Nasze Codzienne Jadłospisy XVI

[nikol12]

MOJE PPPPPPPPPPPPP :
przed śniadaniem : jabłko, mandarynka
śniadanie : 2 gofry - pierwszy z dżemem domowym , a drugi z cukrem pudrem, jogurt nat. 180g z garścią Just Fitów, duuużą ilością wiórek kokosowych i kruszonką z drożdżówki( takie okruszki z blachy po drożdżówce - wszystkie co były), 2 mandarynka, jabłko, kawa z mlekiem, 2 paski gorz.czekolady i 2 łyżeczki dżemu prosto do buzi
II śniadanie: jabłko, mandarynka, szklanka napoju pomarańczowego, krom. białego chleba z żół. serem i ketchupem, kromka razowca z serkiem kanapkowym
Obiad: 2 talerze krupniku ( niestety niezabielany , ale nadrobiłam kcal II daniem i deserem ), 8 placuszków twarogowych z cukrem, cappucino, 2 kawałki ciasta ( biszkopt, mus jabłkowy, pianka jogurtowa, galaretka )
Podwieczorek: jog. owocowy z 75g twarogu , jabłko(znowu!)- więcej nie wcisnę w siebie
Kolacja: serek wiejski - 200g , 2 kromki razowca z masłem, marchewki z 2 ,

WOW! ale dzisiaj okropnie dużo...............
Do ocenki:pros i:bardzo mi na niej zależy

[Ervisha]

Napisane przez nikol12

MOJE PPPPPPPPPPPPP :
przed śniadaniem : jabłko, mandarynka
śniadanie : 2 gofry - pierwszy z dżemem domowym , a drugi z cukrem pudrem, jogurt nat. 180g z garścią Just Fitów, duuużą ilością wiórek kokosowych i kruszonką z drożdżówki( takie okruszki z blachy po drożdżówce - wszystkie co były), 2 mandarynka, jabłko, kawa z mlekiem, 2 paski gorz.czekolady i 2 łyżeczki dżemu prosto do buziŁadny misz masz
II śniadanie: jabłko, mandarynka, szklanka napoju pomarańczowego, krom. białego chleba z żół. serem i ketchupem, kromka razowca z serkiem kanapkowym fajnie
Obiad: 2 talerze krupniku ( niestety niezabielany , ale nadrobiłam kcal II daniem i deserem ), 8 placuszków twarogowych z cukrem, cappucino, 2 kawałki ciasta ( biszkopt, mus jabłkowy, pianka jogurtowa, galaretka bardzo ładnie
Podwieczorek: jog. owocowy z 75g twarogu , jabłko(znowu!)- więcej nie wcisnę w siebie też sobie mieszałam twaróg tylko z owocowym serkiem fajnie. następnym razem dorzuć jakieś orzechy będzie zdrowiej i smaczniej
Kolacja: serek wiejski - 200g , 2 kromki razowca z masłem, marchewki z 2 ,

WOW! ale dzisiaj okropnie dużo...............
Do ocenki:pros i:bardzo mi na niej zależy

Mi się bardzo podoba Moim zdaniem jak na P to ładny jadłospis

[Anianiani]

Napisane przez orchidea24

nowhere dziękuję

Moja dzisiejsza lekka Erka
1. Placek owsiany na maśle 50g płatków owsianych, 2 jajka, starte jabłko, mała garść nerkowców, łyżka rodzynek, cynamon
trening siłowy, aero 30 min
2. banan i odżywka białkowa na mleko/wodzie
3. Filet z kurczaka grilowany + warzywa - pomidory, ogórek, sałata, papryka, oliwki
4. 100g twarogu półtłustego ze szczypiorkiem i makrela z konserwy w sosie pomidorowym.

Miłego dnia

Moim zdaniem powinnaś do 3 posiłku dołożyć jakieś węglowodany złożone, tym bardziej, że wcześniej ćwiczyłaś siłowo.

[nikol12]

Napisane przez Ervisha

Mi się bardzo podoba Moim zdaniem jak na P to ładny jadłospis

cieszę się stwierdziłam, że takie tycie typu 0,4 kg na tydzień będzie trwać okropnie długo, więc lepiej tyć ok. kg na tydzień i dobić do wymarzonego bmi 18,5 w krótszym czasie , a potem wskoczyć w U

[zielona_zabcia]

hej
U;
I.jajecznica na maśle z cebulą i pieczarkami, ze starartym żółtym serem;
grahamka z masłem, pomidorem i solą; Puchatek na mleku;
II.dwa naleśniki orkiszowe ze szpinakiem fetą i sosem koperkowym;
2szkl.soku jabłko z cynamonem
rozgrzewka, 2godziny łyżwiarstwo figurowe z 15min przerwą, rozciąganie
(w atobusie-pół banana,1paluszek twixa, kilka gryzów bułki z serem i pomidorem, zielone Frugo)
III.duża porcja lasagne z beszamelem, serem mięsem itd.
sałatka z winegretem;
Po 1h kawa słodzona z pianką; kawał sernika z borziskwinką i rosą
IV.idę na imprezę więc, wiadomo

Pozdrawiam

[Ervisha]

Napisane przez nikol12

cieszę się stwierdziłam, że takie tycie typu 0,4 kg na tydzień będzie trwać okropnie długo, więc lepiej tyć ok. kg na tydzień i dobić do wymarzonego bmi 18,5 w krótszym czasie , a potem wskoczyć w U

dobrze myslisz. a takie BMI nie będzie za niskie ?

[Dosiaczek 7]

Hej Co myślicie o moim jadłospisie? Jest R/U bo łączyłam trochę tłuszcze z węglami i kolacja nie monobiałkowa.

R/U

I serek homogenizowany waniliowy z 3 łychami zarodków pszennych i 1 łychą płatków owsianych. Pół szklanki soku pomarańczowego.

II. Kakao na mleku 3,2 %. Kromka chleba razowego z serkiem topionym.

III 2 duże, 200 gramowe domowe gołąbki (z ryżu, kapusty i mięsa wieprzowego) w sosie pomidorowym z ziemniaczkami (70 g).

IV 2 domowe batoniki proteinowe (zmielone płatki owsiane, serwatka białkowa, twaróg półtłusty, orzechy, słonecznik, rodzynki, daktyle, miód, oliwa z oliwek), herbata z miodem

w planie:
V ryba po grecku, żytnia bułka z zerkiem topionym, batonik proteinowy.

[nikol12]

Napisane przez Ervisha

dobrze myslisz. a takie BMI nie będzie za niskie ?

wiem , że sobie w tej kwestii ufać nie mogę - tzn. czy wyglądam ok. będę sugerowała się opinią innym i jak przy bmi 18,5 powiedzą że jeszcze nie jest ok to dalej będę tyła ostatnich 3 kg podobno w ogóle nie widać ...

[poziomka011]

Luzne R:
sniadanie: serek wiejski z pomidorem pół kromki razowca
2 sniadanie: domowe ciasteczka owsiane (2 sztuki)
obiad: ryż brązowy mieso z kurczaka (gotowane) surówka z pomidorów i ogórków
podwieczorek: prażone jabłko z cynamonem
kolacja: sałatka z tuńczykiem ( sałata tuńczyk pomidor ogórek kukurydza sos czosnkowy na bazie jogurtu)

do picia: zielona herbata i woda z cytryna
co o tym myślicie?

[97063297b7b35b4a21bd582d93800b2e45dfbb59_6372d6b265f10]

Napisane przez poziomka011

Luzne R:
sniadanie: serek wiejski z pomidorem pół kromki razowca Mało, cała kromka, najlepiej z masłem i jakąś chudą szynką
2 sniadanie: domowe ciasteczka owsiane (2 sztuki) To nie jest posiłek, brak białka i mało.
obiad: ryż brązowy mieso z kurczaka (gotowane) surówka z pomidorów i ogórków Ładnie
podwieczorek: prażone jabłko z cynamonem Smacznie, ale owoc to posiłek i brakuje białka
kolacja: sałatka z tuńczykiem ( sałata tuńczyk pomidor ogórek kukurydza sos czosnkowy na bazie jogurtu) Fajnie

do picia: zielona herbata i woda z cytryna
co o tym myślicie?

Podsumowując - brak NNKT, mało białka i malutko kcal. Ćwiczysz coś?

Teraz moje luźne R

I. Omlet biszkoptowy z 2 jajek, mąki pełnoziarnistej, mleka i miodu, na górę pokrojone 2 małe kiwi

II. U babci na urodzinach Mały kawałeczek tortu czekoladowego, klika kawałków grapefruita

III. Mała miseczka rosołu z makaronem (zostałam zmuszona przez rodzicielkę ) i mięso ze skrzydełka kurczaka bez skórki z tego otóż rosołu

IV. Kurczak duszony z porem i pieczarkami, 1/3 woreczka pęczaka kujawskiego, duuużo kiełków i surówka warzywna

1h siłowych

V. Serek wiejski (na oko 130g) z sosem z mleka, jagód i 1/3 banana

VI. Będzie 100g twarogu z łyżką oliwy i rzeżuchą

Pochwalę się Wam, że dzisiaj po raz pierwszy ujrzałam na wadze 59.8 kg! A przeważnie oscylowała w granicach 61 Na dodatek jestem przed @, więc mam cichą nadzieję, że jak już będzie po, to trochę spadnie.

I mam jeszcze do Was pytanie... Otóż za lekko ponad miesiąc muszę iść na operacje i jakieś 3 tyg będę w gipsie... Planuję wtedy jakieś 3-4x w tyg 1h siłowych na górne partie ciała. Powiedzcie mi, czy jeżeli teraz na R, gdy ćwiczę siłowe jem 1600 kcal, gdy mam basen to 1700 to jak po operacji będę trzymała 1600 kcal to utrzymam wagę? Będę całymi dniami siedziała w domu i tylko ta siłownia będzie jakimś wysiłkiem, a nie chciałabym pogrzebać swojej redukcji...

Jak myślcie?

[poziomka011]

Nephasis dzieki za ocene a masz może jakiś pomysł na podwieczorek?
zawsze mam z nim problem dlatego zwykle kończy się na owocach

[97063297b7b35b4a21bd582d93800b2e45dfbb59_6372d6b265f10]

Napisane przez poziomka011

Nephasis dzieki za ocene a masz może jakiś pomysł na podwieczorek?
zawsze mam z nim problem dlatego zwykle kończy się na owocach

Owoce na podwieczorek na R to niezbyt dobry pomysł Ja jak już na serio nie mam co zjeść to jem orzechy/migdały, ale przeważnie kanapkę/serek/sałatkę z tuńczykiem lub kurczakiem i oliwą, coś co ma w sobie białko i jest treściwe, bo zawsze mnie w tej porze dopada głód

[poppy seed]

Napisane przez zielona_zabcia

hej
U;
I.jajecznica na maśle z cebulą i pieczarkami, ze starartym żółtym serem;
grahamka z masłem, pomidorem i solą; Puchatek na mleku;
II.dwa naleśniki orkiszowe ze szpinakiem fetą i sosem koperkowym;
2szkl.soku jabłko z cynamonem
rozgrzewka, 2godziny łyżwiarstwo figurowe z 15min przerwą, rozciąganie
(w atobusie-pół banana,1paluszek twixa, kilka gryzów bułki z serem i pomidorem, zielone Frugo)
III.duża porcja lasagne z beszamelem, serem mięsem itd.
sałatka z winegretem;
Po 1h kawa słodzona z pianką; kawał sernika z borziskwinką i rosą
IV.idę na imprezę więc, wiadomo

Pozdrawiam

łyżwiarstwo figurowe?! zdolniacha, też chcę!
jadłospis super ekstra oczywiście.

Napisane przez ewelajnek

Bardzo fajny, luźny jadłospis Chciałabym tak jeść bez stresu Już niedługo będę na pewno.
Moje dzisiejsze U, może tym razem nie zostanę pominięta.

śniadanie(późno): spora długa bułka z masłem+szynka/almette+warzywa+kawa z mlekiem
obiad: dwa ziemniaki, jajko sadzone, sałatka warzywna
+2 jabłka
-kawa z mlekiem
-kilka mandarynek
kolacja: kasza manna na szklance mleka z mandarynką i starkowanym jabłkiem, łyżka miodu

Proszę, napiszcie, co sądzicie. Czy jest to w miarę dobry jadłospis na U?

trochę mało, nie chudniesz na tym przypadkiem?
do obiadu zamiast jajka jakieś mięso / ryba, kasza manna na podwieczorek, a na kolację coś treściwszego - jajecznica z 2 jaj + kromka chleba / kanapki / omlet i byłoby dużo lepiej.

[agnieszka16]

wklejam swoją Rkę, będę wdzięczna za ocenę, bo ostatnio nikt się nie pokusił

śniadanie: owsianka na mleku 2 proc, (3 łyzki płatków górskich) z wkrojonym jabłkiem i daktylami
15 min rozgrzewki, 40 min biegania, 20 min rozciągania
drugie śniadanie: kanapka z razowca z kawałkiem pieczeni z indyka, sałatą, pomidorem, ogórkiem małosolnym i odrobiną musztardy. Szklanka świeżego soku z pomarańczy
godzina hula hoop
obiad: niewielka porcja zupy pomidorowej, 2 klopsy cielęce, buraczki, kasza gryczana, sałatka z roszponki, pomidora, pestek dyni, orzechów włoskich, gruszki i odrobiny rikotty
kolacja- skromna, bo byłam pełna- twarożek ekologiczny ze szczypiorkiem, rzodkiewką i kiełkami

[agniusia17]

Powinno być P, ale czy wychodzi to nie wiem. Dokuczają mi bóle brzucha ;/

I. pół woreczka kaszy gryczanej z wczoraj+twaróg półtłusty+jogurt naturalny+śliwka suszona+orzechy nerkowca+ banan pokrojony na plastry
ogórek zielony, trochę kiełków rzodkiewki
kawa z kapką mleka
przekąska: marchewka i sok pomarańczowy
II. bardzo dużo kopytek+ duży zraz drobiowy w sosie i chochelka tego sosu+ jakaś surówka home made z olejem+łyżka marchewki gotowanej z odrobiną masła
III. dwa spore kawałki drożdżowca z jabłkami i jakimś kremem na bazie śmietany i białek (?), łyżka surówki z obiadu podjedzona
IV. kawałek pszennej bagietki, ok. 200g serka wiejskiego 5%, z 1/4 dużej makreli,
pomidor z kiełkami rzodkiewki z łyżką jogurtu
po: kawka z mlekiem, Danio waniliowy




wygląda chyba nie jak P...a żołądek mi dziś rozsadza normalnie, nie wiem czemu zwykle potrafię zjeść dużo więcej...

[ulicasezamkowa]

Napisane przez morphine88

no nie jedna czy dwie łyżki ja daję opakowanie 150g, bo tego białka ma być w diecie trochę, a nie tyle, ile kot napłakał.
poza tym nie wiem, czy tak DUŻO szybciej. wieczorem zalewasz płatki wrzątkiem i idziesz spać. rano wstajesz, mieszasz z serkiem, wkrajasz jabłko, garść orzechów, cynamon i voila

z tego, co mi wiadomo lepiej zalewać płatki nie wrzątkiem, a przegotowaną wodą, ale już ostudzoną. Rano ewentualnie odlać to, co nie wsiąknie. Oczywiście jeśli chcemy, by taka owsianka oprócz walorów smakowych, miała też jakieś wartości odżywcze, a nie była tylko popychaczem do wiadomo czego

[Narc]

Ja byłabym na tym głodna... śniadanie może być, ale po jajku na obiad od razu byłabym głodna.. Na kolację też powinnaś coś treściwszego i konkretnego dać...
Dziś mój R super day strzeliło i zjadłam pizzę , moje cudowne R wygląda dziż tak :
1. 2 kromki razowca, 6 plasterkow poledwicy drobiowej,zielony ogorek, kiszony ogorek, woda z miodem i cytryna, kawa, mandaraynka
2. jogurt naturalny z otrebami i suszonymi sliwkami
3. 2 kawały pizzy.. tak tak Tż niedobry mnie namówił.
trening 1 h
4 kolacja- jabłko, tuńczyk z wody, ogórki kiszone

[Anianiani]

[1=97063297b7b35b4a21bd582 d93800b2e45dfbb59_6372d6b 265f10;31451113]Podsumowując - brak NNKT, mało białka i malutko kcal. Ćwiczysz coś?

Teraz moje luźne R

I. Omlet biszkoptowy z 2 jajek, mąki pełnoziarnistej, mleka i miodu, na górę pokrojone 2 małe kiwi
Smacznie i zdrowo! Uwielbiam takie pełnoziarniste omlety i sama często wcinam na I lub II śniadanie

II. U babci na urodzinach Mały kawałeczek tortu czekoladowego, klika kawałków grapefruita
Na redukcji... sama wiesz No ale raz na jakiś czas nie zaszkodzi - byle nie za często.

III. Mała miseczka rosołu z makaronem (zostałam zmuszona przez rodzicielkę ) i mięso ze skrzydełka kurczaka bez skórki z tego otóż rosołu
Czemu zmuszona? Mała miseczka zupy to nic strasznego (sama chętnie zjadłabym taki domowy rosół)

IV. Kurczak duszony z porem i pieczarkami, 1/3 woreczka pęczaka kujawskiego, duuużo kiełków i surówka warzywna
ślicznie

1h siłowych

Po ćwiczeniach siłowych powinnaś zjeść jakieś szybkowchłaniające się białko (mięso, jajka, ryby) i koniecznie z dodatkiem węgli złożonych - nabiał nie jest dobrą opcją.
Banana czyli węgle proste możesz zjeść bezpośrednio po treningu, natomiast do godziny po treningu- tak jak pisałam wyżej - białko zwierzęce + węgle złożone (czyli coś na wzór Twojego posiłku nr IV)

V. Serek wiejski (na oko 130g) z sosem z mleka, jagód i 1/3 banana

VI. Będzie 100g twarogu z łyżką oliwy i rzeżuchą
Ok, twaróg na kolację jak najbardziej w porządku

Pochwalę się Wam, że dzisiaj po raz pierwszy ujrzałam na wadze 59.8 kg! A przeważnie oscylowała w granicach 61 Na dodatek jestem przed @, więc mam cichą nadzieję, że jak już będzie po, to trochę spadnie.

I mam jeszcze do Was pytanie... Otóż za lekko ponad miesiąc muszę iść na operacje i jakieś 3 tyg będę w gipsie... Planuję wtedy jakieś 3-4x w tyg 1h siłowych na górne partie ciała. Powiedzcie mi, czy jeżeli teraz na R, gdy ćwiczę siłowe jem 1600 kcal, gdy mam basen to 1700 to jak po operacji będę trzymała 1600 kcal to utrzymam wagę? Będę całymi dniami siedziała w domu i tylko ta siłownia będzie jakimś wysiłkiem, a nie chciałabym pogrzebać swojej redukcji...

Jak myślcie?[/QUOTE]

Wątpię, żebyś przytyła, tym bardziej, że zamierzasz jednak troszkę ćwiczyć.
Oblicz sobie swoje zapotrzebowanie kaloryczne przy minimum ruchu i go nie przekraczaj - raczej nie ma szans, byś wtedy przybrała na wadze (i podejrzewam, że Twoje zapotrzebowanie kaloryczne jest większe niż 1600kcal więc spokojnie )
Co najwyżej, możesz przestać chudnąć, ale to chyba nie jest takie straszne?

[Becia012]

Dodam dzisiejsze utrzymanie;
Śniadanie: Kasza jaglana z otrębami, bananem, jogurtem miodem, płatkami migdałowymi i suszonymi morelami; karmelowa inka z mlekiem.
wpadła kawa z mlekiem i ciasto czekoladowe z kremem babci
Obiad: Pełnoziarnista pizza z camembertem, szynką parmeńską; pieczarkami i papryką; sos czosnkowy(jogurt naturalny+granulowany czosnek i suszony koperek).
Podwieczorek: Serek wiejski z pomarańczą, migdałami i cynamonem; kawa z mlekiem.
Kolacja: Bułka grahamka z masłem, szynką, pomidorem, papryką, ogórkiem i jajkiem.

[Wanderer]

Napisane przez morphine88

i możesz też szukać inspiracji na blogach śniadaniowych jeszcze niedawno roiło się od śniadaniowców, teraz kilku zrezygnowało, ale dalej parę blogów funkcjonuje.
mój w podpisie, ale zareklamuję jeszcze moje dwa ulubione
KLIK i KLIK

ale smacznie i estetycznie wyglądają te śniadanka gdyby tak jeszcze ktoś mi takie rano robił (rozmarzyłam się...)

[julink]

moja dzisiejsza R
Śniadanie- 2 kromki razowca-jedna z pasta z tunczyka,druga z serkiem wiejskim light+plastrem pomidora. kawa
20 min cwiczen na uda, brzuszki, skakanka
obiad- 3 lyzki kaszy jeczmiennej,3 lyzki czerwonej kapusty, mala noga kaczki
podwieczorek-maly jogurt naturalny z garscia otrebow, nasion slonecznika i dyni+polowa wkrojonego jablka
kolacja-salatka-salata,tunczyk wsw, papryka,pomidor,ogorek kiszony,sos z oliwy z oliwek+cytryny
no i zgrzeszylam malym drinkiem mlecznym,ale jeszcze mam zamiar troche pocwiczyc

[97063297b7b35b4a21bd582d93800b2e45dfbb59_6372d6b265f10]

Napisane przez Anianiani

Wątpię, żebyś przytyła, tym bardziej, że zamierzasz jednak troszkę ćwiczyć.
Oblicz sobie swoje zapotrzebowanie kaloryczne przy minimum ruchu i go nie przekraczaj - raczej nie ma szans, byś wtedy przybrała na wadze (i podejrzewam, że Twoje zapotrzebowanie kaloryczne jest większe niż 1600kcal więc spokojnie )
Co najwyżej, możesz przestać chudnąć, ale to chyba nie jest takie straszne?

Dziękuję za ocenę Wiem, że ten potreningowy był kiepski, generalnie to u mnie wyjątek, ale dzisiaj mama zrobiła taki pyszny podwieczorek, że grzechem było nie zjeść Co do tego rosołu - nie jem zup na redukcji, bo "zabierają mi kalorie", a dzisiaj mama powiedziała, że mam zjeść i tyle. Ale był pyszny i nie przeszkadzało mi to w niczym. A jutro chyba tuż po basenie zjem sobie kawałek piernika staropolskiego Zamierzam dać sobie wycisk i chyba nie zaszkodzi... Tym bardziej, że pozwalam sobie na takie przyjemności baaaardzo rzadko.

Do czasu operacji zamierzam już zakończyć redukcję, mam w planie zrzucić maksymalnie do 56 kg, albo nawet i do 57, więc nie jest to plan długoterminowy

[Narc]

Napisane przez julink

moja dzisiejsza R
Śniadanie- 2 kromki razowca-jedna z pasta z tunczyka,druga z serkiem wiejskim light+plastrem pomidora. kawa Ładnie
20 min cwiczen na uda, brzuszki, skakanka
obiad- 3 lyzki kaszy jeczmiennej,3 lyzki czerwonej kapusty, mala noga kaczki jakościowo ok, ale dlaczego tak mało kaszy i tym bardziej kapusty? kaszy możesz zjesc pol woreczka, kapusty ile chcesz..
podwieczorek-maly jogurt naturalny z garscia otrebow, nasion slonecznika i dyni+polowa wkrojonego jablka tutaj też fajnie
kolacja-salatka-salata,tunczyk wsw, papryka,pomidor,ogorek kiszony,sos z oliwy z oliwek+cytryny super
no i zgrzeszylam malym drinkiem mlecznym,ale jeszcze mam zamiar troche pocwiczyc to żaden grzech ja dziś zgrzeszyłam pizzą, a teraz piję drinka z wódka a i tak mam zamiar chudnąć, a co !

widać, że znasz zasady ale na obiad za mało jak dla mnie.

[morphine88]

Napisane przez ulicasezamkowa

z tego, co mi wiadomo lepiej zalewać płatki nie wrzątkiem, a przegotowaną wodą, ale już ostudzoną. Rano ewentualnie odlać to, co nie wsiąknie. Oczywiście jeśli chcemy, by taka owsianka oprócz walorów smakowych, miała też jakieś wartości odżywcze, a nie była tylko popychaczem do wiadomo czego

no to po co gotuje się owsiankę na mleku?

[agniusia17]

I. pół woreczka kaszy gryczanej z wczoraj+twaróg półtłusty+jogurt naturalny+śliwka suszona+orzechy nerkowca+ banan pokrojony na plastry
ogórek zielony, trochę kiełków rzodkiewki
kawa z kapką mleka
przekąska: marchewka i sok pomarańczowy
II. bardzo dużo kopytek+ duży zraz drobiowy w sosie i chochelka tego sosu+ jakaś surówka home made z olejem+łyżka marchewki gotowanej z odrobiną masła
III. dwa spore kawałki drożdżowca z jabłkami i jakimś kremem na bazie śmietany i białek (?), łyżka surówki z obiadu podjedzona
IV. kawałek pszennej bagietki, ok. 200g serka wiejskiego 5%, z 1/4 dużej makreli,
pomidor z kiełkami rzodkiewki z łyżką jogurtu
po: kawka z mlekiem, Danio waniliowy


podbijam. proszę o obiektywne opinie
edit: powinno wyjść P...

[sweettoy]

1.bułka z jajkiem, szynką papryka, kawa z mlekiem
2.jabłko
3.piers z kuraka łyżaczka oliwy, brokuł z sosem czosnkowym z jogurtu
4.popkorn (w kinie)
5. 2 małe kawałki domowej pizzy na cienkim cienkim ciescie z serem 17 %, szunką i cebulą

[SzaraLara]

Hej. Baaardzo by mi zależało, żeby ktoś rzucił okiem na moje R, bo dziś troszkę zawaliłam dietę i chcę to odpokutować do końca dnia i nie wiem czy dobrze

5.00 - 2 jabłka
6.00 - zwykła owsianka (4 łyżki płatków, szklanka mleka 2%)
zawalenie -> 2 jabłka, pół krążka camembert, jogurt śliwkowy (150g) , trochę rodzynek

10.30 - sałatka z brokułów, fasolki szparagowej, kalafiora, pomidora z łyżką oleju lnianego

14.00 - omlet z dwóch jajek z pomidorem

17.00 - jakieś warzywa, może surówka z kapusty i marchewki z łyżką oleju lnianego

20.00 - sałatka z cebulki, ogórków kiszonych i puszki tuńczyka

Sen o 22.

Może być takie odpokutowanie?

[hauuu]

Napisane przez sweettoy

1.bułka z jajkiem, szynką papryka, kawa z mlekiem
2.jabłko
3.piers z kuraka łyżaczka oliwy, brokuł z sosem czosnkowym z jogurtu
4.popkorn (w kinie)
5. 2 małe kawałki domowej pizzy na cienkim cienkim ciescie z serem 17 %, szunką i cebulą

Masz 3 posiłki i 2 przekąski więc posilki powinny być solidne w sumie nie jest źle ale do obiadu mogłas dołożyć ryż/kaszę. Kolacja jest mało redukcyjna ale brzmi przepysznie

[riddle92]

Napisane przez SzaraLara

Hej. Baaardzo by mi zależało, żeby ktoś rzucił okiem na moje R, bo dziś troszkę zawaliłam dietę i chcę to odpokutować do końca dnia i nie wiem czy dobrze

5.00 - 2 jabłka
6.00 - zwykła owsianka (4 łyżki płatków, szklanka mleka 2%)
zawalenie -> 2 jabłka, pół krążka camembert, jogurt śliwkowy (150g) , trochę rodzynek <ten ser to najgorsze z tego wszystkiego, ale wcale mnie to nie dziwi, masz strasznie ubogie sniadanie.

10.30 - sałatka z brokułów, fasolki szparagowej, kalafiora, pomidora z łyżką oleju lnianego <bialko?

14.00 - omlet z dwóch jajek z pomidorem <ok

17.00 - jakieś warzywa, może surówka z kapusty i marchewki z łyżką oleju lnianego <bialko?


20.00 - sałatka z cebulki, ogórków kiszonych i puszki tuńczyka <ok

Sen o 22.

Może być takie odpokutowanie?

to że zjadlas ser to jedno, ale drugie to to ze tu jest conajmniej o polowe za malo bialka, brak węgli zlozonych. dobrze ze jest duzo warzyw, ale one same w sobie nie stanowia posilku.

---------- Dopisano o 13:03 ---------- Poprzedni post napisano o 13:00 ----------

Napisane przez sweettoy

1.bułka z jajkiem, szynką papryka, kawa z mlekiem < jeżeli ciemna bułka, to ok, choć trochę mało jak na śniadanie
2.jabłko <to nie posilek
3.piers z kuraka łyżaczka oliwy, brokuł z sosem czosnkowym z jogurtu <+ryz brazowy i bedzie ok
4.popkorn (w kinie) <wiem ze jest zdrowy na zęby i w ogole, ale na R odpada
5. 2 małe kawałki domowej pizzy na cienkim cienkim ciescie z serem 17 %, szunką i cebulą<to tez odpada na R

to R? jesli tak to straszne braki białka (praktycznie masz tylko jajko i piers z kurczaka, to za malo), warzyw tez niezbyt wiele

[SzaraLara]

Właśnie chciałam oganiczyć nabiał, węgle i cukry do końca dnia za ten ser To wrzucę jeszcze jakąś szynkę. Dzięki