Pokażcie pazurki... Ale te naturalne- cz. VIII + przeogromna dawka plotek!!

[lolli_pop]

Dodi - pokażę jutro, bo w sztucznym świetle i tak będzie kolor przekłamany. Ale ogólnie zauważyłam, że seria AMC (granat jest z tej serii), która ma być lepsza, profesjonalna i ogólnie na gitarze ma grać i tańczyć salse - ssie. Albo to moja amatorszczyzna wychodzi :P.

[descentrada]

Napisane przez MgielkaM

Jeeeeeeeezuuuuuu ale kupiłam śliczny lakier. Kupiłam go jakiś czas temu i po butelce wydawał się super, ale własnie maźnęłam po paznokciu pierwsza warstwą... magia. Śliwokwy fiolet z różowym shimmerkiem. To najpiękniejszy fiolet pod słońcem!
Joko Sweet plum (mam poważną słabość do tych lakierów, poważną wkraczającą powoli w jakieś opętanie). Potem wam pokaże, mam nadzieję, ze mój tel to złapie.

Musze je bliżej pooglądać bo może są tak inne takie shimmerkowe cuda... (lubię takie lakiery - delikatnie połyskliwe)

Pokaż koniecznie!
Ja uwielbiam Marilyn Monroe Pink z tej serii

[_dodi_]

a wgl chciałam Wam powiedzieć, że podpatruje Wasze blogi i tak mi się podobają Wasze makijaże, że aż sama próbuję coś zmalować, bo zazwyczaj to albo czarna kreska albo brązowy cień, w najgorszym wypadku tylko rzęsy, no ale jak tak sobie patrze to próbuje coś wymyślać ;D

[MgielkaM]

Napisane przez Pilar1899

Wolałam jak byłaś burżujem, Essie łatwiej zdobyć niż Joko/Virtual

hehehehe nooo burżuj ze mnie jak cho**a mam jednego Essie
Ale poważnie ubóstwiam joko/Virtuale autentycznie chciałam zmalować coś moja niegdyś ulubioną Chinką i jakoś źle mi się maluje... zmyłam i sięgnęłam po Fruit cocktaila... (coś się dzieje...). A przypomnę, że mam pól hektara Chinek bo były moimi ulubionymi lakierami :/ słabo trochę... zaczynam myślec o wyprzedawaniu ich... al to po feriach wyniose troche na uczelnię..

Napisane przez lolli_pop

Ale ogólnie zauważyłam, że seria AMC (granat jest z tej serii), która ma być lepsza, profesjonalna i ogólnie na gitarze ma grać i tańczyć salse - ssie. Albo to moja amatorszczyzna wychodzi :P.

hmmmm ja niby raczkuję ale na Artdeco trzymają mi się wszystkie moje inglotowe perły bez zarzuty. A mam granat AMC chyba właśnie i czerń z drobinkami i beznadzieja...

Napisane przez descentrada

Pokaż koniecznie!
Ja uwielbiam Marilyn Monroe Pink z tej serii

Z Hollywood, no ja akurat mało różowa... Ale kupiłam z tej limitki Caffee with Malena i chciałam Nude Lollita ale nie ma już nigdzie

Pocieszyłam się dzisiaj Red alert'em z regularnej kolekcji. (a na jutro wypisałam sobie 8 które chcę dokładniej obejrzeć )

[Czarna Orchidea]

a jakich chinek chcialabys sie pozbyc?

jechalam 5 km od kolezanki samochodem, myslalam ze odmrozilam palce, nie dalo sie jechac, az mnie bolaly w domu, cos sie dzieje.

[descentrada]

Napisane przez MgielkaM

Z Hollywood, no ja akurat mało różowa... Ale kupiłam z tej limitki Caffee with Malena i chciałam Nude Lollita ale nie ma już nigdzie

Pocieszyłam się dzisiaj Red alert'em z regularnej kolekcji. (a na jutro wypisałam sobie 8 które chcę dokładniej obejrzeć )

Nude Lolita też mam i bardzo lubię - nawet dwa miałam, ale wydałam już jeden, trzeba było wcześniej mówić

[MgielkaM]

Napisane przez Czarna Orchidea

a jakich chinek chcialabys sie pozbyc?

jechalam 5 km od kolezanki samochodem, myslalam ze odmrozilam palce, nie dalo sie jechac, az mnie bolaly w domu, cos sie dzieje.

w zasadzie nie wiem jeszcze bo się nie zastanawiałam tak na 100%. Re-fresh mint, for audrey (ale nie wiem czy koleżanka nie zechce bo go uwielbia)... na razie tyle mi do głowy przyszło... tak na już.

Napisane przez descentrada

Nude Lolita też mam i bardzo lubię - nawet dwa miałam, ale wydałam już jeden, trzeba było wcześniej mówić

weeeeeeeeesssssss nawet tak nie mow!!!!! umieram!

[Czarna Orchidea]

Ha ha for audrey to ja też bym chciała:d zimnoo

[MgielkaM]

No z tym jednym właśnie najpierw do niej uderzę a dopiero potem dalej. Ale chyba jeszcze kilka powinnam puścić w świta. Trensettera, Fuchsie, Recycle, fiftha avenue może nawet... sama nie wiem. Podobają mi się ale nimi nie maluję to w zasadzie trochę snobistyczne trzymać po to zeby trzymac... Zobaczymy... Reszta której nie używam nie nadaje się na sprzedawanie raczej bo są w połowie butelki np. a te które wymieniłam malowane raz albo góra z 5..
Tylko mam wrażenie, że najlepiej sprzedadzą się jako set... jak popatrzyłam ceny na allegro to powariowali tam

p.s zepsułam jednego pazurka i teraz bede do 2 w nocy poprawiać... ale będą śliczne dobrze ze jutro nie musze do pracy ani szkole. Bedę spać aż zgniję

[Śniegowa]

Napisane przez queencarrot

Ja też jak myśl o tej pogodzie, to mi słabo. Siedzę owinięta kocem (i sliska, bo się pooliwkowałam) i jak myślę, że mam wieczorem jechać do szkoły tańca, to mi słabo

Na tańce, z anginą??

Napisane przez descentrada

a u mnie właśnie wręcz przeciwnie - zanim zdecyduję się na zmianę biję się z myślami dobre pół roku, jestem totalnie niespontaniczna
włosy do linii brody też nosiłam przez jakiś czas i nawet lubiłam

Jak ja się do fryzjera zapisuję (od 5 lat tego samego i za nic nie zmienię) to nigdy nie wiem jak moje włosy będą wyglądały. Na zasadzie rób co chcesz- jest tak dobry, że jeszcze nigdy nie wyszłam niezadowolona

Napisane przez My_blue

lepiej, ale bez szaleństw. Widać, że się zmartwiła, wyciągnęła wnioski. Teraz np. mówi m często, że jest dumna ze mnie, że mnie kocha, że dam sobie rade, ale jak jest spokojna. Takie coś - tak jak Wy, mi pomaga.
Ale boje się, że ona się zdenerwuje i wtedy zacznie na mnie krzyczeć itd. jak ostatnio, a ja popadnę w panikę na nowo.
Staram się nie podchodzić tak emocjonalnie do szkoły. Robie, to, co muszę i myślę, że jakoś to będzie. Na razie się trzymam ...

No to dobrze Błękitku
Powinnyście dużo rozmawiać, mówić o emocjach i odczuciach- pozytywnych i negatywnych. Może właśnie teraz, jak jest troche spokojniejsza?

Napisane przez Pilar1899

Oby się szybko zagoiło i pomalujesz porcelanką

Już jest chyba lepiej, bo nie boli jak dotykam przez opatrunek. Dziś idę na kontrolę do chirurga

Napisane przez Czarna Orchidea

zimnoo

No.... u mnie minus 20


Ta moja mała jest wstrętna no..... Zrobiła zarąbiste serduszkowe kolorowe mani i nie pokazała. Jak ja ją dziś z aparatem dorwę....

[queencarrot]

Napisane przez Pilar1899

No rozumiem mnie też dziwi takie nastawienie ludzi, ale często spotykam się z taką opinią, jak dziewczyna 2paro letnia na przykład nie ma dzieci, to na pewno coś z nią nie tak, itd...

Może nie tyle "coś nie tak", u mnie raczej są niekończące się pytania "a kiedy będą dzieci?". Moją skromną osobe doprowadza to do szału.

Napisane przez MgielkaM

Jeeeeeeeezuuuuuu ale kupiłam śliczny lakier. Kupiłam go jakiś czas temu i po butelce wydawał się super, ale własnie maźnęłam po paznokciu pierwsza warstwą... magia. Śliwokwy fiolet z różowym shimmerkiem. To najpiękniejszy fiolet pod słońcem!
Joko Sweet plum (mam poważną słabość do tych lakierów, poważną wkraczającą powoli w jakieś opętanie). Potem wam pokaże, mam nadzieję, ze mój tel to złapie.

No poka, poka

Napisane przez _dodi_

dziewczyny widze, że już niedługo czeka nas początek nowej częsci ;D zasuwacie jak błyskawica

Już ja o to zadbam

Napisane przez lolli_pop

A ja z kolei mam chyba wszystko ok z instynktem macierzyńskim, bo uwielbiam opiekować się moją dwuletnią kuzynką, ale jednocześnie nie chcialabym mieć dziecka w tej chwili (bo to nierozsądne), natomiast gdyby się pojawiło to nie uważałabym tego za tragedię, tylko bardzo pokochała

Jedna normalna
Ja też nie chcę dzieci z rozsądku Po prostu rozsądek mi podpowiada, że tak będzie lepiej dla dziecka

Napisane przez _dodi_

a wgl chciałam Wam powiedzieć, że podpatruje Wasze blogi i tak mi się podobają Wasze makijaże, że aż sama próbuję coś zmalować, bo zazwyczaj to albo czarna kreska albo brązowy cień, w najgorszym wypadku tylko rzęsy, no ale jak tak sobie patrze to próbuje coś wymyślać ;D

Ja tak podpatruje blogi i dochodzę do smutnego wniosku, że nigdy w życiu nie nauczę się robić porządnej kreski na oku

Napisane przez MgielkaM

hehehehe nooo burżuj ze mnie jak cho**a mam jednego Essie
Ale poważnie ubóstwiam joko/Virtuale autentycznie chciałam zmalować coś moja niegdyś ulubioną Chinką i jakoś źle mi się maluje... zmyłam i sięgnęłam po Fruit cocktaila... (coś się dzieje...). A przypomnę, że mam pól hektara Chinek bo były moimi ulubionymi lakierami :/ słabo trochę... zaczynam myślec o wyprzedawaniu ich... al to po feriach wyniose troche na uczelnię..

A porobiłabyś słit focie i pokazała, co chcesz sprzedać? Bo zawsze marzyłam o Chince, a jakoś tak zbyt drogie są nowe, a przecież używany, to używany (choćby w takiej samej cenie xD). Będzie jak się przed Jakubem bronić

Napisane przez Śniegowa

Na tańce, z anginą??

Mamo, to chyba nie była angina. przechodzi "samo" - bez antybiotyku, bez wizyty u lekarza, bo przecież "co z tego, że boli, miejsc nie ma, przyjść jutro".
Trzy literki: NFZ.

JA ZABIJĘ SWOJEGO SĄSIADA! Może mi ktoś wyjaśnić, jaki remont wymaga dwóch dni ładowania młotkiem i trzech kolejnych wiercenia?

[lolli_pop]

Ruda - jak mieszkałam na stancji to sąsiad z dołu robił remont pół roku i codziennie wiercił wiertarką udarową po kilka godzin. Parę razy aż chciałąm do niego iść. W końcu jeszcze nigdy nie widzialam mieszkania stylizowanego na ser szwajcarski.

[Śniegowa]

Napisane przez queencarrot

Może nie tyle "coś nie tak", u mnie raczej są niekończące się pytania "a kiedy będą dzieci?". Moją skromną osobe doprowadza to do szału.

A mnie, "a kiedy drugie?"

Napisane przez queencarrot

Mamo, to chyba nie była angina. przechodzi "samo" - bez antybiotyku, bez wizyty u lekarza, bo przecież "co z tego, że boli, miejsc nie ma, przyjść jutro".
Trzy literki: NFZ.

JA ZABIJĘ SWOJEGO SĄSIADA! Może mi ktoś wyjaśnić, jaki remont wymaga dwóch dni ładowania młotkiem i trzech kolejnych wiercenia?

Całe szczęście dziecko Dobrze, że zdrowiejesz

Np skuwanie płytek i zamiana ich na....ser szwajcarski?

[queencarrot]

Napisane przez lolli_pop

Ruda - jak mieszkałam na stancji to sąsiad z dołu robił remont pół roku i codziennie wiercił wiertarką udarową po kilka godzin. Parę razy aż chciałąm do niego iść. W końcu jeszcze nigdy nie widzialam mieszkania stylizowanego na ser szwajcarski.

Niektórzy mają róóóżne fetysze o.O
Ja na przykład lubię zadawać głupie pytania Może Twój sąsiad lubił ser.

A ten oszołom znowu ładuje młotkiem!

[Śniegowa]

Napisane przez lolli_pop

Ruda - jak mieszkałam na stancji to sąsiad z dołu robił remont pół roku i codziennie wiercił wiertarką udarową po kilka godzin. Parę razy aż chciałąm do niego iść. W końcu jeszcze nigdy nie widzialam mieszkania stylizowanego na ser szwajcarski.

Moi rodzice mieszkają pod takim co prowadzi stały remont od 27 lat...

[_dodi_]

Ruda- no z twoimi możliwościami to zaraz nie będziemy mieli IX cz. tylko z XII ;D;D ... a co do kreski to myślę, że to kwestia wprawy bo jak ja np. robie kredką to mi wychodzi równo a jak eyelinerem robie to jak wielka nierówna fala ;D

[elunia_r]

Napisane przez Śniegowa

Ja to skaczę z długościami. Raz mam fazę na mega krótkie (3 cm na górze, prawie do skóry na karku), a czasem zapuszczam- jak teraz właśnie

ja teraz noszę takie do pół plecków, ale jakoś podcięłam mocno raz do brody asymetrycznie i z grzywką to potem wyłam, a okazało się że to był początek zmian w życiu, potem mieszkanko kupiliśmy i zaszłam w ciążę

Napisane przez Śniegowa

INM Out the door.... utwardzi i wyschnie w "trymiga"

tak namawiasz muszę zamówić

Napisane przez MgielkaM

Jeeeeeeeezuuuuuu ale kupiłam śliczny lakier. Kupiłam go jakiś czas temu i po butelce wydawał się super, ale własnie maźnęłam po paznokciu pierwsza warstwą... magia. Śliwokwy fiolet z różowym shimmerkiem. To najpiękniejszy fiolet pod słońcem!
Joko Sweet plum (mam poważną słabość do tych lakierów, poważną wkraczającą powoli w jakieś opętanie). Potem wam pokaże, mam nadzieję, ze mój tel to złapie.

Musze je bliżej pooglądać bo może są tak inne takie shimmerkowe cuda... (lubię takie lakiery - delikatnie połyskliwe)

chwal się szybko i to już

Napisane przez lolli_pop

A ja z kolei mam chyba wszystko ok z instynktem macierzyńskim, bo uwielbiam opiekować się moją dwuletnią kuzynką, ale jednocześnie nie chcialabym mieć dziecka w tej chwili (bo to nierozsądne), natomiast gdyby się pojawiło to nie uważałabym tego za tragedię, tylko bardzo pokochała

MyBlue - czasami się wie, że się nie zdało. Równie dobrze mogłabym dziś oddać pustą kartkę .

Wróciłam z pocieszeniowych zakupów, ale nie kupowałam niczego lakierowego (no, śnieżynkowe naklejki na paznokcie z essence). Za to napadlam na inglota i mam pustą paletkę (tą całkiem pustą) do której włożyłam pojedyncze cienie, które nigdzie indziej mi się nie mieszczą, paletkę na 4 z kobo (do której włożyłam przeprasowane do okrągłych panów cienie z urban baroque) i dwa okrągłe cienie z inglota -granat i perłowy średni fiolet.

instynkt włącza się w odpowiednim czasie, a jak się go nie czuje, to nic na siłę- po co dzieci mają być nieszczęśliwe, ja na moją bardzo długo czekałam i teraz nie wyobrażam sobie że jej by nie było.

zakupy pocieszeniowe zawsze są superowe

Napisane przez Czarna Orchidea

a jakich chinek chcialabys sie pozbyc?

jechalam 5 km od kolezanki samochodem, myslalam ze odmrozilam palce, nie dalo sie jechac, az mnie bolaly w domu, cos sie dzieje.

mróż jak chole...a, u mnie -20 muszę do pracy się zbierac ale jak pomyślę o wyjściu uuuu

Napisane przez MgielkaM

p.s zepsułam jednego pazurka i teraz bede do 2 w nocy poprawiać... ale będą śliczne dobrze ze jutro nie musze do pracy ani szkole. Bedę spać aż zgniję

mani o 2 w nocy musi być mega atrakcyjne pokazuj

Napisane przez queencarrot

Mamo, to chyba nie była angina. przechodzi "samo" - bez antybiotyku, bez wizyty u lekarza, bo przecież "co z tego, że boli, miejsc nie ma, przyjść jutro".
Trzy literki: NFZ.

JA ZABIJĘ SWOJEGO SĄSIADA! Może mi ktoś wyjaśnić, jaki remont wymaga dwóch dni ładowania młotkiem i trzech kolejnych wiercenia?

NFZ to porażka,,,ja sama się leczę mam aptekę gdzie kupuję wszystko bez recept i po co mam 2 godziny stac w kolejce jeżeli wiem że przepisze mi te same leki więc kupuję tam i mam kolejki i klimat NFZ - tu w d...e

oj aj miałam całe lato taki klimat udaruwa i młotek= remont łazienki i wymiana kafelek masakra i współczuję

Napisane przez lolli_pop

Ruda - jak mieszkałam na stancji to sąsiad z dołu robił remont pół roku i codziennie wiercił wiertarką udarową po kilka godzin. Parę razy aż chciałąm do niego iść. W końcu jeszcze nigdy nie widzialam mieszkania stylizowanego na ser szwajcarski.

oj teraz różne mają wizję dziury w ścianach też

Napisane przez queencarrot

Niektórzy mają róóóżne fetysze o.O
Ja na przykład lubię zadawać głupie pytania Może Twój sąsiad lubił ser.

A ten oszołom znowu ładuje młotkiem!

haha stopery w uszy jedynie pomogą albo jego tym młotkiem hihihi

a ja teraz w odskoczni od tematu pokazuję moje pazurki opiłowane jeszcze odrobinę z warstwą eveline 8w1, zaczynam z nim przygodę chcę wzmocnić pazurki i używać go jako bazę pod kolorowe lakiery,niestety nie wyjdę bez koloru na pazurkach( zauważyłąm że na tej bazie dłużej schnie lakier)
i kolejna fotka kolorek kawa z mlekiem vipera nr892 i na serdecznym pociągnięty scale effect nr 04 GR

[lolli_pop]

Dodi - słocz dla Ciebie

[queencarrot]

Napisane przez _dodi_

Ruda- no z twoimi możliwościami to zaraz nie będziemy mieli IX cz. tylko z XII ;D;D ... a co do kreski to myślę, że to kwestia wprawy bo jak ja np. robie kredką to mi wychodzi równo a jak eyelinerem robie to jak wielka nierówna fala ;D

Staram się

Ja nie mam problemu z kreską linerem w pisaku. Dobra, mam, ale nie takie.
Kredką zupełnie nic.
Muszę sobaczyć jeszcze linerem w kremie, bo kiedyś mi wyszła

Napisane przez elunia_r

instynkt włącza się w odpowiednim czasie, a jak się go nie czuje, to nic na siłę- po co dzieci mają być nieszczęśliwe, ja na moją bardzo długo czekałam i teraz nie wyobrażam sobie że jej by nie było.
(...)
NFZ to porażka,,,ja sama się leczę mam aptekę gdzie kupuję wszystko bez recept i po co mam 2 godziny stac w kolejce jeżeli wiem że przepisze mi te same leki więc kupuję tam i mam kolejki i klimat NFZ - tu w d...e

oj aj miałam całe lato taki klimat udaruwa i młotek= remont łazienki i wymiana kafelek masakra i współczuję
(...)
haha stopery w uszy jedynie pomogą albo jego tym młotkiem hihihi

a ja teraz w odskoczni od tematu pokazuję moje pazurki opiłowane jeszcze odrobinę z warstwą eveline 8w1, zaczynam z nim przygodę chcę wzmocnić pazurki i używać go jako bazę pod kolorowe lakiery,niestety nie wyjdę bez koloru na pazurkach( zauważyłąm że na tej bazie dłużej schnie lakier)
i kolejna fotka kolorek kawa z mlekiem vipera nr892 i na serdecznym pociągnięty scale effect nr 04 GR

Może mi też się w końcu włączy ten instynkt. Jak będę pod czterdziestkę

Ja się leczę na NFZ, ale jak mam jakieś bardzo problemy - idę prywatnie, zawsze szybciej.
Kuba ma problemy natury urologicznej ostatnio - po obdzwonieniu całego Wrocławia, najszybszy termin - koniec kwietnia. Z kardiologiem ma jeszcze lepsze przeboje.

Ja pana sąsiada za ten klimat potraktuje chyba herbatką z cyjankiem potasu czy coś. Ewentualnie, jak już wczoraj mówilam, wmontuję mu tę wiertarkę w odwłok i uruchomię

Jaaakie pazurki

[BabaZMiasta]

Uprzedzam mam głupie pytanie
Lakiery metaliczne nadają sie do stempli?
Dzięki Mgiełce wiemy, ze magnetyczne są świetne (czyt. Święty Graal Pixie Dust)

[lolli_pop]

Ruda! Żebyś Ty wiedziała jak bardzo jesteś kochana to byś po prostu padła na cycki!
Bardzo, bardzo, bardzo dziękuję Ci za pamięć kartka jest piękna, a życzenia takie, że aż mi się ciepło zrobiło . Dziękuuuuję **

[queencarrot]

Napisane przez lolli_pop

Ruda! Żebyś Ty wiedziała jak bardzo jesteś kochana to byś po prostu padła na cycki!
Bardzo, bardzo, bardzo dziękuję Ci za pamięć kartka jest piękna, a życzenia takie, że aż mi się ciepło zrobiło . Dziękuuuuję **

Cieszę się, że się cieszysz

[MgielkaM]

Już już zaraz będą pazurki. No może aż tak oszałamiające nie są ale nie ma pościeli! Łuuuhu!

Napisane przez BabaZMiasta

Uprzedzam mam głupie pytanie
Lakiery metaliczne nadają sie do stempli?
Dzięki Mgiełce wiemy, ze magnetyczne są świetne (czyt. Święty Graal Pixie Dust)

Hmmm na pewno Metallics z essence są super, ale ich już nigdzie nie ma... a takie z wykończeniem metalicznym to chyba loteria.

A co do paznokci to:
1 zdj bez mgiełki wibo, ale oczywiście nie widać tego shimmerka różowego w lakierze... ale obejrzyjcie butelkę w sklepie - gwarantuję ze znajdzie sie w waszej kolekcji.

jasny fiolet - Virtual Fruit Cocktail 143 berry&milk
ciemny fiolet - Joko FYC J117 Sweet Plum

a na to mgiełka Wibo 142

i jak ? (oczywiście mam ostatnio problemy ze zdecydowaniem się na jeden kolor bo mam tyle lakierów - także teraz będzie cała seria łączonych mani )

a jak kształt ? dalej wskazujący jakoś odbiega od reszty

[Czarna Orchidea]

a mi sie baaaardzo podoba Twoj kształt, taki hm kobiecy u mnie chyba nie daloby rady taki uzyskac przez moje wypukle paznokcie.

[MgielkaM]

Napisane przez Czarna Orchidea

a mi sie baaaardzo podoba Twoj kształt, taki hm kobiecy u mnie chyba nie daloby rady taki uzyskac przez moje wypukle paznokcie.

oooo to bardzo mi miło

[BabaZMiasta]

Napisane przez MgielkaM

Hmmm na pewno Metallics z essence są super, ale ich już nigdzie nie ma... a takie z wykończeniem metalicznym to chyba loteria.

a ja chyba jeszcze je widziałam albo mi sie pokróliczkowało
w każdym bądź razie na necie je na bank widziałam

a pazurki super i z mgiełka i bez mgiełki bardzo mi się podoba ten pomysł, na pewno zgapię jak moje odrosną

[trufle]

Napisane przez MgielkaM

No z tym jednym właśnie najpierw do niej uderzę a dopiero potem dalej. Ale chyba jeszcze kilka powinnam puścić w świta. Trensettera, Fuchsie, Recycle, fiftha avenue może nawet... sama nie wiem. Podobają mi się ale nimi nie maluję to w zasadzie trochę snobistyczne trzymać po to zeby trzymac... Zobaczymy... Reszta której nie używam nie nadaje się na sprzedawanie raczej bo są w połowie butelki np. a te które wymieniłam malowane raz albo góra z 5..
Tylko mam wrażenie, że najlepiej sprzedadzą się jako set... jak popatrzyłam ceny na allegro to powariowali tam

p.s zepsułam jednego pazurka i teraz bede do 2 w nocy poprawiać... ale będą śliczne dobrze ze jutro nie musze do pracy ani szkole. Bedę spać aż zgniję

Jak nie znajdziesz klientów na fifth avenue/fuchsie albo recycle to się zgłaszam

Powariowałam od nie malowania paznokci! Śniło mi się dzisiaj że kupiłam 5 lakierów! Jak się obudziłam to byłam na siebie zła, bo wydałam dużo kasy, hihi


Mgiełka uwielbiam Twoje paznokcie, są zawszetak starannie pomalowane... Śliczności! I jeszcze ten kształt 8)

A co do metallics z essence to jeszcze resztki można wygrzebać w co po niektórych drogeriach. U mnie w Douglasie widziałam jakieś końcówki.

Wiecie może gdzie mozna dorwać złoty metaliczny lakier? Ale nie taki zwykły, z drobinkakmi, tylko żeby był gładziutki :3 Coś jak tutaj ale nie taki drogi

[Czarna Orchidea]

a ja chyba powoluuutku zaczynam widziec efekty eveline 8w1. albo sobie wmawiam. uzywam juz tydzien.

[ewalucja]

spaamerkiii!!!! miałao ostatni egzamin dzis... ufff

Mgiełka cuuuuuudo jak zrobiłas srodkowy?

[queencarrot]

Napisane przez MgielkaM

i jak ? (oczywiście mam ostatnio problemy ze zdecydowaniem się na jeden kolor bo mam tyle lakierów - także teraz będzie cała seria łączonych mani )

a jak kształt ? dalej wskazujący jakoś odbiega od reszty

Mi się podoba I mani, i kształt paznokci

Napisane przez Czarna Orchidea

a ja chyba powoluuutku zaczynam widziec efekty eveline 8w1. albo sobie wmawiam. uzywam juz tydzien.

Ja swoich paznokci po dwóch miesiącach używania nie poznaję normalnie

Napisane przez ewalucja

spaamerkiii!!!!

Staramy się