Lipcowo-Sierpniowe Dwulatki 2009 i ich rozgadane Mamusie :D

[Ania0104]

Napisane przez Karolinak82

Zuza ma ostatnio faze na długie zdania w stylu "nie dam Ci to ama, Misiu...to Zuzi ama"
Dzisiaj stałam przy oknie, ona wgramoliła się na fotel i na moja nogę (opartą o fotel)...uwielbia tak robić...trzymała się mnie rączkami, nóżki w powietrzu i tylko do mnie "mamo ja latam"


Za to pięknie maluje farbami i uwielbia to ostatnio...wyciąga farbki, zestaw swoich pędzelków (7 sztuk...każdy do innego koloru farbki), przynosi kubek i proszącymi oczkami do mnie :nie ma ody...mama nie ma ody:

Napisane przez Miramej

, pokaż Waszego

Mnie się wydaje, że jak lubi taki serek, to już lepiej jakiejś innej firmy poszukać, bo Danon ma te składy naprawdę okropne.

, bo zobaczył u naszego?

My niestety już nie mamy swojego bałwana, komuś widać przeszkadzał , ale nic to, jutro ulepimy nowego

jutro wstawię bo zrobiłam telefonem, a kabelek czy ja mam wogóle kabelek?

hmm poszukam, bo białego sera w ogóle nie lubi chyba, ze zacznę robić na słodko z miodem tylko czy On to zje

dokładnie nawet opowiadał tatusiowi, że Kubuś tulił bałwanka /jak Krecik z bajki / a tata nie wiedział o jakiego Kubusia chodzi

co za

Napisane przez Karolinak82

aaaa ja dziś kupiłam sobie dwa staniki...to mogę dzień do zakupowych zaliczyć

Edit: i tusz jeszcze

czyli zakupy u Ciebie też udane

Napisane przez katarzynka00

Ja też byłam na zakupach, ja też!!!!!
Ola mam podobną kurtkę do tych co wkleiłaś.Właśnie dziś kupiłam.I torebkę
A jak się wczoraj nie chwaliłam, to jeszcze kupiłam kozaki i długi sweter i naszyjnik,no i dobra już się nie chwalę

zbieram się na kijki

hehehe następna po zakupach

Napisane przez Miramej

, on dokładnie tak do nas powiedział, jak go prosiliśmy o pomoc - że nie, on będzie nadzorował

Hehe , Kuba to takie zdanie czasem powie, że gdy dojdzie do końca, to już chyba zapomina, co było na początku

Napisane przez p4w

Unholy, ja nie lubię puchowych kurtek, więc nic nie powiem

ja dopiero jak kupiłam moją, to stwierdziłam, ze nie lubię puchowych

miałam robotę papierkową
uciekam do łóżka ... maż pewnie już spi

[mayaha]

Napisane przez Miramej

A z tą wpadką, to chyba chodziło sylce o dawną dyskusję na temat Danonków

rozumiem

wszystkie na zakupach to i ja
kupiłam sobie w Camaieu dłuzszy sweerek w kolorze miodku + zwykła bluzke z długim rekawem i rekawiczki

Napisane przez UnholyOne

Ja nie mam kurtki zimowej ani płaszcza.Na spacer chodze w jesiennym płaszczu bez podszewki
Upatrzyłam sobie na stronie Orsaya

mi się nie podoba

Napisane przez gorgulek

Wojtusiu jadąc byłam pewna, że nie wejdę do wody. Ale jak dobrze ciało w saunie rozgrzejesz to marzysz, żeby się ochłodzić
Kąpanie to za dużo powiedziane, bo to raczej był wskok do wody, zamoczenie całego ciała i wyjście.

***
wypiłam grzańca i ide spac

[sylka79]

Napisane przez Miramej

Cześć Sylwia

Napisane przez Karolinak82

no wiesz




Zuzka baaaardzo lubi malować zwłaszcza abstrakcje

Oj tam,raz na czas



******************

Dzień dobry
U mnie mrozik - 7 wolę już to,niż taką ciapaję
Idę Damiana budzić do szkoły


Miłego poniedziałku

[Karolinak82]

Napisane przez sylka79

Oj tam,raz na czas

U mnie mrozik - 7 wolę już to,niż taką ciapaję
Idę Damiana budzić do szkoły


Miłego poniedziałku

No przecie żartuje sobie
Cześć Sylka
i za komentarze


o jaaa....zimno


Dzień dobry

[mayaha]

[Miramej]

Napisane przez Ania0104

jutro wstawię bo zrobiłam telefonem, a kabelek czy ja mam wogóle kabelek?

hmm poszukam, bo białego sera w ogóle nie lubi chyba, ze zacznę robić na słodko z miodem tylko czy On to zje

dokładnie nawet opowiadał tatusiowi, że Kubuś tulił bałwanka /jak Krecik z bajki / a tata nie wiedział o jakiego Kubusia chodzi

A dlaczego zależy Ci, żeby jadł biały ser?

Napisane przez sylka79

Dzień dobry
U mnie mrozik - 7 wolę już to,niż taką ciapaję
Idę Damiana budzić do szkoły


Miłego poniedziałku

U nas -2, ale standardowo wieje

***

[angy]

Dzień dobry

A u mnie jakoś do bani-wczoraj miałam cichy dzień z moim prawie idealnym mężem, dostałam@, Zosia wczoraj wieczorem dała taki popis, że ręce opadają, więc same widzicie

Mariolko przytulam, bo wiem, co to znaczy niejedzące dziecko

Miłego dnia

[Miramej]

angy , nie daj się

[angy]

Napisane przez Miramej

angy , nie daj się

No próbuję....
Ale czuję, że znowu do mnie puka ten fatalny nastrój, co mnie do lata trzymał Dlaczego??? Chyba zacznę zawczasu jakiś deprim łykać

[czekoladka21]

Czesc

jakis szal zakupowy czy co

Werka cos kataru dostala chyba od wczorajszej wyprawy , wracalismy przed 20 i strasznie wialo, no ubrana byla solidnie nawet w pokrowcu siedziala na sankach
dzisiaj u nas minusowo

oo farbki tez musze kupic Werce i namiot z tunelem-jak bylismy u siostry bratowej to jej synek ma i Werka non stop tam siedziala "w swoim domku"

Angy mnie tez dopada ........jak co roku

[UnholyOne]

sylko, angy dziękuję za komentarze

angy, ja też nie wierzę, jak ten czas leci....

Trzymaj się, podły nastrój może uzalezniony od pory roku jakoś, ale wiosną powinien się poprawić.
Przytulam

Wojtusiu, wczułam się za bardzo - wkręciłam, ze nie zdam i boję się...


Hej

Wczoraj Antoś uspypiał od około 20 do prawie 22. Jęczał, popłakiwał w łózku, musiałam chodzić dawać buzi, mówić papa i tak w kółko.
Wstaliśmy wcześnie i na dworku bylismy, a taki wytrzymały do poźna
Dzisiaj wstalismy przed 9, zobaczymy co będzie wieczorem.

Musze pomyśleć o jakimś planie na ferie, żeby dzieci sie w domu nie nudziły. Jakieś pomysły ?

Ide po kawkę

[adaikaka]

Karo jestem pod wielkim wrażeniem zdolności Zu , widać, że po mamie
angy nie daj się

[angy]

Napisane przez czekoladka21

Czesc


Werka cos kataru dostala chyba od wczorajszej wyprawy , wracalismy przed 20 i strasznie wialo, no ubrana byla solidnie nawet w pokrowcu siedziala na sankach
dzisiaj u nas minusowo


Angy mnie tez dopada ........jak co roku

My w sobotę w ogóle nie byliśmy na spacerze, bo wiało strasznie i zawierucha

Napisane przez UnholyOne

Trzymaj się, podły nastrój może uzalezniony od pory roku jakoś, ale wiosną powinien się poprawić.
Przytulam

Wczoraj Antoś uspypiał od około 20 do prawie 22. Jęczał, popłakiwał w łózku, musiałam chodzić dawać buzi, mówić papa i tak w kółko.
Wstaliśmy wcześnie i na dworku bylismy, a taki wytrzymały do poźna
Dzisiaj wstalismy przed 9, zobaczymy co będzie wieczorem.

No u nas są cyrki, bo Zosia wstaje 6/6.30 i jak nie śpi teraz w dzień (tylko czasem się zdarza ostatnio) to od 17 jest masakra

[UnholyOne]

Napisane przez angy

My w sobotę w ogóle nie byliśmy na spacerze, bo wiało strasznie i zawierucha








No u nas są cyrki, bo Zosia wstaje 6/6.30 i jak nie śpi teraz w dzień (tylko czasem się zdarza ostatnio) to od 17 jest masakra

My w sobotę też nie, wyszłam tylko do slepu z B i mało mnie nie wywiało

Nooo jak tak wcześnie wstanie i nie śpi, to wierze,że o 17 jest "wesoło". Tez to czasami przerabialismy.

Dzisiaj pewnie Antoś zasnie w samochodzie tak cos czuje, to bede miała wesoło wieczorem


Karola, super artystkę masz w domu. I sliczna i zdolna
Zdjęcia wycieczkowe również bardzo fajne

[Karolinak82]

Napisane przez angy

A u mnie jakoś do bani-wczoraj miałam cichy dzień z moim prawie idealnym mężem, dostałam@, Zosia wczoraj wieczorem dała taki popis, że ręce opadają, więc same widzicie

chyba się wczoraj wszystko zebrało

Napisane przez angy

No próbuję....
Ale czuję, że znowu do mnie puka ten fatalny nastrój, co mnie do lata trzymał Dlaczego??? Chyba zacznę zawczasu jakiś deprim łykać

uuuu pewnie to dobry pomysł...byleby przetrwać do słonka

Napisane przez UnholyOne

Musze pomyśleć o jakimś planie na ferie, żeby dzieci sie w domu nie nudziły. Jakieś pomysły ?

nie mam jeszcze doświadczenia w tej kwestii

Napisane przez adaikaka

Karo jestem pod wielkim wrażeniem zdolności Zu , widać, że po mamie

a dziękuję bardzo

[mariolasl]

padla mi ladowarka do notebooka, to ostatnie podrygi baterii, nie wiem kiedy dojdzie nowa, ktora kupilam.
nie bedzie mnie wiec jakis czas.
Trzymajcie sie i mam nadzieje do zobaczenia wkrotce

[Miramej]

Napisane przez angy

No próbuję....
Ale czuję, że znowu do mnie puka ten fatalny nastrój, co mnie do lata trzymał Dlaczego??? Chyba zacznę zawczasu jakiś deprim łykać

Może coś podświadomie Cię uwiera?

Napisane przez czekoladka21

Angy mnie tez dopada ........jak co roku

Ja ogólnie jestem depresyjna, ale jak śnieg spadł, poszaleliśmy z Kubą, to mi lepiej

Napisane przez UnholyOne

Wczoraj Antoś uspypiał od około 20 do prawie 22. Jęczał, popłakiwał w łózku, musiałam chodzić dawać buzi, mówić papa i tak w kółko.
Wstaliśmy wcześnie i na dworku bylismy, a taki wytrzymały do poźna
Dzisiaj wstalismy przed 9, zobaczymy co będzie wieczorem.

Musze pomyśleć o jakimś planie na ferie, żeby dzieci sie w domu nie nudziły. Jakieś pomysły ?

Ja zauważyłam u nas, że nie ma reguły z zasypianiem, w sobotę szaleliśmy nieźle, a Kuba i tak się kręcił przed zaśnięciem, wczoraj tylko siedział na sankach, zero aktywności i zasnął od razu

Napisane przez angy

No u nas są cyrki, bo Zosia wstaje 6/6.30 i jak nie śpi teraz w dzień (tylko czasem się zdarza ostatnio) to od 17 jest masakra

A próbowaliście wrócić do drzemki w normalnych godzinach?

[Karolinak82]

Napisane przez UnholyOne

Karola, super artystkę masz w domu. I sliczna i zdolna
Zdjęcia wycieczkowe również bardzo fajne

Napisane przez mariolasl

padla mi ladowarka do notebooka, to ostatnie podrygi baterii, nie wiem kiedy dojdzie nowa, ktora kupilam.
nie bedzie mnie wiec jakis czas.
Trzymajcie sie i mam nadzieje do zobaczenia wkrotce

Wracaj jak najszybciej...bedziemy czekać



Zu od dwóch dni nie chce pić mleka wieczorem chyba przychodzi czas rezygnacji

Dziewczyny dziękuję za komentarze
Ola własnie na dniach chce pofarbować włosy i zastanawiam się czy te pomarańczowe czy już jednak czerwone
Ania P ma naprawdę zdolności...popatrzy na bajki w tv 2 min i wszystko potrafi narysować...chciałabym tak

[p4w]

a na fotkach miałaś pomarańczowe? to ja jestem za pomarańczowymi

[Karolinak82]

Napisane przez p4w

a na fotkach miałaś pomarańczowe? to ja jestem za pomarańczowymi

no na fotkach to ten mój typowo rudo-marchewkowe

[p4w]

Napisane przez Karolinak82

no na fotkach to ten mój typowo rudo-marchewkowe

to mi się bardziej podoba

[Miramej]

My jedną trasę sankami już zaliczyliśmy, dziś zamontowałam pchacz i kurczę, rewelacja, żyć nie umierać, Kuba jedzie, a ja się ślizgam
Potem Kuba robił zające w śniegu, myślałam, że go nie namówię na powrót do domu

No i skusił się na ułożenie układanki Quercetti

[angy]

Napisane przez Karolinak82

chyba się wczoraj wszystko zebrało

A ja żadnych Twoich zdjęć nie widziałam Zaraz lecę do galerii znowu Aaa no i malunki oczywiście boskie

Napisane przez Miramej

Może coś podświadomie Cię uwiera?



A próbowaliście wrócić do drzemki w normalnych godzinach?

No może.... Nawet mam typ - praca

Nie da rady.... Jak nie chce to żadna siła jej nie zmusi. Słania się na nogach, trze oczy, ale spać nie chce. Wtedy się kładzie, poleży 15 minut i jest niby nówka funka, ale właśnie-niby Czasem zaśnie, ale od czego to zależy

[katarzynka00]

Ola,kosztowała 150zł, nie był to żaden sieciowy sklep.No i nie jest taka błyszcząca,ale jak dla mnie mogłaby być.


Nim kupiłam kozaki to mierzyłam ich całe mnóstwo,aż później sprzedwczyni komentowała.A dowiedziałam się bo znajoma wchodziła po moim wyjściu.Potem się zgadałyśmy że to o mnie była mowa

Dumam czy brać dziewczyny na spacer.Sypie i wieje, ale jak ma mi wywijać to może choć na chwilę hmmmm


Poproszę o kciuki w czwartek.Czekam na telefon z przedszkola...

[Miramej]

Napisane przez angy

No może.... Nawet mam typ - praca

Nie da rady.... Jak nie chce to żadna siła jej nie zmusi. Słania się na nogach, trze oczy, ale spać nie chce. Wtedy się kładzie, poleży 15 minut i jest niby nówka funka, ale właśnie-niby Czasem zaśnie, ale od czego to zależy

To musisz coś zadziałać

Więc może właśnie spróbować przedłużyć to leżenie, np. czytając książkę, to też się zregeneruje

Napisane przez katarzynka00

Poproszę o kciuki w czwartek.Czekam na telefon z przedszkola...

[Svinecka]

dalej mnie meczy migrena


Ola poszukaj kurtki w CH jak masz mozliwosc bo teraz sa wyprzedaze, bylam pare dni temu i kurtki puchowe do 100zl mozna dostac


Karola ja lubie marchewkowy kolor, ale nie wiem czy bardziej Ci czerwien nie pasowala
a czym robilas te rude? mi podobny kolor tyle, ze intensywniejszy wychodzil po loreal majirel 7.40 zmieszanym z blondem

[angy]

Napisane przez katarzynka00

Poproszę o kciuki w czwartek.Czekam na telefon z przedszkola...

Napisane przez Miramej

To musisz coś zadziałać

Więc może właśnie spróbować przedłużyć to leżenie, np. czytając książkę, to też się zregeneruje

No muszę

No czasami leży dłużej. A czasami (tak jak wczoraj) nie regeneruje się wcale, bo coś tam coś tam. I wtedy kończy się właśnie histerią na koniec dnia spowodowaną nie wiadomo czym

Svi

***
A ja jeszcze do tego wszystkiego źle spałam (całą noc na jednym boku, bo nie chciałam się do małża dotknąć) i tak mnie boli szyja, że nie mogę prawie ruszać głową

[Miramej]

Napisane przez Svinecka

dalej mnie meczy migrena

Napisane przez angy

No czasami leży dłużej. A czasami (tak jak wczoraj) nie regeneruje się wcale, bo coś tam coś tam. I wtedy kończy się właśnie histerią na koniec dnia spowodowaną nie wiadomo czym
(...)
***
A ja jeszcze do tego wszystkiego źle spałam (całą noc na jednym boku, bo nie chciałam się do małża dotknąć) i tak mnie boli szyja, że nie mogę prawie ruszać głową

Wiadomo, zmęczeniem

[angy]

Napisane przez Miramej

Wiadomo, zmęczeniem

No tak.

...

***
Chyba znalazłam tapetę
I już mi lepiej

[sylka79]

Napisane przez Miramej

U nas -2, ale standardowo wieje

U mnie niestety też wieje

Napisane przez angy

Dzień dobry

A u mnie jakoś do bani-wczoraj miałam cichy dzień z moim prawie idealnym mężem, dostałam@, Zosia wczoraj wieczorem dała taki popis, że ręce opadają, więc same widzicie

Mariolko przytulam, bo wiem, co to znaczy niejedzące dziecko

Zosia dalej nie chce jeść?Nic się nie zmieniło?

Napisane przez angy

Ale czuję, że znowu do mnie puka ten fatalny nastrój, co mnie do lata trzymał Dlaczego??? Chyba zacznę zawczasu jakiś deprim łykać

Kurczę,aż tak nie daj się

Napisane przez czekoladka21

Werka cos kataru dostala chyba od wczorajszej wyprawy , wracalismy przed 20 i strasznie wialo, no ubrana byla solidnie nawet w pokrowcu siedziala na sankach
dzisiaj u nas minusowo

Szybko katar przegońcie

Napisane przez UnholyOne

Wojtusiu, wczułam się za bardzo - wkręciłam, ze nie zdam i boję się...


Musze pomyśleć o jakimś planie na ferie, żeby dzieci sie w domu nie nudziły. Jakieś pomysły ?

Ide po kawkę

Ola jak będziesz tak do tego podchodzić,to nigdy nie zadasz a czas nie działa na Twoją korzyść weź byka za rogi i już

U mnie Damian pewno pojedzie do Dziadków na trochę,no a Bartosz pewno będzie za Nim tęsknił

Napisane przez mariolasl

padla mi ladowarka do notebooka, to ostatnie podrygi baterii, nie wiem kiedy dojdzie nowa, ktora kupilam.
nie bedzie mnie wiec jakis czas.
Trzymajcie sie i mam nadzieje do zobaczenia wkrotce

Mariolu wracaj do nas szybko.

Napisane przez Miramej

My jedną trasę sankami już zaliczyliśmy, dziś zamontowałam pchacz i kurczę, rewelacja, żyć nie umierać, Kuba jedzie, a ja się ślizgam
Potem Kuba robił zające w śniegu, myślałam, że go nie namówię na powrót do domu

No i skusił się na ułożenie układanki Quercetti

Czyli Ty też skorzystasz ,Spryciara

Jednak się przydała

Napisane przez katarzynka00

Poproszę o kciuki w czwartek.Czekam na telefon z przedszkola...

Zaciskam

Napisane przez Svinecka

dalej mnie meczy migrena

Napisane przez angy

A ja jeszcze do tego wszystkiego źle spałam (całą noc na jednym boku, bo nie chciałam się do małża dotknąć) i tak mnie boli szyja, że nie mogę prawie ruszać głową

czyli nie opłaciło się fochanie na małża



Zrobiłam pieczarkową dzisiaj i placki ziemniaczane,bo już mnie tak nudzili o te placki,że niech mają Zaliczyliśmy spacer na sankach,ale strasznie wieje
W przyszły poniedziałek (czyli za tydzień ) idę z Bartoszem na te badania ,przy okazji chyba zrobię sobie poziom TSH,bo coś mnie przydusza,a moja Mama też leczy tarczycę

---------- Dopisano o 14:50 ---------- Poprzedni post napisano o 14:48 ----------

Napisane przez angy

Chyba znalazłam tapetę
I już mi lepiej

Potrzebowałaś odpowiedniego bodźca
Pokażesz?