|
|
#4381 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 143
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
Witajcie!
Mogę się do Was przyłączyć?
|
|
|
|
#4382 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 3 074
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
ja wczoraj widzialam się z eksem i z dwoma kolegami i było dziwnie. ciągle na mnie patrzył, mówił, że ładnie wyglądam pare razy złapał mnie za rękę a ja oczywiscie tej reki nie wyrwałam. spytał się jaki mam stosunek do tych jego zaczepek a ja ,, a co mam ci powiedzieć". na jego, ze sie zastanawia czy mam stosunek pozytywny czy negatywny ja " neutralny". kurcze wiem, ze się zachowuje źle, nie jestem stanowcza. mam wyrzuty sumienia bo coz schlebia mi jego adoracja ale tak naprawde chyba robię mu wodę z mózgu troche, czuje się nie fair, powinnam byc bardziej stanowcza.... myślicie, ze jakoś z nim pogadać czy to bezsensu lepiej po prostu próbować następnym razem zachować dystans, nie pisać pierwszej itp?
i czy naprawdę zachowuje sie jak prosiak czy przesadzam? ---------- Dopisano o 12:04 ---------- Poprzedni post napisano o 12:03 ---------- jasne |
|
|
|
#4383 |
|
Flawless
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 7 873
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
__________________
"We need to know, as women, we're important.
I think the breakdown is when a woman doesn't know what she is and she settle for less. Check out your worth because you're worth more than that." |
|
|
|
#4384 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 143
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
Zniszczyłam swój związek z moją wielką miłością. Byliśmy razem ponad rok. Mam ciężki charakter, nad którym nie potrafiłam zapanować. Robiłam chłopakowi awantury o byle drobiazg, czepiałam się go, miałam wieczne pretensje do niego, zarzucałam mu, że poświęca mi za mało czasu, nie kocha mnie, nie dba o mnie, nie interesuje się mną. On był wyjątkowo cierpliwy, ale w końcu ta cierpliwość musiała się wyczerpać. Zaczął mieć mnie dość, unikać spotkań, faktycznie przestał się starać. Zdarzyło mu się mnie odepchnąć, obrazić, przekląć. On mnie już nie chcę, czuję to, a wina jest w większości po mojej stronie. Dlatego muszę od niego odejść, bo tak będzie lepiej dla nas obojga
|
|
|
|
#4385 | |||||||
|
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 52 988
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
Cytat:
Cytat:
Póki zgrywasz obojętną, próbuje sprawdzać na różne sposoby, czy jeszcze na Ciebie działa. Bądź taka, jak jesteś - przecież nie pokazujesz, że Ci zależy ani że Cię złości, że nie jesteście parą. Masz czyste ręce, a jemu się kiedyś znudzi. Cytat:
Cytat:
Cytat:
Na szczęście list jest nieaktualny Cytat:
Gdyby mu było tak źle z nią i gdyby naprawdę za Tobą tęsknił, to by się postarał o powrót do Ciebie. Nie musi mieć samochodu, by do Ciebie coś czuć On po prostu nie chce być z Tobą.Cytat:
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|||||||
|
|
|
#4386 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 143
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
Cytat:
|
|
|
|
|
#4387 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 1 978
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
hej
myślałam, że zrobiłam postęp, ale jestem w naprawdę jakimś niezłym bajzlu, mam nadzieje, że to się w końcu w jakąś stronę wyklaruje, albo na plus, albo na minus... edit: doszłam do wniosku, że i tak nikt nie bedzie tego czytał co napisałam :P
__________________
“Happiness is when what you think, what you say, and what you do are in harmony.” ― Mahatma Gandhi I) 10 kg II) 10 kg
Edytowane przez change Czas edycji: 2012-01-07 o 14:01 |
|
|
|
#4388 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 3 074
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
Cytat:
![]() ale fakt, ze on będzie miał już dość tego ,,zalecania się" a mi się tylko przykro zrobi. wiec lepiej dać spokój Edytowane przez 201803300917 Czas edycji: 2012-01-07 o 13:13 |
|
|
|
|
#4389 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 430
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
Dziewczyny tak zrobiłam, wysłałam mu maila, że nie życzę sobie takich sytuacji, wiem, że to on itd. Po czym odpisał mi 'przepraszam nudziło mi się'. Ja zero reakcji. Rano wstałam i moi rodzice przynieśli mi list który był w skrzynce. To był list jakby miłosny, który kiedyś w wakacje napisałam i mu dałam. Jak to zakochana w 'misiaczku' pisałam, że będę go kochać, zawsze, pomimo wszystko, gdziekolwiek ja będę i on będzie. W takim razie musiał w nocy być pod moim domem żeby ten list wrzucić. Jestem w szoku. nie wiem i nie mogę zrozumieć po co on to robi
Pomóżcie mi to zrozumieć i napiszcie co o tym myślicie błagam Ja sobie wkręcam, że może chce mi coś przekazać, że kiedyś takie rzeczy a teraz obojętność. nie wiem po co mi to dawał, mógł zwyczajnie wyrzucić, a gdyby to co było między nami spływało po nim to po prostu by na to nie zwrócił uwagi nawet.
__________________
Choćbyśmy cały świat przemierzyli w poszukiwaniu Piękna, nie znajdziemy go nigdzie, jeżeli nie nosimy go w sobie... Ralph Waldo Emerson
|
|
|
|
#4390 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 3 074
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
Cytat:
![]() mi koels wyglada na psychola włamywanie sie na konto i reakcja " nudziłem się". zwracanie listów miłosnych rozumiem, ze źle się tym czujesz i zastanawiasz sie bo zachowanie jest rzeczywiscie dziwne. ale sadze żeby były ku temu jakieś racjonalne powody- chce chyba na siebie zwrócić swoja uwagę po prostu
|
|
|
|
|
#4391 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 430
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
Cytat:
Nie wiem co robić
__________________
Choćbyśmy cały świat przemierzyli w poszukiwaniu Piękna, nie znajdziemy go nigdzie, jeżeli nie nosimy go w sobie... Ralph Waldo Emerson
|
|
|
|
|
#4392 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 1 978
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
wrzucam tego linka drugi raz, ale naprawde polecam przeczytać....
Syndrom "kochania za bardzo" Uzależnienie najczęściej kojarzy nam się z alkoholizmem i narkomanią. Powszechnie znane są zgubne konsekwencje tych nałogów, wiadomo, że prowadzą do destrukcji zarówno fizycznej, jak i psychicznej. (...) Od jakiegoś czasu jednak tematyka uzależnień ujmowana jest w szerszym kontekście. Nałogiem może być nie tylko alkohol, czy narkotyki, ale także seks, hazard, Internet, czy gry komputerowe. (...) Dla kobiety czynnikiem uzależniającym może być mężczyzna. więcej... http://www.kobieceserca.pl/czytelnia...iego.html.html ---------- Dopisano o 14:08 ---------- Poprzedni post napisano o 13:56 ---------- O rany a to co teraz przeczytałam aż mnie zgieło.. http://wiadomosci.onet.pl/kiosk/nauk...wiadomosc.html Cytat:
Ja jestem od niego pare lat starsza. Jego rodzice rozwiedli się jak był mały, o ślubie i wiazaniu sie nie mysli, jest bardzo wybuchowy i kiedys nawet powiedzial, ze nie ma nikogo dla kogo moglby sie zmieniac/poswiecac. A wszelkie zauroczenia strasznie przezywa... i musi miec kontrole nad swoimi emocjami, pierwszy wysyla kogos na bambus, zeby nie czuc sie odrzuconym:/ To ja jestem ta slabsza strona, ale ciagle przy nim stoje murem. No to houston mamy problem...
__________________
“Happiness is when what you think, what you say, and what you do are in harmony.” ― Mahatma Gandhi I) 10 kg II) 10 kg
Edytowane przez change Czas edycji: 2012-01-07 o 14:14 |
|
|
|
|
#4393 | |
|
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 52 988
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
Change - bardzo trafne cytaty, szkoda tylko, że tak mało kobiet zdaje sobie z takich sytuacji sprawę...
Cytat:
Zwala winę na dziewczynę, bo "przecież obiecała, że będzie go zawsze kochać"
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|
|
|
|
#4394 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 430
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
Ehh Malla kopnij mnie porządnie albo mi przemów do rozsądku o co tutaj chodzi bo ja nie wiem i nie rozumiem... Po co to wszystko robił? To włamanie, ten list?
__________________
Choćbyśmy cały świat przemierzyli w poszukiwaniu Piękna, nie znajdziemy go nigdzie, jeżeli nie nosimy go w sobie... Ralph Waldo Emerson
|
|
|
|
#4395 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Wschód
Wiadomości: 506
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
właśnie ode mnie pojechał, rycze jak bóbr. kiedy był też płakałam. zachowywałam się jak histeryczka, ale miałam prawo, nie chciał mi odpowiadać na pytania jakie zadaje.
powiedziałam, że mnie zranił, a On wracał do tego co ja mu zrobiłam, tłumaczyłam mu, że chciałam to naprawić, starałam się, a On tego nie doceniał, ale powiedział, że jego to gówno obchodziło i go to nie interesuje.. powiedział mi, że jest z Nią, że chce z nią być, ale nie wiem ile to będzie trwało bo tego nikt nie wie :/ zapytałam czy ją kocha... nie chciał mi odpowiedzieć, długo nękałam go aby odpowiedział i w końcu odpowiedział, że ją kocha.. nie wiem co myśleć. może ją kocha, chociaż nie wiem czy można tak nagle, gdzie w sylwestra to była jeszcze koleżanka i nie byli razem wiec mam wrazenie ze poweidzial mi to abym po prostu przestała z tym pytaniem już. zapytałam czy wie ze spał ze mną w sylwestra i co ze mną robił, co mi mówił, a On, ze jej nic nie powiedział, wiec zapytalam czy powie a on "nie bo nie mam takiej potrzeby a jak Ty chcesz jej powiedziec to jej powiedz, ale to miedzy mna a nią niczego nie zmieni, a do Cb nigdy wiecej sie nie odezwe" :/ skoro nic to miedzy nimi nie zmieni to po co sie boi ;/ i jeszcze jedno, kiedy szłam juz z nim aby go odprowadzic to zapytalam czy ona ma cos przeciwko temu gdyby sie ze mna spotykał po kolezensku, a on ze nie wie, zapytalam czy jak ja sie jej zapytam to czy bedzie zły na mnie a on ze "tak" i ze on jej pytac nie bedzie :/ no kurde... nie wiem co myśleć nie wiedziałam ze to bedzie tak wyglądało, powiedział ze nie chce urywac kontaktu ze mną, a gdy ja znikne to bedzie mu mnie brakowało... zapytałam czy bedzie szukal kontaktu a on "nie bo widocznie jak mi nie bedziesz odppisywala tzn ze nie chcesz utrzymywac kontaktu"... wiec zapytalam czy jak kiedys bym zadzwonila to czy by odebrał, odpowiedział "tak", a czy gdybym sie chciala z nim kiedys spotkac równiez odpowiedział ze by się spotkał.. jestem zdołowana.. kiedy powiedzial ze sie jej nie zapyta, trzasnelam drzwiami w jego aucie i poszlam do domu, a on odjechał.
__________________
"Wszystko, co się opłaca posiadać, opłaca się również, aby na to czekać." — Marilyn Monroe |
|
|
|
#4396 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 430
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
Cytat:
__________________
Choćbyśmy cały świat przemierzyli w poszukiwaniu Piękna, nie znajdziemy go nigdzie, jeżeli nie nosimy go w sobie... Ralph Waldo Emerson
|
|
|
|
|
#4397 | |
|
Flawless
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 7 873
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
Cytat:
Nie wiedziałaś? A ile razy słyszałaś od nas, że jesteś dla niego tylko kimś do pobzykania, a jak tamta się określi to Cię zostawi? 10 razy? To co zrobiłaś nie było błędem, to był Twój świadomy wybór i miej pretensje tylko do siebie.
__________________
"We need to know, as women, we're important.
I think the breakdown is when a woman doesn't know what she is and she settle for less. Check out your worth because you're worth more than that." |
|
|
|
|
#4398 | |
|
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 52 988
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
Supermenka - sytuacja jest typowa do obrzygania. Koleś wykorzystywał Cię do łóżka, robił prawie zupełnie bezpodstawne nadzieje, które połknęłaś jak rybka robaczka.
Otrząśnij się, bo on nie chce być z Tobą i tyle. Przestań rozkminiać, czemu coś robił i mówił, bo jasne jak słoneczko jest, po co tego NIE robił - a nie robił tego z głębszych uczuć do Ciebie, bo takich w nim nie ma. A jakbyś jego dziewczynie powiedziała, że z Tobą spał jeszcze tydzień temu i jakie rzeczy Ci wygadywał, to nie chce mi się wierzyć w to, że to niczego by między nimi nie zmieniło Co najwyżej ona Ci nie uwierzy i potraktuje jak histeryczkę. Nie, nie kocha jej, bo tak się nie da po tak krótkiej znajomości, ale co z tego - Ciebie też nie kocha i to już od dawna, tylko się Tobą bawi.Cytat:
Próbuje przenieść winę na Ciebie, szukając na Ciebie haka - miłosnych wiadomości do innego faceta lub zapewnień, że będziesz z nim, choćby niebo waliło się na głowę. Po...ło go po prostu
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|
|
|
|
#4399 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 430
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
Cytat:
W dodatku znajomi albo to komentują, że on jest chory psychicznie i może mnie nękać. Albo, że robi to bo chce mnie odzyskać i nie umie się pogodzić z tym, że kompletnie nie ma mnie w jego życiu.
__________________
Choćbyśmy cały świat przemierzyli w poszukiwaniu Piękna, nie znajdziemy go nigdzie, jeżeli nie nosimy go w sobie... Ralph Waldo Emerson
|
|
|
|
|
#4400 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Wschód
Wiadomości: 506
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
Cytat:
Stwierdził, że jest to drugi raz kiedy przez Niego płaczę, że popełniłam błąd, ale starałam się, pokazywałam, że mi zależy, a On to miał/ma w du*ie. Opowiedziałam mu o tej dziewczynie, że jest z Eksem, że chce z nią być, ale nie wie jak będzie, że nie chce jej zapytać czy przeszkadzałyby jej spotkania ze mną, a co najważniejsze półmetek - stwierdził, że koleś ewidentnie kręci, łże i kłamie, że tu niby chce ze mną utrzymywać kontakt, a jednocześnie być z nią, a to dla mojego taty głupota. Powiedział mi, że sama bym nie chciała, aby mój chłopak spotykał się z innymi i np. iść razem na zabawę, a co mu szkodzi zapytać ją, czy by jej te spotkania przeszkadzały, najwyżej by dziewczyna odpowiedziała, że "nie" i po sprawie, więc wg taty musi chłopak mieć jakiś interes, wykorzystuje mnie doszczętnie, a przy tym kłamie. Zaproponował mi abym odcięła się na jakiś czas, miesiąc spokoju, kiedy będzie dzwonił i prosił o spotkanie to mówić "sorka, nie mam czasu, za tydzien", zadzwoni za tydzien "wypadło mi coś, niestety nie mogę się spotkać", a gdy będzie pisał, to odpowiadać mu normalnie, bezsensownym smsem i potem znowu cisza. Powiedział, że to da mu coś do myślenia, niech zobaczy jak to wszystko wygląda i że jestem stanowcza, a z czasem się wyjaśni bo jesli będzie mu zalezało to się postara o kontakt i o mnie. Stwierdził, że mam iść dalej, teraz zająć się sobą bo On być może robi to specjalnie, wali na 2 fronty, dlatego dać mu czas i niech się zdecyduje co i kogo chce. I wie, że ta dziewczyna chodzi do mojej szkoły, więc powiedział, że Ona z pewnością będzie specjalnie wszystko robiła aby mi dogryźc, dlatego mam udawać zadowoloną z zycia, mam się nie złamać bo w tedy będzie gnębiła mnie jeszcze bardziej, mam być silna. I powiedział to samo co ja wiedziałam od dawna, że kiedy mnie straci to w tedy to doceni, a jak mnie nie będzie to mimo wszystko będzie się starał o mnie i o powrót. Nie wiedziałam, że mój tata potrafi udzielać takich rad dających tyle motywacji
__________________
"Wszystko, co się opłaca posiadać, opłaca się również, aby na to czekać." — Marilyn Monroe |
|
|
|
|
#4401 | |||
|
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 52 988
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
2. Odzyskać nie, bo wybrałby bardziej skuteczny sposób niż włamywanie na konta. Całkiem możliwe, że nie może się pogodzić z tym, że już nie ma nad Tobą kontroli.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|||
|
|
|
#4402 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Wschód
Wiadomości: 506
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
Cytat:
sama nie wiem czy się dobrze zachowałam, ale byłam taka wsciekła, tyle słów mi przeszło przez usta, że chyba mi głupio pamiętam, że wykrzyczałam mu, że jego nowa laska jest ze wsi zabitej dechami i i tak, jestem od niej ładniejsza kiedy ściagnęłam jego zdjęcia z tablicy korkowe widziałam jak patrzył i mówił "nie rób scen"
__________________
"Wszystko, co się opłaca posiadać, opłaca się również, aby na to czekać." — Marilyn Monroe Edytowane przez superMENKAAAAAAA Czas edycji: 2012-01-07 o 16:35 |
|
|
|
|
#4403 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Syreni gród
Wiadomości: 10 251
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
Supermenko, racja, słuchaj taty! Mi moj tata też cały czas tłumaczy, o co chodzi w tym wszystkim i wiem, że ma rację!
__________________
czasem mniej znaczy więcej, taka szczypta ironii. |
|
|
|
#4404 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Wschód
Wiadomości: 506
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
oh Mandy - teraz wiem
![]() jednak, jednak Eks mi dziś powiedział, że nie będzie przychodził do mnie do szkoły, tylko do Niej, więc tata stwierdził, że skoro tak, to ok. mam się do Nich nie wtrącać, mam do Niej nie pisać ani do Niego, niech on sam zaczyna rozmowę, czasem mogę mu odpisać obojętnie, ale jak na razie kazał mi się od Niego odciąć na miesiąc, zobaczymy co chłopaczyna kombinuje, bo wg taty on kłamie. i zastanawia mnie fakt, skoro z Nią jest to czego go nie zaprosiła na studniówkę a Eks, przyznał się do tego, że go nie zaprosiła, a ta jest już za 20 dni ![]() albo zapytałam go dziś czy Ona wie, że do mnie przyjechał, a On że nie, nie wie, więc zapytałam to czemu jej nie powiedział a on "bo z nią dzis jeszcze nie gadałem, może spała, to po co miałem pisać" - no tak, po co ma pisać dziewczynie że jedzie się spotkać z byłą, on rzeczywiście coś chyba kręci bo nie powiedział jej, nie wiem czy amierza powiedzieć skoro nie chce jej zapytać czy gdybym się z nim spotykała po koleżensku czy by jej przeszkadzało...
__________________
"Wszystko, co się opłaca posiadać, opłaca się również, aby na to czekać." — Marilyn Monroe Edytowane przez superMENKAAAAAAA Czas edycji: 2012-01-07 o 16:58 |
|
|
|
#4405 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 59
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
.
__________________
au pair Hiszpania- lipiec/sierpień
Edytowane przez OlinaOkraglina Czas edycji: 2013-05-12 o 00:18 Powód: dawno temu i nieprawda |
|
|
|
#4406 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 627
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
Cytat:
![]() ![]() ![]() Padłam jak to przeczytałam. To jest o mnie i exie: Przeciwieństwa nawzajem się przyciągają. Najczęściej partnerem kobiety uzależnionej od miłości jest mężczyzna trudny, emocjonalnie niedostępny, unikający zaangażowania w związek. Dlaczego tak się dzieje i co z tego wynika? U wielu mężczyzn unikających bliskości z czasem rozwija się nienawiść do kobiet. Po pierwsze, nienawidzą ich, bo ich potrzebują dla potwierdzenia własnej męskości. Po drugie, ponieważ nigdy się przed sobą nie przyznają, że to ich zachowanie doprowadziło do rozpadu związku. Odchodząc od partnerki, zyskują potwierdzenie, że wszystkie kobiety są takie same. Zaborcze i godzące w ich wolność. Paradoksalnie, kobieta, która kocha za bardzo, ma w sobie również lęk przed bliskością, tyle że nieuświadomiony, gdyż jej uświadomionym lękiem jest lęk przed samotnością. Nie zdaje sobie sprawy, że to właśnie jej podświadomość zadziałała, gdy wybrała sobie za partnera mężczyznę niedojrzałego, trudnego, zamkniętego w sobie. Często ich relacja zaczęła się od seksu, który utożsamiła z miłością. Dopiero podczas poznawania siebie w gabinecie psychoterapeuty dochodzi do wniosku, że ona też boi się bliskości. Odsłonięcia się przed drugim człowiekiem z obawy przed zranieniem. To drugie mam nawet ochotę wysłać exowi bo wypisz wymaluj o nim. Nienawidzi kobiet co się objawia mówieniem że wszystkie są takie same. Albo przytoczę lepszą sytuacje, jakaś kobieta z jego otoczenia coś zrobiła a on mówił do mnie "dlaczego wy takie jesteście?" i to się powtarzało raz po raz, w końcu nie wytrzymałam i powiedziałam że nie życzę sobie żeby tak do mnie mówił. Przestał na jakiś czas potem, znowu zaczął. Ba, on mi się raz nawet sam przyznał że nienawidzi kobiet do tego stopnia że gdyby go tylko pociągali mężczyźni został by gejem. To było już po rozstaniu na szczęście. Czyli kobieta zła ale po*uchać i owszem. Poza tym on się nie przyzna przed sobą nigdy że to była jego wina że się rozstaliśmy,zawsze będzie zrzucał na mnie, nawet podświadomie. No dokładnie to jest o nim, ale mu niczego nie wyślę bo z nim nie rozmawiam i nawet sobie dni liczę żeby mieć powód do dumy.
__________________
Roguc mym Bogiem, Coma nałogiem, muzyka postawą, koncerty zabawą narCOMAnka http://www.youtube.com/watch?v=mf97F-SpBQU Życie motocyklisty nie liczy się w latach tylko w kilometrach |
|
|
|
|
#4407 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: kraków
Wiadomości: 128
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
Cytat:
![]() Radze Ci to, ponieważ sama mam podobne doświadczenia i zamiast szybko po rozstaniu z eksem dojść do siebie, męczyłam się parę miesięcy, co mnie totalnie zmiażdżyło. |
|
|
|
|
#4408 | |
|
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 583
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
Cytat:
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
|
|
|
|
|
#4409 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Syreni gród
Wiadomości: 10 251
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
Cytat:
__________________
czasem mniej znaczy więcej, taka szczypta ironii. |
|
|
|
|
#4410 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Wschód
Wiadomości: 506
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXI
albo zapytałam go dziś czy Ona wie, że do mnie przyjechał, a On że nie, więc zapytałam to czemu jej nie powiedział a on "bo z nią dzis jeszcze nie gadałem, może spała, to po co miałem pisać" - no tak, po co ma pisać dziewczynie że jedzie się spotkać z byłą, on rzeczywiście coś chyba kręci bo nie powiedział jej, nie wiem czy amierza powiedzieć skoro nie chce jej zapytać czy gdybym się z nim spotykała po koleżensku czy by jej przeszkadzało...
__________________
"Wszystko, co się opłaca posiadać, opłaca się również, aby na to czekać." — Marilyn Monroe Edytowane przez superMENKAAAAAAA Czas edycji: 2012-01-07 o 17:09 |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:43.





On po prostu nie chce być z Tobą.
myślałam, że zrobiłam postęp, ale jestem w naprawdę jakimś niezłym bajzlu, mam nadzieje, że to się w końcu w jakąś stronę wyklaruje, albo na plus, albo na minus...






rozumiem, ze źle się tym czujesz i zastanawiasz sie bo zachowanie jest rzeczywiscie dziwne. ale sadze żeby były ku temu jakieś racjonalne powody- chce chyba na siebie zwrócić swoja uwagę po prostu


pamiętam, że wykrzyczałam mu, że jego nowa laska jest ze wsi zabitej dechami i i tak, jestem od niej ładniejsza 
Ba, on mi się raz nawet sam przyznał że nienawidzi kobiet do tego stopnia że gdyby go tylko pociągali mężczyźni został by gejem. To było już po rozstaniu na szczęście.

