Ekskluzywny Klub "Stojące nad grobem" dla minimum ćwierćwiecznych. Cz. III

[Malla]

Napisane przez dzinek

Malla to ze akurat Ty podajesz lape takiej bidulce nie znaczy ze wszyscy ludzie maja nasrane w glowie i tak robia.
Co niestety nie zmienia sytuacji ze takowych jest sporo
Trzymam aby kicia szybko znalazla wlaciwa osobe.
Wrzuc fote tutaj

Marmurek, prawdopodobnie jest już ktoś chętny do adopcji na stałe
http://a5.sphotos.ak.fbcdn.net/hphot...03055344_n.jpg

Napisane przez badymka

Nie dałabym go wyrzucić. wykarmiłam go...

Może będzie miał dobre maniery i już więcej nie nasika

[badymka]

Napisane przez agusia8524

Badymka a skąd Ty wiesz, że ja mało sypiam
magiczny fb ?

Ależ nie kochanie, po wpisie na grobowcu o 3:39 :->

Napisane przez Malla

Może będzie miał dobre maniery i już więcej nie nasika

Problem w tym że on nie sika, on znaczy teren :/

[Malla]

Ale nie robił tego wcześniej?

[agusia8524]

hahah no tak nietomna byłam

[olla74]

Napisane przez mww

Wyjaśnijmy jedną rzecz - to był pająk więc nie Madzia, a Madziek

Malla - Hey -ich muzę kocham do dnia dzisiejszego nawet podobała mi się płyta Nosowskiej - taka inna... Brodka poszła w jej ślady... zazdroszczę koncertowego szaleństwa...
Bierzesz kota czy kotkę??

Olla - życzę Wam niezbyt ostrych zakrętów (żebyście nie pospadali z sanek), niezapomnianych wrażeń i wielkiego ogniska przy którym ogrzejecie zmarznięte ciała

Piękna pogoda.... mróz, słońce

Jadę dzisiaj do kina na "Żelazną damę"

Buziaki w pysiaki

Dzięki. Tak włąśnie było na kuligu.

Napisz recenzję filmu

Napisane przez badymka

Kłócili się, trzaskali drzwiami ale poszli.
A niech se idą, przynajmniej cisza w domu.
Wracam do połykania książek.
Kochajcie mnie mimo, że nie mam weny do pisania.

Łi la wju.

Napisane przez badymka

Nie dałabym go wyrzucić. wykarmiłam go...

Własną piersią.

[agusia8524]

Poproszę o porządne lanie...

[mww]

Napisane przez agusia8524

Poproszę o porządne lanie...

mówisz i masz :at yaty:

co przeskrobałaś?

Film - świetnie zagrała Meryl Streep (ja ją uwielbiam)... Pani Margaret była niesamowicie upartą kobietą, miała cel w życiu i go realizowała... pod koniec zakręciła mi się łezka w oku... i mam też mieszane uczucia, bo moim zdaniem film jest delikatnie mówiąc "przereklamowany".... no, ale ja od dłuższego czasu chodziłam do kina na bajki i one mnie relaksowały, a tutaj przeżywałam dość mocno to co się działo na ekranie....

[Malla]

Aguś - co i z kim?

A ja oglądałam wczoraj wychwalane "Listy do M." i mam odmienne zdanie od większości (nie licząc zachwytów nad młodym Stuhrem, którego wielbię od lat). Film jest bardzo amerykański, nie ma nic do polskich realiów, w dodatku gdyby nie urywki 2 kolęd zaśpiewanych przez bohaterów, nie byłoby w nim ani jednej polskiej piosenki. Nachalny product placement i poprawność gejopolityczna dopełniły czary goryczy.

[mww]

Napisane przez Malla

Aguś - co i z kim?

A ja oglądałam wczoraj wychwalane "Listy do M." i mam odmienne zdanie od większości (nie licząc zachwytów nad młodym Stuhrem, którego wielbię od lat). Film jest bardzo amerykański, nie ma nic do polskich realiów, w dodatku gdyby nie urywki 2 kolęd zaśpiewanych przez bohaterów, nie byłoby w nim ani jednej polskiej piosenki. Nachalny product placement i poprawność gejopolityczna dopełniły czary goryczy.

Ja jeszcze na tym nie byłam i chyba już nie pojadę. My kochamy hamerykańskie wzorce - one są takie kuuull i de best... szkoda, ze nie potrafimy docenić polskości i tego, że to my jesteśmy godni naśladowania.....

[Malla]

To straszne, jak bardzo Warszawa aspiruje w tym filmie do miana polskiego Nju Jorku.

Nie znam polskiego samotnego rodzica, który by zostawił dziecko poniżej 10-letnie same w domu w Wigilię, a w lodówce do jedzenia pozostały tylko frytki (gotowe z worka, a jakże). To jakaś nowa, świecka tradycja?

Film był zabawny i uroczy, ale w gruncie rzeczy bezuczuciowy, pełen samotności. Zero magii świąt i polskiej tradycji, tylko patologia rodzin zapatrzonych w pieniądze. Nie tak wyglądają polskie rodziny, nawet jeśli żyją na poziomie.

[dzinek]

Mww wczoraj probowalam ten film obejrzec ale delikatnie mowic nuda wieje, wszystko takie niespojne i przewidywalne, no przynajmniej na poczatku a pozniej mnie bardziej zainteresowala gazeta

Jakie macie zdanie na temat tego ACTA i jeszce tego drugiego literkowca?
Jak kogos nie stac na kupno orginalu to tak czy siak go nie kupi, a jesli wprowadza taka kontrole, cofniemy sie do kopiowania na dyski i sprzedazy po stadionach za pare groszy, a najpewniej bedzie tak ze po prostu kopie beda krazyc po sasiadach i kazdy sobie zgra i tyle.No chyba ze kreatywni ludzie wymusle inna droge
Oczywiscie pomijajac ile straci na tym dostepnosc do informacji.
I takie mydlenie oczu ze to chronienie praw autorskich aby sie dostac do kazdego kompa mnie nie przekonuje

Agusiaza co?

[Sephinrot]

Agusia proszę bardzo

ex czy trąbalski ??

[olla74]

Dołączam., jak zbiorowo, to zbiorowo.
Agusia

[Malla]

zbiorowy gwałt na Agusi!!!

[agusia8524]

Mallaaa eee tam seks to przyjemność

Seph i reszta Ex dziękuję za lanie
3h rozmowy, miliony sentymentów, trochę łez, hektary wspomnień... i o mały włos spotkanie, co też mi do łba strzeliło, żeby ten tel odebrać

I jego pyt, "Jadę z młodym (brat) do Jeleniej na narty w pt, masz wolny week?" (chwilę wcześniej sypnęłam, że chcę na narty, a kiepsko z czasem, ew jak mam wolne to ze znajomymi )

Aaaaa jutro o 15 poprosimy o kciuki, Gabryś będzie ciachany ranyyy jak się boję
aż się boję co będzie po, teraz oboje są na mnie tak sfochowani po tym rozdzieleniu,że nawet głaskać się nie dają

[badymka]

Napisane przez Malla

Ale nie robił tego wcześniej?

Nie robił, bo był za młody a teraz dorósł

Napisane przez olla74

Własną piersią.

Niemalże kochana

Złożyłam wniosek o staż dziś. W bibliotece tej co byłam. 3 miesiące, ale to zawsze coś.
Kupiłam sobie nowe fajne pończochy i pas do pończoch i pończochy i fajny komplet bielizny... a i bluzkę. jestem boska Niby to tylko ciuchy i ja nie lubię zakupów ale bieliznę to bym mogła Poprawia mi to samopoczucie. Lubię seksowną fajną bieliznę nawet wtedy kiedy tylko ja o niej wiem.

Idem spać.
Koffam Was miłością wielką

---------- Dopisano o 20:31 ---------- Poprzedni post napisano o 20:30 ----------

Aguś ja już dziś będzie dobrze

[agusia8524]

Kochaaamyyyyy Cięęęęę

[plastikowa biedronka]

Hej Melduję, że jestem i żyję. I wracam do rzeczywistości po nierzeczywistym weekendzie...
Dawno mnie tu nie było i chyba wybiłam się z grobowcowego rytmu, bo nie wiem, co napisać
Kocham wszystkie i mocno ściskam

[agusia8524]

Gdzie się szlajałaś starucho?
Ja marzę o górach i nartach

Ejjjjj baby, co tu tak cicho?!

[Malla]

Napisane przez badymka

Nie robił, bo był za młody a teraz dorósł

Późno zaczął! Cóż, jak będziesz mieć możliwość, to go ciachnij. On się tego nie oduczy.

Napisane przez badymka

Złożyłam wniosek o staż dziś. W bibliotece tej co byłam. 3 miesiące, ale to zawsze coś.

Napisane przez badymka

Kupiłam sobie nowe fajne pończochy i pas do pończoch i pończochy i fajny komplet bielizny... a i bluzkę. jestem boska Niby to tylko ciuchy i ja nie lubię zakupów ale bieliznę to bym mogła Poprawia mi to samopoczucie. Lubię seksowną fajną bieliznę nawet wtedy kiedy tylko ja o niej wiem.

mrrrrauuuu, będzie miał z Ciebie kiedyś książę dużo radości!

[plastikowa biedronka]

No to powiem Ci starucho, że ja też marzyłam o górach i moje marzenie się spełniło Postaram się znaleźć jakąś fotę w tel i wrzucić w album.

-------------
wrzucone

[mww]

Cześć

badymka - nareszcie zrobiłaś coś dla siebie coś co dało ci tyle radości...
plastikowa - opowiadaj jak było..
agusia - ex szuka pocieszenia czy dawno się nie oddzywałaś więc postanowił ci namieszać w głowie? to są typy brrrr

No i mamy Dzień Św.Walentego.... grobowce przybrane w serduszka, kwiatki i inne gadżety ? zaczyna się jednodniowe świętowanie miłości....

[Malla]

Miłość do siebie świętuję każdego dnia, ale jeśli dziś mam dostać zniżkę na gorącą czekoladę z likierem, to czemu nie skorzystać?

[kurczak Wolf]

Hej kobieciny

No i jestem po kilkudniowej wizycie rodziny Było bardzo fajnie i zupełnie - jak to bywa po "gościach" - nie jestem zmęczona - może dlatego, ze kuzynka od razu weszła na fajne tryby i czuła się w kuchni, jak u siebie Co było szczególnie przydatne, jak jechałam do pracy i mąż musiałby sam ogarnąć kuzynkę () i czwórkę dzieci.

wpadłam dosłownie na chwilę, bo jestem po nocce ale po prostu nie mogłam sie powstrzymać, zeby do Was nie zajrzeć

Z newsów - Kurczak Mały postawil swoje pierwsze "raczki"...
widok mojej kosmetyczki zmobilizował go do wzmożonego wysiłku fizycznego

no i:
wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Walentego

a dla tych, które nie lubią:
wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Walniętego

Takajb - świetny ten wieniec - takiego czegoś jeszcze nie widziałam - chodzi mi o sposób plecenia (plecienia )

Seph - stara już jesteś, to się wywalasz...
a w jakim stanie emocjonalnym jest mąż? Że tak zapytam z czystej troski o niego... poważnie...

Agusia - no bym Cię chętnie zbiczowała, ale jestem zbyt śpiąca... po co Ty odbierasz telefony od eksa...? Jakoś nie przypominam sobie, żebyś kiedyś napisała "miałam kontakt z eksem i było fajnie" Czyli eks = nie warto... różowe to... włochate... i ciągle ciągnie się za nim jakiś smrodek...

forewry łon czy jakoś tak...

[Malla]

Kurczaku, nie wiedziałam, że robisz też nocki...

Wszystkiego najlepszego z okazji raczków

[badymka]

Napisane przez Malla

Późno zaczął! Cóż, jak będziesz mieć możliwość, to go ciachnij. On się tego nie oduczy.



mrrrrauuuu, będzie miał z Ciebie kiedyś książę dużo radości!

Malleńka ja wiem, że się tego nie oduczy, ale żeby go pociachać musiałabym się z nim wyprowadzić na przynajmniej miesiąc

Ja nie marzę o książętach bo to paskudny typ charakteru, jakoś tak od grudnia faceci jako faceci przestali dla mnie istnieć. Mam świetnych kolegów, przyjaciela, do którego zawsze mogę się zgłosić jak mi brakuje męskiego towarzystwa tak po prostu, albo mniej po prostu. Ja się nie zdążyłam przez 27 lat nauczyć bycia z kimś i jak na razie mi to nie przeszkadza, przynajmniej w tej chwili.

Kurczaku gratulejszyn postępów rozwojowych Kurczątka.. a jednocześnie to zaczynam Ci powoli współczuć bo od raczkowania do chodzenia niedaleko. A jak się zacznie chodzenie to i trzeba przemeblować dom i WSZYSTKIE potencjalnie niebezpieczne rzeczy umieścić minimum 2 metry nad ziemią.
Czyli Twój małż sobie dobrze radzi, samodzielna bestia.
W przeciwieństwie do mojego ojca, który ogłosił, że w przyszłym tygodniu u nas będą grali w tysiąca i wyliczył co mama ma z tej okazji zrobić do jedzenia. Ja bym się wkurzyła i do tych hektolitrów alkoholu, które się przewiną zrobiła im 2 sałatki i postawiła kilo paluszków. Na szczęście już został uprzedzony, że jak choćby jeden papieros zostanie zapalony w domu to sam będzie w nim spał.

Postanowiłam pójść za ciosem, po oskarżeniu, że o siebie nie dbam i przemalować kudły. Tylko muszę się jakoś logicznie umówić z fryzjerką.

Z racji tego, że dziś święto chorych psychicznie życzę nam wszystkim spełnienia niespełnialnych marzeń. Bo wszyscy jesteśmy chorzy, nie wszyscy zdiagnozowani

[Malla]

Badymka - czemu musiałabyś się wynieść? Przecież to kwestia kilku godzin i kot jest jak nowy, nie ma żadnych szwów ani wizyty kontrolnej.

[badymka]

Ze względu na podejście do sprawy mojego ojca. Wynieść się i zrobić to tak, żeby nie wiedział.

[dzinek]

Witam prochnice

Kurczak loo to maly mobilny sie robidobranoc
Sephi tez mnie interesuje stan malza
Kasza jak tam sprawy zdrowotne? unormowalo sie juz?
Badymka i wielka panno prawie zdiagnozowana
Biedronka zdjec nie widze, Zaprzyjaznic sie trzeba
Mww jak tam leci, w sprawach damsko meskich?
Agusia taka wieloletnia potrawa odstawiona w kat a pozniej odgrzewana w nieskonczonosc grozi smiertenym zatruciem calego organizmu

Przesylam wam MORZE MILOSCI takiej jakiej wam brakuje, z dzisiejszej okazji

P.s nikt nie ma zdania co do tematu wymienionego powyzej???

[takajb]

Kurczaku dzieki bardzo a plecione znalazłam na necie i jakos poszło zrobiłam tez koszyk i obecnie jajka karczochowe poszły w ruch na razie jeden kurczak i quillingowe jajko sie robi zamówiłam sobie jajka styropianowe na necie bo taniej mi wychodza nawet z przesyłka

Dzień świętego Walentego To dzień dobry dla każdego! W tym dniu wszyscy to wyznają, Że chcą kochać i kochają!