Automat do pieczenia chleba.

[andzya]

Napisane przez śliweńka

ja już mam tak niektóre obcykane przepisy że już wiem ile wody
tak jak te mieszanki z lidla kiedyś jak piekłam to wiem żeby mniej wody do nich dawać bo chleb opada
wiesz niektórzy też nie wiedzą by jak dajesz coś płynnego to wody mniej

nie no jeżeli dużo pieczesz, to oczywiste, że masz wprawę
Ja pamiętam swoje początki - byłam załamana, ciągle zakalce, nie wyrastał, a teściowa wysoko mi poprzeczkę postawiła Na mieszankach nigdy nie piekłam, przyznaję szczerze.

buziaczekk ja chleb po upieczeniu wyciągam z mieszadłami, kładę na jakiejś perforowanej tacce i dopiero jak całkiem wystygnie (zazwyczaj piekę na wieczór, chleb stygnie całą noc i jest na rano) wyciągam mieszadła. Wtedy jedyne dziury jakie zostają, no to są właśnie te po mieszadłach, ale nie robią się żadne nadprogramowe kratery

[asiulkaa]

Ja piekę w nocy z timerem więc mieszadło zostawiam. Mieszadło delikatnie poruszam żeby zobaczyć gdzie jest łopatka i ciągnę tak aby wyjąć w okolicy otworka, dzięki temu zniszczenia są jak najmniejsze, no ale nie da się ich uniknąć.

[buziaczekk]

Ja tylko 1 raz jak narazie ustawilam na Timer i nocne pieczenie. Rano o 7 jak wyciagalam chleb to boki byly czarne i bardzo mocno brazowe. Gora byla mocno spieczona zarumienienie skorki bylo ustawione na srednie. I nie mam pojecia co znowu nie tak....wychodzi na to ze po skonczeniu pieczenia jak chleb byl w maszynie to pewnie jeszcze sie "piekl" dalej az do wystygniecia grzalek
Chyba ze mialam dac na najmniejsze zarumienie skorki a on by sobie doszedl....

Dzis w poludnie pieklam pierwszy raz chleb z mieszanki, wyszedl idealny i pyszny. Mam nadzieje ze bez mieszanki tez mi beda takie wychodzic wkoncu kiedys
1 kg mieszanki + woda 560 ml + 14 g drozszy suchych i ustawienie wagi 1500. Wyszedl wielki chleb do gory na rowno z forma a nawet ciut ponad w niektorych miejscach. 1 kroma wystarczy zeby sie najesc. Robilam chleb cebulowy. Mieszanka kupiona w Realu "polskie mlyny"
Wprawdzie za drogi ten chleb wyszedl bo sama mieszanka ponad 5 zl + woda + 2 paczuszki drozdzy co daje 3 zl + prad czyli jakies 10 zl chleb mnie kosztowal

[Richus]

Mieszadła są problemem niejednego tutejszego ''piekarza''. Była o tym tu już mowa na forum, nie pamiętam już gdzie. Osobiście smaruję trzpienie olejem a mieszadełka najpierw wkładam do słoiczka z olejem (nie całe, tylko miejsca z otworem) i dopiero takie zalewam ''mokrym''. Wtedy po wypieku schodzą łatwiej. Ale zdarza się, że chlebki lżejsze schodzą trudniej, a te ciężkie/razowe bezproblemowo. Dorobiłem sobie też specjalny klucz/uchwyt za pomocą którego kręcę mieszadełka od spodu przed wyjęciem chleba z formy. Gdyby to kogoś interesowało to mogę podesłać zdjęcia.
A pro po kosztów. Nie sądzę, że jak kupisz mieszankę za 5 zł, + dodatki(drożdże, prąd) to koszt chlebka=10 zł. Przeważnie 1 op.mieszanki(1kg) jest na wypiek 2 szt.chlebów. Więc koszty rozkładają się na połowę. Mogę się mylić, przynajmniej takie mieszanki są w Lidlu. prąd zaś nie jest taki kosztowny jak piszesz. Co prawda maszyny mają grzałki od 600W do 1600W, jednak nie są one załączone z całą mocą przez cały okres pieczenia. Ciasto najpierw się wyrabia, potem rośnie i dopiero przez ostatni czas się piecze. Jest to najczęściej przez ostatnią godzinę nastawionego programu.

[buziaczekk]

Napisane przez Richus

Mieszadła są problemem niejednego tutejszego ''piekarza''. Była o tym tu już mowa na forum, nie pamiętam już gdzie. Osobiście smaruję trzpienie olejem a mieszadełka najpierw wkładam do słoiczka z olejem (nie całe, tylko miejsca z otworem) i dopiero takie zalewam ''mokrym''. Wtedy po wypieku schodzą łatwiej. Ale zdarza się, że chlebki lżejsze schodzą trudniej, a te ciężkie/razowe bezproblemowo. Dorobiłem sobie też specjalny klucz/uchwyt za pomocą którego kręcę mieszadełka od spodu przed wyjęciem chleba z formy. Gdyby to kogoś interesowało to mogę podesłać zdjęcia.
A pro po kosztów. Nie sądzę, że jak kupisz mieszankę za 5 zł, + dodatki(drożdże, prąd) to koszt chlebka=10 zł. Przeważnie 1 op.mieszanki(1kg) jest na wypiek 2 szt.chlebów. Więc koszty rozkładają się na połowę. Mogę się mylić, przynajmniej takie mieszanki są w Lidlu. prąd zaś nie jest taki kosztowny jak piszesz. Co prawda maszyny mają grzałki od 600W do 1600W, jednak nie są one załączone z całą mocą przez cały okres pieczenia. Ciasto najpierw się wyrabia, potem rośnie i dopiero przez ostatni czas się piecze. Jest to najczęściej przez ostatnią godzinę nastawionego programu.

To ja poprosze o zdjecie tego dorobionego klucza
Co do mieszanki to wychodzi owszem duzy chlebek. Z polowki bardzo malutki wychodzi bo poczatkowo zrobilam z polowki ale jak zobaczylam wielkosc chlebka to dorobilam szybko druga polowe
Chlebek jedlismy wczoraj na kolacje ja, maz i dwojka malutkich dzieci. Maz wzial 4 kromeczki do pracy dzisiaj i reszte chlebka na sniadanie zjadlam ja z dziecmi i z chlebka duzego z calej mieszanki zostala "dupka" wiec dla rodzinki 4 osobowej taki chlebek z calej mieszanki jest na sniadanie i na kolacje. I troszke zostanie.
Wiec koszt mieszanki okolo 5,50 + 2 paczki drożdzy po 1,50 paczka = 8,50 wiec i tak drozej niz chleb ze sklepu + do tego woda i prad ktorych powiedzmy ze juz nie bedziemy liczyc.
Nasza machinka ma moc 1650

[asiulkaa]

Napisane przez Richus

Ciasto najpierw się wyrabia, potem rośnie i dopiero przez ostatni czas się piecze. Jest to najczęściej przez ostatnią godzinę nastawionego programu.

Ja tylko jeszcze dodam że nawet w trakcie tej godziny pieczenia grzałka nie chodzi cały czas, można sobie zobaczyć w zwykłym piekarniku gdzie zapala się lampka pokazująca że grzałka działa- nie świeci ona przez cały czas pieczenia tylko na początku i potem co jakiś czas.

Napisane przez buziaczekk

Wiec koszt mieszanki okolo 5,50 + 2 paczki drożdzy po 1,50 paczka = 8,50 wiec i tak drozej niz chleb ze sklepu + do tego woda i prad ktorych powiedzmy ze juz nie bedziemy liczyc.
Nasza machinka ma moc 1650

A to do tych mieszanek potrzebne są jeszcze drożdże?
Drożdże poszukaj tańsze, ja sobie kupiłam w Aldim ale oni mają je raz do roku, ale wcześniej kupowałam w selgrosie firmy Cykoria paczka kosztowała około 70-80 groszy.

[buziaczekk]

Tak trzeba dodac drozdze i na cale 1 kg mieszanki chca 14 g czyli 2 paczuszki po 7 g. Co mnie zaskoczylo bo do chleba bez mieszanki daje sie 1,5 lyzeczki wiec to wychodzi jakos ponad polowa 1 paczuszki.
Akurat mam drożdze z Dr Oetkera bo takie mi maz kupil wiec za 1,50 paczuszka. Ale kupowalam tez Tescowe chyba za 0,90 albo 1 zl jakos tak.
Musze poszukac faktycznie tanszych i kupic wiecej paczek.
Akurat tych sklepow ktore wymienilas nie mam u siebie w miescie.

[śliweńka]

Napisane przez buziaczekk

Ja tylko 1 raz jak narazie ustawilam na Timer i nocne pieczenie. Rano o 7 jak wyciagalam chleb to boki byly czarne i bardzo mocno brazowe. Gora byla mocno spieczona zarumienienie skorki bylo ustawione na srednie. I nie mam pojecia co znowu nie tak....wychodzi na to ze po skonczeniu pieczenia jak chleb byl w maszynie to pewnie jeszcze sie "piekl" dalej az do wystygniecia grzalek
Chyba ze mialam dac na najmniejsze zarumienie skorki a on by sobie doszedl....

Dzis w poludnie pieklam pierwszy raz chleb z mieszanki, wyszedl idealny i pyszny. Mam nadzieje ze bez mieszanki tez mi beda takie wychodzic wkoncu kiedys
1 kg mieszanki + woda 560 ml + 14 g drozszy suchych i ustawienie wagi 1500. Wyszedl wielki chleb do gory na rowno z forma a nawet ciut ponad w niektorych miejscach. 1 kroma wystarczy zeby sie najesc. Robilam chleb cebulowy. Mieszanka kupiona w Realu "polskie mlyny"
Wprawdzie za drogi ten chleb wyszedl bo sama mieszanka ponad 5 zl + woda + 2 paczuszki drozdzy co daje 3 zl + prad czyli jakies 10 zl chleb mnie kosztowal

przecież w instrukcji pisze że max 900g mąki jak już pisałam ten wypiekacz zużywa nie cały kilowat czyli ok.40-60gr nie wiem ile teraz kosztuje, a ta mieszanka cebulowa nie jest za dobra patrząc na skład bo raz ją miałam

Napisane przez Richus

Mieszadła są problemem niejednego tutejszego ''piekarza''. Była o tym tu już mowa na forum, nie pamiętam już gdzie. Osobiście smaruję trzpienie olejem a mieszadełka najpierw wkładam do słoiczka z olejem (nie całe, tylko miejsca z otworem) i dopiero takie zalewam ''mokrym''. Wtedy po wypieku schodzą łatwiej. Ale zdarza się, że chlebki lżejsze schodzą trudniej, a te ciężkie/razowe bezproblemowo. Dorobiłem sobie też specjalny klucz/uchwyt za pomocą którego kręcę mieszadełka od spodu przed wyjęciem chleba z formy. Gdyby to kogoś interesowało to mogę podesłać zdjęcia.
A pro po kosztów. Nie sądzę, że jak kupisz mieszankę za 5 zł, + dodatki(drożdże, prąd) to koszt chlebka=10 zł. Przeważnie 1 op.mieszanki(1kg) jest na wypiek 2 szt.chlebów. Więc koszty rozkładają się na połowę. Mogę się mylić, przynajmniej takie mieszanki są w Lidlu. prąd zaś nie jest taki kosztowny jak piszesz. Co prawda maszyny mają grzałki od 600W do 1600W, jednak nie są one załączone z całą mocą przez cały okres pieczenia. Ciasto najpierw się wyrabia, potem rośnie i dopiero przez ostatni czas się piecze. Jest to najczęściej przez ostatnią godzinę nastawionego programu.

tak piecze się tylko godzinę resztę to wyrabianie i rośniecie, te z lidla są na dwa chleby i nie trzeba dodawać drożdży tylko olej i wodę

Napisane przez asiulkaa

Ja tylko jeszcze dodam że nawet w trakcie tej godziny pieczenia grzałka nie chodzi cały czas, można sobie zobaczyć w zwykłym piekarniku gdzie zapala się lampka pokazująca że grzałka działa- nie świeci ona przez cały czas pieczenia tylko na początku i potem co jakiś czas.


A to do tych mieszanek potrzebne są jeszcze drożdże?
Drożdże poszukaj tańsze, ja sobie kupiłam w Aldim ale oni mają je raz do roku, ale wcześniej kupowałam w selgrosie firmy Cykoria paczka kosztowała około 70-80 groszy.

cykoria drożdże są też w kauflandzie za chyba 70-80gr nie wiem dokładnie bo z TŻ przerzuciliśmy się na drożdże świeże starczają na przynajmniej 3 chleby i są za 80gr albo francuskie piekarskie za 60gr

Napisane przez buziaczekk

Tak trzeba dodac drozdze i na cale 1 kg mieszanki chca 14 g czyli 2 paczuszki po 7 g. Co mnie zaskoczylo bo do chleba bez mieszanki daje sie 1,5 lyzeczki wiec to wychodzi jakos ponad polowa 1 paczuszki.
Akurat mam drożdze z Dr Oetkera bo takie mi maz kupil wiec za 1,50 paczuszka. Ale kupowalam tez Tescowe chyba za 0,90 albo 1 zl jakos tak.
Musze poszukac faktycznie tanszych i kupic wiecej paczek.
Akurat tych sklepow ktore wymienilas nie mam u siebie w miescie.

kup świeże drożdże i przelicz z suchych na świeże

Napisane przez buziaczekk

Dobra to mam nastepny problem a dokladnie problemem sa mieszadla ktore zaczely mnie juz draznic.
Ja sobie radzicie z mieszadlami? czy wyciagacie je przed pieczeniem? czy zostawiacie do samego konca i potem wyciagacie?
Bo ja zostawiam a potem mam problem z wyciagnieciem haczykiem a jak wyciagne to zostaja wielkie dziury i potem jak sie kroi chleb to sie rozwala i kruszy, jest nierowne w miejscach po mieszadlach. Dzis jak wyciagalam mieszadla to niedosc ze nie umialam ich wyciagnac tak mocno siedzialy to jeszcze pol chleba to 2 wielkie dziury i rozwalajacy sie chleb bo rozwalilam go wyciagac mieszadla!
Wiem ze mieszadla mozna wyciagnac ale nie wiem w ktorym momencie sie je wyciaga ?? po jakim czasie ? i te dziury mam potem recznie zaklejac ?

mój mąż smaruje mieszadła olejem, a po wypieczeniu wyciągamy chleb by ostygł, jak już minie trochę czasu to jak trochę pod mieszadło ciasta się dostało to zeskrobuje i po ostygnięciu łatwiej się wyciągają mieszadła i małe dziury są, a mieszadeł nie polecam wyciągać bo raz spróbowałam by dziur nie było i z foremki chleb nie chciał wyjść

[asiulkaa]

Napisane przez buziaczekk

Tak trzeba dodac drozdze i na cale 1 kg mieszanki chca 14 g czyli 2 paczuszki po 7 g. Co mnie zaskoczylo bo do chleba bez mieszanki daje sie 1,5 lyzeczki wiec to wychodzi jakos ponad polowa 1 paczuszki.
Akurat mam drożdze z Dr Oetkera bo takie mi maz kupil wiec za 1,50 paczuszka. Ale kupowalam tez Tescowe chyba za 0,90 albo 1 zl jakos tak.
Musze poszukac faktycznie tanszych i kupic wiecej paczek.
Akurat tych sklepow ktore wymienilas nie mam u siebie w miescie.

To nie za bardzo opłaca się korzystać z tych mieszanek.

Drożdże Oetkera są najpopularniejsze ale też niestety najdroższe dlatego ja poszukiwałam tańszych. W Tesco nawet nie zwróciłam uwagi że mają swoje drożdże, no ale i tak wychodzi drożej niż Cykoria.

Napisane przez śliweńka

cykoria drożdże są też w kauflandzie za chyba 70-80gr nie wiem dokładnie bo z TŻ przerzuciliśmy się na drożdże świeże starczają na przynajmniej 3 chleby i są za 80gr albo francuskie piekarskie za 60gr

Ja nie używam świeżych z lenistwa bo musiałabym pamiętać co chwile o kupieniu nowych no i pewnie zwiększyć częstotliwość wizyt w sklepie, a suche to sobie zakupiłam roczny zapas i mam spokój.

[Richus]

witam


W sprawie drożdży, ja kupuję na allegro suche drożdże 0.5 kg lub 1 kg. np. tu: http://allegro.pl/drozdze-piekarskie...103642733.html . Takie 0.5 kg opakowanie starcza (średnio) na 100 wypieków chlebowych (przyjmując ok. 1.5 łyżeczki (5g.) na 1 chleb). Wychodzi więc ok 22gr. na chlebek. Kupuję zawsze różne mąki u jednego dostawcy (ok.30 kg cała paczka, to za transport tych drożdży mam gratis).

Oto przyobiecane zdjęcia tego ''klucza''.

[śliweńka]

ja zwykłą mąkę pszenną kupuje w lidlu albo biedronce, żytnie albo pełnoziarniste gdzie akurat jesteśmy z TŻ ale najtańsze chyba wychodzą w auchanie ale mogę się mylić bo nie patrzę w innych sklepach

[asiulkaa]

Żytnie i pełnoziarniste w sporym wyborze i rozsądnej cenie mają tez w Tesco, Auchan też ma dobrą ofertę, ale dla mnie za duża wyprawa.

[andzya]

Napisane przez śliweńka

ja zwykłą mąkę pszenną kupuje w lidlu albo biedronce, żytnie albo pełnoziarniste gdzie akurat jesteśmy z TŻ ale najtańsze chyba wychodzą w auchanie ale mogę się mylić bo nie patrzę w innych sklepach

tak, dosyć tanio można kupić mąkę żytnią w Auchan, a tak na serio najtaniej jest w Simply. Ale u mnie do Simply jest kawał drogi, więc rzadko tam bywam.
też najczęściej kupuję tu, gdzie zazwyczaj jestem.
A z mieszanki nigdy nie robiłam i chyba nie będę. Jak nie mam mąki żytniej czy grahama, to dodaję samą pszenną i dosyć sporo otrębów. Efekt jest podobny. No i koniecznie zmielone siemie lniane. Dzięki niemu chleb się tak szybko nie sypie i ma ciemniejszy kolor, nie jest taki biały

[śliweńka]

mnie właśnie jedynie jak już smakują mieszanki z lidla, mają suchy zakwas, ciekawe czy jakbym do swojego przepisu dała suchy zakwas co by wyszło

[buziaczekk]

sliwenka jaki program ustawiasz piekac chleb z maki zytniej i bez zadnych dodatkow ?

[śliweńka]

na program trzeci, bo pierwszy jest podstawy, drugi francuski a trzeci razowy jak dobrze pamiętam

[buziaczekk]

Trzeci jest pelnoziarnisty.
Bo ja ustawilam podstawowy bialy chleb i mi zakalec wyszedl

[śliweńka]

ja ustawiam na trójkę i chleb wychodzi

[andzya]

a ja Wam powiem,że mi chleb wychodzi z obojętnie jakiego programu, który ma powyżej 3 godzin

[jaszi2]

a ja właśnie wyciągnęłam chlebek robiony na zakwasie i jest super...

[śliweńka]

Napisane przez andzya

a ja Wam powiem,że mi chleb wychodzi z obojętnie jakiego programu, który ma powyżej 3 godzin

mi też bo jedynie czasem wyrastania się różnią programy

[buziaczekk]

Napisane przez jaszi2

a ja właśnie wyciągnęłam chlebek robiony na zakwasie i jest super...

A daj przepis

[śliweńka]

ja napisze przepis na chleb z suszonymi pomidorami, bardzo pyszny, teraz piekę go drugi raz, na trzeci dzień świeży, nie kruszy się

1000g

320ml wody
sól 9g =>6g to 1 łyżeczka wg przepisu
mąka pszenna 450g
żytnia 50g
drożdże suszone 5g suszonych lub ok.16g świeżych
45g pomidorów mi wyszły 4 kawałki suszonych ze słoika firmy ole czy jakoś tak

program na chleb zwykły, 1000g, skórka średnia, po skończeniu wyłączyć wypiekacz posmarować wodą zamknąć wypiekacz i po 2 min wyjąć

[jaszi2]

Napisane przez buziaczekk

A daj przepis

Oto przepis:
400ml zakwasu
150ml letniej wody
2łyżki oleju
100 gram mąki żytniej
300 gram mąki pszennej
1 płaska łyżka soli
1 łyżeczka cukru
i na wszelki wypadek 1/20 drożdży Babuni

[śliweńka]

zakwas chodzi taki samemu wyhodowany?

[jaszi2]

Napisane przez śliweńka

zakwas chodzi taki samemu wyhodowany?

tak, taki samemu wyhodowany...

[śliweńka]

hmmm bo ja właśnie miałam kiedyś przepis że dawało się ileś tam łyżek i do bani chleb był

[jaszi2]

Napisane przez śliweńka

hmmm bo ja właśnie miałam kiedyś przepis że dawało się ileś tam łyżek i do bani chleb był

Właśnie nastawiłam. Jak coś dam zdjęcie.

[śliweńka]

ok będzie fajnie bo będę wiedziała co to

[jaszi2]

Napisane przez śliweńka

ok będzie fajnie bo będę wiedziała co to

Oto mój chlebek. Ciut za mało wody chyba dałam, bo popękał za bardzo. DSC_0012.jpg

DSC_0013.jpg

DSC_0014.jpg

DSC_0015.jpg

DSC_0016.jpg