Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 2012. - Strona 69 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-01-31, 15:27   #2041
MartuNiunia87
Rozeznanie
 
Avatar MartuNiunia87
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 828
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

Cytat:
Napisane przez renata
mamusie dajecie dzieciom smoczki? czuje się jak wyrodna matka ale moja ma strasznie rozwinięty odruch ssania i położna kazała wręcz dawać no i nie wiem czy dobrze robię
i jeszcze jedno pytanko też was tak głowa napier.dziela
tak jak dziewczyny pisały:

1. lepszy smoczek niż palec czy jakiś róg poduszki - smoczek zawsze umyjesz, wyparzysz a jak już będze trzeba to wyrzucisz a z kciukiem byłby raczej problem
2. na spacerze, szczególnie w taką pogodę jak obecnie dziecko będzie sobie cmokało smoczka, nawet jak zacznie już domagać się mlesia to zawsze na "drogę do domu" ten smoczek mu na chwile wetkniesz i pomoże a bez smoka to się tylko na wrzeszczy i zimnego powietrza na łyka
3. Czytałam kiedyś,że smoczek zmniejsza ryzyko śmierci łóżeczkowej - jakiś profesor to stwierdził, że niemowlę ssąc smoczek równomierniej oddycha (w końcu ssanie to jego naturalny odruch)
4. Zawsze jest to jakaś "przerwa w karmieniu" bo tak za każdym razem dawać dziecku cyca to kończy się tylko tym, że dziecku się ulewa bo wiadomo, że nie zatkasz cycucha i jak nawet chce tylko sobie pomemlać a nie jest głodne to coś mu tam skapnie do buźki no i brzuszek się przepełnia

Także ja jestem za dawaniem smoka, chyba że dziecko samo go odrzuci - ba tak też się zdarza mój synek kochał smoka i miał go dość długo bo prawie do 2 lat (ale babcia go pilnowała i to w sumie przez to, bo jej było go "szkoda" przy oduczaniu) a jak ja się za to wzięłam to oduczyłam bąka w 1 wieczór - jak już przespał 1 noc bez smoka to nie ma co wracać...i tak minął tydzien, dwa potem miesiąc... i znalazł go później, spojrzał i stwierdził "FE", od tego czasu uważa, że smoczek -owszem - ale dla dzidziusia
__________________
Razem - 01.07.2006
Tomuś - 17.09.2007
Pierścionek - 14.02.2012
Sakramentalne TAK - 11.06.2011
Martynka- 23.02.2012


...Jeśli myślisz, ze wiesz wszystko to znaczy, że tak naprawdę nie wiesz nic...
MartuNiunia87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-31, 15:40   #2042
Mijus
Rozeznanie
 
Avatar Mijus
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: kuj-pom
Wiadomości: 515
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

Cytat:
Napisane przez MartuNiunia87 Pokaż wiadomość
DZIEWCZYNY KTÓRE EKSPERYMENTOWAŁY Z LIŚĆMI MALIN UWAŻACIE, ŻE COŚ WAM "POMOGŁY" ???
Ja kończę 3 opakowanie liści malin i 120 tabletek wiesiołka mam za sobą, no i żadnych efektów nie widzę Choć nie mówię, że to nie pomoże przy porodzie....zobaczymy
__________________
Gabrysia - 09.02.2012
Aniołek [*] - 05.02.2010
Mijus jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-31, 15:44   #2043
ania_1988
Raczkowanie
 
Avatar ania_1988
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 299
GG do ania_1988
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

Cytat:
Napisane przez aniaxxxxx Pokaż wiadomość
hello



ja mam dokladnie to samo, prawie kazdego wieczoru.. dziwne uczucie i mam nadzieje ze to naprawde zwiastuje porod bo jak nie to bede miala wywolywanie tak jak Misienka...

eh.. posprzatalam, ugotowalam, pomylam gary, popralam a mala nic!! ale za to pyszna zupka mi wyszla hehe
chyba też wiem o jakie uczucie chodzi tak jakby coś za płuca złapało i nie chciało puścić i trudno się oddycha przez chwilę... i gorąco się robi i duszno.... niemiło jednym słowem
__________________
jest 62kg -------> cel 56kg
Hania
ania_1988 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-31, 16:04   #2044
kropeczka1984
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 983
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

Cytat:
Napisane przez czubasek20 Pokaż wiadomość
czy wy też mieliście duże błędy w pomiarach usg? Moja mała tydzień temu miała 3300 a dziś ma 3200 (usg na tym samym sprzęcie ale inny lekarz wykonywał) i ostatnio wyszło że ciążą ma 38 tyg, teraz po tyg że ma 37 tyg.
Przepływy są ok więc tyle dobrego.
Jak ja patrzę jak mój gin robi pomiary, to nie dziwię się, że nawet ten sam lekarz i na tym samym sprzęcie może uzyskać inne wyniki Najważniejsze, że wszystko jest w granicach normy.

Cytat:
Napisane przez likas Pokaż wiadomość
cześć,
u nas masakra mała ma strasznie odpażona pupke i nic nie pomaga od czwartku jedziemy na clotrimazolu, nie uzywamy chusteczek, zmienilismy pieluchy i nic.
Dodałabym do tego jeszcze wietrzenie pupy. Tak przynajmniej piszą mamusie, bo ja jeszcze czekam

Cytat:
Napisane przez Małgosia:) Pokaż wiadomość
Zgagi w żadnej ciąży nie miałam , I mały urodził sie z włosami...
Ja też nie miałam zgagi i ciekawe czy jednak mały będzie miał włoski

Cytat:
Napisane przez renata:) Pokaż wiadomość
mamusie dajecie dzieciom smoczki? czuje się jak wyrodna matka ale moja ma strasznie rozwinięty odruch ssania i położna kazała wręcz dawać no i nie wiem czy dobrze robię
Ja tylko z książek wiem, że dziecko może mieć bardzo silny odruch ssania i wtedy trzeba dać smoczek, ale radzą też, żeby dziecko nie spało ze smoczkiem tzn. może być z nim usypiane ale żeby go potem wyjąć. Radzą też, żeby po 3 m-cu życia oduczać smoczków. Ale nie testowałam tego. Mam nadzieję, że moje w ogóle nie będzie chciało smoczka

Cytat:
Napisane przez Anulka_86 Pokaż wiadomość
kolejna wizyta 15 luty.Z jednej strony chciałabym jeszcze na nią iść a z drugiej już zaoszczędziłabym 100 zł za wizytę.
A najgorsze to iść do lekarza i zacząć rodzić po wizycie

Cytat:
Napisane przez Małgosia:) Pokaż wiadomość
A ja się chciałam pochwalić że robiłam pierwszy raz w życiu racuszki i mi wyszły

Zrobiłam dwa wielkie talerze (kto to zje???) jedne z bananami a drugie z jabłuszkiem...
Ja jestem chętna
Sama dzisiaj zrobiłam pierogi ze szpinakiem i serem feta Całkiem dobre

Cytat:
Napisane przez MartuNiunia87 Pokaż wiadomość
Warto, przy synku tego stosowałam bo to sposób jest mojej prababci - poważnie, mój brat podobno miał okropne kolki, a prababcia przyszła natarła go olejkiem, pomasowała brzuszek, potem ubrała i położyła na brzuszek rozgrzaną żelazkiem/na kaloryferze pieluchę tetrową i po paru minutach zaczynał pierdzieć jak ta lala, a ból mijał podobnie było z moim synkiem, tyle, że nie mam już prababci ale moja mama mi to poradziła bo pamiętała o tym jeszcze z tamtych czasów i ja robiłam tak synkowi - zawsze pomagało a nie jest to jednak jakaś inwazyjna metoda, ani nie podaje się tego doustnie więc raczej zaszkodzić nie może, jedynie co to zanim pępek odpadnie to trzeba uważać żeby go nie zabrudzić olejkiem (ja zawsze brałam kropelkę olejku na 2 palce (wskazujący i środkowy) i nimi masowałam robiąc kułka wokół pępuszka na małego działało, co do dostępności olejku.. to różnie w różnych aptekach, ja wtedy pamiętam,że czekałam na niego parę dni - pani mi go sprowadziła do apteki
I takie informacje są bardzo przydatne Mam nadzieję, że synek nie będzie miał problemów, ale w razie czego dzięki za radę

Cytat:
Napisane przez ania_1988 Pokaż wiadomość
chyba też wiem o jakie uczucie chodzi tak jakby coś za płuca złapało i nie chciało puścić i trudno się oddycha przez chwilę... i gorąco się robi i duszno.... niemiło jednym słowem
Ja tak mam od chyba świąt a wczoraj wieczorem to dosłownie co 5-7 minut miałam tak... Już się zaczęliśmy z Mężem stresować czy to nie skurcze. A to w końcu skurcze czy nie?

Dzisiaj odebrałam zamówienie z DOZ i mam już tą maść Maltan. Tak się zastanawiałam czy mogę ją stosować na brodawki jeszcze przed porodem, czy to jakoś zabezpieczy brodawki i wyczytałam na ulotce, że można hartować brodawki przed porodem. Chyba od dzisiaj zacznę stosować, a nóż widelec troszkę pomoże

Edytowane przez kropeczka1984
Czas edycji: 2012-01-31 o 16:06
kropeczka1984 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-31, 16:15   #2045
annyonne
Raczkowanie
 
Avatar annyonne
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 278
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

Pearl - my do szpitala jechaliśmy z własną szczepionką - engerix. Tak nam polecił pediatra, podobno jest lepsza od tych szpitalnych i dodatkowo to ona jest w tych 5 w 1.

MissZuzia - do tej pory nie mamy kłopotów z usypianiem (i mam tylko nadzieję, że nie powiedziałam tego w złą godzinę), po karmieniu idziemy na przewijak a z przewijaka do łóżeczka Na początku ogromnie pomocy był otulaczek, pobił rożek na łeb na szyję

Natalia - jeśli karmisz piersią, to takie wodniste kupki są jak najbardziej normalne . U naszego maleństwa prawie przy każdym przewijaniu jest taki kupsztal.

Renata - my używamy smoczka choć założenia były inne, na szczęście Konrad sporadycznie chce z niego korzystać. Smoka zaleciła pediatra po tym jak widziała jak łapki do buzi pakuje. A głowa póki co mnie nie boli.

Małgosia - dokładnie tego samego argumentu użyła moja pediatra

-------------------------------

Muszę Wam napisać jaka ja głupia jestem Od piątku męczymy się z katarkiem, kropimy, odciągamy, denerwujemy się, że nic nie idzie, ja ze stresu po ścianach chodzę, konsultujemy telefonicznie z pediatrą w przychodni no cyrk na kółkach. Wczoraj stwierdziłam, że koniec tego dobrego dzwonię do poleconego pediatry i umawiam wizytę prywatną. Dzisiaj przychodzi pan doktor (przy okazji okazało się, że to nasz były sąsiad ) bada Konrada i stwierdza, że on żadnego katarku nie widzi, dziecię jest zdrowe jak rydz a mama najzwyczajniej na świecie spanikowała Nie mam pytań... To co mnie tak niepokoiło to objaw normalny, wzmocniony trochę suchym powietrzem i pielęgnacyjnie możemy 2 x dziennie kropić solą nosek. A co się naśmialiśmy podczas tej wizyty... Z drugiej strony lepsza mama panikara niż chore dziecię, przynajmniej ja sobie to tak tłumaczę

Co do opieki męża nad małym, to pozwalam robić wszystko o ile tylko ma chęć. A wieczorny rytuał kąpielowo-higieniczny należy tylko do Konrada i taty. Mama nie ma odwagi kąpać... A jak fajnie Ci moi mężczyźni razem wyglądają przy masażu

Dziś humor dużo lepszy (pewnie przez zażegnany katarek) ale zmęczenie daje popalić. Mąż codziennie od 8 do ok 18 w pracy a ja sama z synkiem, w domu prawie nic nie zrobione ale sił brak

Zjadłam 6 klusek śląskich. Kupnych. Ciekawe czy zaszkodzą dziecięciu?

Faktycznie coś cicho tu teraz...

Co stosujecie na odparzenia i jak często? I co do codziennej pielęgnacji pupy przy każdorazowej zmianie pieluchy?
annyonne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-31, 16:18   #2046
Małgosia:)
Wtajemniczenie
 
Avatar Małgosia:)
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 973
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

Cytat:
Napisane przez kropeczka1984 Pokaż wiadomość
Ja też nie miałam zgagi i ciekawe czy jednak mały będzie miał włoski

A najgorsze to iść do lekarza i zacząć rodzić po wizycie



Ja jestem chętna
Sama dzisiaj zrobiłam pierogi ze szpinakiem i serem feta Całkiem dobre


Dzisiaj odebrałam zamówienie z DOZ i mam już tą maść Maltan. Tak się zastanawiałam czy mogę ją stosować na brodawki jeszcze przed porodem, czy to jakoś zabezpieczy brodawki i wyczytałam na ulotce, że można hartować brodawki przed porodem. Chyba od dzisiaj zacznę stosować, a nóż widelec troszkę pomoże
Moja mama w ciąży ze mną nie miała zgagi, a ja miałam takie kudły że sobie rączkami do buzi wkładałam. Więc jak miałąm 4 dni to mnie obcięli.

Ja bym chciała zacząć rodzić po wizycie (mam dziś o 19)

To zapraszam na racuchy Możesz przy okazji przynieść troszkę pierogów.

Ja bym hartowała brodawki...

_________________________ _____________

Moje oczyszczanie trwa nadal.... Pierwszy raz cieszę się z dwudniowej biegunki

Wypucowałam się, ogoliłam (pozacinałam się tu i ówdzie) i czekam z niecierpliwością na wizytę.

Zaczęły mi po kąpieli drętwieć uda...

A teraz zmykam zagrzać zupkę bo zaraz moje chłopaki wrócą.
Małgosia:) jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-31, 16:39   #2047
agawoo
Zakorzenienie
 
Avatar agawoo
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Mx
Wiadomości: 4 538
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

Cytat:
Napisane przez bambusiek Pokaż wiadomość
A dzisiaj idziemy z mężem na kolację we dwoje potrzebujemy chwili razem bez naszego małego potworka... a moja mama chętnie się nim zajmie... zresztą 2 godzinki da radę Tymuś bez rodziców chyba
No kochana ja mam iść do swojego gina i nie wiem jak to zrobić, bo cyca muszę zabrać ze sobą. Udanego wieczoru
Cytat:
Napisane przez kasikzaki Pokaż wiadomość

Moja też strasznie stęka i sie meczy jak kupke chce zrobić.....tez nie wiem jak jej pomóc
A głąskanie po główce u mnie też sie sprawdza, bardzo ja to uspokaja i jeszcze masowanie plecków. Przez to że głąszcze główkę Milenki tżetowa głowa jak ją dotknę wydaje sie taaaaka wieeeelka
Moja też ma problemy z brzuszkiem Zanim kupkę zrobi to jest płacz i prężenie Nie wiem jak jej pomóc, masuję brzuszek tylko :/ Jak skończy dwa tygodnie będę podawać Espumisan
__________________
Damska torebka nie jest po to, żeby cokolwiek w niej znaleźć,

tylko po to, żeby w niej wszystko było
agawoo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-31, 16:46   #2048
Mijus
Rozeznanie
 
Avatar Mijus
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: kuj-pom
Wiadomości: 515
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

Małgosia kciuki za wizytę
annyonne - rzeczywiście sytuacja z katarem zabawna Ale lepiej dmuchać na zimne
Poważnie zastanawiam się nad jakimś pożądnym nawilżaczem do sypialni Boje się, że przez to suche powietrze będzie problem z drogami oddechowymi Gabi

Z moich planów sprzątania został zrealizowany tylko punkt pranieNormalnie aż mnie palec boli od wciskania on/offsię narobiłam
__________________
Gabrysia - 09.02.2012
Aniołek [*] - 05.02.2010
Mijus jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-31, 16:47   #2049
NataliaM1103
Rozeznanie
 
Avatar NataliaM1103
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Gostyń
Wiadomości: 889
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

mam pytanie do dziewczyn które podają swoim maluszką SAB SIMPLEX - dajecie do każdego karmienia po 15 kropel??? butelka ma 30ml a 1 kropla to 0,6 ml - wiec ta butelka starcza około na tydzień? przy karmieniu 6-7 razy????
NataliaM1103 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-31, 16:55   #2050
eliza1984
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 1 119
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

Cytat:
Napisane przez NataliaM1103 Pokaż wiadomość
bambusiek 6 godzin Twoje dzieciątko spało i go nie budziłas na karmienie?Udanego wieczoru

Ja juz glupieje bo nie wiem jak karmic mojego Bartosza, ostatnie dni jest bardziej nerwowy,mniej spi i częsciej budzi sie na jedzonko,stwierdziłam ,ze to od mojego mleka bo dostawal tylko moje z butli,chociaż miałam badane i ma 4,2 % wiec jest dobre!Od nocy karmię mm i obserwuję - no ale sama nie wiem czy się zachowuje tak samo czy inaczej.... Mojego mam odciagniętego 460 ml wiec muszę zamrozic na czarną godzinę a i po moim ma ostatnio jakies wodniste kupki..
Nikt nie umie mi doradzic więc zostałam z tym sama!!!!!!
.
Moja tez ma wodniste kupki,polłożna powiedziała że ok,ale wydaje mi sie ,ze ostatnnio są bardziej wodniste i słychac jak robi kupe odgłos jak przy biegunce ,a nie tak jak wcześniej jak by sobie pryknęła.Dostała dzis na to od lekarza dicoflor mam podawać 2x1 kropli,kupiłam ten probiotyk waptece DOZ za 39zł ,weszłam na ich str i koszt to 27zł bo jest 10% rabatu ,a cena regularna to 30zl ,możliwe ,zeby była taka różnica zamawiając przez neta,wkurzyłam się na nich.Do tego zapisała jakaś maśc bo małej strasznie schodzi skóra ze stópek ,waszym dzieciom tez schodziła skóra.Z tego wszystkiego zapomniałam zapytac lekarki o tą sapke i powiedzieć o tym ,ze mała strasznie prostuje nożki i tak trzyma w górze takie sztywne.Mogłam sobie zapisać pytania.
U nas chyba pampers też podrażnia Nikole ,ale jeszczze nie wyczaiłam tego do końca
__________________
05.08.2010
Moje słońce
"Zanim zostałaś poczęta - pragnęłam Cię ,
zanim się urodziłaś - kochałam Cię ,
nim minęła pierwsza minuta Twojego życia...
- byłam gotowa za Ciebie umrzeć..."
eliza1984 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-31, 17:15   #2051
uska000
Zadomowienie
 
Avatar uska000
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Bobasowo :)
Wiadomości: 1 461
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

Dziewczyny nalazilam sie po lekarzach naczytalam wydalam chyba z 300zl..

i teraz jako doswiadczona mama proponuje.. od 1tyg zycia podawac dziecki raz dziennie Dicoflor i 2 razy dziennie po 5kropelek Espimisanu dla dzieci.

ja przerabialam SS, Infacol, Debridat i jedyne skutki to ciagle wymioty dalsza kolka i biegunka.. od wczoraj podaje tamto co wyzej.. wczorajsza noc ok.. dam znac jak dzisiejsza
__________________
Igorek jest już z nami i tuli się całymi dniami

http://www.suwaczek.pl/cache/b034e10552.png
uska000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-31, 17:46   #2052
Psotnika
Raczkowanie
 
Avatar Psotnika
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Lbn
Wiadomości: 149
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

Cytat:
Napisane przez ranula Pokaż wiadomość
Czy któraś z Was miała może problem z małą ilością wód płodowych? Ktoś pisał, że mu wyciekały i poszedł do szpitala. Czy to było jakoś ewidentnie widać, że wyciekały czy lekarz stwierdził?
ja byłam zatrzymana w szpitalu przed wigilią z powodu małowodzia - ale mnie nie wyciekały.. po prostu się przemęczyłam i odwodniłam - tak to sobie tłumaczę.. jakby był wyciek to jest to bardzo niebezpieczne i to się nazywa PROM (jednostka chorobowa czy coś) i jakbym to miała to by mnie od razu dali do cc
a ja nie potrafiłam stwiedzić czy miałam wyciek - wg mnie nie - a lekarz bada to wkłądając paseczek do pochwy i jak zmieni kolor to znaczy że jest wyciek (chodzi o pH -w pochwie jest kwaśne a wody sa obojętne)

Cytat:
Napisane przez NataliaM1103 Pokaż wiadomość
mam pytanie do dziewczyn które podają swoim maluszką SAB SIMPLEX - dajecie do każdego karmienia po 15 kropel??? butelka ma 30ml a 1 kropla to 0,6 ml - wiec ta butelka starcza około na tydzień? przy karmieniu 6-7 razy????
my podajemy sab simplex 4x na dobę (co ok 6 godz) czyli co drugie karmienie i dajemy ok 8-10kropelek.. dawalismy na początku 7 ale zwiększyliśmy ostatnio, bo nigdy z łyżeczki wszystkiego nie zlizuje
jak dotąd to tylko przedwczoraj miała kolki i nie spała długo ale chyba to z nadmiaru wrażeń w dzień- bo ją dziadki odwiedzili i zabawiali cały dzień
Pola to nie wiem czy ma kolki - po prostu się męczy jak robi kupę i płacze i krzyczy wtedy gdy zmaga się z "bąkiem barbarzyńcą" (tż wymysla nazwy )

Cytat:
Napisane przez eliza1984 Pokaż wiadomość
Moja tez ma wodniste kupki,polłożna powiedziała że ok,ale wydaje mi sie ,ze ostatnnio są bardziej wodniste i słychac jak robi kupe odgłos jak przy biegunce ,a nie tak jak wcześniej jak by sobie pryknęła.Dostała dzis na to od lekarza dicoflor mam podawać 2x1 kropli,kupiłam ten probiotyk waptece DOZ za 39zł ,weszłam na ich str i koszt to 27zł bo jest 10% rabatu ,a cena regularna to 30zl ,możliwe ,zeby była taka różnica zamawiając przez neta,wkurzyłam się na nich.Do tego zapisała jakaś maśc bo małej strasznie schodzi skóra ze stópek ,waszym dzieciom tez schodziła skóra.Z tego wszystkiego zapomniałam zapytac lekarki o tą sapke i powiedzieć o tym ,ze mała strasznie prostuje nożki i tak trzyma w górze takie sztywne.Mogłam sobie zapisać pytania.
U nas chyba pampers też podrażnia Nikole ,ale jeszczze nie wyczaiłam tego do końca
nasza jak robi kupę to jest to porządny "zrzut" jak z bombowca taki głośne i na mokro bo zwykłe bączki czy prytnięcia są u nas raczej bez ładunku
dziś była u nas położna i co powiedziała: maluszki do miesiąca mają taką wodnistą kupę szczególnie te karmione piersią i mają ją mieć kilka razy na dobę, natomiast jak skończą miesiąc to jelita powoli zaczynają dojrzewać i może się zdarzyć ze nie będzie kupki nawet kilka dni i to jest ok - jakby tak było wcześniej to niedobrze ale teraz jest to w porządku tylko potem ta kupa powinną byc porządniejsza a nie jakiś tam kleksiki

bo właśnie nasza Pola jutro o 11 kończy 4 tygodnie
a na ropiejące oczko dostaliśmy kropelki od lekarza i zobaczymy czy pomogą - tzn ropa pewnie zniknie ale czy kanalik sie odblokuje to zobaczymy

a mnie zatkał sie jeden przewód w piersi - tak stwierdziła połozna bo mam białą plamkę na szczycie sutka i mam robić okłady i ciągnąc jak najwięcej z tego cyca laktatorem albo małą by nie zrobiło się z tego zapalenie piersi
to właściwie nie jest plamka tylko kawałek skóry na sutku mi zbielał.. bałam się że to pleśniawka ale podobno zdecydowanie nie

w ogóle miewam stany depresyjne jak mała zaczyna płakać - bo się obwiniam ze coś zjadłam i się denerwuję że nie umiem jej pomóc i że płacze przeze mnie
i odkryłam że mała woli być na rękach u tż - chyba wyczuwa moje nerwy bo spokojniejsza jest u niego na rękach.. muszę się opanować
bo sama się nakręcam i wmawiam rożne bzdury że nie pasuje mojej córce że nie jestem dla niej wystarczająco dobra cierpliwa i ona to czuje

---------- Dopisano o 17:46 ---------- Poprzedni post napisano o 17:33 ----------

ACH - któraś pisała że czuje że przez to ze miała cc czuje jakby ją coś ominęło.. że nie doświadczyła prawdziwego porodu i tż nie mógł być przy narodzinach że się tego nie przeszło razem i nie było przecięcia pępowiny...ja właśnie myślę podobnie
i wiem że to głupie ale bardzo nastawilam się na poród naturalny na wspólne rodzenie i powitanie malutkiej na świecie ale zdarzyło się inaczej
i wiem że nie ma czego załować jeśli chodzi o skurcze i bóle i że nie wiadomo czy dałabym radę w ogóle urodzić ale jakoś tak smutno - tym bardziej że podobno jak zajdę szybko w następną ciąże - tak w ciągu kilku lat to raczej też będzie cc bo może macica nie wytrzymać skurczy i peknąć przy parciu...

więc tak jakby nie mam szans już doświadczyć wspólnego porodu naturalnego i odczuwam żal mimo że jak pisałam - może wcale nie dałabym rady urodzić... że coś mnie ominie

a ja jakos w czasie cc nie potrafiłam cieszyć się z dziecka nawet nie przywitałam się z nim bo całą uwagę skupiłam na tym co robia ze mną i obserwowałam operację i tak mam wyrzut że nie przeżyłam tego jak należy



PROSZĘ O KONKRETNEGO KOPA W DUPSKO BYM PRZESTAŁA BIADOLIC I BZDURZYĆ!!!!:mu r:
__________________
[*]08.12.2010

Edytowane przez Psotnika
Czas edycji: 2012-01-31 o 17:37
Psotnika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-31, 18:02   #2053
Lucy1111
Zakorzenienie
 
Avatar Lucy1111
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Bdg
Wiadomości: 6 271
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

Cytat:
Napisane przez Psotnika Pokaż wiadomość
ACH - któraś pisała że czuje że przez to ze miała cc czuje jakby ją coś ominęło.. że nie doświadczyła prawdziwego porodu i tż nie mógł być przy narodzinach że się tego nie przeszło razem i nie było przecięcia pępowiny...ja właśnie myślę podobnie
i wiem że to głupie ale bardzo nastawilam się na poród naturalny na wspólne rodzenie i powitanie malutkiej na świecie ale zdarzyło się inaczej
i wiem że nie ma czego załować jeśli chodzi o skurcze i bóle i że nie wiadomo czy dałabym radę w ogóle urodzić ale jakoś tak smutno - tym bardziej że podobno jak zajdę szybko w następną ciąże - tak w ciągu kilku lat to raczej też będzie cc bo może macica nie wytrzymać skurczy i peknąć przy parciu...

więc tak jakby nie mam szans już doświadczyć wspólnego porodu naturalnego i odczuwam żal mimo że jak pisałam - może wcale nie dałabym rady urodzić... że coś mnie ominie

a ja jakos w czasie cc nie potrafiłam cieszyć się z dziecka nawet nie przywitałam się z nim bo całą uwagę skupiłam na tym co robia ze mną i obserwowałam operację i tak mam wyrzut że nie przeżyłam tego jak należy



PROSZĘ O KONKRETNEGO KOPA W DUPSKO BYM PRZESTAŁA BIADOLIC I BZDURZYĆ!!!!:mu r:
ja pisałam o tych wątpliwościach i pozwolę sobie zacytować moją koleżankę, która przysłała mi bardzo budującego maila

"...chyba zwariowałaś i jakichs opowieści nawiedzonych matek się naczytałaś, tych co to mówią jakie to niezwykłe doznania miały podczas porodu czyli ta niby euforia. Ze wszystkich dziewczyn jakie znam żadna nie wspomina porodu w taki sposób jak to piszą w kolorowych pismach dla przyszłych rodzicow, niestety prawda jest o wiele bardziej bolesna, no ale można zawsze wmówić sobie co innego. Skurcze będziesz miała po cesarce, bo czasami podają oksytocynę zeby szybciej się macica skurczyła a nawet jak ci tego nie dadzą to i tak swoje wycierpisz. Euforię przeżyjesz jak tylko zobaczysz Malutką i zaraz zapomnisz o wszystkim co czytałas, co ci kto mówił, będzie tylko ona najważniejsza. Mnie Piotrusia po porodzie pokazali i przytulili do twarzy - to bylo tak cudowne i niepowtarzalne i w pełni świadome bo przy Ani byłam tak zmęczona (cieszyłam się że już po wszystkim) ze nie zapamiętałam jak pachniała ani jaka była mięciutka i delikatna a przy Piotrusiu wszystko pamiętam. Trochę mi teraz głupio, bo z pierwszego pamietam przede wszystkim ból i zmeczenie a potem wielkie śliczne oczka Ani a przy drugim przede wszystkim to przytulenie. Wiec absolutnie nie powinnas sie czuc przez to gorszą kobietą. Tak naprawdę to nie ma większego znaczenia."
Lucy1111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-31, 18:14   #2054
NataliaM1103
Rozeznanie
 
Avatar NataliaM1103
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Gostyń
Wiadomości: 889
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

Psotnika a czy Ty te krople kupiłas w niemczach w aptece? bo ja znalazłam w Poznaniu ogłoszenie ale boję się że mogą to byc jakies podróbki albo jakies inne dziadostwo

Też mam takie doły ,że nie potrafię uspokoic mojego dziecka ,jem tylko kanapki z szynką drobiową ,żeby tylko nie zaszkodzic Bartusiowi

Edytowane przez NataliaM1103
Czas edycji: 2012-01-31 o 18:18
NataliaM1103 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-31, 18:28   #2055
pearpearl
Wtajemniczenie
 
Avatar pearpearl
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 2 294
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

Agatku, Annyonne dziekuje za odpowiedzi w sprawie szczepien.

A ja poczytalam troche o szczepionkach, ich dzialaniu i postanowilam nie szczepic w szpitalu. Bede szczepic, ale wybiorczo i na pewno nie tak wczesnie. Mam nadzieje, ze lekarze mnie nie zjedza...
Ale serio, w wiekszosci krajow rozwinietych te szczepienia, ktore sa obowiazkowe w PL sa albo wycofane, albo odlozone w czasie i robione szczepionkami bez rteci. U nas podaja najgorszy syf produkowany w Korei i stosowany tylko w Chinach, Brazylii, Korei wlasnie i Polsce :/ Za malo sie mowi o tym,jaki to syf :/
__________________
Dżony


Sometimes when I close my eyes, I can't see
pearpearl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-31, 19:10   #2056
zoskasamoska
Wtajemniczenie
 
Avatar zoskasamoska
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 2 477
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

Bylam dzis w biedronce i sie zdziwilam , ze Dada nie ma od 2kg, wiec poszlam do schleckera po te Babysmile i mialam dostac jeszcze wkladki laktacyjne za 1gr, bo byly razem z tymi pieluchami ,ale nic nie wyszlo z tego, bo juz nie mieli. Dziwne,bo powinni miec tyle ile jest tych paczek pieluch :/

Na Lilce przetestuję je jak sie urodzi

Ale chyba i tak bede kupowac te Dada w biedronce
zoskasamoska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-31, 19:14   #2057
Katerina_00
Zakorzenienie
 
Avatar Katerina_00
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Uk
Wiadomości: 5 200
GG do Katerina_00
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

a ja dostalam hugisy new born 2 paczki w sumie mam trzy tak na poczatek bo nie wiem jakie bedzie zapotrzebowanie
no i czy mlodemu spasuje

dzis sie schylilam i chyba za gwaltownie normalnie bol taki myslalam ze mi sie brzuch w srodku zapalil na szczescie nie boli cos musialam nadciągnac
Katerina_00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-31, 19:18   #2058
zoskasamoska
Wtajemniczenie
 
Avatar zoskasamoska
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 2 477
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

A ja dzis dostałam strasznego skuruczu na pośladku, aż chodzić nie umiałam
zoskasamoska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-31, 19:26   #2059
Psotnika
Raczkowanie
 
Avatar Psotnika
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Lbn
Wiadomości: 149
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

Cytat:
Napisane przez Lucy1111 Pokaż wiadomość
ja pisałam o tych wątpliwościach i pozwolę sobie zacytować moją koleżankę, która przysłała mi bardzo budującego maila
ech napisałam odpowiedx i komp mi się zawiesił
więc teraz tylko tyle - koleżanka dobrze mówi
ale te głupie mysli same przychodzą i nijak da się je odpędzić
Cytat:
Napisane przez NataliaM1103 Pokaż wiadomość
Psotnika a czy Ty te krople kupiłas w niemczach w aptece? bo ja znalazłam w Poznaniu ogłoszenie ale boję się że mogą to byc jakies podróbki albo jakies inne dziadostwo

Też mam takie doły ,że nie potrafię uspokoic mojego dziecka ,jem tylko kanapki z szynką drobiową ,żeby tylko nie zaszkodzic Bartusiowi
ja kupiłam w czeskiej aptece docsimon.pl i tam są za 17 zł butelka przesyłka 18 zł
od kogoś tam obcego bym nie kupiła
bo nie iwem jak to było przechowywane gdzie kupione itp
te moje są z ulotką tylko czeska ale produkowane we francji - tak jak te niemieckie

Cytat:
Napisane przez pearpearl Pokaż wiadomość
Agatku, Annyonne dziekuje za odpowiedzi w sprawie szczepien.

A ja poczytalam troche o szczepionkach, ich dzialaniu i postanowilam nie szczepic w szpitalu. Bede szczepic, ale wybiorczo i na pewno nie tak wczesnie. Mam nadzieje, ze lekarze mnie nie zjedza...
Ale serio, w wiekszosci krajow rozwinietych te szczepienia, ktore sa obowiazkowe w PL sa albo wycofane, albo odlozone w czasie i robione szczepionkami bez rteci. U nas podaja najgorszy syf produkowany w Korei i stosowany tylko w Chinach, Brazylii, Korei wlasnie i Polsce :/ Za malo sie mowi o tym,jaki to syf :/
ja też nie chciałam szczepić ale trafiłam wcześniej do szpitala i nie miałam czasu potem się tym zająć - chciałam bowiem kupić sobie wcześniej szczepionke bezrtęciową i by mi nią zaszczpili w szpitalu małą - mój szpital dopuszczał taki obieg spraw więc zapytaj może u ciebie też można...
ogólnie szczepia Euvax'em - koreańską szczepionka zawiera 0,01% thimerosalu który jest związkiem rtęci .. "engerix B" ma o połowę mniej ale są też takie szczepionki bez tego związku tylko są drogie
zresztą wszytstkie te refundowane mają rtęć i maluch dostaje duzą dawkę rtęci w ciągu 18 miesięcy.. mówią że odkłada się w mózgu i może powodować autyzm
..ech sama nei wiem co już mysleć o tym wszystkim.. bo są głosy za i przeciw tej teorii

..po cc tak mnie wszystko bolało że nie miałam siły na dyskusję - i pomyslałam że skoro inne dzieci to przeżyją to i moje pewnie też
i Pola jest zaszczepiona tym Euvaxem..
chyba jednak wolę szczepić na niektóre choroby ale np. ja chorowałam na świnkę i zyję nie wiem po co szczepić na tą chorobę - nie pamiętam by mi źle było wtedy - tylko ma się duże podgardle i tyle mam zdjęcia z ogrodu botanicznego jak jesteśmy z rodzinka i ja mam apaszkę na szyi i normalnie biegam po dworze latem - więc ta choroba chyba nie jest groźna... więc po co szczepić???

jak jesteś zainteresowana tematem to mam kilka rożnych fajnych linków i materiałów o szczepieniach w innych krajach jakie są tam kalendarze itp - wszystko z neta ale moze sama jeszcze nie szukałaś to podam
__________________
[*]08.12.2010
Psotnika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-31, 19:29   #2060
MMONIKA9
Wtajemniczenie
 
Avatar MMONIKA9
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 095
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

Cytat:
Napisane przez NataliaM1103 Pokaż wiadomość
mam pytanie do dziewczyn które podają swoim maluszką SAB SIMPLEX - dajecie do każdego karmienia po 15 kropel??? butelka ma 30ml a 1 kropla to 0,6 ml - wiec ta butelka starcza około na tydzień? przy karmieniu 6-7 razy????

ja już pisałam o tym wcześniej , mi położna kazała dawać przed każdym jedzeniem (og godziny 15 tak by do wieczora zaczeły działać bo to wieczorami przeważnie dziecko kolki ma) więc kazała dawać te 15 kropli bo ja dawałam wpierw po 7 to mi tłumaczyła że to tak jak bym brała 1/4 antybiotyku czyli nie będzie mieć żadnego działania pytałam się jej czyu to nie za dużo te 15 kropli powiedziała ze nie ze to bezpieczny lek i wie że on cuda działa bo już nie raz sie przekonała nam też bardzo pomógł

aha ja te kropelki dostałam jak mały miał 3 tyg teraz ma 5 a ja te kropelki jeszcze mam choć fakt od tyg ju ich nie używamy

a my z Miskiem niedawno wróciliśmy od lekarza z bioderkami wszysko dobrze kolejne badanie w 3mc czyli za jakies 8 tyg.
a za tydzień do szczepienia
__________________
"SYNECZEK" MAJKEL 23.12.2011 4,5kg 60cm

Edytowane przez MMONIKA9
Czas edycji: 2012-01-31 o 19:31
MMONIKA9 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-31, 19:31   #2061
zoskasamoska
Wtajemniczenie
 
Avatar zoskasamoska
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 2 477
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

Psotnika co do świnki to słyszałam, że mogą w późniejszych latach wystąpić poważne powikłania , więc dlatego się szczepi. Ponoć u chłopców te powikłania są bardziej szkodliwe.
zoskasamoska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-31, 19:31   #2062
bybella
Wtajemniczenie
 
Avatar bybella
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: piernikowe miasto i okolice
Wiadomości: 2 344
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

Cytat:
Napisane przez Misienka23 Pokaż wiadomość
jesli chodzi o skurcze to tez jakos specjalnie nie mam, czasami boli tam na dole, jakby igle mi ktos wsadzal ale to takie niemocne jest i rzadko sie zdarza. biegunki nie mam, ale jakos mi niedobrze ostatnio i zgaaaaga ta potworna zgaaaaga
mnie też dzisiaj zgaga pół dnia meczyła, ale to po soku pomarańczowym i cukierasach czekoladowych
a takie uczucie to ja mam b. często za to ostatnio miałam chyba serio takie real skurcze nie powiem, strach mnie obleciał, w końcu mam jeszcze cały miesiąc
Cytat:
Napisane przez Katerina_00 Pokaż wiadomość
mi jakos dziwnie serce kolacze dobrze ze jutro mam wizyte z rana ale z GP(internista) pewnie znow siku mi zbada cisnienie i po 10 min grzecznie wypchnie z gabinetu
to moja 1 i ostatnia ciaza noszona w UK ale jak pomysle ze w Polsce opieka jest tylko trzeba miec gruby portfel to juz sama nie wiem czy nadal narzekac
no właśnie, nie narzekaj
Cytat:
Napisane przez Misienka23 Pokaż wiadomość
ja tam wszystko robie na NFZ i uwazam ze opieka nie jest zla ale dokladniej powiem ci po porodzie zobaczymy jak mnie wymecza a jak narazie nie zaplacilam zlamanego grosza za wizyty i badania a usg robione co miesiac, badania tez itp. lekarze spoko nie narzekam
to się przeprowadze do ciebie chyba, u mnie jest katastrofa. nie dosyć , że do gina prywatnie muszę chodzić <bo nie pójdę do starego dziada , który na oczy nie widzi, więc do innego miasta pryw. jeżdżę> , więc co za tym idzie za większość badań płacę - jedynie za mocz i morfo mam skierowanie od rodzinnego, poza tym płacę za kardiologa, którego muszę odwiedzić w ciąży 2 razy i teraz doszedł endokrynolog , do którego dostałabym się na nfz w przyszłym roku - do kardiologa zresztą tak samo. wiec jestem uczulona na teksty, ze opieka jest dobra no sorryyyy. a potem będzie pewnie jeszcze gorzej jak będzie mały. koleżanka , która niedawno urodziła oczywiście teraz po lekarzach jeździ prywatnie, bo mały np. ma problem z ropiejącymi oczkami i co? okulista of kors prywatnie, bo nie może przecież parę miesięcy czekać na wizytę w ramach nfz. po prostu masakra

Cytat:
Napisane przez Lucy1111 Pokaż wiadomość

Pozdrawiam Was wszystkie i tulę, bo dziś światowy dzień przytulania
oo faktycznie, musze wytulic tż-ta, jak co dzień zresztą
ale was też
__________________
Szczęśliwy ten, kto ma kogo kochaćhttp://www.suwaczek.pl/cache/4dc7bc6f13.png
Jestem mamą
bybella jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-31, 19:31   #2063
bybella
Wtajemniczenie
 
Avatar bybella
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: piernikowe miasto i okolice
Wiadomości: 2 344
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

Cytat:
Napisane przez Misienka23 Pokaż wiadomość
wlasnie urodzily najwieksze spamiarki a my skromne myszki wchodzilysmy od czasu do czasu, bo pomimo tego ze duzo czasu bo bez dzieci, to ja nie wiem jak mozna calymi dniami przesiedziec na forum, przeciez sa inne obowiazki w domu no i my nie zdazylysmy sie tak poznac jak inne dziewczyny przez tyle czasu ale tu nikt do nikogo pretensji nie ma, stwierdzilysmy tylko fakt, ze zrobilo sie cicho, a dzisiaj troche nadrobilysmy zaleglosci
moje słowa
Cytat:
Napisane przez MartuNiunia87 Pokaż wiadomość
no ostatnio 140/91 , 144/97 więc teoretycznie to jest "podwyższone" ale ja standardowo mam niskie u mnie 115/70 albo nawet 100/65 to norma nawet w ciąży i ogólnie wcale się źle nie czułam z tego powodu bo zawsze tak mam... a teraz od tygodnia tak skoczyło no i to puchnięcie... nogi od kolan do palców mam tak spuchnięte, że nie widać mi kostek...skarpetki mi się wrzynają normalnie... no i twarz w sumie tez i dłonie... no i do tego ta cukrzyca...ach
ja mam ostatnio ciagle 130/80 albo 140/80, pewnie patrzą na to drugie, że jest ważniejsze co? bo jednak ma nizsze niz ty. jak mam 130 to jest ok, ale przy 140 już mam jakieś duszności i sapania

Cytat:
Napisane przez Małgosia:) Pokaż wiadomość
A ja się chciałam pochwalić że robiłam pierwszy raz w życiu racuszki i mi wyszły

Zrobiłam dwa wielkie talerze (kto to zje???) jedne z bananami a drugie z jabłuszkiem...
ja bym zjadła
Cytat:
Napisane przez kropeczka1984 Pokaż wiadomość
Sama dzisiaj zrobiłam pierogi ze szpinakiem i serem feta Całkiem dobre
że wam się chce dziewczyny takie pyszności robić, mi to się nie chce nawet ziemniaków na obiad obrać
Cytat:
Napisane przez annyonne Pokaż wiadomość
Muszę Wam napisać jaka ja głupia jestem Od piątku męczymy się z katarkiem, kropimy, odciągamy, denerwujemy się, że nic nie idzie, ja ze stresu po ścianach chodzę, konsultujemy telefonicznie z pediatrą w przychodni no cyrk na kółkach. Wczoraj stwierdziłam, że koniec tego dobrego dzwonię do poleconego pediatry i umawiam wizytę prywatną. Dzisiaj przychodzi pan doktor (przy okazji okazało się, że to nasz były sąsiad ) bada Konrada i stwierdza, że on żadnego katarku nie widzi, dziecię jest zdrowe jak rydz a mama najzwyczajniej na świecie spanikowała Nie mam pytań... To co mnie tak niepokoiło to objaw normalny, wzmocniony trochę suchym powietrzem i pielęgnacyjnie możemy 2 x dziennie kropić solą nosek. A co się naśmialiśmy podczas tej wizyty... Z drugiej strony lepsza mama panikara niż chore dziecię, przynajmniej ja sobie to tak tłumaczę
dobrze, ze sprawdziłaś, masz czyste sumienie przynajmniej a tak byś się zastanawiała czy jednak chory czy nie

ale mróz dzisiaj, szok jak nie było mrozu siedziałam w domu, a dzisiaj się wylatałam zmykam suszyć moje kudły
__________________
Szczęśliwy ten, kto ma kogo kochaćhttp://www.suwaczek.pl/cache/4dc7bc6f13.png
Jestem mamą
bybella jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-31, 19:44   #2064
Lucy1111
Zakorzenienie
 
Avatar Lucy1111
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Bdg
Wiadomości: 6 271
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

wczoraj odebrałam ten pas ortopedyczny. chodziłam w nim cały dzień i miała wrażenie, że jest lepiej, ale w nocy i dzisiaj znowu tragedia, tak boli

w ogóle to jestem zła, bo nie mogę w nim siedzieć (wbija się w podbrzusze). dzwoniłam do mojej ginki, zapytać, czy może lekko uciskać, powiedziała, że nie... mam leżeć. to po jaką cholerę mi ten pas?

nie pamiętam, która chciała go zobaczyć, wklejam foto. sexy, co nie?
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg P1090607.jpg (51,7 KB, 60 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg P1090608.jpg (44,2 KB, 60 załadowań)
Lucy1111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-31, 20:03   #2065
pearpearl
Wtajemniczenie
 
Avatar pearpearl
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 2 294
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

Cytat:
Napisane przez Psotnika Pokaż wiadomość
ja też nie chciałam szczepić ale trafiłam wcześniej do szpitala i nie miałam czasu potem się tym zająć - chciałam bowiem kupić sobie wcześniej szczepionke bezrtęciową i by mi nią zaszczpili w szpitalu małą - mój szpital dopuszczał taki obieg spraw więc zapytaj może u ciebie też można...
ogólnie szczepia Euvax'em - koreańską szczepionka zawiera 0,01% thimerosalu który jest związkiem rtęci .. "engerix B" ma o połowę mniej ale są też takie szczepionki bez tego związku tylko są drogie
zresztą wszytstkie te refundowane mają rtęć i maluch dostaje duzą dawkę rtęci w ciągu 18 miesięcy.. mówią że odkłada się w mózgu i może powodować autyzm
..ech sama nei wiem co już mysleć o tym wszystkim.. bo są głosy za i przeciw tej teorii

..po cc tak mnie wszystko bolało że nie miałam siły na dyskusję - i pomyslałam że skoro inne dzieci to przeżyją to i moje pewnie też
i Pola jest zaszczepiona tym Euvaxem..
chyba jednak wolę szczepić na niektóre choroby ale np. ja chorowałam na świnkę i zyję nie wiem po co szczepić na tą chorobę - nie pamiętam by mi źle było wtedy - tylko ma się duże podgardle i tyle mam zdjęcia z ogrodu botanicznego jak jesteśmy z rodzinka i ja mam apaszkę na szyi i normalnie biegam po dworze latem - więc ta choroba chyba nie jest groźna... więc po co szczepić???

jak jesteś zainteresowana tematem to mam kilka rożnych fajnych linków i materiałów o szczepieniach w innych krajach jakie są tam kalendarze itp - wszystko z neta ale moze sama jeszcze nie szukałaś to podam
Psotnika, no wlasnie tez na poczatku myslalam,ze zaszczepie tym engerixem i bedzie super, ale poczytalam wiecej i chociaz ma o polowe mniej rteci, to i tak jest syfem i bylo bardzo duzo powiklan po nim :/
Teraz jestem na etapie - albo poprosze o zaszczepienie kupiona wczensiej przeze mnie Hbvax, albo w ogole zrezygnuje z tego szczepienia w szpitalu i poczekam, az Nietoperek skonczy kilka miesiecy - chociaz wtedy podobno moge miec problemy z pediatrami, przychodnia itd
Ta szczepionka, ktora dzieci dostaja z kolei na gruzlice w szpitalu, jest jedna z najmniej skutecznych szczepionek i nie chroni przed ta najbardziej "popularna" gruzlica, na ktora jednak wsytepuje jakas zachorowalnosc, a tez ma w sobie rtec i inne syfy.
W innych krajach w ogole zniej zrezygnowano i dziwia sie, ze u nas jeszcze ja podaja Poza tym podobno ona "daje" odpornosc tylko na dwa lata... No i jeszcze przeraza mnie to, ze podaja takie szczepionki takim malenstwom !!! Kiedy jeszcze nie ma w organizmie rozwinietej blokady krew-mozg i wszystkie syfy trafiaja do mogu. Pozniej sie dziwia, ze tyle dzieci choruje na utyzm i inne cholerstwa

W ogole przykre jest to, ze nie mowi sie o tym, ze bardzo duzo tych szczepionek nie daje 100% ochrony przed chorobami, jaka daje przejscie tej choroby w dziecinstwie. Ja mialam i swinke, i rozyczke i ospe i zyje, mam sie dobrze i teraz przynajmniej mam 100% pewnosci, ze jestem uodporniona.

Te dzisiejsze szczepienia to moim zdaniem zbyt duza ingerencja w naturalny uklad odpornosciowy - dlatego tak czesto jest on oslabiany i stad m.in alergie i inne go*na.

A materialy jak najbardziej poprosze

Cytat:
Napisane przez zoskasamoska Pokaż wiadomość
Psotnika co do świnki to słyszałam, że mogą w późniejszych latach wystąpić poważne powikłania , więc dlatego się szczepi. Ponoć u chłopców te powikłania są bardziej szkodliwe.
dlatego wlasnie lepiej ja przejsc w okresie dziecinstwa i pozniej juz jest spokoj...
__________________
Dżony


Sometimes when I close my eyes, I can't see
pearpearl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-31, 20:29   #2066
czubasek20
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 5 328
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

Hejo

Ja już w domku, miałam was nadrabiać ale musze się męzem nacieszyć póki jesteśmy we dwójke

Jutro jak pojedzie do pracy to nadrobię
__________________
H
W
R


Nie ma stópki zbył małej, by nie mogła pozostawić śladu. Z
czubasek20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-31, 20:35   #2067
dph
Rozeznanie
 
Avatar dph
 
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Rybnik
Wiadomości: 986
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

Cytat:
Napisane przez czubasek20 Pokaż wiadomość
Hejo
ja dziś wychodzę bo szyjka mi się wydłużyła i bez sensu leżeć tu skoro to 38 tydzień a wszystko stanęło. Mam wrócić po weekendzie. Więc wracam dziś do domku , ciągnę męża do łóżka, spaceruje, idę na zakupy i czekam aż się ruszy.
_
czy wy też mieliście duże błędy w pomiarach usg? Moja mała tydzień temu miała 3300 a dziś ma 3200 (usg na tym samym sprzęcie ale inny lekarz wykonywał) i ostatnio wyszło że ciążą ma 38 tyg, teraz po tyg że ma 37 tyg.
Przepływy są ok więc tyle dobrego.
Ty się po tych szpitalach wyjeździsz bidulko

Cytat:
Napisane przez Misienka23 Pokaż wiadomość
ja tam wszystko robie na NFZ i uwazam ze opieka nie jest zla ale dokladniej powiem ci po porodzie zobaczymy jak mnie wymecza a jak narazie nie zaplacilam zlamanego grosza za wizyty i badania a usg robione co miesiac, badania tez itp. lekarze spoko nie narzekam
no to masz cholerne szczęście że trafiasz na dobrych lekarzy na NFZ u nas bardzo ciężko trafić na takich lekarzy miałam jedną pediatrę na NFZ i kurcze zwolniła się z przychodni na rzecz szpitala ale to był tylko jeden taki przypadek


Cytat:
Napisane przez Psotnika Pokaż wiadomość
w ogóle miewam stany depresyjne jak mała zaczyna płakać - bo się obwiniam ze coś zjadłam i się denerwuję że nie umiem jej pomóc i że płacze przeze mnie
i odkryłam że mała woli być na rękach u tż - chyba wyczuwa moje nerwy bo spokojniejsza jest u niego na rękach.. muszę się opanować
bo sama się nakręcam i wmawiam rożne bzdury że nie pasuje mojej córce że nie jestem dla niej wystarczająco dobra cierpliwa i ona to czuje

---------- Dopisano o 17:46 ---------- Poprzedni post napisano o 17:33 ----------

ACH - któraś pisała że czuje że przez to ze miała cc czuje jakby ją coś ominęło.. że nie doświadczyła prawdziwego porodu i tż nie mógł być przy narodzinach że się tego nie przeszło razem i nie było przecięcia pępowiny...ja właśnie myślę podobnie
i wiem że to głupie ale bardzo nastawilam się na poród naturalny na wspólne rodzenie i powitanie malutkiej na świecie ale zdarzyło się inaczej
i wiem że nie ma czego załować jeśli chodzi o skurcze i bóle i że nie wiadomo czy dałabym radę w ogóle urodzić ale jakoś tak smutno - tym bardziej że podobno jak zajdę szybko w następną ciąże - tak w ciągu kilku lat to raczej też będzie cc bo może macica nie wytrzymać skurczy i peknąć przy parciu...

więc tak jakby nie mam szans już doświadczyć wspólnego porodu naturalnego i odczuwam żal mimo że jak pisałam - może wcale nie dałabym rady urodzić... że coś mnie ominie

a ja jakos w czasie cc nie potrafiłam cieszyć się z dziecka nawet nie przywitałam się z nim bo całą uwagę skupiłam na tym co robia ze mną i obserwowałam operację i tak mam wyrzut że nie przeżyłam tego jak należy



PROSZĘ O KONKRETNEGO KOPA W DUPSKO BYM PRZESTAŁA BIADOLIC I BZDURZYĆ!!!!:mu r:
za takie myślenie na pewno jesteś najlepszą mamą dla swojego dzieciątka

Cytat:
Napisane przez Lucy1111 Pokaż wiadomość
wczoraj odebrałam ten pas ortopedyczny. chodziłam w nim cały dzień i miała wrażenie, że jest lepiej, ale w nocy i dzisiaj znowu tragedia, tak boli

w ogóle to jestem zła, bo nie mogę w nim siedzieć (wbija się w podbrzusze). dzwoniłam do mojej ginki, zapytać, czy może lekko uciskać, powiedziała, że nie... mam leżeć. to po jaką cholerę mi ten pas?

nie pamiętam, która chciała go zobaczyć, wklejam foto. sexy, co nie?
lucy całkiem fajnie wyglądasz w tym pasie i w życiu bym się nie skapła że to jest jakiś pas ortopedyczny

które tu narzekały na małe pisanie na wątku
dzisiaj miałam w trzy i trochę stron do nadrabiania
__________________
dph jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-31, 20:40   #2068
raqla
Raczkowanie
 
Avatar raqla
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 127
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

Witam!
Teraz łatwo być na bieżąco przy nadrabianiu
Dzisiaj zadzwoniła do mnie mama i pierwsze pytanie to: Torba spakowana? No i dowiedziałam się, że moja kuzynka, która miała termin jakoś na początek marca, wczoraj urodziła Jutro zabieram się za torbę. Co prawda z grubsza mam przygotowane to, co trzeba, ale nie wiem, jak mam to spakować, bo zajmuje mi to dużą torbę i karton! A niby same niezbędne rzeczy. No ale co zrobić, jak po wrzuceniu pieluch, podkładów, wody, kocyka i podusi nie ma miejsca na więcej...
raqla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-31, 20:43   #2069
dph
Rozeznanie
 
Avatar dph
 
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Rybnik
Wiadomości: 986
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

Cytat:
Napisane przez pearpearl Pokaż wiadomość
Psotnika, no wlasnie tez na poczatku myslalam,ze zaszczepie tym engerixem i bedzie super, ale poczytalam wiecej i chociaz ma o polowe mniej rteci, to i tak jest syfem i bylo bardzo duzo powiklan po nim :/
Teraz jestem na etapie - albo poprosze o zaszczepienie kupiona wczensiej przeze mnie Hbvax, albo w ogole zrezygnuje z tego szczepienia w szpitalu i poczekam, az Nietoperek skonczy kilka miesiecy - chociaz wtedy podobno moge miec problemy z pediatrami, przychodnia itd
Ta szczepionka, ktora dzieci dostaja z kolei na gruzlice w szpitalu, jest jedna z najmniej skutecznych szczepionek i nie chroni przed ta najbardziej "popularna" gruzlica, na ktora jednak wsytepuje jakas zachorowalnosc, a tez ma w sobie rtec i inne syfy.
W innych krajach w ogole zniej zrezygnowano i dziwia sie, ze u nas jeszcze ja podaja Poza tym podobno ona "daje" odpornosc tylko na dwa lata... No i jeszcze przeraza mnie to, ze podaja takie szczepionki takim malenstwom !!! Kiedy jeszcze nie ma w organizmie rozwinietej blokady krew-mozg i wszystkie syfy trafiaja do mogu. Pozniej sie dziwia, ze tyle dzieci choruje na utyzm i inne cholerstwa

W ogole przykre jest to, ze nie mowi sie o tym, ze bardzo duzo tych szczepionek nie daje 100% ochrony przed chorobami, jaka daje przejscie tej choroby w dziecinstwie. Ja mialam i swinke, i rozyczke i ospe i zyje, mam sie dobrze i teraz przynajmniej mam 100% pewnosci, ze jestem uodporniona.

Te dzisiejsze szczepienia to moim zdaniem zbyt duza ingerencja w naturalny uklad odpornosciowy - dlatego tak czesto jest on oslabiany i stad m.in alergie i inne go*na.

A materialy jak najbardziej poprosze

dlatego wlasnie lepiej ja przejsc w okresie dziecinstwa i pozniej juz jest spokoj...
pearl chyba żadna szczepionka nie daje 100% gwarancji na to że się na nią nie zachoruje a gdyby te szczepionki były tak szkodliwe jak piszesz to raczej by ich nie używali tak mi się wydaje wiem że każdy ma swoje zdanie na ten temat ale nie powinniśmy popadać w paranoję ani w jedną stronę ani w drugą
__________________
dph jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-01-31, 21:15   #2070
AgaMili
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 970
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

U nas niby ok. Depresja mnie łapie, szczególnie wieczorami. A jak pomyślę że mąż za 2 tygodnie wraca do pracy to płakać mi się chce...
Marcel w nocy dostaje butle z moim mlekiem. Wstaję do niego 3x ale i tak rano jestem jak zombi. Boli mnie głowa codziennie i leże na kanpie. Nie wiem jak sobie dam radę gdy tż nie będzie... Teraz on zajmuje się wszystkim, domem i starszą córą a ja odpoczywam.
Trzymajcie się.
AgaMili jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:16.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.