Wiosenne mamy witają się z pociechami. Rozpakowywanie marcówek i kwietniówek 2012

[qsloncu]

Napisane przez joanaros

Ale wam fajnie
Wiecie kiedy rodzicie a u mnie to każdy dzień wielką niewiadomą

U mnie też

Napisane przez natkulec

Wróciłam do domku na KTG wyszły jakieś skurcze, ale jakoś nie specjalnie je czułam, gin powiedziała że jakby się coś zaczęło dziać to mamy przyjechać, dała nr do siebie, a jak nie to jesteśmy umówione na cc i RODZIMY W NIEDZIELĘ 4.03

Super czekamy z niecierpliwością na Twój opis i przebieg a może wcześniej urodzisz ?!

[Mała!]

Aguśka Ale czad!!! to już za tydzień! Gratuję udanej wizyty!
Szok, że mały już tuż tuż... no i chyba kochana nie urodzimy razem! cieszę się, że wszystko OK!

idę Was nadrobić...bo znowu udało mi się kompa włączyć!

U mnie KTG OK! jak nie urodzę to w poniedziałek kolejne!
aha no i fenoterol mam brać do poniedziałku...bo lekarz się obawia, że w weekend już urodzę bez leków!!! cóż ok więc nadal czekam....

[Aguśkaa83]

Ale dzis jestescie rozgadane gaduleczki jedne
Nadrobilam, ale tak duzo napisalyscie ze mam nadzieje ze nic nie przeoczylam

claudia ciekawe czy to dzis?

Napisane przez lena_mi

ciekawe jak Aguśka
coś długo Jej nie ma - mam nadzieję, że to znaczy że wszystko jest ok i poszli gdzieś z mężem, tak jak pisała

Napisane przez Jolkaaa

Aguśkaa super, że wizyta udana no i zazdroszczę Ci tego porodu
A jak tam Mąż zabrał Cię gdzieś?:P

Tak bylismy z mezem i małym jeszcze w knajpce (maz zjadl obiad a ja duzy puchar deseru z lodow, bitej smietany i owocow)
A małego wzielismy do lekarza (tzn maz z małym czekali na mnie na zewnatrz) bo nie mielismy z kim go zostawic (moja mama z babcia byly na pogrzebie).
I mialam gory przenosic i kino mielismy zaliczyc. Ale nie mam sily;/ tak mnie boli kregoslup ze nie moge;/ledwo wstalam z leżanki u lekarza

Napisane przez tynka88

Aguska czyli twoje bole i skurcze nie poszly na marne super ze maluszek bedzie z wami juz za chwilke, ja tez bym tak chciala zeby mi lekarz powiedzial ze urodze szybciutko

wiesz lekarz tak mowi, ale jak to bedzie Mam nadzieje, ze ma racje i pojdzie szybciutko

Napisane przez Jolkaaa

Czy wy za posiew na paciorkowca też płaciłyście?

tak, coś ponad 30 zł.

Napisane przez rybka13

Zobacz Aguska grozil Ci przedwczesny porod, a Ty moglabys sie jeszcze przeterminowac nawet Super, ze juz nie dlugo przywitasz sie z maluszkiem

Dokladnie! I to samo lekarz powiedzial, ze gdyby nie krazek, urodzilabym duzo duzo wczesniej. Dzieki niemu nie urodzilam wczesniaka, powiedzialam mu ze juz po wszystkim wytule go najmocniej jak umiem

Napisane przez evvcia_

Aguśka to super wieści! Widzisz gdyby nie krążek to pewnie byś zaczęła rodzić w magiczną noc ale i tak w każdej chwili może się zacząć Wow W takim wypadku chyba szybka akcja będzie skoro rozwarcie postępuje i to Twój drugi poród. Nie?

No wlasnie ja ciagle mam wrazenie, ze krazek popsul magiczna noc i wogole ze juz powinnam urodzic a krazek wszystko trzyma
Kochana zycze sprawnej przeprowadzki!

Napisane przez Roksape

Hej
Skończyłam dziś 37 tydź
Jeszcze jutro i ostatni pokój do malowania nam został, ale już nie mam sił- strasznie puchną mi nogi
W sumie to lewą nogę mam bardziej spuchniętą jak prawą- nie mieszczę jej w skarpetkę a już nie wspomnieć w kapcie.


Aguśkaa Super, że mały już prawdopodobnie będzie z Tobą jak nie zechce wyjść szybciej. No i długo się nie namęczysz jak juz takie spore rozwarcie

A mi jeszcze brzuch nie opadł a mała tak napiera mnie główką że czuje kucie w pęcherz i napieranie na odbyt.
Wczoraj TŻ kupował z teściową farby do pokoju i kupili mi wanienkę dla małej. Jak Maciek to zobaczył to zarzyczył sobie kąpieli w niej. Tłumaczyłam ale nic się nie dało.

W końcu się wykąpał w niej ale ledwo się zmieścił. Strasznie mi się go żal zrobiło jak miał łzy w oczach, że to dla Basi a nie dla niego...


Będę miała problemy z zazdrością chyba..

Tez sie ciesze Ale ten tydzien bedzie mi sie dluzyl...
Tez mi nogi puchna (a dokladniej stopy i dlonie )
Co do wanienki, my tez malutkowi kupilismy nowa, to oczywiscie Filipek musial rowniez zaliczyc w niej kapiel

Napisane przez lena_mi

Dziewczyny, czy któraś z Was brała Aspargin i Cyclo 3 fort?

Tak ja Aspargin na skurcze a Cyclo3 fort na zylaki (w pochwie i na wargach sromowych)


lenka wiesz jak ciezko Ci sie chodzi przy tym twardnieniu brzuszka, to moze rzeczywiscie to skurcz przepowiadajacy? No ale to juz ten czas, macica musi cwiczyc
Ciesze sie, ze mocz i hemoglobina sie poprawilyNo i super ze ogolnie jest wszystko dobrze A to parcie na pecherz mam juz od dobrych kilku tygodni W dzien juz siusiam co godzine, w nocy budze sie z 5 razy
Oby mała sie juz nie przemieszczala zbytnio w brzuszku

Jolka super ze po wizycie wszystko ok! A co do wagi, jestes chyba teraz w czasie kiedy najwiecej sie tyje, potem to przystopuje zobaczysz

Karo89 ciesze sie, ze dobrze Ci poszlo na egzaminie! NO i super ze po wizycie tez ok! Super warunki w szpitalu

agness super ze Ktg dobre!

gucia czyli pomalutku mała szykuje sie do wyjscia

monika_krk wiesz nie zapytalam o tego paciorkowca bo z wrazenia zapomnialam
Mam nadzieje, ze polozna Ci powie wszystko co trzeba

balbinko czyli jak u Ciebie wyszedl czop to juz mozesz byc w pelnej gotowosci

joanaros to ja juz wlasnie takie obrecze czuje od jakiegos czasu i do tego boli mnie w krzyzu jak nie wiem co oddychac sie wtedy wlasnie nie da za bardzo

karo_z, gosia nie pytalam o czopa bo bylam w takim szoku jak mi powiedzial ze za tydzien juz, ze zapomnialam

natkulec super ze juz w niedziele bedziesz tuliła Madzie

Mała super ze Ktg ok! No i wszystko jeszcze mozliwe, mozemy rodzic razem

[karolca]

Napisane przez agnes99

coś mi się wydaje, ze w przyszłym tygodniu to dopiero będzie wysyp maluchów

Też tak mi się wydaje
Nie wiem czemu ale mam wrażenie, że albo urodzę za tydzień albo nastawiłam się na 19 marca.

[Aguśkaa83]

A teraz uciekam poleżeć bo tak mnie łupie w kregoslupie jakby mnie kto młotem walił

[Asika21]

Napisane przez lena_mi

i jak sie po tym czułaś i na co brałaś?
bo po ulotce mozna wywnioskować że na wiele rzeczy może być..
Mi powiedziała, że to może pomóc na to puchnięcie..

---------- Dopisano o 18:59 ---------- Poprzedni post napisano o 18:59 ----------

Aspargin brałam na skurcze w łydkach, ale po asparginie myślałam, że mi wyskoczy serducho. A Cyclo3fort biorę na hemoroidy, żeby poprawić krążenie w tej okolicy ale biorę to od niedawna i trochę dziwny posmak mam po tej kapsułce że troszkę mnie mdli.

[Jolkaaa]

a ja właśnie wszamałam kolacje bułka z ziarnami z serkiem i na to papryka a do tego twarożek ale było dobre

[balbinka20]

O,kolejna mamusia nam się szykuje Mamy takie tempo,że do połowy kwietnia się wszystkie rozpakujemy
Ech strasznie zazdroszczę rozpakowanym mamom... Też bym chciała już dzieciątko mieć przy sobie... Ale niestety obiecałam Tomkowi,że wstrzymam się do 7,bo na tyle do przodu ma ustawione overtime. Więc rewolucji w domu nie robię.A świerzbi mnie przeokrutnie,żeby wykładzinę w korytarzu i na schodach wyprać
Uświadomiłam sobie właśnie,że moje dziecię nie będzie miało w czym spać w ciągu dnia. bo z kuchni nie za bardzo słychać co się dzieje do góry. A miałam cholera okazję kupić kosz mojżesza za grosze to się jak ta głupia uparłam,że nie będzie mi potrzebny więc teraz na gwałt coś trzeba będzie coś wymyślić...

a co do mojej siostry i jej faceta to oni teraz wrócili do Pl bo mają maturę.Ale wracają pod koniec maja jak tylko ustne im się skończą. I jeszcze się chwilkę temu dowiedziałam,że ich koleżanka z klasy chce z facetem przyjechać bo chcą na wesele sobie uzbierać się ciekawie zapowiada....

[Furczak]

Napisane przez karo_z

no to trzymam kciuki za wizytę...pewnie się wyjaśni czy to był czop



aaagga - super opis porodu, naprawdę wzruszający! dałaś radę, mimo , że łatwo nie było!
ciekawa jestem jak to jest z tym umięśnionym kroczem... niby trzeba ćwiczyć mięśnie kegla, żeby były mocne...ale jak są za mocne to też niedobrze?



odpoczywaj, odpoczywaj i zbieraj siły! jeśli nie sączą się zielone wody to spokojnie, nie trzeba się spieszyć. Trzymam kciuki!!

My dziś się wybieramy do sklepów z wózkami...ciekawe czy coś wybierzemy...zastanawiam sie nad Warrior gt albo Xlanderem xa...muszę podotykać, pooglądać na żywo i sprawdzić czy warto rzeczywiście dołożyć parę stówek za xa...Mój tata się zadeklarował, że za wózek zapłaci i jakoś tak głupio mi teraz wziąć ten droższy xa...
no nic...zobaczymy. Jak coś wybiorę to się pochwalę

a teraz idę gotować obiadek - ziemniaczki brokuł polany bułką tartą i kotlety z kurczaka

Kciuki za wszystkie dzisiejsze wizyty!!!

jeśli mogę doradzić to droższy nie znaczy lepszy... z tego co pamiętam to oprócz mnie któraś tu już tez pisała ze xa mają bardzo twarde zawieszenie, my prawdopodobnie tez kupujemy Tako Captive, wogole tako maja duzy wybor modeli i kolorów i do tego bardziej miękkie zawieszenie i dużą spacerówke i gondole, a nasze maluszki za rok zimą będą się musiały zmieścic w spacerówce, bo raczej chodzic jeszcze nie beda ;p ale każdy zwraqca uwage na cos innego, życzę abyś była zadowolona z wyboru

[joanaros]

Napisane przez Aguśkaa83

joanaros to ja juz wlasnie takie obrecze czuje od jakiegos czasu i do tego boli mnie w krzyzu jak nie wiem co oddychac sie wtedy wlasnie nie da za bardzo

Mnie też wtedy boli w krzyżu i z oddychaniem problem Teraz wogóle to jakieś boleśniejsze niż kiedyś. Mogłoby i u mnie się coś rozwierać

Wiecie mimo, że termin tak blisko to jakoś świadomość że będę miała dziecko wydaje mi się jakąs abstrakcją. Czasem mam wrażenie jakby mnie to nie dotyczyło

[19claudia91]

Dziewczyny czekam w poczekalni.. Jeszcze jedna babka przede mną i wchodzę =p co ma być to będzie na raz chciałabym już urodzić a na dwa jakoś jeszcze z brzuszkiem pochodzić. Dam znać jak tylko wyjde z gabinetu

[Jolkaaa]

a mój maluszek szaleje w brzuszku po kolacji on często po jedzeniu lubi sobie szaleć

[88natka]

Napisane przez 19claudia91

Dziewczyny czekam w poczekalni.. Jeszcze jedna babka przede mną i wchodzę =p co ma być to będzie na raz chciałabym już urodzić a na dwa jakoś jeszcze z brzuszkiem pochodzić. Dam znać jak tylko wyjde z gabinetu

trzymam Czekamy na wiadomość od Ciebie
ja też już chcę i rodzić Zawsze mi się wydawało że urodzę wcześniej ale teraz już myślę że mogę się przeterminować..

[Asika21]

Napisane przez 19claudia91

Dziewczyny czekam w poczekalni.. Jeszcze jedna babka przede mną i wchodzę =p co ma być to będzie na raz chciałabym już urodzić a na dwa jakoś jeszcze z brzuszkiem pochodzić. Dam znać jak tylko wyjde z gabinetu

Aż się niecierpliwię ...

[joanaros]

Napisane przez 88natka

ja też już chcę i rodzić Zawsze mi się wydawało że urodzę wcześniej ale teraz już myślę że mogę się przeterminować..

Ja od początku się tego obawiałam

[Karo89]

Napisane przez Aguśkaa83

Napisze najpierw co u mnie po wizycie i za chwilke Was nadrobie

A wiec synek wazy juz 3500 gr i jest calkiem gotowy do przyjscia na nasz swiat
Przy badaniu na fotelu lekarz sie smial, ze moze poglaskac małego po glowce, bo rozwarcie mam juz spore, główka dzidziusia jest oparta o krążek i przez dziurke od krążka czuł główkę małego.
No i pytal sie mnie co chce, czy ma usuwac krążek teraz ale ze urodze bardzo szybko i moglabym nie zdazyc dojechac do szpitala, czy umawiamy sie jak doktor bedzie mial dyzur w szpitalu i tam usuwamy krazek i rodzimy.
I ja nie bardzo wiedzialam co zrobic i mowie, ze zdaje sie na doktora, co powie na wszystko sie godze.
Wiec wypisal mi skierowanie do szpitala na przyszla srode, mam sie stawic na oddziale juz z torbą i usunie mi krążek i powiedzial ze szybciutko urodze. Bo ja juz mam rozwarcie, tylko ten krazek podtrzymuje szyjke i dzidzie.
I jak zapytalam czy bede miala wywolywany porod, to powiedzial, ze nie, ze u mnie nie ma takiej potrzeby. Po usunieciu krazka pojdzie szybko bez pomocy
Czyli te bolesne skurcze ktore mam, to jednak rozwieraja szyjke juz od jakiegos czasu.
Ale jak zapytalam czy krążek blokuje poród to powiedział, ze nie. W kazdej chwili mogą zaczać sie u mnie skurcze porodowe, wtedy mam jechac do szpitala.
Ale najpozniej zobacze synka za tydzien

to już nie długo

Napisane przez natkulec

Wróciłam do domku na KTG wyszły jakieś skurcze, ale jakoś nie specjalnie je czułam, gin powiedziała że jakby się coś zaczęło dziać to mamy przyjechać, dała nr do siebie, a jak nie to jesteśmy umówione na cc i RODZIMY W NIEDZIELĘ 4.03

[natkulec]

Napisane przez lena_mi

super, że już wiesz Trzymam kciuki !

Napisane przez karolca

Ale fajnie

dzięki, cieszę się że już wiem, mam nadzieję tylko że Madzia się nie pospieszy

Napisane przez qsloncu

Super czekamy z niecierpliwością na Twój opis i przebieg a może wcześniej urodzisz ?!

Opis będzie po wszystkim, a wcześniej się nie wybieram do szpitala rodzimy w niedzielę i już

[88natka]

Napisane przez joanaros

Ja od początku się tego obawiałam

Trzymam kciuki żeby się jutro rozkręciło, poszło szybko i sprawnie

[karolca]

Napisane przez 19claudia91

Dziewczyny czekam w poczekalni.. Jeszcze jedna babka przede mną i wchodzę =p co ma być to będzie na raz chciałabym już urodzić a na dwa jakoś jeszcze z brzuszkiem pochodzić. Dam znać jak tylko wyjde z gabinetu

Koniecznie daj znać


joana, dla mnie to też cały czas abstrakcja Mam dziecko tak blisko siebie, codziennie daje o sobie znać... ale to takie "dziwne" jest. I zapewne większosć z nas to czuje

[joanaros]

Napisane przez karolca

joana, dla mnie to też cały czas abstrakcja Mam dziecko tak blisko siebie, codziennie daje o sobie znać... ale to takie "dziwne" jest. I zapewne większosć z nas to czuje

Dokładnie
Moja mama mi dzisiaj to uświadomiła Niby jest w brzuchu, kopie, wiem że jest, wiem że zbliza się termin ale jakos wydaje mi się takie nierealne

[Karo89]

Napisane przez joanaros

Dokładnie
Moja mama mi dzisiaj to uświadomiła Niby jest w brzuchu, kopie, wiem że jest, wiem że zbliza się termin ale jakos wydaje mi się takie nierealne

mam podobnie

[lena_mi]

Napisane przez Aguśkaa83

Ale dzis jestescie rozgadane gaduleczki jedne
Nadrobilam, ale tak duzo napisalyscie ze mam nadzieje ze nic nie przeoczylam

claudia ciekawe czy to dzis?

Tak bylismy z mezem i małym jeszcze w knajpce (maz zjadl obiad a ja duzy puchar deseru z lodow, bitej smietany i owocow)
A małego wzielismy do lekarza (tzn maz z małym czekali na mnie na zewnatrz) bo nie mielismy z kim go zostawic (moja mama z babcia byly na pogrzebie).
I mialam gory przenosic i kino mielismy zaliczyc. Ale nie mam sily;/ tak mnie boli kregoslup ze nie moge;/ledwo wstalam z leżanki u lekarza

wiesz lekarz tak mowi, ale jak to bedzie Mam nadzieje, ze ma racje i pojdzie szybciutko

tak, coś ponad 30 zł.

Dokladnie! I to samo lekarz powiedzial, ze gdyby nie krazek, urodzilabym duzo duzo wczesniej. Dzieki niemu nie urodzilam wczesniaka, powiedzialam mu ze juz po wszystkim wytule go najmocniej jak umiem

No wlasnie ja ciagle mam wrazenie, ze krazek popsul magiczna noc i wogole ze juz powinnam urodzic a krazek wszystko trzyma
Kochana zycze sprawnej przeprowadzki!

Tez sie ciesze Ale ten tydzien bedzie mi sie dluzyl...
Tez mi nogi puchna (a dokladniej stopy i dlonie )
Co do wanienki, my tez malutkowi kupilismy nowa, to oczywiscie Filipek musial rowniez zaliczyc w niej kapiel

Tak ja Aspargin na skurcze a Cyclo3 fort na zylaki (w pochwie i na wargach sromowych)


lenka wiesz jak ciezko Ci sie chodzi przy tym twardnieniu brzuszka, to moze rzeczywiscie to skurcz przepowiadajacy? No ale to juz ten czas, macica musi cwiczyc
Ciesze sie, ze mocz i hemoglobina sie poprawilyNo i super ze ogolnie jest wszystko dobrze A to parcie na pecherz mam juz od dobrych kilku tygodni W dzien juz siusiam co godzine, w nocy budze sie z 5 razy
Oby mała sie juz nie przemieszczala zbytnio w brzuszku

Jolka super ze po wizycie wszystko ok! A co do wagi, jestes chyba teraz w czasie kiedy najwiecej sie tyje, potem to przystopuje zobaczysz

Karo89 ciesze sie, ze dobrze Ci poszlo na egzaminie! NO i super ze po wizycie tez ok! Super warunki w szpitalu

agness super ze Ktg dobre!

gucia czyli pomalutku mała szykuje sie do wyjscia

monika_krk wiesz nie zapytalam o tego paciorkowca bo z wrazenia zapomnialam
Mam nadzieje, ze polozna Ci powie wszystko co trzeba

balbinko czyli jak u Ciebie wyszedl czop to juz mozesz byc w pelnej gotowosci

joanaros to ja juz wlasnie takie obrecze czuje od jakiegos czasu i do tego boli mnie w krzyzu jak nie wiem co oddychac sie wtedy wlasnie nie da za bardzo

karo_z, gosia nie pytalam o czopa bo bylam w takim szoku jak mi powiedzial ze za tydzien juz, ze zapomnialam

natkulec super ze juz w niedziele bedziesz tuliła Madzie

Mała super ze Ktg ok! No i wszystko jeszcze mozliwe, mozemy rodzic razem

mniam Aguśka jakie pyszności zjadłas, ale mi smaka zrobiłas na puchar lodów!
z tymi skurczami to sama nie wiem, ginka twierdzi że to dzidzia raczej sie wypina, mnie to aż tak nie przeszkadza. Zastanawiam sie tylko wciąz jak to jest z tymi skurczami przepowiadającymi - jak je czuć żebym potem wiedziała jak odróżnić od tych porodowych
Też się bardzo cieszę,że wyniki wyszły prawidłowe, teraz tylko na USG czekam

---------- Dopisano o 20:03 ---------- Poprzedni post napisano o 20:02 ----------

Napisane przez Asika21

Aspargin brałam na skurcze w łydkach, ale po asparginie myślałam, że mi wyskoczy serducho. A Cyclo3fort biorę na hemoroidy, żeby poprawić krążenie w tej okolicy ale biorę to od niedawna i trochę dziwny posmak mam po tej kapsułce że troszkę mnie mdli.

hm.. no własnie tego asparginu trochę sie boję, no ale nic, spróbuję i zobaczę co i jak dzięki za info
Aguśka Tobie też

[evvcia_]

Napisane przez natkulec

Wróciłam do domku na KTG wyszły jakieś skurcze, ale jakoś nie specjalnie je czułam, gin powiedziała że jakby się coś zaczęło dziać to mamy przyjechać, dała nr do siebie, a jak nie to jesteśmy umówione na cc i RODZIMY W NIEDZIELĘ 4.03

super wiadomość

Napisane przez gosia261282

Dalam na maila zdjecia mojej Wiki.
Probowalysmy nowy rower,na ktory uzbierala sobie w skarbonce

Fajowski rower ładny kolorek i wygląda na wypasiony ma córka gust ale jest podobna do Ciebie

Napisane przez Mała!

U mnie KTG OK! jak nie urodzę to w poniedziałek kolejne!
aha no i fenoterol mam brać do poniedziałku...bo lekarz się obawia, że w weekend już urodzę bez leków!!! cóż ok więc nadal czekam....

dobrze, że nic złego się nie dzieje

Napisane przez Karo89

mam podobnie

Ja również chociaż jeszcze ja czas niby mam, bo dopiero jutro kończę 35tc. Jeszcze sporo rzeczy mi brakuje dla małej...

Pakowanie trwa, a ja już mam dość

[lena_mi]

Napisane przez Furczak

jeśli mogę doradzić to droższy nie znaczy lepszy... z tego co pamiętam to oprócz mnie któraś tu już tez pisała ze xa mają bardzo twarde zawieszenie, my prawdopodobnie tez kupujemy Tako Captive, wogole tako maja duzy wybor modeli i kolorów i do tego bardziej miękkie zawieszenie i dużą spacerówke i gondole, a nasze maluszki za rok zimą będą się musiały zmieścic w spacerówce, bo raczej chodzic jeszcze nie beda ;p ale każdy zwraqca uwage na cos innego, życzę abyś była zadowolona z wyboru

też mam ten wózeczek

[gosia261282]

Napisane przez Jolkaaa

a ja właśnie wszamałam kolacje bułka z ziarnami z serkiem i na to papryka a do tego twarożek ale było dobre

O nie,wieczor i znowu zaczyna sie o jedzeniu
Smaka mi narobilas,chyba tez kolacja bedzie paprykowa,mam papryke i serek paprykowy

Napisane przez balbinka20

bym chciała już dzieciątko mieć przy sobie... Ale niestety obiecałam Tomkowi,że wstrzymam się do 7,bo na tyle do przodu ma ustawione overtime.

Ty to sobie mozesz obiecywac mamuska,a dziecko i tak wie swoje kiedy wyjdzie
Pewnie w najmniej oczekiwanym momencie

[Jolkaaa]

Napisane przez gosia261282

O nie,wieczor i znowu zaczyna sie o jedzeniu
Smaka mi narobilas,chyba tez kolacja bedzie paprykowa,mam papryke i serek paprykowy

Ja już od godziny po kolacji zaraz zmykam do kąpieli i chyba pójdę lulu
A co do papryki ostatnio często ją dodaje do kanapek.
Dziś chciałam kupić szczypiorek, ale w tym sklepie co byłam nie mieli a po innych już nie chciało mi się latać i szukać.

[Mała!]

Kurcze dziewczyny co raz bardziej realne się to wszystko staje!! myślę że troszkę się Nas rozpakuje przez najbliższe 10 dni... trzymam mocno

Ja wczoraj od 22-24 miałam regularne skurcze co 7...5...4...min i powiem, że czasami tak mnie złapał do tego ból pachwin i podbrzusza że aż łzy mi ciekły...mąż tylko pytał: Rodzisz dzisiaj??? rodzisz???... ale czułam, że to nie to!
Dziś widzę że zanosi się na powtórkę...i chyba lepiej już nie będzie... lekarz uważa, że może się zacząć w każdej chwili i żebym była czujna, nie badał mi szyjki aby nic nie pobudzić więc nie wiem na czym stoję?, w poniedziałek mam znowu Ktg... i wtedy też mam już odstawić leki... myślałam, że dziś ale nie będę się z nim kłócić jak mam urodzić to urodzę nawet na lekach...

*kupiliśmy dziś ciepły śliczny kocyk...i smoczki w razie W...
torba gotowa...mama i dzidziuś też ( teoretycznie ) więc czekamy...

a no i kupiłam sobie sernik PYCHA!!!i dużą Nutellę i jem ją cały dzień

[karo_z]

Napisane przez cziqua

myśmy się zdecydowali na Tako Laret bardziej nam się spodobał od Tako Warriora a od X-landera tańszy życzę udanych zakupów




tak tak tak jakby ktoś strzelil kostkami ale w brzuchu

Wróciliśmy jakiś czas temu i muszę Ci powiedzieć, że kupiliśmy Lareta
lepiej się składa od warriora i w ogóle jakiś taki ładniejszy
I co najlepsze to też kupiliśmy go w tym sklepie Viki w Zabrzu
Za xa musielibyśmy dużo więcej zapłacić, a nie jest aż tak dużo lżejszy od tako ( to był główny powód dla którego myślałam nad xa)

Napisane przez Aguśkaa83

Napisze najpierw co u mnie po wizycie i za chwilke Was nadrobie

A wiec synek wazy juz 3500 gr i jest calkiem gotowy do przyjscia na nasz swiat
Przy badaniu na fotelu lekarz sie smial, ze moze poglaskac małego po glowce, bo rozwarcie mam juz spore, główka dzidziusia jest oparta o krążek i przez dziurke od krążka czuł główkę małego.
No i pytal sie mnie co chce, czy ma usuwac krążek teraz ale ze urodze bardzo szybko i moglabym nie zdazyc dojechac do szpitala, czy umawiamy sie jak doktor bedzie mial dyzur w szpitalu i tam usuwamy krazek i rodzimy.
I ja nie bardzo wiedzialam co zrobic i mowie, ze zdaje sie na doktora, co powie na wszystko sie godze.
Wiec wypisal mi skierowanie do szpitala na przyszla srode, mam sie stawic na oddziale juz z torbą i usunie mi krążek i powiedzial ze szybciutko urodze. Bo ja juz mam rozwarcie, tylko ten krazek podtrzymuje szyjke i dzidzie.
I jak zapytalam czy bede miala wywolywany porod, to powiedzial, ze nie, ze u mnie nie ma takiej potrzeby. Po usunieciu krazka pojdzie szybko bez pomocy
Czyli te bolesne skurcze ktore mam, to jednak rozwieraja szyjke juz od jakiegos czasu.
Ale jak zapytalam czy krążek blokuje poród to powiedział, ze nie. W kazdej chwili mogą zaczać sie u mnie skurcze porodowe, wtedy mam jechac do szpitala.
Ale najpozniej zobacze synka za tydzien

super, że krążek podtrzymał dzidziusia do bezpiecznego terminu i że wiesz, że poród będzie szybki! ja też po cichu na to liczę

Napisane przez natkulec

Wróciłam do domku na KTG wyszły jakieś skurcze, ale jakoś nie specjalnie je czułam, gin powiedziała że jakby się coś zaczęło dziać to mamy przyjechać, dała nr do siebie, a jak nie to jesteśmy umówione na cc i RODZIMY W NIEDZIELĘ 4.03

super, to już niedługo!!!

Napisane przez Furczak

jeśli mogę doradzić to droższy nie znaczy lepszy... z tego co pamiętam to oprócz mnie któraś tu już tez pisała ze xa mają bardzo twarde zawieszenie, my prawdopodobnie tez kupujemy Tako Captive, wogole tako maja duzy wybor modeli i kolorów i do tego bardziej miękkie zawieszenie i dużą spacerówke i gondole, a nasze maluszki za rok zimą będą się musiały zmieścic w spacerówce, bo raczej chodzic jeszcze nie beda ;p ale każdy zwraqca uwage na cos innego, życzę abyś była zadowolona z wyboru

dzięki rzeczywiście ta amortyzacja w tako robi swoje! Kupiliśmy Tako Laret i bardzo jestem zadowolona!

[Asika21]

Napisane przez karo_z

Wróciliśmy jakiś czas temu i muszę Ci powiedzieć, że kupiliśmy Lareta
lepiej się składa od warriora i w ogóle jakiś taki ładniejszy
I co najlepsze to też kupiliśmy go w tym sklepie Viki w Zabrzu
Za xa musielibyśmy dużo więcej zapłacić, a nie jest aż tak dużo lżejszy od tako ( to był główny powód dla którego myślałam nad xa)

Kolejna posiadaczka Lareta, my mamy turkusowy Wizualnie podobał mi się najbardziej

[88natka]

karo_z ładny wózek
Właśnie się mecz POLSKA - PORTUGALIA zaczął ciekawe ile przegramy