Kosmetyki wciąż kochamy, w szafie wszystkie upychamy - Avonomaniaczki plotkują cz. 11

[katniewojt]

Znalazłam lakier
Przyszły mi zamówione spodnie - są idealne Oczywiście poza długością I trochę poszerzają mi biodra, ale mam to w głębokim uważaniu Jak je przecenią to kupię sobie takie same tylko jasne

[Luksa]

Napisane przez alytjow

[/COLOR]Luksa podaj tutuł ej twojej niedokonczonej sagi??

Mojej? Ja nie pisałam nic o niedokończonej sadze.

[Oja 84]

hej laski! u mnie też wieje i pada strasznie, nie chciało mi się ale pojechałam do miasta po 3 rzeczy a wrociłam obładowana jak wielbłąd rozmroziłam i umyłam lodówkę i co chwilę wyłączał sie prąd a potem wyłączył się na dobre, na prawie godzine, w tym czasie ok 17stej moje dziecko zasnęło mi na rękach ciekawe ile będzie spać, czy obudzi się w sodku nocy wyspana czy jak to będzie, pojęcia nie mam

Napisane przez zalotnica83

A co myslicie o czymś takim tylko bez głowy i nóżek...nadaje sie dla 5-latki...
http://i.pinger.pl/pgr263/762ff5ab0021dc494cbdf491/

świetne!!

Napisane przez Luksa

Przedstawiam Wam pokój Kaszki, poszedł dziś na pierwszy ogień sprzątania Zamieszkują go oprócz Kaszki pluszaki, w tym Clifford ale nie na biegunach. Łóżko jak jest rozłożone to sięga tam gdzie stoją kartony, więc mało miejsca zostaje, a do tego jeszcze wczoraj między łóżkiem a biurkiem stał namiot - w części 10 obfotografowany

śliczny pokoik! mojej małej chyba najbardziej spodobałyby się firanki, jest teraz na etapie fascynacji ksieżniczkami, nawet nad łóżeczkiem ma takie naklejki trójwymiarowe przylepione

[Luksa]

Napisane przez Oja 84

śliczny pokoik! mojej małej chyba najbardziej spodobałyby się firanki, jest teraz na etapie fascynacji ksieżniczkami, nawet nad łóżeczkiem ma takie naklejki trójwymiarowe przylepione

U nas życiem rządzi Barbie i księżniczki, na firankach, na budziku, pościeli no i te wszystkie lalki na półkach Do tego ubranka też z Barbie i księżniczkami Disney'a
Cieszę się, że sporo da się w lumpkach znaleźć

[alytjow]

Napisane przez Luksa

Mojej? Ja nie pisałam nic o niedokończonej sadze.

sorki to zalotka pisala ze ma jakąs niedokonczonea sage

[despa]

Hello, ja dziś po wariackim dniu.... zaspałam rano, zamiast o 5 obudziłam sie o 6.20 biegiem na autobus, a muszę wyjść z domu o 6.27 żeby zdążyć. W autobusie wymarzlam bo buraki nie włączają jak jest taka zimnica ogrzewania, dopiero jak spadnie śnieg. Kolana mi tak zdrętwiały że już mi w głowie świtało, żeby zacząć nosić ze sobą kocyk
A potem juz poleciało- zamykanie roku- co chwilę coś się nie zgadza, coś brakuje, ech masakra i oczywiście tona telefonów.

Napisane przez Dorotxy

jakaś masakra teraz na religii, ja pamiętam jak do salki przy kościele chodziłam, trzeba było się uczyć wiadomo, ale nie tyle co teraz ja to przeciwna jestem religi w szkole, nie wszyscy przecież są tego samego wyznania lepiej jak się chodziło poza szkołą

Ci co nie są na religię nie chodzą.

Napisane przez sheryl

No i byliśmy u lekarza i to zapalenie płuc jednak .

O matko!

Napisane przez sheryl

Aż się cofnęłam żeby zobaczyć i faktycznie.
Antybiotyk. Klacid. Taki jak miał wcześniej na zapalenie oskrzeli.
I jeszcze receptę dostałam "nową" do decyzji NFZ


Wiesz co on dwa razy przechodził zapalenie oskrzeli, nawracało mu to powrocie do przedszkola. I teraz kaszle od 20.12. tak mokro... I nie pomógł antybiotyk (Augmentin) ani Pulneo. No więc skierowanie na rentgen i wykazało zmiany w płucach.

I z ciekawości zapytam ile zapłaciłaś, znaczy jaką zniżkę dostałaś? Bo podobno największy problem z tymi pieczątkami jest u Was w mazowieckim, w śląskim i u nas w małopolskim.

Napisane przez Sarunieczka

camelkopodobny
ks.który u mnie będzie,wg.opisu Camelka jest "cynikiem",no i na takiego wygląda sokładnie,zobaczymy ale to jeszcze daleko,pod koniec stycznia


poleż sobie Bogi,odpocznij


Niedawno się kopaliśmy z tżem ale ogólnie rzadko mi się to zdarza,dawniej non stop kopałam ale prawdziwy prąd mnie kopnął kilka razy

---------- Dopisano o 16:23 ---------- Poprzedni post napisano o 16:22 ----------


superowo Wiki się ucieszy

Miro?

Napisane przez Luksa

Czytałam na blogu, czytałam i właśnie nie jest jednoznacznie napisane czy cienie znikają po dwóch tygodniach, czy może wcześniej. A może Ty masz jakiś inny patent na cienie? Bo anew g. to jakoś w 3 wchodzi dopiero?

W 2 w demo jest.

Pokój śliczny- u Oliwii dwie ściany są w ciut jaśniejszym różu a dwie w "jesieni gruszkowej" Nobilesa.

Napisane przez Meitsa

Ja tam juz przyzwyczajona, ze co trzeci dzień mam wichury i deszcz tnie po mordzie

Moniak, byłam w drogerii i oprócz maseczek, które wymienilam jest jeszcze z owocu granatu z zurawina a jak Ci sie to masło podoba? Bo teraz jest na promocji pelnowymiarowe opakowanie za niecałe 2 funty przy okazji kupiłam sobie trzy żele pod prysznic o pysznych zapach plus peeling kokosowy i płyn do kąpieli wiśniowy

Wy tak narzekacie na ta religie, a my z Tż'em chyba zdecydujemy sie dokonać aktu apostazji

Gry typu strzelanki itp. są fajne, ale zeby je rozumieć trzeba mieć tyle lat ile zaleca producent, a to jest główny błąd rodziców, ze nie patrzą na ograniczenia wiekowe komputer w młodym wieku tylko do celów edukacyjnych i małej rozrywki. Ja to mam bardziej dylemat w jakim wieku dziecko powinno mieć własny komputer czy komórkę. Ja miałam w gimnazjum, ale wiem, ze młodsze dzieci juz maja. Tylko, w ktorym wieku to przesada?

Jeśli chodzi o komórkę to uważam, że zależy do czego dziecko ją potrzebuje. Moja dostała jak zaczęła chodzić na półkolonie, taż żebym była z nią w kontakcie. Na komputerze gra- ale nie na wszystkim, ma gry Barbie, albo gra w jakieś sadzenie roślin itp. rzeczy.
Uważam, ze nie należy zabraniać tylko zachować rozsądek.

Napisane przez jamapi

u mnie cały dzień padało (i nawet śnieg przez chwilę), ale na szczęście, jak wracałam z bąblem to przestało

ojjj

a ja kupuję czasami nie ma się czego wstydzić przecież
a tak to słąwek raczej też bez problemów

a ja nie jestem antyantybiotykowa już wiem, że jak mati chory to u niego trzeba działać konkretnie, bo inaczej ciągnie się to w nieskończoność, a i tak antybiotykiem się kończy
ale lekarze niechętnie dają ...
ja zaraz muszę ogarną mieszkanie, bo o 19stej kumpele przychodzą

Ja podpasek nie używam, więc nie mam problemu- ale mój mąż, smiga do apteki, sklepu, rozgląda sie za tamponami, kupuje bez obciachu, to samo z prezesami.

Ja uważam, że jesli po kilku dniach syropki nie działają to znaczy że trzeba cos mocniejszego i wtedy sama daję antybiotyk.

Napisane przez katniewojt

Ja pierdziu...
Kiedyś, mi tam się nie spieszy
A tym bardziej, że jeszcze zakupiliśmy zakolanówki

W Kielcach nie męczył mnie kaszel, a w domu już tak Zmarzłam w busie i pewnie to przez to

---------- Dopisano o 17:26 ---------- Poprzedni post napisano o 17:25 ----------



Ja bardzo często mam tak z Benkowskim. Pamiętam, że kiedyś na schodach ruchomych impuls przeszedł nam po nosach, a B. nawet nie poczuł I nasze vento mnie bardzo często "kopie"

---------- Dopisano o 17:27 ---------- Poprzedni post napisano o 17:26 ----------

Stało się wielkie nieszczęście... Zginął mi lakier z catrice - sydney Jeśli to szczur go zadwoździł, to zginie!

Kaśka a nie jesteś na cś jeszcze uczulona?

Napisane przez zalotnica83

Wszystko moim zdaniem zalezy od zdrowego podejdscia...są sytuacje że antybiotyki są koniecznością i są takie że warto spróbować leczyć inaczej...
Ja mam jeszcze jedną pełną, ale niedokończoną sagę...niedługo moze sie za nią zabiore...ale Ludzie Lodu to i tak w tej kategorii mój faworyt...mam wszystkie części i na pewno jeszcze kiedyć łyknę...póki co lecę robić obiadokolacje- kasza gryczana, pierś w chrupiącej panierce i sałata ze śmietaną(przysmak Ani)...
Aniu, więc jednak zapalenie płuc- trzymam kciuczki, żeby Staś szybko wyzdrowiał...

Moi też, ale czytanie drugi raz mija się z celem, ja zafascynowana, po kilku latach do niej wrócilam, a ponieważ jak tylko zaczynasz czytać przypominasz sobie co dalej się stanie, nie ma tego efektu zaskoczenia, zaciekawienia,drugi raz juz tak nie wciaga.

[Oja 84]

ja sięjuż z Wami żegnam, idę umyć podłogę a potem będę składać zamówienie z avonu, mam nadzieję, że tż do tego czasu nie wróci bo będzie znów jęczał, że cały dzien siedzę w domu a jak on przyjezdza to ja dopiero zamowienie składam. A co poradzę na to, że juz we wtorek pisałam smsy przypominające a i tak czekam na ostatnią klientkę bo chce coś zamowic ale pracuje do 19stej

[Luksa]

A ja nie wiem co zrobić z tą moją Kaszką, nawet się jej bawić nie chciało, tylko bajki oglądać, no ale ile można bajek? Już 2 Barbie leci, ale tą mega lubię Barbie w Akademii Księżniczek

[Dorotxy]

oglądnęłam Julkę, no nawet zaczyna już mnie trochę interesować tylko ja nie siedzę spokojnie na takich serialach tylko czytam gazetę, albo w necie siedzę, a teraz zrobiłam listę na kat2 i tylko 4 rzeczy, wow nie kusiłam się mocno

[jamapi]

no porządki jako takie zrobione już mycie podłogi sobie darowałam, bo znając życie doś i tak się rozleje dzisiaj

no odkurzyłam pod choinką ... piec przeszedł, zahaczył i znowu pełno koniecznie musimy ją rozebrać (obstawiam, że po tej czynności będzie łysa), ale wczoraj była u nas chrzetna matiego, dzisiaj kumpele i nie ma kiedy

sławka też jeszcze nie ma, a miał po wodę i mleko jechać, bo nie mam ani kropleki

młody ma jedzonego - pojadł chipsów, 2 gruszki (zjadłby więcej, ale nie chce, żeby go brzuszek bolał) i teraz rzucił się na jogurty w ogóle jogurtów to u nas hurtowe ilości schodzą mati potrafi po przedszkolu zjeść aż 4 i to każdy inny zapas więc zawsze musi być
no i jeszcze w przedszkolu na szybkiego z wychowawczynią gadałam i mówiła, że mati się rozbrykał pytałam, czy je, bo w domu wydziwia, a ona zrobiła wielkie oczy i powiedziała, ze żadne dziecko tak nie je jak on obiad potrafi wziąć 6 dokładek ale widocznie dzieciak tyle potrzebuje

---------- Dopisano o 18:47 ---------- Poprzedni post napisano o 18:46 ----------

laski przyjechały, więc uciekam

miłego wieczoru

[katniewojt]

Napisane przez despa

Kaśka a nie jesteś na cś jeszcze uczulona?

We wtorek byłam u alergologa i miałam robione testy - nic nie wyszło

Mamuśka bierze zestaw tych 3 fioletowych pierścionków

[Luksa]

Napisane przez jamapi

młody ma jedzonego - pojadł chipsów, 2 gruszki (zjadłby więcej, ale nie chce, żeby go brzuszek bolał) i teraz rzucił się na jogurty w ogóle jogurtów to u nas hurtowe ilości schodzą mati potrafi po przedszkolu zjeść aż 4 i to każdy inny zapas więc zawsze musi być
no i jeszcze w przedszkolu na szybkiego z wychowawczynią gadałam i mówiła, że mati się rozbrykał pytałam, czy je, bo w domu wydziwia, a ona zrobiła wielkie oczy i powiedziała, ze żadne dziecko tak nie je jak on obiad potrafi wziąć 6 dokładek ale widocznie dzieciak tyle potrzebuje

---------- Dopisano o 18:47 ---------- Poprzedni post napisano o 18:46 ----------

laski przyjechały, więc uciekam

miłego wieczoru

Fajnie że lubi jeść i w przedszkolu tak mu fajnie to idzie! Kaszka w przedszkolu też ładnie je, ale kisieli, barszczu i paru innych dań po
prostu nie ruszy

Miłego wieczorka! I małego kaca ;p będziemy jutro czekać

[Meitsa]

Despa, mnie sie wydaje, ze jak komputer ma służyć dziecku tylko do tych zabaw edukacyjnych to wystarczy, ze posiedzi pól godziny na komputerze rodzica. Przynajmniej mogę tak kontrolować ile czasu spędza przy komputerze. Martwię sie tym tak i chce ograniczać, bo biorę przykład z siebie. Pod koniec podstawówki pojawił sie komputer i teraz pytanie czy on mnie zafascynowal do tego stopnia, ze wszystko co robiłam było z nim związane i dzięki temu dobrze znałam komputer, nawet od środka, czy to juz było uzależnienie do dzis nie wiem czy jestem uzależniona czy nie. Jak widzę, ze większość ludzi wykorzystuje jakieś 20% możliwości swojego komputera, to po co dziecku? Niech skorzysta z kompa taty jak ma cos z programowania zadane. Przechodzilam etap miedzy podworkiem, a komputerem i wolałabym zeby dziecko bawiło sie z rówieśnikami oraz zeby bawiło sie kreatywnie.
Chyba zaczynam idealozowac. Dzieci nie mam a wymyslam teorie, które pewnie mi sie nie sprawdza

[zalotnica83]

Napisane przez Luksa

Mojej? Ja nie pisałam nic o niedokończonej sadze.

Hej to ja pisałam Bogusiu..."Przepowiednia księżyca"Frid Ingulstad nie skończyłam...chyba 10 przeczytałam, ale mam wszystkie...najbardziej lubie Margit Sandemo...Ludzie Lodu, Czarni rycerze, Czarnoksiężnik...nie przepadam tylko o Królestwie Światła

---------- Dopisano o 19:39 ---------- Poprzedni post napisano o 19:34 ----------

Napisane przez despa

Hello, ja dziś po wariackim dniu.... zaspałam rano, zamiast o 5 obudziłam sie o 6.20 biegiem na autobus, a muszę wyjść z domu o 6.27 żeby zdążyć. W autobusie wymarzlam bo buraki nie włączają jak jest taka zimnica ogrzewania, dopiero jak spadnie śnieg. Kolana mi tak zdrętwiały że już mi w głowie świtało, żeby zacząć nosić ze sobą kocyk
A potem juz poleciało- zamykanie roku- co chwilę coś się nie zgadza, coś brakuje, ech masakra i oczywiście tona telefonów.



Ci co nie są na religię nie chodzą.




O matko!



I z ciekawości zapytam ile zapłaciłaś, znaczy jaką zniżkę dostałaś? Bo podobno największy problem z tymi pieczątkami jest u Was w mazowieckim, w śląskim i u nas w małopolskim.




Miro?



W 2 w demo jest.

Pokój śliczny- u Oliwii dwie ściany są w ciut jaśniejszym różu a dwie w "jesieni gruszkowej" Nobilesa.



Jeśli chodzi o komórkę to uważam, że zależy do czego dziecko ją potrzebuje. Moja dostała jak zaczęła chodzić na półkolonie, taż żebym była z nią w kontakcie. Na komputerze gra- ale nie na wszystkim, ma gry Barbie, albo gra w jakieś sadzenie roślin itp. rzeczy.
Uważam, ze nie należy zabraniać tylko zachować rozsądek.



Ja podpasek nie używam, więc nie mam problemu- ale mój mąż, smiga do apteki, sklepu, rozgląda sie za tamponami, kupuje bez obciachu, to samo z prezesami.

Ja uważam, że jesli po kilku dniach syropki nie działają to znaczy że trzeba cos mocniejszego i wtedy sama daję antybiotyk.



Kaśka a nie jesteś na cś jeszcze uczulona?



Moi też, ale czytanie drugi raz mija się z celem, ja zafascynowana, po kilku latach do niej wrócilam, a ponieważ jak tylko zaczynasz czytać przypominasz sobie co dalej się stanie, nie ma tego efektu zaskoczenia, zaciekawienia,drugi raz juz tak nie wciaga.

Ja nie sądze żebym coś pamiętała z Sagi, która składa się z 47 części...po 12 latach

[Luksa]

Ja się zastanawiałam nad innymi sagami Margit, ale nie wiem czy się nie zawiodę bo będę porównywać, a przecież z jakiegoś powodu to Ludzie Lodu są najpopularniejsi
Sagę o LL przeczytałam 2 razy, odstęp 5-6 lat i nawet się ekscytowałam za 2 razem też

[zalotnica83]

Napisane przez Luksa

A ja nie wiem co zrobić z tą moją Kaszką, nawet się jej bawić nie chciało, tylko bajki oglądać, no ale ile można bajek? Już 2 Barbie leci, ale tą mega lubię Barbie w Akademii Księżniczek

Ja wszystkie bardzo lubię...a śmiać mi się chce z jaką uwagą mój mąż z dziewczynami ogląda "Wigilijną opowieść"...to jego ulubiona...tylko cii...

---------- Dopisano o 19:47 ---------- Poprzedni post napisano o 19:42 ----------

Napisane przez Luksa

Ja się zastanawiałam nad innymi sagami Margit, ale nie wiem czy się nie zawiodę bo będę porównywać, a przecież z jakiegoś powodu to Ludzie Lodu są najpopularniejsi
Sagę o LL przeczytałam 2 razy, odstęp 5-6 lat i nawet się ekscytowałam za 2 razem też

Radzę przeczytać Sage o Czarnoksiężniku jak gdzieś dorwiesz...naprawdę super...tam chyba 15 cześci jest... Nie będziesz porównywać bo jest inna...

[Luksa]

Napisane przez zalotnica83

Ja wszystkie bardzo lubię...a śmiać mi się chce z jaką uwagą mój mąż z dziewczynami ogląda "Wigilijną opowieść"...to jego ulubiona...tylko cii...

Ja obecnie z Akademią przepadam, na 2 miejscu Opowieść Wigilijna! a na 3 nie wiem ;/ chyba Kryształowy Pałac

[jolkag78]

Jamapko, może Mati ma apetyt w porach przedszkolnych?
Dzisiaj luna zaszalała ze swoim spaniem jak bylismy w sklepie

[Luksa]

Napisane przez jolkag78

Jamapko, może Mati ma apetyt w porach przedszkolnych?
Dzisiaj luna zaszalała ze swoim spaniem jak bylismy w sklepie

Najpierw dojrzałam miniaturkę i myślałam że to takie płaty śniegu na drzwiach
Ładnie zaszalała

[jolkag78]

Napisane przez Luksa

Najpierw dojrzałam miniaturkę i myślałam że to takie płaty śniegu na drzwiach
Ładnie zaszalała

No, zaszalała, juz zjadła mi jednego kapcia, nową kredke podwójna supershock, która uzyłam raz i dzisiaj swoje spanie

[Meitsa]

Napisane przez jolkag78

Jamapko, może Mati ma apetyt w porach przedszkolnych?
Dzisiaj luna zaszalała ze swoim spaniem jak bylismy w sklepie

Patrząc na miniaturke myślałam, ze to ciasto z lukrem wszystko przez to, ze gadalyście o apetycie Matiego

A Tż kupił zestaw z KFC dla czterech osób dla na dwóch

[jolkag78]

Napisane przez Meitsa

A Tż kupił zestaw z KFC dla czterech osób dla na dwóch

no to pojecie

[despa]

Napisane przez katniewojt

We wtorek byłam u alergologa i miałam robione testy - nic nie wyszło

Mamuśka bierze zestaw tych 3 fioletowych pierścionków

A nie piłaś wcześniej herbaty z cytryną, bo jak Oliwii powtarzałam testy to mnie babka o to pytała, bo podobno cytryna może zaburzyć wyniki. A wszytskie Ci robili?

Napisane przez Meitsa

Despa, mnie sie wydaje, ze jak komputer ma służyć dziecku tylko do tych zabaw edukacyjnych to wystarczy, ze posiedzi pól godziny na komputerze rodzica. Przynajmniej mogę tak kontrolować ile czasu spędza przy komputerze. Martwię sie tym tak i chce ograniczać, bo biorę przykład z siebie. Pod koniec podstawówki pojawił sie komputer i teraz pytanie czy on mnie zafascynowal do tego stopnia, ze wszystko co robiłam było z nim związane i dzięki temu dobrze znałam komputer, nawet od środka, czy to juz było uzależnienie do dzis nie wiem czy jestem uzależniona czy nie. Jak widzę, ze większość ludzi wykorzystuje jakieś 20% możliwości swojego komputera, to po co dziecku? Niech skorzysta z kompa taty jak ma cos z programowania zadane. Przechodzilam etap miedzy podworkiem, a komputerem i wolałabym zeby dziecko bawiło sie z rówieśnikami oraz zeby bawiło sie kreatywnie.
Chyba zaczynam idealozowac. Dzieci nie mam a wymyslam teorie, które pewnie mi sie nie sprawdza

Meitsa, tak jak pisałam moje dziecko gra sobie w gry Barbie- gdzie np. projektuje się kolekcje, urządza salon kosmetyczny, gra w internecie w jakieś gry o gotowaniu, ubieraniu lalek. Nie uważam wcale że mam jej ograniczać dostęp, jeśli wyrabia się z obowiązkami- czyli odrobi lekcje, nauczy się i poczyta. I wolę żeby sobie grała czy oglądała bajki Barbie na kompie, niż jakieś durne opowiastki na Disney XD o oszukiwaniu rodziców, pluciu itp. rzeczach- bo niestety z Mini Mini wyrosła. A Disneyowskie bajki czy Barbie sama z nią oglądam- bo lubię- i zawsze na Królu Lwie się wzruszę.

Napisane przez zalotnica83

Hej to ja pisałam Bogusiu..."Przepowiednia księżyca"Frid Ingulstad nie skończyłam...chyba 10 przeczytałam, ale mam wszystkie...najbardziej lubie Margit Sandemo...Ludzie Lodu, Czarni rycerze, Czarnoksiężnik...nie przepadam tylko o Królestwie Światła

---------- Dopisano o 19:39 ---------- Poprzedni post napisano o 19:34 ---------
Ja nie sądze żebym coś pamiętała z Sagi, która składa się z 47 części...po 12 latach

Też mi sie wydawało, że mogę nie pamietać- a jednak ... Zresztą czesto tak mam że zaczynam jakąś książkę czytać i po kilku stronach wpadam na to ze juz ją czytałam, skończę ale już mnie nie przyprawia o zachwyt.
Tak samo jak drugi raz nie mam takich emocji jak czytam Cooka czy Gerritsen

[katniewojt]

Jolu, znalazł się miś?

---------- Dopisano o 20:10 ---------- Poprzedni post napisano o 20:08 ----------

Napisane przez despa

A nie piłaś wcześniej herbaty z cytryną, bo jak Oliwii powtarzałam testy to mnie babka o to pytała, bo podobno cytryna może zaburzyć wyniki. A wszytskie Ci robili?

Nie, tylko wybrane. Miałam wcześniej robioną kontrolkę, bo nikt mnie nie uprzedził, że nie można przyjmować witamin, tranu i melisy Kontrolka wyszła ok, ale i tak wyszło, że na nic nie jestem uczulona

[jolkag78]

Napisane przez katniewojt

Jolu, znalazł się miś?

A gdzie tam nnie mam pojecia gdzie go wcisnął..

[despa]

Napisane przez katniewojt

Jolu, znalazł się miś?

---------- Dopisano o 20:10 ---------- Poprzedni post napisano o 20:08 ----------

Nie, tylko wybrane. Miałam wcześniej robioną kontrolkę, bo nikt mnie nie uprzedził, że nie można przyjmować witamin, tranu i melisy Kontrolka wyszła ok, ale i tak wyszło, że na nic nie jestem uczulona

A miałaś z krwi czy te te z nakładaniem alergenu?

[musso4]

jetsem nikt za mną nie tęsknił byłam u dentysty i w nowym kauflandzie, oprócz spożywki kupiłam barbie (matela) za 18,70 pisałam wam kiedyś, że mieszkam w połowie drogi między dwoma miatsami(niedużymi) łaskiem i pabianicami i tż pracuje w pabianicach i tam robi zakupy w kauflandzie, a do dentysty jeżdże do łasku i tam teraz otworzyli kaufland, pierwszy market w tym mieście i super wypaśny, większy asortyment niż w tym w pabianicach specjalnie jeżdzić to nam sie nie opłaca, bo tż robi zakupy wracając z pracy, ale jak będę jeszcze przy okazji to na pewno zachaczę najbardziej mnie zaskoczyło, bo 1/3 sklepu to alkohole i napoje, jeszcze nie widziałam w żadnym markecie tak rozbudowanego działu z procentami

[Luksa]

Napisane przez musso4

bo 1/3 sklepu to alkohole i napoje, jeszcze nie widziałam w żadnym markecie tak rozbudowanego działu z procentami

No to gadaj ile nakupiłaś tych %?
Fajna Barbie?

[despa]

Napisane przez musso4

jetsem nikt za mną nie tęsknił byłam u dentysty i w nowym kauflandzie, oprócz spożywki kupiłam barbie (matela) za 18,70 pisałam wam kiedyś, że mieszkam w połowie drogi między dwoma miatsami(niedużymi) łaskiem i pabianicami i tż pracuje w pabianicach i tam robi zakupy w kauflandzie, a do dentysty jeżdże do łasku i tam teraz otworzyli kaufland, pierwszy market w tym mieście i super wypaśny, większy asortyment niż w tym w pabianicach specjalnie jeżdzić to nam sie nie opłaca, bo tż robi zakupy wracając z pracy, ale jak będę jeszcze przy okazji to na pewno zachaczę najbardziej mnie zaskoczyło, bo 1/3 sklepu to alkohole i napoje, jeszcze nie widziałam w żadnym markecie tak rozbudowanego działu z procentami

Nie płakaj tęskniłyśmy...

Pokaż Barbiszona

[musso4]

Napisane przez Luksa

No to gadaj ile nakupiłaś tych %?
Fajna Barbie?

nie dużo sobie istre, a tżowi 8 piw
barbie taka jak była w promocji w lidlu na początku grudnia