![]() |
#1381 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 996
|
Dot.: Żony 2011 :)
a ja ściągam filmy i seriale puki mogę
![]()
__________________
02.07.2001 ![]() 24.12.2008 ![]() 12.11.2011 ![]() 19.09.2015 ![]() http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/21309 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1382 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 4 190
|
Dot.: Żony 2011 :)
Cytat:
![]()
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cdf9hyjkcm7lm.png ![]() ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1383 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Żony 2011 :)
odnośnie ostatnio poruszanego tematu - picia i palenia w ciąży, na TLC widziałam reklamę programu na ten temat, jeszcze tam o niewłaściwej diecie było coś. nie wiem czy to jednorazowy program będzie czy jakaś seria, w każdym razie ma być 15.02 a nazywa się "niesforne przyszłe mamy".
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1384 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 862
|
Dot.: Żony 2011 :)
Ale tu cicho, co tam u was dziewczyny?
__________________
"Każdy może być palantem, ale decyzja, by nim zostać, jest ściśle osobista." Jeffrey Capshew |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1385 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 5 987
|
Dot.: Żony 2011 :)
no cicho się zrobiło.
my zaczęliśmy remont w kuchni. stanęło na ściągnięciu boazerii i płytek i mamy postój. a to pooglądać wózki, a tu znowu jakaś zachcianka :/ :P dzisiaj mamy 160 dni po ślubie |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1386 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 8 751
|
Dot.: Żony 2011 :)
Zazdroszczę przyszłym mamą uwielbiam dzieci. My coraz częściej myślimy o małym brzdącu ale się boję, strasznie się boję że sobie nie poradzę, wiem, wiem każdy sobie radzi ale ja chyba zrobiłam się zbyt wygodna boję się straty pracy, boję się że nie będę mieć na nic czasu i zaniedbam dziecko i w sumie wszystkiego się boję
![]() No to koniec pracy w końcu weekend. Wam też życzę udanego weekendu drogie dziewczyny ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1387 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Częstochowa/Rybnik
Wiadomości: 530
|
Dot.: Żony 2011 :)
Cytat:
Powoli możesz się rozglądać- ja wczoraj przez przypadek odkryłam w Tesco wózek Britax B-smart, który mi się tak podobał, no i się odrobinę rozczarowałam jakością, a Mąż stwierdził, że średnio wykonana forma na detale z tworzywa ![]() Cytat:
![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
![]() |
#1388 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 862
|
Dot.: Żony 2011 :)
Uuu dziewczyny wciągnęłam was w rozmowę
![]() Cytat:
![]() ![]()
__________________
"Każdy może być palantem, ale decyzja, by nim zostać, jest ściśle osobista." Jeffrey Capshew |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1389 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: katowice
Wiadomości: 1 352
|
Dot.: Żony 2011 :)
takie same rozważanie.. w tej kwestii boje sie wielu rzeczy..
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1390 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: z domu :-)
Wiadomości: 3 454
|
Dot.: Żony 2011 :)
Tak jak pisałam na wątku PM Nam się nie udało. Ciąży już nie ma. Ale trzymam się i nie jest ze mną źle. Po prostu czułam, że coś nie jest halo, więc nastawiłam się i kiedy lekarka mi powiedziała nie byłam zaskoczona specjalnie. chociaż jakiś smutek i żal był oczywiście.
Może i tak miało być, bo Nasza sytuacja materialna jest niestablina dalej, wiecznie się z Mężem kłócimy. Nie ma dnia bez kłótni i jutro ma do pracy i ja się naprawdę cieszę, że odpocznę od Niego. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1391 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Manchester
Wiadomości: 2 125
|
Dot.: Żony 2011 :)
Cytat:
![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1392 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 889
|
Dot.: Żony 2011 :)
Cytat:
![]() a jaki to wątek ?
__________________
24.09.2011 żonka
miłość przyjaźń zaufanie ... kocham ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1393 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 996
|
Dot.: Żony 2011 :)
A umnie i nuda i zabieganie.
Szukuje sie z mężem do przeprowadzki, zostały man 2 tygodnie a teraz sączę winko koleżanka przywiozła z Węgier wino 'Tokay" Uwielbiam ![]() Wznosze kielich do góry za zdrówko tych co nie mogą.
__________________
02.07.2001 ![]() 24.12.2008 ![]() 12.11.2011 ![]() 19.09.2015 ![]() http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/21309 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1394 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 862
|
Dot.: Żony 2011 :)
![]() ![]() Cytat:
![]() ![]() Jak się czujecie?
__________________
"Każdy może być palantem, ale decyzja, by nim zostać, jest ściśle osobista." Jeffrey Capshew |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1395 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 38 118
|
Dot.: Żony 2011 :)
cześć
![]() subskrybuję wątek, będę podczytywać ![]() Cytat:
![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1396 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 6 051
|
Dot.: Żony 2011 :)
Cytat:
![]() My z mężem teraz mieliśmy trochę problemów - miał mały wypadek. Wracając z pracy wpadł w poślizg i uderzył w słup. Na szczęście ucierpiał tylko samochód, jemu nic się nie stało ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1397 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 996
|
Dot.: Żony 2011 :)
Samochód rzecz nabyta dobrze że mężowi nic sie nie stało
__________________
02.07.2001 ![]() 24.12.2008 ![]() 12.11.2011 ![]() 19.09.2015 ![]() http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/21309 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1398 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 8 751
|
Dot.: Żony 2011 :)
Cytat:
![]() ![]() W związku każdy się kłóci, po prostu musicie znaleźć złoty środek, wiesz ile razy ja miałam tak, że chciałam odpocząć od męża? wystarczyło że pojechał na tygodniowe szkolenie a ja już nie mogłam doczekać się jego powrotu. Teraz macie ciężki okres w życiu wystarczy to przeczekać ![]() Cytat:
![]() Edytowane przez Aldrin Czas edycji: 2012-02-06 o 06:31 |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1399 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Manchester
Wiadomości: 2 125
|
Dot.: Żony 2011 :)
Dziewczyny, proszę pomóżcie mi... Nie wiem co robić, co myśleć, nawet co czuć. Zacznę jednak od początku.
Mój tata kiedyś bardzo dużo pił, co tu dużo mówić - był alkoholikiem. I to odcisnęło na mnie wielkie piętno. Nie znoszę, jak ktoś mi bliski pije, nie mogę wtedy na niego patrzeć i mam ochotę dosłownie zabić. Natomiast w naszym związku od właściwie zawsze istniał problem alkoholu. Mój mąż lubi dużo wypić, czego ja nie toleruję. Było już dosłownie milion rozmów na ten temat. Nawet przed ślubem był czas, że mieliśmy zerwać zaręczyny. Ale dałam mu szansę, bo wierzyłam, że sie zmieni. Parę miesięcy po ślubie też znów "na chwilę" stracił kontorolę, zdarzyło mu sie parę razy wypić za dużo. Wtedy postanowiłam, że odchodzę. Powiedziałam mu o tym. Na początku był wściekły, mówił: "To się rozwiedźmy", ale już następnego dnia płakał i błagał, żebym nie odchodziła, że jestem dla niego wszystkim i że on się zmieni. Dałam mu ostatnią szansę. Sielanka trwała 3 miesiące. Dobrze wiedział co robi, bo miał świadomość, że będzie się to wiązać z naszym rozstaniem. Nie przeszkodziło mu to jednak napić się jak świnia po raz kolejny z kolegą. Jestem załamana. Z jednej strony wściekła, z drugiej mam ochotę ryczeć. Wierzyłam, że coś się zmieni, że będziemy szczęśliwi, że stworzy mi rodzinę, której nigdy nie miałam. Ale daje mi to tylko na parę miesięcy, żeby później znów wbić nóż w serce. Zdaję sobie sprawę z tego, że do alkoholu podchodze inaczej niż inni, ale nic na to nie poradzę. W miarę upływu lat jest tylko gorzej, a nie lepiej - wcale się do tego nie przyzwyczajam. Kiedy widzę go pijanego biję go pięściami ze złości, czuję do niego nienawiść. Nie umiem niczego zmienić, jego zmienić. Wiem doskonale po tylu latach, że on się nie zmieni i jest mi tak strasznie przykro, że daję mu kolejne szansy, których on nie wykorzystuję, że mimo wszystko nie potrafię od neigo odejść, tak bardzo boję się jeszcze większego cierpienia. To byłaby dla mnie wielka porażka, gdy po pół roku ślubu musiałabym wziąć rozwód. A przede wszystkim czuję wstyd, że wam to piszę, kiedy widzę, jakie wy jesteście szczęśliwe. Nie chcę tak żyć, chcę, żeby było inaczej, chociaż wiem, że nie będzie. Nie moge być z nim, ale bez niego też nie.
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1400 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 8 751
|
Dot.: Żony 2011 :)
Cytat:
![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1401 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 889
|
Dot.: Żony 2011 :)
Cytat:
Masz że tak powiem traumę z dzieciństwa, więc w tym przypadku myślę, że pomocny mógłby być psycholog, byś nie reagowała tak agresywnie na pijących. Może Ci bardzo pomóc w tej kwesti. Jeśli jednak to drugie to Aldrin ma rację, że może się to nie zmienić. Rozmowa, rozmowa i jeszcze raz rozmowa i postawić ultimatum albo alkohol albo Ty bo nie chcesz powtórki z domu rodzinnego. ![]()
__________________
24.09.2011 żonka
miłość przyjaźń zaufanie ... kocham ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1402 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Manchester
Wiadomości: 2 125
|
Dot.: Żony 2011 :)
Cytat:
Cytat:
Może psycholog to byłoby dobre rozwiązanie, ale jestem bez pracy, a oni się cenią. Na jednym spotkaniu pewnie by się nie skończyło. ![]()
__________________
|
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1403 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 889
|
Dot.: Żony 2011 :)
Cytat:
__________________
24.09.2011 żonka
miłość przyjaźń zaufanie ... kocham ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1404 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 4 190
|
Dot.: Żony 2011 :)
Dopiero odrabiam czytanie po weekendzie
Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 10:29 ---------- Poprzedni post napisano o 10:26 ---------- Dokładnie, dobrze że mężus cały ![]()
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cdf9hyjkcm7lm.png ![]() ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1405 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 8 751
|
Dot.: Żony 2011 :)
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1406 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 4 190
|
Dot.: Żony 2011 :)
Cytat:
![]() W takiej sprawie dla mnie nie ma połówkowych rozwiązań; a juz jakby dochodziło nawet do minimalnyj przemocy po alkoholu to odeszła bym bez zastanowienia. ---------- Dopisano o 10:44 ---------- Poprzedni post napisano o 10:37 ---------- Cytat:
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cdf9hyjkcm7lm.png ![]() ![]() ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1407 | |||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Manchester
Wiadomości: 2 125
|
Dot.: Żony 2011 :)
Cytat:
Cytat:
Cytat:
__________________
|
|||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1408 | ||
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
|
Dot.: Żony 2011 :)
Cytat:
Cytat:
Psycholog to bardzo dobry pomysł, ale nie tylko dla Ciebie. Proponowałabym terapię dla dwojga, on też musi się nauczyć i zrozumieć czym jest dla Ciebie picie i jak z Tobą postępować. Jak ktoś sam nie jest DDA to będzie to bagatelizował. Oboje musicie nauczyć się większej tolerancji dla siebie. To może napiszę jeszcze co u mnie... Mój samochód nie przeżył mrozów, tata cały dzień wczoraj w nim grzebał i nic. :/ Za to za tydzień przylatuje mąż na pocieszenie. ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1409 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Częstochowa/Rybnik
Wiadomości: 530
|
Dot.: Żony 2011 :)
Cytat:
I niestety to co mówię, to nie zwykłe frazesy, bo mój Mąż pochodzi z takiej rodziny w której był problem alkoholowy, a z czasem doszła przemoc- męczyli się z tym dobrych kilkanaście lat, co zostawiło straszliwe ślady na psychice mojego Męża, jego mamy i sióstr. Cytat:
|
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#1410 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: z domu :-)
Wiadomości: 3 454
|
Dot.: Żony 2011 :)
Cytat:
Sama pochodzę z rodziny gdzie mój tata nadużywał alkoholu. Dlatego obiecałam sobie, że jeśli mój facet czy Mąż będzie pił ja odejdę od Niego. Dlatego może związałam się na 2 lata z facetem za wiele ode mnie starszym ale za to miałam pewność, że nie piję. Mój Mąż ma swoje dni nie powiem...zdarza mu się wypić głównie na imprezach od święta, chociaż czasem ma fazy jak w ten weekend gdzie po kłótni wyszedł i wrócił w nocy napity. Ale to zdarzyło się drugi raz...chociaż dostał od mnie i od mojego taty więc myślę, żśe to była jednorazowa sytuacja. Tak jak pisały Dziewczyny, jeśli było tak przed ślubem nie wierze, że się zmieni sam z siebie. Niejako dałaś mu przyzwolenie na taki stan rzeczy, bo wychodząc za Niego za Mąż zaakceptowałaś Go takim jakim jest. więc albo terapia wchodzu w grę, albo może drastycznie postawienie syuacji: wyprowadzenie się, rozmowa na tematy tego co Cię w Nim denerwuje. Trzymam kciuki i mocno Cię przytulam...Będzie dobrze ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:22.