Kolęda - wpuszczacie, lubicie...? - Strona 7 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-01-08, 10:20   #181
Sherezada
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 1 337
Dot.: Kolęda - wpuszczacie, lubicie...?

Cytat:
Napisane przez wanitatywna Pokaż wiadomość
O proszę, to zupełnie jak u mojej babci. A już myślałam, że tylko u niej na wsi takie rzeczy się dzieją. Ale tam to ludzie się biją niemalże o to, kto tego księdza ma przywieźć. Oczywiście ichniejszy ksiądz też ma własny samochód. Za opłatek ustalony jest cennik, a jak chodzą dzieci i śpiewają kolędy to mają ze sobą pieczątkę księdza i podbijają, kto ich wpuścił i ile dał. Są jeszcze dwa razy w roku ustalone jakieś stałe opłaty, które się na kościół daje.

o matko
Sherezada jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-08, 10:51   #182
Mustique
Lena
 
Avatar Mustique
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 12 229
Dot.: Kolęda - wpuszczacie, lubicie...?

gdy mieszkałam w mieście- nie wpuszczałam. raz tylko przyszedł; ale żenada tej rozmowy wołała o pomstę do nieba!

gdy mieszkałam na wsi- to zawsze przychodził. i w tym roku też był.

ale między wsią a miastem- przynajmniej w moim odczuciu jest wielka przepaśc. u nas ksiądz przychodzi jak do znajomych... zna nas, nie wypytuje, tylko gadamy o wszystkim, luxna nie koniecznie religijna rozmowa... nie zapisuje w kajeciku- on nas po prostu zna. poczęstuje sie kawą, ciastkiem, czasem i na kolację zostanie.

a w mieście? ksiądz nie zna nas... parafia duża, w mieszkaniu co chwila ktoś nowy zamieszkuje i pyta sie o prace, zarobki, rodzinę itd.. skrzętnie zapisuje w swoim kajeciku- jakby był z jakiejś policji i na koniec czeka na kopertę- przynajmniej w moim odczuciu!

pamiętam słowa mamy, która jak dowiedziała sie że nie wpuszczam w mieście ksiadza, bo on nas nie zna ani ja jego- to zawsze mówiła ż epo to sie go wpuszcza żeby poznać.. a jak to człowiek ma uczynić jak co roku inny chodzi po kolędzie! i co roku o to samo sie pyta.. 3 minuty, błogosławieństwo i kolejny dom / mieszkanie odbębnione! jak w fabryce!
__________________
Mała, Wredna, Bezczelna..
ale jakże zadowolona z siebie!
Mustique jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-08, 11:01   #183
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: Kolęda - wpuszczacie, lubicie...?

Moi rodzice wpuszczali, ja teraz w wynajmowanym mieszkaniu nie wpuszczam, jak będę mieć rodzinę to też wpuszczać nie będę. Kolęda to zawsze był dla mnie przykry obowiązek, jak tylko mogłam to wychodziłam z domu. Raz moja mama położyła kopertę na białym obrusie, no i w sumie ciężko było ją zobaczyć. Ksiądz modlitwę odbębnił, rozgląda się i nagle ryknął: "Koperty w tym roku rozumiem nie ma?!". Mama na to, że tutaj jest i podała mu. A on na to: "No!".
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-08, 11:46   #184
PorannaLatte
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Kraków/małopolskie
Wiadomości: 23
Dot.: Kolęda - wpuszczacie, lubicie...?

Nigdy nie lubiłam kolędy. W tym roku ksiądz chodził na mojej ulicy gdzieś od 14 i u Nas był dopiero późnym wieczorem. W sumie to trochę mi się śmiać chciało jak widziałam na ulicy ludzi (mieszkam w domu jednorodzinnym) co chwila przechodzących i wypatrujących gdzie ksiądz jest. Babcia oczywiście cały czas czatowała w oknie, mama ze ścierką chodziła a tata się jakoś wymigał
Ja w przyszłości na pewno nie będę wpuszczała.
PorannaLatte jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-08, 16:04   #185
tekila901
Zakorzenienie
 
Avatar tekila901
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Biegun północny
Wiadomości: 8 098
Dot.: Kolęda - wpuszczacie, lubicie...?

ja od kilku lat nie pojawiam się na kolędzie. w tym roku również wyszłam z samego rana z domu, byleby tylko nie udawać jak to wspaniale jest gościć księdza w naszych skromnych progach
__________________
tekila901 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-08, 17:15   #186
Suvia
Zakorzenienie
 
Avatar Suvia
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: in Terra Mirabili
Wiadomości: 6 560
Dot.: Kolęda - wpuszczacie, lubicie...?

Cytat:
Napisane przez Mustique Pokaż wiadomość
(...) i pyta sie o prace, zarobki, rodzinę itd.. skrzętnie zapisuje w swoim kajeciku- jakby był z jakiejś policji i na koniec czeka na kopertę- przynajmniej w moim odczuciu!
(...)
u nas dokładnie tak to wygląda.... I wypytuje jeszcze o takie szczegóły z mojego życia (mamy o nic nie pyta, ciekawe dlaczego), których nie mówię i nie mam zamiaru podawać obcemu. I po cholerę zapisuje w tym zeszyciku, czy ja studiuję, gdzie, co, na którym roku, czy mam partnera, czy chcę rodzinę zakładać, z kim, kiedy, jak dużą. NO kuffa, przesłuchanie sobie robi

jak tylko mogę to wyjeżdżam w tym czasie do miasta, w którym studiuję, ale czasem zdarzy się tak, że jestem w domu i muszę uczestniczyć w tym cyrku, bo się mój Mamut inaczej na śmierć obrazi
__________________
My whole life is about doing better tomorrow, that's a solid philosophy.

~ Hank Moody
Suvia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-08, 18:53   #187
martynusia222
Zakorzenienie
 
Avatar martynusia222
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 9 524
Dot.: Kolęda - wpuszczacie, lubicie...?

U mnie w tym roku nie chodził jeszcze
Moi rodzice oczywiście wpuszczają księdza, ja nie znoszę tych wizyt. Pare lat pod rząd po południu ( u nas od 15 chodzi) ulatniałam się z domu, w tamtym roku jakoś nie wyszło i musiałam w tej nieszczęsnej wizycie uczestniczyć. Oczywiście to samo, modlitwa a później wypytywanko, na koniec koperta Ja w przyszłości, jak się wyprowadzę, nie będę otwierać drzwi.
__________________
Wciąż nie rozumiem, już nigdy nie zrozumiem
czemu nie umiem odnaleźć się w ludzi tłumie.
martynusia222 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-08, 19:04   #188
BajaderkowaBaba
Zakorzenienie
 
Avatar BajaderkowaBaba
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: z łodzi na samo dno
Wiadomości: 4 888
GG do BajaderkowaBaba
Dot.: Kolęda - wpuszczacie, lubicie...?

Cytat:
Napisane przez Suvia Pokaż wiadomość
u nas dokładnie tak to wygląda.... I wypytuje jeszcze o takie szczegóły z mojego życia (mamy o nic nie pyta, ciekawe dlaczego), których nie mówię i nie mam zamiaru podawać obcemu. I po cholerę zapisuje w tym zeszyciku, czy ja studiuję, gdzie, co, na którym roku, czy mam partnera, czy chcę rodzinę zakładać, z kim, kiedy, jak dużą. NO kuffa, przesłuchanie sobie robi

jak tylko mogę to wyjeżdżam w tym czasie do miasta, w którym studiuję, ale czasem zdarzy się tak, że jestem w domu i muszę uczestniczyć w tym cyrku, bo się mój Mamut inaczej na śmierć obrazi
ja bym powiedziała, że za słabo się znamy, abym miała takie intymne tematy z księdzem omawiać...

Nie wpuszczałam z rodzicami, ponieważ oni nie chcieli... teraz mieszkam z narzeczonym więc również nie wpuszczam. Mija się to z celem, nawet nie chodzę do kościoła.
BajaderkowaBaba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-08, 20:01   #189
Suvia
Zakorzenienie
 
Avatar Suvia
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: in Terra Mirabili
Wiadomości: 6 560
Dot.: Kolęda - wpuszczacie, lubicie...?

odpowiadałam półsłowkami, po jakims czasie sie zorientował, że ja nie z tych wylewnych. Jakby się nie zorientował, to bym go uswiadomiła nienawidzę takiego wścibstwa
__________________
My whole life is about doing better tomorrow, that's a solid philosophy.

~ Hank Moody
Suvia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-08, 21:00   #190
preetamsingh
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: z pępka świata
Wiadomości: 1 427
Dot.: Kolęda - wpuszczacie, lubicie...?

Nie wpuszczam. Nie lubię.
Ale: w moim rodzinnym domu się wpuszczało - była to megahipokryzja, bo nikt z rodziny do kościoła nawet od święta nie chodzi.
Mnie najbardziej śmieszy, jak ktoś nie jest praktykujący, itp. ale ślub kościelny brać musi no bo biała kiecka, itp.
preetamsingh jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-09, 11:19   #191
tekila901
Zakorzenienie
 
Avatar tekila901
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Biegun północny
Wiadomości: 8 098
Dot.: Kolęda - wpuszczacie, lubicie...?

Cytat:
Napisane przez preetamsingh Pokaż wiadomość
Mnie najbardziej śmieszy, jak ktoś nie jest praktykujący, itp. ale ślub kościelny brać musi no bo biała kiecka, itp.
Podobno można już brać ślub cywilny w terenie, a nie tylko w USC, więc kto wie czy nie skuszę się na taką imprezę... Ale jeśli się nie uda, to będę jedną z tych hipokrytek, które zrobią wszystko, by mieć białą suknię z welonem i całą tą otoczkę kościelną. Mimo, że nie chodzę do kościoła i nie zamierzam wychowywać swoich dzieci w wierze.

po co ta kolęda w ogóle jest, skoro większość ludzi się nie cieszy na przyjście księdza? żeby z nim porozmawiać? ale można z księdzem i porozmawiać w kościele...
__________________
tekila901 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-09, 11:36   #192
fankapsychiatrii
Wtajemniczenie
 
Avatar fankapsychiatrii
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 2 851
Dot.: Kolęda - wpuszczacie, lubicie...?

U mnie ksiądz przychodzi teraz do rodziców , ja w tym spotkaniu nie uczestniczę nawet jak jestem w domu. jak przez jakś czas mieszkałam w akademiku to zapraszam księdza żeby sobie z nim pogadać 'ogólnie' - np. o interpretacji Biblii itd bo ateistka jestem i czasami coś mnie ciekawi (po akademiku chodził duszpasterz akademicki)
fankapsychiatrii jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-09, 13:06   #193
Ineczka33
Wtajemniczenie
 
Avatar Ineczka33
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 067
Dot.: Kolęda - wpuszczacie, lubicie...?

Cytat:
Napisane przez tekila901 Pokaż wiadomość

po co ta kolęda w ogóle jest, skoro większość ludzi się nie cieszy na przyjście księdza? żeby z nim porozmawiać?
Może dlatego, że mało który ksiądz przychodzi, żeby porozmawiać, mało ktory interesuje się swoimi ''owieczkami'' jako ludźmi, ich sprawami, problemami...
Wpada ze świtą, pomodli się, chwyci kopertę i tyle z ''wizyty duszpasterskiej''...
Nie wpuszczam.
__________________
Życie na czas?
Czas na życie!

Edytowane przez Ineczka33
Czas edycji: 2012-01-09 o 13:07
Ineczka33 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-09, 13:21   #194
749d3470e67da5a340716cf11c99d98c9d41692a_5eab587331573
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 5 514
Dot.: Kolęda - wpuszczacie, lubicie...?

wpuszczam, lubię
tylko obrazków nie zbieram

o kopercie nie myślę, u nas chyba nie zbierają, samemu się do kościoła zanosi
749d3470e67da5a340716cf11c99d98c9d41692a_5eab587331573 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-09, 13:30   #195
effcia82
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 7 007
Dot.: Kolęda - wpuszczacie, lubicie...?

Odkąd mieszkam na swoim miałam już 3 kolędy. Raz mnie nie było, raz spałam a raz .. nie pamiętam..
Lubię tylko wiedzieć wcześniej żeby drzwi przypadkiem nie otworzyć choć czasem kusi mnie żeby zobaczyć minę księdzą na słowa "nie, dziękuję"
effcia82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-09, 13:37   #196
tekila901
Zakorzenienie
 
Avatar tekila901
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Biegun północny
Wiadomości: 8 098
Dot.: Kolęda - wpuszczacie, lubicie...?

Cytat:
Napisane przez Ineczka33 Pokaż wiadomość
Może dlatego, że mało który ksiądz przychodzi, żeby porozmawiać, mało ktory interesuje się swoimi ''owieczkami'' jako ludźmi, ich sprawami, problemami...
Wpada ze świtą, pomodli się, chwyci kopertę i tyle z ''wizyty duszpasterskiej''...
Nie wpuszczam.
ale księża wiedzą, że taka jest opinia społeczeństwa na ten temat. i jedynym powodem, dla którego kolędują nadal jest kasa? ;/
__________________
tekila901 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-09, 13:58   #197
Ineczka33
Wtajemniczenie
 
Avatar Ineczka33
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 067
Dot.: Kolęda - wpuszczacie, lubicie...?

Po pierwsze od kiedy księża przejmują się opinią społeczeństwa? A po drugie, pewnie niektórzy przychodzą pogadać, ale tych jest w moim przekonaniu mniej...
__________________
Życie na czas?
Czas na życie!
Ineczka33 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-09, 13:58   #198
xzora
Zakorzenienie
 
Avatar xzora
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 7 557
Dot.: Kolęda - wpuszczacie, lubicie...?

Cytat:
Napisane przez tekila901 Pokaż wiadomość
i jedynym powodem, dla którego kolędują nadal jest kasa? ;/
i zbieranie danych, trzeba uważać co się mówi, bo w większości parafii wszystko jest skrupulatnie notowane i przechowywane

ja w tym roku mam wymówkę - praca, w tamtym roku wpuściłam księdza (tak na luzie, zadzwonił to otworzyłam ) i dostałam opierdziel za brak białego obrusa, świecy, pisma świętego i kropidła koperty nie dałam, nie upominał się.

Edytowane przez xzora
Czas edycji: 2012-01-09 o 13:59
xzora jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-09, 14:21   #199
Ineczka33
Wtajemniczenie
 
Avatar Ineczka33
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 067
Dot.: Kolęda - wpuszczacie, lubicie...?

Cytat:
Napisane przez xzora Pokaż wiadomość
w tamtym roku wpuściłam księdza (tak na luzie, zadzwonił to otworzyłam ) i dostałam opierdziel za brak białego obrusa, świecy, pisma świętego i kropidła koperty nie dałam, nie upominał się.
no, widać, że ksiądz w dom, bóg w dom , najważniejszy ten biały obrus, bo taka persona przyszła Nie liczy się człowiek, tylko cała ta cyrkowa otoczka.
__________________
Życie na czas?
Czas na życie!
Ineczka33 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-09, 14:33   #200
kitkulka
Zakorzenienie
 
Avatar kitkulka
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 18 974
Dot.: Kolęda - wpuszczacie, lubicie...?

Przyjmuję
Pieniądze daję czasami, zawsze coś tam w kopercie leży, ale czasami ksiądz nie chce po prostu wziąć. Daję co niedzielę na tacę.

Czy lubię - zależy od księdza, jego podejścia i tego jak i czy potrafi rozmawiać z ludźmi.
kitkulka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-09, 14:42   #201
talkshit
Zakorzenienie
 
Avatar talkshit
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: bawimy się powietrzem.
Wiadomości: 16 564
Dot.: Kolęda - wpuszczacie, lubicie...?

nie lubie - a juz calkiem od kiedy po przeprowadzce ksiadz przyszedl do nas , nie poswiecil mieszkania , tylko powiedzial ze duzo kasu w dom wladowalismy i czy mozemy dac koperte bo musi pojsc dalej ale mieszkam jeszcze z rodzicami wiec malo do gadania mam , na koledzie mnie nie ma , ojciec tez nie jest chetny to wpuszczania ksiedza ale mama chce
__________________
Dopiero gdy ulegamy pasji, jesteśmy naprawdę sobą.
Ze wszystkich naszych namiętności
najbardziej określają nas te,
których nie potrafimy okiełznać.

Motocykl
- mój sposób na życie.



talkshit jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-09, 15:15   #202
Pilar1899
keep calm and contour on
 
Avatar Pilar1899
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 5 256
Dot.: Kolęda - wpuszczacie, lubicie...?

nie lubię, nie wpuszczam, zresztą u mnie nie ma tradycji , dziadkowie się obrazili na księdza jak ich zapytał czy mają ślub kościelny (nie mają) i ich wykreślił, w domu u mnie mama zawsze kombinowała jak by tu nie być w domu jak ma chodzić ksiądz, bo się wstydziła przyznać,że nie chce wpuszczać. Zresztą ja niewierząca, to po co mam z księdzem rozmawiać.. nie wiem nawet czy nadal przychodzi
__________________
It's a little bit horrifying just how quickly everything can fall to crap.

Oh, screw beautiful. I'm brilliant.
If you want to appease me, compliment my brain.
Pilar1899 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-09, 15:24   #203
keira2008
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Wiadomości: 800
Dot.: Kolęda - wpuszczacie, lubicie...?

Wpuszczany jest do nas ksiądz, bo rodzice go przyjmują. Ja nie lubię i najchętniej bym nie brała udziału w tej szopce. W tym roku ksiądz był nad wyraz krótko, bo nie dostał koperty :P
__________________

keira2008 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-09, 15:28   #204
tipsiara
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 426
Dot.: Kolęda - wpuszczacie, lubicie...?

Cytat:
Napisane przez xzora Pokaż wiadomość
i zbieranie danych, trzeba uważać co się mówi, bo w większości parafii wszystko jest skrupulatnie notowane i przechowywane

ja w tym roku mam wymówkę - praca, w tamtym roku wpuściłam księdza (tak na luzie, zadzwonił to otworzyłam ) i dostałam opierdziel za brak białego obrusa, świecy, pisma świętego i kropidła koperty nie dałam, nie upominał się.
a to aparat z niego
tipsiara jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-09, 16:19   #205
reverse
Zadomowienie
 
Avatar reverse
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 078
Dot.: Kolęda - wpuszczacie, lubicie...?

W moim domu przyjmujemy. Ksiądz zawsze posiedzi, popyta co słychać i idzie dalej.

Przyznam, że nie wiem skąd się wzięło to dawanie kopert podczas kolędy. Ale według mnie ludzie tak się oburzają na to, że kościół bierze tyle pieniędzy - a kto mu te pieniądze daje? Wydaje mi się, że to ludzie zawyżają i tylko usiłują się przelicytować, kto da więcej. Ludzie przestaliby dawać, to i ksiądz by się przestał upominać.

Aczkolwiek datki rozumiem, w mojej parafii ksiądz ciągle coś ulepsza i remontuje w kościele, więc przynajmniej wiem, na co idą nasze pieniądze.
reverse jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-09, 16:21   #206
Cherry Blossom Girl
nyan nyan ^^
 
Avatar Cherry Blossom Girl
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 2 956
Dot.: Kolęda - wpuszczacie, lubicie...?

Nie wpuszczamy, nie lubimy, mojej mamie najbliżej do ateizmu, mi do agnostycyzmu.
Przeraża mnie większość opisanych tu historii- na przykład przytyk w kierunku matki jednej z Wizażanek, jakoby urodziła dzieci za wcześnie, pytania dotyczące statusu związku, wymóg koperty i odczytywanie po nazwiskach tych którzy nie przekazali datków na kościół.
Dla mnie to jakaś paranoja, co więcej dziwi mnie, że niektóre osoby pozwalają się traktować w ten sposób- ja bym takiego księżulka natychmiast wyprosiła mówiąc delikatnie. Nie twierdzę, że wszyscy księża są tacy, znam kilku sympatycznych, ale niektóre przedstawione tu sytuacje chamskiego zachowania księży zmroziły mi krew w żyłach. Ksiądz to taki sam człowiek jak osoba świecka, nie przysługuje mu taryfa ulgowa i zezwolenie na wyzywanie kogoś od diabłów!
Cherry Blossom Girl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-09, 17:07   #207
Renatka_2108
Zakorzenienie
 
Avatar Renatka_2108
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Tu i tam ;)
Wiadomości: 7 463
GG do Renatka_2108
Dot.: Kolęda - wpuszczacie, lubicie...?

Nie kubie kolędy , najchetniej bym nie wpuscila ale rodzice by mnie chyba udusili

Jak bede mieszkac sama to nie wpuszczę, co roku wypytuje o to samo, a notatki robi niewiem po co :/
__________________
Renatka_2108 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-09, 17:30   #208
PPP90
Zakorzenienie
 
Avatar PPP90
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 582
Dot.: Kolęda - wpuszczacie, lubicie...?

nie lubie tego, mama też nie ale dziadkowie tata lubią raczej księdza. U mnie na szczęscie chodzi raz na pare lat. Nie wiem kiedy teraz będzie ale mam zamiar sie ulotnić. Nie lubie udawać ze wszystko jest ok bo tak nie jest. Religijna nie jestem. Ale nie zapomne jednej historii jak byłam sama z mamą w domu, ksiądz przyszedł i wlazł do drugiego pokoju jakby ktoś sie miał tam schować, bezczelny na koniec znalazł tam mają świnkę morską schowaną wziełam ją tam bo potrafiła nieźle hałasu narobić.
__________________
Dbam o siebie


Wielbicielka Labradorów
10.09.2013r. -Jestem Kierowcą
PPP90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-09, 22:54   #209
keira2008
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Wiadomości: 800
Dot.: Kolęda - wpuszczacie, lubicie...?

Cytat:
Napisane przez Renatka_2108 Pokaż wiadomość
a notatki robi niewiem po co :/

No jak to po co, żeby wiedzieć wszystko co się dzieje i zapisać to sobie w księgach jak się komu powodzi, kto ile daje w kopercie i takie tam
W nas ksiądz jak koperte ktoś daje to wkłada ją pod kartkę ze spisem mieszkańców, więc wie kto ile dał :P
__________________

keira2008 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-10, 09:15   #210
tipsiara
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 426
Dot.: Kolęda - wpuszczacie, lubicie...?

Cytat:
Napisane przez PPP90 Pokaż wiadomość
nie lubie tego, mama też nie ale dziadkowie tata lubią raczej księdza. U mnie na szczęscie chodzi raz na pare lat. Nie wiem kiedy teraz będzie ale mam zamiar sie ulotnić. Nie lubie udawać ze wszystko jest ok bo tak nie jest. Religijna nie jestem. Ale nie zapomne jednej historii jak byłam sama z mamą w domu, ksiądz przyszedł i wlazł do drugiego pokoju jakby ktoś sie miał tam schować, bezczelny na koniec znalazł tam mają świnkę morską schowaną wziełam ją tam bo potrafiła nieźle hałasu narobić.
tipsiara jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2020-01-25 18:02:22


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:00.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.