|
|||||||
| Notka |
|
| Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#3061 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 095
|
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201
Cytat:
---------- Dopisano o 21:00 ---------- Poprzedni post napisano o 20:57 ---------- a wczoraj czytałam fajny artykuł muszę go poszukać i wkleić link pisało właśnei o kupkach że dzieci tak się prężą robią czerwone itp i my myślimy ze sie męczą że je to boli a one poprostu uczą sie nowej czynności czyli tego że muszą sie naprężyc by wypchnąć tą kupkę
__________________
|
|
|
|
|
#3062 | |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201
Cytat:
![]() Już sama nie wiem co robić kurcze. Od wczoraj Krzyś mało jadł i ze spaniem jakoś dziwnie. I w dodatku upodobał sobie tego mniejszego cycka. I boje się, ze z tego jednego go nie wykarmię, a ten drugi mi rozsadzi dosłownie. Bo mogłabym laktatorem ściągać, ale co z tego jak wtedy napłynie jeszcze więcej? Sajgon dosłownie :/
__________________
KRZYSIO http://suwaczki.slub-wesele.pl/200807202338.html http://straznik.dieta.pl/zobacz/stra...d7fcac01be.png 82 68 67 66 65 64 63 62 61 60 59 58 57 -->56 <-- |
|
|
|
|
#3063 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 828
|
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201
WITAM MOJE DROGIE
!!po 1 - GRATULACJE DLA ROZPAKOWANYCH MAMUSIEK po 2 - Dziękuję dziewczynką Czubaskowi i Bybelli za smski jak umierałam z nudów w szpitalu po 3- nie nadrabiam bo mam do nadrobienia ok 30 stron więc masakra ale już będę na bieżąco bo ODZYSKALIŚMY INTERNECIK !!! po 4 - jestem w domu, ciśnienie w normie, dietę cukrzycową trzymam i nadal jestem NIEROZPAKOWANA!! ![]() ![]() ogólnie wam powiem, że cieszę się,że zdążyłam wrócić do domu nierozpakowana, leżałam w szpitalu na położniczym i masakra ... nie chcę rodzić tam skąd jest mój gin, chcę tu gdzie chciałam od początku - w moim mieście, tam gdzie urodziłam synka , ordynator nie dość, że nie bada a torturuje pacjentki (bo tego inaczej się nie da określić) to jeszcze myśli, że wszystkie rozumy pozjadał i nic nie można innym lekarzom bez jego zgody... leżałam na sali z samymi przeterminowanymi praktycznie i wam powiem, że nie wesoło :1 tydzien po terminie - dostają OCT i ewentualnie żel 2 tydzień po terminie - ogólnie to indukcja porodu- czyli: dostają OCT, żel czekają jak nic się nie dzieje, to przebijają pęcherz płodowy - najczęściej kończy się to dla 99% kobiet tym, że męczą się 13 godzin w bólach a na koniec CC... - takie praktyki stosuje ordynator...także uciekłam stamtąd jak tylko szybko mogłam. Ogólnie olewali mnie cały pobyt chyba, że miał dyżur mój gin no to muszę go pochwalić, zawsze zagadał, zapytał coś doradził... ale reszta lekarzy - Ogólnie pan ordynator jest zwolennikiem indukcji porodów... nie wiem czy mu coś za to odpalają, ale uwielbia, więc jeśli pacjentka ma nawet czas do porodu ale chce już rodzić, każe podpisywać zgodę i męcz się babo... także tragedia!! A z pozytywnych - no to dowiedziałam się, że Mała waży ok 3101g i mierzy ok 50cm (w 38tc) także myślę, że taka w sam raz na dziewczynkę... choć znając życie jeszcze podrosła nooo i najlepsze chyba w ogóle będzie nazywała się inaczej niż było w planach![]() .. .. bo:Majka - ja jakoś zrezygnowałam, leżąc w szpitalu co 2 dziewczynka która się tam rodziła miała na imię Maja... Jagoda - synek na tak, ja na tak, ale TŻ nosem kręci...że niby jednak nie bo za "wymyślne"... Na razie wymyśliliśmy Martynkę.... jakoś tak mi wpadło do głowy ostatnio.. szłam korytarzem w szpitalu i nagle mnie olśniło... jeszcze przemyślimy
__________________
Razem - 01.07.2006
Tomuś - 17.09.2007 Pierścionek - 14.02.2012 Sakramentalne TAK - 11.06.2011 Martynka- 23.02.2012 ...Jeśli myślisz, ze wiesz wszystko to znaczy, że tak naprawdę nie wiesz nic... |
|
|
|
#3064 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201
Cytat:
|
|
|
|
|
#3065 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 5 328
|
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201
Cytat:
Gratuluje ![]() Cytat:
Cytat:
właśnie wróciliśmy z mężem z kina. Mała cały seans mnie przekopała, jakby jakiegoś bzika dostała bola mnie żebra
|
|||
|
|
|
#3066 | ||
|
Raczkowanie
|
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201
Cytat:
i co mnie bardzo cieszy nie ma hormonów a z tym muszę być na bakier ![]() Cytat:
![]() GRATULACJE!!!!!
__________________
Zapraszam do mnie... https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...3y+masy+solnej Zuzia Kubusiek Kajunia |
||
|
|
|
#3067 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Bdg
Wiadomości: 6 271
|
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201
Cytat:
![]() Cytat:
Trzymam kciuki, aby poszło po Twojej myśli ![]() tak, ja będę miała cc 14.02 witaj Ale szpital :/ dobrze, że masz jakąś alternatywę
|
||
|
|
|
#3068 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 327
|
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201
Cytat:
a slaczego masz mieć cc?
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/bfaru6bdjk3xo3q5.png http://www.suwaczek.pl/cache/0beb9e5e05.png Wiara-Nadzieja-Miłość |
|
|
|
|
#3069 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Rybnik
Wiadomości: 986
|
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
#3070 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Bdg
Wiadomości: 6 271
|
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201
bo mam rozchodzące się spojenie łonowe :/
Cytat:
|
|
|
|
|
#3071 | ||||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 9 899
|
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201
Cytat:
Zabierz fotelik sobie do domku i posprawdzaj na chłodno, bo w nerwach jak akurat chcesz gdzieś iść to będzie zawsze trudniej... Co do kupek, herbatek itp - moim zdaniem nie wybudzaj jej na te herbatki, na cyca to i owszem, a na herbatki po co? może jej się nie chce pić? z drugiej strony jeśli chcesz podać rumianek/koperek na kolki czy wzdęcia a mała pije ale mało, to możesz robić odrobinkę mocniejsze... Można kupić też wodę koperkową - tego sie daje odrobine, bo to stężony koperek... Ja z kropelek uzywalam infacol przy synku kilka razy - doraznie tylko i jego sie podaje od razu do buzi... Synek nie miał problemów z kupkami, moja mała jak widze rtoche czasem ma, wariuje placze i sie wierci - po kupie przechodzi... synek tez mial czasem bole brzuszka,ale kupki po tym nie robil, tylko niezaleznie W obu przypadkach najlepiej nam sie sprawdza/sprawdzalo noszenie na rece na brzuszku... mniej wiecej tak jak tu w 1,48minucie http://www.youtube.com/watch?v=aSLNTy6Uxlo tylko my z mężem bardziej kładziemy dziecko - czyli jest bardziej na brzuszku niz ten pan trzyma - tak trzymajac dzidzie mozna jej troszke podmasowac brzuch...ale moje dzieciaki sie uspokajaja od takiego noszenia - ale na stojaco - usiacs moge dopiero jak troche ponosze, choc ja nie widze roznicy Cytat:
Cytat:
ja bardzo lubie karmic na lezaco na boku za to, mam wrazenie ze dziecko choc nie ma pod gore to i tak je spokojniej i do tego jakby dluzej - w sensie ze robi przerwe nie puszczajac i potem dalej je - na siedzaco mala jak zrobi przerwe to prawie nigdy nie je dalej... Cytat:
a witaminke daje codziennie - mam w kapsulkach i sie nie przejmuje - raz polknie wiecej raz mniej - trudno Cytat:
a czy 36,5 czy 37,3 to nie ma znaczenia... jak bedzie powyzej 38,5 to na pewno wykryje i pokaze powyzej 38... zrezszta mozesz sprawdzic na wodzie w szklance - zrob troche cieplejsza niz cialo i zmierz...a doodbytniczo sie mierzy normalnym elektronicznym - ja mam taki za 9zl (ostatnio tesciowa kupila go za 4zl...) i jest ok - jak bezdotykowy mi pokaze wyzsza temp to zmierze dokladniej (od temp mierzonej w pupce trzeba odjac 0,5stopnia) Cytat:
GRATULACJE NOWYM MAMOM
__________________
preferencje: https://wizaz.pl/forum/showpost.php?p=31714111&p ostcount=316 Edytowane przez aga__tka Czas edycji: 2012-02-11 o 23:33 |
||||||
|
|
|
#3072 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201
W końcu zabrałam się za napisanie relacji z porodu (szybka jestem nie
)Wszystko zaczęło się w środę 04.01.12 ok 12tej po południu kiedy pojawiły się pierwsze bóle brzucha. Tż miał wróci z pracy ok 14stej więc przygotowałam sobie kąpiel i zaczekałam na niego. Po kąpieli skurcze(już wiedziałam że to one ) pojawiały się dość często ok 5minut ale były krótkie. Ok 15tej pojechaliśmy z tżtem na IP. Tam podłączyli mnie na 20 min do ktg i przebadali. Pielęgniarka(mało delikatnie) sprawdziła rozwarcie(jeszcze go nie było ) i wygrzebała ze mnie coś co ponoć było czopem….ble…… Dostałam pokój i tak ok 16.30 skurcze stały si e dość dokuczliwe. Poprosiłam o coś przeciwbólowego ale zalecono mi kąpiel i spacery. Po kąpieli było jeszcze gorzej, przeszłam jedną długość korytarza i zwijałam się z bólu.(jeszcze te cholerne krzyżowe) Zabrali mnie na porodówkę i znowu sprawdziła rozwarcie, tym razem było 3 i pół. Pyta się mnie czy chcę epidural, ja że tak ale od razu się chciałam upewnić czy nie jest za późno bo znam przypadek że dziewczyna nie czuła później skurczy i się wakum skończyła a ja się strasznie wakum bałam i mówię jej to ona nie że spoko że rozwarcie jest małe. W między czasie zanim przyszedł anestezjolog już zwijałam się z bólu i myślałam ze nie wyrobię, dali mi gaz, pierwsze uczucie spoko ale po chwili zrobiło mi się niedobrze i się (2 razy). Skurcze się nasilały…na szczęście przyszedł anest. i dostałam epidural, podziałam po ok 10 minutach i była to największa ulga jaką doznałam w życiu. Niestety to szczęście nie trwało długo bo po godzinie zaczęły się skurcze parte(to była 19.20) które bały coraz bardziej odczuwalne. Rozwarcie już było na 8 i ponoc szybko wszystko postępowało. Położna pozwoliła położyć mi się na boku i przeć jak będą parte. Nawet pomogło, ale i tak myślałam ze mi du…e rozerwie. Po ok 2 i pół godziny partych i parcia okazało się że jednak nie dam rady sama urodzić bo miałam czeste ale za krótkie skurcze i będzie potrzebne wakum…. Następny skurcz i wyszła cała. Ból momentalnie minął…uff. Dali mi Milenke na brzuch . Zabrali ją szybko bo jak mi wcześniej mówili będą musieli ją poodsysać bo miałam zielone wody. Lekarz zaczął mnie szyć i za chwilę mi ją oddali. Szycie niestety bolało, mówię im ze czuje wszystko ) i mnie obmył. Milenkę zabrali na zmierzenie temperatury bo coś im nie pasiło, po chwili przyszła pielęgniarka i mówi ze Mili musi leżeć w inkubatorze bo ma za zimne raczki i nóżki, ze poród to był dla niej szok i coś tam jeszcze(nie wszystko zrozumiałam). Ok 24 zawieźli mnie do niej, pielęgniarka zrobiłą nam zdjecie i mieliśmy pierwszą próbę dostawienia do cyca, załapała. Powiedzieli ze oddadzą mi ja rano ale w nocy przywiozą na karmienie i tak też zrobili, o 3 ja przywieżli i już została ze mną ![]() Ogólnie wspomnienia z porodu nie są pozytywne ze względu na ból, myślałam ze jestem bardziej odporna….pomyliłam się. Dla Milenki przeszła by to jeszcze tysiąc razy ale na drugie dziecko się na razie nie decyduję. To tyle ![]() ---------- Dopisano o 00:57 ---------- Poprzedni post napisano o 00:39 ---------- Kropeczka gratuluję ![]() Cytat:
Mi generalnie każda pozycja do karmienia odpowiada
__________________
Edytowane przez kasikzaki Czas edycji: 2012-02-12 o 00:01 |
|
|
|
|
#3073 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 9 229
|
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201
Uska wysłałam Ci pw
![]() Likas, podesłałam Twojego priv Usce, mam nadzieję, że się nie pogniewasz Cytat:
... tak jak Monika pisze, dam jej teraz znów 15 kropelek przed karmieniem i zobaczymy.... bo ost jadła o 19.30 i po tym był bek, ale znów się pręzyła bo gazy chyba
__________________
|
|
|
|
|
#3074 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 423
|
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201
Czesc kochane
gratulacje dla kolejnych mam klask: i za czekajace na cc!My sobie w domu ryczymy, a raczej maluch :P spokoj mamy. Jakos tak zamowiony chrzest - 18 marca uska, nie da sie za malo dac!
__________________
|
|
|
|
#3075 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Mx
Wiadomości: 4 538
|
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201
Hejka
jestem na bieżąco,ale nadrabiam na tel i nie odpisuje przez to :/ Gratulacje dla nowych mamusiek Kasik, dzielna byłaś,a poród niełatwy... Ją miałam opisać swój,ale czasu brak ..może mi się w końcu uda Jak czytam o tych uszkodzeniach dzieci podczas cc to mnie ciarki przechodzą mojej Melce na szczęście nic się nie stało Trzymam kciuki za mamy w dwupaku
__________________
Damska torebka nie jest po to, żeby cokolwiek w niej znaleźć, tylko po to, żeby w niej wszystko było
![]() |
|
|
|
#3076 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Rybnik
Wiadomości: 986
|
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201
Cytat:
bo nie mam zamiaru drugi raz się tak męczyćCytat:
ale jakoś lubię wiedzieć co mnie może czekać Kasik no to faktycznie miałaś nieciekawie ale najważniejsze że wszystko dobrze się skończyło ![]() A ja miałam mieć spokojny weekend przed pójściem do szpitala ale wczoraj wyczaiłam fajny narożnik i dziś jedziemy go jeszcze oglądać do sąsiedniego miasta oddalonego o jakieś 30 km po drodze może jeszcze wychaczę stojak pod wanienkę używany. I tak będę mieć spokojną niedzielę
__________________
|
||
|
|
|
#3077 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 199
|
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201
hej własnie lece Was nadrabiac
i w końcu chwale sie e-ciotkom swoim szczesciem![]() oto Sebastianek |
|
|
|
#3078 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201
Cytat:
---------- Dopisano o 13:07 ---------- Poprzedni post napisano o 13:01 ---------- My chest dopiero w sierpniu bedziemy robic w PL. Wyjazd na Swieta niestety nie wypalil bo 29 kwiernia mamy komunie w Pl i tez musimy leciec. A my zaczynamy walke z ciemieniucha. Na brwiach i pomiedzy nimi ma juz prawie 2 tyg i na glówce z przodu od kilku dni. Smaruje oliwka i wyczesuje, ciekawe kiedy te cholerstwo zejdzie
__________________
|
|
|
|
|
#3079 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 4 818
|
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201
elunia ale boski Sebastianek
Mamuski jak zmienic mleko? Normalnie podawać nowe, mieszać czy podawac jakos co 2 karmienie np? ![]() U nas ciagle to zatwardzenie i mysle ze to od mleka, bo dopajam ją juz dość duzo, a nic sie nie zmienia
|
|
|
|
#3080 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 327
|
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201
hejka, jestem w kropce
wczoraj odszedł mi czop tak mi się przynajmniej wydaje że to był on na końcu był trochę z krwią i całą noc miałam skórcze takie z krzyrza promieniujące na dół brzucha ale nie jakieś mega bolesne , po prostu odczówalne . nawet liczyłam czas pomiędzy i przez pewien czas były rególarne co 8 min potem wstałam na chwile pochodziłam i czas się zmienił w większe odstępy nadal je mam ale nierególarnie i nie przybierają na sile. nie wiem czy to początek porodu czy co i nie wiem co mam robić właściwie
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/bfaru6bdjk3xo3q5.png http://www.suwaczek.pl/cache/0beb9e5e05.png Wiara-Nadzieja-Miłość |
|
|
|
#3081 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: z domku:)
Wiadomości: 189
|
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201
Kaiskzaki super opis
miałaś przeżycia!!Sebastianek boski!! Dziewczyny poradzcie mi odnośnie PĘPKA, od wczoraj na każdej pieluszce jest krew, i body popalmione, nie jest jej dużo ale się martwię czy to normalne! to już dwa tygodnie od cc, pryskam octenispeltem, raz przemyłam spirytusem ale potem właśnie ta krew się pokazała. Co myślicie?? |
|
|
|
#3082 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 4 818
|
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201
Cytat:
Ale ja psikam tylko octaniseptem
|
|
|
|
|
#3083 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: z domku:)
Wiadomości: 189
|
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201
HANIULA dziękuję
czyli nie wpadam w panikę, mam nadzieję że samo przejdzie. Podobno póki nie pachnie brzydko to ok.ooo patrze na twój suwaczek i nasze dzieci prawie rówieśniki
|
|
|
|
#3084 | ||||||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 2 294
|
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201
Wczoraj sie wkurzylam i zaczelam wykurzac malca z brzucha. Posprzatalam cala chate (no, oprocz lazienki ), lacznie z nietoperkowym pokojem, zamiotlam schody z gory od nas, przez sasiadow na dole i do garazu, pozniej polecialam mopem, goraca kapiel i mialam klasc sie do lozka i obserwowac co tam,jak tam,kiedy przyszedl tz i wyciagnal mnie na 30-ke jego kumpla, na ktora trzeba bylo sie przebrac na lata 80te, wiec zrobilam wiesniacki makeup, tapir na leb, getry i skarpetki i buty na obcasie i dawaj, na impreze, dalej wykurzac malca. Po imprezie szarpnelismy sie z tztem (aaaale fajnie - juz prawie zapomnialam,jak to jest Nie moglam zasnac, Nietopson jakos dziwnie sie zachowywal, az tu nagle czuje, ze cos ze mnie wycieka. No wiec reka pod tylek, a tam mokro jak sto piecdziesiat. Budze tzta i mowie, ze sie zaczelo i babcia na urodziny dostanie wnuczatko bo to, co napisalam na zielono, to tylko mi sie przysnilo a Nietopinka jak siedziala w brzuchu, tak siedzi, brzuch wysoko, macica non stop sie stawia, ale oprcz tego nic sie nie dzieje. Tak wiec zostalam bez prezentu na urodziny Mamy ![]() Cytat:
Cytat:
kurna, teraz jak bede miala cc, to bede sie bala, ze mi dzieciaka potna Cytat:
Gratulacje i witamy Wojtusia !!!! Cytat:
a w domu bede molestowac tzta (chociaz w sumie go nie trzeba molestowac ), zeby urodzic WODNIKA SZUWARKA to takie fajne znaki.... ![]() Cytat:
![]() mam identyczne zdanie na ten temat Cytat:
---------- Dopisano o 12:54 ---------- Poprzedni post napisano o 12:49 ----------
__________________
Dżony |
||||||
|
|
|
#3085 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 4 818
|
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201
pearl niezly sen
dzien sie jeszcze nie skonczył, moze pojdzie ekspresem i babcia bedzie miala jednak prezent A nasza Lenka wczoraj byla u babci na urodzinach Ubralam ja w kiece, to nic ze byla do kostek zamiast do kolan I całą impreze przespała ![]() Tż upiekł babke Postawil obok mnie i poszedl do sklepu bo nie ma cukru pudru. Zabronił jesc a tu taaak pachnie
|
|
|
|
#3086 | |||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 2 294
|
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201
Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() ale za to wcinam wlasnie pyszne sniadanie zrobione przez niego - bagietka z serkiem, wedlina i sadzonym jajkiem
__________________
Dżony |
|||
|
|
|
#3087 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 4 818
|
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201
pearl a do kiedy jest wodnik?
Ja tez jestem wodnik, i moja Lenka tez
|
|
|
|
#3088 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 2 294
|
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201
do 18go lutego, wiec czas nagli
Hania, to kiedy pijemy Twoje zdrowie?
__________________
Dżony |
|
|
|
#3089 | ||||
|
Zadomowienie
|
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201
Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
![]() Pearl ale sen
__________________
|
||||
|
|
|
#3090 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 4 818
|
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:55.




odbiła i leży w wyrku... teraz nie wiem jak dalej dawkować, czy dalej 15 kropli do każdego karmienia, hmm... nie wiadomo jak to ze wzdęciami będzie 
mój ojciec się urodził 6 luty, a ja 6 marzec



!!
... nie chcę rodzić tam skąd jest mój gin, chcę tu gdzie chciałam od początku - w moim mieście, tam gdzie urodziłam synka
, ordynator nie dość, że nie bada a torturuje pacjentki (bo tego inaczej się nie da określić) to jeszcze myśli, że wszystkie rozumy pozjadał i nic nie można innym lekarzom bez jego zgody... leżałam na sali z samymi przeterminowanymi praktycznie i wam powiem, że nie wesoło
:





no i kupal wyszedł, żółty piękny i śmierdzący
obwód brzuszka się od razu zmniejszył..... ehh dlaczego ona nie może sama zrobić i pić normalnie herbatkę, dużo herbatki i się na nią budzić?!!!!
teraz dostala 90 ml o 22.30 i po chwili ryk w łóżeczku...

położyłam ją na brzuniu, ale się pręży bo kupki ciąg dalszy nie może zrobić..... masakra, dziś na 19stą teściowa idzie na zabawę, jak ja se poradzę 

(2 razy). Skurcze się nasilały…na szczęście przyszedł anest. i dostałam epidural, podziałam po ok 10 minutach i była to największa ulga jaką doznałam w życiu. Niestety to szczęście nie trwało długo bo po godzinie zaczęły się skurcze parte(to była 19.20) które bały coraz bardziej odczuwalne. Rozwarcie już było na 8 i ponoc szybko wszystko postępowało. Położna pozwoliła położyć mi się na boku i przeć jak będą parte. Nawet pomogło, ale i tak myślałam ze mi du…e rozerwie. Po ok 2 i pół godziny partych i parcia okazało się że jednak nie dam rady sama urodzić bo miałam czeste ale za krótkie skurcze i będzie potrzebne wakum….
klask: i
Postawil obok mnie i poszedl do sklepu bo nie ma cukru pudru. Zabronił jesc a tu taaak pachnie
26 stycznia 
