Masze maluchy śliczne, radosne, a my plotkując czekamy na wiosnę :) Mamusie VII-VIII

[Stronczek27]

Napisane przez brumek

Taka: http://www.euro.com.pl/lodowki/liebh...-comfort.bhtml

I wyjaśni, czym jest skwarka na nosie? Bo takiego określenia nie słyszałam jeszcze

Lodowa super, podoba mi sie

a skwarka to inaczej "zimno", wyglada to jak takie male babelki wypelnione płynem, zwykle wyskakujace na ustach. Po jakims czasie to przysycha i sie robi strupek. U mnie potrafi w roznych miejscach wyjsc. Ostatnio mialam po porodzie... na brodzie mi sie zrobilo. Teraz wlasnie na nosie. Jak bylam nastolatka to czesto mi sie to robilo i bylo moja zmorą. Wstydzilam sie strasznie a zwlaszcza jak na srodku nosa mi wylazlo...

[brumek]

Napisane przez Stronczek27

a skwarka to inaczej "zimno", wyglada to jak takie male babelki wypelnione płynem, zwykle wyskakujace na ustach. Po jakims czasie to przysycha i sie robi strupek. U mnie potrafi w roznych miejscach wyjsc. Ostatnio mialam po porodzie... na brodzie mi sie zrobilo. Teraz wlasnie na nosie. Jak bylam nastolatka to czesto mi sie to robilo i bylo moja zmorą. Wstydzilam sie strasznie a zwlaszcza jak na srodku nosa mi wylazlo...

Zimno to znam Tzn. znam określenie i zjawisko, bo na szczęście nie miałam nigdy. Ale moja ciocia ciągle ma. Mówi że to brak witaminy B. I wiesz co, kiedyś jej kupowałam coś, co ponoć bardzo pomaga. To takie pojedyncze szaszeteczki z maścią. Tribiotic się nazywają. Może u Was jest coś analogicznego w aptekach?

---------- Dopisano o 01:15 ---------- Poprzedni post napisano o 01:14 ----------

Napisane przez Natka_

Te NoFrost to jakieś nieporozumienie jest. Ja się pozbyłam takiej w mig i kupiłam bez.

Ufff, że tak mówisz, bo już kupiłam tę bez No Frost

[Stronczek27]

Napisane przez brumek

Zimno to znam Tzn. znam określenie i zjawisko, bo na szczęście nie miałam nigdy. Ale moja ciocia ciągle ma. Mówi że to brak witaminy B. I wiesz co, kiedyś jej kupowałam coś, co ponoć bardzo pomaga. To takie pojedyncze szaszeteczki z maścią. Tribiotic się nazywają. Może u Was jest coś analogicznego w aptekach?

ten Tribiotic znam. To jest masc z antybiotykiem, ale nie wiedzialam ze na to skutkuje. Jutro wysle Tz do apteki (poki w PL jest) i mi przywiezie. Dzieki !!!!
A ogolnie ta przypadlosc to jest wirus. Jak sie raz tym zarazi zostaje do konca zycia i uaktywnia sie w momencie slabszej odpornosci (np przy przeziebieniu). Latwo sie to przenosi - droga kropelkowa. Jest lek na to nazywa sie chyba Heviran, i ma za zadanie oslabic tego wirusa. Kiedys to bralam i pozniej dlugi czas mialam spokoj.

[Brida]

Napisane przez marzena_S

Proszę, tutaj przykład wózka parasolki.
http://www.youtube.com/watch?v=cKFhVA4ohBs

Napisane przez brumek

Parasolki to takie spacerówki z malutkimi kółkami, które się składają do wąskiej postaci, czegoś na kształt dużego parasola właśnie. O takie coś : http://allegro.pl/spacerowka-joker-m...113431450.html

Dziękuję, znów się dzięki Wam uświadomiłam

Napisane przez Stronczek27

Lodowa super, podoba mi sie

a skwarka to inaczej "zimno", wyglada to jak takie male babelki wypelnione płynem, zwykle wyskakujace na ustach. Po jakims czasie to przysycha i sie robi strupek. U mnie potrafi w roznych miejscach wyjsc. Ostatnio mialam po porodzie... na brodzie mi sie zrobilo. Teraz wlasnie na nosie. Jak bylam nastolatka to czesto mi sie to robilo i bylo moja zmorą. Wstydzilam sie strasznie a zwlaszcza jak na srodku nosa mi wylazlo...

I chyba to samo, co opryszczka.
Też nie słyszałam okreśłenia skwarka

[aania_20]

dzień dobry

Napisane przez iustyna1

Ty mi tu słońce nie pitol, bo płacę abonament za Cyfrowy Polsat. Jest tam zakładka strefa abonenta, to chyba płacę abonament . Czy nie ?
Abonamentu za telewizję publiczną nie płacę, zastanawiamy się czy płacić .

my też nie płacimy, ale ciii..... mamy Polsat Cyfrowy. A ten państwowy? za co?? Zresztą nie ma przepisu który by wymusił płacenie

Napisane przez youyou

aania na moje oko to na 99% jest trzydniówka..
przy trzydniówce właśnie ciężko zbija się temperaturę, Filip tez tak ją przechodził.. gorączka dość wysoka a on wesoły , radosny...

dziękuję
W niedzielę był pierwszy dzień, a dziś Adaś wstał, po gorączce śladu nie ma w ciągu nocy potrafiło o całe 2 stopnie spaść....

Napisane przez telik

obsmarowałam was w pracy pisemnej na hiszpański

a co napisałaś?

Napisane przez Natka_

Widziałam, że Adaś coś gorączkuje . Coś mi się wydaje, że trzydniówka Was dopadła, ucałuj go od ciotki

zrobione

Napisane przez marzena_S

Moja powabna panna Hanna waży jedynie 8,8 kg - mój mały kochany klocuszek. Najlepszy był mój tata z którym rozmawiałam przez telefon:
Ja- Zgadnij ile Hania waży?
Tata- Oj nie wiem..
J- No zgadnij...
T- Hmmm....5,5 kg?

dobre

Napisane przez Stronczek27

Wiki umie robic "bucu - bucu" mowie do niej bucu bucu i zblizam czolo do jej czolka i ona wtedy robi buc i uderza swoim w moje.

musiałam dwa razy przeczytać i załapałam, w małopolskim ludzie używają "ty bucu" jako określenie dość obraźliwe

Napisane przez brumek

A z lodówką to mnie zaskoczyłaś Czekałam na Twoją opinię w tej kwestii i głowę bym sobie dała uciąć, że będziesz na nofrostem. Ale widać jeszcze za mało się znamy
Kurczę, naprawdę mam brać bez tego? Dziewczyny, jesteście jedynymi w całym necie, które są na nie

a nie wiesz że wizaz najlepiej doradza?

Napisane przez Stronczek27

A wiecie co.... wyskoczyła mi (od przeziebienia) skwarka, ale gdzie????....UWAGA na nosie. I jak ja sie jutro mężowi zaprezentuje ???

po takiej przerwie to coś mi sie wydaje że na nos będzie najmniej patrzył

Jadę zaraz z Adasiem na pobranie krwi, odbiorę przy okazji wyniki badania moczu. Mam mu do zabiegu zrobić grupę krwi i morfologię, ale to drugie na razie sobie odpuszczę bo tuż po gorączce nie ma sensu...

[jacieeeee]

Dzień dobry.
Chyba zęby się cofają bo Dominik dziś spał. A skoro nie chcą się przebić, to to jest jedyne "logiczne" wytłumaczenie

Julia, Hania za 7 miesięcy.
Blanka, Tymek za pół roczku .

Youyou jestem uzależniona od Pudelka

[Marina1]

dzień dobry kochane!

U nas noc średnio, teraz młody hasa w huśtwie, ale czuję, że już niedługo

z pamięci:

nerola, współczuje wizyty, dlatego właśnie ja nie chadzam do fryzjerów, po traumatyczym przeżyciu skrócenia moich włosów ok 20 cm, a miały być podcięte końce ( serio, zamknęłam się wtedy w swoim pokoju i nie chodziłam do zkoły przez dwa dni, do tej pory ie udało mi się nigdu mieć już takich włosów jak wtedy po dupę )
I ja się przyłączam po pytania Ani - znalazłam kwa mlekowy 80% na all i co do tego ? Słoneczko opisz dokładniej, pliss.


Marzena Jezzzzzu genialna ta spacerówka!!!! A Hanna panna powabna kusi w niej jeszcze bardziej ale nie, rewelacyjna jest, jak bym taką chciała...

i ja łączę się z Natką w cierpieniu pisania pracy, muszę oddać w sob. rozdział...

[patik87]

Napisane przez piwnooka77

Z racji skończenia przez Helenę 6 miesięcy postanowiłam zacząć wprowadzać jej inne posiłki - zakupiłam słoiczki z marchewką, jabłuszka i coś tam jeszcze. Pierwszy dzień - marchewka - nawet coś tam zjadła, niedużo ale niedużo jej dałam , drugiego dnia znowu jej dałam marchewkę i z jedzeniem było gorzej. Dzisiaj i wczoraj była próba z jabłuszkiem - w ogóle nie chciała jeść - mina nieszczęśnicy, skrzywiona, plująca (a akurat jabłuszko mi smakowało, w porównaniu z bezsmakową marchewką), za to na mleczko z UU się "rzuciła" bo głodna była... i jak tu wprowadzać te nowe smaki...

W czwartek idziemy na szczepienie i mam takie pytanie czy któraś z was stosowała krem Emla przed szczepieniem?

pierwsze słyszę o tym kremie.
Helena przyzwyczai się o nowych smaków, początki są takie sobie, plucie i krzywienie się. Z każdym dniem będzie lepiej.

Napisane przez telik

obsmarowałam was w pracy pisemnej na hiszpański

a co o nas napisałaś

Napisane przez marzena_S

Najlepszy był mój tata z którym rozmawiałam przez telefon:
Ja- Zgadnij ile Hania waży?
Tata- Oj nie wiem..
J- No zgadnij...
T- Hmmm....5,5 kg?

J- Tyaa, tyle to było jak miała 1,5 miesiąca.

Napisane przez iustyna1

Nataszka jaki Ty masz fajny głos! Nie wiem dlaczego, ale myślałam, że będzie niższy i "cięższy". Mam wrażenie, że masz głos trochę do mojego podobny. Jak słuchałam nagrania, to jakbym siebie słyszała .

a wiesz że miałam to samo pisać?
Własnie nataszko zapomniałam napisać że mała pięknie mówi

Napisane przez youyou

tego państwowego nie płać, do moich rodziców też przychodzi żeby zapłacili za parę lat prawie 1000zł ale mają to w poważaniu.. to nieściągalne raczej
Irytuje mnie to że każą sobie płacić abonament a i tak puszczają reklamy, na których zarabiają mnóstwo kasy


Kajool zgapiłam Twółj przepis i zrobie te pierożki jutro, bo mam też resztke ciasta francuskiego, które trzeba zużyć i fetę która od dawna zalega w lodówce

moim fatherom też to przyszło do zapłaty. Nie ma przepisu który by to mógł ściągnąć, i w tvp o tym dobrze wiedzą.
Ale jest masa ludzi które się przestraszą i zapłacą.
Bo samo wezwanie do zapłaty brzmiało dosyć przekonująco, podpierają się nawet ustawami, które nic nie są warte.

Marzena koła u nuny są jakie ? piankowe? rączka się przekłada do przodu? ile waży całość? le to cudo kosztuje?
Hanka bosko w niej wygląda, kolor robi swoje

Jaciee ja też codziennie muszę pudla "zaliczyć"

Najleszego dla Julii, Tymka, Blanki, Hani

Brumek zakupu lodówki.

Dzień dobry.
A ja zapomniałam że dzisiaj Środa Popielcowa i rano miałam pierś na obiad rozmrażać.
Nie mam pomysłu na niemięsny obiad.
Nic mi się nie chce, muszę się pouczyć.

(Dziubek wyłaź już z krzaków.)

[agadus]

Napisane przez aania_20

Jadę zaraz z Adasiem na pobranie krwi, odbiorę przy okazji wyniki badania moczu. Mam mu do zabiegu zrobić grupę krwi i morfologię, ale to drugie na razie sobie odpuszczę bo tuż po gorączce nie ma sensu...

a to w szpitalu nie dostałas takiego zaświadczenia, takiej kartki z grupa krwi??musisz sama robic??

marzena_s ta spacerówka fajna i super kolorek, ale kółka mnie nie przekonuja, nie będą glosne, bo wydaja sie plaskitowe

Napisane przez brumek

Kupiłam lodówkę
Bez No Frost. Będzie na Was jakby co
Dostarczą w piątek. I jeszcze się na dzień darmowej dostawy załapałam

Napisane przez Stronczek27

no to a pokaz jaka

A wiecie co.... wyskoczyła mi (od przeziebienia) skwarka, ale gdzie????....UWAGA na nosie. I jak ja sie jutro mężowi zaprezentuje ???

weź to szybko posmaruj czymś, bo sie może roznieść, ...ale na nosie???? mi tez sie zdarza "zimno", ale nie miałam juz kilka lat

Nerola- co za fryzjerka, ja bym nie zapłaciła za strzyżenie, i powiedziała parę słów

a ja zaraz idę zrobic sobię kawkę zbożową, Nati juz nakarmiona kaszką ( łyżeczką), Oli w przedszkolu,
u nas noc bez zmian, nie wiem czy to po moim wczorajszym obiedzie ( fasolka po bretońsku) czy zęby wychodzą, ale przedwczoraj nie miałam takiego obiadu i noc tez taka sama, niech te zęby w końcu wyjda

Natka jak Domek sie czuje??
Nataszka a co u Was, ja mama??

Kajool Szymek lepiej??

---------- Dopisano o 08:49 ---------- Poprzedni post napisano o 08:45 ----------

Brida ja cały czas myslę o tym Twoim porodzie

Patik uczysz się a jakis egzamin będziesz miała??

a ja post mam w nosie, karmię piersia i nie obowiązuje mnie

cos jeszcze miałam pisać...

Marina a jak u Was?? jak Igor?? mam nadzieje,że lepiej

a ja ok południa jadę do rodziców, mama zrobiła pyszne sledzie, a na obiad dla męża nie wiem co zrobię, może frytki z jajkiem( mąż lubi, ja wolę same frytki) i jakąs suróweczkę do tego?? nie wiem a co Wy robiecie??

---------- Dopisano o 08:51 ---------- Poprzedni post napisano o 08:49 ----------

Julia, Hania, Blanka, Tymek : roza:

[editka2022]

wszystkiego najlepszego dla Tymka,Julki, Hani,Blanki, ,!!!!![/

[Marina1]

agadus u mnie też nie zrobili grupy krwi dziecka. Szkoda. I dzięki, że pytasz małe moje lepiej, furczenie poszło... ale i tak boję się go wsiąść na pole, nie wiem, mam już taką mega blokadę, przez te choróbska ostatnie. Póki co nie będę go brała, nich miną te roztopy...

aaa zapomniałam, tż dziś przyjeżdza, na stałe, bo od jutra robią już na miejscu, czyli w Mielcu.

A ja na obiad robię kotlety wieprzowe z tej okazji ( ale to dla M. ). hehe postny obiad jak nic.

[wodaqua]

Hej!
Z tego co looknęłam na ostatnie strony to:
- zdrówka Adasiowi,
- sto lat dla wczorajszych (Sara) i dzisiejszych (Tymek, Julia, Haneczka i Blaneczka) świętujących
- gadająca Hania cudna, głos mamy przemiły, moja Zosia chyba chciała z Haneczką pogadać, bo mało mi komputera oczami nie zjadła
- za nowego ząbka u Wiki!
- ja mam od 4 lat lodówkę LG z no frost i ani razu nie rozmrażałam, działa jak trzeba, rzeczywiście nie zbiera się nawet szron, chyba jakis wyjatkowy egzemplarz mi się trafił
- pwoli, tak jak Ewa, przygotowuję się do powrotu do pracy, jakieś porzadki w domu, zakupy i przede wszystkim czas z Zosią spędzam na maxa ,
- Stronczek, na skwarki maść propolisowa, ale jak tylko poczujesz że Cię swędzi - na pewno poznajesz zawczasu to swędzenie - u mnie od wielu lat dział jak trzeba Ja brałam kiedyś na to tabletki jakieś, ale i tak dalej wychodzi - to się ma we krwi i już...

U nas wszystko dobrze, wczoraj byliśmy w kinie na Dziewczynie z tatuażem, zajefajny choć momentami za mocny jak dla mnie, zakończenie nie podobało mi się... Ale film super, no i najważniejsze, że nasze pierwsze poważne wyjście za nami, babcia się spisała, Zosia grzeczna, szybko poszła spać, tylko kot chciał się bawić z mamą, a ona myślała że ją atakuje i sie trochę wystraszyła
Generalnie cieszę się że bariera przełamana, nie będę już chyba miała problemów emocjonalnych przed pójściem do pracy (za 7 dni ), bo mała jakoś w ogóle nas nie szukała, nie płakała, czyli póki co nie zanosi się na lęk separacyjny Chyba w czas idę do pracy...
U nas w rodzinie kłopoty, wujek na operację, kuzynka zdradzona przez męża na emigracji, do tego stopnia, że zdrajca został ojcem , moja siostra mieszkająca na stancji ze sowim chłopakiem i 2 kolegami będzie miała nowego lokatora w postaci owczarka - jej chłopak zakupił bez konsultacji z nią, czyli w tyłku ma jej zdanie... Mam o czym myśleć ostatnio i o co się martwić...

Baboniku i inne które widziały: na Porozmawiajmy o Kevinie można iść? Fajny? Tym razem już sama się wybiorę, niech się mąż jako tatuś sprawdza

Miłego dnia!

[83monia]

Napisane przez zanetaa88

Czy któraś z WAS robi obiadki przez sitko ?
tzn gotuje a potem przez sitko je "mieli"
zamiast blenderem ?

Monika ile CI wypija Kinga MM ?

kiedys próbowałam ale na jedno wychodzi z tym sitkiem

max 180 ml, ale to musi byc mega godna. zwykle do 120 ml, czasem tylo 60 ml. a mojego z UU to i 210 ml wydoi!

---------- Dopisano o 09:17 ---------- Poprzedni post napisano o 09:13 ----------

Napisane przez telik

myślałam że pieszo
jak urodziłam Janka to tak chciałam schudnąć że robiłam spacero-sprinty po 6-8 km codziennie

jakbym sie nie spieszyla nigdzie to moze i tak, ja 6 km to w 2h robilam (do i z przedszkola z kinga w wozku i arturem obok). ale jak mam byc w pracy na 8 to bym chyba o 3 nocy musiala wychodzic

[patik87]

Agadus tak, mam egzamin do poprawy ustnie dzwoniłam do faceta i jadę w piątek. Myślę że nie będzie źle, powiedział mi czego mam się nauczyć a co odpuścić.
Na obiad nie wiem co robić, nic mi się nie chce. Póki co gotuję jajka na twardo, Sarce do obiadku dam i może pastę jajeczną do kanapek zrobię.
Mam pustki w lodówce, mleka brak (myślałam o naleśnikach)

Co do grupy krwi: to Nati miała robioną po porodzie?

Sara nie, pediatra mówiła że do roku raczej się nie robi grupy, bo wynik może być zakłamany

[83monia]

Napisane przez brumek

U nas to byłby kłopot, bo mamy otwartą kuchnię, bardzo blisko sypialni. A ja strasznie wrażliwa jestem na hałasy w nocy I na wszelkie światełka, nie zasnę, jak mi coś miga, świecie itp Choćby najmniejsza diodka

masz jak moj maz - nie zasnie jak w pokoju chocby jedna dioda sie pali! a ja zasypiam przy wlaczonym swietle... za to jego nie budza dzwieki a mnie tak

[ellika]

Napisane przez Naataaszkaa

Nagrałam gadającą Hanię - http://www.youtube.com/watch?v=7m9Xg...ature=youtu.be

ale słodko

Napisane przez 83monia

az wam pokaze jaka trase przebywam codziennie z dzieciakami i soba do pracy/zlobka/przedszkola. niebieska kropka to moje mieszkanie, czerwona to przedszkole, różowa to złobek a zielona to moja praca. musze wstawac o 6 by wyrobic sie na 8 z przedszkola do zlobka mam ponad 7 km, z domu do przedskzola i ze zlobka do pracy ok 3 km

oj przekichane :/ no to narobisz ty kilometrów codziennie

Napisane przez Stronczek27

Jest jest jest !!!!!!! Wiki ma pierwszego ząbka !!!!!

Napisane przez alibany

U nas też w końcu się przebiła lewa jedynka, chyba się nie chwaliłam

Napisane przez editka2022

wszystkiego najlepszego dla Tymka,Julki, Hani,Blanki, ,!!!!![/

podpinam się

Napisane przez wodaqua

Baboniku i inne które widziały: na Porozmawiajmy o Kevinie można iść? Fajny? Tym razem już sama się wybiorę, niech się mąż jako tatuś sprawdza

Miłego dnia!

ja widziałam....i mam mieszane uczucia. Ciekawy film, ale ponury i ciężki. No sama nie wiem czy go polecić...

Hejo

KArolinka jest taka marudaaaa...w nocy na zmianę marudziła, gadała, płakała, jestem zombiakiem
Niech te zęby już wyjdą, najlepiej wszystkie na raz, to nie na moje nerwy

Wczoraj byłyśmy na spacerze spacerówką, oj mieszane miałam uczucia - nie widziałam jej, słońce i wiatr w buzię waliło...no ale mała nie marudziła

Wczoraj też rozmawiałam z szefową o moim powrocie do pracy....nie będzie lekko - u nas jest kwstia rehabilitacji Karolci. Co poniedziałek muszę z nią być, dwie godzinki we Wro. Chciałam wybadać czy mogłabym wrócić o pracy na 7/8 etatu, żeby poniedziałek mieć poprostu wolny, ale się dowiedziałam, że u nas w firmie raczej źle patrzą na takie ułamki etatów
Prawdopodobnie będę robić tak, że w poniedziałek będę z nią jechać na zajęcia, potem ją do żłobka jakiegoś na 6 godzin a ja do pracy. Tylko w takim razie musiałabym już teraz ją zaszczepić na pneumo-, meningokoki(można razem??) na co kasy za bardzo nie mam...
Głowa mi pęka od tej logistyki

[83monia]

PYTANIE DO OGLADACZEK M JAK MILOSC: z kim jechala hanka jak wpadla w kartony i co to za postac (pytanie od koezanki z pracy, ktora tez nie oglada M)

---------- Dopisano o 09:35 ---------- Poprzedni post napisano o 09:31 ----------

Napisane przez madziaranew

Witam
Brawa dla Wiki za zabka.

Dzis kupilam mm no I probowalam podac wieczorem , byl wieli placzz Zalem , za chiny Joe chciala wypic nawet 10 g , wiec cyc poszed w roch I dziecko szczesliwe.niestety cos sie poprzestawialo mojej ksiezniczce Bo budzi sie co godz a jak wezme do lozka to potrafi spac 3 godz. W nocy ciezko byc stanowczym jak sie wstaje piec czy siedem razy , poddaje sie juz wtedy I spi z nami , ale tak nie chce.
W niedziele dal am Sophie banana o 17 zawsze daje o 16 a tu spoznilam sie I strasznie wymiotowala o 12 w nocy , normalnie wszystko do prania poszlo.
U nas z obiadkami jest ok , zjada zupki , tylko z owocami gorzej , normalnie na wymioty ja zbiera,banana tylko przechodzi , ju mieszalam banana z wszystkim , no I wtedy nawet tego nie zje.....
To tyle co u nas..
Stronczek a Ty dajesz jogurty Wiki? Co to za jogurty?

bo nowosci to lepiej rpzed południem podawac o jak cos nie tak to dzieciak do wieczora zwymiotuje....

patik - ja robie na wodzie nalesniki i tez jadalne wychodza

[Marina1]

Napisane przez 83monia

PYTANIE DO OGLADACZEK M JAK MILOSC: z kim jechala hanka jak wpadla w kartony i co to za postac (pytanie od koezanki z pracy, ktora tez nie oglada M)

---------- Dopisano o 09:35 ---------- Poprzedni post napisano o 09:31 ----------


bo nowosci to lepiej rpzed południem podawac o jak cos nie tak to dzieciak do wieczora zwymiotuje....

no dobra, odpowiem ze swoją siostrą ( tą co gra tamara arciuch )

kurde, chyba pierwszy raz w życiu widzę takie odważne zdjęcia mężczyzny modela ( wykluczając pornole oczywista ) ---> http://www.pudelek.pl/artykul/38427/...ego_modelingu/

[83monia]

Napisane przez brumek

Zimno to znam Tzn. znam określenie i zjawisko, bo na szczęście nie miałam nigdy. Ale moja ciocia ciągle ma. Mówi że to brak witaminy B. I wiesz co, kiedyś jej kupowałam coś, co ponoć bardzo pomaga. To takie pojedyncze szaszeteczki z maścią. Tribiotic się nazywają. Może u Was jest coś analogicznego w aptekach?

---------- Dopisano o 01:15 ---------- Poprzedni post napisano o 01:14 ----------

Ufff, że tak mówisz, bo już kupiłam tę bez No Frost

czy zimno i opryszczka to to samo? bo aptekara zakazala kategorycznie uzywania tribioticu przy opryszczce. mi tribiotic dobrze na zwykle krosty dziala.

[aania_20]

jesteśmy mały śpi więc mam czas zajrzeć

wodaqua, dziękujemy i za powrót do pracy!

Napisane przez patik87

Agadus tak, mam egzamin do poprawy ustnie dzwoniłam do faceta i jadę w piątek. Myślę że nie będzie źle, powiedział mi czego mam się nauczyć a co odpuścić.

No to powodzenia

agadus, nie miał oznaczanej grupy, a u Ciebie robili?

Odebrałam wyniki badania moczu, nie podobają mi się, chyba jednak pediatra miała rację że może być infekcja. Ale nic, wysłałam jej smsa z wynikami i czekam jak oddzwoni.
A moje dziecko znów mnie zadziwiło. Nie tylko nie płakał przy pobieraniu krwi, ale jeszcze patrzył pani laborantce prosto w oczy i się śmiał

---------- Dopisano o 09:43 ---------- Poprzedni post napisano o 09:41 ----------

myślicie że fajna oferta czy nie bardzo? klik

[83monia]

marina - dzieki

[Naataaszkaa]

Napisane przez alibany

Zresztą co noc przeżywam horrory, gdy nie ma tż. Pierwsze co robię po otworzeniu oczu, to patrzę w okna, czy nie stoi tam żadna postać:ide do łazienki, to w salonie też pierwsze co w okna czy nikt tam nie stoi Śnią mi się jakieś typy, dobijający mi się do okien! Paranoja, ale tak wygląda mieszkanie w lesie i częste ycie słomianą wdową:A rano jak teraz leżał snieg, to aptrzyłam czy nie ma żadnych śladów buciorów :nie wiem co by było gdybym jeszcze jakiś horror obejrzała na dobranoc:
Tym optymistycznym akcentem mówię dobranoc!

podziwiam, że mieszkasz w domu w lesie i umiesz zostać w nim sama z dzieckiem.. odważna jednak jesteś ja to w bloku pełnym ludzi czasem trzęsę tyłkiem

Napisane przez telik

Nataszkaale fantastyczna ta Twoja laleczka
ja tez chce usłyszec mama!!

Dziękuję a mama usłyszysz na pewno już niedługo to najpiękniejsze co można usłyszeć

Napisane przez piwnooka77

1.a co o tym myśli Naataszkaa?

2.Hania - cunda, moja tak samo gada (i też ma te skarpetki z grzechotką

3.a nie mówiłam, że 2 straszniejsza 3 jeszcze nie obejrzałam.

1.Nataszka nie może dzisiaj iść.. pisałam już wczoraj

2. Dziękuję poprosimy gadającą Helenkę pokazać a skarpetki z grzechotką ostatnio robią furorę

3. Ja to już się boję tą 3 oglądać.. 2 mnie przeraziła nie spałam pół nocy

Napisane przez marzena_S

Oj byś się zdziwiła, gdybym zapukała do drzwi.
Świetna mała gaduła.

No dobra ciotki, to teraz przyznać się jak kciuki były trzymane? Dziecko mi włączyło niezły alarm po szczepieniu...na szczęście był chwilowy. Moja powabna panna Hanna waży jedynie 8,8 kg - mój mały kochany klocuszek.Najlepszy był mój tata z którym rozmawiałam przez telefon:
Ja- Zgadnij ile Hania waży?
Tata- Oj nie wiem..
J- No zgadnij...
T- Hmmm....5,5 kg?

J- Tyaa, tyle to było jak miała 1,5 miesiąca.

Wpadaj wpadaj.. adres chcesz? I dziękujemy za miłe słowa

Słusznie waży Hania.. ale takie klocuszki to sama rozkosz

Co do taty - to się zdziwił pewnie jak usłyszał ile naprawdę waży co?

Napisane przez iustyna1

Nataszka jaki Ty masz fajny głos! Nie wiem dlaczego, ale myślałam, że będzie niższy i "cięższy". Mam wrażenie, że masz głos trochę do mojego podobny. Jak słuchałam nagrania, to jakbym siebie słyszała .

Jakby co, mam do Ciebie 100 km. Jak się przełamię co do wizyt u kosmetyczki (nie lubię jak ktoś obcy mnie dotyka - fryzjer, kosmetyczka, masażysta, dentysta), to będę do Ciebie waliła .

No nie-eeeeeeeee nienawidzę swojego głosu.. zwłaszcza słuchać jakiś dziecinny mi się wydaje..

Przełam się przełam i wpadaj na jakiś relaksujący zabieg

Napisane przez brumek

Marzenko - serniczek

ale bym pojadła

I dla Tymcia stoo lat

Napisane przez marzena_S

Oto dowód.

Super wózek.. a kolor nieziemski!! Jednak w tym wszystkim największe wrażenie zrobiła na mnie Hania.. śliczna jest

Napisane przez aania_20

W niedzielę był pierwszy dzień, a dziś Adaś wstał, po gorączce śladu nie ma ciągu nocy potrafiło o całe 2 stopnie spaść....

Super

Napisane przez patik87

a wiesz że miałam to samo pisać?
Własnie nataszko zapomniałam napisać że mała pięknie mówi

O masz... następna nie mam fajnego głosuuuu a za Hanię dziękuję

Kurcze właśnie przeczytałam, że dziś środa popielcowa a ja wciągnęłam parówki na śniadanie będę się w piekle smażyć


No i dzień dobry.. noc - lepiej nie mówić.. Hania wyła jedne pół.. a drugie pół ja umierałam ze strachu po tym durnym horrorze

piję właśnie kawkę, Hania buszuje pod karuzelką.. za oknem jakaś jedna wielka porażka i szykuje się kolejny dzień bez spaceru..

[piwnooka77]

Dzień dobry

Napisane przez Stronczek27

ten Tribiotic znam. To jest masc z antybiotykiem, ale nie wiedzialam ze na to skutkuje. Jutro wysle Tz do apteki (poki w PL jest) i mi przywiezie. Dzieki !!!!
A ogolnie ta przypadlosc to jest wirus. Jak sie raz tym zarazi zostaje do konca zycia i uaktywnia sie w momencie slabszej odpornosci (np przy przeziebieniu). Latwo sie to przenosi - droga kropelkowa. Jest lek na to nazywa sie chyba Heviran, i ma za zadanie oslabic tego wirusa. Kiedys to bralam i pozniej dlugi czas mialam spokoj.

jeżeli wirus to właśnie - inaczej opryszczka, a wirus to Herpes simplex I. Niestety mnie też to czasem dopada - a najgorzej to chyba było po porodzie. Ja polecam Heviran czy jakiś inny preparat Acicloviru w postaci tabletek - niestety są na receptę - ja biorę doustnie i jak tylko zaczynam czuć, że coś się zaczyna robić - to z tabletki robię maść i jeszcze smaruje to miejsce. I albo się nic nie pojawia albo jest bardzo malutka i szybko znika.


Wszystkiego najlepszego Julia, Hania,Blanka, Tymek

Napisane przez wodaqua

Baboniku i inne które widziały: na Porozmawiajmy o Kevinie można iść? Fajny? Tym razem już sama się wybiorę, niech się mąż jako tatuś sprawdza

Też widziałam ten film. Specyficzny, nie każdemu może się podobać, trzeba lubić takie filmy. Trudno powiedzieć czy warto polecić.

[agadus]

Napisane przez Marina1

no dobra, odpowiem ze swoją siostrą ( tą co gra tamara arciuch )

kurde, chyba pierwszy raz w życiu widzę takie odważne zdjęcia mężczyzny modela ( wykluczając pornole oczywista ) ---> http://www.pudelek.pl/artykul/38427/...ego_modelingu/

widziałam

a co do grupy krwi, to w szitalu od razu robili, i dostałam takie zaświadczenie podpięte i wbite do książeczki, mój mąż, ja, Oliwka i Natalka mamy 0 rh+ ( dodatni),

[beata_1988]

hej

Julcia dziękuje cioteczkom za życzenia z okazji 7 miesięcznicy


od jutra w tesco jest promocja na papersy Active Baby giga paka za 72,99

http://www.itesco.pl/promocje/gazetk...es/gazetka.pdf

gdyby któraś chciała kupić

wpadam na chwilkę i wypadam bo czasu dla Was brakuje niestety ale zaglądam i podczytuje

a z nowych rzeczy mamy drugiego ząbka który wyszedł sobie cichaczem nie wiadomo kiedy bez slinienia się i bez płaczu

w zasadzie Julka wcale się nie slini

[Scio]

Dziewczyny nadrobie później ale potrzebuje rady.
Agata jest chyba chora. Rano wstała 38,5 temperatura, wodnisty katar, załzawione oczy. Do pediatry oczywiście nie ma numerków, no i nie wiem, czy leciec do pediatry zeby mnie przyjęła bez numerka, czy wstrzymać się do jutra.
Nie wiem w ogóle co robić, to nasz pierwszy katar

[sygine]

Witam mamusie!!!
Wreszcie się znalazłam, ale nie wiem czy na długo... po pierwsze mój najcudowniejszy, najsłodszy, najukochańszy i w ogóle same naj... syneczek postanowił wypróbować ile czasu mama może funkcjonować z niewielką lub żadną ilością snu (trwa to już ponad tydzień)... A po drugie w pracy mam nawał wszystkiego i na dodatek szef wymyślił sobie jakieś durne dyżury i co drugi tydzień muszę tu kwitnąć do 18-tej! Nie wiem po kiego grzyba Ale postanowiłam że właśnie wtedy będę po prostu nadrabiać wizaż

Poza tym gratuluję wszystkich nowych umiejętności maluchów, nowych ząbków, nowo rozpoczętych miesięcy
I mocno trzymam kciuki we wszelakich potrzebnych sprawach!!!

A u nas po siedmiu wspólnych miesiącach:
-Natan wstaje
-Natan raczkuje i czworakuje
-Natan mówi w sobie tylko zrozumiałym języku (bardzo intensywnie ćwiczy samogłoski i nawoływania typu "ej")
-Natan kula się po całej podłodze, tapczanie i wszelkiej możliwej powierzchni jeśli tylko znudzi mu się chodzenie na czterech
-Natan uwielbia żłobek!!! (śmieje się jak tylko zobaczy ciocie i dzieci)
-mama uczy się chodzić z szeroko otwartymi oczami stwarzając pozory że pracuje a nie śpi
-tata choruje i nie może przez to w nocy pomagać mamie (czytajcie: chory facet jest gorszy od nieprzesypiającego nocy niemowlaka!!!)
No i na razie to by chyba było na tyle...

[eveewe]

Witajcie.

Napisane przez Stronczek27

Jest jest jest !!!!!!! Wiki ma pierwszego ząbka !!!!!

kochana Wiki

Napisane przez telik

NIe martw się
może w pracy będzie fajnie
a możesz pójść na pół etatu?
a gdzie pracujesz(jeśli mogę spytac

Wisz co jakos tak przykro takiego szkraba zostawic, teraz z kazdym dniem nowa umiejetnosc itd. Pracuje na poczcie, jestem kierownikiem (na zastepstwa). Mam dosyc dobra pensje, troszke wyzsza od mojego TZ i jesli chcemy sie budowac, nie mam wyjscia pracowac musze.

Napisane przez marzena_S

O jest i przepis, z chęcią wypróbuję.


1. Nataszka pisała, że nie da rady. Może faktycznie odpuśćmy sobie ten film skoro i Tobie wydał się on mało interesujący. Bo chyba zdążymy jeszcze razem na coś pójść zanim wrócisz do pracy?
2. Spokojnie, powoli się przyzwyczai i polubi. Dzisiaj np od pediatry usłyszałam, że dzieci piersiowe dłużej się przestawiają- może coś w tym jest bo Hania też cały czas się na wszystko krzywiła. Dzisiaj się lekarzowi pożaliłam, i co? Raczyła zjeść marchewkę z jabłkiem, a wcześniej ziemniaka z koperkiem. Co prawda je po kilka łyżek, ale ważne, że je. Nie chce jej karmić na siłę, więc podaje jej tylko jak otwiera buzię.


1. Oj brakuje tu Ciebie, ale jesteś usprawiedliwiona. Mam nadzieję, że szybko się uporasz z pisaniem pracy.
2. Od wczoraj się nunujemy , jestem zadowolona choć na początku było mi dziwnie nie widząc Hani i mając ją tak nisko (w porównaniu do gondoli). Wózek lekko się prowadzi (czasami miałam wrażenie, że jest pusty ), łatwo podjeżdża się na krawężniki (nie szoruje podwoziem, a tego obawiałam się przy jej niskim zawieszeniu) i zwraca na siebie uwagę (ciągle ktoś się za nami ogląda, ale to w końcu kosmita). Kolor też ma swoje zalety, bo samochody momentalnie się zatrzymują, jak chcę przejść przez ulicę. Według mnie te pasy bezpieczeństwa mogłyby być dłuższe, ale w transporterze też jest podobnie, więc takie najwidoczniej starczają. Jak na razie Hania momentalnie w nim zasypia, więc chyba jej wygodnie. Oto dowód.

Hania boska i ten wozek faktycznie rzuca sie w oczy, ale Hania szybko go zakceptowala.

Napisane przez editka2022

wszystkiego najlepszego dla Tymka,Julki, Hani,Blanki, ,!!!!![/

podpinam sie pod zyczonka

Witajcie, jesli kogos pominelam, to przepraszam, ja tak z doskoku. Chce z Marys jak najwiecej czasu spedzic, bo juz niedlugo .....

opowiem wam cos napiszcie co o tym myslicie
W pon przyszla tesciowa z malym siostry TZ ma 10 miesiecy, a moja bawila sie na kocyku. Jak go zobaczyla zaczela sie cieszyc pelna geba i piszczec z radosci a on co - w bekkkk!!!!!!!!!!!!!!!!!! Pozniej sie uspokoil i nie chcial do niej podejsc, moja sie silila, smiala, gaworzyla do niego, a on u tesciowej na kolanach. I pozniej znowu zaczela sie smiac, a ten znowu w placz a pozniej w histerie. no i co - przyleciala szwagierka, ubrala dzieciaka i wyszla. a wczoraj od tesciowej sie dowiedzialam, ze nie pozwolila jej pilnowac ich obojga na razMoje dziecko jest czseto wsrod innych maluchow, bo mam duzo znajomych co maja dzieci, non stop ktos u nas jest albo my wychodzimy. tamten z tatusiem nie.do.je.bem tylko siedzi.

[sygine]

Napisane przez Scio

Dziewczyny nadrobie później ale potrzebuje rady.
Agata jest chyba chora. Rano wstała 38,5 temperatura, wodnisty katar, załzawione oczy. Do pediatry oczywiście nie ma numerków, no i nie wiem, czy leciec do pediatry zeby mnie przyjęła bez numerka, czy wstrzymać się do jutra.
Nie wiem w ogóle co robić, to nasz pierwszy katar

Scio jak Natan miał podobne objawy (stan podgorączkowy do ok. 38 plus zielone smarki, zaropiałe i wodniste oczka) to lekarz kazał nam tylko ściągać fridą i psikać sterimarem, oczka przemywać solą fizjologiczną lub rumiankiem. Po tygodniu jak nie przeszło w końcu zapisał bactrim, cebion i wapno w syropie...

[agadus]

Napisane przez Scio

Dziewczyny nadrobie później ale potrzebuje rady.
Agata jest chyba chora. Rano wstała 38,5 temperatura, wodnisty katar, załzawione oczy. Do pediatry oczywiście nie ma numerków, no i nie wiem, czy leciec do pediatry zeby mnie przyjęła bez numerka, czy wstrzymać się do jutra.
Nie wiem w ogóle co robić, to nasz pierwszy katar

maszeruj do lekarza, bo choroba u takiego małego dziecka szybko się rozwija