Nasze brzuchy szybko rosną, urodzimy późną wiosną. Mamusie V-VI 2012 cz. III

[kism]

Napisane przez Ewunia_1984

Kism, a gondola??? Na bobowozki Teutonia ma 72cm długości. Czy to tez minimum? Emmaljunge ma tylko 3 cm więcej.
Te 30cm szerokości to miało siedzisko spacerówki teutoni.
Kism, Ty to moja ostoja na tym forum

Ewunia, dzięki za miłe słowa
Miałam na myśli, że obydwa z tych wymiarów to takie minimum wg mnie (70-72 cm dla gondoli i 30 cm szerokości oparcia spacerówki dla starszego - rocznego, 2-letniego dziecka), tylko po prostu o samej spacerówce bardziej się przedtem rozpisałam Pewno, że lepiej mieć jakiś większy zapas i szukać 75 cm, ale z drugiej strony gdyby wózek miał wszystko co chcę, a tylko te 70 cm to bym go nie odrzucała z powodu tej jednej przyczyny. Zawsze można trochę wcześniej (3, 4, 5 mies...) przełożyć dziecko do spacerówki i wozić je na płasko. Wszystkie poradniki piszą, że spacerówka "dopiero jak dziecko samodzielnie siedzi", ale to chodzi o to, że nie można dawać tego oparcia spacerówki do pionu, a przecież na leżąco może ono być w podobnej pozycji jak w gondoli. Wiele mam zresztą i tak przekłada dziecko do spacerówki wcześniej, bo uważają, że tak wygodniej, że wózek lżejszy, że dziecko więcej świata może zobaczyć, itp...

Napisane przez śliweńka

no właśnie bo wszystkie przeniosły się do k. bo każda co wyraziła swoje zdanie to była zła

Była czy jest??? Napisałam, że nie wiem, kogo macie na myśli Ty i Pandzia, gdyż teraz wg mnie jest tu na wątku wymiana poglądów i opinii, a nie ma żadnego wywyższania się i narzucania. To że ktoś napisał, czego oczekuje dla swojego dziecka, to nie znaczy, że każe tak robić innym...
Jak ktoś coś do kogoś ma, to po imieniu... Niech sobie dadzą dziewczyny po razie i będzie spokój, a nie znowu jakieś pokrętne aluzje i dziwna atmosfera...

---------- Dopisano o 09:39 ---------- Poprzedni post napisano o 09:31 ----------

Napisane przez _Maya_

ale czarny humor od rana
dzień dobry
ide przeszukać allegro - mam zamiar/ochotę chodzić w legginsach i długich swetrach a legginsów ciążowych jeszcze się nie dorobiłam - tak samo jak spódnicy ani krótkich spodenek, te co mam (zwykłe) już mi na tyłek nie wchodzą

Ech, no tak wyrwało mi się ale takie jest życie...
Ja właśnie wynalazłam tuniki i swetry i zostały mi legginsy do znalezienia. Na razie mogę polecić legginsy od oasiallegro - mam te ciepłe zimowe i są super Ciepłe, przyjemne, nie "zjeżdżają". Kupiłam też drugie, te z wiskozy, ale nie bardzo mi się podobają, wymieniałam je na większe, bo były za ciasne, także są na chudziutkie nogi, a te większe też jakoś szczególnie wygodne nie są, takie jakieś sztuczne i mało elastyczne, i trochę przeźroczyste, więc dłuższą bluzkę do nich pasuje zakładać.
To daj też znać, co znajdziesz ciekawego

Napisane przez Pandzia_2010

kism nie licząc tych którzy nie żyją ech teraz też są wypadki i jeśli ma ktoś zginąć to i super bryka nie pomoże ;( Ty możesz być ostrożna ale nie wszyscy na drodze jeżdżą ostrożnie tyle na ten temat każdy robi jak uważa kupuje co uważa ja mam odrębne zdanie na ten temat i tyle

I ja mam odrębne i tyle
Ale to Ty dodałaś, że ktoś tu się wywyższa, więc interesuje mnie kogo miałaś na myśli?

[begie13]

Dzień dobry wszystkim

widzę, że jakieś bojowe nastroje z samego rana hehe

Dziękuję za gratulacje z okazji pierwszych kopniaczków Już tak się ucieszyłam, że teraz to dzidzia będzie tak kopać całymi dniami a tu cisza, czasem coś tam poczuję, chyba jakieś mało aktywne jest to moje dziecko, zawsze muszę się skupić, żeby wyczuć ruchy. Ja czuję ruchy dwojako: albo są to takie właśnie delikatne kopniaczki, po prawej stronie od pępka tak 1 cm poniżej, albo tak całkiem na dole takie wiercenie się, jakby coś mi tam ciążyło, nie wiem jak to opisać

Ten koszmary, o których pisałam, rzeczywiście śniły mi się jak chyba była pełnia, albo prawie pełnia. Dzisiaj natomiast spało mi się wyśmienicie i mężulkowi chyba też, bo o mały włos nie spóźniłby się do pracy... a jeszcze co do mojego męża to on też gra w te jego gierki ( wojny, piłka nożna) cały czas, jak przyjdzie z pracy to od razu siada do komputera i przed snem też. Denerwuje mnie to, bo czekam cały dzień, żeby móc z nim porozmawiać a on... ehh...

To, czego mi brakuje w ciąży to właśnie lampka wina i piwo, bo bardzo lubię ale jakieś słodkie kawę przed ciążą piłam dwa razy dziennie, teraz nie piję w ogóle, bo już na początku po prostu przestała mi smakować. Ostatnio próbowałam wypić ale nie... zupełnie mi nie podchodziła... To, czego mi na pewno nie brakuje, to miesiączka, ach... zapomniałam, co to jest

Najbardziej uciążliwe dla mnie jest jednak bardzo częsta potrzeba biegania do ubikacji na siusiu, szczególnie gdy chcę wyjść na miasto, i po 5-10 min.tak mi się chce, że muszę szukać jakiegoś wc...
No i brzuch mam już spooory, tak że ciężko mi jest założyć kozaki, czy przewrócić się z boku na bok gdy śpię, bo jak chcę to szybko zrobić, to coś mnie tam boli... kręgosłup póki co mi nie dokucza, więc nie myślę jeszcze o zakupie SEPARATORA ale za to nie widzę, że tak powiem, swojej "psitki" przez ten brzucholek i muszę obrać nową taktykę golenia się, tylko nie wiem jaką... hmm

Jeśli chodzi o pieluchy wielorazowe, to pewnie jest to jakieś rozwiązanie i się zwraca po dłuższym czasie, ale ja jestem zbyt leniwa, żeby je prać cały czas. Będę używać jednorazowych, przewinę, pieluchę wyrzucę do kosza i już

Chciałabym kupić fotelik maxi-cosi, ze względu na te testy itp. Wiadomo, chciałabym dziecku zapewnić jak największe bezpieczeństwo, ale nie wiem jak to u nas będzie z pieniędzmi. Pewnie, okaże się gdy pojedziemy oglądać wózki.

Ta karuzela z fisher price'a jest super!

Rozpisałam się... a głód już mnie dopadł i muszę zrobić sobie śniadanko.

Ale jeszcze zapytam:
- czy wiecie jak długo czeka się na wyniki morfologii, moczu i białka? czy jak np. zrobię w poniedziałek to czy na czwartek (26.01) na wizytę na godz. 14:00 już będą wyniki?

- i drugie pytanko - jak cytuje się wiele wypowiedzi na raz?

Z góry dzięki za odpowiedź

To lecę coś zjeść

[Torrini]

Napisane przez begie13

To, czego mi brakuje w ciąży to właśnie lampka wina i piwo, bo bardzo lubię ale jakieś słodkie kawę przed ciążą piłam dwa razy dziennie, teraz nie piję w ogóle, bo już na początku po prostu przestała mi smakować.
Chciałabym kupić fotelik maxi-cosi, ze względu na te testy itp. Wiadomo, chciałabym dziecku zapewnić jak największe bezpieczeństwo, ale nie wiem jak to u nas będzie z pieniędzmi. Pewnie, okaże się gdy pojedziemy oglądać wózki.

Ale jeszcze zapytam:
- czy wiecie jak długo czeka się na wyniki morfologii, moczu i białka? czy jak np. zrobię w poniedziałek to czy na czwartek (26.01) na wizytę na godz. 14:00 już będą wyniki?

Z wynikami zależy od przychodni - u mnie w małej miejscowości na badanie moczu czekasz... do godz. 14

Za to tutaj jak się okazało 3-4 dni :/ Więc wszystko zależy od ilości ludzi w przychodni chyba..

Mi też bardzo brakuje winka Pilismy prawie codziennie do obiadu, mąż kochany teraz praktycznie nie pije, żeby mi przykro nie było, chociaż go namawiam. Grzańca wypił za to wczoraj 4 szklanki wyszedł podobno super bo kroiłam cytryny mandarynki i dodałam mrożonych owoców - truskawek, malin , jagód i czereśni.

Idę na śniadanko - mam mężowskiego neta z pracy więc mogę wreszcie załadować zdjęcia )))

[kism]

Napisane przez begie13

Ale jeszcze zapytam:
- czy wiecie jak długo czeka się na wyniki morfologii, moczu i białka? czy jak np. zrobię w poniedziałek to czy na czwartek (26.01) na wizytę na godz. 14:00 już będą wyniki?
- i drugie pytanko - jak cytuje się wiele wypowiedzi na raz?

Musisz zapytać w tym konkretnym laboratorium. Czasem są, a czasem wożą w inne miejsce materiały do badań i wyniki przywożą następnego dnia...
Żeby zacytować kilka odpowiedzi, to przy każdej z nich klikasz w taki obrazek jakby kartka z wielokropkiem, pomiędzy przyciskami "cytuj" i "odpowiedz" i potem przy ostatniej klikasz "cytuj" lub też ją zaznaczasz i klikasz "odpowiedź" i masz już kilka cytatów Na wizażu naraz do się odpowiedzieć na 10 postów maksymalnie, jak zaznaczysz do odpowiedzi więcej, to te początkowe zaznaczane znikną.

[niunia32]

Napisane przez begie13

Ale jeszcze zapytam:
- czy wiecie jak długo czeka się na wyniki morfologii, moczu i białka? czy jak np. zrobię w poniedziałek to czy na czwartek (26.01) na wizytę na godz. 14:00 już będą wyniki?

- i drugie pytanko - jak cytuje się wiele wypowiedzi na raz?

Z góry dzięki za odpowiedź

To lecę coś zjeść

- powinny być. z reguły ja mam zawsze na następny dzień

- między cytuj, a odp. przy każdym poście jest znaczek ""
zaznaczasz go przy każdym poście który chcesz zacytować i na koniec klikasz Odpowiedz (albo z góry strony - nad postami albo z dołu pod postami)



robię dzisiaj gołąbki

[śliweńka]

Napisane przez kism

Ewunia, dzięki za miłe słowa
Miałam na myśli, że obydwa z tych wymiarów to takie minimum wg mnie (70-72 cm dla gondoli i 30 cm szerokości oparcia spacerówki dla starszego - rocznego, 2-letniego dziecka), tylko po prostu o samej spacerówce bardziej się przedtem rozpisałam Pewno, że lepiej mieć jakiś większy zapas i szukać 75 cm, ale z drugiej strony gdyby wózek miał wszystko co chcę, a tylko te 70 cm to bym go nie odrzucała z powodu tej jednej przyczyny. Zawsze można trochę wcześniej (3, 4, 5 mies...) przełożyć dziecko do spacerówki i wozić je na płasko. Wszystkie poradniki piszą, że spacerówka "dopiero jak dziecko samodzielnie siedzi", ale to chodzi o to, że nie można dawać tego oparcia spacerówki do pionu, a przecież na leżąco może ono być w podobnej pozycji jak w gondoli. Wiele mam zresztą i tak przekłada dziecko do spacerówki wcześniej, bo uważają, że tak wygodniej, że wózek lżejszy, że dziecko więcej świata może zobaczyć, itp...



Była czy jest??? Napisałam, że nie wiem, kogo macie na myśli Ty i Pandzia, gdyż teraz wg mnie jest tu na wątku wymiana poglądów i opinii, a nie ma żadnego wywyższania się i narzucania. To że ktoś napisał, czego oczekuje dla swojego dziecka, to nie znaczy, że każe tak robić innym...
Jak ktoś coś do kogoś ma, to po imieniu... Niech sobie dadzą dziewczyny po razie i będzie spokój, a nie znowu jakieś pokrętne aluzje i dziwna atmosfera...

---------- Dopisano o 09:39 ---------- Poprzedni post napisano o 09:31 ----------



Ech, no tak wyrwało mi się ale takie jest życie...
Ja właśnie wynalazłam tuniki i swetry i zostały mi legginsy do znalezienia. Na razie mogę polecić legginsy od oasiallegro - mam te ciepłe zimowe i są super Ciepłe, przyjemne, nie "zjeżdżają". Kupiłam też drugie, te z wiskozy, ale nie bardzo mi się podobają, wymieniałam je na większe, bo były za ciasne, także są na chudziutkie nogi, a te większe też jakoś szczególnie wygodne nie są, takie jakieś sztuczne i mało elastyczne, i trochę przeźroczyste, więc dłuższą bluzkę do nich pasuje zakładać.
To daj też znać, co znajdziesz ciekawego



I ja mam odrębne i tyle
Ale to Ty dodałaś, że ktoś tu się wywyższa, więc interesuje mnie kogo miałaś na myśli?

dziwna atmosfera to tu się zrobiła dawno temu, ale kończę temat bo jeszcze bana dostanę za moje opinię

[Gaabbi]

Dzień dobry.
Ależ się tutaj gorąco zrobiło
Ja jeszcze nie wiem jaki fotelik wybiorę, dlatego nie będę zajmowała żadnego stanowiska. Jedyne co mi się nasunęło czytając Waszą konwersację: Pandzia, to prawda kiedyś jeździliśmy bez fotelików i żyjemy, ale kiedyś przed blokiem stało 5 samochodów, a teraz stoi 55 Na ulicy jest po prostu większe prawdopodobieństwo zaliczenia tzw. dzwona. Nie musi to być poważny wypadek, wystarczy ostrzejsze hamowanie i dziecko wylatuje przez okno
Mnie kiedyś Tata uratował życie, bo wyszedł nam pijany facet na jezdnię i Tata przychamował, a ja byłam już prawie na szybie. Gdyby nie ręka wyciągnięta Taty, to pewnie bym tutaj z Wami nie pisała A dodam jeszcze, że jeździliśmy maluchem więc prędkość niewielka
Nadal jednak nie uważam, że tańsze foteliki, bez ADAC, są gorsze.

Wiecie co, moje dzidzi tak wariuje od rana do nocy, że aż się boję co to będzie jak się urodzi. Chyba temperament ma po Mamusi i Tatusiu, a jeszcze miałam nadzieję, że jakiś spokój odziedziczy po Dziadkach

W DDTVN jest o przewijakach w miejscach publicznych

[begie13]

Napisane przez Torrini

Z wynikami zależy od przychodni - u mnie w małej miejscowości na badanie moczu czekasz... do godz. 14

Za to tutaj jak się okazało 3-4 dni :/ Więc wszystko zależy od ilości ludzi w przychodni chyba..

Mi też bardzo brakuje winka Pilismy prawie codziennie do obiadu, mąż kochany teraz praktycznie nie pije, żeby mi przykro nie było, chociaż go namawiam. Grzańca wypił za to wczoraj 4 szklanki wyszedł podobno super bo kroiłam cytryny mandarynki i dodałam mrożonych owoców - truskawek, malin , jagód i czereśni.

Idę na śniadanko - mam mężowskiego neta z pracy więc mogę wreszcie załadować zdjęcia )))

Napisane przez kism

Musisz zapytać w tym konkretnym laboratorium. Czasem są, a czasem wożą w inne miejsce materiały do badań i wyniki przywożą następnego dnia...
Żeby zacytować kilka odpowiedzi, to przy każdej z nich klikasz w taki obrazek jakby kartka z wielokropkiem, pomiędzy przyciskami "cytuj" i "odpowiedz" i potem przy ostatniej klikasz "cytuj" lub też ją zaznaczasz i klikasz "odpowiedź" i masz już kilka cytatów Na wizażu naraz do się odpowiedzieć na 10 postów maksymalnie, jak zaznaczysz do odpowiedzi więcej, to te początkowe zaznaczane znikną.

Napisane przez niunia32

- powinny być. z reguły ja mam zawsze na następny dzień

- między cytuj, a odp. przy każdym poście jest znaczek ""
zaznaczasz go przy każdym poście który chcesz zacytować i na koniec klikasz Odpowiedz (albo z góry strony - nad postami albo z dołu pod postami)



robię dzisiaj gołąbki

Dziękuję za odpowiedzi i pomoc może po prostu tam zadzwonię i spytam ile się czeka na wyniki Ciekawe co to wyszło z tym moim cytowaniem... hehe

p.s UWIELBIAM GOŁĄBKI

[niunia32]

begie wyszło CI cytowanie

ja też uwielbiam gołąbki

[Gaabbi]

Wyszło Ci jak tralala

A jeśli chodzi o wyniki, to rzeczywiście najlepiej zapytać. U mnie są wyniki tego samego dnia wieczorem, ale wydaje mi się, że to wszystko zależy od tego, czy laboratorium placówka ma na miejscu, czy wysyła próbki gdzieś indziej.

[anulka4771]

Dobry wszystkim!
Ja kawę piję codziennie,zwykłą-bez niej padłabym na twarz.I lubię od kawusi zacząć dzień.
Co do fotelików ja miałam wypadek rok temu w zime,wpadłam w poślizg i wjechałam prosto do rowu,samochód zatrzymał sie no boku na drzwiach od pasażera,gdzie siedział Filip.Nic nikomu się nie stało(prócz samochodowi) cały był bity u blacharza.Wiem napewno że gdyby Filip nie siedziałby w foteliku i gdyby nie był przypięty nie wiem co by mu było.Naszczęście tylko się wystraszył,strasznie płakał.Dlatego nie zamierzam oszczędzać na bezpieczeństwu mojego dziecka,choć nie śmierdze groszem,u mnie w domu liczy się każdy grosz.Kupię fotelik maxi cosi i chyba też adapter czyli tą podstawkę.Będe jeżdzić sama z dwójką dzieci więc wole żeby siedzieli na swoim miejscu.
Krew pobieram zawsze w pniedziałek a w czwartek sa wyniki na wizyte u gina.

---------- Dopisano o 10:32 ---------- Poprzedni post napisano o 10:29 ----------

Lub jakiś inny fotelik,choć maxi-cosi mi się podoba.Ale bardzo zależy mi na tej podstawce po fotelik-nosidełko.

[Tacca]

Napisane przez 8ewus8

Powiem Wam, że bujaczek odsyłamy. Straszna kaszana, złożyliśmy go, przy bujaniu tak trzeszczy, że nawet muzyczkę zagłusza. Nie da się nic z tym zrobić.
Ten mechanizm jest strasznie głośny, nie wiem czy wszystkie tak mają czy nam się trafił taki egzemplarz.
Co lepsze on ma takiego liścia z zabawkami, włożyliśmy tego liścia i teraz nie możemy go zdjąć. Godzinę się męczyliśmy i liść nie zszedł, mąż wkurzony, że lepiej się do niego nie zbliżać. Jak nie zdejmiemy tego liścia to nam się huśtawka nie zmieści do pudełka. HELPPP

O... Może ten co dostaliście jest wadliwy?

Napisane przez Pandzia_2010

juz na wych.moga zwolonic



: roza: ja tez jestem wyrodna bo pije kawę czarną codziennie bo bym padła na pysk po kawie ciśnienie mam112/65

nie mam parcia na fotelik z testów moj syn jeździł w zwykłym i żyje i ma się dobrze
dziecku kupuję w lumpku a to które urodzi się w maju donosi rzeczy po bracie

też mnie denerwuje wywyższanie się na tym forum niektórych osób ale jakoś staram się już nie patrzeć na posty dotyczące wózków fotelików

Masz rację. Wymiana poglądów swoją drogą, to normalne, ale też pewnych postów nawet nie czytam... I tak jest zdrowiej.

Dziewczyny, atmosfera póki co jest ok. Możemy mieć różne zdania, ale najważniejsze to nic nikomu nie narzucać. Możemy się wzajemnie uczyć od siebie i to najlepsze!

Zapowiada się kolejny dziwny dzień. Mąż przed chwilą dzwonił i jest jakiś nerwowy. Najchętniej wróciłabym do łóżka pospać...

[justys1358]

Mnie brakuje spania na brzuchu. I redsa jabłkowego Napic sie tak troszke chociaz I chyba tyle.

[Tacca]

Dopisuję się do grona uwielbiających gołąbki!!! Wieki już ich nie jadłam...

[niunia32]

ooo wDDTVN jest dziewczyna z mojego osiedla. koleżanka z klasy mojego brata.

[Tacca]

Nie mam DDTVN... Musimy sobie ofertę kablówki zmienić. A jak nie będą chcieli to rezygnujemy i zakładamy talerz.

---------- Dopisano o 10:50 ---------- Poprzedni post napisano o 10:48 ----------

U mnie wyniki są tego samego dnia, ale zazwyczaj odbieram na drugi dzień albo kiedy mam czas. Niby można przez Internet, ale jakoś mam z tym zawsze problem, wyskakuje mi komunikat, że nie ma takich badań.

---------- Dopisano o 10:55 ---------- Poprzedni post napisano o 10:50 ----------

Zaraz wyskakuję ze szlafroczka i biorę się za jakąś robotę... Muszę policzyć ile płytek nam zostało po remoncie łazienki i ile paneli po wymianie podłogi w dużym pokoju. Zalegają w szafie, a tak wywiozę do rodziców może na coś się przydadzą. Tata chciał piwnicę odświeżyć i płytki będą akuratne. Tylko co z tymi panelami...

[Torrini]

Dzisiaj udało mi się wrzucić na mejla zdjęcia i wrzuciłam też kilka książek

Buziaki!

[niunia32]

Napisane przez Tacca

Zaraz wyskakuję ze szlafroczka i biorę się za jakąś robotę... Muszę policzyć ile płytek nam zostało po remoncie łazienki i ile paneli po wymianie podłogi w dużym pokoju. Zalegają w szafie, a tak wywiozę do rodziców może na coś się przydadzą. Tata chciał piwnicę odświeżyć i płytki będą akuratne. Tylko co z tymi panelami...

a nie możesz oddać do sklepu??
niektóre sklepy przyjmują nawet niekompletne paczki, pewnie w zależności czy mają je jeszcze na stanie.

[onething]

Kobiety, kobiety Nie ma co krytykować. Każda z nas ma własne podejście do wózka, fotelika, łóżeczka, materaca, ciuchów, pieluch, chust itp. Po to tu jesteśmy, żeby dyskutować i wymieniać się zdaniem i doświadczeniem.

Aaaaa:zarlo k: gołąbki ! I już wiem co jutro na obiad, a dziś chyba przepis z DDTVN, czyli ziemniaki, kurczak i pieczarki
Mówiłyście o tym czego brakuje w ciąży..hmm... w sumie to teraz tylko jazdy na desce i gry w kręgle, ahhh no i spania na brzuchu, bo teraz z boku na bok się przekładam całą noc.

A teraz jadę buszować po sklepach z wózkami

[Gaabbi]

Torrini super zdjęcia
Dzidziuś ma przesłodką buźkę Ty w dniu ślubu (pewnie nie tylko w dniu ślubu) wyglądałaś świetnie! W ogóle oboje prezentujecie się świetnie Brzusiu całkiem spory

Tprrini, dodałabyś suwaczek, żeby łatwo było sprawdzić w którym tygodniu ciąży jesteś

[niunia32]

mi brakuje biegania i łyżew
czasem winka i nalewki!!! o której dowiedziałam, się, że ją mam gdy test robiliśmy. i teraz musi czekać aż się malina urodzi.
choć od czasu do czasu się karmi napiję.

---------- Dopisano o 11:04 ---------- Poprzedni post napisano o 11:04 ----------

Torrini fajny brzuszek

[Tacca]

Napisane przez niunia32

a nie możesz oddać do sklepu??
niektóre sklepy przyjmują nawet niekompletne paczki, pewnie w zależności czy mają je jeszcze na stanie.

My już 3 lata po remoncie, nie oddaliśmy wcześniej, bo któryś z moich panów miał jakieś zamiary względem tych rzeczy, a teraz plany poszły w zapomnienie i żaden nie wie o co chodzi. Toteż muszę wziąć sprawy w swoje ręce.

[_agata]

Ja telewizora w ogóle nie mam. I żyję.

A nieporozumienia między nami zawsze będą, bo każda z nas jest inna.
Ja rozmawiać lubię i cieszy mnie, że toczą się tu dyskusje na rózne tematy, a nie jest tylko pitu pitu i słodzenie.

[niunia32]

aaa no po trzech latach to nie bardzo.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Cześć,
Oj ale się tu porobiło.
Żeby nie było - ja nikomu nie narzucam swojego zdania z kawą, niczym go zresztą nie potrafię uzasadnić, a dzisiaj faktycznie rano napiłam się filiżanki słabej kawy, właściwie idąc za Waszą radą - więc niejako dla mnie na tym forum jest na odwrót niż dla Was - znajduję tutaj różne opinie, nie tylko "jedyne prawdziwe". I po kawce czuję się świetnie.
Wczoraj położyłam się wcześnie spać, ale zasnęłam dopiero koło 23, wstałam tak jak planowałam (po wysłaniu męża do pracy) koło 10.30. Miałam taki sen, że mi serce waliło ze strachu - śniła mi się praca
I mam nadzieję, że dzisiaj już zrealizuję swoje plany zakupowe.

Co do pieluch wielorazowych - też mam dwojakie uczucia, tzn. ani tego nie potępiam, ani nie planuję stosować. Po prostu wiem, że nie dam rady ze wszystkim, więc chociaż pieluszki jednorazowe mnie wyręczą.

Co do fotelików - tu się akurat nie włączam w dyskusję, bo nie mam samochodu, zatem dla mnie fotelik, który kupię w zestawie z wózkiem będzie używany okazyjnie (w taksówce czy u znajomych), w związku z tym nie przywiązuję do niego aż takiej wagi, a potencjalnego kierowcę będę prosić o wzmożoną czujność i tyle.

[Tacca]

Napisane przez _agata

Ja telewizora w ogóle nie mam. I żyję.

A nieporozumienia między nami zawsze będą, bo każda z nas jest inna.
Ja rozmawiać lubię i cieszy mnie, że toczą się tu dyskusje na rózne tematy, a nie jest tylko pitu pitu i słodzenie.

Dyskusja to dobra rzecz. Za słodko to nikt nie lubi.

Napisane przez niunia32

aaa no po trzech latach to nie bardzo.

No...

---------- Dopisano o 11:17 ---------- Poprzedni post napisano o 11:15 ----------

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;31668877]Cześć,
Oj ale się tu porobiło.
Żeby nie było - ja nikomu nie narzucam swojego zdania z kawą, niczym go zresztą nie potrafię uzasadnić, a dzisiaj faktycznie rano napiłam się filiżanki słabej kawy, właściwie idąc za Waszą radą - więc niejako dla mnie na tym forum jest na odwrót niż dla Was - znajduję tutaj różne opinie, nie tylko "jedyne prawdziwe". I po kawce czuję się świetnie.
Wczoraj położyłam się wcześnie spać, ale zasnęłam dopiero koło 23, wstałam tak jak planowałam (po wysłaniu męża do pracy) koło 10.30. Miałam taki sen, że mi serce waliło ze strachu - śniła mi się praca
I mam nadzieję, że dzisiaj już zrealizuję swoje plany zakupowe.

Co do pieluch wielorazowych - też mam dwojakie uczucia, tzn. ani tego nie potępiam, ani nie planuję stosować. Po prostu wiem, że nie dam rady ze wszystkim, więc chociaż pieluszki jednorazowe mnie wyręczą.

Co do fotelików - tu się akurat nie włączam w dyskusję, bo nie mam samochodu, zatem dla mnie fotelik, który kupię w zestawie z wózkiem będzie używany okazyjnie (w taksówce czy u znajomych), w związku z tym nie przywiązuję do niego aż takiej wagi, a potencjalnego kierowcę będę prosić o wzmożoną czujność i tyle.[/QUOTE]
Trzymam kciuki za zakupy!
Ja mam ochotę na drugą kawkę, ale sobie już tej przyjemności odmówię... Może jakąś lekką herbacinkę sobie zrobię.

[karozka]

Cześć wszystkim

Ale poleciałyście z postami przez te dwa dni ufff, nadrobiłam
Wczoraj byłam nie do życia, rano wybrałam się na zakupy a reszta dnia to po prostu wegetacja
Mówiłyście o tym czego Wam brakuje w ciąży mi brakuje przede wszystkim sił życiowych bo są one u mnie na poziomie zerowym, figury, wypadów do klubu

Co do pieluch wielorazowych ja osobiście się nie zdecyduje
po pierwsze jest to jak dla mnie bardzo duży jednorazowy wydatek
po drugie czas
po trzecie to niezbyt przyjemne spierać kupsko z takich pieluch

ja też jestem wyrodną matką piję kawę i to nie rozpuszczalną,
pierwsze dziecko woziłam w foteliku coneco o zgrozo i drugie też mam zamiar
Chciałabym dać mojemu dziecku wszystko co najlepsze, ale niestety mam takie a nie inne możliwości. Nie odejmę jednemu dziecku od ust żeby kupić drugiemu wszystko z atestem i najlepszych firm. Jednak nie zamierzam się z tego powodu czuć matką gorszej kategorii i myślę, że o to Pandzi chodziło, ale to tylko moja opinia i broń Boże nie zamierzałam nikogo tym obrazić ani nic w tym stylu.

[Tacca]

Krok do przodu: już się ubrałam.

[clauudik]

Ooo fajnie, że się dyskusja wywiązała. Tak jak w życiu, im więcej ludzi tym więcej zdań na jeden temat. A jeszcze jak same kobitki są
To ja dzisiaj rannym ptaszkiem bo już od 8:30 na nogach i w pełnym make-up'ie - musiałam zrobić morfologię i mocz. W mojej przychodni na szczęście wyniki są na drugi dzień, a jutro mam wizytę. Wybrałam się wczoraj na te badania, nawet z pełnym kubeczkiem, ale spóźniliśmy się o 10 minut dosłownie

Tacca nie masz jakiegoś fajnego przepisu na lasagne? Bo chciałam dziś zrobić, a Ty zawsze coś ciekawego w zanadrzu

[_agata]

Dziewczyny, gdyby któraś chciała, to tutaj są kupony rabatowe z Rossmana na ten tydzień: http://www.rossnet.pl/4poryroku/kupony i podgląd cen http://www.rossnet.pl/4poryroku.aspx