Prokrastynacja - czyli zgubne odkładanie na później... - Strona 157 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-01-08, 12:01   #4681
Nebula
Zakorzenienie
 
Avatar Nebula
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 5 131
GG do Nebula
Dot.: Prokrastynacja - czyli zgubne odkładanie na później...

Cymemont i Isza - chcialam Wam powiedziec, ze bardzo wam zazdroszcze studiow i pracy jako architekt. sama jako dziecko o tym marzylam, zamiast rysowac kwiatki to ja rysowalam plany mieszkan, albo domki z nastawieniem na nowoczesne klocki. oczywiscie kreslilam tak krzywe kreski jak to mozliwe i rodzice mi odradzili architekture ze wzgledu na bycie beztalenciem rysunkowym.

Konwalia - bardzo dziekuje za rady. Nie mam depresji, badania hormonalne robilam poltora tygodnia temu. Wszystko w normie. zastanawia mnie tylko TSH, bo niby w normie, ale jednak dosc wysokie. zobaczymy za pol roku...

Ale chcialabym rozwinac kwestie depresji. To jest bardzo popularne ostatnio. Jest Ci zle - masz depresje, lecz sie czlowieku, to takie proste. Jestem zdania, ze takie gadanie to tylko usprawiedliwienei swoich ulomnosci, ktore sa ludzkie. Ludzkim jest przejmowanie sie, stresowanie sie i cierpienie gdy jest zle. Gdy raz czlowiek sie dowie, ze ma depresje, potem kazda slabsza chwila w jego zyciu to od razu 'DEPRESJA O NIE!'. Nie. nie mam depresji. tylko sobie nie radze. Potrzebuje czasu. Kazdy reaguje inaczej, a diagnoza depresji jest bardzo szybko i nieprzemyslanei przyczepiana tym ludziom, ktorzy potrzebuja wiecej czasu by sobie poradzic z problemem niz inni.

Addicted - gratuluje sukcesu

Isia - tez sie trzymaj. Jezeli chcesz to mozesz naskrobac cos. chociaz nie dam gwarancji, ze odpisze

Czerwiec - tak, uwazam, ze ludzie maja ciekawsze rzeczy do roboty, niz myslenie o obcych. Zwlaszcza, skoro najblizsi nawet nie umieja o mnie pomyslec, to jak moglabym smiec domagania sie tego od nieznanych mi ludzi? to byloby bardzo egoistyczne. chociaz moze troche tego egoizmu w sobie mam...w koncu wylewam tu moj smutek. ale to raczej dlatego, ze nie mam z kim pogadac i siedzac sama w domu peklabym, gdybym nie pisala...

i tak jeszcze po chwili przemyslenia - Konwalia, na pewno jestes pewna, ze jestes doskonala? to znaczy, nie musisz sie juz rozwijac?;p Ja nie jestem doskonala, nigdy nie bede. zawsze bedzie cos co bedzie mozna dodac, by byc blizej idealu. ale to chyba wynik tego, ze mamy do tego bardzo inne podejscie...wole siebie nie chwalic za bardzo, bo potem juz nic czlowiek ze soba nie zrobi.

---------- Dopisano o 13:01 ---------- Poprzedni post napisano o 12:59 ----------

Cytat:
Napisane przez isza89 Pokaż wiadomość
Isza, nie uszkadzaj swojego plata czolowego. jest odpowiedzialny miedzy innymi za PLANOWANIE! Poglaszcz go teraz i do pracy.
__________________
Lubisz metal? Poznaj Strain!
Nebula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-08, 12:45   #4682
Konwalia11
Zadomowienie
 
Avatar Konwalia11
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 1 238
Dot.: Prokrastynacja - czyli zgubne odkładanie na później...

Cytat:
Napisane przez Nebula Pokaż wiadomość
i tak jeszcze po chwili przemyslenia - Konwalia, na pewno jestes pewna, ze jestes doskonala? to znaczy, nie musisz sie juz rozwijac?;p Ja nie jestem doskonala, nigdy nie bede. zawsze bedzie cos co bedzie mozna dodac, by byc blizej idealu. ale to chyba wynik tego, ze mamy do tego bardzo inne podejscie...wole siebie nie chwalic za bardzo, bo potem juz nic czlowiek ze soba nie zrobi.
Tak, jestem pewna.
Nie, nie oznacza to, ze nie musze sie rozwijac - to popularny blad.
Doskonalosc nie ma w sobie nic statycznego ani skostnialego. Ktos wkleil tu filmik z Nickiem Vujcicem - on sie nie zastanawia nad tym, jak malo jest "doskonaly". Po prostu czerpie z pelni jaka jest w nim i wokol niego
Ja wiem, ze z moimi teoriami nie jestem dobrze widziana w kregach ludzi, ktorzy uwazaja sie za "grzesznych" i musza wiecznie robic "pokuty", zeby stac sie "doskonalszymi". Dla kogo, po co? Bo to nie o to w zyciu chodzi. Zauwazenie tego, ze tu i teraz jestesmy tacy jak powinnismy byc absolutnie nie oznacza stagnacji - wrecz przeciwnie - rozwoj nastepuje bez wysilku, sam z siebie, z radoscia i entuzjazmem! Ludzie lubia tkwic w schemacie ofiary, bo tak im po prostu wygodniej. Trudniej jest wyjsc ten poza schemat i zauwazyc, ze zycie jest zupelnie inne, niz to, co nam zostalo o nim opowiedziane przez innych.
Pozdrawiam.
__________________


Be the change you want to see in the world!
Konwalia11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-08, 13:04   #4683
Nebula
Zakorzenienie
 
Avatar Nebula
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 5 131
GG do Nebula
Dot.: Prokrastynacja - czyli zgubne odkładanie na później...

Cytat:
Napisane przez Konwalia11 Pokaż wiadomość
Tak, jestem pewna.
Nie, nie oznacza to, ze nie musze sie rozwijac - to popularny blad.
Doskonalosc nie ma w sobie nic statycznego ani skostnialego. Ktos wkleil tu filmik z Nickiem Vujcicem - on sie nie zastanawia nad tym, jak malo jest "doskonaly". Po prostu czerpie z pelni jaka jest w nim i wokol niego
Ja wiem, ze z moimi teoriami nie jestem dobrze widziana w kregach ludzi, ktorzy uwazaja sie za "grzesznych" i musza wiecznie robic "pokuty", zeby stac sie "doskonalszymi". Dla kogo, po co? Bo to nie o to w zyciu chodzi. Zauwazenie tego, ze tu i teraz jestesmy tacy jak powinnismy byc absolutnie nie oznacza stagnacji - wrecz przeciwnie - rozwoj nastepuje bez wysilku, sam z siebie, z radoscia i entuzjazmem! Ludzie lubia tkwic w schemacie ofiary, bo tak im po prostu wygodniej. Trudniej jest wyjsc ten poza schemat i zauwazyc, ze zycie jest zupelnie inne, niz to, co nam zostalo o nim opowiedziane przez innych.
Pozdrawiam.
to czym w takim ukladzie jest doskonalosc, skoro za moment moge byc bardziej doskonala? sama definicja doskonalosci jest w tym momencie pomijana. jak cos jest doskonale, to tego nie ulepszamy. widze duzo niespojnosci w tym co piszesz. Nie neguje oczywiscie, calkiem ciekawe jest to co mowisz... chcialabym to lepiej zrozumiec.
__________________
Lubisz metal? Poznaj Strain!
Nebula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-08, 13:57   #4684
Konwalia11
Zadomowienie
 
Avatar Konwalia11
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 1 238
Dot.: Prokrastynacja - czyli zgubne odkładanie na później...

Cytat:
Napisane przez Nebula Pokaż wiadomość
to czym w takim ukladzie jest doskonalosc, skoro za moment moge byc bardziej doskonala? sama definicja doskonalosci jest w tym momencie pomijana. jak cos jest doskonale, to tego nie ulepszamy. widze duzo niespojnosci w tym co piszesz. Nie neguje oczywiscie, calkiem ciekawe jest to co mowisz... chcialabym to lepiej zrozumiec.
Kurcze, ten koncept ciezko strescic w kilku zdaniach na forum. Potrzebnych byloby kilka filzofoicznych ksiazek, tylko akurat to co mi przychodzi do glowy jest w wersji niemieckiej. W kilku zdaniach mozna okreslic to tak: co to jest, ze mozesz byc "bardziej doskonala"? Wiele ludzi czerpie wlasnie ze swoich najwiekszych "ulomnosci" najwiekszy potencjal (np. Nick z linka). Dlaczego? Bo one tylko zostaly nazwane wadami, ale obiektywnie nimi nie sa...
Moze dla ilustracji taka historyjka:
"Rozbitek ocalały z katastrofy zostaje wyrzucony na plaży na pustynnej i bezludnej wyspie. Dzień po dniu od wypatruje statku na horyzoncie. Po wielu bezowocnych dniach zbudował sobie mały domek z drewna, ktory stal sie dla niego schronieniem. (sytuaja "bardziej doskonala")
Pewnego dnia wrócił i zastal swoj domek w płomieniach. Stracił wszystko, przepelnila go złość i rozpacz. (sytuacja "zla", ale czy na pewno...?)
Następnego ranka obudził go hałas silnika łodzi zbliżajacej się do wyspy. >>Przyplynelismy, aby cie ocalic.<< >>Skad wiedzieliscie, że tu jestem?<< spytal ratowników.>>Zauwazylismy sygnał dymu<< - odpowiedzieli."
I mniej wiecej o to chodzi. Nie ma obiektywnie jakiegos "zle, lepiej, dobrze czy tez bardziej doskonale". To tylko nasza ocena i interpretacja sytuacji. Jesli przekroczymy granice wlasnego uwarunkowania w ocenianiu rzeczy, stwierdzimy, ze nie sa one ani dobre, ani zle, one po prostu sa i sie dzieja... Dlatego pisze o doskonalosci.
Ech, ale obawiam sie, ze to i tak kiepskie tlumaczenie, polecam wglebienie sie w literature filozoficzna. Jesli cos mi przyjdzie do glowy z literatury polskojezycznej to napisze!
__________________


Be the change you want to see in the world!
Konwalia11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-08, 14:34   #4685
Nebula
Zakorzenienie
 
Avatar Nebula
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 5 131
GG do Nebula
Dot.: Prokrastynacja - czyli zgubne odkładanie na później...

tzn teraz rozumiem o co Ci chodzi. a przynajmniej tak mi sie wydaje. Chodzi o zaakceptowanie rzeczywistosci, to co sie dzieje, ma zawsze jakis cel, sens i nie nam oceniac czy dobry czy zly. Ale...to w takim ukladzie czemu oceniamy jako doskonale? To jest nasza rzeczywistosc, jest ona dobra, albo nie dobra. Nie jestesmy w stanie ocenic czy dany krok przyniesie cos dobrego w nastepnym. z tym sie zgadzam w 100%. Ale nie zgadzam sie, ze to jest doskonale. to jest. i to chyba jedyne co mozemy o tym powiedziec.
Nie musisz szukac literatury, wole o tym sie dowiedziec z praktycznych przykladow i zachowan. Poszukam sobie
__________________
Lubisz metal? Poznaj Strain!
Nebula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-08, 21:26   #4686
bura kocurka
Zakorzenienie
 
Avatar bura kocurka
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 735
Dot.: Prokrastynacja - czyli zgubne odkładanie na później...

Dziewczyny, nie chcę cytować każdej po kolei, ale widzę duży spadek nastroju u prawie wszystkich...więc zbiorowo Was utulę chociaż i z moim nastrojem nie najlepiej.

Czuję się ostatnio jak oszustka. Tak, jestem oszustką - oszukuję wszystkich naokoło, a przede wszystkim siebie. Nie robię tego co mam robić, szukam wymówek dla swojego lenistwa, lęków i innych paranoi. Opiekunka mojej pracy magisterskiej pyta się jak mi idzie pisanie...a ja jej nie mogę nic powiedzieć, ponieważ przez ostatni tydzień nie napisałam nawet słowa, nie zrobiłam nic. A to co jej poprzednio oddałam, nadaje się tylko do napisania jeszcze raz Chciałabym potrafić być tak zorganizowana, nie musieć nikogo oszukiwać, że coś robię skoro nie robię...bo wszystko bym miała po prostu na czas. Chciałabym, ale chyba jestem jakaś upośledzona pod tym względem. Tworzę kolejne już listy, piszę takie tygodniowe. Napisałam na razie jedną, która nie została zrealizowana KOMPLETNIE. Zrobiłam może jeden punkt, taki najprostszy...
NIC NA MNIE NIE DZIAŁA! Żadna super metoda, nic

Naprawdę, coraz bardziej siebie nie lubię. Po prostu sama siebie wkurzam
__________________


Edytowane przez bura kocurka
Czas edycji: 2012-01-08 o 21:27
bura kocurka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-08, 21:47   #4687
78ec78392a9e84b50fa9c61260c26510682869d7_6517570db0492
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 1 352
Dot.: Prokrastynacja - czyli zgubne odkładanie na później...

Kocurka- a czytałaś artykuł co wkleiłam z charakterów? mi trochę pomógł
78ec78392a9e84b50fa9c61260c26510682869d7_6517570db0492 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-08, 22:12   #4688
bura kocurka
Zakorzenienie
 
Avatar bura kocurka
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 735
Dot.: Prokrastynacja - czyli zgubne odkładanie na później...

[1=78ec78392a9e84b50fa9c61 260c26510682869d7_6517570 db0492;31496684]Kocurka- a czytałaś artykuł co wkleiłam z charakterów? mi trochę pomógł[/QUOTE]

Czytałam - bardzo fajne są te rady Tylko na mnie żadne nie działają...te znałam już wcześniej i jakoś nie za bardzo mi się udało je wprowadzać w życie Może spróbuję jeszcze raz....

Jedyne czego nigdy nie robiłam, to dzielenia wszystkiego na pilne ważne itd. Jakoś mi to nie pasi
__________________

bura kocurka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-08, 22:56   #4689
78ec78392a9e84b50fa9c61260c26510682869d7_6517570db0492
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 1 352
Dot.: Prokrastynacja - czyli zgubne odkładanie na później...

ja będę próbować wdrożyć to o tych 15 minutach- aby przełamać się i zmusić się aby zrobić cokolwiek z tego tematu. Wczoraj zaczęłam i ruszyłam jednego kolosa, który nade mna wisi- i już poszło. Dzisiaj ruszyłam kolejnego- powoli ruszam. Jutro muszę ruszyć kolejnego, bo 3 próby spełzły na niczym.... Ale po prostu muszę i już. Na mnie mocno działają deadlajny, ale szkoda, że tak późno
78ec78392a9e84b50fa9c61260c26510682869d7_6517570db0492 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-08, 23:26   #4690
Patri
Zakorzenienie
 
Avatar Patri
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Słońce
Wiadomości: 3 387
GG do Patri
Dot.: Prokrastynacja - czyli zgubne odkładanie na później...

Cytat:
Napisane przez bura kocurka Pokaż wiadomość
Dziewczyny, nie chcę cytować każdej po kolei, ale widzę duży spadek nastroju u prawie wszystkich...więc zbiorowo Was utulę chociaż i z moim nastrojem nie najlepiej.
Coś w tym jest, że z nastrojem ogólnie spadkowo....

Cytat:
Napisane przez bura kocurka Pokaż wiadomość
Jedyne czego nigdy nie robiłam, to dzielenia wszystkiego na pilne ważne itd. Jakoś mi to nie pasi
Ja też tego nie lubię.
Gapię się pół dnia na coś i nie wiem czy to ważne czy pilne...
A tak w ogóle to się okazuje, ze wszystko jest równie ważne.

---------- Dopisano o 23:26 ---------- Poprzedni post napisano o 23:18 ----------

Cytat:
Napisane przez Konwalia11 Pokaż wiadomość
Tak, jestem pewna.
Nie, nie oznacza to, ze nie musze sie rozwijac - to popularny blad.
Doskonalosc nie ma w sobie nic statycznego ani skostnialego. Ktos wkleil tu filmik z Nickiem Vujcicem - on sie nie zastanawia nad tym, jak malo jest "doskonaly". Po prostu czerpie z pelni jaka jest w nim i wokol niego
Ja wiem, ze z moimi teoriami nie jestem dobrze widziana w kregach ludzi, ktorzy uwazaja sie za "grzesznych" i musza wiecznie robic "pokuty", zeby stac sie "doskonalszymi". Dla kogo, po co? Bo to nie o to w zyciu chodzi. Zauwazenie tego, ze tu i teraz jestesmy tacy jak powinnismy byc absolutnie nie oznacza stagnacji - wrecz przeciwnie - rozwoj nastepuje bez wysilku, sam z siebie, z radoscia i entuzjazmem! Ludzie lubia tkwic w schemacie ofiary, bo tak im po prostu wygodniej. Trudniej jest wyjsc ten poza schemat i zauwazyc, ze zycie jest zupelnie inne, niz to, co nam zostalo o nim opowiedziane przez innych.
Pozdrawiam.
Ciężko mi o sobie myśleć jak o pełni, doskonałości, czymś po prostu będącym.
To, ze leżę na kanapie mogę widzieć jako doskonałe pod warunkiem, że jakiś artysta malarz właśnie mnie maluje... w innym wypadku nie prowadzi to do niczego dobrego...
Patri jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-09, 00:39   #4691
fairytale
Raczkowanie
 
Avatar fairytale
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 472
Dot.: Prokrastynacja - czyli zgubne odkładanie na później...

Nebulo, a Konwalii nie chodziło o to, że to my jesteśmy doskonali, niezależnie od sytuacji, która doskonała nie jest?

Poza tym:
Zalecam zestresowanym aktywne słuchanie przynajmniej 20 min dziennie muzyki klasycznej. Aktywne umysłowo, bo fizycznie wręcz przeciwnie, trzeba siedzieć w fotelu i nic nie robić tylko słuchać. Odświeża umysł, koi nerwy, oczyszcza organizm i można potem zaszpanować w towarzystwie. Przed chwilą zapodałam sobie to: http://pl.chopin.nifc.pl/chopin/comp...n/detail/id/92 i mi nawet przeszedł ból głowy!

Byłam na Sherlocku Holmesie w kinie i jedyne co mi się podobało to scena w operze - wyszłam z przeświadczeniem, że muszę zobaczyć Don Giovanniego.

Poza tym moja prokrastynacja objawia się w pełni jak już nie muszę wychodzić z domu. Od jutra działam zgodnie z planem, bo utonę...

A teraz spać. Dobranoc.
fairytale jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-09, 01:07   #4692
Niqsiaaa
Zadomowienie
 
Avatar Niqsiaaa
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Sarbinowo
Wiadomości: 1 384
Dot.: Prokrastynacja - czyli zgubne odkładanie na później...

Witam dziewczyny, poczytałam Was trochę (na swoją zgubę) i od razu miałam dowód na to, że chciałabym tu dołączyć. Wszak czytałam Was zamiast uczyć się do egzaminu, jak zwykle. oczywiście za wszystko zabrałam się za późno, średnio rozumiejąc co czytam, dzień jak co dzień jednym zdaniem.
owszem, mam teraz pełne poczucie winy. Też jak zwykle. Przewracają mi się ze stresu wnętrzności, robię się nerwowa - bo mam całe mnóstwo roboty. A przecież rozwiązanie problemu jest tak blisko - wystarczy się za to ZABRAĆ.
Dlatego liczę, że zechcecie i mnie wesprzeć w walce z odkładaniem na później.
Niqsiaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-09, 01:10   #4693
Nebula
Zakorzenienie
 
Avatar Nebula
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 5 131
GG do Nebula
Dot.: Prokrastynacja - czyli zgubne odkładanie na później...

Cytat:
Napisane przez fairytale Pokaż wiadomość
Nebulo, a Konwalii nie chodziło o to, że to my jesteśmy doskonali, niezależnie od sytuacji, która doskonała nie jest?

Poza tym:
Zalecam zestresowanym aktywne słuchanie przynajmniej 20 min dziennie muzyki klasycznej. Aktywne umysłowo, bo fizycznie wręcz przeciwnie, trzeba siedzieć w fotelu i nic nie robić tylko słuchać. Odświeża umysł, koi nerwy, oczyszcza organizm i można potem zaszpanować w towarzystwie. Przed chwilą zapodałam sobie to: http://pl.chopin.nifc.pl/chopin/comp...n/detail/id/92 i mi nawet przeszedł ból głowy!

Byłam na Sherlocku Holmesie w kinie i jedyne co mi się podobało to scena w operze - wyszłam z przeświadczeniem, że muszę zobaczyć Don Giovanniego.

Poza tym moja prokrastynacja objawia się w pełni jak już nie muszę wychodzić z domu. Od jutra działam zgodnie z planem, bo utonę...

A teraz spać. Dobranoc.
no wlasnie ta idea doskonalosci mi nie pasuje tutaj. bo jak mozna byc doskonalym w niedoskonalosci? a skoro cos jest doskonale, to po co to ulepszac? to takie dziwne... nie rozumiem.

Jak lubisz muzyke powazna polecam film Amadeusz. tam miedzy innymi jest pokazane jak Mozart pisal Don Giovanniego. w ogole fajny film.

a ja chyba musze zwrocic honor Konwalii. Moze ja jednak mam depresje. chce umrzec. zupelnie. nie mam sil...nie mam sil dalej tego ciagnac. wiem, ze sie nie zabije. nie mam odwagi, ani sily nawet na to. ale tak bardzo bym chciala by jakis czynnik zewnetrzny, zabral mnie na zawsze...

...zniknac.
__________________
Lubisz metal? Poznaj Strain!
Nebula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-09, 01:44   #4694
sweetish
Zakorzenienie
 
Avatar sweetish
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: ♥
Wiadomości: 6 330
Dot.: Prokrastynacja - czyli zgubne odkładanie na później...

Cytat:
Napisane przez Nebula Pokaż wiadomość
no wlasnie ta idea doskonalosci mi nie pasuje tutaj. bo jak mozna byc doskonalym w niedoskonalosci? a skoro cos jest doskonale, to po co to ulepszac? to takie dziwne... nie rozumiem.

Jak lubisz muzyke powazna polecam film Amadeusz. tam miedzy innymi jest pokazane jak Mozart pisal Don Giovanniego. w ogole fajny film.

a ja chyba musze zwrocic honor Konwalii. Moze ja jednak mam depresje. chce umrzec. zupelnie. nie mam sil...nie mam sil dalej tego ciagnac. wiem, ze sie nie zabije. nie mam odwagi, ani sily nawet na to. ale tak bardzo bym chciala by jakis czynnik zewnetrzny, zabral mnie na zawsze...

...zniknac.
Nie pisz tak...proszę...
zaczał się nowy rok... Wejdź w niego z jakąkolwiek dawką optymizmu, znajdź pozytywy w swoim życiu... Nie ma nic gorszego, niż zamknąć się w sobie i pielęgnować to poczucie beznadziei, pustki i bezsensu...

Myślałaś o wizycie u specjalisty?
__________________
O urządzaniu wnętrz:
BLOG
wątek sweet


Dopóki robisz to, co zawsze, będziesz mieć to, co zwykle.

Edytowane przez sweetish
Czas edycji: 2012-01-09 o 01:49
sweetish jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-09, 02:16   #4695
isza89
tree hugger
 
Avatar isza89
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: wild west
Wiadomości: 1 443
Dot.: Prokrastynacja - czyli zgubne odkładanie na później...

Cytat:
Napisane przez Nebula Pokaż wiadomość
a ja chyba musze zwrocic honor Konwalii. Moze ja jednak mam depresje. chce umrzec. zupelnie. nie mam sil...nie mam sil dalej tego ciagnac. wiem, ze sie nie zabije. nie mam odwagi, ani sily nawet na to. ale tak bardzo bym chciala by jakis czynnik zewnetrzny, zabral mnie na zawsze...

...zniknac.
Rozumiem w 100% (albo tak mi się wydaje...). Od jakichś 7 (?) lat mam taki motyw, że chciałabym się zamienić z kimś śmiertelnie chorym. Tak, żebym mogła umrzeć za tę osobę, a ona by wyzdrowiała i mogła dalej normalnie żyć. Takie sobie marzenie, o!
__________________
Nie potrafię zmierzyć się z codziennością, choć nadal zdarza mi się wierzyć w cuda i marzyć o lataniu.
isza89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-09, 09:10   #4696
emi_lka
Zakorzenienie
 
Avatar emi_lka
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 6 068
Dot.: Prokrastynacja - czyli zgubne odkładanie na później...

Wróciłam
Od czwartku przejechaliśmy z mężem 1000 km. Byliśmy w Krakowie, Zakopanym, Katowicach.
Oderwałam się od wszystkiego i było cudnie!
W Krakowie byliśmy tylko po to, by pójść na wystawę - uwielbiam takie akcje Gór w zimę nie widać, ale napaliliśmy się na narty i spacery latem... W ogóle wyjazd to dla mnie czas intensywnego planowania wszelkich form wypoczynku i relaksu

A co do mojego nieszczęsnego projektu...
Nie skończyłam go w środę... Zabrakło mi 2 godzin. Wyskrobałabym je, ale odpuściłam. Właśnie próbuję skończyć pracę. Mam nadzieję, że oddanie z opóźnieniem nie skończy się dla mnie źle
emi_lka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-09, 10:28   #4697
isza89
tree hugger
 
Avatar isza89
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: wild west
Wiadomości: 1 443
Dot.: Prokrastynacja - czyli zgubne odkładanie na później...

Nie dam rady. Od trzech dni nie wniosłam nic nowego do projektu. Każdy kolejny pomysł jest coraz bardziej beznadziejny. Od wczoraj to już tylko praktycznie płaczę do monitora. Dziś rano zdałam sobie sprawę, że nawet nie mam z kim o tym porozmawiać. Cholerna pustka, kiedy bierzesz telefon i uświadamiasz sobie, że nie masz do kogo zadzwonić. Miałam mieć dziś konsultacje - powinnam pójść do promotorki i powiedzieć jej, że nie dam rady, dowiedzieć się, co dalej. Powinnam zadzwonić do mamy i uświadomić jej, że jej dziecko wcale nie jest tak zdolne, jak jej się wydawało. Od dwóch godzin powinnam pójść do łazienki. I nawet na to nie mam siły.
__________________
Nie potrafię zmierzyć się z codziennością, choć nadal zdarza mi się wierzyć w cuda i marzyć o lataniu.

Edytowane przez isza89
Czas edycji: 2012-01-09 o 10:30
isza89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-09, 10:48   #4698
Nebula
Zakorzenienie
 
Avatar Nebula
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 5 131
GG do Nebula
Dot.: Prokrastynacja - czyli zgubne odkładanie na później...

Cytat:
Napisane przez isza89 Pokaż wiadomość
Nie dam rady. Od trzech dni nie wniosłam nic nowego do projektu. Każdy kolejny pomysł jest coraz bardziej beznadziejny. Od wczoraj to już tylko praktycznie płaczę do monitora. Dziś rano zdałam sobie sprawę, że nawet nie mam z kim o tym porozmawiać. Cholerna pustka, kiedy bierzesz telefon i uświadamiasz sobie, że nie masz do kogo zadzwonić. Miałam mieć dziś konsultacje - powinnam pójść do promotorki i powiedzieć jej, że nie dam rady, dowiedzieć się, co dalej. Powinnam zadzwonić do mamy i uświadomić jej, że jej dziecko wcale nie jest tak zdolne, jak jej się wydawało. Od dwóch godzin powinnam pójść do łazienki. I nawet na to nie mam siły.
rusz, sie, cokolwiek, trzeba...moze pro;otorka Ci cos pomoze? ja sie zmusilam by isc do pracy...mimo iz oka nie zmurzylam dzis. wygladam jak chinczyk bo mam tak spuchniete oczy...nie placze, ale lzy leca. Dolacz do mnie w niedoli i sie rusz

plan na dzis?
*matlab sheets
*artykuly tak z 5 a co...
*mail do promotora
*umrzec - ale to i tak sie nie uda. zycie jest zbyt okrutne by mnie wysluchac.
__________________
Lubisz metal? Poznaj Strain!
Nebula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-09, 10:52   #4699
isza89
tree hugger
 
Avatar isza89
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: wild west
Wiadomości: 1 443
Dot.: Prokrastynacja - czyli zgubne odkładanie na później...

Cytat:
Napisane przez Nebula Pokaż wiadomość
rusz, sie, cokolwiek, trzeba...moze pro;otorka Ci cos pomoze? ja sie zmusilam by isc do pracy...mimo iz oka nie zmurzylam dzis. wygladam jak chinczyk bo mam tak spuchniete oczy...nie placze, ale lzy leca. Dolacz do mnie w niedoli i sie rusz
Po co, skoro i tak fizycznie nie jestem w stanie zdążyć na czas?
__________________
Nie potrafię zmierzyć się z codziennością, choć nadal zdarza mi się wierzyć w cuda i marzyć o lataniu.
isza89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-09, 10:57   #4700
Nebula
Zakorzenienie
 
Avatar Nebula
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 5 131
GG do Nebula
Dot.: Prokrastynacja - czyli zgubne odkładanie na później...

Cytat:
Napisane przez isza89 Pokaż wiadomość
Po co, skoro i tak fizycznie nie jestem w stanie zdążyć na czas?
no to sie spoznisz, co za problem? to nie pociag do nieba, one tylko nie czekaja.
__________________
Lubisz metal? Poznaj Strain!
Nebula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-09, 10:58   #4701
emi_lka
Zakorzenienie
 
Avatar emi_lka
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 6 068
Dot.: Prokrastynacja - czyli zgubne odkładanie na później...

Cytat:
Napisane przez isza89 Pokaż wiadomość
Po co, skoro i tak fizycznie nie jestem w stanie zdążyć na czas?
Żeby wiedzieć, co robić w wypadku spóźnienia...
Wiem coś o tej procedurze...
emi_lka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-09, 11:00   #4702
isza89
tree hugger
 
Avatar isza89
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: wild west
Wiadomości: 1 443
Dot.: Prokrastynacja - czyli zgubne odkładanie na później...

Cytat:
Napisane przez Nebula Pokaż wiadomość
no to sie spoznisz, co za problem? to nie pociag do nieba, one tylko nie czekaja.
Nie o to chodzi. Nie zdążę oddać pracy w terminie. Rok w plecy i takie tam. Aktualnie to dla mnie dramat.
__________________
Nie potrafię zmierzyć się z codziennością, choć nadal zdarza mi się wierzyć w cuda i marzyć o lataniu.
isza89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-09, 11:10   #4703
Nebula
Zakorzenienie
 
Avatar Nebula
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 5 131
GG do Nebula
Dot.: Prokrastynacja - czyli zgubne odkładanie na później...

jest styczen...jak nie oddasz w terminie? projekty inzynierskie na WAPW zaczyna sie dopiero w lutym. masz ponad kilkutygodniowa przewage nad wiekszoscia inzynierow architektow. poza tym, nie musisz zrobic projektu na 5. wystarczy ze oddasz. Nie musisz miec makiety, itd. Nie zalamuj sie.
__________________
Lubisz metal? Poznaj Strain!
Nebula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-09, 11:21   #4704
isza89
tree hugger
 
Avatar isza89
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: wild west
Wiadomości: 1 443
Dot.: Prokrastynacja - czyli zgubne odkładanie na później...

Cytat:
Napisane przez Nebula Pokaż wiadomość
jest styczen...jak nie oddasz w terminie? projekty inzynierskie na WAPW zaczyna sie dopiero w lutym. masz ponad kilkutygodniowa przewage nad wiekszoscia inzynierow architektow. poza tym, nie musisz zrobic projektu na 5. wystarczy ze oddasz. Nie musisz miec makiety, itd. Nie zalamuj sie.
12 stycznia jest za 3 dni, o ile się nie mylę. Niestety.
__________________
Nie potrafię zmierzyć się z codziennością, choć nadal zdarza mi się wierzyć w cuda i marzyć o lataniu.
isza89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-09, 11:30   #4705
Nebula
Zakorzenienie
 
Avatar Nebula
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 5 131
GG do Nebula
Dot.: Prokrastynacja - czyli zgubne odkładanie na później...

Cytat:
Napisane przez isza89 Pokaż wiadomość
12 stycznia jest za 3 dni, o ile się nie mylę. Niestety.
ah, przepraszam myslalam, ze macie obrony w czerwcu... niemniej, zawsze warto probowac. zycie lubi byc okrutne, ale lubi tez zaskakiwac. ale ja niewiele wiecej pozytywow dzis jestem w stanie napisac, wiec albo z tego skorzystac albo nie.
__________________
Lubisz metal? Poznaj Strain!
Nebula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-09, 11:42   #4706
isza89
tree hugger
 
Avatar isza89
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: wild west
Wiadomości: 1 443
Dot.: Prokrastynacja - czyli zgubne odkładanie na później...

Cytat:
Napisane przez Nebula Pokaż wiadomość
ah, przepraszam myslalam, ze macie obrony w czerwcu... niemniej, zawsze warto probowac. zycie lubi byc okrutne, ale lubi tez zaskakiwac. ale ja niewiele wiecej pozytywow dzis jestem w stanie napisac, wiec albo z tego skorzystac albo nie.
Trudno oczekiwać pozytywów w niepozytywnej sytuacji. Po prostu chciałam się wygadać w miejscu, gdzie kogokolwiek to obchodzi (jeśli się mylę, to mnie nie uświadamiajcie). Dziękuję, Nebula.
__________________
Nie potrafię zmierzyć się z codziennością, choć nadal zdarza mi się wierzyć w cuda i marzyć o lataniu.
isza89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-09, 11:45   #4707
emi_lka
Zakorzenienie
 
Avatar emi_lka
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 6 068
Dot.: Prokrastynacja - czyli zgubne odkładanie na później...

Cytat:
Napisane przez isza89 Pokaż wiadomość
12 stycznia jest za 3 dni, o ile się nie mylę. Niestety.
Pogadaj z promotorką...
Czasem nieprzewidziane, pozaregulaminowe przychylności się zdarzają.
A póki nie nastał 12.01 - walcz!
Przytulam
emi_lka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-09, 11:47   #4708
fioleciasto
Zakorzenienie
 
Avatar fioleciasto
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 113 766
Dot.: Prokrastynacja - czyli zgubne odkładanie na później...

"Zacznij. Tak się czyści zatrutą rzekę. Jeśli się boisz niepowodzenia, zacznij mimo to, a jeśli nie można inaczej to ponieś klęskę i zacznij od nowa. Jeśli znów się nie uda - co z tego? Zacznij jeszcze raz. To nie porażka powstrzymuje, to ...niechęć do zaczynania od początku powoduje stagnację. Co z tego, że się boisz? Jeśli się obawiasz, że coś wyskoczy i cię ugryzie niech tak się wreszcie stanie. Niech twój strach wyjrzy z ciemności i cię ukąsi, żebyś miała to już za sobą i mogła się posuwać dalej..."
__________________
08.2017 (8tc)[*]
12.2017 (15tc)[*]

Najszczęśliwsza na świecie podwójna mama



2021 :82
2022 :26
fioleciasto jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-09, 12:14   #4709
78ec78392a9e84b50fa9c61260c26510682869d7_6517570db0492
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 1 352
Dot.: Prokrastynacja - czyli zgubne odkładanie na później...

Cytat:
Napisane przez isza89 Pokaż wiadomość
Nie dam rady. Od trzech dni nie wniosłam nic nowego do projektu. Każdy kolejny pomysł jest coraz bardziej beznadziejny. Od wczoraj to już tylko praktycznie płaczę do monitora. Dziś rano zdałam sobie sprawę, że nawet nie mam z kim o tym porozmawiać. Cholerna pustka, kiedy bierzesz telefon i uświadamiasz sobie, że nie masz do kogo zadzwonić. Miałam mieć dziś konsultacje - powinnam pójść do promotorki i powiedzieć jej, że nie dam rady, dowiedzieć się, co dalej. Powinnam zadzwonić do mamy i uświadomić jej, że jej dziecko wcale nie jest tak zdolne, jak jej się wydawało. Od dwóch godzin powinnam pójść do łazienki. I nawet na to nie mam siły.
iszka - służę pomocą i doświadczeniem nie kończyłam Warszawy, ale Gdańsk i może to nie jakiś wypas, ale dyplom swój zrobiłam i kilka dyplomów jako pomocnik więc może coś Ci pomogę, jak się zablokowałaś??? Wysyłam Ci PW
78ec78392a9e84b50fa9c61260c26510682869d7_6517570db0492 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-09, 12:21   #4710
lasubmersion
Rozeznanie
 
Avatar lasubmersion
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 854
Dot.: Prokrastynacja - czyli zgubne odkładanie na później...

Isza89-
przytulam i mam pytania do Ciebie.
Mianowicie:
-ilu % brakuje Ci do osiągnięcia celu(obrony-tak?)
-czy dasz radę(fizycznie i psychicznie) osiągnąć ten cel o którym piszesz?
-jeśli nie dasz rady to jakie będą tego konsekwencje?

Osobiście uważam,że należy z siebie dać tyle ile można.
Ale te możliwości naszego organizmu nie są ograniczone.
Pomijając już zdolności psychiczne(motywacja, chęć do działania, kreatywność, wytrzymałość na niepowodzenia itp) niezmierne ważne są zdolności fizyczne. Pewnych rzeczy nie przeskoczyć. Nie da się ograniczyć ilości snu do 2 czy 4 godzin na dobę i pracować umysłowo efektywnie.
Nie namawiam Cię absolutnie do tego,abyś ''olała'' sprawę. Chodzi mi o to,żebyś nie doprowadziła siebie do bardzo niebezpiecznego momentu w którym ciało odmówi Ci posłuszeństwa. Ja kiedyś tak się przejmowałam i bardzo kiepsko to się skonczyło.
Jesli okaże się, że nie dasz rady obronić się w wyznaczonym terminie to warto znaleźć dla siebie alternatywę i zastanowić się jak można pokierować swoim życiem dalej. Czy rok ''w plecy'' to coś poważnego? Uważam,że tak. Czy rok ''w plecy'' w obliczu całego życia i kariery zawodowej to coś poważnego? Uważam,że niekoniecznie.
Sama jestem ''3 lata do tyłu''. Przez bardzo długi czas było mi z tym źle, ale przychodzi tak czas kiedy podnosisz kuper, przestajesz zużywać tony chusteczek i myślisz jak można wykorzystać tą przymusową przerwę.

Nebula, co z Tobą?
Czy Twoje plany ślubne nadal aktualne?
Pisałaś, że problemem jest relacja między Tobą,a ojcem twojego Tż-problem w zakresie finansów(kiedyś pisałaś o finansowaniu przez rodziców Tż jego części kosztów) jest jedynym czy coś jeszcze?
Rozumiem,że Tż ma dobre stosunki ze swoją liczną rodziną i z tego też powodu koszty ślubu i wesela są większe.
W naszym przypadku to ja jestem osobą mającą dużą rodzinę, aczkolwiek doszliśmy z Tż do wniosku,że:
-możemy oszczędzać np.przez 3 lata i zrobić imprezę z pompą
-możemy oszczędzać przez rok, zrobić skromny obiad i być małżeństwem nieco szybciej niż około 30.
Wybraliśmy opcję drugą bo nie chcemy czekać ze ślubem tak długo(około 4 lat). Poza tym szykuje nam się sporo innych wydatków, więc ślub to tylko jeden z nich(a nie główny).

Wiem,że mocno przeżywasz kwestie związane z rodziną Tż i Tż, ale istnieją też inne rzeczy na świecie, którymi warto wypełnić swój czas(chociażby w twoim przypadku doktorat). Dla mnie uczucia i Tż też są bardzo ważne, ale na tym świat nie może się kończyć.
lasubmersion jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:36.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.