Razem schudniemy 20 kg! Zapraszam!

[Bottega]

Napisane przez Rybiorek

nawet nie trzeba katowac sie cwiczeniami

ja nie widzę tu żadnej z nas, która "katuje się" ćwiczeniami
Ćwiczenia to przyjemność, jędrne i umięśnione ciało. Co mi po szczupłym flaku? Druga sprawa to taka, że już dawno temu badania udowodniły, że po ćwiczeniach jesteśmy szczęśliwsi.
Książki nie kupię - nie mam kasy, a jak będę miała,to wolę sobie kupić nowy ciuch

Medzia, wołam CIĘ!!

Puchatku,hehe żeby piersi były większe, pełniejsze i ładniejsze
Na razie nie mam 13 tys. na koncie, więc póki co rozglądam się za polecanym balsamem.

[thenerdqueen]

Sosha: zawsze miałam duże, więc jak mam te -10cm to ciągle są spore, ale koniec końców pewnie jeszcze spadną.. TŻ ubolewa nad tym a ja mam w sumie ciutkę radochę, bo w końcu będę mogła normalnych rozmiarówek szukać, a nie w sklepie sportowym na dziale "spadochrony"
Puchatku: dzięki za wsparcie masz rację, dam z siebie wszystko, tylko muszę dupala na rower wcisnąć

melduję testy: marakuja ma piękny zapach i lekko kwaskowy, może cytrynowopodobny smak. taka tam, wyprawa do Tesco..

[arsenalfan26014]

Napisane przez thenerdqueen

melduję testy: marakuja ma piękny zapach i lekko kwaskowy, może cytrynowopodobny smak. taka tam, wyprawa do Tesco..

kurcze, nigdy nie jadłam marakui, zawsze chciałam spróbować. soki marakujowe są dobre, ale wiadomo, świeże, to zupełnie inaczej. chciałabym też spróbować świeżego liczi, bo jadłam tylko z puszki i było pycha

[Winnie the Pooh]

Napisane przez czarnaDama2394

DZIEWCZYNY JEST KOLEJNY SPADEK!98KG!! jestem happy

CzarnaDamo !

---------- Dopisano o 23:26 ---------- Poprzedni post napisano o 23:16 ----------

Napisane przez akasha83

Ja mam jakiś dziwny ten tydzień.. w głowie bałagan.. niby jem zdrowe rzeczy ale jakoś tak nie kontroluję ile dokładnie.. poza tym brzuch mam jak balon - wczoraj powinnam dostać @ a tu dupa..
Dzisiaj wpadają znajomi więc pewnie zdrowo wieczorem nie będzie bo alkohol wpadnie.
Musze się ogarnąć od 3 marca do 9 będę sama, więc żadnego jedzenia niezdrowego nie będzie w domu i chciałabym, żeby mąż zauważył drobną różnicę jak wróci może chociaż troszeczkę.. zobaczymy.

Akasha nie dziwne, że tak się czujesz, dużo się wydarzyło, rezygnacja z pracy to nie takie hop-siup, a u Ciebie jeszcze odbywa się to w niezbyt przyjemnej atmosferze..Mam nadzieję, że spędzisz miło czas ze znajomymi, ale bez kalorycznych szaleństwMasz bardzo fajną okazję, by zrobić wrażenie na mężu, jak Cię zobaczy po tygodniu, to na pewno zobaczy różnicę, a jak jakimś cudem nie, to

---------- Dopisano o 23:30 ---------- Poprzedni post napisano o 23:26 ----------

Napisane przez misia077

u mnie nie wiem czy jakaś blokada czy organizm się broni waga strasznie opornie a nawet dzisiaj było troszkę więcej a nie przeholowałam z jedzeniem, bardzo pilnuję, i mam wręcz doła z tego powodu ale we wtorek idę do laboratorium muszę sprawdzić swoje TSH może tu jest jakiś problem
Miłego Dnia dziewczyny

Misia zrzuciłas juz prawie 10 kg, to bardzo dużo i po takim spadku jest ciężej, ale jak przetrwasz ten zastój, to prędzej czy później waga ruszy, cierpliwości!

---------- Dopisano o 23:42 ---------- Poprzedni post napisano o 23:30 ----------

Napisane przez sosha

Oj chyba każdym chociaż ponoć my kobiety mamy spaczony punkt widzenia i wydaje nam się że te super szczupłe się podobają facetom, a faceci jak jeden mąż mówią "chcemy trochę ciała"! także ja lubię jak kobieta trochę kształtów ma!
P.S co do staniorów to polecam intimissimi ale na wyprzedażach albo h&m o dziwo lubię ich biustonosze!

Wiesz Sosha, wszędzie można wyczytać/usłyszeć, jak to faceci wolą pełne kształty, tylko jak przychodzi co do czego, to ci megaprzystojni zawsze pokazują się z chudymi laskami. Dlatego np. J.Lo jest takim fenomenem - wyróznia sie kształtami na tle innych gwiazd, a mogłaby mieć każdego faceta. Myślę, że nie można generalizowac ani w jedną, ani w drugą stronę, gusta są różne, także odnośnie kobiecych kształtówJa też lubię staniki z H&M

---------- Dopisano o 23:46 ---------- Poprzedni post napisano o 23:42 ----------

Napisane przez sosha

u mnie nawet nie ma 10cm w cyckach, także na szczęście takiego spadku nigdy nie doświadczę :P

Ja też nie, oj nie...

---------- Dopisano o 23:52 ---------- Poprzedni post napisano o 23:46 ----------

Napisane przez arsenalfan26014

gratuluję u mnie też dzisiaj mniej 88,1kg, ale jakoś mnie to nie cieszy, dopóki nie dojdę do 78,3 to raczej nie będę się cieszyć, bo zbijam to samo

Arsenalfan chociaż zbijasz ponownie, to jednak zbijasz! Nie trzymasz, nie gromadzisz więcej, tylko się pozbywasz, a to zbliża Cię do zupełnie nowych celów! Ja zbijam to samo juz z setny raz, ale cieszę się, że waga spada i wierzę, że tym razem juz na trwałe pozbęde sie dziadostwaGłowa do góry!

---------- Dopisano o 23:54 ---------- Poprzedni post napisano o 23:52 ----------

Napisane przez estecorazon

Witajcie, chciałabym do was dołączyć. Mam 22 lata roczną córeczkę. Wzrost 172cm i waże koło 110 muszę się dzisiaj zważyć. Chciałabym schudnąć i się zdrowo odzywiać, ale nie wiem co mogę jeść a czego absolutnie nie. Chciałabym robić jakieś sałatki myslałam może z jakimś zielskiem, mama wczoraj na kolacje winogrona wszamała czy one są ok. Będziemy się odchudzać we dwie ale to ja będę przygotowywać posiłki proszę pomóżcie i doradźcie coś dzisiaj na obiad i kolacje, i wogóle co mogę a czego absolutnie nie.

Estecorazon witaj

---------- Dopisano o 00:09 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:54 ----------

Napisane przez estecorazon

Na obiadplanuje pół torebki ryżu + pół mrożonych warzyw na patelnie to jest ok? warzywa lepiej na masełku czy oleju? a na kolacje kromka chleba razowego ze słonecznikiem + plasterek chudej szynki i troszke twarożku z szczypiorkiem i rzodkiewką a powiedzcie do twarogu lepiej dodać jogurt naturalny czy śmietanę 12%?? i jak jecie chlebek to czym go smarujecie czy na sucho?

Estecorazon, ja warzywa na patelnię gotuję w wodzie. Niestety, smażenie odpada na dietce (chyba, że niektóre potrawy można usmażyć bez dodatku tłuszczu na nieprzywierającej patelni), a jeśli nie potrafisz bez tego żyć, to najlepiej na jak najmniejszej ilości oliwy z oliwek lub oleju rzepakowym. O smietanie tez zapomnij, ma dużo tłuszczu, a to jego nadmiarów chcemy sie pozbyc z organizmu w trakcie diety, jogurt stanowczo lepszy+zdrowszy ze względu na mikroflorę. Ja jak juz jem chleb, to Wasa (pieczywo chrupkie) lub chleb żytni pełnoziarnisty - tu są różne wariacje, z ziarnami, ze śliwką, ze słonecznikiem, itp. Smaruję serkiem np. Turek 5%, inne Dziewczyny uzywają np. odrobiny masła lub margaryny Delma. W trakcie zakupów postaraj się czytac etykiety - to najlepsze źródło informacji.

---------- Dopisano o 00:11 ---------- Poprzedni post napisano o 00:09 ----------

Napisane przez maminka83

Cześć dziewczyny

Łącze się z Wami w tym trudnym egzaminie z silnej woli. Ja chciałam zrzucić 18 kg z czego zeszło 5 kg ?? Ciągle myślałam, że 6 kg a może po prostu jestem przed @ i dlatego tak mi pokazała waga choć czuję się trochę mniejsza niż dotychczas.

Maminka witaj

---------- Dopisano o 00:34 ---------- Poprzedni post napisano o 00:11 ----------

Napisane przez Rybiorek

Witam wszystkie odchudzajace sie kolezanki

Ja akurat postanowilam przestac sie odchudzac jakis czas temu i... chudne, zaczelam stosowac zasady zywienia jakie wyczytalam w fanstastycznej ksiazce 'French woman don't get fat' autorstwa Mireille Guiliano (nie wiem jak na polski przetlumaczono ten tytul, jesli doslownie to bedzie 'Francuskie kobiety nie tyja') - zadnych wyrzeczen, zadnej meki, nawet nie trzeba katowac sie cwiczeniami (ja akurat nie mam ostatnio w ogole czasu na sport). Nie ma wazenia sie, jest ocenianie po ciuchach.

Najbardziej podoba mi sie ze codziennie moge zjesc jakis deser

Kto lubi eksperymenta polecam przeczytac, w ksiazce jest historia jak Mireille sie odchudzala po pobycie w Stanach jako studentka dawno temu (i po tym juz nigdy nie musiala) plus sa przepisy z francuskiej kuchni (mnie najbardziej podobaja sie desery)

tutaj jest link do strony autorki ksiazki, jak widac pomimo ze nie stosuje ona diety jest w fantastycznej formie

ale bez wzgledu jaki system zywienia stosujecie zycze wszystkim odchudzajacym sie wizazankom osiagniecia wymarzonej wagi i wymiarow niby to nic ale zadowolenie z wlasnego wygladu daje dobre samopoczucie i pozwala nam mury burzyc

Wiesz Rybiorek, gdyby istniała dla mnie dieta"bez wyrzeczeń", codziennie żarłabym kilka czekolad, ciasta i ciasteczka, a kg leciałyby piorunem, aż zatrzymałyby się na 55kg, a ja ze zdumieniem spostrzegłabym, że oprócz tego, że zrzuciłam 20kg, moje ciało stało się mega-jędrne (jak to?Przecierz "nie katowałam się" ćwiczeniami!?)..Ehhh, no fajnie by było Ale niestety, jedyna droga, by zrzucić zdrowo nadwagę i jeszcze dobrze wyglądac po, to ujemny bilans energetyczny, czyli MŻ+WR

[Winnie the Pooh]

Napisane przez Bottega

ja nie widzę tu żadnej z nas, która "katuje się" ćwiczeniami
Ćwiczenia to przyjemność, jędrne i umięśnione ciało. Co mi po szczupłym flaku? Druga sprawa to taka, że już dawno temu badania udowodniły, że po ćwiczeniach jesteśmy szczęśliwsi.
Książki nie kupię - nie mam kasy, a jak będę miała,to wolę sobie kupić nowy ciuch

Medzia, wołam CIĘ!!

DOKŁADNIE!(Odn. Medzi też )

---------- Dopisano o 00:45 ---------- Poprzedni post napisano o 00:37 ----------

Napisane przez Bottega

Puchatku,hehe żeby piersi były większe, pełniejsze i ładniejsze
Na razie nie mam 13 tys. na koncie, więc póki co rozglądam się za polecanym balsamem.

Bottega, wiem, że zrzucenie dużej ilości kg może bardzo odbic się na wyglądzie piersi, nawet w bardzo młodym wieku, ale sa inne metody niż ładowanie implantów. Jeśli naprawdę uznałabyś to za niezbędne, mogłabyś pójść kiedyś na jakąś korektę kształtu, uniesienie, itp, to też operacje, ale nie pozostawiają żadnych obcych ciał w organiźmie. Myslę też, że przy Twoich wszystkich problemach zdrowotnych lepiej unikać takich ingerencji

---------- Dopisano o 00:49 ---------- Poprzedni post napisano o 00:45 ----------

Napisane przez thenerdqueen

Puchatku: dzięki za wsparcie masz rację, dam z siebie wszystko, tylko muszę dupala na rower wcisnąć

No, nareszcie gadasz jak Thenerdqueen

---------- Dopisano o 00:51 ---------- Poprzedni post napisano o 00:49 ----------

Napisane przez arsenalfan26014

kurcze, nigdy nie jadłam marakui, zawsze chciałam spróbować. soki marakujowe są dobre, ale wiadomo, świeże, to zupełnie inaczej. chciałabym też spróbować świeżego liczi, bo jadłam tylko z puszki i było pycha

No właśnie, ja się ostatnio tak przejechałam na mango - w jogurtach pychotka, a "na żywo"bleee

[nutella11]

Napisane przez Winnie the Pooh

Bottega, wiem, że zrzucenie dużej ilości kg może bardzo odbic się na wyglądzie piersi, nawet w bardzo młodym wieku, ale sa inne metody niż ładowanie implantów. Jeśli naprawdę uznałabyś to za niezbędne, mogłabyś pójść kiedyś na jakąś korektę kształtu, uniesienie, itp, to też operacje, ale nie pozostawiają żadnych obcych ciał w organiźmie. Myslę też, że przy Twoich wszystkich problemach zdrowotnych lepiej unikać takich ingerencji

matko - Puchatku nawet nie wiesz jak ja marzę o uniesieniu piersi...może nie są całkiem sflaczałe, ale chciałabym by nie wisiały tak "do kolan"...próbuje poprawić je ćwiczeniami, ale wątpię by w przypadku piersi jakieś ćwiczenia pomogły na tyle by efekt był widoczny gołym okiem:/ p.s. dzięki za gartulacje Tobie i innym Dziewczynom

Witaj estecorazon ja warzywka smażę na łyżeczce oleju dokładnie odmierzam chyba że już mam wrażenie że przywierają za bardzo do patelni to dodaję jeszcze odrobinkę...co do twarożku - wg mnie absolutnie nie śmietana!!! ja zawszę dodaję jogurt naturalny i to taki o% tłuszczu ( po co sobie dodatkowo dokładać kcal), ja jem głównie chleb Wasa lub Sonko i nie smaruję niczym...kładę plasterek wędliny, łyżeczkę dżemu lub nakładam serek np. turek...polecam stronkę www.tabele-kalorii.pl
tam znajdziesz kaloryczność wielu produktów...poczytaj kilka stron wcześniej, bo w zasadzie już wszytsko tu było pisane...my tu raczej stosujemy dietę 1000-1200 kcal, 5 regularnych posiłków dziennie, 1,5-2 l wody mineralnej i ruch ( to tak w wielkim skrócie)

Rybiorek ja też szczerze mówiąc nie wierzę w takie bajki hehe na własnej skórze się przekonałam że bez pracy się nic nie osiągnie:/

[wiwi89]

hej xD z racji tego, iz nastał czas kiedy powoli zaczyna robic się ciepło i powoli zaczynamy zrzucać cieplejsze ubrania a w zamian zakladamy lekkie, postanowiłam wziąć się za siebie. Wiem że w grupie raźniej. Dlatego pomyślałam co by nie zahaczyć o porządną grupę wsparcia ;D
Przyjmiecie??

[Bottega]

Napisane przez Winnie the Pooh

Bottega, wiem, że zrzucenie dużej ilości kg może bardzo odbic się na wyglądzie piersi, nawet w bardzo młodym wieku, ale sa inne metody niż ładowanie implantów. Jeśli naprawdę uznałabyś to za niezbędne, mogłabyś pójść kiedyś na jakąś korektę kształtu, uniesienie, itp, to też operacje, ale nie pozostawiają żadnych obcych ciał w organiźmie. Myslę też, że przy Twoich wszystkich problemach zdrowotnych lepiej unikać takich ingerencji

początkowo myślałam o korekcji, ale po obejrzeniu zdjęc "przed" i "po" stwierdziłam, że nie wygląda to dobrze, a poza tym blizny się duuużo bardzo widoczne niż przy implantach.
Jednak tak jak pisałam - na razie to tylko marzenia... brak kasy na realizację. Może do czasu aż ją uzbieram chirurgia plastyczna rozwinie się na tyle, że wymyślą coś mniej drastycznego

ja najczęściej piekę. Czasami smażę w ten sposób, że nalewam kapkę oliwy na patelnię i rozsmarowuję ją ręcznikiem papierowym tak, by jej całośc była lekko "nawilżona", w rzeczywistości większość tłuszczu wsiąka w ręcznik i oliwy dostaje jakiś 1 gram Czasami mięso nieco mi przywiera, ale nigdy jeszcze nie spaliło mi się, a z umyciem patelni nie mam problemów, jednak moja jest niby teflonowa (choć dużo gorsza niż teflonowa mojej współlokatorki - z tym, że moja kosztowała w promocji 40zł, a jej 150).

[estecorazon]

Witajcie w nowym dniu to już drugi razem z wami Wczoraj na kolację zjadłam twaróg chudy ze szczypiorkiem, ogórkiem, rzodkiewką i jogurtem nat. i kromeczkę chleba razowego z sałatą i plasterkiem chudej szynki.... zostało mi trochę więc i dzisiaj na śniadanko miałam ale brakuje mi inspiracji co do kolacji.... czytałam że dużo z was je płatki z mlekiem czy jogurtem hmmm może by i to co jeszcze polecacie?

[Silvia09]

Hej dziewczyny dawno mnie nie było, ostatnio jestem tak zabiegana, zajęcia na uczelni do późna i pisanie licencjatu ;/ale nadrobiłam wszystkie posty

Gratuluje tym dziewczyną, które osiągnęły spadek. Muszę się pochwalić od poniedziałku spadło mi 0,9!! Jeszcze 0,3 i osiągnę mój pierwszy cel, jestem z siebie dumna Te spadki tak mnie motywują i chodź czasami mam chwilę słabości nie poddaje się!

Kupiłam sobie w końcu tą herbatę czerwoną w kostkach, którą polecała Czarna. Za 20 kostek zapłaciłam 9,90, musiałam się nabiegać od jednej apteki do drugiej, bo ciężko ją znaleźć. Niektóre farmaceutki nawet nie widziała chyba co to jest. Muszę przyznać, że różni się intensywnością smaku od tej zwykłej w torebkach. Jestem przyzwyczajona do takich herbat także mi smakuje

Tak sobie czytałam waszą rozmowę o powiększeniu piersi i myślę, że to jest każdego indywidualna sprawa. Jeśli Bottega chce powiększyć sobie piersi to niech to zrobi. Po części się z nią zgadzam chociaż nie widziałam jak u niej to wygląda, ale sama bym sobie może nie powiększyła, ale wypełniła, żeby ładniej wyglądały.

Wszystkim życzę miłego weekendu i słonecznej pogody ;p

[estecorazon]

Bottega czytam twój blog od deski do deski jest super dużo porad apropo jadłospisu i twój pogląd na święta jest identyczny jak mój, dziękuję, że stworzyłaś takie cudo i dzielisz się z innymi swoim doświadczeniem


Wczoraj mój mąż około 21 zrobił sobie kolację pyszne i tłuste zapiekanki mmmm do tej pory to uwielbiałam, najlepsze jest to, że jadł przy mnie a ja nie tknęłam ani kęsa jestem z siebie dumna jestem tak zmotywowana do działania że szok

[thenerdqueen]

witaj estecorazon przeskoczyły mi gdzieś Twoje posty, stąd moja nieogarniętość w przywitaniu super, że trzymasz się dzielnie, wielkie brawa
silvia: gratulacje ciśnij licencjat, ciśnij..
wiwi89: jasna sprawa, napisz słońce co robisz, melduj się z posiłków, ile masz wzrostu i jakie masz cele
Puchatek: huehue, a bo tak jakoś ale ok, ok, już nie marudzę, nie kombinuję i na rowerek już dziś wskakuję (rymy składam jak Mickiewicz Adam!)

[sikoreczka111]

cześć dziewczyny, wracam do Was

Niestety podczas nieobecności przytyło mi się ( za dużo stresów;/ ) ale ie wiem ile ważę, bo waga została już spakowana i przewieziona... także podpis zaktualizuję za parę dni ( ale przy ostatnim ważeniu było 78,4)

Najpierw może pochwalę się , obroniłam się i to elegancko na 5 ... baardzo się stresowałam ta obroną, ale w sumie dobrze poszło

Poza tym cały czas działamy w związku ze ślubem. Zamówiiśmy obrączki , mamy już garniak dla TŻ, poumawiałam się do fryzjerki i kometyczki ... jeszcze dużo rzeczy do zrobienia, ale to już nie na takim stresie jak jeszcze kilka dni temu.

Najważniejsze, że wreszcie chcę się wziąć za siebie porządnie ( taa który raz to mówię ;/ ) i mam ogromną nadzieję, że tym razem mi się uda. Będę chyba musiała jednak sięgnąć po jakieś preparaty bo zbyt ciagnie mnie do słodkiego. jeszcze nic nie kupiłam, ale zastanawiam się nad tym od dobrych paru dni.

I teraz będę miała więcej czasu na ćwiczenia, kupiłam sobie to hula hoop z wypustkami i narobiłam sobie okropnych siniaków..oprócz tego zamierzam też skakać na skakance

Wiem, że dam radę

[thenerdqueen]

AAAA! Gratulacje Sikoreczko! jesteś wielka zdolniacho ty! <3

[Silvia09]

I teraz będę miała więcej czasu na ćwiczenia, kupiłam sobie to hula hoop z wypustkami i narobiłam sobie okropnych siniaków..oprócz tego zamierzam też skakać na skakance

sikoreczka111 - Też kupiłam sobie miesiąc temu to hula hop z masażerem. Myślałam, że siniaki będą po pierwszym użyciu, ale ja mam za każdym razem kiedy kręcę nim. Za pierwszym razem to miałam w okolicach miednicy siniaka wielkości dłoni masakra jakaś! Strasznie boli, ale to kwestia przyzwyczajenia. Co najważniejsze widzę efekty, a to najważniejsze

Najpierw może pochwalę się , obroniłam się i to elegancko na 5 ... baardzo się stresowałam ta obroną, ale w sumie dobrze poszło

Mnie też to niedługo czeka ehh ... też chcę 5! Gratuluję

Najważniejsze, że wreszcie chcę się wziąć za siebie porządnie ( taa który raz to mówię ;/ )

Też tak miałam przez chwilę dieta, a potem wszystko diabli brali. W końcu powiedziałam "Dość!", a wasze wsparcie baaardzo mi pomaga za co dziękuje :p

[arsenalfan26014]

Napisane przez sikoreczka111

cześć dziewczyny, wracam do Was

Najpierw może pochwalę się , obroniłam się i to elegancko na 5 ... baardzo się stresowałam ta obroną, ale w sumie dobrze poszło

Najważniejsze, że wreszcie chcę się wziąć za siebie porządnie ( taa który raz to mówię ;/ ) i mam ogromną nadzieję, że tym razem mi się uda. Będę chyba musiała jednak sięgnąć po jakieś preparaty bo zbyt ciagnie mnie do słodkiego. jeszcze nic nie kupiłam, ale zastanawiam się nad tym od dobrych paru dni.

I teraz będę miała więcej czasu na ćwiczenia, kupiłam sobie to hula hoop z wypustkami i narobiłam sobie okropnych siniaków..oprócz tego zamierzam też skakać na skakance

Wiem, że dam radę

wooooooooooow gratuluję kochana !

co do hula hop, to ja tez kręcę tym z wypustkami, tylko mam taki problem, że na początku bolało i czułam że coś się spala, ale teraz już nic nie boli i nie wiem czy działa jeszcze.

[Silvia09]

co do hula hop, to ja tez kręcę tym z wypustkami, tylko mam taki problem, że na początku bolało i czułam że coś się spala, ale teraz już nic nie boli i nie wiem czy działa jeszcze.

Widocznie Twoje ciało przyzwyczaiło się. Mnie tylko lewa kość miednicy boli, bo strasznie te hula hop mi się obija o nią. Kręć kręć, nawet jak nie boli to działa.

[Bottega]

Napisane przez Silvia09

Hej dziewczyny dawno mnie nie było, ostatnio jestem tak zabiegana, zajęcia na uczelni do późna i pisanie licencjatu ;/ale nadrobiłam wszystkie posty

u mnie to samo

Napisane przez Silvia09

Muszę się pochwalić od poniedziałku spadło mi 0,9!! Jeszcze 0,3 i osiągnę mój pierwszy cel, jestem z siebie dumna Te spadki tak mnie motywują i chodź czasami mam chwilę słabości nie poddaje się!

BRAWO! Super!

Napisane przez Silvia09

Kupiłam sobie w końcu tą herbatę czerwoną w kostkach, którą polecała Medzia. Za 20 kostek zapłaciłam 9,90, musiałam się nabiegać od jednej apteki do drugiej, bo ciężko ją znaleźć. Niektóre farmaceutki nawet nie widziała chyba co to jest. Muszę przyznać, że różni się intensywnością smaku od tej zwykłej w torebkach. Jestem przyzwyczajona do takich herbat także mi smakuje

z tego, co pamiętam, to polecała ją Czarna
ja czekam aż mi moją do domu dowiozą - babka wczoraj dzwoniła i brakuje im jednego produktu z mojego zamówienia, muszę poczekać do przyszłego tygodnia, bo hurtownia im ostatnio nie dowiozła.
Tak sobie czytałam waszą rozmowę o powiększeniu piersi i myślę, że to jest każdego indywidualna sprawa. Jeśli Bottega chce powiększyć sobie piersi to niech to zrobi. Po części się z nią zgadzam chociaż nie widziałam jak u niej to wygląda, ale sama bym sobie może nie powiększyła, ale wypełniła, żeby ładniej wyglądały.[/QUOTE]
jakby była taka możliwość, to też bym sobie zrobiła Powiem tak - chciałabym, aby mój biust miał ładny kształt, był równy (wiadomo - jedna pierś trochę większa), dobrze ułożony oraz wielkości średniego C. Obecnie nie mam pojęcia jaką mam miseczkę - wedle tabeli z internetu mam B (i chyba większe B to właśnie dobre określenie), ale do staników z miseczką B nie "wchodzę", ostatnio kupiłam (uwaga!) D! W to już kompletnie nie wierzę. Dlatego tak wkur*iam się na staniki - co firma to inaczej, a naprawdę nie lubię mierzyć 15 staników w każdym sklepie -.-
Mojemu TŻtowi podoba się mój biust, choć sam zauważył, że sporo zmalał - co tu dużo mówić, kiedyś miałam faktycznie duże C, ale tej operacji nie zrobiłabym dla niego, tylko dla siebie Jak on słyszy o moich pomysłach, to jest zły
Po cichu liczę na to, że jednak ciąża i karmienie piersią nieco zwiększą mój biust, będzie pełniejszy. O i że będę miała kasę by zainwestować w dobry stanik za 400zł, bo on naprawdę potrafi zdziałać cuda.

estacorazon, brawo za nie skuszenie się na zapiekankę
i dziękuję za opinię dotyczącą bloga

nooo, sikoreczka, w końcu jesteś! Już miałam Cię na Pw bombardować, bo widziałam, że w innych wątkach się udzielasz!
Gratulacje za obronę
co do odchudzania - wracaj czym prędzej! Ja tu Cię z będę pilnować! Jeśli chodzi o różne specyfiki - nie polecam, próbowałam kiedyś i g*wno dały, a tylko kasa wywalona w błoto. Leżą na dnie szafy i się kurzą. Jak Cię ciągnie do słodkiego, to nie możesz mieć nic takiego w domu, a do sklepu nie chodź głodna i szerokim łukiem omijaj dział ze słodyczami, po prostu.

Sylvia, mi z czasem przestały wychodzić siniaki Badzo chciałbym wrócić do kręcenia, ale próbowałam już na różne sposoby i niestety nie da się na mojej stancji Cały czas zachaczam o jakiś mebel, albo o klamkę od drzwi.

arsenal, jeśli regularnie kręcisz na pewno działa, jeśli raz na 2 tyg. - raczej nie.

Ufffffffffffffffffffff!
1. Lepiej się czuję.
2. Waga zeszła! RUSZYŁO! Jest najmniej jak do tej pory
68,8kg

[Silvia09]

z tego, co pamiętam, to polecała ją Czarna

Faktycznie pomyliłam się już poprawiam

Sylvia, mi z czasem przestały wychodzić siniaki Badzo chciałbym wrócić do kręcenia, ale próbowałam już na różne sposoby i niestety nie da się na mojej stancji Cały czas zachaczam o jakiś mebel, albo o klamkę od drzwi.

Ja akurat u siebie w domu mieszkam także mam sporo miejsca do kręcenia. Jak mi znikają jedne to pojawiają się drugie.

Powiem tak - chciałabym, aby mój biust miał ładny kształt, był równy (wiadomo - jedna pierś trochę większa), dobrze ułożony oraz wielkości średniego C. Obecnie nie mam pojęcia jaką mam miseczkę - wedle tabeli z internetu mam B (i chyba większe B to właśnie dobre określenie), ale do staników z miseczką B nie "wchodzę", ostatnio kupiłam (uwaga!) D! W to już kompletnie nie wierzę. Dlatego tak wkur*iam się na staniki - co firma to inaczej, a naprawdę nie lubię mierzyć 15 staników w każdym sklepie -.-

Bez kitu co sklep to inny rozmiar i weź tu dobierz stanik.

A ta herbata czerwona ma jakiś efekt przeczyszczający, bo odkąd ją piję strasznie mnie goni do kibelka.

[Bottega]

Napisane przez Silvia09

Bez kitu co sklep to inny rozmiar i weź tu dobierz stanik.

dokładnie. Trzeba mieć 400zł w portfelu, żeby dobrać sobie naprawdę fajny, wygodny i przede wszystkim dobrze dopasowany stanik. Chyba zacznę zbierać

A ta herbata czerwona ma jakiś efekt przeczyszczający, bo odkąd ją piję strasznie mnie goni do kibelka.

reguluje pracę jelit Zapewne jutro waga pokaże Ci mniej Miałaś złogi resztek w jelitach i ona pomaga Ci się tego pozbyć.
Za parę dni to się - będziesz chodzić częściej niż wcześniej, ale rzadziej niż teraz.

[estecorazon]

Napisane przez Silvia09

A ta herbata czerwona ma jakiś efekt przeczyszczający, bo odkąd ją piję strasznie mnie goni do kibelka.

O jakiej herbacie mówicie i gdzie ją można kupić??

[arsenalfan26014]

Napisane przez Bottega

arsenal[/B], jeśli regularnie kręcisz na pewno działa, jeśli raz na 2 tyg. - raczej nie.

kręcę codziennie po ok 10 min. od tygodnia. i nie chodzi o to, że nie widzę zmian, bo jest jeszcze za wcześnie, ale o to, że wydaje mi się, że nie działa zbyt dobrze, bo już mnie nie boli, jak bolało, to czułam, że coś się spala

[estecorazon]

Napisane przez Bottega

Jestem po I i II śniadanku. Za godzinę zjem zupę jarzynową. Próbowałam poćwiczyć, ale ciężki dzień- udało mi się tylko 280 ćw na nogi i tyłek (zauważyłam, że ładnie poprawiła mi się rzeźba łydek i usłyszałam komplement za "apetycznie jędrną pupcię" ) oraz 10 pompek.

Dawno temu to było ale proszę powiedz jakie ćwiczenia wykonujesz na nogi? Jak to się robi tak po polsku

[atram00100]

witam laski ( te nowe po raz pierwszy)
właśnie skończyłam czytać notki na forum i jestem z Was dumna
aresnalka głowa do góry tym razem damy radę
czarna dajesz mi meega motywację swoimi spadkami, aż mi się głupio robi, że ja nie jestem tak silna jak ty....
Dziewczyny głupio mi, że nie potwierdziłam, że mnie nie będzie z powodu wyjazdu ale nie zdążyłam. Byłam na wsi gdzie nie ma komputera a co dopiero internetu także nie miałam jak do Was napisać. Początkowo miało mnie nie być 6 dni ale się trochę skomplikowało i wróciłam dopiero wczoraj... Podsumowując mój pobyt na łonie natury nie jest źle, ponieważ nie ma nadwyżki, jutro rano sprawdzę czy może coś nie ubyło a jak pewnie wszystkim wiadomo na wsi serwuje się nic innego jak szyneczki, kiełbaski, biały chlebek i tym podobne zakazane produkty, ratowałam się jak mogłam ale efekty nie są najlepsze

Wstawiłam fotki do klubu i dopiero po zrobieniu tych zdjęć zorientowałam się ile jeszcze pracy przede mną. Nie wiem jak wy ale ja inaczej siebie widzę w lustrze a inaczej na zdjęciach. Oczywiście jak oglądam się w lustrze to widzę, że jest mnie trochę za dużo... przyglądam się przyglądam i tak myślę, że w sumie nie jest tak źle, że inni wyglądają gorzej, jednak wiem że to błędne koło dlatego dobrze , że w końcu zrobiłam te zdjęcia. Następne będą lepsze

[czarnaDama2394]

Dziewczyny jest weekend a ja się nie łamie z jedzeniem i jestem z tego powodu dumnaaaa...

silvi-ta herbata na początku mnie też przeczyściła ale to dlatego że reguluje pracę jelit i jest to normalne.Zalegało ci coś jeszcze i to bardzo dobrze że tak zadziałałaja np.jak zjadłam za dużo (o wiele za dużo)to ona mnie na drugi dzień ostro przeczyszczała,ale to było na początku teraz jest okważne że na mnie działa i kg mi lecą
nie mogę zdążyć z czytaniem was się strasznie wszystkie rozkręciłyście
kurdę a swoją drogą czuje już chyba WIOSNĘ!!aby jak najprędzej przyszła bo już mam dość tej zimy cholernej :/

bottega-słońce nasze ty jesteś bardzo silna babka!chorób 100 a ty chodzisz nieugiętaprawidłowo

[Winnie the Pooh]

Napisane przez nutella11

matko - Puchatku nawet nie wiesz jak ja marzę o uniesieniu piersi...może nie są całkiem sflaczałe, ale chciałabym by nie wisiały tak "do kolan"...próbuje poprawić je ćwiczeniami, ale wątpię by w przypadku piersi jakieś ćwiczenia pomogły na tyle by efekt był widoczny gołym okiem:/ p.s. dzięki za gartulacje Tobie i innym Dziewczynom

Cześć Dziewczyny, u mnie dziś na wadze skok, maleńki, ale jednak skok, jest 67,5kg. Normalnie bym się nie przejęła, ale ubzdurałam sobie, by do wtorku spaść do 66,...No trudno, sama sobie jestem w sumie winna, bo wczoraj nie chciało mi się obiadu gotować i po śniadaniach poleciałam już do końca dnia na chlebie i jogurtachDziś postaram się poprawic, choc właśnie wyjęłam z piekarnika blachę mufinków, są dietetyczne (wg."gotuj i chudnij"), 1 ma koło 140 kcal, ale musiałam zastosować kilka zamienników, więc potem sama to jeszcze dokładnie przeliczę. A skąd mufinki? Ano stąd, że jutro idę na urodzinki bratanicy i będzie mnóstwo ciast, kanapek, sałatek, itp, więc w ramach ograniczania szkód zabiorę sobie ze 2 takie mufinki, dorzucę jogurcik owocowy i mam nadzieję przetrwac tę dietową gehennę
Nutella, ja sama też nie wykluczam, że kiedyś się na cos takiego zdecyduję. Mam małe piersi, ale ponad rok karmienia zrobił swoje-trochę urosły, ale też sporo straciły na jędrności. A że nie chcę poprzestac na 1 dziecku, to może w przyszłości będę naprawdę mocno zdesperowanaPrzy dużym biuście jest niestety jeszcze gorzej, wiadomo - im większa masa, tym bardziej ciągnie w dół. Pocieszające jest jednak to, że cos, co kiedyś było zarezerwowane tylko dla sławnych i bogatych teraz jest już bardziej powszechne, i dostepne dla nas, zwykłych szaraczków, choć kasa to niemała, z tego co pisała Bottega A ćwiczyc zawsze warto, choćby dla zdrowia

---------- Dopisano o 16:14 ---------- Poprzedni post napisano o 16:11 ----------

Napisane przez wiwi89

hej xD z racji tego, iz nastał czas kiedy powoli zaczyna robic się ciepło i powoli zaczynamy zrzucać cieplejsze ubrania a w zamian zakladamy lekkie, postanowiłam wziąć się za siebie. Wiem że w grupie raźniej. Dlatego pomyślałam co by nie zahaczyć o porządną grupę wsparcia ;D
Przyjmiecie??

Wiwi witaj

---------- Dopisano o 16:18 ---------- Poprzedni post napisano o 16:14 ----------

Napisane przez Bottega

ja najczęściej piekę. Czasami smażę w ten sposób, że nalewam kapkę oliwy na patelnię i rozsmarowuję ją ręcznikiem papierowym tak, by jej całośc była lekko "nawilżona", w rzeczywistości większość tłuszczu wsiąka w ręcznik i oliwy dostaje jakiś 1 gram Czasami mięso nieco mi przywiera, ale nigdy jeszcze nie spaliło mi się, a z umyciem patelni nie mam problemów, jednak moja jest niby teflonowa (choć dużo gorsza niż teflonowa mojej współlokatorki - z tym, że moja kosztowała w promocji 40zł, a jej 150).

Też tak kiedyś robiłam, ale zaczęło mnie już wkurzać, że marnuję tyle oliwy, i teraz odmierzam sobie dokładnie 1ml(lub więcej)oliwy w dozowniku dołączonym do syropu na kaszel

---------- Dopisano o 16:21 ---------- Poprzedni post napisano o 16:18 ----------

Napisane przez Silvia09

Gratuluje tym dziewczyną, które osiągnęły spadek. Muszę się pochwalić od poniedziałku spadło mi 0,9!! Jeszcze 0,3 i osiągnę mój pierwszy cel, jestem z siebie dumna Te spadki tak mnie motywują i chodź czasami mam chwilę słabości nie poddaje się!

Silvia gratuluję spadku!

---------- Dopisano o 16:28 ---------- Poprzedni post napisano o 16:21 ----------

Napisane przez estecorazon

Wczoraj mój mąż około 21 zrobił sobie kolację pyszne i tłuste zapiekanki mmmm do tej pory to uwielbiałam, najlepsze jest to, że jadł przy mnie a ja nie tknęłam ani kęsa jestem z siebie dumna jestem tak zmotywowana do działania że szok

Łał, jestem pod wrażeniem Twojej silnej woli Estecorazon, !!

---------- Dopisano o 16:31 ---------- Poprzedni post napisano o 16:28 ----------

Napisane przez thenerdqueen

Puchatek: huehue, a bo tak jakoś ale ok, ok, już nie marudzę, nie kombinuję i na rowerek już dziś wskakuję (rymy składam jak Mickiewicz Adam!)

Thenerdqueen Ty nas tu nie czaruj tymi serduszkowymi oczkami, tylko się do robotki bierz A ja jestem taka mądra i dziarska, bo mam teraz @i sama nie ćwiczę

---------- Dopisano o 16:35 ---------- Poprzedni post napisano o 16:31 ----------

Napisane przez sikoreczka111

cześć dziewczyny, wracam do Was

Niestety podczas nieobecności przytyło mi się ( za dużo stresów;/ ) ale ie wiem ile ważę, bo waga została już spakowana i przewieziona... także podpis zaktualizuję za parę dni ( ale przy ostatnim ważeniu było 78,4)

Najpierw może pochwalę się , obroniłam się i to elegancko na 5 ... baardzo się stresowałam ta obroną, ale w sumie dobrze poszło

Poza tym cały czas działamy w związku ze ślubem. Zamówiiśmy obrączki , mamy już garniak dla TŻ, poumawiałam się do fryzjerki i kometyczki ... jeszcze dużo rzeczy do zrobienia, ale to już nie na takim stresie jak jeszcze kilka dni temu.

Najważniejsze, że wreszcie chcę się wziąć za siebie porządnie ( taa który raz to mówię ;/ ) i mam ogromną nadzieję, że tym razem mi się uda. Będę chyba musiała jednak sięgnąć po jakieś preparaty bo zbyt ciagnie mnie do słodkiego. jeszcze nic nie kupiłam, ale zastanawiam się nad tym od dobrych paru dni.

I teraz będę miała więcej czasu na ćwiczenia, kupiłam sobie to hula hoop z wypustkami i narobiłam sobie okropnych siniaków..oprócz tego zamierzam też skakać na skakance

Wiem, że dam radę

Sikoreczka, gratuluję obrony! Z dietką też na pewno dasz radę, masz piekną motywację..ślub, suknia..ehhh

---------- Dopisano o 16:40 ---------- Poprzedni post napisano o 16:35 ----------

Napisane przez Bottega

Ufffffffffffffffffffff!
1. Lepiej się czuję.
2. Waga zeszła! RUSZYŁO! Jest najmniej jak do tej pory
68,8kg

Bottega bardzo się cieszę, że się lepiej czujesz i że Ci waga poleciała. Jak masz dobry humor, to od razu jakoś weselej i jaśniej się robi na wątku

[Winnie the Pooh]

Napisane przez atram00100

witam laski ( te nowe po raz pierwszy)
właśnie skończyłam czytać notki na forum i jestem z Was dumna
aresnalka głowa do góry tym razem damy radę
czarna dajesz mi meega motywację swoimi spadkami, aż mi się głupio robi, że ja nie jestem tak silna jak ty....
Dziewczyny głupio mi, że nie potwierdziłam, że mnie nie będzie z powodu wyjazdu ale nie zdążyłam. Byłam na wsi gdzie nie ma komputera a co dopiero internetu także nie miałam jak do Was napisać. Początkowo miało mnie nie być 6 dni ale się trochę skomplikowało i wróciłam dopiero wczoraj... Podsumowując mój pobyt na łonie natury nie jest źle, ponieważ nie ma nadwyżki, jutro rano sprawdzę czy może coś nie ubyło a jak pewnie wszystkim wiadomo na wsi serwuje się nic innego jak szyneczki, kiełbaski, biały chlebek i tym podobne zakazane produkty, ratowałam się jak mogłam ale efekty nie są najlepsze

Wstawiłam fotki do klubu i dopiero po zrobieniu tych zdjęć zorientowałam się ile jeszcze pracy przede mną. Nie wiem jak wy ale ja inaczej siebie widzę w lustrze a inaczej na zdjęciach. Oczywiście jak oglądam się w lustrze to widzę, że jest mnie trochę za dużo... przyglądam się przyglądam i tak myślę, że w sumie nie jest tak źle, że inni wyglądają gorzej, jednak wiem że to błędne koło dlatego dobrze , że w końcu zrobiłam te zdjęcia. Następne będą lepsze

Atram, witaj z powrotem! za trzymanie się w ryzach na wyjeździeWidziałam Twoje foty, jesteś bardzo ładna, na taki świeży, naturalny sposób. Masz podobną figurę do mnie (wagę też), ale ja jestem chyba jednak "solidniejsza"od pasa w dół

---------- Dopisano o 16:53 ---------- Poprzedni post napisano o 16:48 ----------

Napisane przez czarnaDama2394

Dziewczyny jest weekend a ja się nie łamie z jedzeniem i jestem z tego powodu dumnaaaa...

silvi-ta herbata na początku mnie też przeczyściła ale to dlatego że reguluje pracę jelit i jest to normalne.Zalegało ci coś jeszcze i to bardzo dobrze że tak zadziałałaja np.jak zjadłam za dużo (o wiele za dużo)to ona mnie na drugi dzień ostro przeczyszczała,ale to było na początku teraz jest okważne że na mnie działa i kg mi lecą
nie mogę zdążyć z czytaniem was się strasznie wszystkie rozkręciłyście
kurdę a swoją drogą czuje już chyba WIOSNĘ!!aby jak najprędzej przyszła bo już mam dość tej zimy cholernej :/

bottega-słońce nasze ty jesteś bardzo silna babka!chorób 100 a ty chodzisz nieugiętaprawidłowo

CzarnaDamo i dobrze, że jesteś dumna, bo masz powód. Weekend z natury rozleniwia i niełatwo wtedy trzymać się w ryzach Jeszcze ze 2 tyg.temu był tu straszny zastój, a teraz ja też nie nadążam - wczoraj siedziałam do 1-szej w nocy, co by nadrobić zaległości Jak byłam dziś z Małą na spacerze, to dokładnie to samo pomyślałam, chyba naprawdę idzie wiosna..ehhh

[czarnaDama2394]

Puchatku-czekam tej wiosny z utęsknieniemwtedy bedę mogła z moją córcią iść na plac zabaw wtedy ona jest w swoim żywiole i inaczej się zachowujea wiadomo dziecko siedzi w domu to tylko myśli jak tu nabroićJa przeważnie weekendy zawalałam ale jak pomyślę że niebawem mój 2 cel osiągnę to dostaje takiej motywacji że sama sobie się dziwięDziś byłam w na zakupach żeby kupić sobie spodnie i znalazłam tylko 3 pary które weszły mi na dupsko i do tego nie podobały mi sięi to jeszcze bardziej dało mi siłę do walki a swoją drogą te spodnie szyją na same kościotrupy

atramo- pomyśl o nadchodzącej wiośnie to od razu dostaniesz takiej samej motywacji jak jaa jak to nie pomoże to pomyśl o tym gorącym lecie plaży pełnej przystojniaków(ja niestety mam męża) i spojrzeniach tych zazdrosnych kościotrupów

[Silvia09]

kręcę codziennie po ok 10 min. od tygodnia. i nie chodzi o to, że nie widzę zmian, bo jest jeszcze za wcześnie, ale o to, że wydaje mi się, że nie działa zbyt dobrze, bo już mnie nie boli, jak bolało, to czułam, że coś się spala

Arsenal - Wydaje mi się, że 10 minut to za mało ja kręcę 30min min. najwięcej to 1h.

reguluje pracę jelit Zapewne jutro waga pokaże Ci mniej Miałaś złogi resztek w jelitach i ona pomaga Ci się tego pozbyć.
Za parę dni to się - będziesz chodzić częściej niż wcześniej, ale rzadziej niż teraz.

No mam nadzieję, bo mam problemy żołądkowe i leniwe jelita ;/

O jakiej herbacie mówicie i gdzie ją można kupić??

Estecorazon - O herbacie czerwonej w kostkach prasowanych tą oryginalną z hologramem. Można ją kupić w sklepach zielarskich i aptekach.

[arsenalfan26014]

Napisane przez Silvia09

Arsenal - Wydaje mi się, że 10 minut to za mało ja kręcę 30min min. najwięcej to 1h.

ja kręcę bez przerwy 10 min. bez chwili zatrzymania, jak bym miała kręcić tak godzinę to chyba bym umarła.

---------- Dopisano o 19:45 ---------- Poprzedni post napisano o 19:40 ----------

Napisane przez czarnaDama2394

Dziewczyny jest weekend a ja się nie łamie z jedzeniem i jestem z tego powodu dumnaaaa...

brawo ja też się nie łamię mimo weekendu, jakoś chyba łatwiej mi trzymać dietę w weekend. chociaż strasznie mi się chce czegoś słodkiego ale rano jem owsiankę z odrobina miodu i przechodzi mi.

dzisiaj byłam na zakupach. obkupiłam się trochę dietetycznie, miałam akurat bon na 10 zł w realu, dlatego zapłaciłam tylko 25zł. w każdym razie, kupiłam kaszę mannę, jaglaną, otręby owsiane, różne rodzaje orzechów, warzywa, kiwi, pierś z kurczaka. teraz mogę spokojnie dietkować.