Luty już mamy więc na pierwsze dziecko czekamy! Mamcie III-IV 2012 - Strona 117 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-02-18, 12:04   #3481
karo_z
Rozeznanie
 
Avatar karo_z
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Bytom
Wiadomości: 755
Dot.: Luty już mamy więc na pierwsze dziecko czekamy! Mamcie III-IV 2012

Cytat:
Napisane przez Madziara 26 Pokaż wiadomość
ja mam do szpitala z 50 minut a w godzinach szczytu to z 2 h sie jedzie już sie boje ze nie zdąze

Tż przeprosił po godzinie no ale ja mu tak szybko nie wybacze niech wie co zrobił !!!! Ja potrafie sie kilka dni nie odzywac co go denerwuje bo jak sie klocimy to on zawsze pierwszy przeprasza, ja potrafie sie gniewac godzinami . Ide zrobic sobie śniadanko miłego dnia
dobrze, że przeprosił przynajmniej.

Cytat:
Napisane przez Mała! Pokaż wiadomość
Dzień dobry...

No moje wczorajsze skurczybyki to przepowiadacze na bank...ale w nocy też się troszkę męczyłam... no i od razu po wstaniu znowu ciągle brzusio twardy... ciężko wstać nawet po kawkę czy ciastko Nie rozumiem tylko tej regularności... bo potrafią być co do minuty...
Ale dopiero jak będzie bolało Okresowo i duużo mocniej niż zawsze tak jak mi Aguśka podpowiada... to dopiero zacznę się martwić...

Dziś obiad mamy od teściów Pasticio tzn. makaron zapiekany z mięskiem, beszamelem, ziołami i serem ...więc luzik...i postaram się leżeć ...widzę, że to jedyny ratunek tak naprawdę na ten mój twardy brzusio...

Dziewczyny obiecuję, że gdyby zaczęło się coś u mnie nagle ... to dam znać mam w tel net i zakładkę z naszym forum hihi, więc jak dam radę to napiszę jeśli nie to wyślę sms-ka będziecie na bieżąco ...

Ciągle zaglądam w kalendarz i liczę te dni... jeszcze dwa tyg...i będzie 38 tydz! a nawet za 12 dni ! No właśnie wczoraj zaczełam 36 t.
oj, biedna Ty z tymi twardnieniami...
może rzeczywiście wkradła się jakaś infekcja i dlatego są takie częste


Cytat:
Napisane przez karolca Pokaż wiadomość
"Kobieta bardziej kocha dziecko niż męża. Bo dziecko jest na pewno jej, a mąż nie zawsze"

dobre!


Dzień doberek!

Ja dopiero godzinę temu zwlekłam się z łóżka
spałam całkiem dobrze
__________________
Karolina Nicpoń
Fotografia kulinarna, reklamowa. Przepisy dla alergików.
https://karolinanicpon.pl
Potrzebujesz sesji produktów czy dań? Daj znać!

kontakt@karolinanicpon.pl
karo_z jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-18, 12:12   #3482
joanaros
Zakorzenienie
 
Avatar joanaros
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 4 132
Dot.: Luty już mamy więc na pierwsze dziecko czekamy! Mamcie III-IV 2012

Mala mi ciagle wilgotno i taką wydzielinę mam na wkładkach
joanaros jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-18, 12:18   #3483
Aguśkaa83
Zakorzenienie
 
Avatar Aguśkaa83
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 5 409
Dot.: Luty już mamy więc na pierwsze dziecko czekamy! Mamcie III-IV 2012

Cytat:
Napisane przez Mała! Pokaż wiadomość
Dziewczyny naprawdę zaczynam się martwić...tzn. czuję, że to są zwykłe twardnienia, nie czuję żeby to było to! ... ale one ostatnio dość mocno zapisały się na KTG... przeszłam się po domu..i od razu z 12 mam już naliczonych 14 hihi... sorki za szczegóły ale...
jak leżałam poczułam, że coś mi poleciało wilgotnego... poszłam siku i ma bieliźnie miałam wilgotną plamę i białawą wydzielinę... jakoś jej sporo od wczoraj...konsystencja budyniu białego... może infekcja??...choć nic nie piecze, nie przeszkadza a wyniki na GBS były ok...
a bierzesz jeszcze luteine?
Przy luteinie tak moze byc, ja tez mam codziennie wilgotna wkladke i troche innej wydzieliny. Przy infekcji mialabys tez inne objawy. Moze zadzwon do lekarza jak sie martwisz.


lena dokladnie. Wazne, zeby mezowie stali po naszych stronach. Moj to mysli ze ja nie lubie jego rodzicow i czesto mi to mowi, kiedy na jego propozycje zeby przyszli ja mowie, nie mam ochoty. A czesto jest tak, ze oni lubia wpadac w porze obiadu, kiedy ja potrzebuje spokoju zeby nakarmic małego, bo on fisiuje przy kims, najgrzeczniej je jak jestesmy sami. Poza tym uwazam, ze to nie jest pora na odwiedziny, no chyba ze sie umawiamy na wspolny obiad i zapraszamy. Wiec mu mowie, ze gdyby mieli wyczucie szczegolnie jego mama, to bym na pewno miala do nich inny stosunek.
Dlatego tez jakis czas temu jak tesciowa przyszla poraz kolejny bez zapowiedzi a nie mialam ochoty jej sluchac, to powiedzialam do Filipa: Zabierz babcie do pokoju, skoro do Ciebie przyszla, mamusia idzie odpoczac. I bawili sie tam w pokoiku u niego dlugo a ja mialam spokoj. Jednak mimo to czujesz sie skrepowana. Ja jestem z tych osob, ktore chociaz troszke musza sie naszykowac na odwiedziny. Ja nie mowie o nie wiadomo czym, ale wiesz jak to jest. Jak siedzisz sama, to czesto w pol ubrana, u mnie zabawki wszedzie wkolo, czasem nie chce mi sie czegos odniesc to lezy i w tym momencie kiedy ktos niespodziewanie do mnie przychodzi ja sie zle czuje, bo wydaje mi sie ze jestem postrzegana jako balaganiara a do balaganiarstwa mi daleko.
I np kiedys brat meza lubial wpadac kiedy chcial tez z tym walczylam dlugo i na szczescie udalo mi sie ze juz nie przychodzi kiedy mu sie podoba. Ale takie cos tez mnie denerwowalo, bo nie moglam byc swobodna u siebie we wlasnym domu. A moj maz jest inny, uwaza ze kazdy moze do nas wpadac kiedy chce, jemu nie przeszkadzaja wywalone ubrania gdzies, porozrzucane zabawki, nie sprzatniete w kuchni. Na szczescie moje stanowcze nie poskutkowalo.
Mam nadzieje, ze u Ciebie bedzie inaczej i nie bedziesz musiala sie denerwowac
__________________
FILIPEK
16.05.2009 godz. 11:55
SZYMONEK

08.03.2012 GODZ. 18:47

Najpiękniejsze dni w moim życiu!

Aguśkaa83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-18, 12:24   #3484
Mała!
Zakorzenienie
 
Avatar Mała!
 
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 4 896
Dot.: Luty już mamy więc na pierwsze dziecko czekamy! Mamcie III-IV 2012

Cytat:
Napisane przez Aguśkaa83 Pokaż wiadomość
a bierzesz jeszcze luteine?
Przy luteinie tak moze byc, ja tez mam codziennie wilgotna wkladke i troche innej wydzieliny. Przy infekcji mialabys tez inne objawy. Moze zadzwon do lekarza jak sie martwisz.

*

Nie biorę już luteiny...
Kurcze Misiu w brzuszku szaleje i macica też szaleje...normalnie brzuch ma dyskotekę...No cóż w końcu to chyba Koniec Karnawału?....

ps: a skurczy już z 20...
__________________
"I nawet kiedy będzie gęsta mgła... Ja w tej mgle do Ciebie będę szła"

Kocham Cię syneczku...moja gwiazdo na niebie...
Mała! jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-18, 12:43   #3485
Aguśkaa83
Zakorzenienie
 
Avatar Aguśkaa83
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 5 409
Dot.: Luty już mamy więc na pierwsze dziecko czekamy! Mamcie III-IV 2012

Cytat:
Napisane przez Mała! Pokaż wiadomość
Nie biorę już luteiny...
Kurcze Misiu w brzuszku szaleje i macica też szaleje...normalnie brzuch ma dyskotekę...No cóż w końcu to chyba Koniec Karnawału?....

ps: a skurczy już z 20...
Acha juz nie bierzesz.
A ja mam brac do konca 37tc.
U mnie to tak wyglada ze mały mi skacze w brzuszku a zaraz brzuch sie spina, czasem mam wrazenie ze on chce uciec przed skurczem
Ciekawe co te nasze bobasy czuja jak nam tak sie spina brzus.
hehe koniec karnawalu
Malutka wiesz Ty juz jestes chyba naprawde bliziutko
__________________
FILIPEK
16.05.2009 godz. 11:55
SZYMONEK

08.03.2012 GODZ. 18:47

Najpiękniejsze dni w moim życiu!

Aguśkaa83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-18, 12:52   #3486
aaagga
Raczkowanie
 
Avatar aaagga
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 381
Dot.: Luty już mamy więc na pierwsze dziecko czekamy! Mamcie III-IV 2012

Hej
emigra zazdroszcze obnizenia brzuszka
ja pomalu przyzwyczajam sie do mysli ze sie jednak przeterminuje. Ale co poradze? Budze sie codziennie o 3:00 i juz nie spie i plakac mi sie chce i walic glowa w sciane. Uzalam sie nad soba i nie odbieram tel od nikogo oprocz mamy bo nie mam ochoty sie tlumaczyc ze jeszcze nie urodzilam. A wizyte mam dopiero 27 lutego i to bedzie 39 tc bez jednego dnia. Czuje sie olana ale gin chyba wiedzial ze do tego czasu nie urodze wiec nie mam sie co oszukiwac. Cewnik doprowadza mnie do szalu bo od 2 miesiecy boli przy sikaniu jak przy zapaleniu pecherza a w posiewie czysto wiec wszyscy to olewaja ze mnie boli. Nie chce miec wiecej dzieci bo lekarze mnie traktuja jakbym cierpiala na wlasne zyczenie bo mi dziecka sie zachcialo - a to nie prawda, to tz chcial a ja mu glupia obiecalam.
Tak na dzisiejszy dzien wydaje mi sie ze nigdy tego kloca nie urodze a brzuch bedzie mi rosl i rosl az peknie.
Sorki ale mam dola. Leze i rycze az sie osmarkalam.
Jeszcze mnie tesc wkurzyl bo przyszedl i mowi ze on by chcial zebym urodzila 12 marca bo obydwoje wnukow mialby z tego samego dnia. Gnojek. Termin z om mam 6 marca i dziecko pewnie powyzej 90 centyla i wszyscy mi zycza szybkiego rozwiazania zebym nie cierpiala a ten dupek mysli tylko o sobie. Nie znosze go.
__________________
Dominik na świecie! Mój chłopczyk!!!

aaagga jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-18, 12:59   #3487
lena_mi
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 3 187
Dot.: Luty już mamy więc na pierwsze dziecko czekamy! Mamcie III-IV 2012

Cytat:
Napisane przez Aguśkaa83 Pokaż wiadomość
a bierzesz jeszcze luteine?
Przy luteinie tak moze byc, ja tez mam codziennie wilgotna wkladke i troche innej wydzieliny. Przy infekcji mialabys tez inne objawy. Moze zadzwon do lekarza jak sie martwisz.


lena dokladnie. Wazne, zeby mezowie stali po naszych stronach. Moj to mysli ze ja nie lubie jego rodzicow i czesto mi to mowi, kiedy na jego propozycje zeby przyszli ja mowie, nie mam ochoty. A czesto jest tak, ze oni lubia wpadac w porze obiadu, kiedy ja potrzebuje spokoju zeby nakarmic małego, bo on fisiuje przy kims, najgrzeczniej je jak jestesmy sami. Poza tym uwazam, ze to nie jest pora na odwiedziny, no chyba ze sie umawiamy na wspolny obiad i zapraszamy. Wiec mu mowie, ze gdyby mieli wyczucie szczegolnie jego mama, to bym na pewno miala do nich inny stosunek.
Dlatego tez jakis czas temu jak tesciowa przyszla poraz kolejny bez zapowiedzi a nie mialam ochoty jej sluchac, to powiedzialam do Filipa: Zabierz babcie do pokoju, skoro do Ciebie przyszla, mamusia idzie odpoczac. I bawili sie tam w pokoiku u niego dlugo a ja mialam spokoj. Jednak mimo to czujesz sie skrepowana. Ja jestem z tych osob, ktore chociaz troszke musza sie naszykowac na odwiedziny. Ja nie mowie o nie wiadomo czym, ale wiesz jak to jest. Jak siedzisz sama, to czesto w pol ubrana, u mnie zabawki wszedzie wkolo, czasem nie chce mi sie czegos odniesc to lezy i w tym momencie kiedy ktos niespodziewanie do mnie przychodzi ja sie zle czuje, bo wydaje mi sie ze jestem postrzegana jako balaganiara a do balaganiarstwa mi daleko.
I np kiedys brat meza lubial wpadac kiedy chcial tez z tym walczylam dlugo i na szczescie udalo mi sie ze juz nie przychodzi kiedy mu sie podoba. Ale takie cos tez mnie denerwowalo, bo nie moglam byc swobodna u siebie we wlasnym domu. A moj maz jest inny, uwaza ze kazdy moze do nas wpadac kiedy chce, jemu nie przeszkadzaja wywalone ubrania gdzies, porozrzucane zabawki, nie sprzatniete w kuchni. Na szczescie moje stanowcze nie poskutkowalo.
Mam nadzieje, ze u Ciebie bedzie inaczej i nie bedziesz musiala sie denerwowac
o własnie - czuć się swobodnie we własnym domu! chyba każdy ma taką potrzebę, nie rozumiem więc jak można komuś przyjść bez zapowiedzi, albo w ogóle tak często sobie pozwalać na odwiedziny.
U Ciebie pewnie byłoby inaczej jakby teściowa mieszkała dalej, bo jednak pakusą jest dla Niej gdy mieszkacie klatka w klatkę..
Choć z drugiej strony różnie bywa.. Moja teściowa - jak sie pojawił wnusio (czyli mój TŻ)- miała wizyty swojej teściowej codziennie (a mieszkały jakieś 30-40 minut od siebie)
Mam nadzieje, że w związku z tym wie jakie to jest denerwujące i będzie inaczej się zachowywać jak pojawi sie nasza córa.
Mężom trzeba czasem przypominać o co nam chodzi bo oni szybko zapominają i własnie tłumaczyć że to nie chodzi o brak sympatii wobec Jego rodziców, ale chęć życia po swojemu, poczucia swobody we własnych czterech kątach i tego by nikt nie narzucał się ze swoim zdaniem, bo mamy prawo decydować sami o swoim dziecku, życiu itd.. A np. tak jak u Ciebie - przez zachowanie teściowej masz zaburzone to wszystko czego pragniesz..
Ja moim teściów bardzo lubię, ale nie wyobrażam sobie by ktokolwiek ingerował zbytnio w moje życie - czy to moi rodzice, czy rodzice tż, czy ktokolwiek inny, więc rozumiem Cię i trzymam kciuki Aguśka - swojego trzeba bronić

---------- Dopisano o 12:59 ---------- Poprzedni post napisano o 12:54 ----------

aaagga strasznie Ci współczuję, wiem, że te ostatnie dni są najgorsze, a jeszcze jak wciąż ktoś pyta czy już, jak nie juz to kiedy, to człowieka do szału doprowadza (pamiętam w jakim stanie była moja siostra pod koniec ciąży..) a Ty jeszcze z tym nieszczęsnym cewnikiem i bólem.. I tak jesteś mega dzielna że tyle juz wytrzymałaś..
Pomyśl, że zostało już mniej niż do tej pory.. że to już całkiem niedługo..
Trzymam kciuki żeby samopoczucie się polepszyło
__________________
lena_mi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-18, 13:04   #3488
cottonpuma
Rozeznanie
 
Avatar cottonpuma
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Chełmek
Wiadomości: 848
Dot.: Luty już mamy więc na pierwsze dziecko czekamy! Mamcie III-IV 2012

Cytat:
Napisane przez Madziara 26 Pokaż wiadomość
A ja ostatnio niedogaduje się z Tżtem tak mnie wk.... że mam ochotę walnąc go czymś ciężkim. Jak wiecie moja ciąża jest ciążą wysokiego ryzyka ze względu na moje nerki i od oczątku jestem na zwolnieniu i tylko dziekować bogu że tak dobrze się czuje nie mam ani, twardnień ani skurczy czasami coś poboli. No ale mój mąż ostatnio ma pretensję że ja nic nie robie to ze chodze na zakupy, sprzątam robię obiady to nic dzis nie zrobilam obiadu bo o 18 mamy gości i Tz ma robić pizze wiecie jaka mi awanture zrobil ze obiadu nie ma !!! masakra mowie to ci pierogi zagrzeje a on do mnie spierdalaj. Wiec tak sie wku.... ze go wyj... a on mi na to ze rozwali sie o pierwsze drzewo no normalnie po☠☠☠ jakis!!! Nie wiem co go ugryzło ale ostatnio nie jest sobą. Poradzcie co robic .I przepraszam ale nie mialam komu sie wyżalić

niewyobrażalne. nie chcę siać tu zgorszenia czy nastawiać przeciw facetowi, ale dobrze to on nie prorokuje na przyszłość
nie rozumiem, jak dorosły facet może mieć pretensje, że obiadu nie ma - tak samo może ugotować sobie sam. w dodatku do ciężarnej, wymęczonej, w zagrożonej ciąży...
mój mąż aniołem nie jest, ale kiedy widzi, że ciężko mi się zebrać czy motywacja słaba, nie marudzi a wręcz pyta jak mi dogodzić, co ugotować i jak to się robi. bez szemrania gotuje kisielki, robi kanapeczki i znosi moje wybrzydzanie. lata do sklepu sam od kilku miesięcy. od niedawna sprząta, odkurza całkowicie sam! nie ma idealnego porządku, no ale bez przesady, przecież też pracuje... widzi ile mnie ciąża kosztuje, już pal sześć te nakłucia glukometru, ale teraz i insulinowe (te na noc, w udo jednak bolą... ;( )

nie wyobrażam sobei awantury o brak obiadu, z takim słownictwem szczególnie. no po prostu nie wyobrażam.

i jak dla mnei przepraszam to nic nie zmienia, bo przeprosił pewnie dla świętego spokoju albo za tekst o drzewie, czyli de facto straszenie, a nie za fochy o brak obiadu.

MA-SA-KRA!
__________________
Lena, 23.04.2012
http://fajnamama.pl/suwaczki/mt7d3kh/
cottonpuma jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-18, 13:05   #3489
MoniaHan
Wtajemniczenie
 
Avatar MoniaHan
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 2 481
Dot.: Luty już mamy więc na pierwsze dziecko czekamy! Mamcie III-IV 2012

Cytat:
Napisane przez Aguśkaa83 Pokaż wiadomość
Acha juz nie bierzesz.
A ja mam brac do konca 37tc.
U mnie to tak wyglada ze mały mi skacze w brzuszku a zaraz brzuch sie spina, czasem mam wrazenie ze on chce uciec przed skurczem
Ciekawe co te nasze bobasy czuja jak nam tak sie spina brzus.
hehe koniec karnawalu
Malutka wiesz Ty juz jestes chyba naprawde bliziutko
ponoc wtedy trzeba gleboko oddychac aby byly dotlenione, gdzies tak wyczytalam.

lena dobrze ze juz dzisiaj opuchlizny nie masz.

ide gotowac obiadek, dzis wolowinka z warzywami duszona, a pozniej do piekarnika z nia i nakryje ziemniakami pokrojonymi w talarki i sie popiecze troche.
__________________
Hania 14.03.2012


http://www.suwaczek.pl/cache/99ac688358.png
MoniaHan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-18, 13:14   #3490
koniakonia
Zakorzenienie
 
Avatar koniakonia
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 222
Dot.: Luty już mamy więc na pierwsze dziecko czekamy! Mamcie III-IV 2012

Cytat:
Napisane przez Aguśkaa83 Pokaż wiadomość
A mnie sie dzis snilo, ze urodzilam pieknego maluszka i tak slodko sie do mnie usmiechal i szykowalam sie zeby dac mu cyca


konia tak sobie mysle, ze te dzidzie musza byc niziutko usadowione glowka skoro nas tak mocno boli....
Moze rzeczywiscie u Ciebie bedzie mozliwosc przyspieszenia cc.
Wspolczuje Ci bardzo kochana
Moja Dzidzia ma główkę wysoko, tak mówili, no i czkawkę czuję wysoko.
Ja wczoraj parę kałuży przekroczyłam jak szłam , potem dogniotłam to spojenie cielskiem na ktg i pewnie mi coś tam się naruszyło.Najlepsze by było dla mnie takie sztywne korytko z drewna na tyłek, żeby się ten tyłek trzymał sztywno w płaszczyźnie płaskiej, taki pas cnoty .
Humor mam już lepszy, bo się nie ruszam, siedzę na fotelu, boli mniej i chyba tak nockę spędzę. Terminu cc nie chcę za bardzo przyspieszać , bo jakoś tak wolę ,żeby było jak jest ustalone.Jak nie dam rady to w poniedziałek najwyżej podjadę do mojego gina i zobaczymy ....

Współczuje Wam Dziewczyny wszelkich dolegliwości, pocieszające jest to ,że parę dni, tygodni będzie za to wielka nagroda

Dziękuję za słowa pocieszenia.
koniakonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-18, 13:20   #3491
gucia6
Zakorzenienie
 
Avatar gucia6
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 7 636
Dot.: Luty już mamy więc na pierwsze dziecko czekamy! Mamcie III-IV 2012

Cytat:
Napisane przez Nikii89 Pokaż wiadomość
Dzień dobry ja tylko na chwilę ....
wstałam rano stwierdziłam że dobrze się czuję i postanowiłam pojechać z nimi.... kusi mnie perspektywa nie siedzenia w domu
Tak jak i Gosia lubię dzieci i nie widzę problemu siedzenia z małą tym bardziej że wiem że jest grzeczna. No i rodzice wczoraj pisali na gg że ktoś zawsze z nich będzie przy niej aby mnie w tym stanie nie przemęczać.
Napiszę Wam jak było jak wrócę

Miłej soboty
to milego wypadu

Cytat:
Napisane przez emigra Pokaż wiadomość

Dziewczyny witam sie w 38 tc i az cyklam fotke przed chwila bo chyba mi sie tak z dnia na dzien brzuch pbnizyl, ale nie wiem czy mi sie wydaje czy na serio, wiec wrzucam Wam do porownania sprzed kilku dni (37tc) i z dzisiaj (38)

no i brzuszek sie faktycznie obnizyl

a ja dzis zaczynam 39 tc

Cytat:
Napisane przez emigra Pokaż wiadomość
Gucia, naprawde tak nabralas sil i energii ?? bo ja kazdego dnia czuje sie coraz slabsza i mam coraz mniej sily Jak dalej tak pojdzie to Julcie przywieziemy do brudu i syfu, a ja bym chciala zeby mieszkanie lsnilo ........
ano nabralam

fakt, ze czasami musze sie polozyc, zeby odpoczac, ale jak juz cos zaczynam robic, to tak, jakby mi kto motorek w doopke wlozyl

Cytat:
Napisane przez Aguśkaa83 Pokaż wiadomość
pomyslalam ze noc moze byc obfita w dzidziusie
chyba jednak nie... a przynajmniej nie u nas...
no chyba, ze ktoras sie jeszcze nie zameldowala

A my dzis mielismy pobudke o 7... Sandra zdecydowala, ze skoro w ciagu tygodnia budzimy ja o 7.30, to ona dzis nas o 7...
teraz ona spi i z mezem tez sie na chwilke polozymy

aaaa.... i chcialam powiedziec, ze po tej masci co dostalam juz nic nie piecze ani nie swedzi, nawet te krostki zaczely schodzic... czyli prawdopodobnie jednak byla to tylko grzybica... ale wiadomo, smarujemy dalej


---------- Dopisano o 13:20 ---------- Poprzedni post napisano o 13:16 ----------

Cytat:
Napisane przez koniakonia Pokaż wiadomość
Moja Dzidzia ma główkę wysoko, tak mówili, no i czkawkę czuję wysoko.
Ja wczoraj parę kałuży przekroczyłam jak szłam , potem dogniotłam to spojenie cielskiem na ktg i pewnie mi coś tam się naruszyło.Najlepsze by było dla mnie takie sztywne korytko z drewna na tyłek, żeby się ten tyłek trzymał sztywno w płaszczyźnie płaskiej, taki pas cnoty .
Humor mam już lepszy, bo się nie ruszam, siedzę na fotelu, boli mniej i chyba tak nockę spędzę. Terminu cc nie chcę za bardzo przyspieszać , bo jakoś tak wolę ,żeby było jak jest ustalone.Jak nie dam rady to w poniedziałek najwyżej podjadę do mojego gina i zobaczymy ....
moja mala tez ma dosc wysoko glowke, ale to ponoc jest calkiem normalne u pan spodziewajacych sie 2 i dalszego dziecka... miesnie nie sa juz tak mocne jak przy pierwszym

ale tez z tej przyczyny, w razie gdyby odeszly wody, to trzeba sie natychmiast polozyc i wolac pogotowie, bo transport powinien byc tylko w pozycji lezacej



A tak w ogole, to mialam dzis sen
snilo mi sie, ze podczas mycia badalam sobie szyjke, a tam szyjki brak, rozwarcie na dobre 3-4 cm i czulam glowke ... nie pamietam tylko, czy skurcze jakies mialam
__________________
"what doesn't kill me makes me feel alive"
gucia6 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-18, 13:34   #3492
Aguśkaa83
Zakorzenienie
 
Avatar Aguśkaa83
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 5 409
Dot.: Luty już mamy więc na pierwsze dziecko czekamy! Mamcie III-IV 2012

Cytat:
Napisane przez aaagga Pokaż wiadomość
Hej
emigra zazdroszcze obnizenia brzuszka
ja pomalu przyzwyczajam sie do mysli ze sie jednak przeterminuje. Ale co poradze? Budze sie codziennie o 3:00 i juz nie spie i plakac mi sie chce i walic glowa w sciane. Uzalam sie nad soba i nie odbieram tel od nikogo oprocz mamy bo nie mam ochoty sie tlumaczyc ze jeszcze nie urodzilam. A wizyte mam dopiero 27 lutego i to bedzie 39 tc bez jednego dnia. Czuje sie olana ale gin chyba wiedzial ze do tego czasu nie urodze wiec nie mam sie co oszukiwac. Cewnik doprowadza mnie do szalu bo od 2 miesiecy boli przy sikaniu jak przy zapaleniu pecherza a w posiewie czysto wiec wszyscy to olewaja ze mnie boli. Nie chce miec wiecej dzieci bo lekarze mnie traktuja jakbym cierpiala na wlasne zyczenie bo mi dziecka sie zachcialo - a to nie prawda, to tz chcial a ja mu glupia obiecalam.
Tak na dzisiejszy dzien wydaje mi sie ze nigdy tego kloca nie urodze a brzuch bedzie mi rosl i rosl az peknie.
Sorki ale mam dola. Leze i rycze az sie osmarkalam.
Jeszcze mnie tesc wkurzyl bo przyszedl i mowi ze on by chcial zebym urodzila 12 marca bo obydwoje wnukow mialby z tego samego dnia. Gnojek. Termin z om mam 6 marca i dziecko pewnie powyzej 90 centyla i wszyscy mi zycza szybkiego rozwiazania zebym nie cierpiala a ten dupek mysli tylko o sobie. Nie znosze go.
Agusiu "ten dupek" jak kazdy facet nie byl w ciazy i egoizm w tym wzgledzie ma wrodzony.
Agulka bardzo Ci wspolczuje i zycze bys chociaz nie cierpiala juz tak bardzo przy porodzie, bo juz wystarczajaco Ci ciaza dala w kosc.

Cytat:
Napisane przez lena_mi Pokaż wiadomość
o własnie - czuć się swobodnie we własnym domu! chyba każdy ma taką potrzebę, nie rozumiem więc jak można komuś przyjść bez zapowiedzi, albo w ogóle tak często sobie pozwalać na odwiedziny.
U Ciebie pewnie byłoby inaczej jakby teściowa mieszkała dalej, bo jednak pakusą jest dla Niej gdy mieszkacie klatka w klatkę..
Choć z drugiej strony różnie bywa.. Moja teściowa - jak sie pojawił wnusio (czyli mój TŻ)- miała wizyty swojej teściowej codziennie (a mieszkały jakieś 30-40 minut od siebie)
Mam nadzieje, że w związku z tym wie jakie to jest denerwujące i będzie inaczej się zachowywać jak pojawi sie nasza córa.
Mężom trzeba czasem przypominać o co nam chodzi bo oni szybko zapominają i własnie tłumaczyć że to nie chodzi o brak sympatii wobec Jego rodziców, ale chęć życia po swojemu, poczucia swobody we własnych czterech kątach i tego by nikt nie narzucał się ze swoim zdaniem, bo mamy prawo decydować sami o swoim dziecku, życiu itd.. A np. tak jak u Ciebie - przez zachowanie teściowej masz zaburzone to wszystko czego pragniesz..
Ja moim teściów bardzo lubię, ale nie wyobrażam sobie by ktokolwiek ingerował zbytnio w moje życie - czy to moi rodzice, czy rodzice tż, czy ktokolwiek inny, więc rozumiem Cię i trzymam kciuki Aguśka - swojego trzeba bronić
Tak kochana, jak tesciowa jest u swojej mamy 300km stad to wiesz jaki jest spokoj... nie mam jej do pomocy ale wcale jej nie potrzebuje.
Mam nadzieje, ze uda mi sie urodzic przed jej przyjazdem zeby chociaz nie denerwowala mnie kiedy i tak juz jestem bardzo drazliwa.
Ja tez jak Ty bardzo lubialam swoich tesciow, zawsze uwazalam ze to rowni ludzie dopoki wlasnie kazdy zyl wlasnym zyciem a od kiedy na swiecie jest Filipek wszystko sie zmienilo, ale to tymczasowe, jak dzieci podrosna nie bede zalezna i wtedy juz moga sie pocalowac
Wredna jestem, ale mam dosc. I tak samo Ty kochana, bron sie rekami i nogami jesli bedzie taka potrzeba chociaz mam nadzieje, ze u Ciebie nie bedzie
Cytat:
Napisane przez MoniaHan Pokaż wiadomość
ponoc wtedy trzeba gleboko oddychac aby byly dotlenione, gdzies tak wyczytalam.
Tak masz racje, staram sie wtedy gleboko oddychac brzuchem ale to nie takie proste bo przy tych mocnych skurczach zle mi sie oddycha. I przy porodzie tez ciezko jest wlasnie tym brzucholkiem oddychac gleboko.
Cytat:
Napisane przez koniakonia Pokaż wiadomość
Moja Dzidzia ma główkę wysoko, tak mówili, no i czkawkę czuję wysoko.
Ja wczoraj parę kałuży przekroczyłam jak szłam , potem dogniotłam to spojenie cielskiem na ktg i pewnie mi coś tam się naruszyło.Najlepsze by było dla mnie takie sztywne korytko z drewna na tyłek, żeby się ten tyłek trzymał sztywno w płaszczyźnie płaskiej, taki pas cnoty .
Humor mam już lepszy, bo się nie ruszam, siedzę na fotelu, boli mniej i chyba tak nockę spędzę. Terminu cc nie chcę za bardzo przyspieszać , bo jakoś tak wolę ,żeby było jak jest ustalone.Jak nie dam rady to w poniedziałek najwyżej podjadę do mojego gina i zobaczymy ....

Współczuje Wam Dziewczyny wszelkich dolegliwości, pocieszające jest to ,że parę dni, tygodni będzie za to wielka nagroda

Dziękuję za słowa pocieszenia.
No to trzeba bylo skakac przez kaluze?
Zachcialo sie gimnastyki i teraz masz
Zartuje oczywiscie. Kochana glaskam sie mocno, dasz rade, jeszcze troszeczke:cm ok:
Cytat:
Napisane przez gucia6 Pokaż wiadomość


A my dzis mielismy pobudke o 7... Sandra zdecydowala, ze skoro w ciagu tygodnia budzimy ja o 7.30, to ona dzis nas o 7...
teraz ona spi i z mezem tez sie na chwilke polozymy


Sen mialas super Teraz juz tylko takie sny przed nami
__________________
FILIPEK
16.05.2009 godz. 11:55
SZYMONEK

08.03.2012 GODZ. 18:47

Najpiękniejsze dni w moim życiu!

Aguśkaa83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-18, 13:51   #3493
iw32
Rozeznanie
 
Avatar iw32
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: okolice Poznania
Wiadomości: 666
Dot.: Luty już mamy więc na pierwsze dziecko czekamy! Mamcie III-IV 2012

Cytat:
Napisane przez koniakonia Pokaż wiadomość
Moja Dzidzia ma główkę wysoko, tak mówili, no i czkawkę czuję wysoko.
Ja wczoraj parę kałuży przekroczyłam jak szłam , potem dogniotłam to spojenie cielskiem na ktg i pewnie mi coś tam się naruszyło.Najlepsze by było dla mnie takie sztywne korytko z drewna na tyłek, żeby się ten tyłek trzymał sztywno w płaszczyźnie płaskiej, taki pas cnoty .
Humor mam już lepszy, bo się nie ruszam, siedzę na fotelu, boli mniej i chyba tak nockę spędzę. Terminu cc nie chcę za bardzo przyspieszać , bo jakoś tak wolę ,żeby było jak jest ustalone.Jak nie dam rady to w poniedziałek najwyżej podjadę do mojego gina i zobaczymy ....

Współczuje Wam Dziewczyny wszelkich dolegliwości, pocieszające jest to ,że parę dni, tygodni będzie za to wielka nagroda

Dziękuję za słowa pocieszenia.
Trzymaj się Konia, będzie dobrze
iw32 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-18, 13:53   #3494
aaagga
Raczkowanie
 
Avatar aaagga
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 381
Dot.: Luty już mamy więc na pierwsze dziecko czekamy! Mamcie III-IV 2012

Wyzalilam sie wam i wyplakalam i jest mi o wiele lzej. To cudownie miec takie wsparcie. Wybaczcie ze ostatnio nie pisze wiele ale pisanie na smarfonie jest do kitu. Ja tez trzymam za wszystkie kciuki i cieplo o was mysle.
__________________
Dominik na świecie! Mój chłopczyk!!!

aaagga jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-18, 13:56   #3495
emigra
Zakorzenienie
 
Avatar emigra
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Nordrhein Westfalen
Wiadomości: 9 325
Dot.: Luty już mamy więc na pierwsze dziecko czekamy! Mamcie III-IV 2012

Cytat:
Napisane przez aaagga Pokaż wiadomość
Hej
emigra zazdroszcze obnizenia brzuszka
ja pomalu przyzwyczajam sie do mysli ze sie jednak przeterminuje. Ale co poradze? Budze sie codziennie o 3:00 i juz nie spie i plakac mi sie chce i walic glowa w sciane. Uzalam sie nad soba i nie odbieram tel od nikogo oprocz mamy bo nie mam ochoty sie tlumaczyc ze jeszcze nie urodzilam. A wizyte mam dopiero 27 lutego i to bedzie 39 tc bez jednego dnia. Czuje sie olana ale gin chyba wiedzial ze do tego czasu nie urodze wiec nie mam sie co oszukiwac. Cewnik doprowadza mnie do szalu bo od 2 miesiecy boli przy sikaniu jak przy zapaleniu pecherza a w posiewie czysto wiec wszyscy to olewaja ze mnie boli. Nie chce miec wiecej dzieci bo lekarze mnie traktuja jakbym cierpiala na wlasne zyczenie bo mi dziecka sie zachcialo - a to nie prawda, to tz chcial a ja mu glupia obiecalam.
Tak na dzisiejszy dzien wydaje mi sie ze nigdy tego kloca nie urodze a brzuch bedzie mi rosl i rosl az peknie.
Sorki ale mam dola. Leze i rycze az sie osmarkalam.
Jeszcze mnie tesc wkurzyl bo przyszedl i mowi ze on by chcial zebym urodzila 12 marca bo obydwoje wnukow mialby z tego samego dnia. Gnojek. Termin z om mam 6 marca i dziecko pewnie powyzej 90 centyla i wszyscy mi zycza szybkiego rozwiazania zebym nie cierpiala a ten dupek mysli tylko o sobie. Nie znosze go.
kochana, przytulam mocno
doskonale rozumiem jak sie czujesz, mam nadzieje i trzymam mocno ale to mocno kciuki zebys urodzila jak najszybciej


a obnizenie brzucha nie musi oznaczac rychlego porodu ... dzisiaj zaczelam 38 tc, niektorym brzuch obniza sie na 2-3 tygodnie przed porodem, a Gucia bodajze chodzila jeszcze 4 tygodnie w ciazy, tak?
Cytat:
Napisane przez gucia6 Pokaż wiadomość
to milego wypadu



no i brzuszek sie faktycznie obnizyl

a ja dzis zaczynam 39 tc


ano nabralam

fakt, ze czasami musze sie polozyc, zeby odpoczac, ale jak juz cos zaczynam robic, to tak, jakby mi kto motorek w doopke wlozyl


chyba jednak nie... a przynajmniej nie u nas...
no chyba, ze ktoras sie jeszcze nie zameldowala

A my dzis mielismy pobudke o 7... Sandra zdecydowala, ze skoro w ciagu tygodnia budzimy ja o 7.30, to ona dzis nas o 7...
teraz ona spi i z mezem tez sie na chwilke polozymy

aaaa.... i chcialam powiedziec, ze po tej masci co dostalam juz nic nie piecze ani nie swedzi, nawet te krostki zaczely schodzic... czyli prawdopodobnie jednak byla to tylko grzybica... ale wiadomo, smarujemy dalej


---------- Dopisano o 13:20 ---------- Poprzedni post napisano o 13:16 ----------


moja mala tez ma dosc wysoko glowke, ale to ponoc jest calkiem normalne u pan spodziewajacych sie 2 i dalszego dziecka... miesnie nie sa juz tak mocne jak przy pierwszym

ale tez z tej przyczyny, w razie gdyby odeszly wody, to trzeba sie natychmiast polozyc i wolac pogotowie, bo transport powinien byc tylko w pozycji lezacej



A tak w ogole, to mialam dzis sen
snilo mi sie, ze podczas mycia badalam sobie szyjke, a tam szyjki brak, rozwarcie na dobre 3-4 cm i czulam glowke ... nie pamietam tylko, czy skurcze jakies mialam
gratuluje 39 tc no i ze grzybek schodzi

zazdroszcze tej energii i sily ciekawe czy i mnie dopadnie taki przyplyw





Przyszly moje przesylki i w szoku jestem bo juz przyszedl ten krem na blizny, a wysylka miala byc w ciagu 6-7 dni, a zamawialam wczoraj

mam laktacyd, czopki glicerynowe i herbatke z lisci malin, bo tamtej mi na jedna porcje zostalo
__________________
Julia Wiktoria
07.03.2012, 20:35
3270g, 47 cm
emigra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-18, 13:57   #3496
MoniaHan
Wtajemniczenie
 
Avatar MoniaHan
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 2 481
Dot.: Luty już mamy więc na pierwsze dziecko czekamy! Mamcie III-IV 2012

Cytat:
Napisane przez koniakonia Pokaż wiadomość
Moja Dzidzia ma główkę wysoko, tak mówili, no i czkawkę czuję wysoko.
Ja wczoraj parę kałuży przekroczyłam jak szłam , potem dogniotłam to spojenie cielskiem na ktg i pewnie mi coś tam się naruszyło.Najlepsze by było dla mnie takie sztywne korytko z drewna na tyłek, żeby się ten tyłek trzymał sztywno w płaszczyźnie płaskiej, taki pas cnoty .
Humor mam już lepszy, bo się nie ruszam, siedzę na fotelu, boli mniej i chyba tak nockę spędzę. Terminu cc nie chcę za bardzo przyspieszać , bo jakoś tak wolę ,żeby było jak jest ustalone.Jak nie dam rady to w poniedziałek najwyżej podjadę do mojego gina i zobaczymy ....

Współczuje Wam Dziewczyny wszelkich dolegliwości, pocieszające jest to ,że parę dni, tygodni będzie za to wielka nagroda

Dziękuję za słowa pocieszenia.
widzisz Konia co spojenie to inaczej, mi np. najgorzej jest w pozycji siedzacej, obojetnie gdzie czy fotel, czy sofa, czy pilka, jak wstaje to boli i ciezko chodzic, najlepiej jak leze na boku.
__________________
Hania 14.03.2012


http://www.suwaczek.pl/cache/99ac688358.png
MoniaHan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-18, 14:02   #3497
lena_mi
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 3 187
Dot.: Luty już mamy więc na pierwsze dziecko czekamy! Mamcie III-IV 2012

cottonpuma współczuję - bierzesz insulinę? nie wiedziałam, coś przegapiłam chyba..;/
to taki wysoki ten cukier masz?
jak długo musisz się kłuć? do końca ciąży? Biedulka

---------- Dopisano o 14:02 ---------- Poprzedni post napisano o 13:58 ----------

Cytat:
Napisane przez gucia6 Pokaż wiadomość
A tak w ogole, to mialam dzis sen
snilo mi sie, ze podczas mycia badalam sobie szyjke, a tam szyjki brak, rozwarcie na dobre 3-4 cm i czulam glowke ... nie pamietam tylko, czy skurcze jakies mialam
ojej miałam ostatnio podobny sen! tez czułam główkę!

gucia super, że leczenie pomaga!
__________________

Edytowane przez lena_mi
Czas edycji: 2012-02-18 o 14:08
lena_mi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-18, 14:06   #3498
MoniaHan
Wtajemniczenie
 
Avatar MoniaHan
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 2 481
Dot.: Luty już mamy więc na pierwsze dziecko czekamy! Mamcie III-IV 2012

a taki fotel chcialabym miec do karmienia, tylko musze przekonac Tztzn nie tylko do karmienia, w ogole chcialabym miec taki fotel

http://www.ebay.co.uk/itm/Laura-Ashl...0192?pt=UK_Hom

---------- Dopisano o 13:06 ---------- Poprzedni post napisano o 13:03 ----------

Cytat:
Napisane przez aaagga Pokaż wiadomość
Wyzalilam sie wam i wyplakalam i jest mi o wiele lzej. To cudownie miec takie wsparcie. Wybaczcie ze ostatnio nie pisze wiele ale pisanie na smarfonie jest do kitu. Ja tez trzymam za wszystkie kciuki i cieplo o was mysle.
Trzymaj sie Kochana
__________________
Hania 14.03.2012


http://www.suwaczek.pl/cache/99ac688358.png

Edytowane przez MoniaHan
Czas edycji: 2012-02-18 o 14:05
MoniaHan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-18, 14:11   #3499
iw32
Rozeznanie
 
Avatar iw32
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: okolice Poznania
Wiadomości: 666
Dot.: Luty już mamy więc na pierwsze dziecko czekamy! Mamcie III-IV 2012

Cytat:
Napisane przez MoniaHan Pokaż wiadomość
a taki fotel chcialabym miec do karmienia, tylko musze przekonac Tztzn nie tylko do karmienia, w ogole chcialabym miec taki fotel

http://www.ebay.co.uk/itm/Laura-Ashl...0192?pt=UK_Hom

---------- Dopisano o 13:06 ---------- Poprzedni post napisano o 13:03 ----------



Trzymaj sie Kochana
Tu masz podobny ale dużo tańszy

http://www.ikea.com/gb/en/catalog/pr...769/#/80168769

Ja mam z tej serii ten czerwony
iw32 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-18, 14:14   #3500
MoniaHan
Wtajemniczenie
 
Avatar MoniaHan
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 2 481
Dot.: Luty już mamy więc na pierwsze dziecko czekamy! Mamcie III-IV 2012

Cytat:
Napisane przez iw32 Pokaż wiadomość
Tu masz podobny ale dużo tańszy

http://www.ikea.com/gb/en/catalog/pr...769/#/80168769

Ja mam z tej serii ten czerwony
iw ale to cena chyba tylko za material a nie za caly fotel. tak przynajmniej wynika z opisu, ale moze sie myle
bo obok masz wiecej z tej serii i fotele sa po £159, a £59 kosztuje tylko narzuta. ale fotele faktycznie ladne sa.
__________________
Hania 14.03.2012


http://www.suwaczek.pl/cache/99ac688358.png

Edytowane przez MoniaHan
Czas edycji: 2012-02-18 o 14:17
MoniaHan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-18, 14:14   #3501
88natka
Zadomowienie
 
Avatar 88natka
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Belfast
Wiadomości: 1 591
Dot.: Luty już mamy więc na pierwsze dziecko czekamy! Mamcie III-IV 2012

Cześć dziewczyny
gratulację dla kolejnej mamusi
Moja mama zdała prawo jazdy Jestem z niej bardzo dumna Bo w Krakowie to nie lada wyczyn (mi się 2 razy nie udało i do tej pory nie mam ale jak wrócimy do Polski to sobie skończę )
Dziś idę do fryzjera, w końcu zrobię coś z włosami bo już mnie wkurzają te odrosty.
Mój tż jest taki kochany, wczoraj posprzątał cały dom, zrobił obiad i mówi że widzi jak bardzo się już męczę i nie ma serca mnie wykorzystywać i że wziąłby trochę bólu na siebie. Już nie może się doczekać kiedy Olivia będzie na świecie
Postanowiliśmy że za rok w maju lub czerwcu, wracamy na stałe do Polski (do Rzeszowa)
__________________
Olivia

niespodzianka
88natka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-18, 14:24   #3502
iw32
Rozeznanie
 
Avatar iw32
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: okolice Poznania
Wiadomości: 666
Dot.: Luty już mamy więc na pierwsze dziecko czekamy! Mamcie III-IV 2012

Cytat:
Napisane przez MoniaHan Pokaż wiadomość
iw ale to cena chyba tylko za material a nie za caly fotel. tak przynajmniej wynika z opisu, ale moze sie myle
bo obok masz wiecej z tej serii i fotele sa po £159, a £59 kosztuje tylko narzuta. ale fotele faktycznie ladne sa.
No tak właśnie jest jak anglistka czyta bez zrozumienia Przepraszam, masz rację. Nawet w Polsce on był dość drogi więc 60 funtów za fotel w UK to byłoby niedużo
iw32 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-18, 14:26   #3503
cottonpuma
Rozeznanie
 
Avatar cottonpuma
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Chełmek
Wiadomości: 848
Dot.: Luty już mamy więc na pierwsze dziecko czekamy! Mamcie III-IV 2012

Cytat:
Napisane przez lena_mi Pokaż wiadomość
cottonpuma współczuję - bierzesz insulinę? nie wiedziałam, coś przegapiłam chyba..;/
to taki wysoki ten cukier masz?
jak długo musisz się kłuć? do końca ciąży? Biedulka
Od wczoraj mam insulinę. Cukier nie taki wielki, bo w ciągu dnia, jak nie zgrzeszę, to jest ok - w czwartek pożarłam 2 pączki (no, dżemik wycisnęłam na talerz) i ze 4-5 oponek serowych, z 5 trufli czekoladowych, nie ruszyłam się z sofy i cukier po 50 min. to TYLKO 143. na dzień nie muszę się kłuć, chyba, że mam wysoki cukier przed jedzeniem, dziabnąć się muszę insuliną długotrwałą na noc ( i obudzić w środku nocy na jedzenie) i przed śniadaniem krótkotrwałą (ta akurat nie boli), bo mam wysoki cukeir na czczo (jak nigdy!) i zazwyczaj po 1 śniadaniu. Wysoki-90-95 na rano i po śniadaniu 120-130. Nie jest to dramat, ale lekarka z UJ tak zarządziła, nie prostestuję, bo czuję się bezpieczniej z tą insuliną - gdybym nie zdołała uniknąć złego posiłku, jak np dotąd w spzitalu - ciach jedna jednostka na przewidywane przekroczenie cukru o 10. No i wiem, że się cukrzyca lubi pogłębiać z ciążą, więc nie chcę czekać aż dobiję 150 bo terminy też są wesołe... lekrka powiedziała mi "bądź za 2 tygodnie" pani w rejestracji się roześmiałą i wpisała 13 marca :/
ale za to dostałam za free 2 peny z wkładami i wypożyczyli mi glukometr, inny niż mój (bo mój ma fochy jak jest w pokoju za zimno, albo paluchy mam za zimne, albo BO TAK)
lekarka fantastyczna kobieta, no rewelacja

kłuć będę do końca ciąży plus ew. jakieś 2-6 tyg. potem znów krzywa, jak nie wyjdzie dobra - metformax 500, jak nie zadziała- insulina forever
__________________
Lena, 23.04.2012
http://fajnamama.pl/suwaczki/mt7d3kh/

Edytowane przez cottonpuma
Czas edycji: 2012-02-18 o 14:28
cottonpuma jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-18, 14:29   #3504
Aguśkaa83
Zakorzenienie
 
Avatar Aguśkaa83
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 5 409
Dot.: Luty już mamy więc na pierwsze dziecko czekamy! Mamcie III-IV 2012

Cytat:
Napisane przez 88natka Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny
gratulację dla kolejnej mamusi
Moja mama zdała prawo jazdy Jestem z niej bardzo dumna Bo w Krakowie to nie lada wyczyn (mi się 2 razy nie udało i do tej pory nie mam ale jak wrócimy do Polski to sobie skończę )
Dziś idę do fryzjera, w końcu zrobię coś z włosami bo już mnie wkurzają te odrosty.
Mój tż jest taki kochany, wczoraj posprzątał cały dom, zrobił obiad i mówi że widzi jak bardzo się już męczę i nie ma serca mnie wykorzystywać i że wziąłby trochę bólu na siebie. Już nie może się doczekać kiedy Olivia będzie na świecie
Postanowiliśmy że za rok w maju lub czerwcu, wracamy na stałe do Polski (do Rzeszowa)
Gratulacje dla mamy i brawa dla tzta
__________________
FILIPEK
16.05.2009 godz. 11:55
SZYMONEK

08.03.2012 GODZ. 18:47

Najpiękniejsze dni w moim życiu!

Aguśkaa83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-18, 14:31   #3505
tynka88
Zadomowienie
 
Avatar tynka88
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 1 549
Dot.: Luty już mamy więc na pierwsze dziecko czekamy! Mamcie III-IV 2012

dziewczyny jak ja was podziwiam te wszystkie ktore maja mase przeżyc w ciązy, problemów z nia zwiazanych , jestescie mega silne, ja nie wiem czy bym dała rade, ale tez pewnie bym ryczała i użalała sie nad soba, na pewno wasze meki zsotana wynagrodzone lekkim porodem i cuownie grzecznym maluchem
__________________
26.03.2012 Mateuszek
21.09.2014 Piotruś



tynka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-18, 14:31   #3506
Aguśkaa83
Zakorzenienie
 
Avatar Aguśkaa83
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 5 409
Dot.: Luty już mamy więc na pierwsze dziecko czekamy! Mamcie III-IV 2012

cottonpuma wspolczuje ze musisz stosowac insuline
A jaka insuline masz?
__________________
FILIPEK
16.05.2009 godz. 11:55
SZYMONEK

08.03.2012 GODZ. 18:47

Najpiękniejsze dni w moim życiu!

Aguśkaa83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-18, 14:39   #3507
MoniaHan
Wtajemniczenie
 
Avatar MoniaHan
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 2 481
Dot.: Luty już mamy więc na pierwsze dziecko czekamy! Mamcie III-IV 2012

Cytat:
Napisane przez iw32 Pokaż wiadomość
No tak właśnie jest jak anglistka czyta bez zrozumienia Przepraszam, masz rację. Nawet w Polsce on był dość drogi więc 60 funtów za fotel w UK to byłoby niedużo
nio gdyby tyle kosztowal to od razu bym kupila ja tez wiele razy sie nacielam na to ze to byla cena za cover a ja myslalam ze to za fotel, w ciazy jestesmy zdarzaja nam sie niedopatrzenia, ale moge zrobic jeszcze inny myk, poszukac takiego fotela uzywanego i kupic tylko narzute w kazdym razie wielkie dzieki za link
__________________
Hania 14.03.2012


http://www.suwaczek.pl/cache/99ac688358.png
MoniaHan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-18, 14:51   #3508
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 309
Dot.: Luty już mamy więc na pierwsze dziecko czekamy! Mamcie III-IV 2012

Cytat:
Napisane przez Aguśkaa83 Pokaż wiadomość


gosia w jakich Ty godzinach pracujesz kochana?
2 zmiany 7-15 i 15-23.Teraz jak mam popoludniu to w domu jestem ok 23:40.No i u mnie jest godz roznicy czasu.

Cytat:
Napisane przez Mała! Pokaż wiadomość
Dziewczyny naprawdę zaczynam się martwić...tzn. czuję, że to są zwykłe twardnienia, nie czuję żeby to było to! ... ale one ostatnio dość mocno zapisały się na KTG... przeszłam się po domu..i od razu z 12 mam już naliczonych 14 hihi... sorki za szczegóły ale...
jak leżałam poczułam, że coś mi poleciało wilgotnego... poszłam siku i ma bieliźnie miałam wilgotną plamę i białawą wydzielinę... jakoś jej sporo od wczoraj...konsystencja budyniu białego... może infekcja??...choć nic nie piecze, nie przeszkadza a wyniki na GBS były ok...
Mysle,ze nie bedzie to nic zlego,na pewno nie wody,moze zwykla wydzielina.Ale jak sie martwisz,to moze zapytaj lekarza?

Cytat:
Napisane przez Aguśkaa83 Pokaż wiadomość
Jak siedzisz sama, to czesto w pol ubrana, u mnie zabawki wszedzie wkolo, czasem nie chce mi sie czegos odniesc to lezy i w tym momencie kiedy ktos niespodziewanie do mnie przychodzi ja sie zle czuje, bo wydaje mi sie ze jestem postrzegana jako balaganiara a do balaganiarstwa mi daleko.
I np kiedys brat meza lubial wpadac kiedy chcial tez z tym walczylam dlugo i na szczescie udalo mi sie ze juz nie przychodzi kiedy mu sie podoba. Ale takie cos tez mnie denerwowalo, bo nie moglam byc swobodna u siebie we wlasnym domu. A moj maz jest inny, uwaza ze kazdy moze do nas wpadac kiedy chce, jemu nie przeszkadzaja wywalone ubrania gdzies, porozrzucane zabawki, nie sprzatniete w kuchni. Na szczescie moje stanowcze nie poskutkowalo.
Mam nadzieje, ze u Ciebie bedzie inaczej i nie bedziesz musiala sie denerwowac
Tez nie lubie nie zapowiedzianych odwiedzin z takiego samego powodu.

Cytat:
Napisane przez aaagga Pokaż wiadomość
Hej
emigra zazdroszcze obnizenia brzuszka
ja pomalu przyzwyczajam sie do mysli ze sie jednak przeterminuje. Ale co poradze? Budze sie codziennie o 3:00 i juz nie spie i plakac mi sie chce i walic glowa w sciane. Uzalam sie nad soba i nie odbieram tel od nikogo oprocz mamy bo nie mam ochoty sie tlumaczyc ze jeszcze nie urodzilam. A wizyte mam dopiero 27 lutego i to bedzie 39 tc bez jednego dnia. Czuje sie olana ale gin chyba wiedzial ze do tego czasu nie urodze wiec nie mam sie co oszukiwac. Cewnik doprowadza mnie do szalu bo od 2 miesiecy boli przy sikaniu jak przy zapaleniu pecherza a w posiewie czysto wiec wszyscy to olewaja ze mnie boli. Nie chce miec wiecej dzieci bo lekarze mnie traktuja jakbym cierpiala na wlasne zyczenie bo mi dziecka sie zachcialo - a to nie prawda, to tz chcial a ja mu glupia obiecalam.
Tak na dzisiejszy dzien wydaje mi sie ze nigdy tego kloca nie urodze a brzuch bedzie mi rosl i rosl az peknie.
Sorki ale mam dola. Leze i rycze az sie osmarkalam.
Jeszcze mnie tesc wkurzyl bo przyszedl i mowi ze on by chcial zebym urodzila 12 marca bo obydwoje wnukow mialby z tego samego dnia. Gnojek. Termin z om mam 6 marca i dziecko pewnie powyzej 90 centyla i wszyscy mi zycza szybkiego rozwiazania zebym nie cierpiala a ten dupek mysli tylko o sobie. Nie znosze go.
Jeszcze troszeczke.Dasz rade,dzielna z ciebie kobieta.
Ludzie czasem nie mysla co mowia.
zeby bylo szybko i bezbolesnie.

Cytat:
Napisane przez gucia6 Pokaż wiadomość



A tak w ogole, to mialam dzis sen
snilo mi sie, ze podczas mycia badalam sobie szyjke, a tam szyjki brak, rozwarcie na dobre 3-4 cm i czulam glowke ... nie pamietam tylko, czy skurcze jakies mialam
O rany jaki sen

Cytat:
Napisane przez cottonpuma Pokaż wiadomość
Od wczoraj mam insulinę. Cukier nie taki wielki, bo w ciągu dnia, jak nie zgrzeszę, to jest ok - w czwartek pożarłam 2 pączki (no, dżemik wycisnęłam na talerz) i ze 4-5 oponek serowych, z 5 trufli czekoladowych, nie ruszyłam się z sofy i cukier po 50 min. to TYLKO 143. na dzień nie muszę się kłuć, chyba, że mam wysoki cukier przed jedzeniem, dziabnąć się muszę insuliną długotrwałą na noc ( i obudzić w środku nocy na jedzenie) i przed śniadaniem krótkotrwałą (ta akurat nie boli), bo mam wysoki cukeir na czczo (jak nigdy!) i zazwyczaj po 1 śniadaniu. Wysoki-90-95 na rano i po śniadaniu 120-130. Nie jest to dramat, ale lekarka z UJ tak zarządziła, nie prostestuję, bo czuję się bezpieczniej z tą insuliną - gdybym nie zdołała uniknąć złego posiłku, jak np dotąd w spzitalu - ciach jedna jednostka na przewidywane przekroczenie cukru o 10. No i wiem, że się cukrzyca lubi pogłębiać z ciążą, więc nie chcę czekać aż dobiję 150 bo terminy też są wesołe... lekrka powiedziała mi "bądź za 2 tygodnie" pani w rejestracji się roześmiałą i wpisała 13 marca :/
ale za to dostałam za free 2 peny z wkładami i wypożyczyli mi glukometr, inny niż mój (bo mój ma fochy jak jest w pokoju za zimno, albo paluchy mam za zimne, albo BO TAK)
lekarka fantastyczna kobieta, no rewelacja

kłuć będę do końca ciąży plus ew. jakieś 2-6 tyg. potem znów krzywa, jak nie wyjdzie dobra - metformax 500, jak nie zadziała- insulina forever
Biedna jestes z tymi klociami i choroba.
Czasem mysle,ze zbyt malo doceniam to,ze juz druga ciaze mam bezproblemowa.
Trzymaj sie.Jestes bardzo dzielna


Uciekam do pracy
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-18, 15:03   #3509
Nikii89
Zakorzenienie
 
Avatar Nikii89
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 3 344
Dot.: Luty już mamy więc na pierwsze dziecko czekamy! Mamcie III-IV 2012

Już wróciliśmy pojechaliśmy na Wisłę. Chłopcy zjeżdżali na nartach a ja i ta koleżanka z córką poszłyśmy trochę pochodzić a potem do knajpki. Tak więc nie byłam opiekunką bo kumpela była cały czas z małą i było naprawdę fajnie... pogadałam sobie o macierzyństwie , ona opowiadała jak to było na początku u niej itp. Naprawdę spędziłam fajne przedpołudnie szkoda że tak krótko ale jeden musiał do pracy zdążyć.... i nie żałuję że jednak się zdecydowałam
__________________
Nikii89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-18, 15:38   #3510
cottonpuma
Rozeznanie
 
Avatar cottonpuma
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Chełmek
Wiadomości: 848
Dot.: Luty już mamy więc na pierwsze dziecko czekamy! Mamcie III-IV 2012

Cytat:
Napisane przez tynka88 Pokaż wiadomość
dziewczyny jak ja was podziwiam te wszystkie ktore maja mase przeżyc w ciązy, problemów z nia zwiazanych , jestescie mega silne, ja nie wiem czy bym dała rade, ale tez pewnie bym ryczała i użalała sie nad soba, na pewno wasze meki zsotana wynagrodzone lekkim porodem i cuownie grzecznym maluchem
Cytat:
Napisane przez Aguśkaa83 Pokaż wiadomość
cottonpuma wspolczuje ze musisz stosowac insuline
A jaka insuline masz?
Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
Biedna jestes z tymi klociami i choroba.
Czasem mysle,ze zbyt malo doceniam to,ze juz druga ciaze mam bezproblemowa.
Trzymaj sie.Jestes bardzo dzielna
Uciekam do pracy

ale cóż to za poświęcenie... kiedyś myślałam, że wenflona nie przeżyję. teraz kłuję palce 7 razy dziennie, 2-4 razy insulinuję... boli, ale cóż. same sobie nie zdajemy sprawy ile jesteśmy w stanie zrobić dla dziecka, póki nie musimy, prawda?
zrobiłabym dużo więcej, to jest nic.
wiele osób bezpłodnych czy długo się starających dałoby sobie tak robić3x częściej byle mieć swoje maleństwo.
Mam novorapid, 2 jednostki na sniadanie (w ramię, tam gdzie szczepionki), insulatard 2 jednostki na dobrnaoc (z boku uda, tak jak idzie kieszeń w spodniach). Mam nadzieję, że nie dobiję do ilości typowego cukrzyka, wolę jak najmniej ingerować w organizm chemią.
4 jednostki to jest NIC. ampułka ma ich w sobie 300.
__________________
Lena, 23.04.2012
http://fajnamama.pl/suwaczki/mt7d3kh/
cottonpuma jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:57.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.