Luty już mamy więc na pierwsze dziecko czekamy! Mamcie III-IV 2012

[Asika21]

Napisane przez cziqua

No własnie i chyba coraz bardziej powracam z decyzją do tako warrior ale to jeszcze nic pewnego a czym więcej czytam tym jestem głupszejsza przejrzałam sobie ranking i wypada całkiem nieźle http://www.rankingi.net.pl/ranking-w...wrzesien-2011/ w sobotę będzie więcej czasu więc na spokojnie zrobimy najpierw tam wszystkie zakupy a wózek zostawimy na koniec na spokojnie będziemy sprawdzac i wybierac może i będę trudnym klientem ale będę chciała napewno popsrawdzac jak się sklada jak wygląda z gondolą jak ze spacerówką , jak się reguluje spacerókę czy się składa na płasko czy jest obszerna oh biedny sprzedawca już mi go żal a wózkó do wyboru na razie podstawowe 4 x-lander xa, tako warrior, maxi cosi mura, i quinny speedy
natomiast jak najbardziej pożadane opinie mamuś mających do czynienia z ww wózkami trzeba zrobic rozeznanie

Na spokojnie podejmij decyzję Nie ma co się z tym spieszyć Lepiej nie kupować kota w worku Chociaż to nigdy nic nie wiadomo Można kupić nie wiem jak drogi wózek i to bardzo dobrej firmy, a może okazać się kiepski w użytkowaniu albo można mieć takie szczęście że coś nam się akurat popsuje Moi znajomi tak mieli, po 5 miesiącach wózek za który zapłacili naprawdę sporo pieniędzy popsuł się i musieli oddać na reklamację :/ Dobrze, że były mrozy, więc z małym mogli siedzieć w domku i nie musieli go na spacery zabierać, bo tak to nawet nie mieli wózka zastępczego.

[88natka]

Monia ślicznie wyglądasz

[Zia_]

Witajcie weekendowo!

Napisane przez karolca

Zakupy udane i większość rzeczy zakupiona
paczka pampersów 1, butelka ze smoczkiem TT, nozyczki, podkłady do przewijania, pieluszki tetrowe i flanelka, wkładki laktacyjne, osłonki na sutki, frida i inne "duperele".
A także:
kocyk duży gruby (zielony), kocyk mniejszy cieńszy (różowy), rożek, ciuszki na wyjście ze szpitala, poszewka na podusię do wózka, wanienka, czapeczka. I mama wzięła jeszcze skarpetki
Chwalę się zakupem

Karolca, no to w koncu twoja wyprawka mabiera ksztaltu Sliczne wszystko, bardzo podoba mi sie biale ubranko na wyjscie

Napisane przez cziqua

a my byliśmy w tym sklepie dziecięcym viki i oglądaliśmy wózki i całą resztę i upatrzyliśmy sobie już większośc także w przyszłym tygodniu zakupy i tak jak początkowo myśleliśmy o wózkach Tako Warrior i Implast Bolder tak teraz mamy dylemata czy Quinny Speedy czy Maxi Cosi Mura czy X-lander Xa i głupieję :mdleje macie jakieś dobrfe albo złe doświadczenia z ww wózkami? wiem że któraś z Was miała chyba do czynienia ze Quinny Speedy ale nie pamiętam

Cziqua, a ja mam Quinny Speedy. Kupilismy uzywke i jak na wozek ponad dwuletni to jest w super stanie technicznym - wg nie dobrze to swiadczy o jego trwalosci i jakosci wykonczenia. Jak sie sprawdzi ten 3-kolowiec to jeszcze nie wiem, ale pocieszam sie ze przednie kolo da sie blokowac. Bardzo latwo sie sklada. Nie jest to 'miekki' wozek jak np Tako Captiva, gdzie zawieszenie umozliwia bujanie calym wozkiem. Wg mnie glowna wada to maly kosz.

My dzis caly dzien spedzilismy w SR w naszym szpitalu. Ciekawie bylo, prowadzila polozna z 20-letnim doswiadczeniu ktora dodatkowo karmila swoje dzieci piersia (neiczeste w Irlandii). Sama teoria w sumie byla wiec ciezko wysiedziec pare godzin z dosc chlodnej sali, ale za to bylo zabawnie i duzo ciekawej tresci. Dla mnie w sumie prawie nic nowego bo od paru miesiecy o niczym innym nie czytam ale TZ chyba duzo wyniosl z tego.
Duzo bylo tematow poruszonych - kiedy jechac do szpitala, co zabrac, pozycje porodowe (czym bardziej pionowe i czym podejscie rodzacej bardziej aktywne tym lepiej), rodzaje przeciwbolowych srodkow (gas&air, dolargan, epiural ) wraz z omowieniem zalet i wad. Zalety karmienia piersia i podstwy karmienia butelka. Z ciekawostek - prowadzaca nawet nie wspomniala o diecie matki karmiacej - ten temat w irlandii chyba nie istnieje i matki po prostu jedza tak jak jadly wczesniej. I ja tak zamierzam robic (przynajmniej na poczatku, z zachowaniem zdrowego rozsadku oczywiscie )
Ani sie chyba nie podobalo moje pargodzinne siedzenie, caly dzien sprzedaje mi ciosy w boki ze az mi oczy z orbit wychodza

[gosia261282]

Napisane przez MoniaHan

gosia Ty to jestes silna babeczka, ile jeszcze pracy Ci zostalo?juz niedlugo odpoczniesz sobie w domku.


moge z torby wypakowac:reczniki, kocyk dla dzidzi - to dobrze bo zajmuja sporo miejsca. co wazne to zabrac duuuzee majtki i na oddzialale wiadomo jest bardzo gorace to wziac takie ubrania aby sie nie przegrzac.

Od 20-tego juz nie bede pracowac,czyli gdy zacznie mi sie 34 tydz.Akurat mysle czas na odpoczynek.Gdybym prace miala lzejsza to pewnie do konca bym robila.Ale ciesze sie,ze nie musze,bo warunki sa ciezkie.

A dlaczego nie potrzeba recznikow i kocyka(tzn dla siebie to recznik bierzesz rozumiem?),daja szpitalne czy to po prostu zbedne jest,a w takim razie to czym dziecko przykryja i czy nie myja?

Zaraz bede sie szykowac do spania,bo ubiegla noc jak wiekszosc zreszta nie bardzo przespana i w pracy zasypiam na stojaco.

[karolca]

Napisane przez Zia_

Witajcie weekendowo!


Karolca, no to w koncu twoja wyprawka mabiera ksztaltu Sliczne wszystko, bardzo podoba mi sie biale ubranko na wyjscie

Nareszcie
Czas najwyższy jest ją kompletować.
Będę mogła spokojniej spać teraz
a ubranko też mnie zauroczyło. Mamie podobało się inne, ale to moje zdanie jest decydujące

[gosia261282]

Monia wygladasz bardzo ladnie!Ciaza ci sluzy

Dla tych co nie wybraly jeszcze wozka:

http://www.dzieciowo.pl/2011/12/kupu...h-pomylek.html

A teraz dobranoc!Pewnie nie zasne przez najblizsze godz,ale chociaz odpoczne.

[tikki85]

Karolka śliczne zakupy! Zielony kocyk
Ja też dziś byłam z TŻ . Kupiliśmy 2 czapeczki+niedrapki, ręcznik z kapturkiem, 7 bodziaków z krótkim rękawem, koszulę nocną i papcie .

[Aguśkaa83]

gosiu podziwiam Cie ze dajesz rade pracowac stojac tyle godzin. Naprawde wielkie brawa dla Ciebie

[karolca]

Jeśli chodzi o kocyk... zastanawiałam sie nad takim samym ale w różu. Jednak zieleń wygrywa.
Potem śmiałam się, że wszystko wybieram w tym właśnie kolorze, aż pani w sklepie zapytała, czy nie lubię różu

[tikki85]

Karolca, to ja patrzę na wszystko żółte/pomarańczowe/brązowe albo białe . Owszem trafia mi się róż, ale jak nie mam innego wyjścia .

---------- Dopisano o 21:24 ---------- Poprzedni post napisano o 21:12 ----------

Właśnie przymierzałam sobie koszulę nocną do szpitala. Czuję się w niej jak płetwal . Masakra!

[Asika21]

Napisane przez karolca

Jeśli chodzi o kocyk... zastanawiałam sie nad takim samym ale w różu. Jednak zieleń wygrywa.
Potem śmiałam się, że wszystko wybieram w tym właśnie kolorze, aż pani w sklepie zapytała, czy nie lubię różu

To dobrze, że zieleń Zielony to kolor uniwersalny Ja niestety mam mnóstwo różu, bo jak tylko każdy dowiedział się że będzie dziewczynka to oczywiście wszystkie prezenty w różowym kolorze, a ja tak do końca wielbicielką różu nie jestem Ale ostatnio przy zakupach w drogerii, pani w gratisie dorzuciła nam cieniutki kocyk w niebieskim kolorze i aż się zszokowałam, bo jakby czytała w moich myślach, że mam niebieski wózek Kocyk bardzo miły i cieniutki Na spacery w późniejszym okresie będzie idealny

[MoniaHan]

Napisane przez gosia261282

Od 20-tego juz nie bede pracowac,czyli gdy zacznie mi sie 34 tydz.Akurat mysle czas na odpoczynek.Gdybym prace miala lzejsza to pewnie do konca bym robila.Ale ciesze sie,ze nie musze,bo warunki sa ciezkie.

A dlaczego nie potrzeba recznikow i kocyka(tzn dla siebie to recznik bierzesz rozumiem?),daja szpitalne czy to po prostu zbedne jest,a w takim razie to czym dziecko przykryja i czy nie myja?

Zaraz bede sie szykowac do spania,bo ubiegla noc jak wiekszosc zreszta nie bardzo przespana i w pracy zasypiam na stojaco.

oj to dobrze w sumie, bo masz ciezka prace.
ja tez chcialam pracowac jak najdluzej i mialam isc na macierzynski 3 tyg przed terminem, ale jak sie okazalo siedzenie mi nie sluzylo, a myslalam sobie a tam ciezkiej pracy nie mam, polowania sie skoncza (to wtedy fakt na nogach po 10h), wiec myslalam ze w biurze w ciepelku bede sobie siedziec to bedzie super...jak sie okazalo nie posluzylo mi.
w ogole dzis polozne powiedzialy (ja o tym nie wiedzialam) ze siedzenie na sofie nie jest dobre, a nawet dosc niesprzyjajace bo kolana powinny byc nizej niz miednica, i opieranie sie plecami o oparcie krzesla, siedzenia w samochodzie i kanapy to nie jest dobra pozycja, dlatego wazne sa te pilki. ja np. teraz sobie siedze na stoliku i faktycznie jak po 20min siedzeniu w tej pozycji wstaje to nie boli mnie spojenie a wstajac z kanapy spojenie troche dokucza. zakupie sobie pilke jednak.

gosia a co do recznikow i kocykow, to powiedzialy polozne ze moge wziac jesli chce, ale szpital zapewnia reczniki dla mnie i dla dziecka tez i kocyk dla dzidzi tez. na oddziale sa tez pieluszki ale radza tez wziac kilka swoich.
jesli wszystko jest ok z mama i z dzieckiem moga wypuscic juz 4-6 godzin po porodzie, ale jesli mama chce zostac w szpitalu - moze - nie ma problemu.

Dziewczynki dziekuje za komplementy
Asika ta poduszka to byl pierwszy zakup ciazowy..kupilam ja chyba w sierpniuprobowalam z nia spac ale jest za duza dla mnie i krepuje przewracanie sie z boku na bok (chyba z 10x/godzine).

[tikki85]

MoniaHan! Ciąża Ci służy Super!

[Asika21]

Napisane przez MoniaHan

Asika ta poduszka to byl pierwszy zakup ciazowy..kupilam ja chyba w sierpniuprobowalam z nia spac ale jest za duza dla mnie i krepuje przewracanie sie z boku na bok (chyba z 10x/godzine).

To ja Cię pocieszę, że mam dużo większą tą poduchę i na początku nie mogłam sobie z nią poradzić, ale jak dostałam bólu pleców to wtedy stała się jedynym ratunkiem Ale jeśli chodzi o przekręcanie się z boku na bok to rzeczywiście bardzo krępuje ruchy Jak wstaję na siusiu, to tyle hałasu robię zanim się z niej wyplączę Moja wygląda tak jak ta z linku http://allegro.pl/motherhood-kojec-p...085167902.html
Jest baaaardzo długa i można przy niej karmić, ale owijam się nia 2 razy dookoła

[Aguśkaa83]

Napisane przez MoniaHan

Asika ta poduszka to byl pierwszy zakup ciazowy..kupilam ja chyba w sierpniuprobowalam z nia spac ale jest za duza dla mnie i krepuje przewracanie sie z boku na bok (chyba z 10x/godzine).

Monia hihi to chyba kazda z nas ma problem zeby z podusi sie wyplatac. Ja owszem mam mniejszy rogal do karmienia, ale teraz go uzywam i pod plecy jak siedze i pod glowe jak leze i miedzy nogi wlasnie jak spie.
I w nocy na siusiu jak wstaje to tez mam nerwy bo nie moge sie lacznie z koldra z tego wszystkiego wydostac i tez jak z boku na bok sie obracam to tez z tym rogalem

[ivonka7]

My właśnie wróciliśmy od znajomych którzy mają 9 miesięcznego szkraba- jeszcze bobasek ale już na progu do kolejnego etapu w swoim życiu Dostaliśmy 3 torby ubranek 56 i 62 także właśnie czuje że nie mam na nie miejsca chyba

Jejku ja czuje że mój dzidziuś siedzi tak niziuteńko w miednicy, ciekawe co przyniesie noc...

[tikki85]

Ivonka to weź tam dzidziusia pozaklejaj jakoś

[Asika21]

Napisane przez ivonka7

My właśnie wróciliśmy od znajomych którzy mają 9 miesięcznego szkraba- jeszcze bobasek ale już na progu do kolejnego etapu w swoim życiu Dostaliśmy 3 torby ubranek 56 i 62 także właśnie czuje że nie mam na nie miejsca chyba

Jejku ja czuje że mój dzidziuś siedzi tak niziuteńko w miednicy, ciekawe co przyniesie noc...

Ja Ci zazdroszczę, że jesteś już tak blisko Już bym chciała mieć to za sobą Dziś uświadomiłam sobie że im bliżej tym większy strach mnie ogarnia Jakoś wcześniej nie dopuszczałam do siebie takich myśli, a teraz aż drżę

[tikki85]

A mój mąż dziś do mnie mówił, że boi się porodu...a co ja mam powiedzieć?

[karolca]

Napisane przez Asika21

To dobrze, że zieleń Zielony to kolor uniwersalny Ja niestety mam mnóstwo różu, bo jak tylko każdy dowiedział się że będzie dziewczynka to oczywiście wszystkie prezenty w różowym kolorze, a ja tak do końca wielbicielką różu nie jestem Ale ostatnio przy zakupach w drogerii, pani w gratisie dorzuciła nam cieniutki kocyk w niebieskim kolorze i aż się zszokowałam, bo jakby czytała w moich myślach, że mam niebieski wózek Kocyk bardzo miły i cieniutki Na spacery w późniejszym okresie będzie idealny

U mnie kolorem dominujacym jest biel z różem, ale i innych kolorów nie brakuje Więc jest dobrze

[tikki85]

Ja właśnie zdałam sobie sprawę, że większość ubranek co kupiliśmy ma coś z brązem . Jak tylko się da unikam tego różu. Mam nadzieję, że w tym miesiącu nie okaże się, że moja córeczka zamieniła się w synka . Ale byłyby jaja

[Mravka]

Napisane przez evvcia_

Kanapę, a raczej narożnik Bierzemy ten co jest teraz na pierwszej stronie gazetki promocyjnej z Black Red White. Solidne wykonanie, pasuje nam kolor (są dwa do wyboru) no i cena 999zł też, bo zwykle minimum 500zł więcej trzeba za taki dać. Teraz spaliśmy na samym materacu, ale chcemy coś składanego, bo miejsca w pokoju mało i z nieskładanym łóżkiem to u nas wiecznie bałagan

aa to ja szukam w sumie tez naroznika,ale większego i ramy do materaca (spimy na stelazu ,bo jakos sie nie skladalo wczesniej). teraz coraz ciezej mi sie z tego rano wykulac,bo trzeba sie podniesc,a nawet nie ma jak podeprzec
Wlasnie dzieki Tobie przegladam sobie oferte BRW ;] moze znajde przy okazji jakis fotel

Napisane przez Kathi75

Tak wiem u nas wlasnie nie szczepia na zoltaczke wcale , tylkona zyczenie , malutkie dziecko szczepia a raczej daja do picia na rotavirus a potem szesciokrotna ,

Mravka to mojemu lekarzowi sie "omsknelo" przy synu mial byc 4kilo a byl 4860g i corce mialo byc 3500 a wyszlo 4030g ciekawe jaka niespodzianka bedzie tym razem

ivonka7 slodkie ze strony meza takie zachowanie

Dzieczyny co planujecie na Walentynki ???

usz to tez niezle zaskoczenie...mam nadzieje,ze tym razem juz nie bedzie takich niespodzianek...ja rozumiem 200-300g..ale nie 800

co do walentynek to my nie obchodzimy ;-)

Napisane przez karolca

Hej.
Przeciekami zajął się małżonek, ponoć gdzieś w pionie jest uszkodzona rura, ale tym musi zająć się administracja a póki co jakiś pan hydraulik siedzi u góry i grzebie w rurach.

Zakupy udane i większość rzeczy zakupiona
paczka pampersów 1, butelka ze smoczkiem TT, nozyczki, podkłady do przewijania, pieluszki tetrowe i flanelka, wkładki laktacyjne, osłonki na sutki, frida i inne "duperele".
A także:
kocyk duży gruby (zielony), kocyk mniejszy cieńszy (różowy), rożek, ciuszki na wyjście ze szpitala, poszewka na podusię do wózka, wanienka, czapeczka. I mama wzięła jeszcze skarpetki
Chwalę się zakupem
Załącznik 4494734 Załącznik 4494735 Załącznik 4494736

Załącznik 4494737 Załącznik 4494738 Załącznik 4494739

Załącznik 4494740

no to ladnie;] już sie wyprawka zaczyna klarowac w dzidziusiowe gadżety... Zielony kocyk hehe też mam taki kolorek, bardzooo ladny jest

Napisane przez emigra

niestety ale wpisujac w polskie google wyskakuja raczej fora na ten temat ale w tym artykule zalecaja od 32 tc http://parenting.pl/portal/herbata-z-lisci-malin a na niemieckich stronach od 34 tc. Zeby ta herbata miala dzialanie trzeba pic ja kilka tygodni - mysle ze 2-3 tygodnie to za malo, dlatego wiele kobiet twierdzi ze nie dziala u nich

super lowy, podoba mi sie ten zielony kocyk, jest przesliczny





Ja ledwie sie dzisiaj ruszam, spojenie tak dokazuje ze jak wstaje to mam wrazenie jakby mi tam sie wszystko rozrywalo moze mala sie juz obniza??
U nas dzisiaj na obiad sledzik w smietanie z ziemniaczkami parowanymi

oj emigra ja Cie prosze....uwielbiam takie zestawienie jedzeniowe!

Napisane przez gosia261282

Dzien dobry!
Ja po pracy i po obiadku.I powiem wam,ze bardzo sie ciesze,ze niedlugo mi juz tej pracy zostalo.Ciezko mi juz wystac,a praca stojaca niestety i plecki daja znac o sobie.Nogi to dzisiaj bola mnie strasznie.Robie sie ociezala

Szacun dla Ciebie naprawde! tak dlugo pracujesz...nalezy Ci sie odpoczynek

Napisane przez gosica502

Dziewczyny które mają rodzic w marcu - w czym wy zamierzacie wywozic Wasze maluchy ze szpitala? Macie jakieś kombinezonki? Takie zimowe czy jakieś cieńsze? I do fotelika dziecko wtedy i przykryc kocykiem? Bo ja sama nie wiem

mam kombinezoniki i lzejsze i ciensze...takze kwestia temperatury. na to zawsze mozna narzucic kocyk..My do szpitala mamy bliziutko,wiec myślę, że kwestia przetransportowania zajmie nam gora 15min.

Napisane przez tikki85

A mój mąż dziś do mnie mówił, że boi się porodu...a co ja mam powiedzieć?

powiedz,ze Ty tez , moze Mu będzie razniej

Konia trzymaj się tam dzielnie! i gratulacje dla TZ za dzielne zajmowanie sie Ninką. Ty dbaj o siebie

Monia ladna z Ciebie mamusia, bardzo korzystnie wyglądasz)

[tikki85]

Mravka, ja się nie boję . Ja czuję przerażenie, tym bardziej jak dziewczyny już są tak blisko porodówki

[karolca]

Napisane przez tikki85

Mravka, ja się nie boję . Ja czuję przerażenie, tym bardziej jak dziewczyny już są tak blisko porodówki

Powoli czuje to samo
zwłaszcza po dzisiejszych zakupach

[tikki85]

Napisane przez karolca

Powoli czuje to samo
zwłaszcza po dzisiejszych zakupach

Do mnie nad ranem przyjedzie wozek...jak go zlozymy to bedzie dopiero palpitacja serca .

Maz wlasnie dostal syndrom wicia gniazda i odkurza cale mieszkanie w oczekiwaniu na kuriera . A ja z Pelunia lezymy juz w lozku.

[karolca]

Napisane przez tikki85

Do mnie nad ranem przyjedzie wozek...jak go zlozymy to bedzie dopiero palpitacja serca .

Maz wlasnie dostal syndrom wicia gniazda i odkurza cale mieszkanie w oczekiwaniu na kuriera . A ja z Pelunia lezymy juz w lozku.

do mnie za tydzień/dwa dotrze moja stara, drewniana kołyska...

[karo_z]

Ivonka - fajnego masz męża... też sie wzruszyłam jak perzeczytałam co Ci powiedział
Cziqua - jakie wrażenia zrobił na Tobie ten sklep w Zabrzu?? jaka obsługa? też szukam wózka i się zastanawiam właśnie między Warriorem a Xlanderem XA. Chyba bardziej skłaniam się ku Warriora, bo tańszy Są te wózki w tym sklepie na miejscu do "przetestowania"?

Ja właśnie wróciłam z urodzin cioci i babci. Babcia już 85 lat skończyła nażarłam się jak mała świnka kuzynka przywiozła dla mnie wanienkę po swoim synku i książkę "ciężarówką prze 9 m-cy"...trochę późno się wezmę za jej czytanie, ale coż...jakoś nadrobię te 32 tygodnie wstecz

No to dobranoc Dziewuszki!

[gosia261282]

Dzien dobry!
Pierwsza
Noc jak zwykle nie przespana,o 4:15 dalam sobie spokoj i wstalam na sniadanko.Jeszcze pol godz i wychodze do pracy.

Napisane przez MoniaHan

oj to dobrze w sumie, bo masz ciezka prace.
ja tez chcialam pracowac jak najdluzej i mialam isc na macierzynski 3 tyg przed terminem, ale jak sie okazalo siedzenie mi nie sluzylo, a myslalam sobie a tam ciezkiej pracy nie mam, polowania sie skoncza (to wtedy fakt na nogach po 10h), wiec myslalam ze w biurze w ciepelku bede sobie siedziec to bedzie super...jak sie okazalo nie posluzylo mi.
w ogole dzis polozne powiedzialy (ja o tym nie wiedzialam) ze siedzenie na sofie nie jest dobre, a nawet dosc niesprzyjajace bo kolana powinny byc nizej niz miednica, i opieranie sie plecami o oparcie krzesla, siedzenia w samochodzie i kanapy to nie jest dobra pozycja, dlatego wazne sa te pilki. ja np. teraz sobie siedze na stoliku i faktycznie jak po 20min siedzeniu w tej pozycji wstaje to nie boli mnie spojenie a wstajac z kanapy spojenie troche dokucza. zakupie sobie pilke jednak.

gosia a co do recznikow i kocykow, to powiedzialy polozne ze moge wziac jesli chce, ale szpital zapewnia reczniki dla mnie i dla dziecka tez i kocyk dla dzidzi tez. na oddziale sa tez pieluszki ale radza tez wziac kilka swoich.
jesli wszystko jest ok z mama i z dzieckiem moga wypuscic juz 4-6 godzin po porodzie, ale jesli mama chce zostac w szpitalu - moze - nie ma problemu.

Dziewczynki dziekuje za komplementy
Asika ta poduszka to byl pierwszy zakup ciazowy..kupilam ja chyba w sierpniuprobowalam z nia spac ale jest za duza dla mnie i krepuje przewracanie sie z boku na bok (chyba z 10x/godzine).

Monia,ale pilke taka jak na porodowkach maja?

4 godz po porodzie do domu to bardzo szybko jest!Nawet dobrze sie nie zdrzemniesz po porodzie.Ja mysle,ze te 6-8 godz bym chciala odpoczac.Za dlugo tez nie,bo nie cierpie szpitali,no chyba ze by trzeba bylo.Z corka lezalam 2 doby,a strasznie mi sie dluzylo i po dobie juz pytalam czy moge do domu

Napisane przez ivonka7

My właśnie wróciliśmy od znajomych którzy mają 9 miesięcznego szkraba- jeszcze bobasek ale już na progu do kolejnego etapu w swoim życiu Dostaliśmy 3 torby ubranek 56 i 62 także właśnie czuje że nie mam na nie miejsca chyba

Jejku ja czuje że mój dzidziuś siedzi tak niziuteńko w miednicy, ciekawe co przyniesie noc...

To super,ze dostalas ubranka.Mi kolezanka proponowala,zebym odkupila od niej rzeczy.I chociaz powiedzialam,ze mam juz wszystko,to dala mi liste co ma na sprzedaz z cenami,bo moze jednak na cos sie skusze.No i te ceny byly kosmiczne!Np laktator,taki sam jak ja kupilam nowy ona chciala uzywany sprzedac drozej

Wyglada na to,ze mozesz byc pierwsza rozpakowana mamusia

Codziennie zagladam na watek z dreszczykiem emocji czy juz jakas dzidzia sie pojawila.Moj maz mowi: to twoje forum to jak telenowela,wchodzisz i te dylematy- urodzila,nie urodzila

[koniakonia]

Napisane przez gosia261282

Dzien dobry!
Pierwsza
Noc jak zwykle nie przespana,o 4:15 dalam sobie spokoj i wstalam na sniadanko.Jeszcze pol godz i wychodze do pracy.



Monia,ale pilke taka jak na porodowkach maja?

4 godz po porodzie do domu to bardzo szybko jest!Nawet dobrze sie nie zdrzemniesz po porodzie.Ja mysle,ze te 6-8 godz bym chciala odpoczac.Za dlugo tez nie,bo nie cierpie szpitali,no chyba ze by trzeba bylo.Z corka lezalam 2 doby,a strasznie mi sie dluzylo i po dobie juz pytalam czy moge do domu



To super,ze dostalas ubranka.Mi kolezanka proponowala,zebym odkupila od niej rzeczy.I chociaz powiedzialam,ze mam juz wszystko,to dala mi liste co ma na sprzedaz z cenami,bo moze jednak na cos sie skusze.No i te ceny byly kosmiczne!Np laktator,taki sam jak ja kupilam nowy ona chciala uzywany sprzedac drozej

Wyglada na to,ze mozesz byc pierwsza rozpakowana mamusia

Codziennie zagladam na watek z dreszczykiem emocji czy juz jakas dzidzia sie pojawila.Moj maz mowi: to twoje forum to jak telenowela,wchodzisz i te dylematy- urodzila,nie urodzila

Druga druga
wstalam o 5 bo ktg zaczeli robić babeczkom, ja jestem już po tez, teraz sobie leżę .Pilnują dzieciaczków bardzo, pozno wieczorem ktg, o 12 w nocy sprawdzanie serduszka, tak że jestem spokojna

Gosia jestes nie do zdarcia, podziwiam

Ja dzisiaj się przejdę "na górę" bo leżę na dole na ginekologii a piętro wyżej położniczy , więc idę obejrzeć stare kąty i się oswoić . Już się doczekać nie mogę porodu , jutro przycisnę doktorka i wypytam jak on to widzi.
Dzisiaj też tż przywiezie schaboszaka no i siebie też co mnie cieszy najbardziej.
Dzisiaj koleżanka obok będzie miec poród rozkrecany, więc będą emocje

[cziqua]

Napisane przez karo_z

Ivonka - fajnego masz męża... też sie wzruszyłam jak perzeczytałam co Ci powiedział
Cziqua - jakie wrażenia zrobił na Tobie ten sklep w Zabrzu?? jaka obsługa? też szukam wózka i się zastanawiam właśnie między Warriorem a Xlanderem XA. Chyba bardziej skłaniam się ku Warriora, bo tańszy Są te wózki w tym sklepie na miejscu do "przetestowania"?

Ja właśnie wróciłam z urodzin cioci i babci. Babcia już 85 lat skończyła nażarłam się jak mała świnka kuzynka przywiozła dla mnie wanienkę po swoim synku i książkę "ciężarówką prze 9 m-cy"...trochę późno się wezmę za jej czytanie, ale coż...jakoś nadrobię te 32 tygodnie wstecz

No to dobranoc Dziewuszki!

Sklep w Zabrzu ten viki - obsluga super z tego co zauważyliśmy służą pomocą nie marudza pokazują rozkładają składają i w ogóle wózków jak na sklep bardzo dużo moim zdaniem można przetestowac. obsługi też dużo no i można kupic u nich od a do z praktycznie całą wyprawkę my jedziemy na konkret zakupy w sobote tylko jeszcze co do wóżka musimy zdecydowac i normalnie mam taki mętlik że całą nockę wózki mi się śniły