Piękne ciało chcemy mieć! 5 małych i zdrowych posiłków dziennie! Dieta 1000 kcal cz.4

[heroine86]

Napisane przez kamilon

musze ogarnac moj pokoj, bo przez tydzien ponad go nie sprzatalam- sesja (mialam jeden egzamin i moje kucie sie oplacilo- 4.0 dostalam ;d) i wyglada jak melina jakas ;o a pozniej stepper i obiadek i pazurami sie zajme i w ogole... ferie mi sie zaczely hihihihihi [od wczoraj ciesze sie jak glupek ze wszystkiego]

brawo za super ocenę!

[kamilon]

Napisane przez heroine86

brawo za super ocenę!

a dziekuje dziekuje

[monika01011986]

hej laseczki

JA dziś w dobrym humorze Na wadze 58,8
Także waga działa (chyba) i spadła o 0,4
W nocy tak mi się chciało pić po tych wczorajszych śledziach, że co chwile się budziłam i piłam! Nad ranem to już zwykłego Kubusia piłam marchwiowo - pomarańczowego :P Ale był pyszny :P
Także jestem w szoku, że waga jest dziś niższa, no albo waga faktycznie szwankuje.
Na dworze zimno i ja dziś nigdzie nie wychodzę bo synuś mi coś kaszle lekko. Drugi jest u babci więc mam spokój Ale tylko do 15stej bo wtedy go przyprowadzi do mnie, a wieczorem weźmie go na noc druga babcia
Zjadłam płatki+otręby+błonnik+mle ko i zaraz sobie kawkę zrobię. Muszę dziś mieszkanie posprzatać bo już tak brudno, że wstyd kogoś do domu zaprosić :P Dzieci nie pozwalają mi się nudzić i dbają aby mamusia się ruszała

[kamilon]

Gratuluje spadku i miejmy nadzieje, ze to jednak zasluga Twoja i Twojego organizmu a nie psujacej sie wagi
widzisz, masz "wsparcie", chlopcy widocznie bardzo chca, zebys osiagnela swoj cel zyc nie umierac !

[aguniaaaaa041986]

Noooo 40 min rowerka + sprzatanie zaliczyłam
Teraz sie szykuje wreszcie i bede zaraz uciekac do miasta

bialaczekoladka aa to rzeczywiscie podetnij troche ja sama z wielkim bólem obciełam swoje dzisiaj ale tylko 1 cm same koncówki bo juz strasznie sianowato wyglądały

heroine86 jak miałam 17 lat zrobiłam na lopatce rozyczke malutka niestety nie wstawie foto, bo juz probowalam zrobic, ale komorka to sie rozmazuje i nic prawie nie widac, ale juz wyblakł strasznie i mi sie nie podoba, wiec chce albo go poprawic albo przykryc innym wzorem , ale co to bedzie jeszcze nie wiem na 100% cos delikatnego chcialabym i kobiecego a jednoczesnie seksownego, ale nie wulgarnego wiec troche klopotu Panu od tatuazy narobie zanim sie zdecyduje Jestem juz umowiona na 20-ego lutego wiec dzisiaj tylko zaliczke wpłacam
Napewno jak juz bede miała zrobionego to Wam wkleje fotki

kamilon o tatoo wszystko wyzej napisałam tez jestem fanka tatuazy oczywiscie nie do przesady
dobrze mowisz o wypracowaniu nawyków zywieniowych ja tez sosy lubie tylko te ktore w domu zrobie np czosnkowy razdko zreszta jadam na miescie a fast foodów to wogole juz nie ruszam, mam jakies wstret do mc donalds itp p tym jak poczytałam jak to jedzenie jest tam robione....gdzies widzialam linka z rozowa masa bylam pewna ze z tego sie lody robi albo shaki czy cos okazalo sie to masa na nugetsy z kurczaka:brzydal :


Własnie jakbyscie miały jakies ciekawe wzory bede wdzieczna za podesłanie


monika01011986 za spadek kochana wdzisz jakich kochanych synków masz dostarczaja Ci dodatkowego ruchu a co za tym idzie spalania kcal


DObra ide sie szykowac, bo nigdy z domu nie wyjde
Odezwe sie popoludniu

[bialaczekoladka]

Napisane przez heroine86

Ja też zazwyczaj jem co innego na śniadanie, ale raz na jakiś czas można sobie pozwolić zresztą muesli też ma sporo cukru, a miód jest dodatkowo zdrowy chora byłaś, więc też na przeziębienie dobry
Zresztą to śniadanie, które powinno dać energię na cały dzień!

Dzieki Ci ostojo
Pozbawilas mnie czesci wyrzutow sumienia moge teraz dzielnie isc na przod

Napisane przez kamilon

Agunia, mow szybko co to za tatuaz i jak i gdzie i wszystko powiedz kocham tatuaze! postanowilam sobie ze jak schudne i osiagne moj cel to sobie zrobie

Bialaczekoladka- razem bedziemy walczyc trzeba sie przestawic i juz! bo schudnac 15 kg w 3 tyg to nie jest problem, glodzic sie i juz, ale trzeba po prostu jesc to co sie lubi (cale szczescie ze kocham warzywa i moge jesc salatki zdrowe bez majo na miliard sposobow), robic jedzonko pod siebie i wypracowac pewne nawyki czesc mam juz wyrobionych ale to przez lata mi sie formowaly- np nie lubie juz innego sosu czosnkowego oprocz tego z samego jogurtu, nie lubie kupnych sosow i potraw, wole sama wszystko robic i takie tam ;d ostatnio ucze sie pic szklanke wody rano po przebudzeniu i przed kazdym posilkiem. na sniadanie jadam owsiankea [raz lub w tygodniu robie wyjatek od tego- weekend].. tylko do tego trzeba duzo czasu i cierpliwosci (tak mysle). nie martw sie, razem wypracujemy sobie nowy styl zycia!
a co do wlosow- jesli uwazasz ze przestaly byc ozdoba- scinaj. odrosna i zrobisz dla nich cos dobrego, bo beda lzejsze i zrobia sie mocniejze tylko nie rob radykalnej zmiany, z reguly takie koncza sie zalamaniem i wyrzutami sumienia

Dzisiaj ide na impreze a przez noc wyskoczyly mi 3(!!!!!) pryszcze, te takie bolace, podskorne ;( bola jak cholera, nie wiem jak to zakryje. 2 na czole i jeden na policzku ;(

musze ogarnac moj pokoj, bo przez tydzien ponad go nie sprzatalam- sesja (mialam jeden egzamin i moje kucie sie oplacilo- 4.0 dostalam ;d) i wyglada jak melina jakas ;o a pozniej stepper i obiadek i pazurami sie zajme i w ogole... ferie mi sie zaczely hihihihihi [od wczoraj ciesze sie jak glupek ze wszystkiego]

O tatuze Ja mam dwa i narazie mi wystarczy Pozostalosci po moim jednym burzliwym zwiazku, ale pokaze Wam jak schudne bo narazie prezentuja sie srednio na jeza

Ale agunia mow nam szybko co i jak!

Kochana ja tez wierze ze damy rade!
Pozatym kto jak nie MY?
Bedzie dobrze czuje to w kosciach

A tak na powaznie nad moimi nawykami musze jeszcze wiele pracowac.
Najturdniej mi jesc 5 posilkow w ciagu dnia i ograniczac poracje, jest to dla mnie masakra, ale da sie to zrobic inni moga wiec i ja moge

Co do wlosow to wlasnie w celu regeneracji chce je sciac, bedą lzejsze tak jak mowisz, bede miala z nimi mniej problemow, przedewszytskim beda zdrowo wygladaly. Wiadomo ze nie zetne niewiadomo ile bo sama bym tego nie przezyla bo jestem z nimi bardzo zwiazana od dziecka, zawsze mialam dlugie wloski

[tinekk]

Kamikadze miło że pytasz dziękuję co u mnie? bardzo wiele, złamałam kostkę w drodze na uczelnie i jestem uziemiona na 2 miesiace w domu poniewaz mam gips do kolana. Nie mam pojęcia ile waże ponieważ sam gips jest dość ciężki i nie moge nawet określic czy jestem na dobrej dordze. Zero ruchu, siedzenie tylko w domu wiec staram sie trzymac diete w 100% zeby nie przytyc przez te 2 mies.
Niby mam dużo czasu wiec powinnam sie udzielac, ale jestem podłamana i nie chce wprowadzac negatywnej tu atmosfery bo tu zawsze świeci słońce

Buziaki dla Was trzymam kciuki za nas wszystkie bo wiosna tuż tuż

[heroine86]

Napisane przez monika01011986

hej laseczki

JA dziś w dobrym humorze Na wadze 58,8
Także waga działa (chyba) i spadła o 0,4
W nocy tak mi się chciało pić po tych wczorajszych śledziach, że co chwile się budziłam i piłam! Nad ranem to już zwykłego Kubusia piłam marchwiowo - pomarańczowego :P Ale był pyszny :P
Także jestem w szoku, że waga jest dziś niższa, no albo waga faktycznie szwankuje.

no i widzisz, coś ruszyło! super, gratuluję
mi też się po śledziach zawsze pić chce bo śledzie ogólnie mają sporo soli i potem jest mega pragnienie

Napisane przez monika01011986

Dzieci nie pozwalają mi się nudzić i dbają aby mamusia się ruszała

no rzeczywiście dbają ja też muszę posprzątać mieszkanie, a tak mi się nie chce i zimno mi ogólnie

Napisane przez aguniaaaaa041986

heroine86 jak miałam 17 lat zrobiłam na lopatce rozyczke malutka niestety nie wstawie foto, bo juz probowalam zrobic, ale komorka to sie rozmazuje i nic prawie nie widac, ale juz wyblakł strasznie i mi sie nie podoba, wiec chce albo go poprawic albo przykryc innym wzorem , ale co to bedzie jeszcze nie wiem na 100% cos delikatnego chcialabym i kobiecego a jednoczesnie seksownego, ale nie wulgarnego wiec troche klopotu Panu od tatuazy narobie zanim sie zdecyduje Jestem juz umowiona na 20-ego lutego wiec dzisiaj tylko zaliczke wpłacam
Napewno jak juz bede miała zrobionego to Wam wkleje fotki

aha, to fajnie ja jakoś nie jestem przekonana do tatuaży tzn, u kogoś mi się podobają, ale takie delikatne, subtelne ale sama bym się nie zdecydowała na taki zabieg
to wcześniej trzeba zaliczkę dawać? a dużo taka przyjemność kosztuje?
no i czekamy na fotki

Napisane przez bialaczekoladka

Dzieki Ci ostojo
Pozbawilas mnie czesci wyrzutow sumienia moge teraz dzielnie isc na przod

nie ma sprawy nie ma co popadać w paranoję poćwiczysz trochę i kalorie się wyrównają

Tinekk, współczuję tej złamanej kostki... wiem, że to bardzo meczące, bo sama przez to przechodziłam w gimnazjum ja miałam skręcenie z pęknięciem i byłam uziemiona ponad 2 miesiące... masakra także trzymaj się jakoś

[kamilon]

Tinek, biedactwo, wspolczuje strasznie tej zlamanej kostki. Ale nie martw sie, po zdjeciu gipsu wszystko wroci do normy

Agunia, tak, tez widzialam te "nugetsy". Kiedys je uwielbialam i mialam nadzieje, ze to jedna z lepszych i ''mniej przetworzonych'' rzeczy z Maca. Ale to zdjecie obrzydzilo mi niesamowicie i teraz mam lekki uraz do jakichkolwiek fast foodow

Macie jakies sposoby na rozdwajajace sie paznokcie? Bo jem owoce, warzywa itp, maluje odzywka wzmacniajaca i non stop mi sie rozdwajaja. Juz nie mam pomyslu co robic ;(((

No i wysprzatalam pokoj, bylo 30 min steperka, zaraz jade do sklepu z mamusia po jakies cos na obiad. A jutro wycisk na silowni <3

[paulownia]

Co to, wszystkie maja dzis faze na miodek? ja tez na sniadanie zjadlam chlebka ciemnego z maslem i miodem. I jajka na twardo.
Mysle, ze to dlatego, ze jest tak zimno, i dokladamy sobie tak kalorii ''na rozgrzewke'' ja w tym tygodniu juz trzy razy jadlam ciastka niby nie przybralam na wadze ale spadku tez nie ma. I w dodatku sa ostatki teraz.. pelno slodkich rzeczy w sklepach. Musimy sie sprezyc do diety, teraz bedzie Wielki Post, dobra okazja zeby sie powstrzymac od objadania.
A ja sie ciesze bo w tym tygodniu bedziemy z TZ kupowali w koncu ten ergometr wioslarski i zabieramy sie do wioslowania. Juz sie nie moge doczekac, nareszcie bede miala mozliwosc na solidny trening, wypocic troche tego tluszczyku.

[monika01011986]

poodkurzałam całe mieszkanie! ufff aż mnie uda bolą
Zjadłam przed chwilką drugie śnaidanie : kromka chleba razowego i reszta śmietanki z ogórkiem i cebulką która mi została z wczorajszych śledzi :P mało jej było także jest ok Wypiłam kawkę ale dziś zrobiłam ciut słabszą więc pewnie mnie nie ruszy. Na obiad planuję duszoną pierś z serkiem wiejskim ( wypróbuję co to za cudo ) + gotowany kalafior z odrobiną marchewki i groszku.

Dzwonił mąż że jedzie obejrzeć mieszkanie swojego szefa które jeśli mu się spodoba to będzie mógł w nim mieszkać. Jego szef ma kilka mieszkań i wszystkie wynajmuje ludziom, a że mój mąż u niego pracuje to dostanie od szefa mieszkanie i nie będzie nic za nie płacił. Najlepsze jest to, że te mieszkanie ma 90 metrów i ma 4 pokoje! Także pozostaje mi się spakować i wyjeżdżać ;p Jedyny problem to taki, że mieszkanie jest puste i musielibyśmy je umeblować itp. Krzyśka kuzyn ma takiego wielkiego busa i bez problemu by nam większość mebli i sprzętu przewiózł no ale musimy się jeszcze zastanowić. Z jednej wypłaty mojego męża tam w Niemczech może być ciężko bo tam wszystko drogie, ja bym do pracy chętnie poszła ale co z dziećmi?
Do wakacji musimy się zastanowić co dalej. No i ciekawe czy mężowi się te mieszkanie spodoba w ogóle... a może to jakaś rudera hihi? no ciekawe.... Okaże się nie długo, czekam na telefon

[heroine86]

Napisane przez monika01011986

poodkurzałam całe mieszkanie! ufff aż mnie uda bolą
Zjadłam przed chwilką drugie śnaidanie : kromka chleba razowego i reszta śmietanki z ogórkiem i cebulką która mi została z wczorajszych śledzi :P mało jej było także jest ok Wypiłam kawkę ale dziś zrobiłam ciut słabszą więc pewnie mnie nie ruszy. Na obiad planuję duszoną pierś z serkiem wiejskim ( wypróbuję co to za cudo ) + gotowany kalafior z odrobiną marchewki i groszku.

Dzwonił mąż że jedzie obejrzeć mieszkanie swojego szefa które jeśli mu się spodoba to będzie mógł w nim mieszkać. Jego szef ma kilka mieszkań i wszystkie wynajmuje ludziom, a że mój mąż u niego pracuje to dostanie od szefa mieszkanie i nie będzie nic za nie płacił. Najlepsze jest to, że te mieszkanie ma 90 metrów i ma 4 pokoje! Także pozostaje mi się spakować i wyjeżdżać ;p Jedyny problem to taki, że mieszkanie jest puste i musielibyśmy je umeblować itp. Krzyśka kuzyn ma takiego wielkiego busa i bez problemu by nam większość mebli i sprzętu przewiózł no ale musimy się jeszcze zastanowić. Z jednej wypłaty mojego męża tam w Niemczech może być ciężko bo tam wszystko drogie, ja bym do pracy chętnie poszła ale co z dziećmi?
Do wakacji musimy się zastanowić co dalej. No i ciekawe czy mężowi się te mieszkanie spodoba w ogóle... a może to jakaś rudera hihi? no ciekawe.... Okaże się nie długo, czekam na telefon

a ja mało co posprzątałam... nie mam ochoty na ganianie ze ścierą i odkurzaczem :P i w ogóle zimno mi jak diabli wszystkie grzejniki ustawione na grzanie maksymalne, a ja się trzęsę

mam nadzieję, że będzie Ci smakować

to super się trafiło Twojemu mężowi z tym mieszkaniem 4 pokoje to już można się ganiać miejmy nadzieję, że jest w dobrym stanie
jeśli Ty byś znalazła pracę w Niemczech (co myślę, nie byłoby trudne) to opiekunka by Wam się przydała wtedy a szkoły polskie pewnie są, więc jeśli planujecie tam przyszłość to moim zdaniem to dobra opcja

Powiem Ci, że my się zastanawiamy nad wyjazdem do Niemiec. Mój mąż jest teraz na stażu w szpitalu, a już dostaje oferty pracy z Niemiec oni naprawdę zabiegają o lekarzy, a wiedzą, że Polacy są odpowiedzialni i przykładają się do swoich obowiązków. Poza tym, nie muszę mówić, że płace są na ludzkim poziomie... a nie tak jak tu: ledwo starcza od pierwszego do pierwszego ja też bym tam pracę jakąś znalazła, chociażby jako opiekunka ciągle widzę takie oferty, do tego mieszkanie za free także same zalety no i do Polski niedaleko

[bialaczekoladka]

monia powiem Ci ze fajnie i to bardzo. Super ze Twoj maz ma taka prace i caly czas cos u Was sie dzieje, macie jakies perspektywy. Ja bym sie na Twoim miejscu nie zastanawiala tylko jechala. Sama mam w glowie taka opcje ze jakbym przykladowo stracila prace w instytucie to juz bym w pl nie szukala pracy tylko odrazu bym gdzies wyjechala. Odpukac oczywiscie bo narazie nie narzekam, ale mam w glowie taka opcje, tzn plan awaryjny.
Co do pracy w Niemczech mysle ze bys znalazla szybko, pozatym tam polityka prorodzinna jest bardzo dogodna, sluzba zdrowia generalnie wszytsko. Jest tam lad porzadek, podoba mi sie bardzo

Swego czasu jak zaczynalam swoja ala kariere poznalam taka babeczke ktora szukala wizazystek do Niemiec. Udalo mi sie tam wkrecic i zaliczylam dwa lata temu ok 8 wyjazdow po ok 2tyg, glownie do Hamburga ale jezdzilismy tez w inne miejsca w Niemczech, pozniej to sie rozszerzylo tez o Holandie, wiec zjedzialm te dwa kraje w zdluz i szerz Sporo sie nauczylam, zarobilam dobre pieniadze poznalam kilka modelek (ktore malowalysmy). Wspominam to wszytsko bardzo dobrze. Takze kochana jak masz okazje to rozwaz to

[monika01011986]

Napisane przez Kamikadze1706

Monia tak sobie mysle ,że gadamy o tym odchudzaniu a tu nic z tego nie ma , ja po przerwie zaczełam sie udzielać na pewno przed grudniem i guzik schudłam!Moje waga oscyluje w granicach 53, i to by było na tyle, a pamiętam jak pisałam ,że do końca grudnia ma byc 50 Owszem mamy zime , jest ciężko ale co to za odchudzanie jak jeden czy dwa dni dietujemy a potem zremy.Cos jest nie tak, gdzie nasza motywacja?

Kochana no ja narzekać nie mogę bo od Świąt zgubiłam już 2 kilo a tak na prawdę diety wzorowo się nie trzymam.
Teraz jest zima, były Święta, Ty miałas sporo problemów także nie dziw się że waga nie spada. Zacznie się wiosna, będzie cieplej, częsciej na dwór będziemy chodziły, Twoje problemy do tego czasu mam nadzieję że się zakończą i wtedy będziesz mogła wziąć się za dietkę Do wakacji jeszcze sporo czasu więc bez paniki damy radę

---------- Dopisano o 16:54 ---------- Poprzedni post napisano o 16:49 ----------

Napisane przez meeedzik

Monia Kociak śliczny a co do butów to mam nadzieję, że fajne przyjdą i będziesz zadowolona, bo ja też ostatnio mam problem z trafieniem w numer. Ostatnio zamawiałam adidasy na allegro i wzięłam taki numer jak zawsze czyli 39, a jak przyszły to okazały się za duże i musiałam wymieniać na 38 :/ dobrze, że sprzedający bez problemu się zgodził i pokrył jeszcze koszt wysyłki
Ja zawsze to mierzę dokładnie stopę i sprawdzam długość wkładki bo wiadomo, że numer numerowi nie równy Daj znać jak przyjdą i koniecznie pokaż na nóżce

Madziu cieszę się, że ze zdrówkiem już lepiej Następnym razem też wypróbuję ten Coldrex bo jeszcze nigdy go nie piłam jak byłam chora.
Ja też mam nadzieję że buty będą dobre... JA zawsze patrzę na długość wkładki w centymetrach i te kozaki są ponoć idealne. Ale ja wiem jak niektórzy sprzedający mierzą byle jak wkładki... więc to różnie bywa. Kiedyś kupiłam szpilki i wg centymetrów powinny być idealne a były chyba o 3 cm za duże! spadały okropnie i nie dało się w nich chodzić. Też wymieniłam na rozmiar mniejszy i było już ok.

---------- Dopisano o 16:57 ---------- Poprzedni post napisano o 16:54 ----------

Napisane przez kamilon

Gratuluje spadku i miejmy nadzieje, ze to jednak zasluga Twoja i Twojego organizmu a nie psujacej sie wagi
widzisz, masz "wsparcie", chlopcy widocznie bardzo chca, zebys osiagnela swoj cel zyc nie umierac !

Dziękuję no też mam taką nadzieję :P
Moi chłopcy to prędzej chcą mnie wykończyć niż abym osiągnęła swój cel hehe Posprzatałam im ich pokój na błysk, posiedzieli w nim pare minut i już ledwo wejść się tam da bo taki bałagan...

---------- Dopisano o 16:59 ---------- Poprzedni post napisano o 16:57 ----------

Napisane przez aguniaaaaa041986

monika01011986 za spadek kochana wdzisz jakich kochanych synków masz dostarczaja Ci dodatkowego ruchu a co za tym idzie spalania kcal

Dziękuję taakkk rzeczywiście są kochani oni mnie chcą wykończyć psychicznie i fizycznie :P

[Kamikadze1706]

Moje kochane niedawno wróciłam z uczelni, zaliczyłam informatyke na 4.Bardzo sie ciesze.
A co do tatuazy .....sa cudowne!
Ostatnio na fejsie ciagle z kumpelą zachwycami sie jakimis cudami.
Jak byłam dzis na uczelni dostałam sms od męża,że dzis szef kuchni serwuje pyszny dietetyczny krupnik z masa jarzynek i gulasz z brazowym ryzem oraz półmisek salaty.Byłam w szoku.Sam zrobil sos czosnkowy :wziął jogurt naturalny starł czosnek.Pychotaaaa

[monika01011986]

Napisane przez tinekk

Kamikadze miło że pytasz dziękuję co u mnie? bardzo wiele, złamałam kostkę w drodze na uczelnie i jestem uziemiona na 2 miesiace w domu poniewaz mam gips do kolana. Nie mam pojęcia ile waże ponieważ sam gips jest dość ciężki i nie moge nawet określic czy jestem na dobrej dordze. Zero ruchu, siedzenie tylko w domu wiec staram sie trzymac diete w 100% zeby nie przytyc przez te 2 mies.
Niby mam dużo czasu wiec powinnam sie udzielac, ale jestem podłamana i nie chce wprowadzac negatywnej tu atmosfery bo tu zawsze świeci słońce

Buziaki dla Was trzymam kciuki za nas wszystkie bo wiosna tuż tuż

jejuuuu Kochana! jak ja Ci współczuję ... biedaku, pewnie boli co?
Straszne zdrówka życzę i aby noga szybko się zrosła i nie bolała

---------- Dopisano o 17:19 ---------- Poprzedni post napisano o 17:11 ----------

Napisane przez heroine86

Dzień dobry

ale z niego przytulak słodki!

No szybko idzie, bo krótkie wiesz inne oglądam co odcinek trwa dwa razy tyle więc ten szybko nadrobię

Przytulak i pieszczoch! A jak całować sie lubi!
To ile już dzisiaj obejrzałaś?

Napisane przez heroine86

na pewno będzie w nich ciepło no i obyś trafiła w rozmiar bo, właśnie zapomniałam Wam powiedzieć, wczoraj byłam w kilku sklepach obuwniczych przy okazji i blada wszystko poprzebierane... na początku zimy byłam w takim jednym sklepie co mieli boskie buty (fakt, że drogie jak cholera po 450-500 zł ale widać, że solidne), no i wczoraj tam poszłam z myślą o jakichś wyprzedażach owszem są wyprzedaże, ale tych butów co ja chciałam nie było były inne, nawet fajne, ale no właśnie do czego dążę: mój numer buta to 36, zazwyczaj zawsze; no a te były za duże nawet jakby grubą skarpetę założyć czuję, że by spadały no i nie kupiłam... chodzę w tych jesiennych, mało się nie zabiłam wczoraj, tak mi się ślizgają... w sumie one są na koturnie więc tylko w palce mi zimno, no ale liczyłam na to, że jednak coś znajdę... w sumie noszę mały rozmiar...

Własnie ja do sklepów to się nawet nie wybieram bo wiem, że tam nic nie ma! Wszystko wykupili co ładniejsze :/
Allegro to była moja jedyna szansa kupic buty na zime i na szczęście jako takie znalazłam teraz tylko modlę się aby rozmiarowo były dobre.
Ja na tych jesiennych to też jak na łyżwach! Ile razy już bym się wywaliła! W sumie to ze dwa razy się wywaliłam.... ale na szczęscie chyba nikt nie widział...

Napisane przez heroine86

ło jesu
w moim rejonie też dzieci teraz ferie mają wczoraj już nieźle dawali na sankach pod moim mieszkaniem aż sama miałam iść ochotę pozjeżdżać

Ja bym sobie tez poszła na saneczki ale samej to mi się nie chce a dzieciaki jeszcze małe i zaraz chore będą. W sumie to u mnie nawet porządnych górek nie ma

[monika01011986]

Napisane przez heroine86

a ja mało co posprzątałam... nie mam ochoty na ganianie ze ścierą i odkurzaczem :P i w ogóle zimno mi jak diabli wszystkie grzejniki ustawione na grzanie maksymalne, a ja się trzęsę

Gorącą herbatkę wypij zazwyczaj to pomaga się rozgrzać mi też zimno, w nocy to myślałam że zamarznę! Pod dwiema kołdrami spałam! A kaloryfery na maksa!

Napisane przez heroine86

mam nadzieję, że będzie Ci smakować

Na pewno będzie ja lubie takie rzeczy jeszcze nie robilam bo głodna nie jestem, ale dziś na pewno zrobię. Ja późno chodzę spać (1-2 w nocy) więc taki lekki obiado-podwieczorek o godzinie 18-19 na bank mi nie zaszkodzi - nawet na kolację mogłoby to być

Napisane przez heroine86

to super się trafiło Twojemu mężowi z tym mieszkaniem 4 pokoje to już można się ganiać miejmy nadzieję, że jest w dobrym stanie
jeśli Ty byś znalazła pracę w Niemczech (co myślę, nie byłoby trudne) to opiekunka by Wam się przydała wtedy a szkoły polskie pewnie są, więc jeśli planujecie tam przyszłość to moim zdaniem to dobra opcja

Powiem Ci, że my się zastanawiamy nad wyjazdem do Niemiec. Mój mąż jest teraz na stażu w szpitalu, a już dostaje oferty pracy z Niemiec oni naprawdę zabiegają o lekarzy, a wiedzą, że Polacy są odpowiedzialni i przykładają się do swoich obowiązków. Poza tym, nie muszę mówić, że płace są na ludzkim poziomie... a nie tak jak tu: ledwo starcza od pierwszego do pierwszego ja też bym tam pracę jakąś znalazła, chociażby jako opiekunka ciągle widzę takie oferty, do tego mieszkanie za free także same zalety no i do Polski niedaleko

Tak, tylko, że ja to strasznie kocham moje miasteczko i nasze mieszkanko.... szkoda mi stąd wyjeżdzać. Tam będziemy sami jak palec zero rodziny, zero znajomych, ja nie znam języka, dzieci tez nie. Poza tym jak synek pójdzie tam do szkoły to polskiego nie będzie umiał a ni pisać a ni czytać A szkoły Polskie to tylko w tych wielkich miastach są np. w Monachium, Berlinie. W takich mniejszych nie ma polskiej szkoły Ciężka decyzja, ojj bardzo. Poza tym tu mamy mieszkanie i kredyt hipoteczny także płacić i tak trzeba będzie.

Co do Ciebie i Twojego męża to dla Was to super sprawa nie macie dzieci także już macie łatwiej Zaczniecie sobie tam nowe życie

---------- Dopisano o 17:31 ---------- Poprzedni post napisano o 17:29 ----------

Napisane przez heroine86

no i widzisz, coś ruszyło! super, gratuluję
mi też się po śledziach zawsze pić chce bo śledzie ogólnie mają sporo soli i potem jest mega pragnienie

no rzeczywiście dbają ja też muszę posprzątać mieszkanie, a tak mi się nie chce i zimno mi ogólnie

No własnie po słonym zawsze chce się pić Gorzej niż na kacu hehe
Ja już posprzątałam w sumie to tylko ogarnęłam, wytarłam kurze i poodkurzałam. Nic więcej mi się nie chce! :P

[heroine86]

Napisane przez Kamikadze1706

Moje kochane niedawno wróciłam z uczelni, zaliczyłam informatyke na 4.Bardzo sie ciesze.
A co do tatuazy .....sa cudowne!
Ostatnio na fejsie ciagle z kumpelą zachwycami sie jakimis cudami.
Jak byłam dzis na uczelni dostałam sms od męża,że dzis szef kuchni serwuje pyszny dietetyczny krupnik z masa jarzynek i gulasz z brazowym ryzem oraz półmisek salaty.Byłam w szoku.Sam zrobil sos czosnkowy :wziął jogurt naturalny starł czosnek.Pychotaaaa

gratuluję

no no fajnie masz z mężem my uwielbiamy razem gotować jest wtedy tak wesoło

Napisane przez monika01011986

To ile już dzisiaj obejrzałaś?

12 kończę aż nie mam czasu obejrzeć nowego odcinka Plotkary

Napisane przez monika01011986

Własnie ja do sklepów to się nawet nie wybieram bo wiem, że tam nic nie ma! Wszystko wykupili co ładniejsze :/
Allegro to była moja jedyna szansa kupic buty na zime i na szczęście jako takie znalazłam teraz tylko modlę się aby rozmiarowo były dobre.
Ja na tych jesiennych to też jak na łyżwach! Ile razy już bym się wywaliła! W sumie to ze dwa razy się wywaliłam.... ale na szczęscie chyba nikt nie widział...

no tragedia z tymi butami... ja już chyba nie kupię... a na all boję się zamawiać, że nie będą mi się podobały, albo nie trafię z rozmiarem
ja jeszcze nie zaliczyłam gleby, ale codziennie niemal do tego dochodzi jest masakrycznie ślisko, a szczególnie pod moim mieszkaniem nie wiem czemu

Napisane przez monika01011986

Ja bym sobie tez poszła na saneczki ale samej to mi się nie chce a dzieciaki jeszcze małe i zaraz chore będą. W sumie to u mnie nawet porządnych górek nie ma

uu, to szkoda
a u mnie jest kilka takich mega górek! no ale, sanek nie mam chyba, że mi dzieciaki z podwórka pożyczą

[monika01011986]

Co do tatuaży to mam jeden.. brzydki, wyblakły i ogólnie beznadziejny. Mówię o tym na brzuchu którego już wszystkie widziałyście na zdjęciach :P
Byłam młoda i głupia, żałuję, że go zrobiłam.... Myślałam aby usunąć ale nawet po laserze zostaje wielka czerwona plama/blizna.
Jedyne co to zostaje mi go poprawić... W Grudziądzu ( ok. 50 km ode mnie) jest świetne profesjonalne studio tatuaży. Koleś robi takie dziary, że w głowie się nie mieści. Ma też stronkę w internecie ale linku Wam nie wrzucę bo zaraz pewnie dostanę ostrzeżenie za REKLAMĘ.
Także chcę tam pojechać na wiosnę i poprawić ten tatuaż. Pewnie go powiększe bo chcę aby ciagnął się na całym boku brzucha aż pod żebra - ale tylko z jednej strony. Zapewne będzie to dużo kosztowało dlatego nie wiem czy będzie mnie stać... tym bardziej, że samochód przecież sobie kupuję więc z kasa będzie krucho. Ale pożyjemy i zobaczymy

---------- Dopisano o 17:48 ---------- Poprzedni post napisano o 17:41 ----------

Napisane przez bialaczekoladka

monia powiem Ci ze fajnie i to bardzo. Super ze Twoj maz ma taka prace i caly czas cos u Was sie dzieje, macie jakies perspektywy. Ja bym sie na Twoim miejscu nie zastanawiala tylko jechala. Sama mam w glowie taka opcje ze jakbym przykladowo stracila prace w instytucie to juz bym w pl nie szukala pracy tylko odrazu bym gdzies wyjechala. Odpukac oczywiscie bo narazie nie narzekam, ale mam w glowie taka opcje, tzn plan awaryjny.
Co do pracy w Niemczech mysle ze bys znalazla szybko, pozatym tam polityka prorodzinna jest bardzo dogodna, sluzba zdrowia generalnie wszytsko. Jest tam lad porzadek, podoba mi sie bardzo

Swego czasu jak zaczynalam swoja ala kariere poznalam taka babeczke ktora szukala wizazystek do Niemiec. Udalo mi sie tam wkrecic i zaliczylam dwa lata temu ok 8 wyjazdow po ok 2tyg, glownie do Hamburga ale jezdzilismy tez w inne miejsca w Niemczech, pozniej to sie rozszerzylo tez o Holandie, wiec zjedzialm te dwa kraje w zdluz i szerz Sporo sie nauczylam, zarobilam dobre pieniadze poznalam kilka modelek (ktore malowalysmy). Wspominam to wszytsko bardzo dobrze. Takze kochana jak masz okazje to rozwaz to

Mój mąż tez mi ciągle mówi, że tam jest inny świat. Jest czysto, przyjemnie, bardzo nowocześnie, Niemcy są bardzo mili i uprzejmi. Chętnie pomagają. Panuje kultura i porządek.
Ja bym mogła spróbować i wyjechać ale mam dwa problemy. Nasze mieszkanie i dzieci. Mieszkanie musiałabym wynająć komuś, ale kredyt i tak będe musiała płacić. Dzieci : młodszy pójdzie do przedszkola więc niemieckiego się nauczy ale polskiego już nie będzie umiał.... tzn. nie będzie umiał pisać i czytać. Starszy synek musiałby już iść tam do 1 klasy od września więc pisać i czytać też po polsku nie będzie umiał.Niemieckiego nie zna kompletnie więc będzie mu na początku bardzo ciężko. A jak po 3 latach będziemy chcieli wrócić do Polski? Co wtedy?

---------- Dopisano o 17:56 ---------- Poprzedni post napisano o 17:48 ----------

Napisane przez heroine86

12 kończę aż nie mam czasu obejrzeć nowego odcinka Plotkary

Ooo no to idziesz jak burza Jeszcze trochę i będziesz juz na bieżąco

Napisane przez heroine86

no tragedia z tymi butami... ja już chyba nie kupię... a na all boję się zamawiać, że nie będą mi się podobały, albo nie trafię z rozmiarem
ja jeszcze nie zaliczyłam gleby, ale codziennie niemal do tego dochodzi jest masakrycznie ślisko, a szczególnie pod moim mieszkaniem nie wiem czemu

No ja już zaryzykowałam.... w taki mróz nie mam jak jeździć i szukać butów których i tak pewnie nie znajdę. Oby tylko rozmiar był dobry
U mnie strasznie ślisko ! Na prawdę nie trudno o glebe w ogóle nie sypia piachem chodników

Napisane przez heroine86

uu, to szkoda
a u mnie jest kilka takich mega górek! no ale, sanek nie mam chyba, że mi dzieciaki z podwórka pożyczą

U mnie górki też by się znalazły ale poza miastem. A to za daleko iść w taki mróz, a jechac samochodem na górki? no nie wiem.... tak ślisko, że boję się wsiadać w auto.
No to dzieciaki by się zdziwiły jak byś podeszła i zapytała czy pożyczą Ci sanki hehehe

[heroine86]

Napisane przez monika01011986

Gorącą herbatkę wypij zazwyczaj to pomaga się rozgrzać mi też zimno, w nocy to myślałam że zamarznę! Pod dwiema kołdrami spałam! A kaloryfery na maksa!

już wypiłam i to niejedną trochę mi cieplej też śpię pod dwiema kołdrami i dalej mi zimno

Napisane przez monika01011986

Tak, tylko, że ja to strasznie kocham moje miasteczko i nasze mieszkanko.... szkoda mi stąd wyjeżdzać. Tam będziemy sami jak palec zero rodziny, zero znajomych, ja nie znam języka, dzieci tez nie. Poza tym jak synek pójdzie tam do szkoły to polskiego nie będzie umiał a ni pisać a ni czytać A szkoły Polskie to tylko w tych wielkich miastach są np. w Monachium, Berlinie. W takich mniejszych nie ma polskiej szkoły Ciężka decyzja, ojj bardzo. Poza tym tu mamy mieszkanie i kredyt hipoteczny także płacić i tak trzeba będzie.

Co do Ciebie i Twojego męża to dla Was to super sprawa nie macie dzieci także już macie łatwiej Zaczniecie sobie tam nowe życie

Rozumiem Cię, ciężko zostawić tutaj wszystko co się ma... bliskich, znajomych... no i jeszcze to mieszkanie, które musicie spłacać... ehh, mam nadzieję, że podejmiecie słuszną decyzję i wszystko się ułoży po Waszej myśli

My no właśnie też się zastanawiamy... bo też ciężko tak po prostu wyjechać na stałe do obcego w sumie kraju...

[monika01011986]

Mąż dzwonił. A więc:
Mieszkanie na prawdę duże ale sporo by trzeba było w nim zrobić ;/
jakieś wykładziny i podłogi położyć, pomalować ściany albo najlepiej tapety połozyć bo tam juz na ścianie są tapety ale brzydkie i zniszczone.
Trzeba też drzwi wejściowe wymienić i tyle ponoć. Okna sa plastiki. No i nie ma ogrzewania!!!! Ale ten szef ma w poniedziałek kupić takie dwa wielkie grzejniki na prąd i wstawić do mieszkania. Balkonu też nie ma
Poza tym mieszkanie jest w samym centrum miasta, schodze po schodach i mam same sklepy, centra handlowe itd. Ciekawe czy jest jakieś podwórko dla dzieci zapomnialam zapytać, ale pewnie mąż też nie pytał i nie zwrócił uwagi na to.
Co do opłat to ZERO opłat. Prąd i gaz będzie płacił szef Krzyśka. I nie ważne że ja tam będę z dziećmi.
Umeblować je trzeba również bo jest puste.....
Nie wiem co o tym myśleć zrobię te mieszkanie, wyremontuję a np. za jakiś czas będziemy chcieli wrócić do Polski i co wtedy?

No i jeszcze jedna wiadomość - 15stego lutego mąż przylatuje na 5 dni W Niemczech mają karnawał i czwartek, piatek, sobota, niedziela i poniedziałek mają wolne od pracy. Mąż weźmie sobie jeszcze urlopu z dwa dni i będzie dłużej w Polsce. Rozmawiał już z szefem i szef jak najbardziej się zgodził

[mloda336]

Pomocy!!! Zgubiłam swoją motywacje.Tak bardzo chcę zrzucić 15kg i za każdym razem "daje ciała".Pewnie za rzadko tu zagladam

---------- Dopisano o 18:44 ---------- Poprzedni post napisano o 18:30 ----------

Zaczynam kolejny raz
na start 75kg

[heroine86]

Monia, no naprawdę trudna decyzja z tym mieszkaniem... a Twój mąż jak myśli?
Super, że przyjeżdża na 5 dni dzieciaki się ucieszą

Napisane przez mloda336

Pomocy!!! Zgubiłam swoją motywacje.Tak bardzo chcę zrzucić 15kg i za każdym razem "daje ciała".Pewnie za rzadko tu zagladam

---------- Dopisano o 18:44 ---------- Poprzedni post napisano o 18:30 ----------

Zaczynam kolejny raz
na start 75kg

witaj więc z powrotem powodzenia życzę udzielaj się tutaj, pisz swoje jadłospisy i co ćwiczyłaś to forum naprawdę dużo daje

[meeedzik]

Ale żeście napisały czytam i czytam a końca nie widać

Tineczko strasznie mi przykro, że złamałaś kostkę mam nadzieję, że szybko wrócisz do formy, a jak masz jakieś problemy czy doła, to pamiętaj, że zawsze możesz do nas napisać
Kamikadze gratuluję zaliczenia
Monia super, że waga spadła, oby tak dalej a szybko osiągniesz swój cel Trzymam kciuki
A co do mieszkania, to sama nie wiem co Ci radzić. Musicie to dobrze przemyśleć, bo jeżeli chcielibyście zostać w Niemczech to warto by było zainwestować w to mieszkanie i tam byli byście razem a jak nie jesteście pewni to nie ma sensu w nie ładować.

A co do tatuaży to ja też mam dwa i uwielbiam tatuaże już się zastanawiam czy nie zrobić sobie takiego prezentu jak zdam prawko

A ja dziś sobie trochę pojeździłam autkiem Jechałam ponad 10 km trochę się bałam, żeby policja mnie nie złapała, bo wtedy to miałabym już chyba przsrane :/

[monika01011986]

Napisane przez heroine86

Monia, no naprawdę trudna decyzja z tym mieszkaniem... a Twój mąż jak myśli?
Super, że przyjeżdża na 5 dni dzieciaki się ucieszą

Mój mąż bardzo chce abyśmy tam zamieszkali wszyscy razem. On twierdzi, że do wakacji je wyremontuje...
Ale to nie chodzi tylko o mieszkanie, głównie o dzieci i czy finansowo damy radę....

Dzieci to się strasznie ucieszą jak tatusia zobaczą w lutym

---------- Dopisano o 19:46 ---------- Poprzedni post napisano o 19:44 ----------

Napisane przez mloda336

Pomocy!!! Zgubiłam swoją motywacje.Tak bardzo chcę zrzucić 15kg i za każdym razem "daje ciała".Pewnie za rzadko tu zagladam

---------- Dopisano o 18:44 ---------- Poprzedni post napisano o 18:30 ----------

Zaczynam kolejny raz
na start 75kg

No to musisz częsciej tu zaglądać Może pooglądaj sobie zdjęcia jakis modelek i wypisz na kartce dlaczego chcesz schudnąć Mi oglądanie zdjęć pomaga

---------- Dopisano o 19:48 ---------- Poprzedni post napisano o 19:46 ----------

Napisane przez meeedzik

Monia super, że waga spadła, oby tak dalej a szybko osiągniesz swój cel Trzymam kciuki
A co do mieszkania, to sama nie wiem co Ci radzić. Musicie to dobrze przemyśleć, bo jeżeli chcielibyście zostać w Niemczech to warto by było zainwestować w to mieszkanie i tam byli byście razem a jak nie jesteście pewni to nie ma sensu w nie ładować.

A co do tatuaży to ja też mam dwa i uwielbiam tatuaże już się zastanawiam czy nie zrobić sobie takiego prezentu jak zdam prawko

A ja dziś sobie trochę pojeździłam autkiem Jechałam ponad 10 km trochę się bałam, żeby policja mnie nie złapała, bo wtedy to miałabym już chyba przsrane :/

Mi jest cięzko cokolwiek podjąć bo nie byłam tam u męża i nie wiem jak to tam wygląda. Ale samo to że będziemy już tam sami jak palec mnie przeraża!
Gdyby Cie policja złapała to miałabyś 5cio letni zakaz robienia prawka a właściciel samochodu za to że Ci dał prowadzić dostałby niezły mandat.... Kiedyś u nas koleżankę złapały gliny a prawka nie miała i taką własnie "kare" dostała.

---------- Dopisano o 19:57 ---------- Poprzedni post napisano o 19:48 ----------

Zrobiłam pierś z serkiem wiejskim na patelni (teflonie bez tłuszczu). Dorzuciłam marchewkę i groszek ze słoika, wymieszałam i wyszło całkiem dobre danie
Serek wiejski się roztopił i ciagnął się jak prawdziwy ser
Najadłam się strasznie choć wcale duzo tego nie było
Ale że serek wiejski mozna usmażyć to nie wiedziałam Dziękuję Heroine :* za przepis

[meeedzik]

Monia mój kuzyn jeździł pez prawka i jak go policja złapała to dostał 500zł mandatu a zakazu żadnego i właśnie po tym mandacie poszedł w końcu na prawko

[monika01011986]

Napisane przez meeedzik

Monia mój kuzyn jeździł pez prawka i jak go policja złapała to dostał 500zł mandatu a zakazu żadnego i właśnie po tym mandacie poszedł w końcu na prawko

A widzisz może prawo zmienili bo tą koleżankę to już dawnooo złapali.

[zelka9o]

Napisane przez monika01011986

Mąż dzwonił. A więc:
Mieszkanie na prawdę duże ale sporo by trzeba było w nim zrobić ;/
jakieś wykładziny i podłogi położyć, pomalować ściany albo najlepiej tapety połozyć bo tam juz na ścianie są tapety ale brzydkie i zniszczone.
Trzeba też drzwi wejściowe wymienić i tyle ponoć. Okna sa plastiki. No i nie ma ogrzewania!!!! Ale ten szef ma w poniedziałek kupić takie dwa wielkie grzejniki na prąd i wstawić do mieszkania. Balkonu też nie ma
Poza tym mieszkanie jest w samym centrum miasta, schodze po schodach i mam same sklepy, centra handlowe itd. Ciekawe czy jest jakieś podwórko dla dzieci zapomnialam zapytać, ale pewnie mąż też nie pytał i nie zwrócił uwagi na to.
Co do opłat to ZERO opłat. Prąd i gaz będzie płacił szef Krzyśka. I nie ważne że ja tam będę z dziećmi.
Umeblować je trzeba również bo jest puste.....
Nie wiem co o tym myśleć zrobię te mieszkanie, wyremontuję a np. za jakiś czas będziemy chcieli wrócić do Polski i co wtedy?

No i jeszcze jedna wiadomość - 15stego lutego mąż przylatuje na 5 dni W Niemczech mają karnawał i czwartek, piatek, sobota, niedziela i poniedziałek mają wolne od pracy. Mąż weźmie sobie jeszcze urlopu z dwa dni i będzie dłużej w Polsce. Rozmawiał już z szefem i szef jak najbardziej się zgodził

taaak w Niemczech zawsze długi karnawał maja i wtedy wszyscy wolne maja , Mój Tata jak jeżdził zawsze wracał na tydzień wtedy co ten karnawał
a co PRZEPROWADZKI Hmmm ja bym stawiała na wszystko czy li przeprowadzka . Uważam ze za granicą łatwej można prace znaleśc , lepsze warunki pracy i lepiej płatna . Ale Fakt Ty masz dzieci wiec Tobie trudniej podjąć decyzje szkoda tak wszystkiego rzucac i jechać , chyba że myślisz o długiej przeprowadzce to okey ale jeśli nie to nie wiem czy warto wszystko rzucać

---------- Dopisano o 21:26 ---------- Poprzedni post napisano o 21:22 ----------

Napisane przez tinekk

Kamikadze miło że pytasz dziękuję co u mnie? bardzo wiele, złamałam kostkę w drodze na uczelnie i jestem uziemiona na 2 miesiace w domu poniewaz mam gips do kolana. Nie mam pojęcia ile waże ponieważ sam gips jest dość ciężki i nie moge nawet określic czy jestem na dobrej dordze. Zero ruchu, siedzenie tylko w domu wiec staram sie trzymac diete w 100% zeby nie przytyc przez te 2 mies.
Niby mam dużo czasu wiec powinnam sie udzielac, ale jestem podłamana i nie chce wprowadzac negatywnej tu atmosfery bo tu zawsze świeci słońce

Buziaki dla Was trzymam kciuki za nas wszystkie bo wiosna tuż tuż

ee pewnie strasznie boli mam nadzieje że szybko sie zagoi miłego powrotu do zdrowia

---------- Dopisano o 21:26 ---------- Poprzedni post napisano o 21:26 ----------

Babciam co u Ciebie ? jak dieta ? dajesz rade ?

[meeedzik]

Monia a może to też zależy od policjanta jak jest jakiś spoko to da mandat i tyle, a jak będzie wredny to może tak udupić, że przez parę lat zawiesi robienie prawka

[monika01011986]

Napisane przez zelka9o

taaak w Niemczech zawsze długi karnawał maja i wtedy wszyscy wolne maja , Mój Tata jak jeżdził zawsze wracał na tydzień wtedy co ten karnawał
a co PRZEPROWADZKI Hmmm ja bym stawiała na wszystko czy li przeprowadzka . Uważam ze za granicą łatwej można prace znaleśc , lepsze warunki pracy i lepiej płatna . Ale Fakt Ty masz dzieci wiec Tobie trudniej podjąć decyzje szkoda tak wszystkiego rzucac i jechać , chyba że myślisz o długiej przeprowadzce to okey ale jeśli nie to nie wiem czy warto wszystko rzucać

No własnie oni od 16stego do 20 mają wolne mąż 15stego wieczorem by przyleciał a wracałby 20stego popołudniu. Chciałam mu bilet lotniczy zarezerwować ale nie wiem czy to się od razu płaci czy jest jakiś czas na zapłate?
Wiem, że za granicą łatwiej znaleźć pracę ale ja przez kilka lat bym nie mogła pracować no bo ktoś będzie musiał z dziećmi być. Zaprowadzać ich do szkoły i przedszkola, odbierać a jak zachorują to w domu ktoś musi z nimi zostać. My będziemy tam sami. Nie wiem więc czy to sens tam siedzieć bo za jedną wypłatę będzie troszkę ciężko. Już sama nie wiem.... no i nie mam pojęcia czy my tam będziemy chcieli na długo zostać czy tylko na pare miesięcy/kilka lat. Cięzko mi cokolowiek powiedzieć bo tam nigdy nie byłam.

---------- Dopisano o 22:06 ---------- Poprzedni post napisano o 22:04 ----------

Napisane przez meeedzik

Monia a może to też zależy od policjanta jak jest jakiś spoko to da mandat i tyle, a jak będzie wredny to może tak udupić, że przez parę lat zawiesi robienie prawka

No być może tak ja nie wiem czy ona czasem wypita nie była i może dlatego jej dali zakaz na 5 lat. Ale nie pamiętam dokładnie bo to na prawdę dawno było. Kilka lat temu.

---------- Dopisano o 22:35 ---------- Poprzedni post napisano o 22:06 ----------

a u mnie dziś ładnie z dietką :
1. płatki Just Fit+otręby+błonnik+mleko
2. 50 g śmietanki z ogórkiem kiszonym i cebulką+ kromka chleba razowego+ kawa rozpuszczalna z mlekiem i 4 tabl.słodzika
3. pół małej piersi z kurczaka + pół słoika marchewki z groszkiem + pół serka wiejskiego - wszystko uduszone na teflonie pod przykrywką na odrobinie wody.
4. pół serka wiejskiego czyli 100g/ ok 100kcal wymieszanego z dwiema małymi łyżeczkami dżemu niskosłodzonego + herbata z 3 tabl.słodzika

Najedzona jestem
Zaczynają mnie cycki boleć.... jutro już pewnie nie będę mogła się dotknąć!
No i waga zacznie rosnąć bo okres mam dostać za ok. 5 dni. ;/ I tak dziwne, że dopiero teraz mnie piersi zaczynają boleć bo całe życie już na 2 tygodnie przed okresem mnie zaczynały boleć!
Kolejna sobotnia noc w domu... dobrze, że mam WAS i facebooka starszy synek u babci a młodszy zaraz pewnie zaśnie, póki co bawi się i ogląda bajki