
__________________
czasem mniej znaczy więcej, taka szczypta ironii.
oh Mandy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-04, 19:53   #4075
inez3
Rozeznanie
 
Avatar inez3
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 532
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI

Cytat:
Napisane przez aniaaxd2 Pokaż wiadomość
Hej
Byłam z nim na tej kawie , długo rozmawialiśmy o naszych błędach które ja popełniłam i które popełnił on , wyszło że nadal nam na sobie zależy ,
ale nie wrócimy do siebie tak od razu , tylko zaczniemy wszystko od nowa , będziemy się spotykać i dopiero potem zaczniemy nazywać siebie " parą "


a jak tam u was?
hmm, mam nadzieję, że się wszystko ułoży

Cytat:
Napisane przez oh Mandy Pokaż wiadomość

Myslalam, że dziś bedzie gorzej, w końcu 1,5 roku by mineło.. Ale nie jest na razie tak tragicznie. Późno wstalam,potem sie zajelam sprzataniem, praniem i czas zleciał. Zaraz poogladam seriale i pojde spac wczesniej, bo jutro mam zamiar wreszcie iść na zajęcia.

Do exa się oczywiscie nie odezwałam.
Widzisz Mandy, przeszłaś tą "rocznicę" lepiej niz ja. Tak trzymać!
inez3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-04, 20:00   #4076
_Desolation
Zakorzenienie
 
Avatar _Desolation
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 627
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI

Cytat:
Napisane przez oh Mandy Pokaż wiadomość
Dobrze że zaczynacie wszystko od początku, przed wami sporo pracy, ale jak wam na sobie zależy to wszystko sie ułoży. Gratuluje



Tylko, żeby nie było tak, że on pomyśli że to Tobie nie zależy...


Myslalam, że dziś bedzie gorzej, w końcu 1,5 roku by mineło.. Ale nie jest na razie tak tragicznie. Późno wstalam,potem sie zajelam sprzataniem, praniem i czas zleciał. Zaraz poogladam seriale i pojde spac wczesniej, bo jutro mam zamiar wreszcie iść na zajęcia.

Do exa się oczywiscie nie odezwałam.
wiesz, obojętne mi już to, nie będę błagać faceta o uczucia do mnie, a jakbym zostawiła sprawę taką jaka była to na to by wyszło..

Ja miałam dziś iść pić z dwoma kumplami ale nie wyszło za bardzo, za to jutro na 99% idziemy.

Dobrze że się jakoś trzymasz Damy radę!
__________________
Roguc mym Bogiem,
Coma nałogiem
,
muzyka postawą,
koncerty zabawą

narCOMAnka

http://www.youtube.com/watch?v=mf97F-SpBQU

Życie motocyklisty nie liczy się w latach tylko w kilometrach

_Desolation jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-04, 20:03   #4077
oh Mandy
Zakorzenienie
 
Avatar oh Mandy
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Syreni gród
Wiadomości: 10 251
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI

Cytat:
Napisane przez inez3 Pokaż wiadomość
hmm, mam nadzieję, że się wszystko ułoży



Widzisz Mandy, przeszłaś tą "rocznicę" lepiej niz ja. Tak trzymać!
wieczór przede mna, jeszcze bede ryczeć chyba

Cytat:
Napisane przez _Desolation Pokaż wiadomość
wiesz, obojętne mi już to, nie będę błagać faceta o uczucia do mnie, a jakbym zostawiła sprawę taką jaka była to na to by wyszło..

Ja miałam dziś iść pić z dwoma kumplami ale nie wyszło za bardzo, za to jutro na 99% idziemy.

Dobrze że się jakoś trzymasz Damy radę!
Kochana, wiem że nie ma sensu się prosić o uczucia. Jesteś silna , postawiłaś sprawe jasno. Tak jak pisalam, nie mozesz czekac w nieskończoność aż on się łaskawie zastanowi, co czuje

Podziwiam Cie i trzymam kciuki , by sie ułożyło

Do mnie miał pryzjść przyjaciel, ale nie mialam ochoty jakos ... I odwolalam spotkanie
__________________
czasem mniej znaczy więcej, taka szczypta ironii.
oh Mandy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-04, 20:11   #4078
_Desolation
Zakorzenienie
 
Avatar _Desolation
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 627
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI

Cytat:
Napisane przez oh Mandy Pokaż wiadomość
wieczór przede mna, jeszcze bede ryczeć chyba



Kochana, wiem że nie ma sensu się prosić o uczucia. Jesteś silna , postawiłaś sprawe jasno. Tak jak pisalam, nie mozesz czekac w nieskończoność aż on się łaskawie zastanowi, co czuje

Podziwiam Cie i trzymam kciuki , by sie ułożyło

Do mnie miał pryzjść przyjaciel, ale nie mialam ochoty jakos ... I odwolalam spotkanie
nie płacz, dla mnie, popatrz jaką siłę w sobie znalazłam, zakończyłam to sama zamiast czekać na jego łaskę, więc Ty możesz nie ryczeć!

dziękuję nie ma za co podziwiać, po prostu zdałam sobie sprawę że to nie ma szans,więc chciałam zachować chociaż resztki godności.
__________________
Roguc mym Bogiem,
Coma nałogiem
,
muzyka postawą,
koncerty zabawą

narCOMAnka

http://www.youtube.com/watch?v=mf97F-SpBQU

Życie motocyklisty nie liczy się w latach tylko w kilometrach

_Desolation jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-04, 20:22   #4079
Dearlie
Zakorzenienie
 
Avatar Dearlie
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 3 173
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI

Cytat:
Napisane przez Duszek2 Pokaż wiadomość
Dear moja, nie wykorzystał szansy i zrobił coś okropnego, czego nie mogłam już wybaczyć.
Bardzo mi przykro, że w taki sposób zakończyła się Wasza historia. Wierzę jednak, że jej zakończenie to jednocześnie początek czegoś dobrego w Twoim życiu. Trzymam mocno za Ciebie Kochana kciuki! Obyś jak najszybciej znalazła szczęście u boku jakiegoś przystojniaka o wielkim sercu.
__________________
ANTOŚ 28.10.2012
Dearlie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-04, 20:27   #4080
ofaku
Raczkowanie
 
Avatar ofaku
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: jaskinia.
Wiadomości: 138
GG do ofaku
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI

cholera! a mi jest tak strasznie zle dzis!
od czego to zalezy? po prostu czuje sie fatalnie ;(
__________________
Everything is okay in the end. If it's not okay, then it's not the end


słodycze? MÓJ WRÓG!
ofaku jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:35.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.