Dzieci pięknie nam się rozwijają i mamuśkom nudzić się nie dają. Mamy IX-X 2011 - Strona 4 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-01-09, 21:12   #91
Malgosia1983
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Zabrze
Wiadomości: 2 658
Dot.: Dzieci pięknie nam się rozwijają i mamuśkom nudzić się nie dają. Mamy IX-X 2011

Cytat:
Napisane przez mooonik Pokaż wiadomość

jakby Twojego nie widziała to bym i tak pomyślała, ale mój to taki wielki niedźwiedź do przytulania a Twój mały niedźwiadek

mamy fartuch kuchenny w Muminki prosto z Finlandii

Eeeej weeeeź noooo. Coś za dużo tych podobieństw :P
A pytałaś i mi się teraz przypomniało U nas łączna powierzchnia salonów 36,69 i mamy dwa pokoje Mogymy się gonić

Cytat:
Napisane przez bruma Pokaż wiadomość
No to i ja się melduję po długiej nieobecności...tylko nie bijcie , że aż tak długo

Malutkimi kroczkami do celu! Dobrze, że jets poprawa Oby tak dalej.

Ide spać.
Dobranoc
__________________
"Moja matka nauczyła mnie aby stać prosto, siedzieć wyprostowaną i palić najwyżej sześć papierosów dziennie..." - Audrey Hepburn
Malgosia1983 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-09, 21:22   #92
mooonik
Zakorzenienie
 
Avatar mooonik
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 4 366
Dot.: Dzieci pięknie nam się rozwijają i mamuśkom nudzić się nie dają. Mamy IX-X 2011

Cytat:
Napisane przez bruma Pokaż wiadomość
Po nowym roku poszliśmy zrobić mopsikowi kontrolne badania właśnie ze względu na jego anemię....i wyniki się troszkę poprawiły, nie są jeszcze rewelacyjne ale już jest lepiej. Przez kolejne 3 tygodnie mam dalej podawać te same dawki żelaza co wcześniej a później znowu kontrola.
fajnie, że widać poprawę a ta pielęgniarka to po co ma przyjść?

Cytat:
Napisane przez Malgosia1983 Pokaż wiadomość

Eeeej weeeeź noooo. Coś za dużo tych podobieństw :P
A pytałaś i mi się teraz przypomniało U nas łączna powierzchnia salonów 36,69 i mamy dwa pokoje Mogymy się gonić
oj tam, oj tam od razu za dużo dobrze, że tyle wspólnego mamy- będzie się nam na zmówinach dobrze gadać

a pytałam i zapomniałam, że pytałam eee to jak się pogonicie to możecie w ściany uderzać łokciami
u nas też coś ponad 36, ale tylko jeden pokój - za to duża i jasna kuchnia - chociaż w sumie mogłaby być większa

dobranoc, ja też zmykam
__________________


nie znoszę osób, które MUSZĄ mieć zawsze rację

Julitka

mooonik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-09, 21:38   #93
Martusiaaa21
Wtajemniczenie
 
Avatar Martusiaaa21
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 2 309
Dot.: Dzieci pieknie nam sie rozwijaja i mamuskom nudzic sie nie daja. Mamy X-XI 2011

\hej Laseczki ja tu nadrabiam stary wątek, a tu już 4 strony nowego ale dziś naprodukowałyście
trochę poczytałam, ale dziś czasu brak. Od rana goście, drzwi sie nie zamykały, więc dzionek szybko zleciał i czasu na wizaż zabrakło
__________________
Bartuś ur. 14.10.11

Emilka ur. 05.05.14
Martusiaaa21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-09, 21:53   #94
aa2
Zakorzenienie
 
Avatar aa2
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 12 242
Dot.: Dzieci pieknie nam sie rozwijaja i mamuskom nudzic sie nie daja. Mamy X-XI 2011

EJjjjjjj co kupuje na dzień babci i dziadka?
Ja właśnie myslę nad jakimś kalendarzem czy coś
aa2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-09, 22:03   #95
madzialena-lublin
Rozeznanie
 
Avatar madzialena-lublin
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Lublin i okolice
Wiadomości: 975
Dot.: Dzieci pieknie nam sie rozwijaja i mamuskom nudzic sie nie daja. Mamy X-XI 2011

Hej mamuśki
Ja znowu wieczorową porą, ale jakoś tak mi ostatnio wygodniej. Młoda śpi, a ja czekam na męża- wraca z wyjazdu służbowego. Jako dobra żona upiekłam mu dzisiaj ciasto marchewkowe, niech ma

Cytat:
Napisane przez danika Pokaż wiadomość
my juz po pobraniu krwi,,.Gunia nawet sie nie bardzo darła jak na jej możliwości ale mi az łzy poleciały jak zobaczyłam taką wielką igłę jak wbijają w jej mały łepetek
ale juz po bólu - bawi sie w leżaczku i ma czkawke od 20 minut a herbatki sie nie napije i koniec
Dzielna dziewczynka

Cytat:
Napisane przez Malgosia1983 Pokaż wiadomość
Mój Kochany Stefancio byl ze mną u....fryzjera Spał sobie ładnie w wózku, potem się obudził i podziwiał lampy
Chyba już na zarośniętą matkę nie mógł patrzeć

Super! Może mu sie klimat spodobał Ja też byłam u fryzjera w zeszłym tygodniu, ale Młoda została z tatusiem w domu bo sie bałam że z farbą na łepetynie będę musiała lulać

Pisalyście o spaniu. Stefek śpi od 19-20 do i tu różnie 3-4-5-6 Nie wiem od czego to zależy, ale zje i dalej kima.
Czasem się zagalopuje i wstaje o 5
O, to prawie tak jak my tylko u nas 2-3-5. A dzisiaj był jakiś rekord i jak zjadła po 20, to dopiero o 7 wstała

Cytat:
Napisane przez SONIA004 Pokaż wiadomość
Już po rehab. znów było trochę łez. Matka nie do końca dobrze wykonywała te ćwiczenia, ale podobno poprawa jest. W czwartek kolejna rehab. i mamy dostać nowe ćwqiczenie.
Nasza "wielka podróż" odbyła się bezproblemowo. Jak na złość, gdy zawsze jeździł niskopodłogowiec tak dziś był normalny autobus. I oczywiście nikt mi nie pomógł z ludzi w autobusie( na przystanku wsiadałam tylko ja). Przy wysiadaniu poprosiłam młodego mężczyznę (jakieś 11 lat miał) i pomógł mi wyprowadzić wózek.
Odebrał nas już tatuś jak wracał z pracy
No to teraz jak wiesz dokładnie co i jak to szybciutko nadrobicie Najważniejsze, że jest poprawa
A z tymi ludźmi w autobusie to jakaś masakra. Żeby nikomu dupska nie chciało sie ruszyć

Cytat:
Napisane przez anciaahk Pokaż wiadomość
Meldujemy się, ja na antybiotykach, mam zapalenie krtani i tchawicy. Franek bez zmian. Pierś do , nie wiem, czy to zapalenie, ściągam pokarm, ale nic nie leci, masuję, okładam (dzięki Archi , już kilka takich okładów zrobiłam).
Matko! Ty to się omęczysz biedactwo. Strasznie mi Was szkoda, przytulam mocno
Cytat:
Napisane przez aa2 Pokaż wiadomość
no a teraz napiszę wam że mam mega dzielnego synusia z którego jestem strasznie dumna
No brawo
Cytat:
Napisane przez indygo79 Pokaż wiadomość
ja też chora małż mnie zaraził. ona ma zatoki zawalone, teraz ja. nie wiem jak małą uchronić. myję ręce non stop, zakrywam twarz, nie całuje jej ( ), ale nie wiem czy to coś da.....

O masz! Kuruj się kochana

aha, małż poszedł do lidla po krajalnice do warzyw i wrócił z krajalnicą oraz z ...
http://www.lidl.pl/static_content/li...68849_06_v.jpg

mówi do mnie " taki ładny był i do łazienki nam pasuje". rozczulił mnie tym zakupem

Caltea - padłam ze śpiewania pieśni kościelnych na kibelku . mój siostrzeniec miał w przedszkolu religię z siostrą zakonną, miał ze 3 lata. no i jak ktoś kichnął to siostra mówiła " daj Boziu zdrówko". Młody twardo utrzymywał, ze siostra mówi "daj buzi krówko"
Za zakupy (i za męża)
A z tego ostatniego to aż się zaplułam

Cytat:
Napisane przez 19natka88 Pokaż wiadomość
Jestem pod wrażeniem - Szymon pierwszy raz w swojej karierze zasnął prawie momentalnie położony do łóżeczka Czyżby jakieś łaskawsze czasy się szykowały?
No super! Oby tak dalej

Cytat:
Napisane przez mooonik Pokaż wiadomość
u nas coś się z tym dniem wiązało dlatego zapamiętałam
Hmmm

Cytat:
Napisane przez bruma Pokaż wiadomość
A teraz co u nas...
No fajnie że wróciłaś i że wyjazd udany

---------- Dopisano o 23:03 ---------- Poprzedni post napisano o 22:56 ----------

W ogóle to zostawić Was na jeden dzień, a Wy tu nowy wątek zakładacie

Moja córcia rozwaliła mnie na łopatki. Spała cała nockę, od 21 do 7

A ze smutnych rzeczy to chyba mi się mleczko w cycach kończy Karmię ostatnio 2-3 razy dziennie i chyba nawet to się skończy Bo przy wieczornym posiedzeniu ok.18 Mała pociamkała 3 min cyca i standardowo zaczęła się wiercić, rzucać, a w końcu nawet i płakać z nerwów. Zmieniłam cycka i to samo Jako, ze dziecię nie jadło od 13 to głodne na pewno było więc poddałam się i zrobiłam butlę.
Mimo, że nie miałam jakoś parcia na karmienie piersią, to jakoś tak mi smutno
__________________
Kamilka
madzialena-lublin jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-10, 00:42   #96
madziulkaa
Rozeznanie
 
Avatar madziulkaa
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 556
GG do madziulkaa
Dot.: Dzieci pięknie nam się rozwijają i mamuśkom nudzić się nie dają. Mamy IX-X 2011

O masz... ale naskrobałyście od wczoraj Już się cieszyłam, a tu 4 strony nowego wątku. Ledwo dotrzymałam do końca. Nie będę cytować bo wtedy już na pewno zasnę nad kompem...

Ancia - trzymaj się laska! Co nas nie zabije to nas wzmocni...

A co Wy podajecie za kaszki, kleiki? Pediatra pozwoliła nam na razie pojedyncze owocki lub jarzynki.

My smoczka 3 używamy już od kiedy Olo skończył 3 miesiące. Tak samo zmieniliśmy butelki na większe. Też korzystamy z Aventu.

A mleka mm używam praktycznie od samego początku dokarmiając. Nie codziennie ale zdarza mi się, że zabraknie mi mleka. Jak to mąż się śmieje - "małe cycki - mało mleka" Ale myślę, że to kwestia mojego wiecznego zabiegania i nie pilnowania laktacji. Podaję Nan Pro HA 1. Słyszałam, że z mm HA trzeba przejść w końcu na normalne. Żeby zacząć przyzwyczajać dziecko nie tylko do produktów HA. Wiecie coś o tym?

Widzę, że dzieciaczki Wasze też mają jakiś taki harmonogram spania dziwny. Mój jak się położy, to się budzi tak mniej więcej 6, 7, 8

Pytała któraś z Was o rehabilitację. My też chodzimy. Mały ma dyskretną asymetrię ułożeniową prawostronną. Chodzimy raz w tygodniu na 40 minut. Rehabilitant pokazuje nam nowe ćwiczenia i ćwiczymy z małym w domu 3 razy dziennie. Ponoć daje radę. Ale ja też widzę efekty. Nie gibie się tak na jedną stronę leżąc na brzuchu.

Na Dzień Babci i Dziadka jeszcze nie zaplanowaliśmy. Trochę wystartowaliśmy na Gwiazdkę z dobrym pomysłem bo daliśmy dziadkom kubki ze zdjęciami Olka Teraz myśleliśmy z mężem, że zrobimy po prostu "laurki"

Idę lulać... Olo już śpi. Dziś znów zasnął o północy. Jak ja mam to dziecko przestawić Dobranoc dziewczynki. Buziaki dla bobasów
__________________
Galeria Madeleine Studio
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=324581
madziulkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-10, 00:47   #97
cotynato
Zakorzenienie
 
Avatar cotynato
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: wroclove
Wiadomości: 29 129
Send a message via Skype™ to cotynato
Dot.: Dzieci pięknie nam się rozwijają i mamuśkom nudzić się nie dają. Mamy IX-X 2011

Cytat:
Napisane przez anciaahk Pokaż wiadomość
Liczyłam na Twój wpis na ten temat, nasza himenko od karmienia piersią.
Odciągałam dzisiaj tą metodą raz, nie wiem ile razy można / trzeba. Boję się, że jak za dużo odciągnę, to Franek jak łaskawie zechce jeść, to nie będzie miał co.
A je dzisiaj co 3h lub rzadziej . Teraz possał dosłownie 1 minutę .
Jestem zdołowana na maxa, nie wiedziałam, że aż tak mnie to dotknie. Nie wiem, co robić.
ja ci dam himenkę '
Chciałam napisać, że może najada się w minutę, ale po dłuższym zastanowieniu - to chyba fizycznie niemożliwe co? Mój też jakoś krócej je. Co prawda je szybko i robi kimkę po czym moje wstanie budzi go w mig ( i mama leży sobie obok) , więc wychodzi na to samo prawie co wiszenie na cycku, ale postęp jakiś jest
Dobrze, że idziecie do lekarza. On obada, zważy i będzie jasne.

Mam nadzieję, że będzie ok E, na pewno będzie
Cytat:
Napisane przez anciaahk Pokaż wiadomość
Przepraszam, że nie odnoszę się do waszych wpisów, ale ta choroba rozłożyła mnie na łopatki, do tego pierś, do tego jeszcze Franek nie zdrowieje, mniej je.
Wszystkie plagi egipskie się na mnie zwaliły, jak się ten rok zaczął .
Ja tam lubię poczytać co u was
I strasznie Ci współczuję, że się tak na Ciebie zwaliło. W takich sytuacjach najlepiej sprzedać małego mężowi lub babci, zakopać się pod kołdrę na 2h, wygrzać, wyspać i odpocząć.
A jak mały tak bardzo nie chce z butli to może karmcie go strzykawką/kubeczkiem albo tą taką długą rurką cewnikowatą? Wiem, że to już masakra, ale może raz na jakiś czas pomoże wam - tzn szczególnie tobie?

Cytat:
Napisane przez aa2 Pokaż wiadomość
EJjjjjjj co kupuje na dzień babci i dziadka?
Ja właśnie myslę nad jakimś kalendarzem czy coś
My też kalendarz. Niby to takie oklepane... ale ja jak taki dostałam to cieszyłam się jak małe dziecko ( z dopiskiem małe, bo mu tu z Agą w sumie takie dzieciaki ).

W ogóle paranoja. Jak mały nie śpi to marudzę. A teraz jak śpi to ja zamiast spać siedzę na necie W każdym razie dziś mały zasnął przed 24 więc zawsze jakiś postęp
__________________
FILIP'11 MIKI'13

Wymianka.

Edytowane przez cotynato
Czas edycji: 2012-01-10 o 00:54
cotynato jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-01-10, 07:54   #98
indygo79
Zadomowienie
 
Avatar indygo79
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 1 772
GG do indygo79
Dot.: Dzieci pięknie nam się rozwijają i mamuśkom nudzić się nie dają. Mamy IX-X 2011

dzień dobry! ja mam się średnio, zatoki mnie męczą ale to nieważne. najważniejsze by Małej nie złapało. u nas poza tym chyba koniec skoku jakiegoś Młoda kombinuje z jedzeniem jak nie wiem co - z godzinę marudzi, że chce jeść, pluje smoczkiem, wkurza się, drze się wniebogłosy. w nocy też a było już tak pięknie.

Cytat:
Napisane przez anciaahk Pokaż wiadomość
Indygo mały mniej ssał, miałam grudki twarde, guzy, ale po karmieniu znikały. Widocznie jednak z tego zrobiło się zapalenie.
Dzwoniłam dzisiaj do pediatry i mamy być w środę na kontroli przez ten mniejszy apetyt Frania .
Choroby współczuję.

Asia dzielny Marcelek :brawo:.

Bałam się to napisać, ale mam to samo .

Zakup męża słodki .
to oby wizyta wyjaśniła wszystko

Cytat:
Napisane przez 19natka88 Pokaż wiadomość
Jestem pod wrażeniem - Szymon pierwszy raz w swojej karierze zasnął prawie momentalnie położony do łóżeczka Czyżby jakieś łaskawsze czasy się szykowały?
no to ale po cichuuuu


Zdrówka życzę a zakup faktycznie rewelacyjny

dzięki, dzięki



zazdroszczę okropnie
Cytat:
Napisane przez Malgosia1983 Pokaż wiadomość


Śmiechwm to bym tego jeszcze nie nazwała, ale początki ma niezłe "he he he"
Ha! A widzisz między nami 4 lata różnicy, a ja pamiętam
Ja bym chciała zwierzątko jakieś, a tak to tylko tz i Stefek
Chociaż rybę malutką
Hahahahaha nie mogę Dobry ten Twój malżonek
I zazdroszcze, że on myśli o takich sprawach Mój jest cudowny, ale do takich zakupów ostatni
no Kochana a w niedzielę jak poszedł na finał WOŚP, u nas była w galerii handlowej, to mówię kup małej jakieś śpioszki i kaftanik. no to poszalał w cocodrillo mało tego wybierali to razem z naszym dobrym kumplem, a kolega jeszcze nam czapę w prezencie kupił. musieli ciekawie wyglądać we dwóch wybierając te ciuszki

Cytat:
Napisane przez anciaahk Pokaż wiadomość
Przepraszam, że nie odnoszę się do waszych wpisów, ale ta choroba rozłożyła mnie na łopatki, do tego pierś, do tego jeszcze Franek nie zdrowieje, mniej je.
Wszystkie plagi egipskie się na mnie zwaliły, jak się ten rok zaczął .
będzie lepiej Kochana, będzie lepiej.

Cytat:
Napisane przez MalgosiaM8 Pokaż wiadomość
tak tak na wszystko przyjdzie czas, jest coraz lepiej a bedzie git

Ancia myśle cały czas o tobie, jak wam teraz ciężko jest
a powiedz Franek nie może jeść przez ten kaszelek czy sam z siebie się buntuje przy jedzeniu ?
Mój coś się zbuntował wczoraj to włączyłam suszarke i pięknie jadł potem beknął i gaworzył 2 godziny
Może spróbuj... żeby choć trochę uspokoił się i zjadł
ach te matczyne sposoby na własne dzieci

Cytat:
Napisane przez mooonik Pokaż wiadomość
mamy fartuch kuchenny w Muminki prosto z Finlandii
no kocham muminki ale w wersji książkowej, a fartuch poka, poka

Cytat:
Napisane przez bruma Pokaż wiadomość
No to i ja się melduję po długiej nieobecności...tylko nie bijcie , że aż tak długo


To tak jak mój Błażejek też miał przedłużającą się żółtaczkę..to ja już kompletnie zgłupiałam, bo lekarze mówili mi, że muszę zrobić badanie krwi ze względu na konflikt w grupach głównych krwi aby właśnie sprawdzić czy nie ma anemii i właśnie po sprawdzeniu morfologii okazało się, że jednak ją ma. Może to konflikt w grupach krwi czy tam serologiczny ma wpływ na przedłużającą się żółtaczkę a co za tym idzie, to doprowadza do anemii

To troszkę naskrobałam...
...a teraz zmykam, bo znając życie to mój synuś będzie się budził koło północy na papu.
super, że lepiej z wynikami krwi

Cytat:
Napisane przez madzialena-lublin Pokaż wiadomość
Hej mamuśki
Ja znowu wieczorową porą, ale jakoś tak mi ostatnio wygodniej. Młoda śpi, a ja czekam na męża- wraca z wyjazdu służbowego. Jako dobra żona upiekłam mu dzisiaj ciasto marchewkowe, niech ma

no dobra żona


O, to prawie tak jak my tylko u nas 2-3-5. A dzisiaj był jakiś rekord i jak zjadła po 20, to dopiero o 7 wstała

o matko takich cudów u nas nie ma



W ogóle to zostawić Was na jeden dzień, a Wy tu nowy wątek zakładacie

Moja córcia rozwaliła mnie na łopatki. Spała cała nockę, od 21 do 7

A ze smutnych rzeczy to chyba mi się mleczko w cycach kończy Karmię ostatnio 2-3 razy dziennie i chyba nawet to się skończy Bo przy wieczornym posiedzeniu ok.18 Mała pociamkała 3 min cyca i standardowo zaczęła się wiercić, rzucać, a w końcu nawet i płakać z nerwów. Zmieniłam cycka i to samo Jako, ze dziecię nie jadło od 13 to głodne na pewno było więc poddałam się i zrobiłam butlę.
Mimo, że nie miałam jakoś parcia na karmienie piersią, to jakoś tak mi smutno
u mnie tak samo było jak się kończyło, a żal aż dotąd jest. ale z drugiej strony dwa mies jadła z piersi i co ważne to dla siebie wzięła.
__________________
Agatka

"w pewnym momencie kobieta powinna ustalić ile ma lat. I konsekwentnie się tego trzymać". M.C.


indygo79 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-10, 08:07   #99
anciaahk
kosmitka
 
Avatar anciaahk
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 19 465
Dot.: Dzieci pięknie nam się rozwijają i mamuśkom nudzić się nie dają. Mamy IX-X 2011

Wszystkim dziękuję za słowa pocieszenia.
Cytat:
Napisane przez MalgosiaM8 Pokaż wiadomość
Ancia myśle cały czas o tobie, jak wam teraz ciężko jest
a powiedz Franek nie może jeść przez ten kaszelek czy sam z siebie się buntuje przy jedzeniu ?
Mój coś się zbuntował wczoraj to włączyłam suszarke i pięknie jadł potem beknął i gaworzył 2 godziny
Może spróbuj... żeby choć trochę uspokoił się i zjadł
Małgoś nie wiem, czemu on nie chce jeść, chyba przez chorobę, bo jak dzwoniłam do pediatry, to zaczęłam mowić o kaszlu a babeczka mówi, że to mniej ważne, dla niej wazniejsze czy ma temperaturę i czy ma apetyt, ile je. Czyli chyba ta choroba wpływa na zmniejszenie apetytu.

Już piersi nie mam jak kamienie, czyli ilość pokarmu zmniejszyła się i dopasowała do tego, co Franek ssie. Je rzadziej, co 3h, czasem co 3,5h. I je krócej, mniej ssie, więc zdecydowanie mniej tego pokarmu przyjmuje.

Suszarka na niego nie dziala, bo on się nie buntuje przy jedzeniu, po prostu odwraca głowę od cyca. Mam swoje mleko zamrożone i myslę, czy nie spróbować mu podać?? Ale chyba poczekam do jutra, do wizyty u lekarza.
Cytat:
Napisane przez SONIA004 Pokaż wiadomość
Aniu nigdy nie odciągniesz laktatorem cyca do końca. Poza tym teraz trwa "produkcja" na bieżąco, więc będziesz miała pokarm, gdy Franio zechce. Wydaje mi się, że na razie odciągaj do poczucia ulgi i nie więcej razy niż jadłby mały, gdyby miał apetyt. Im więcej będziesz ściągać tym większą będziesz miała produkcję.
też źle mi było jak Mati się krztusił i nie chciał jeść.
Nie poddawaj się i nie załamuj!!! Jak Franio poczuje się lepiej wszystko wróci na dobrą drogę

Spokojnie mamusiu. Może antybiotyk jeszcze nie zaczął w pełni działać. Jak długo juz stosujecie?
My też jak chorujemy nie mamy apetytu.
Zobaczysz, że wszystko nadrobicie
Dziękuję, nie muszę ściągać, bo już nie mam obrzmiałych piersi.
U Franka antybiotyk już 5 doba.
Dziękuję za pocieszenie . Mam nadzieję, że jak wróci do zdrowia to i laktacja się odnowi.
Cytat:
Napisane przez cotynato Pokaż wiadomość
ja ci dam himenkę '
Chciałam napisać, że może najada się w minutę, ale po dłuższym zastanowieniu - to chyba fizycznie niemożliwe co? Mój też jakoś krócej je. Co prawda je szybko i robi kimkę po czym moje wstanie budzi go w mig ( i mama leży sobie obok) , więc wychodzi na to samo prawie co wiszenie na cycku, ale postęp jakiś jest
Dobrze, że idziecie do lekarza. On obada, zważy i będzie jasne.

Mam nadzieję, że będzie ok E, na pewno będzie

Ja tam lubię poczytać co u was
I strasznie Ci współczuję, że się tak na Ciebie zwaliło. W takich sytuacjach najlepiej sprzedać małego mężowi lub babci, zakopać się pod kołdrę na 2h, wygrzać, wyspać i odpocząć.
A jak mały tak bardzo nie chce z butli to może karmcie go strzykawką/kubeczkiem albo tą taką długą rurką cewnikowatą? Wiem, że to już masakra, ale może raz na jakiś czas pomoże wam - tzn szczególnie tobie?
Na pewno niemożliwe, że się najada, je krótko i rzadko. Zobaczymy co powie pediatra.
Dziękuję za współczucie. Dzisiaj pomaga mi mama, bo mąż też chory.
Z tym karmieniem inną metodą, to poczekam na wizytę u pediatry.
__________________
mama

Posłuchaj, jak mi prędko bije Twoje serce...
anciaahk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-10, 08:23   #100
gerda
Zadomowienie
 
Avatar gerda
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 1 464
Dot.: Dzieci pięknie nam się rozwijają i mamuśkom nudzić się nie dają. Mamy IX-X 2011




Cytat:
Napisane przez 19natka88 Pokaż wiadomość
Ja daję Szymkowi czas do ukończenia 6mc
a co potem? może moje dziecko postraszę

Ancia dużo zdrowia dla Franka
__________________

gerda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-10, 08:27   #101
SONIA004
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 254
Dot.: Dzieci pięknie nam się rozwijają i mamuśkom nudzić się nie dają. Mamy IX-X 2011

Cytat:
Napisane przez aa2 Pokaż wiadomość
EJjjjjjj co kupuje na dzień babci i dziadka?
Ja właśnie myslę nad jakimś kalendarzem czy coś
Też o tym myśleliśmy... i chyba na tym się skończy (tzn na myśleniu), bo ostatnio wciąż brak czasu, żeby przysiąść.
Rozumiem, że ze zdjęciami Marcelka?
Sami będziecie robić czy masz już upatrzonego fotografa, albo jakąś firmę?

Cytat:
Napisane przez madziulkaa Pokaż wiadomość
O masz... ale naskrobałyście od wczoraj Już się cieszyłam, a tu 4 strony nowego wątku. Ledwo dotrzymałam do końca. Nie będę cytować bo wtedy już na pewno zasnę nad kompem...

Pytała któraś z Was o rehabilitację. My też chodzimy. Mały ma dyskretną asymetrię ułożeniową prawostronną. Chodzimy raz w tygodniu na 40 minut. Rehabilitant pokazuje nam nowe ćwiczenia i ćwiczymy z małym w domu 3 razy dziennie. Ponoć daje radę. Ale ja też widzę efekty. Nie gibie się tak na jedną stronę leżąc na brzuchu.

Na Dzień Babci i Dziadka jeszcze nie zaplanowaliśmy. Trochę wystartowaliśmy na Gwiazdkę z dobrym pomysłem bo daliśmy dziadkom kubki ze zdjęciami Olka Teraz myśleliśmy z mężem, że zrobimy po prostu "laurki"

Idę lulać... Olo już śpi. Dziś znów zasnął o północy. Jak ja mam to dziecko przestawić Dobranoc dziewczynki. Buziaki dla bobasów
O, widzę, że podobnie jak u nas... z tym, że młody ma minimalną asymetrie lewostronną.
A jaką metodą się rehabilitujecie?

Cytat:
Napisane przez indygo79 Pokaż wiadomość
dzień dobry! ja mam się średnio, zatoki mnie męczą ale to nieważne. najważniejsze by Małej nie złapało. u nas poza tym chyba koniec skoku jakiegoś Młoda kombinuje z jedzeniem jak nie wiem co - z godzinę marudzi, że chce jeść, pluje smoczkiem, wkurza się, drze się wniebogłosy. w nocy też a było już tak pięknie.

u mnie tak samo było jak się kończyło, a żal aż dotąd jest. ale z drugiej strony dwa mies jadła z piersi i co ważne to dla siebie wzięła.
No i kolejna mamusia źle się czuje. Zdrówka i oby młoda nie złapała.
My też walczymy ze skokiem (chyba- mam nadzieję, że to nie efekt rehab.) najgorzej jest wieczorami. No i młody potrzzebuje teraz 90% uwagi i zainteresowania)

Cytat:
Napisane przez anciaahk Pokaż wiadomość
Wszystkim dziękuję za słowa pocieszenia.

Małgoś nie wiem, czemu on nie chce jeść, chyba przez chorobę, bo jak dzwoniłam do pediatry, to zaczęłam mowić o kaszlu a babeczka mówi, że to mniej ważne, dla niej wazniejsze czy ma temperaturę i czy ma apetyt, ile je. Czyli chyba ta choroba wpływa na zmniejszenie apetytu.

Już piersi nie mam jak kamienie, czyli ilość pokarmu zmniejszyła się i dopasowała do tego, co Franek ssie. Je rzadziej, co 3h, czasem co 3,5h. I je krócej, mniej ssie, więc zdecydowanie mniej tego pokarmu przyjmuje.

Suszarka na niego nie dziala, bo on się nie buntuje przy jedzeniu, po prostu odwraca głowę od cyca. Mam swoje mleko zamrożone i myslę, czy nie spróbować mu podać?? Ale chyba poczekam do jutra, do wizyty u lekarza.

Dziękuję, nie muszę ściągać, bo już nie mam obrzmiałych piersi.
U Franka antybiotyk już 5 doba.
Dziękuję za pocieszenie . Mam nadzieję, że jak wróci do zdrowia to i laktacja się odnowi.

Na pewno niemożliwe, że się najada, je krótko i rzadko. Zobaczymy co powie pediatra.
Dziękuję za współczucie. Dzisiaj pomaga mi mama, bo mąż też chory.
Z tym karmieniem inną metodą, to poczekam na wizytę u pediatry.
z a wizytę.
a laktację odbudujecie
SONIA004 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-10, 08:56   #102
danika
Zakorzenienie
 
Avatar danika
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 3 867
Dot.: Dzieci pięknie nam się rozwijają i mamuśkom nudzić się nie dają. Mamy IX-X 2011

bry

mojej młodej cos sie dzis pomieszało- spała nawet ładnie do 5 rano mimo bączków, o 5 zjadła cyca, przykimała 15 min i koniec - guganie, smiechy, kopanie mamy - no musiałam z nią wstać i zjadła butle ok 8 i poszła spać. To ja razem z nią ale juz powstałam bo zaraz rodzice mają przyjechać


Cytat:
Napisane przez 19natka88 Pokaż wiadomość
Wiadomo, że las lepszy Byłam w galerii wczoraj na zakupach (bo się zapomniałam, że gra Wielka Orkiestra - sajgon tam był) i widziałam taką jedną parkę z maleństwem-Dziewczynka miała góra miesiąc, zapakowana w kombinezon zimowy, śpiworek z "barankiem" w środku i jeszcze koc do tego, płakała w niebogłosy - żal mi jej było niesamowicie. A na galerii nie dość, że full ludzi, jakiś zespół grał, ludzie kichali, kaszleli-
o masakra biedne dzieciątko ugotowali...


Cytat:
Napisane przez lullaby_ml Pokaż wiadomość
Natka pomysl sobie ze jeszcze jakies pare lat i sobie naprawde odsapniesz-
tak sie pocieszajmy


Cytat:
Napisane przez anciaahk Pokaż wiadomość
A je dzisiaj co 3h lub rzadziej - Teraz possał dosłownie 1 minutę -.
Jestem zdołowana na maxa, nie wiedziałam, że aż tak mnie to dotknie.- Nie wiem, co robić.
Przytulam was mocno


Cytat:
Napisane przez 19natka88 Pokaż wiadomość
Nieźle-
Ja daję Szymkowi czas do ukończenia 6mc-
a potem co?

Cytat:
Napisane przez mooonik Pokaż wiadomość
ale brygada rr to było coś - i gumisie i smerfy ahhhhhhhhh-
uwielbiam gumisie


Cytat:
Napisane przez bruma Pokaż wiadomość
To tak jak mój Błażejek - też miał przedłużającą się żółtaczkę..to ja już kompletnie zgłupiałam, bo lekarze mówili mi, że muszę zrobić badanie krwi ze względu na konflikt w grupach głównych krwi aby właśnie sprawdzić czy nie ma anemii i właśnie po sprawdzeniu morfologii okazało się, że jednak ją ma. Może to konflikt w grupach krwi czy tam serologiczny ma wpływ na przedłużającą się żółtaczkę a co za tym idzie, to doprowadza do anemii -
my nie mamy konfliktu w grupach głównych nam pedi tłumczyła, że przy takiej przedłużającej się żółtaczce rozpadają się krwinki chyba...

fajnie ze wróciliscie, buziaki dla was i wpadaj częściej

Cytat:
Napisane przez madzialena-lublin Pokaż wiadomość
Hej mamuśki -
Ja znowu wieczorową porą, ale jakoś tak mi ostatnio wygodniej. Młoda śpi, a ja czekam na męża- wraca z wyjazdu służbowego. Jako dobra żona upiekłam mu dzisiaj ciasto marchewkowe, niech ma

A ze smutnych rzeczy to chyba mi się mleczko w cycach kończy- Karmię ostatnio 2-3 razy dziennie i chyba nawet to się skończy-
Mimo, że nie miałam jakoś parcia na karmienie piersią, to jakoś tak mi smutno

dobra żonka

ja juz tak ponad miesiąc karmie tylko w nocy i rano...moze u ciebie tez tak sie uda ja myslalam ze szybko skonczy sie laktacja a jednak nie...

Cytat:
Napisane przez cotynato Pokaż wiadomość
j

W ogóle paranoja. Jak mały nie śpi to marudzę. A teraz jak śpi to ja zamiast spać siedzę na necie W każdym razie dziś mały zasnął przed 24 więc zawsze jakiś postęp
mały sukces wychowawczy

Cytat:
Napisane przez indygo79 Pokaż wiadomość
dzień dobry! ja mam się średnio, zatoki mnie męczą ale to nieważne. najważniejsze by Małej nie złapało. u nas poza tym chyba koniec skoku jakiegoś Młoda kombinuje z jedzeniem jak nie wiem co - z godzinę marudzi, że chce jeść, pluje smoczkiem, wkurza się, drze się wniebogłosy. w nocy też a było już tak pięknie.
oj bidulko...zdrówka życzę

mój małż też chory, ale póki co ja sie trzymam, młoda też



no Kochana a w niedzielę jak poszedł na finał WOŚP, u nas była w galerii handlowej, to mówię kup małej jakieś śpioszki i kaftanik. no to poszalał w cocodrillo mało tego wybierali to razem z naszym dobrym kumplem, a kolega jeszcze nam czapę w prezencie kupił. musieli ciekawie wyglądać we dwóch wybierając te ciuszki
haha, no faktycznie pani pewnie sobie conieco pomyślała
danika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-10, 08:58   #103
martunia_199
Zakorzenienie
 
Avatar martunia_199
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 7 475
Dot.: Dzieci pięknie nam się rozwijają i mamuśkom nudzić się nie dają. Mamy IX-X 2011

Hello babeczki

U nas się chyba też powoli jakiś skok kończy, wydłużają nam się przerwy między karmieniami i śpimy lepiej w nocy

Wczoraj po raz pierwszy Zuzia przekręciła się z plecków na brzuszek i z powrotem i bardzo jej się to spodobało bo chyba z godzinę tak robiła na macie rozwijają nam się nasze cuda w przeogromnym tempie

Zaczęłam podawać od nowa kropelki na ten brzuszek - mam nadzieję ze zadziałają i będzie lepiej

Na dzień babci i dziadka też myślałam o kalendarzu ale liczą sobie za takie cuda sporo kaski i chyba skończy się na wywołaniu zdjęć i wsadzeniu ich do ramki
__________________
Zuzia
Ślub

Ząbki
Synuś
+2
martunia_199 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-10, 09:07   #104
archinta
Zakorzenienie
 
Avatar archinta
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 4 099
Dot.: Dzieci pięknie nam się rozwijają i mamuśkom nudzić się nie dają. Mamy IX-X 2011

Dzien dobry- ponadrabiam ile sie da
Cytat:
Napisane przez 19natka88 Pokaż wiadomość
U nas generalnie ok, skok się kończy, Szymon znowu zaczyna gadać, piszczy niesamowicie i non stop domaga się uwagi. Poza tym nie cierpi przebywać w towarzystwie mężczyzn - zostawiony z tż albo moim tatą, odprawia takie koncerty, że szok

a z tymi facetami to ciekawe
Cytat:
Napisane przez tusia872 Pokaż wiadomość
my dzis po wizycie u dermatologa jak wyjechalismy o 8:30 to zrócilismy o 12 i co sie okazało lekarz zobaczył tego naczyniaka i stwierdził ze mam poczekac az mała skonczy pół roku i do tego czasu uciskac go zrobic zdjęcie zeby bylo porownanie czy sie zmniejsza tyle godzin czekania a w gabinecie moze 3 minuty byłam
to niezła wyprawe mieliście!
Mojego brata córa tez ma naczyniaka- na czole i tez jakos kazali im czekać- rok bodajże ogolenie sie nie zmniejszył i co jakis czas chodza na kontrole- mała ma już 3,5 roku
Cytat:
Napisane przez lullaby_ml Pokaż wiadomość
dżidżi latrotola chyba, albo ja cos popiętrolilam i byla jeszcze syrenka Mako
to ja tez nei znam tych cudów. Ale czarodziejkę z księżyca kojażę
Cytat:
Napisane przez anciaahk Pokaż wiadomość
Czy ja mam z tą piersią iść do lekarza? Pokazywałam interniście, ale ona oceniła, że jest ok, nie jest twarda i obrzmiała.
Pokarmu jest już mniej . Dużo mniej.
Ja z piersią byłam u gina- robiła mi usg, przepisała antyb- tak jak pisała Caltea.

Cytat:
Napisane przez aa2 Pokaż wiadomość
no a teraz napiszę wam że mam mega dzielnego synusia z którego jestem strasznie dumna
ciocia tez jest dumna z Marcelka
Cytat:
Napisane przez indygo79 Pokaż wiadomość
mój siostrzeniec miał w przedszkolu religię z siostrą zakonną, miał ze 3 lata. no i jak ktoś kichnął to siostra mówiła " daj Boziu zdrówko". Młody twardo utrzymywał, ze siostra mówi "daj buzi krówko"


I zdrówka kochana

Mężuś się spisał z zakupem
Cytat:
Napisane przez 19natka88 Pokaż wiadomość
Jestem pod wrażeniem - Szymon pierwszy raz w swojej karierze zasnął prawie momentalnie położony do łóżeczka Czyżby jakieś łaskawsze czasy się szykowały?
no rewelka- to 3mam kciuki by tak zostało!
Cytat:
Napisane przez anciaahk Pokaż wiadomość
Liczyłam na Twój wpis na ten temat, nasza himenko od karmienia piersią.
Odciągałam dzisiaj tą metodą raz, nie wiem ile razy można / trzeba. Boję się, że jak za dużo odciągnę, to Franek jak łaskawie zechce jeść, to nie będzie miał co.
A je dzisiaj co 3h lub rzadziej . Teraz possał dosłownie 1 minutę .
Jestem zdołowana na maxa, nie wiedziałam, że aż tak mnie to dotknie. Nie wiem, co robić.
Ancia- na pewno laktacja sie unormuje po chorobie Frania i jak Ci juz zastoj/zapal minie grunt to sie nie załamywać. Pamiętaj- tylko spokój Cie uratuje Sama mi nie raz to pisałaś i rzeczywiście się sprawdza
archinta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-10, 09:21   #105
archinta
Zakorzenienie
 
Avatar archinta
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 4 099
Dot.: Dzieci pięknie nam się rozwijają i mamuśkom nudzić się nie dają. Mamy IX-X 2011

Cytat:
Napisane przez mooonik Pokaż wiadomość
to, że malutka dobrze śpi, nie znaczy, że ja też
No ładnie- moze spac i jeszcze marudzi
A tak serio- to mnie w domu rozwlaja jak właśnie wstają i w nocy ktoś spać nie mógł i mi narzeka- normalnie zamieniłabym sie nawet na takie spanie
Cytat:
Napisane przez bruma Pokaż wiadomość
To tak jak mój Błażejek też miał przedłużającą się żółtaczkę..to ja już kompletnie zgłupiałam, bo lekarze mówili mi, że muszę zrobić badanie krwi ze względu na konflikt w grupach głównych krwi aby właśnie sprawdzić czy nie ma anemii i właśnie po sprawdzeniu morfologii okazało się, że jednak ją ma. Może to konflikt w grupach krwi czy tam serologiczny ma wpływ na przedłużającą się żółtaczkę a co za tym idzie, to doprowadza do anemii
My tez mieliśmy długo żółtaczkę- jakoś też do 6 tyg i nikt nam o bad. nie mówił, nie proponował
Ciesze się,że z Bałżejkiem lepiej
Cytat:
Napisane przez madzialena-lublin Pokaż wiadomość
Hej mamuśki
Ja znowu wieczorową porą, ale jakoś tak mi ostatnio wygodniej. Młoda śpi, a ja czekam na męża- wraca z wyjazdu służbowego. Jako dobra żona upiekłam mu dzisiaj ciasto marchewkowe, niech ma
uwielbiam, ale sama nie umiem

Co do karmienia piersią- to ja rozumiem, tez nie mialam parcia, wrecz zarzekałam sie ,ze 6 tyg i koniec doszłam juz do 3 m-cy i planuję mm (przez brak snu w nocy) i tez mi tak trochę szkoda
Cytat:
Napisane przez anciaahk Pokaż wiadomość
Małgoś nie wiem, czemu on nie chce jeść, chyba przez chorobę, bo jak dzwoniłam do pediatry, to zaczęłam mowić o kaszlu a babeczka mówi, że to mniej ważne, dla niej wazniejsze czy ma temperaturę i czy ma apetyt, ile je. Czyli chyba ta choroba wpływa na zmniejszenie apetytu.

Już piersi nie mam jak kamienie, czyli ilość pokarmu zmniejszyła się i dopasowała do tego, co Franek ssie. Je rzadziej, co 3h, czasem co 3,5h. I je krócej, mniej ssie, więc zdecydowanie mniej tego pokarmu przyjmuje.
Pewnie przy chorobie nie ma tak apetytu.

Mój mały z kolei jakoś w grudniu- w połowie tak z dnia na dzien zaczął zdecydownaie mniej jesc. W dzien to jak jest przy piersi 3min to sukces! A je co 3-4h...
Czemu w nocy tak nie robi????????
Cytat:
Napisane przez martunia_199 Pokaż wiadomość

U nas się chyba też powoli jakiś skok kończy, wydłużają nam się przerwy między karmieniami i śpimy lepiej w nocy
super wieści!
Cytat:
Napisane przez martunia_199 Pokaż wiadomość
Wczoraj po raz pierwszy Zuzia przekręciła się z plecków na brzuszek i z powrotem i bardzo jej się to spodobało bo chyba z godzinę tak robiła na macie rozwijają nam się nasze cuda w przeogromnym tempie
eno eno

A jakie kropelki dajesz na brzuszek?
archinta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-10, 09:29   #106
MoniaZ82
Wtajemniczenie
 
Avatar MoniaZ82
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 2 390
GG do MoniaZ82 Send a message via Skype™ to MoniaZ82
Dot.: Dzieci pięknie nam się rozwijają i mamuśkom nudzić się nie dają. Mamy IX-X 2011

Cytat:
Napisane przez acelinka Pokaż wiadomość
malutka super

pokazuje swój charakterek i jaka jest sprytna i cwana wie kiedy zapłakać a kiedy się uśmiechnąć żeby dostać to co chce, ale staramy się nie ulegać

a u Was jak?

Mala ma skaze....dowiedzialam sie jak bylam w PL.Wczoraj musialam isc do lekarza po recepte na mleka a ten do mnie czy w PL mielismy robione testy pierwszy raz o tym slysze. Ale nawet jej nie zbadal i nie zobaczyl jej skorki. No coz.....
Mala sie rozwija....interesuje sie juz wszystkim....lubi moje wlosy ciagnac

No to Twoja z charakterkiem jak i moja....jak mnie nie widzi to sie zaczyna denerwowac...cwana mala bestia


Cytat:
Napisane przez 19natka88 Pokaż wiadomość
Uu nowy wątek Meldujemy się z Szymkiem Krzykaczem
Pozwolę się wbić bez cytowania

U nas generalnie ok, skok się kończy, Szymon znowu zaczyna gadać, piszczy niesamowicie i non stop domaga się uwagi. Poza tym nie cierpi przebywać w towarzystwie mężczyzn - zostawiony z tż albo moim tatą, odprawia takie koncerty, że szok

Lecę nadrabiać co tu już naskrobałyście
hej.....
ja sie moge tylko cieszyc bo tylko raz mialysmy skok. A u Was jak to przebiegalo? Placz czy jak??


Cytat:
Napisane przez Malgosia1983 Pokaż wiadomość


Łoooo matko co to za posta wkleiłaś
Tak dajemy od piątku. Pojawiły mu się krostki na brzuszku ale to się okazalo nei od jabłka. Wiec dajemy dalej do piątku a potem marchew
Dzisiaj pochlonął 4 łyżeczki
A ile najwięcej takiego jabłka się podaje? Czy słoiczek to jest jeden deser??
Może Ty bedziesz miała większe pojęcie bo ja to ciemna masa w tym temacie
Dzisiaj pytałam o ten kleik...Nie wiem, czy ryżowy czy kukurydziany Napisz jak Olivka przespała noc po kleiku
I brawa dla malej podróżniczki raz jeszcze!


Tak tylko podcięłam rzywkę i końcówki. Chociaż fryzjer namawiał mnie na mega boba

Zawsze sie jak sie podaje cos nowego to na pierwszy raz tak sie daje pare lyzeczek. I jak sie nic nie dzieje mozna stopniowo zwiekszac. Moja siostra dawala po pol sloiczka zawsze po poludniu jako deser. A jak jej maluchy skonczyly 5 msc to zaczela dawac danio ze skruszonymi biszkoptami.

Wczoraj mala dostala pierwszy raz marchewke...( znowu gerbera...uwazam ze ta firma jest do bani...jablko kwasne....marchewka ni to slodka ni to gorzka....) ale zjadla troche....
Co do kleiku....chcialam jej dac wczoraj ( juz drugi raz) ale przez zaden smoczek nie chce leciec..... a zrobilam bardzo rzadki....i teraz nie wiem czy zaczac dawac lyzeczka ?? A smoczka uzylam 3...Moja sis poleca kukurydziany bo od ryzowego moga sie robic wzdecia.....
Wiec dzisiaj znowu bede probowac podac jej ten kleik lyzeczka


Cytat:
Napisane przez indygo79 Pokaż wiadomość







aha, małż poszedł do lidla po krajalnice do warzyw i wrócił z krajalnicą oraz z ...
http://www.lidl.pl/static_content/li...68849_06_v.jpg

mówi do mnie " taki ładny był i do łazienki nam pasuje". rozczulił mnie tym zakupem

No ladny ten zakup..... dla meza.....

---------- Dopisano o 11:29 ---------- Poprzedni post napisano o 11:23 ----------

Lula zazdroszcze ze Twoje malenswto przesypia cale nocki.... mojej sie poprzestawialo przez ten pobyt w PL...mam nadzieje ze jej wroci ladne spanie.... :prosi :
__________________
Ząbki
MoniaZ82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-10, 09:40   #107
MoniaZ82
Wtajemniczenie
 
Avatar MoniaZ82
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 2 390
GG do MoniaZ82 Send a message via Skype™ to MoniaZ82
Dot.: Dzieci pięknie nam się rozwijają i mamuśkom nudzić się nie dają. Mamy IX-X 2011

Cytat:
Napisane przez madzialena-lublin Pokaż wiadomość
Hej mamuśki
Ja znowu wieczorową porą, ale jakoś tak mi ostatnio wygodniej. Młoda śpi, a ja czekam na męża- wraca z wyjazdu służbowego. Jako dobra żona upiekłam mu dzisiaj ciasto marchewkowe, niech ma

ciasto marchewkowe.... zbieram sie do tego ciasta od jakiegos msca i nic....
Ja obiecalam mojemu ze codziennie bede mu gotowac smaczne obiady.....
A z Ciebie wzorowa zonka....




O, to prawie tak jak my tylko u nas 2-3-5. A dzisiaj był jakiś rekord i jak zjadła po 20, to dopiero o 7 wstała

my wstalysmy przed 9 a poszlysmy spac po 19....
za pieknie przespana nocke....




Cytat:
Napisane przez madziulkaa Pokaż wiadomość

A co Wy podajecie za kaszki, kleiki? Pediatra pozwoliła nam na razie pojedyncze owocki lub jarzynki.

My smoczka 3 używamy już od kiedy Olo skończył 3 miesiące. Tak samo zmieniliśmy butelki na większe. Też korzystamy z Aventu.

Na Dzień Babci i Dziadka jeszcze nie zaplanowaliśmy. Trochę wystartowaliśmy na Gwiazdkę z dobrym pomysłem bo daliśmy dziadkom kubki ze zdjęciami Olka Teraz myśleliśmy z mężem, że zrobimy po prostu "laurki"

Idę lulać... Olo już śpi. Dziś znów zasnął o północy. Jak ja mam to dziecko przestawić Dobranoc dziewczynki. Buziaki dla bobasów

ja probuje podac kleik,,,,,
swietny pomysl z kubkami....chyba cos takiego zrobimy....


Cytat:
Napisane przez martunia_199 Pokaż wiadomość
Hello babeczki

U nas się chyba też powoli jakiś skok kończy, wydłużają nam się przerwy między karmieniami i śpimy lepiej w nocy

Wczoraj po raz pierwszy Zuzia przekręciła się z plecków na brzuszek i z powrotem i bardzo jej się to spodobało bo chyba z godzinę tak robiła na macie rozwijają nam się nasze cuda w przeogromnym tempie

Zaczęłam podawać od nowa kropelki na ten brzuszek - mam nadzieję ze zadziałają i będzie lepiej

Na dzień babci i dziadka też myślałam o kalendarzu ale liczą sobie za takie cuda sporo kaski i chyba skończy się na wywołaniu zdjęć i wsadzeniu ich do ramki
za obrot z pleckow na brzuszek.... nic tak nie cieszy jak widok naszych malenstw rozwijajacych sie , nie ??
__________________
Ząbki
MoniaZ82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-10, 09:43   #108
Caltea
Zadomowienie
 
Avatar Caltea
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 1 253
Dot.: Dzieci pięknie nam się rozwijają i mamuśkom nudzić się nie dają. Mamy IX-X 2011

witam sie i ja of kors ze spiacym leonem na reku

danika lece czytac o tej grzybicy, thx. nawet nie wiedzialam ze jest cos takiego

Cytat:
Napisane przez anciaahk Pokaż wiadomość
Wszędzie pisze o tych zimnych i ciepłych okładach - czemu mówisz, że ciepłych nie wolno??
Ja nie mam żadnych grudek, mam miękką pierś, potwornie bolesną i w jednym miejscu zrobiło się zaczerwienienie .
ancia napisalam ci wszystko czego sama dowiedzialam sie na kilku wizytach w por. lakt. w zwiazku z wlasnymi piersiowymi zapaleniami. przy zastoju rozgrzewamy + oklady, przy zapal. nie rozgrzewamy bo moze sie zrobic ropien. jak masz czerwona plamke to masz zapalenie, poza tym widze ze psychiczna rpzsypka. to minie. antybiotyk konieczny i tak jak pisalam paracet + ibuprofen nawet co 3 godz na zmiane. theraflu nie proponuje ma jakis dziwny skladnik chlorowodorek czegos tam.
franek moze nie chciec jesc bo przy zapal. zmienia sie smak mleka. moze trzeba by poodciagac zeby podtrzymac lakt.
lekarzem nie jestem, dziele sie tylko swoja nabyta ostatnio wiedza. jak masz poradnie lakt. to idz, pomoga.
duuuzo zdrowka, bedzie lepiej.


ide do apteki i placic rachunki. do leona zaraz przyjdzie moja kuzynka.
Caltea jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-10, 09:55   #109
MalgosiaM8
Zakorzenienie
 
Avatar MalgosiaM8
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Okolice Lublina
Wiadomości: 4 467
Dot.: Dzieci pięknie nam się rozwijają i mamuśkom nudzić się nie dają. Mamy IX-X 2011

pytanie teraz mam laktację idealnie dla Staśka, ale np chciałabym trochę mleka odciągnąć w butelkę , ale wiadomo nie zrobię tego przed karmieniem, po karmienu nic nie zostanie w jednej piersi a druga jest nie pełna.
Niestety mogę miec sytuacje losową i niebedzie mnie 4-5 godzin, małego zostawiłabym mamie, ale muszę mieć mleczko dla niej, a sztucznego nie chce dawać skoro je cyca dobrze
tak myślałam co by nie zwiększyć trochę laktacji laktatorem tak jak cotynato co by odciągać po trochę dodatkowo...

Natka a jak dajesz jabluszka kilka łyżeczek to ile Szymek może nie jeść cycka ?

nastepne pytanie czy dajecie swoim maluszkom jakiegoś pluszaka do przytulenia w łóżeczku ?
Stasiek mii się tak wierci że podkładam mu pod łapkę jego zyrafkę i w moment usypia, przydusić się nie przydusi bo jest mała..
__________________
Obrączkę mi wcisnał na rękę... 5.09.2009

Staś wziął rodziców z zaskoczenia i już jest z nami!
25.08.2011

Stanisław wywrócił moje życie do góry kołami
MalgosiaM8 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-01-10, 10:00   #110
anciaahk
kosmitka
 
Avatar anciaahk
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 19 465
Dot.: Dzieci pięknie nam się rozwijają i mamuśkom nudzić się nie dają. Mamy IX-X 2011

Kochane jesteście, że mnie pocieszacie, aż zaglądam tu, by sobie humor poprawić.
Cytat:
Napisane przez archinta Pokaż wiadomość
Ancia- na pewno laktacja sie unormuje po chorobie Frania i jak Ci juz zastoj/zapal minie grunt to sie nie załamywać. Pamiętaj- tylko spokój Cie uratuje Sama mi nie raz to pisałaś i rzeczywiście się sprawdza

Królestwo za spokój.
Cytat:
Napisane przez archinta Pokaż wiadomość
Pewnie przy chorobie nie ma tak apetytu.

Mój mały z kolei jakoś w grudniu- w połowie tak z dnia na dzien zaczął zdecydownaie mniej jesc. W dzien to jak jest przy piersi 3min to sukces! A je co 3-4h...
Czemu w nocy tak nie robi????????
O widzisz, to mój teraz ma tak samo, może to się jakoś wyrówna .
Mi bardzo zależy na piersi, bardzo. Sfiksuję, jak się ta laktacja załamie.
Cytat:
Napisane przez Caltea Pokaż wiadomość
ancia napisalam ci wszystko czego sama dowiedzialam sie na kilku wizytach w por. lakt. w zwiazku z wlasnymi piersiowymi zapaleniami. przy zastoju rozgrzewamy + oklady, przy zapal. nie rozgrzewamy bo moze sie zrobic ropien. jak masz czerwona plamke to masz zapalenie, poza tym widze ze psychiczna rpzsypka. to minie. antybiotyk konieczny i tak jak pisalam paracet + ibuprofen nawet co 3 godz na zmiane. theraflu nie proponuje ma jakis dziwny skladnik chlorowodorek czegos tam.
franek moze nie chciec jesc bo przy zapal. zmienia sie smak mleka. moze trzeba by poodciagac zeby podtrzymac lakt.
lekarzem nie jestem, dziele sie tylko swoja nabyta ostatnio wiedza. jak masz poradnie lakt. to idz, pomoga.
duuuzo zdrowka, bedzie lepiej.
Dziękuję kochana, Twoje wpisy dużo mi pomagają. Po prostu w necie w większości stron napisane jest o tych okładach na przemian nawet przy zapaleniu, a teraz to się boję rozgrzewać.
Nie mam już tej czerwonej plamki, prawie zeszła.
Siedzę z cyckiem w kapuście, wysmarowana altacetem.
Moze ten antybiotyk, co biorę, też na pierś działa. Jak do wieczora nie puści, to idę do gina.
Poradni laktacyjnej nie ma, już bym tam byla 100 razy .

No i nie wiem, czy odciągać czy nie. Bo mleka jest już mniej.

---------- Dopisano o 11:00 ---------- Poprzedni post napisano o 10:59 ----------

Małgosia ja odciągam z tej drugiej, z której nie było karmienia, to 50ml odciągnę.
__________________
mama

Posłuchaj, jak mi prędko bije Twoje serce...
anciaahk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-10, 10:23   #111
lullaby_ml
Zakorzenienie
 
Avatar lullaby_ml
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 688
Dot.: Dzieci pięknie nam się rozwijają i mamuśkom nudzić się nie dają. Mamy IX-X 2011

Cytat:
Napisane przez aa2 Pokaż wiadomość
EJjjjjjj co kupuje na dzień babci i dziadka?
Ja właśnie myslę nad jakimś kalendarzem czy coś
Nie mam pojecia

Cytat:
Napisane przez madzialena-lublin Pokaż wiadomość


Moja córcia rozwaliła mnie na łopatki. Spała cała nockę, od 21 do 7

A ze smutnych rzeczy to chyba mi się mleczko w cycach kończy Karmię ostatnio 2-3 razy dziennie i chyba nawet to się skończy Bo przy wieczornym posiedzeniu ok.18 Mała pociamkała 3 min cyca i standardowo zaczęła się wiercić, rzucać, a w końcu nawet i płakać z nerwów. Zmieniłam cycka i to samo Jako, ze dziecię nie jadło od 13 to głodne na pewno było więc poddałam się i zrobiłam butlę.
Mimo, że nie miałam jakoś parcia na karmienie piersią, to jakoś tak mi smutno
Brawa dla corci a za laktacje trzymam kciuki, kiedys ktos mowil ze laktacja sama nigdy sie nie skonczy jesli sie przystawia malenstwo do cycorka

Cytat:
Napisane przez indygo79 Pokaż wiadomość
dzień dobry! ja mam się średnio, zatoki mnie męczą ale to nieważne. najważniejsze by Małej nie złapało. u nas poza tym chyba koniec skoku jakiegoś Młoda kombinuje z jedzeniem jak nie wiem co - z godzinę marudzi, że chce jeść, pluje smoczkiem, wkurza się, drze się wniebogłosy. w nocy też a było już tak pięknie.
Zeby skok szybko sobie poszedl

Cytat:
Napisane przez martunia_199 Pokaż wiadomość
Hello babeczki

U nas się chyba też powoli jakiś skok kończy, wydłużają nam się przerwy między karmieniami i śpimy lepiej w nocy

Wczoraj po raz pierwszy Zuzia przekręciła się z plecków na brzuszek i z powrotem i bardzo jej się to spodobało bo chyba z godzinę tak robiła na macie rozwijają nam się nasze cuda w przeogromnym tempie

Zaczęłam podawać od nowa kropelki na ten brzuszek - mam nadzieję ze zadziałają i będzie lepiej

Na dzień babci i dziadka też myślałam o kalendarzu ale liczą sobie za takie cuda sporo kaski i chyba skończy się na wywołaniu zdjęć i wsadzeniu ich do ramki
Rwoniez brawa dla coreczki a co sie dzieje z brzuszkiem?

Cytat:
Napisane przez MoniaZ82 Pokaż wiadomość

Lula zazdroszcze ze Twoje malenswto przesypia cale nocki.... mojej sie poprzestawialo przez ten pobyt w PL...mam nadzieje ze jej wroci ladne spanie.... :prosi :
Spokojnie, zlapie rytm na nowo i sie przestawi
__________________
Synuś
lullaby_ml jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-10, 10:28   #112
archinta
Zakorzenienie
 
Avatar archinta
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 4 099
Dot.: Dzieci pięknie nam się rozwijają i mamuśkom nudzić się nie dają. Mamy IX-X 2011

Cytat:
Napisane przez anciaahk Pokaż wiadomość
Kochane jesteście, że mnie pocieszacie, aż zaglądam tu, by sobie humor poprawić.


Królestwo za spokój.

O widzisz, to mój teraz ma tak samo, może to się jakoś wyrówna .
Mi bardzo zależy na piersi, bardzo. Sfiksuję, jak się ta laktacja załamie.

Dziękuję kochana, Twoje wpisy dużo mi pomagają. Po prostu w necie w większości stron napisane jest o tych okładach na przemian nawet przy zapaleniu, a teraz to się boję rozgrzewać.
Nie mam już tej czerwonej plamki, prawie zeszła.
Siedzę z cyckiem w kapuście, wysmarowana altacetem.
Moze ten antybiotyk, co biorę, też na pierś działa. Jak do wieczora nie puści, to idę do gina.
Poradni laktacyjnej nie ma, już bym tam byla 100 razy .

No i nie wiem, czy odciągać czy nie. Bo mleka jest już mniej.

---------- Dopisano o 11:00 ---------- Poprzedni post napisano o 10:59 ----------

Małgosia ja odciągam z tej drugiej, z której nie było karmienia, to 50ml odciągnę.
Mojemu jakoś sie nie zmieniło te jedzenie w dzień ja krótko i rzadko. Wcześniej po 30 min przy piersi a teraz właśnie te góra 3 min i cześć.
Wcześniej karmiłam przy jednym posiedzeniu z obu piersi teraz(w sensie od połowy grudnia gdzieś) zapomnij.
Ale młody dalej rośniejak na drożdzach i przybiera po 1,5kg na miesiąc wiec widac to mustarcza. Moja pediatra mowila ze juz jest na tyle silny ze wyjada w tak krotkim czasie ile mu potrzeba. No i tego sie trzymam bo ja tez juz mialam czarne wizje i scenariusze. Ale jest ok i u Ciebie tez tak bedzie
archinta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-10, 10:33   #113
lullaby_ml
Zakorzenienie
 
Avatar lullaby_ml
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 688
Dot.: Dzieci pięknie nam się rozwijają i mamuśkom nudzić się nie dają. Mamy IX-X 2011

A mi sie naleza baty. Zreszta wczoraj sie sama zbiczowalam. Nie moglam zasnac i wzielam sobie do czytania ksiazke ktora dostalismy od znajomych"pierwszy rok zycia dziecka". No wiec jak zaczelam czytac o wszystkich chorobach na jakie sa narazone niemowleta, o bezdechu, bakteriach, zarazkach, smierci w kolysce to juz w ogole nie moglam spac bo caly czas nasluchiwalam jak Mikul oddycha, a zaraz mam zamiar wyczyscic wszystkie zabawki jakimi sie bawi synek. Autentycznie sie poschizowalam
__________________
Synuś
lullaby_ml jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-10, 10:41   #114
archinta
Zakorzenienie
 
Avatar archinta
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 4 099
Dot.: Dzieci pięknie nam się rozwijają i mamuśkom nudzić się nie dają. Mamy IX-X 2011

Cytat:
Napisane przez lullaby_ml Pokaż wiadomość
A mi sie naleza baty. Zreszta wczoraj sie sama zbiczowalam. Nie moglam zasnac i wzielam sobie do czytania ksiazke ktora dostalismy od znajomych"pierwszy rok zycia dziecka". No wiec jak zaczelam czytac o wszystkich chorobach na jakie sa narazone niemowleta, o bezdechu, bakteriach, zarazkach, smierci w kolysce to juz w ogole nie moglam spac bo caly czas nasluchiwalam jak Mikul oddycha, a zaraz mam zamiar wyczyscic wszystkie zabawki jakimi sie bawi synek. Autentycznie sie poschizowalam
sisku

Bo te rozdziały się omija

Mój mały śpi bardzo nieprzepisowo- wtulony w poduszkę z pierza, smoczek przyduszony pieluchą by mu nie wypadał z paszczy (bo zaraz się obudzi) Inaczej nie ululałabym go w wózku/ łóżeczku, a tak jakoś sobie radzimy od 2 tyg, a nie tylko rąsie

A w nocy jak śpi ze mną w wyrku (tak tak - dalej mimo prób przekładania, ale wtedy to już w ogóle mogę zapomnieć o śnie) i oczywiście pod moją kołdrą
archinta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-10, 10:56   #115
agnieszka 0605
Zakorzenienie
 
Avatar agnieszka 0605
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: z serca matki
Wiadomości: 3 012
Dot.: Dzieci pięknie nam się rozwijają i mamuśkom nudzić się nie dają. Mamy IX-X 2011

Witam się i ja

Cytat:
Napisane przez Malgosia1983 Pokaż wiadomość
Te to ja mam prawie 30 na karku,a znam czarodziejkę z księżyca
a widzisz - ja coś tam kojarzę, ale nie lubiłam jej, więc nie bardzo znam postacie z tych bajek. Smerfy, gumisie to był mój świat

Cytat:
Napisane przez cotynato Pokaż wiadomość
My też kalendarz. Niby to takie oklepane... ale ja jak taki dostałam to cieszyłam się jak małe dziecko ( z dopiskiem małe, bo mu tu z Agą w sumie takie dzieciaki ).



Cytat:
Napisane przez MalgosiaM8 Pokaż wiadomość
nastepne pytanie czy dajecie swoim maluszkom jakiegoś pluszaka do przytulenia w łóżeczku ?
S.
Amcia śpi z piluchą tetrową

Cytat:
Napisane przez anciaahk Pokaż wiadomość

No i nie wiem, czy odciągać czy nie. Bo mleka jest już mniej.
odciągać i buziaki Ancia będzie dobrze
__________________
Amelia


Twoje zdanie jest twoje, wiec zapewne rożni się od mojego.
agnieszka 0605 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-10, 10:59   #116
lullaby_ml
Zakorzenienie
 
Avatar lullaby_ml
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 688
Dot.: Dzieci pięknie nam się rozwijają i mamuśkom nudzić się nie dają. Mamy IX-X 2011

Cytat:
Napisane przez archinta Pokaż wiadomość
sisku

Bo te rozdziały się omija

Mój mały śpi bardzo nieprzepisowo- wtulony w poduszkę z pierza, smoczek przyduszony pieluchą by mu nie wypadał z paszczy (bo zaraz się obudzi) Inaczej nie ululałabym go w wózku/ łóżeczku, a tak jakoś sobie radzimy od 2 tyg, a nie tylko rąsie

A w nocy jak śpi ze mną w wyrku (tak tak - dalej mimo prób przekładania, ale wtedy to już w ogóle mogę zapomnieć o śnie) i oczywiście pod moją kołdrą
Zla jestem na siebie z jednej strony ze przeczytalam bo teraz bede w ogtole juz przewrazliwiona jesczez jutro czeka nas szczepienie i mam nadz ze ten lekarz nie postawi znowu jakiejs diagnozy z doopy bo przysiegam ze wybuchne;
a w ogole to mnie bola jajniki i to od wczoraj pomimo tego ze okres sie juz skonczyl, dziwny dziwny bol, moze ja sie sypie

---------- Dopisano o 11:59 ---------- Poprzedni post napisano o 11:57 ----------

Sisku no fajnie ze spisz z Piotrulkiem, taka bliskosc jest nieoceniona a ztym patentem na trzymanie smoczka coby nie wylecial-my tez tak robimy chociaz u nas smoczek nie jest jakas ulubiona rzecza
__________________
Synuś
lullaby_ml jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-10, 11:01   #117
archinta
Zakorzenienie
 
Avatar archinta
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 4 099
Dot.: Dzieci pięknie nam się rozwijają i mamuśkom nudzić się nie dają. Mamy IX-X 2011

Cytat:
Napisane przez lullaby_ml Pokaż wiadomość
Zla jestem na siebie z jednej strony ze przeczytalam bo teraz bede w ogtole juz przewrazliwiona jesczez jutro czeka nas szczepienie i mam nadz ze ten lekarz nie postawi znowu jakiejs diagnozy z doopy bo przysiegam ze wybuchne;
a w ogole to mnie bola jajniki i to od wczoraj pomimo tego ze okres sie juz skonczyl, dziwny dziwny bol, moze ja sie sypie
Ja omijam naprawdę te rozdziały bo potem to serio spać nie mogę. Już się wystarczająco w ciaży naschizowałam i napłakałam!

Mówisz,ż e zamieniasz się w próchno
A co ta Twoja fajna gineska mówi na te bóle przy @? Moze jakies odpowiednio dobrane tabsy antykonc. by Ci pomogły?
archinta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-10, 11:02   #118
spray
KWC
 
Avatar spray
 
Zarejestrowany: 2004-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 990
Dot.: Dzieci pięknie nam się rozwijają i mamuśkom nudzić się nie dają. Mamy IX-X 2011

Cytat:
Napisane przez anciaahk Pokaż wiadomość
Przepraszam, że nie odnoszę się do waszych wpisów, ale ta choroba rozłożyła mnie na łopatki, do tego pierś, do tego jeszcze Franek nie zdrowieje, mniej je.
Wszystkie plagi egipskie się na mnie zwaliły, jak się ten rok zaczął .

Jeju, kochana, strasznie mi Was żal. Franio chory i Ty chora.. Rzeczywiście lipnie się Wam ten rok zaczął... Wracjacie szybko do zdrowia!!!


Cytat:
Napisane przez aa2 Pokaż wiadomość
EJjjjjjj co kupuje na dzień babci i dziadka?
Ja właśnie myslę nad jakimś kalendarzem czy coś
yyyyy
Miałam zamiar napisać smsa z życzeniami. I to wszystko.

Cytat:
Napisane przez madzialena-lublin Pokaż wiadomość

A ze smutnych rzeczy to chyba mi się mleczko w cycach kończy
Ojej Może się jeszcze naprawi? Może częściej przystawiaj?

Cytat:
Napisane przez martunia_199 Pokaż wiadomość

Wczoraj po raz pierwszy Zuzia przekręciła się z plecków na brzuszek i z powrotem i bardzo jej się to spodobało bo chyba z godzinę tak robiła na macie rozwijają nam się nasze cuda w przeogromnym tempie
Rany, ale fajne. Zdolna dziewczynka!
Eryk nadal leży jak kłoda

Cytat:
Napisane przez MoniaZ82 Pokaż wiadomość


Wczoraj mala dostala pierwszy raz marchewke...( znowu gerbera...uwazam ze ta firma jest do bani...jablko kwasne....marchewka ni to slodka ni to gorzka....) ale zjadla troche....
Co do kleiku....chcialam jej dac wczoraj ( juz drugi raz) ale przez zaden smoczek nie chce leciec..... a zrobilam bardzo rzadki....i teraz nie wiem czy zaczac dawac lyzeczka ?? A smoczka uzylam 3...Moja sis poleca kukurydziany bo od ryzowego moga sie robic wzdecia.....
Wiec dzisiaj znowu bede probowac podac jej ten kleik lyzeczka
Do gęstych kaszek są smoczki trójprzepływowe Avent. Wczoraj dawałam Erykowi Sinlac z mm i leciało ładnie.
My też już po próbie z jabłkiem i marchewą. O dziwo marchewka, która jest mdła lepiej podeszła. Eryk zjadł ze 3 łyżeczki, bo reszta oczywiście wylądowała na mnie. Jabłko uparcie wypluwał i krzywił się jakbym mu cytrynę dawała.

Cytat:
Napisane przez lullaby_ml Pokaż wiadomość
A mi sie naleza baty. Zreszta wczoraj sie sama zbiczowalam. Nie moglam zasnac i wzielam sobie do czytania ksiazke ktora dostalismy od znajomych"pierwszy rok zycia dziecka". No wiec jak zaczelam czytac o wszystkich chorobach na jakie sa narazone niemowleta, o bezdechu, bakteriach, zarazkach, smierci w kolysce to juz w ogole nie moglam spac bo caly czas nasluchiwalam jak Mikul oddycha, a zaraz mam zamiar wyczyscic wszystkie zabawki jakimi sie bawi synek. Autentycznie sie poschizowalam
Ja też takie rzeczy czytam i potem świruję. Jak w zeszły czwartek odebraliśmy wyniki Eryka to je głupia zaczęłam sprawdzać w necie. Od razu mi wyszły jakieś chłoniaki i białaczki. Wizytę miałam dopiero w pn i przez cały długi weekend wariowałam. Oczywiście wczoraj pediatra mnie wyśmiała, Eryk jest zdrowy jak ryba.
spray jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-10, 11:03   #119
archinta
Zakorzenienie
 
Avatar archinta
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 4 099
Dot.: Dzieci pięknie nam się rozwijają i mamuśkom nudzić się nie dają. Mamy IX-X 2011

Cytat:
Napisane przez lullaby_ml Pokaż wiadomość

Sisku no fajnie ze spisz z Piotrulkiem, taka bliskosc jest nieoceniona
Kochanie- fajnie by było jakby spał- to bym doceniała tę bliskość a tak to w sumie z musu. Dziś mogłabym regulowac wg niego zegarek- budził się dokładnie co 1h i 50min

Cytat:
Napisane przez lullaby_ml Pokaż wiadomość

a ztym patentem na trzymanie smoczka coby nie wylecial-my tez tak robimy chociaz u nas smoczek nie jest jakas ulubiona rzecza
u nas niby też- ale w dzień ciężko mu sie zasypia bez. I tak samo na spacer jak idziemy- zaczyna sie drzec przy ubieraniu i smok go wycisza. Potem wypluwa lub nie
archinta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-10, 11:12   #120
lullaby_ml
Zakorzenienie
 
Avatar lullaby_ml
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 688
Dot.: Dzieci pięknie nam się rozwijają i mamuśkom nudzić się nie dają. Mamy IX-X 2011

Cytat:
Napisane przez archinta Pokaż wiadomość
Ja omijam naprawdę te rozdziały bo potem to serio spać nie mogę. Już się wystarczająco w ciaży naschizowałam i napłakałam!

Mówisz,ż e zamieniasz się w próchno
A co ta Twoja fajna gineska mówi na te bóle przy @? Moze jakies odpowiednio dobrane tabsy antykonc. by Ci pomogły?
Wiem rybka
Umowilam sie do gin na jutro, w sumie to ostatni raz z nia rozmawialam pare godz przed porodem

Cytat:
Napisane przez spray Pokaż wiadomość
Ja też takie rzeczy czytam i potem świruję. Jak w zeszły czwartek odebraliśmy wyniki Eryka to je głupia zaczęłam sprawdzać w necie. Od razu mi wyszły jakieś chłoniaki i białaczki. Wizytę miałam dopiero w pn i przez cały długi weekend wariowałam. Oczywiście wczoraj pediatra mnie wyśmiała, Eryk jest zdrowy jak ryba.
Wierze. I ciesze sie ze Eryk jest zdrowy jak ryba!

Cytat:
Napisane przez archinta Pokaż wiadomość
Kochanie- fajnie by było jakby spał- to bym doceniała tę bliskość a tak to w sumie z musu. Dziś mogłabym regulowac wg niego zegarek- budził się dokładnie co 1h i 50min


u nas niby też- ale w dzień ciężko mu sie zasypia bez. I tak samo na spacer jak idziemy- zaczyna sie drzec przy ubieraniu i smok go wycisza. Potem wypluwa lub nie
Jeszcze bedzie spal zobaczysz, a tak jak jest bliskosc mamy to tez trudno zasnac, w koncu cycorki sa blisko


Sluchajcie, od paru dni Miki probuje sie przekrecic, denerwuje sie przy tym nieziemsko jak mu nie wychodzi a my z Ł jestesmy czasami poplakani ze smiechu, to co on wywija to jest po prostu koniec, a jaki nerwus przy tym
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg przewracanie Mikula.jpg (26,4 KB, 43 załadowań)
__________________
Synuś
lullaby_ml jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:55.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.