|
|||||||
| Notka |
|
| Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#3511 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: z domciu, czasem z pracy ;)
Wiadomości: 1 590
|
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201
pewnie nie mozna ale kusiły......
Cytat:
buda jak najbardziej wiec nie wialo mu tam, a folii nie potrzebowalam bo wiatru u nas nie bylo ani snieg nie padał.... wiec du.pa z tych dodatkowych oslon nic nie mialam
__________________
http://s10.suwaczek.com/20100807650116.png http://suwaczki.maluchy.pl/li-57141.png było 83 musi być 60 w sferze marzeń 58
|
|
|
|
|
#3512 | ||
|
Rozeznanie
|
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201
Cytat:
![]() Owszem, pęknięcie szybciej się goi i mniej boli później. Ale wyobraź sobie, że możesz pęknąć np. do samego odbytu lub nawet po udzie. Po jak zacznie pękać skóra to może się zdarzyć, że poleci do samego uda. Moja koleżanka tak miała 2 lata temu, bo nie pozwoliła na nacięcie ![]() Oni nie nacinają jakoś super chętnie i musowo. Nacinają dopiero wtedy kiedy zaczyna pojawiać się jakaś gwiazdka - tak położna mówiła. I znajoma wczoraj opowidała, że jak się ma rozstępy na brzuchu to się zwykle pęka, a jak się w ciąży nie pojawią to się nie pęka ![]() Cytat:
![]() Jaś piękne imię
__________________
KRZYSIO http://suwaczki.slub-wesele.pl/200807202338.html http://straznik.dieta.pl/zobacz/stra...d7fcac01be.png 82 68 67 66 65 64 63 62 61 60 59 58 57 -->56 <-- |
||
|
|
|
#3513 | |||||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 1 119
|
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Dziś mój głodomor siedzi ciągle na cycu,usypia,odkładam i koniec spania,normalnie padam
__________________
Moje słońce "Zanim zostałaś poczęta - pragnęłam Cię , zanim się urodziłaś - kochałam Cię , nim minęła pierwsza minuta Twojego życia... - byłam gotowa za Ciebie umrzeć..." |
|||||
|
|
|
#3514 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 095
|
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201
chyba okres dostane bo dziś w śluzie już jakieś czerwone niteczki mi sie pojawiają w sumie prawidłowo bo czytałam ze kobiety które nie karmią dostają okres jakoś w 6-8tyg od porodu a u mnie niebawem będzie 8tyg od porodu
![]() no i znowu się zacznie z tymi podpachami i humorami ehhhh a już tak fajnie było
__________________
|
|
|
|
#3515 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Gostyń
Wiadomości: 889
|
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201
dziewczyny napiszcie proszę jak to było u Was ze spacerami,tzn jak dlugo werandowałyście i po jakim czasie wyszłyście na spacer i na jak długo
|
|
|
|
#3516 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 9 229
|
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201
Pearl pisze:
"Za pierwszym razem lekarzowi na usg wyszła dzidzia 4600 później niby stwierdził, że jednak chyba nie będzie taka duża- coś koło 4ech. Masakra. Ty się martwiłaś,że za malutka, ja w drugą stronę. No i smutno mi, że nie ma tu moich Rodziców. Oprócz tżta nikt pewnie nie zajdzie""k...a mać!!!!!! przepraszam, ale inaczej nie mogę zareagować na badanie, które miałam przed chwilą. Pier.. tego przystojnego lekarza jak on ma tak badać. Poryczałam się i nie mogłam wstać z samolotu, tak mi przebadał szyjkę. Podobno coś się zaczyna dziać. Możliwe, że w nocy urodzę. A jak nie, to jutro mam zostać na czczo" Likas współczuje!!! podziwiam, musisz mieć cierpliwość... Cytat:
teraz podam Cię do uwagi i naślę Rutkowskiego, żeby się Tobą zajął, bo nie umiesz dbać o dziecko! Ej maleńka, bez jajec, miał kapturek, więc nie powinno nic być rozgrzałaś go w domku?? mam nadzieję, że 'głupi ma szczęście' i się obejdzie bez żadnych tfu tfu choróbstw!! :Cytat:
mnie bolała w ciązy jak jeszcze byłam, przestało od razu 'po'... co do pęcherza- jak karmiłam to piłam dużo wody i pęcherz mi się jakby 'powiększył' i jak szłam siku to leje i leje i końca nie widać też mam już brązowawe plamienia, ale nada noszę wielkie podpachy w razie co... boję się iść do gina w sumie, bo moja pi... jest duuża i dziwna i się boję jej dotykać... a co dopiero lekarz! ![]() Ja mam problem teraz z drugą dziurką jak się podcieram to mnie boli... i czasem krwawię- ale hemoroidów nie widzę... ![]() Cytat:
__________________
|
|||
|
|
|
#3517 | |||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 373
|
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201
Cytat:
Cytat:
Cytat:
|
|||
|
|
|
#3518 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 5 328
|
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201
Spanikowałam . Tz mnie musiał ogarnąć bo siedziałam i jęczałam ze chce chodzić w ciąży jak słoń. Jak dziś nie urodze to spitalam z tego szpitala....
uciekam, pa
|
|
|
|
#3519 | ||||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 8 250
|
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201
Hi
![]() Nadrobilam póki co tylko wczoraj ![]() Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
za pierwszą samodzielną kąpielCytat:
![]() ____________________ Na razie tyle, nakarmię małego i idziemy w końcu na normalny spacer, tzn. nie po ogródku
__________________
T. 16.1.12 Z. 30.6.14 A. 7.2.17 G. 9.1O.18 |
||||||
|
|
|
#3520 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 095
|
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201
czy wy też się wzruszacie jak oglądacie zdjęcia jeszcze z brzuszkiem
ja raz na jakiś czas sobie oglądam zdjęcia jak Michaś był jeszcze u mnie w brzuszku i łezki mi się w oczach kręcą na to wspomnienie w ogóle baqrdzo lubie wracać myślami do tej chwili gdy zrobiłam test i dowiedziałam się ze noszę pod moim sercem tą małą istotke ahhh te łzy radosci i niedowierzanie coś wspaniałego -ale mi sie zebrało teraz na wspomnienia chyba mnie ruszyły piosenki Whitney Houston - kurcze wierzyć się nie chce że nie żyje była taka śliczna zdolna i miała jeszcze tyle życia przed sobą
__________________
|
|
|
|
#3521 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 274
|
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201
Włączcie sobie tvn!! Rozmowy w toku.
|
|
|
|
#3522 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 373
|
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201
Cytat:
![]() Gratulu jeCytat:
![]() Coś nam Ewula znikła
|
||
|
|
|
#3523 | ||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: kuj-pom
Wiadomości: 167
|
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201
Cytat:
Ja małemu próbuję pieluszką tetrową buźkę i języczek czyścić ale on nie chce sobie dać pogrzebać więc to jest tak połowicznie robione mam nadzieję że pleśniawki się nie przyplączą. Co do strojów to mój też reguły w pajacu albo w śpiochach i kaftaniku bo szybko ubieranie idzie. Któraś pytała o czapeczkę mój nie nosi wcale, w domu mamy ok 20 stopni i czasami się poci pomimo że ubrany jest tylko właśnie w pajaca lub kaftanik i śpioszki i tylko lekkim kocykiem okryty i nie wiem jak go ubierać bo jeszcze potówek się nie pozbyliśmy a lżej już chyba się nie da. Cytat:
Hej mamusie ja robię już dzisiaj trzecie podejście do wizażu i do tego żeby coś napisać, moje dziecko spi dzisiaj maks po 20 minut i jadłoby co godzine najlepiej a wypija za każdym razem od 80ml do nawet 120 wiec trochę przegięcie, próbuję go oszukać i daję herbatkę ale nie zawsze daje się nabrac i pluje potem dalej niz widzi. GRATULACJE DLA WSZYSTKICH NOWYCH MAMUŚ KCIUKI ZA PEARL I CZUBASKA Któraś mamusia pisała o wyczerpujących wizytach położnej chyba Haniula ale nie daję se ręki uciąć kochana u mnie była 2 razy z czego wizyta druga odbyła się we wtorek trwała 3 minuty a kierowca nawet silnika nie wyłączył od samochodu. Jak mały dostał wysypki i dzwoniłam licząc że przyjdzie go chociaz obejrzec tak szybko zeszlam na ziemię że nie mam na co liczyć była konsultacja telefoniczna po czym pani stwierdziła że pewnie skaza chociaz kto wie wszystko to wyglada podobnie tym bardziej jak go nie widziala tylko przez fona na podstawie rozmowy ze mna. Teraz zajrzała mu tylko do pępka, zapytała jak ta wysypka czy minęła i że to moze potówki byly bo powiedzialam że mamy teraz i zapytala jak ja sie czuje i ze jak dobrze to dobrze i jakby cos sie dzialo to dzwonic i juz jej nie było i juz nie bedzie. i chętnie bym więcej napisała ale moja syrena alarmowa właśnie się obudziła i zaczyna wyć w końcu 20 minutowa drzemka się skończyła. Edytowane przez 19mala83 Czas edycji: 2012-02-16 o 16:55 |
||
|
|
|
#3524 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201
Nie wyrabiam
i czy sie nie obudzi jak suszenie się skończy
__________________
|
|
|
|
#3525 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 095
|
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201
hahaha a ja mam sposob na malego kiedy placze by sie nim zajac a ja nie mam czasu bo sprzatam
kiedys kupilam sobie taki ten pas vibrujacy vibratone czy jakos tak wiec wkladam małego do wózka przykrywam kocykiem na rączke wózka zakładam ten pas i go wł wtedy cały wózek drzy mały mysli ze to jsa go bujam i uspokaja sie a ja w miedzy czasdie robie co mam do zrobienia na cos sie chociaz przydal ten pas bo lezal tyle lat bezuzytecznie hahaha
__________________
|
|
|
|
#3526 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201
Cytat:
![]() kciuki za pearl ![]() kochana ten problem mam taki sam!!!!!! jak kupkam to krew leci ale tez H nie widze!!! mam stracha!! |
|
|
|
|
#3527 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201
Suszarka leci juz drugi raz bo się cały czas wierci i marudzi
Cytat:
![]() Napisałam do Ewuli eska.
__________________
|
|
|
|
|
#3528 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 046
|
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201
Moje dziecko przechodzi dzis sama siebie
Je co 2h po 60 czy 50 ml ;/ zamiast sie najesc jak zawsze 70 czy 100. I do tego jeczy na rekach, w lozeczku i mam dzis dosc tego dnia ;/ Po za tym nie wiem czy jej sie plesniawki nie zrobily nawet nie wiem jak to wyglada Przepraszam, ze tak o sobie , ale jestem juz zmeczona Jak chce tylko cos zrobic przy sobie to mala sie budzi ;/ nawet do ki.bla isc spokojnie nie moge . Jadlam dzis tylko raz bo nie umiem zrobic sobie jesc z mala na rekach ;/
__________________
|
|
|
|
#3529 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201
To by było na tyle....całe 25minut
__________________
|
|
|
|
#3530 | ||||||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 828
|
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201
Witam
Jak tam tłusty czwartek? Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
To samo miałam napisać Cytat:
Ide oglądać film z TŻ .... potem leci na nockę... eh ciekawe w który z terminów się moja mała wstrzeli...
__________________
Razem - 01.07.2006
Tomuś - 17.09.2007 Pierścionek - 14.02.2012 Sakramentalne TAK - 11.06.2011 Martynka- 23.02.2012 ...Jeśli myślisz, ze wiesz wszystko to znaczy, że tak naprawdę nie wiesz nic... |
||||||
|
|
|
#3531 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Opole-Niemcy
Wiadomości: 916
|
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201
Hej!!!
![]() ![]() (sorki,za brak literek polskich)Milo,ze jeszcze o mnie pamietacie!! Nie odzywalam sie,na poczatku mialam traume po porodzie(nie wiedzialam,ze taki bol istnieje),potem trudno mi bylo wszystko ogarnac,juz jest coraz lepiej,chodziaz czasami trudno,jestesmy z TZ sami,dziadkowie 700 km od nas.Maly ma juz 7 tygodni,jest slodki.Ostatnio walczymy z bolami brzuszka.Chyba to gazy albo kolki nie wiem co.Filip sie prezy,steka,placze jak puszcza baki.Dzisiaj w nocy spalam 2 godziny,TZ nie wyspany do pracy Na zdjeciu Filipek Wiernie Was podczytywalam,jakos trudno bylo mi wbic sie w rozmowe,obiecuje czesciej sie odzywac
__________________
Filipek juz z nami!!! |
|
|
|
#3532 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 095
|
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201
http://www.zatrzymajczas.net/index.p...temid=29#forma zobaczcie filmik - super to chyba sobie na all zamówie taką mase i zrobię tez odlew rączki i nózki małego świetna pamiątka a i dziadkom można coś takiego na prezent zrobic
__________________
|
|
|
|
#3533 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 9 229
|
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201
Ewula!
Filipek słodziuchny!!! neska22- może to z wysiłku mamy ten problem???! spokojnie 'przeczekam'... ehh a może za ostrego papieru używam?? szarego - szorstkiego ![]() Zamówiłam 2 komplety pościeli a niech ma! a różowe krowy nie są w cale takie całe różowe niebieskie z różowymi
__________________
Edytowane przez *Agatek* Czas edycji: 2012-02-16 o 17:39 |
|
|
|
#3534 | ||||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Gostyń
Wiadomości: 889
|
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201
Cytat:
---------- Dopisano o 17:44 ---------- Poprzedni post napisano o 17:42 ---------- Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 17:47 ---------- Poprzedni post napisano o 17:44 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 17:49 ---------- Poprzedni post napisano o 17:47 ---------- Cytat:
|
||||
|
|
|
#3535 | ||||
|
Rozeznanie
|
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201
Cytat:
Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
My też walczymy z kolką - u nas jest od 6 rano do 12 w południe - czy to normalne ? Daję jej teraz espumisan do mleczka, mam nadzieje, że pomoże. A my dziś kończymy 3 tygodnie ![]() Na dodatek i mnie przeziębienie złapało - ledwo tż się wyleczył, a teraz mi z nosa leci, w gardle drapie i zimno buu ;(
__________________
Edytowane przez BebiBebi Czas edycji: 2012-02-16 o 18:03 |
||||
|
|
|
#3536 | ||||||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: z domciu, czasem z pracy ;)
Wiadomości: 1 590
|
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201
nie i całe szczescie do niego jeszcze dłuuugo
Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
buu wspolczuje widze ze prawie kazdej cos zostalo 'po' ehhh Cytat:
Cytat:
Cytat:
__________________
http://s10.suwaczek.com/20100807650116.png http://suwaczki.maluchy.pl/li-57141.png było 83 musi być 60 w sferze marzeń 58
|
||||||
|
|
|
#3537 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201
zasnela mi na rekach, nie mam odwagi jej odlozyc
![]() Cytat:
Filipek slodzieniasty my tez mamy problem z gazami, mala steka bardzo ale nie placze, czasami potrafi tak przez godzine ![]() nie, ale ja na cycu wiec pewnie predko nie dostane.
__________________
|
|
|
|
|
#3538 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Bobasowo :)
Wiadomości: 1 461
|
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201
zapraszam do k.
__________________
Igorek jest już z nami i tuli się całymi dniami http://www.suwaczek.pl/cache/b034e10552.png |
|
|
|
#3539 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 384
|
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201
.
Edytowane przez monika_krk Czas edycji: 2012-02-16 o 18:38 Powód: błąd |
|
|
|
#3540 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 643
|
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201
Witajcie ponownie. Długo mnie nie było ze względu na pewne komplikacje ale o tym napiszę dalej. Nie wiem czy uda mi się nadrobić, ale gratuluję nowym mamusiom! Od wtorku jesteśmy z małym w domu. Mały śpi prawie cały czas z przerwami na jedzonko.
Nie pojawiałam się długo, bo był to dla mnie stresujący czas. Około 2 tyg. przed porodem moja ginekolog stwierdziła na USG, że nie bardzo podoba się jej moje łożysko. To porodu zostało jeszcze ponad 3 tyg. a ono było już stare. Obawiała się, czy dzidziuś jest odpowiednio odżywiany i wysłała mnie na KTG, które wykazało, że podczas skurczów przepowiadających tętno dzidziusia spada na kilka sekund – niedobrze. Chcieli mnie zostawić na obserwację, ale dogadałam się, że będę codziennie przyjeżdżać na KTG. I tak jeździłam ok. 1,5 tyg. Wyniki były niejednoznaczne – raz było super – raz tak sobie. Na kolejnej wizycie w 39 tyg. moja ginekolog stwierdziła, że nie można już dłużej czekać ze względu na coraz bardziej niewydolne łożysko tylko trzeba rodzić. A tu jak na złość, mimo że szyjka krótka, to całkiem zamknięta. I to tego na USG wyszło, mały ma pępowinę tak ustawioną, że jest ryzyko owinięcia wokół szyi przy porodzie. Ustaliłam, że w piątek 10.02 idę na wywołanie – zobaczymy co będzie. W nocy z czwartku na piątek dostałam skurczy, które jednak ustąpiły po godzinie. Ale jak jechałam do szpitala rano, to czułam słabe skurcze tak mniej więcej co 7 min. W szpitalu zajął się mną kolega mojej dr ginekolog – baaardzo doświadczony położnik. Zrobił KTG, USG i mnie zbadał – badanie strasznie bolesne – ale tłumaczył że musi zbadać porządnie moją miednicę. Tym czasem skurcze się rozkręcały same – bez podawanie oksytocyny. Niestety, przy następnym badaniu po godzinie, doktor stwierdził, że mam 10% szans na urodzenie SN. Możemy próbować, ale on sugeruje CC. Wyjaśnił, że dzidziuś nie dość, że może ważyć ok. 4000g, to jeszcze ma dość dużą głowę (wg USG nie jak w 39 tylko jak w 42 tyg), a ja mam co prawda szeroką miednicę, ale mocna wysklepioną. Pozatym, już 2 tyg wcześniej główka powinna się obniżyć i brzuch powinien mi spaść a nic takiego się nie stało. Powiedział, że wobec tego, że główka nie napiera na szyjkę to o jakimkolwiek rozwarciu nie może być mowy. Wobec takich argumentów, mimo że bardzo nie chciałam to zdecydowałam się na CC. I dzięki temu zaoszczędzono mi przynajmniej bólu porodowego. Opis porodu niżej. ---------- Dopisano o 18:31 ---------- Poprzedni post napisano o 18:29 ---------- Jeśli chodzi o CC to wspominam super – dużo gorzej to sobie wyobrażałam. Zabrano mnie na porodówkę, tam krótka pogawędka z anestezjologiem i zaprowadzono mnie na salę. Moment znieczulenia bajeczny – nawet nie wiedziałam kiedy. Ukłucie dużo mniej odczuwalne niż pobieranie krwi. Za to dość nieprzyjemnie jest to odczucie drętwienia i brak możliwości poruszania nogami. Założono parawanik i wpuszczono TŻ. Jak tylko anestezjolog sprawdził czy znieczulenie działa, poczułam szarpania mojego brzucha i po 5 min. mały był już na świecie! Błyskawicznie. Zabrali go na chwilę – waga 3590g dł 57cm 9/10 Apgar. Po chwili położyli mi go na piersi i tak leżał sobie 10-15 min podczas gdy lekarze mnie szyli. Potem około godzinki na sali poporodowej z dzidzią przy piersi i pojechaliśmy na położnictwo. Pierwsza noc bez problemów – nic mnie nie bolało dzięki lekom, ale też nie próbowałam się ruszać. Po 24 godzinach przyszedł czas na pionizację – baaaardzo kiepsko ale myślałam że będzie gorzej. Brzuch bolał, byłam bardzo słaba i miałam nogi jak z waty. Bez pomocy położnej, która zaprowadziła mnie pod prysznic i pilnowała żebym się nie przewróciła – nie dałabym rady. Z wstydliwych wpadek – jak tylko się spionizowałam, mimo podkładów poporodowych wylało się ze mnie chyba z litr krwi. Zabrudziłam pościel, podłogę i swoje buty. Potem z dnia na dzień było coraz lepiej. Jutro minie tydzień – blizna trochę boli przy wstawaniu. Ciągle jeszcze pomagam sobie rano środkami przeciwbólowymi. Największym minusem jest opóźniona laktacja. Przystawiam do piersi małego, ale potem dokarmiam mm. Wczoraj dopiero zauważyłam jakieś pierwsze krople. I ciągle mnie mamy imienia – Aleksander czy Maksymilian? Ja mówię do niego Oluś – ale mąż wciąż się waha. Zdjęcia Olusia zaraz wstawiam do klubiku.
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/k0kd9vvj9axi6zng.png https://www.suwaczki.com/tickers/ex2by2v4ryjbufjc.png https://www.suwaczki.com/tickers/tkvgh758sh1iafsd.png Edytowane przez snesha Czas edycji: 2012-02-16 o 18:33 |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:38.




za to czesto mi reke o pierdzi
naszczescie na sucho
w sferze marzeń 58


czy takiemu maluchowi to wsio ryba


lezalam na porodowce jak ta fruzia i nawet rozwarcia nie dostalam !!
ale byl postep, rozwarcie na 0,5 cm
ale od razu bardzo bolesne z krzyza 

później niby stwierdził, że jednak chyba nie będzie taka duża- coś koło 4ech. Masakra. Ty się martwiłaś,że za malutka, ja w drugą stronę. No i smutno mi, że nie ma tu moich Rodziców. Oprócz tżta nikt pewnie nie zajdzie"
współczuje!!! podziwiam, musisz mieć cierpliwość...
teraz podam Cię do uwagi i naślę Rutkowskiego, żeby się Tobą zajął, bo nie umiesz dbać o dziecko!
:
jak się podcieram to mnie boli... i czasem krwawię- ale hemoroidów nie widzę...
za Gosię






już powoli nie mam siły naszczęście jest moja mama bez niej chyba bym sie ... Mały jest kochany ale marze żeby się wyspać dłużej niż 3h pod rząd

