Polecamy:

joanaros · 2012-03-02, 17:14

Kurczę widzę że u was to wywołują porody szybko po terminie a u nas wcale się z tym nie spieszą

qsloncu · 2012-03-02, 17:14

Cytat:

Napisane przez gosica502

AGABI GRATULACJE OGROMNE!!!!

qsloncu to super wieści

Dzięki

mi się micha cieszy

Pytanie czy wywoływan poród przebiega gorzej??

Madziara 26 · 2012-03-02, 17:14

Agabi Gratulacje

qsloncu to dobrze ze maly bynajmniej bedzie lzej

kciuki trzymam

cottonpuma · 2012-03-02, 17:14

Cytat:

Napisane przez aaagga

byłam dziś z tż na mieście i zapisałam się na wyjęcie cewnika, mam w przyszły wtorek zabieg w szpitalu. trochę się tym stresuję bo raczej będzie bolało, ale zobaczymy

nie boli. łaskocze od środka

no przynajmniej u mnie

nawet znieczulenia nie dają...

Cytat:

Napisane przez qsloncu

To teraz ja

Relacja po badanku:
Mały jest mały ;P 2500 waży, rozwarcie jest prawie na 2 cm. Jak do niedzieli nie urodzę to w poniedziałek będę miała wywoływany poród.

Teraz też mam sztywny termin porodu

ale żeście się baby rozkręciły z tym rodzeniem

kciuki!

joanaros · 2012-03-02, 17:17

]Niektórzy twierdzą że wywołany przebiega boleśniej ale nie wiem czy to prawda

qsloncu · 2012-03-02, 17:19

Cytat:

Napisane przez Madziara 26

Agabi Gratulacje

qsloncu to dobrze ze maly bynajmniej bedzie lzej

kciuki trzymam

dziekuję!

Cytat:

Napisane przez cottonpuma

nie boli. łaskocze od środka

no przynajmniej u mnie

nawet znieczulenia nie dają...

ale żeście się baby rozkręciły z tym rodzeniem

kciuki!

Dzięki

tak jakoś wyszły!!!

Cytat:

Napisane przez joanaros

Niektórzy twierdzą że boleśniej ale nie wiem czy to prawda

Tego się boję!

cziqua · 2012-03-02, 17:19

agabi

klask i: gratulacje

My jednak zmieniliśmy koncepcję co do imienia i chyba już tak pozostanie Filip Jan bo ta gadka tż Johnny do brzucha( jak miał byc Jan) strasznie mnie drażniła

dziewczyny ja mam ostatnio takiego pypcia na kawę z mlekiem że masakra dziennie jedną wypijam popołudniu

i jeszcze ta wizyta teścia jutro jak mi się chce

no i dzisiaj chyba jak dobrze pójdzie na zakupy podjedziemy z tż coś do wyprawki dokupic przede wszystkim rzeczy do szpitala bo jakoś spokojniejsza będe jak będę spakowana

a nie mam nic jeszcze

jeśli chodzi o poród to jak na razie nie ma ani krzty strachu we mnie - może jeszcze za wczesnie po prostu

ale jakoś na razie nie boję się w ogóle

i strasznie sutki mnie swędzą

qsloncu · 2012-03-02, 17:21

Cytat:

Napisane przez cziqua

agabi

klask i: gratulacje

My jednak zmieniliśmy koncepcję co do imienia i chyba już tak pozostanie Filip Jan bo ta gadka tż Johnny do brzucha( jak miał byc Jan) strasznie mnie drażniła

dziewczyny ja mam ostatnio takiego pypcia na kawę z mlekiem że masakra dziennie jedną wypijam popołudniu

i jeszcze ta wizyta teścia jutro jak mi się chce

no i dzisiaj chyba jak dobrze pójdzie na zakupy podjedziemy z tż coś do wyprawki dokupic przede wszystkim rzeczy do szpitala bo jakoś spokojniejsza będe jak będę spakowana

a nie mam nic jeszcze

jeśli chodzi o poród to jak na razie nie ma ani krzty strachu we mnie - może jeszcze za wczesnie po prostu

ale jakoś na razie nie boję się w ogóle

i strasznie sutki mnie swędzą

Dobrze że się nie boisz

taj trzymać!

Jolkaaa · 2012-03-02, 17:22

Cytat:

Napisane przez cottonpuma

Hej tu Agabi, dzisiaj o 10 urodził się Gabryś. Waży 3300 i ma 52cm.jest zdrowy i śliczny. ja też w miarę dobrze się czuję.byłam cięta w zniecuzleniu ogólnym więc jeszcze ejstem skołowana ale szczęsliwa.buziaki dla wszystkich, jak będę miała lepsze możliwości, jeszcze się odezwę.

GRATULUJE !!

---------- Dopisano o 17:22 ---------- Poprzedni post napisano o 17:22 ----------

Cytat:

Napisane przez tikki85

AGABI wielkie GRATULACJE! Czekam na zdjęcie Maluszka

Kolejna wątkowa pępkówka

Co jemy?

pizze i cole

gucia6 · 2012-03-02, 17:27

Cytat:

Napisane przez cottonpuma

Hej tu Agabi, dzisiaj o 10 urodził się Gabryś. Waży 3300 i ma 52cm.jest zdrowy i śliczny. ja też w miarę dobrze się czuję.byłam cięta w zniecuzleniu ogólnym więc jeszcze ejstem skołowana ale szczęsliwa.buziaki dla wszystkich, jak będę miała lepsze możliwości, jeszcze się odezwę.

gratulacje

Cytat:

Napisane przez aaagga

kumkura pierwsza dotrwała do tp

ups... faktycznie...
mam nadzieje, ze wybaczy mi ona ta pomylke

Cytat:

Napisane przez joanaros

Kurczę widzę że u was to wywołują porody szybko po terminie a u nas wcale się z tym nie spieszą

no u nas tez sie nie spiesza, bo przeciec tp+10 dni to wcale nie tak malo

gosica502 · 2012-03-02, 17:33

Cytat:

Napisane przez joanaros

]Niektórzy twierdzą że wywołany przebiega boleśniej ale nie wiem czy to prawda

Słyszałam że jak podają oksytocynę to skurcze są boleśniejsze niż takie naturalne no ale nie wiem :P

Cytat:

Napisane przez cziqua

jeśli chodzi o poród to jak na razie nie ma ani krzty strachu we mnie - może jeszcze za wczesnie po prostu

ale jakoś na razie nie boję się w ogóle

Ja zaczynam się bac ale nie bólu tylko jakichś dziwnych historii typu że mi dziecko podduszą albo że mnie nie doczyszczą albo źle pozszywają albo coś w tym stylu :/ No ale staram się o tym nie myślec

desia888 · 2012-03-02, 17:35

Cytat:

Napisane przez qsloncu

To teraz ja

Relacja po badanku:
Mały jest mały ;P 2500 waży, rozwarcie jest prawie na 2 cm. Jak do niedzieli nie urodzę to w poniedziałek będę miała wywoływany poród.

Teraz też mam sztywny termin porodu

---------- Dopisano o 17:10 ---------- Poprzedni post napisano o 17:08 ----------

Gratulacje!!!!

No to super!

Naprawde przyszly tydzien moze byc wysyp dzieciaczkow

emigra · 2012-03-02, 17:37

Cytat:

Napisane przez agnes99

już po ktg - wyszło ok, już delikatnie zaczyna się coś dziać, ale lekarka z IP stwierdziła, że nie ma mnie co katować i dzisiaj na patologie przyjmować, bo i tak bym sobie tylko w szpitalu siedziała przez weekend, jakby się zaczęło coś dziać to mamy przyjechać... za to w poniedziałek ze wszystkimi manelami mam się stawić i mnie przyjmą na patologię
wygląda na to, że moja "niespodzianka" w przyszłym tygodniu ujrzy światło dzienne jak nie z własnej inicjatywy to jej trochę pomogą

mravka gratki awansu

Cytat:

Napisane przez Mała!

*Ja byłam z mężem na chwilkę w mieście...jejku od 2 m-cy nie widziałam Naszego RYNKU!!! masakra! mieliśmy tylko wybrać kaskę z konta i kupić jedzonko dla naszej suni...a weszliśmy do jednego sklepu i kupiliśmy zestaw obiadowy...mąż mi wiercił dziurę już od kilku m-cy i nigdy się zebrać nie mogliśmy...a nasz stary serwis to tragedia, kupiliśmy też kubki i lampki do wina i drinków

będzie więc jutro przemeblowanie w szafkach kuchennych

...Mi się jeszcze marzy wymiana garnków co bym miała jakiś wypasiony zestaw, a nie każdy z innej parafii ...

Nam tez by sie przydal nowy zestaw obiadowy .... w sensie talerze ... 3/4 talerzy wybilam zaraz po przeprowadzce, bo suszylam je na pralce - akurat wlaczonej

ale kiedys w koncu kupimy nowe, bo tez juz mnie nosi... Kieliszki dostalismy na slub

a garnki do kuchenki gratis, mam wiec cale 6 garnkow

ale jakos wystarcza narazie, choc przymierzamy sie do kupna jeszcze jednego zestawy - tylko tu musimy sie rozejrzec bo my do indukcyjnej plyty potzrebujemy

Cytat:

Napisane przez cottonpuma

Hej tu Agabi, dzisiaj o 10 urodził się Gabryś. Waży 3300 i ma 52cm.jest zdrowy i śliczny. ja też w miarę dobrze się czuję.byłam cięta w zniecuzleniu ogólnym więc jeszcze ejstem skołowana ale szczęsliwa.buziaki dla wszystkich, jak będę miała lepsze możliwości, jeszcze się odezwę.

gratulacje

Cytat:

Napisane przez qsloncu

To teraz ja

Relacja po badanku:
Mały jest mały ;P 2500 waży, rozwarcie jest prawie na 2 cm. Jak do niedzieli nie urodzę to w poniedziałek będę miała wywoływany poród.

Teraz też mam sztywny termin porodu

---------- Dopisano o 17:10 ---------- Poprzedni post napisano o 17:08 ----------

Gratulacje!!!!

Nastepna za chwilke bedzie miala kruszynke przy sobie

Cytat:

Napisane przez joanaros

Kurczę widzę że u was to wywołują porody szybko po terminie a u nas wcale się z tym nie spieszą

U nas 7 dni po terminie zaczynaja sie zajmowac... ale to zalezy od szpitala bo niektorzy dopiero po 14 dniach

Cytat:

Napisane przez joanaros

]Niektórzy twierdzą że wywołany przebiega boleśniej ale nie wiem czy to prawda

tez tak slyszalam

balbinka20 · 2012-03-02, 17:39

Agabi Gratualcje!!!!!!!!!!!!!

Myślałam,że Cytrynka i Asika już urodziły a tu du.... Mam nadzieję,że za bardzo się nie męczą chociaż

Gucia Mag Joanaros Pempek i qsloncu (mam nadzieję,że żadnej nie pominęłam

) trzymam kciuki,żeby coś się u Was ruszyło

Oj ja też teraz nie moge dnia bez Wizażu wytrzymać

I mój T. też podpytuje często co u Was słychać. A tak się ze mnie na początku śmiał

A najbardziej ciekawią go relacje z porodów,hihihihi.... Chyba chce się dowiedzieć czego się może spodziewać

Moniawłaśnie-przypomniało mi się,że na bezczela wzięłam Twój nr telefonu w razie W. Wiem,że mamy podobny termin,ale Ty bardzo często jesteś na forum,więc mam pewność że byś przekazała... Nie złość się,dobrze

jak cos to moge kogoś innego nr wziąć,nie ma problemu.

Gadałyście o tych truskawkach i wczoraj musiałam jechać i też sobie kupić

już w sklepie nie wytrzymałam i musiałam jedną zjeść

Ale w ogóle wczoraj miałam do du dzień... Małe się nie ruszało przez cały czas. więc zaraz się nakręciłam,że może moje dziecko też umarło jak tamto kolegi T. z roboty... I już sobie historyjke ukręciłam że niezywe dziecko będą mi kazali rodzić i w ogóle,ech.....Dopiero wieczorem jak się na IP ubierałam to Małe dało znać że żyje

i znowu beczeć zaczęłam-tym razem z radości

A dziś od rana znów Młody obrażony i nie rusza się. ja nie wiem co mu się dzieje

bo jak wieczór przychodzi to tak skaka,że tchu złapać nie mogę... Czyżby już mi pokazywał jak będzie wyglądał rytm jego dnia??

W ramach "wypędzania" Niespodzianki posprzątałam dziś cały ogródek, umyłam okna na zewnątrz i poprzytulałam sie z T

ale uparciucha i tak to nie rusza;/ myślałam,że jak się odkorkuje to już z górki będzie a to guzik prawda!!

sorki za te wszystkie żale... Musiałam się wygadać,bo już mam dość normalnie,ech

MoniaHan · 2012-03-02, 18:09

Cytat:

Napisane przez balbinka20

Agabi Gratualcje!!!!!!!!!!!!!

Myślałam,że Cytrynka i Asika już urodziły a tu du.... Mam nadzieję,że za bardzo się nie męczą chociaż

Gucia Mag Joanaros Pempek i qsloncu (mam nadzieję,że żadnej nie pominęłam

) trzymam kciuki,żeby coś się u Was ruszyło

Oj ja też teraz nie moge dnia bez Wizażu wytrzymać

I mój T. też podpytuje często co u Was słychać. A tak się ze mnie na początku śmiał

A najbardziej ciekawią go relacje z porodów,hihihihi.... Chyba chce się dowiedzieć czego się może spodziewać

Moniawłaśnie-przypomniało mi się,że na bezczela wzięłam Twój nr telefonu w razie W. Wiem,że mamy podobny termin,ale Ty bardzo często jesteś na forum,więc mam pewność że byś przekazała... Nie złość się,dobrze

jak cos to moge kogoś innego nr wziąć,nie ma problemu.

Gadałyście o tych truskawkach i wczoraj musiałam jechać i też sobie kupić

już w sklepie nie wytrzymałam i musiałam jedną zjeść

Ale w ogóle wczoraj miałam do du dzień... Małe się nie ruszało przez cały czas. więc zaraz się nakręciłam,że może moje dziecko też umarło jak tamto kolegi T. z roboty... I już sobie historyjke ukręciłam że niezywe dziecko będą mi kazali rodzić i w ogóle,ech.....Dopiero wieczorem jak się na IP ubierałam to Małe dało znać że żyje

i znowu beczeć zaczęłam-tym razem z radości

A dziś od rana znów Młody obrażony i nie rusza się. ja nie wiem co mu się dzieje

bo jak wieczór przychodzi to tak skaka,że tchu złapać nie mogę... Czyżby już mi pokazywał jak będzie wyglądał rytm jego dnia??

W ramach "wypędzania" Niespodzianki posprzątałam dziś cały ogródek, umyłam okna na zewnątrz i poprzytulałam sie z T

ale uparciucha i tak to nie rusza;/ myślałam,że jak się odkorkuje to już z górki będzie a to guzik prawda!!

sorki za te wszystkie żale... Musiałam się wygadać,bo już mam dość normalnie,ech

Balbinka nie ma najmniejszego problemu, ja etz mam Twoj zapisany Twoj nr tel, Natki i Rybki i bede Wam pisac np. w srodku nocy jak akcja przebiega

....nie no zartuje ofkors

Agabi GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!! !

hmmm Balbinka w sumie dobry pomysl z porzadkowaniem ogrodka, w ogole to mam zamiar posadzic kwiaty w donicach i postawic przed domem, ale od strony frontowej, bo z tylu to mi Ivor wszystko zje tak jak w tamtym roku.
a swoja droga, poszlam z nim na spacer, nakarmilam ptaszki, poszlam sobie - jego nie ma - patrze a on stoi na dwoch lapach i wyjada wszystko z karmnika...potwor jeden

tak mi sie chce slodkiego, zaspokoilam troche swoja potrzebe tostami z dzemem i wypilam kubek mleka, ale chodza za mna nalesniki z sokiem z cytryny i cukrem

cottonpuma · 2012-03-02, 18:24

Cytat:

Napisane przez tikki85

AGABI wielkie GRATULACJE! Czekam na zdjęcie Maluszka

Kolejna wątkowa pępkówka

Co jemy?

truskafffffffki

(już po nie wysyłam męża

)
z szampanem dla dzieci

gofry z bitą śmietaną, kiwi, bananem, truskawkami i sosem toffi,
pierożki z mięsem...

ach, pierożki.

---------- Dopisano o 18:24 ---------- Poprzedni post napisano o 18:21 ----------

Cytat:

Napisane przez MoniaHan

Balbinka nie ma najmniejszego problemu, ja etz mam Twoj zapisany Twoj nr tel, Natki i Rybki i bede Wam pisac np. w srodku nocy jak akcja przebiega

....nie no zartuje ofkors

Agabi GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!! !

hmmm Balbinka w sumie dobry pomysl z porzadkowaniem ogrodka, w ogole to mam zamiar posadzic kwiaty w donicach i postawic przed domem, ale od strony frontowej, bo z tylu to mi Ivor wszystko zje tak jak w tamtym roku.
a swoja droga, poszlam z nim na spacer, nakarmilam ptaszki, poszlam sobie - jego nie ma - patrze a on stoi na dwoch lapach i wyjada wszystko z karmnika...potwor jeden

tak mi sie chce slodkiego, zaspokoilam troche swoja potrzebe tostami z dzemem i wypilam kubek mleka, ale chodza za mna nalesniki z sokiem z cytryny i cukrem

kochański jest

nie ma litości dla ptaszków

tikki85 · 2012-03-02, 18:24

Cytat:

Napisane przez cottonpuma

truskafffffffki

(już po nie wysyłam męża

)
z szampanem dla dzieci

gofry z bitą śmietaną, kiwi, bananem, truskawkami i sosem toffi,
pierożki z mięsem...

ach, pierożki.

pierogi ruskie

, tort czekoladowy, wędzona makrela... (ale połączenie

)

Jolkaaa · 2012-03-02, 18:25

Cytat:

Napisane przez cottonpuma

truskafffffffki

(już po nie wysyłam męża

)
z szampanem dla dzieci

gofry z bitą śmietaną, kiwi, bananem, truskawkami i sosem toffi,
pierożki z mięsem...

ach, pierożki.

jednak jutro przejadę się po te truskawki

a gofry oj chodzą za mną od długiego czasuuu i myślę, że na dniach je zjem

a pierożki dzisiaj u mnie były do tego cebulka + boczek

jeszcze również gościły pulpeciki w sosie pomidorowym

jakoś ja ochoty nie miałam zbytnio na to więc zjadłam tylko jednego pieroga, ale późnej zadowoliłam się danio i crossantem

Jadłyście - robiłyście może ciasto marchewkowe?
Interesuje mnie jak smakuje czy czuć w nim tą całą marchewke?

tikki85 · 2012-03-02, 18:26

Cytat:

Napisane przez MoniaHan

hmmm Balbinka w sumie dobry pomysl z porzadkowaniem ogrodka, w ogole to mam zamiar posadzic kwiaty w donicach i postawic przed domem, ale od strony frontowej, bo z tylu to mi Ivor wszystko zje tak jak w tamtym roku.
a swoja droga, poszlam z nim na spacer, nakarmilam ptaszki, poszlam sobie - jego nie ma - patrze a on stoi na dwoch lapach i wyjada wszystko z karmnika...potwor jeden

moja Pelusa czeka często aż gołębie odfruną i sprawdza czy czegoś nie zostawiły

.
A pokarm wyjadała z miski chomika

balbinka20 · 2012-03-02, 18:27

Cytat:

Napisane przez MoniaHan

Balbinka nie ma najmniejszego problemu, ja etz mam Twoj zapisany Twoj nr tel, Natki i Rybki i bede Wam pisac np. w srodku nocy jak akcja przebiega

....nie no zartuje ofkors

Agabi GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!! !

hmmm Balbinka w sumie dobry pomysl z porzadkowaniem ogrodka, w ogole to mam zamiar posadzic kwiaty w donicach i postawic przed domem, ale od strony frontowej, bo z tylu to mi Ivor wszystko zje tak jak w tamtym roku.
a swoja droga, poszlam z nim na spacer, nakarmilam ptaszki, poszlam sobie - jego nie ma - patrze a on stoi na dwoch lapach i wyjada wszystko z karmnika...potwor jeden

tak mi sie chce slodkiego, zaspokoilam troche swoja potrzebe tostami z dzemem i wypilam kubek mleka, ale chodza za mna nalesniki z sokiem z cytryny i cukrem

Co Wy macie z tymi naleśnikami,co??

napisz mi,proszę jak to się robi,tzn nalesniki umiem ale nie rozumiem jak to się ma jeść z tym sokiem i cukrem

Ty masz psa,a ja... kota. Nawet o tym nie wiedziałam. Przybłęda chyba to jakaś jest bo nawet w raporcie z agencji jest wpisane że na ogródku odnotowano ślady (czyt. bobki) kota... Ale wcale mi się nie podoba,że się u mnie zadomowił. Bo wszędzie są jego kupska

dzwoniłam do agencji z pytaniem czy to kot landlorda. okazało się że nie. więc muszę znaleźć jakiś sposób żeby go przepędzić od nas...

hej,a co powiecie na taki zestaw:
ptysie z kremem o smaku cytrynowym,
pierogi z jagodami albo ruskie od biedy

ziemniaki z koperkiem do tego jajko sadzone i mizeria
bigos
zacierki na mleku

bo ja bym wszystko na raz zjadła

ale chyba skończy się na tym ostatnim tylko....

Jolkaaa · 2012-03-02, 18:28

jeszcze ochotę mam na krokiety ze szpinakiem i fetą

tikki85 · 2012-03-02, 18:29

Cytat:

Napisane przez Jolkaaa

jakoś ja ochoty nie miałam zbytnio na to więc zjadłam tylko jednego pieroga, ale późnej zadowoliłam się danio i crossantem

Jadłyście - robiłyście może ciasto marchewkowe?
Interesuje mnie jak smakuje czy czuć w nim tą całą marchewke?

Ja zjadłam dziś 2 crossainty

A ciasto marchewkowe to jedno z moich ulubionych

. Smakuje jak piernik i nie czuć w nim marchewki. Polecam przepis KLIK

Jolkaaa · 2012-03-02, 18:30

Cytat:

Napisane przez tikki85

Ja zjadłam dziś 2 crossainty

A ciasto marchewkowe to jedno z moich ulubionych

. Smakuje jak piernik i nie czuć w nim marchewki. Polecam przepis KLIK

To chyba czas zrobić ciasto marchewkowe na dniach

dziękuję za przepis już zapisuję do kolekcji

tikki85 · 2012-03-02, 18:31

Cytat:

Napisane przez Jolkaaa

To chyba czas zrobić ciasto marchewkowe na dniach

dziękuję za przepis już zapisuję do kolekcji

Ja zjadam pół na ciepło

.

cottonpuma · 2012-03-02, 18:32

Cytat:

Napisane przez Jolkaaa

jednak jutro przejadę się po te truskawki

a gofry oj chodzą za mną od długiego czasuuu i myślę, że na dniach je zjem

a pierożki dzisiaj u mnie były do tego cebulka + boczek

jeszcze również gościły pulpeciki w sosie pomidorowym

Jadłyście - robiłyście może ciasto marchewkowe?
Interesuje mnie jak smakuje czy czuć w nim tą całą marchewke?

'
opcja wypasowa...

ciasto marchewkowe-nie robiłam, ale nie lubię marchwi innej niż surowa, więc nie skuszę się... podobno dobre.

Cytat:

Napisane przez balbinka20

Co Wy macie z tymi naleśnikami,co??

napisz mi,proszę jak to się robi,tzn nalesniki umiem ale nie rozumiem jak to się ma jeść z tym sokiem i cukrem

Ty masz psa,a ja... kota. Nawet o tym nie wiedziałam. Przybłęda chyba to jakaś jest bo nawet w raporcie z agencji jest wpisane że na ogródku odnotowano ślady (czyt. bobki) kota... Ale wcale mi się nie podoba,że się u mnie zadomowił. Bo wszędzie są jego kupska

dzwoniłam do agencji z pytaniem czy to kot landlorda. okazało się że nie. więc muszę znaleźć jakiś sposób żeby go przepędzić od nas...

a może spray akyszek czy coś takiego - wiem,że cytryna odrzuca koty, perfumy. nie ma jednak gadania, najskuteczniejszy byłby pies.

Jolkaaa · 2012-03-02, 18:34

Cytat:

Napisane przez tikki85

Ja zjadam pół na ciepło

.

pół blachy ciasta sama ?

---------- Dopisano o 18:34 ---------- Poprzedni post napisano o 18:33 ----------

Cytat:

Napisane przez cottonpuma

'
opcja wypasowa...

ciasto marchewkowe-nie robiłam, ale nie lubię marchwi innej niż surowa, więc nie skuszę się... podobno dobre.

a może spray akyszek czy coś takiego - wiem,że cytryna odrzuca koty, perfumy. nie ma jednak gadania, najskuteczniejszy byłby pies.

zaraz chyba zjem marchewke surową bo kusicie jedzeniem, aż się chce coś pojeść

karo_z · 2012-03-02, 18:37

Znowu zaczynacie o jedzeniu

Ja po Waszych wczorajszych historiach o 21.30 polazłam do sklepu na osiedlu kupić co trzeba i zrobiłam naleśniki z serkiem, bitą śmietaną i jeszcze do tego rozpuściłam czekoladę...i tak ok o 22.30 się nimi zajadaliśmy

a dziś mąż był na takich większych zakupach i jako że wczoraj mu marudziłam, że Wy truskawkami się zajadacie, to przywiózł mi malutki koszyczek pysznych truskawek

żeby mi nie było żal

a w dodatku mąż dziś zrobił obiadek. (tzn trochę mu pomogłam)..sam wymyślił, sprawdził przepis w necie i się popisał...zrobił roladki z piersi z kurczaka z fetą i bazylią suszoną...wyszły pysznie!

jak tu nie tyć!

karolca · 2012-03-02, 18:42

karo_z, ciąża to jedyny stan kiedy bezkarnie możemy sobie dogadzać wszystkim co możliwe

balbinka20 · 2012-03-02, 18:42

Cytat:

Napisane przez cottonpuma

'
opcja wypasowa...

ciasto marchewkowe-nie robiłam, ale nie lubię marchwi innej niż surowa, więc nie skuszę się... podobno dobre.

a może spray akyszek czy coś takiego - wiem,że cytryna odrzuca koty, perfumy. nie ma jednak gadania, najskuteczniejszy byłby pies.

pytanie,czy ja takie coś tu dostanę

będę musiała po sklepach polatać

pies byłby ok,ale to cholerne kocię ma nieregularne pory zjawiania się w ogrodzie,więc nawet jakbym wypożyczyła od sąsiadów ich jazgota to bym musiała wiedzieć kiedy go przyprowadzić... o kupnie nawet nie myślę,bo po pierwsze nie możemy mieć zwierząt w domu,a po drugie po tych wielkich labradorach z poprzedniego mieszkania mam awersję do psów

ale tą cytrynę wypróbuję. mam kilka w domu to przekroję na pół i porozstawiam na trawniku. zobaczymy co to da

dziewczynki,pytanie za 100punktów z serii "co to może być": w podbrzuszu coś mi "puka". Tak jakbym miała tam jakąś mega wielką tętnicę. byłoby ok gdyby to było tylko takie pukanie jak serca-że tylko je słychać. Ale ja normalnie je czuję i widzę jak się brzuch w rytm podnosi!! Co to jest?? już kilka razy mi się to zdarzyło. czas trwania coś koło5 do 10 minut. wykluczam czkawkę,bo to zupełnie inaczej u nas wygląda.... serce dziecka tymbardziej to nie jest. co o tym myślicie

MoniaHan · 2012-03-02, 18:46

Cytat:

Napisane przez Jolkaaa

jednak jutro przejadę się po te truskawki

a gofry oj chodzą za mną od długiego czasuuu i myślę, że na dniach je zjem

a pierożki dzisiaj u mnie były do tego cebulka + boczek

jeszcze również gościły pulpeciki w sosie pomidorowym

jakoś ja ochoty nie miałam zbytnio na to więc zjadłam tylko jednego pieroga, ale późnej zadowoliłam się danio i crossantem

Jadłyście - robiłyście może ciasto marchewkowe?
Interesuje mnie jak smakuje czy czuć w nim tą całą marchewke?

uwielbiam ciasto marchewkowe, nie robilam sama, ale od czasu do czasu kupuje...pyyyyyycccchhhhh aaaa

2012-03-02, 17:14	#2041
joanaros Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-11 Wiadomości: 4 132	Dot.: Wiosenne mamy witają się z pociechami. Rozpakowywanie marcówek i kwietniówek 20 Kurczę widzę że u was to wywołują porody szybko po terminie a u nas wcale się z tym nie spieszą __________________ http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqgv33okk0p.png

2012-03-02, 17:14	#2043
Madziara 26 Rozeznanie Zarejestrowany: 2010-07 Lokalizacja: 3 city Wiadomości: 630	Dot.: Wiosenne mamy witają się z pociechami. Rozpakowywanie marcówek i kwietniówek 20 Agabi Gratulacje qsloncu to dobrze ze maly bynajmniej bedzie lzej kciuki trzymam __________________ 25.06.2010 ; 1.05.2011 mama aniołka Dzielić się radością to dwa razy tyle radości, dzielić się smutkiem to połowa smutku. http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlj48aeu99g4kn.png

2012-03-02, 17:17	#2045
joanaros Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-11 Wiadomości: 4 132	Dot.: Wiosenne mamy witają się z pociechami. Rozpakowywanie marcówek i kwietniówek 20 ]Niektórzy twierdzą że wywołany przebiega boleśniej ale nie wiem czy to prawda __________________ http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqgv33okk0p.png Edytowane przez joanaros Czas edycji: 2012-03-02 o 17:18

2012-03-02, 17:19	#2047
cziqua Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-06 Wiadomości: 1 371	Dot.: Wiosenne mamy witają się z pociechami. Rozpakowywanie marcówek i kwietniówek 20 agabi klask i: gratulacje My jednak zmieniliśmy koncepcję co do imienia i chyba już tak pozostanie Filip Jan bo ta gadka tż Johnny do brzucha( jak miał byc Jan) strasznie mnie drażniła dziewczyny ja mam ostatnio takiego pypcia na kawę z mlekiem że masakra dziennie jedną wypijam popołudniu i jeszcze ta wizyta teścia jutro jak mi się chce no i dzisiaj chyba jak dobrze pójdzie na zakupy podjedziemy z tż coś do wyprawki dokupic przede wszystkim rzeczy do szpitala bo jakoś spokojniejsza będe jak będę spakowana a nie mam nic jeszcze jeśli chodzi o poród to jak na razie nie ma ani krzty strachu we mnie - może jeszcze za wczesnie po prostu ale jakoś na razie nie boję się w ogóle i strasznie sutki mnie swędzą __________________ Filip Jan 16.04.2012 godzina 16:30 najszczęśliwszy dzień w moim życiu narodziny syna Filipa!!!

2012-03-02, 17:39	#2054
balbinka20 Rozeznanie Zarejestrowany: 2011-07 Lokalizacja: UK Wiadomości: 892	Dot.: Wiosenne mamy witają się z pociechami. Rozpakowywanie marcówek i kwietniówek 20 Agabi Gratualcje!!!!!!!!!!!!! Myślałam,że Cytrynka i Asika już urodziły a tu du.... Mam nadzieję,że za bardzo się nie męczą chociaż Gucia Mag Joanaros Pempek i qsloncu (mam nadzieję,że żadnej nie pominęłam ) trzymam kciuki,żeby coś się u Was ruszyło Oj ja też teraz nie moge dnia bez Wizażu wytrzymać I mój T. też podpytuje często co u Was słychać. A tak się ze mnie na początku śmiał A najbardziej ciekawią go relacje z porodów,hihihihi.... Chyba chce się dowiedzieć czego się może spodziewać Moniawłaśnie-przypomniało mi się,że na bezczela wzięłam Twój nr telefonu w razie W. Wiem,że mamy podobny termin,ale Ty bardzo często jesteś na forum,więc mam pewność że byś przekazała... Nie złość się,dobrze jak cos to moge kogoś innego nr wziąć,nie ma problemu. Gadałyście o tych truskawkach i wczoraj musiałam jechać i też sobie kupić już w sklepie nie wytrzymałam i musiałam jedną zjeść Ale w ogóle wczoraj miałam do du dzień... Małe się nie ruszało przez cały czas. więc zaraz się nakręciłam,że może moje dziecko też umarło jak tamto kolegi T. z roboty... I już sobie historyjke ukręciłam że niezywe dziecko będą mi kazali rodzić i w ogóle,ech.....Dopiero wieczorem jak się na IP ubierałam to Małe dało znać że żyje i znowu beczeć zaczęłam-tym razem z radości A dziś od rana znów Młody obrażony i nie rusza się. ja nie wiem co mu się dzieje bo jak wieczór przychodzi to tak skaka,że tchu złapać nie mogę... Czyżby już mi pokazywał jak będzie wyglądał rytm jego dnia?? W ramach "wypędzania" Niespodzianki posprzątałam dziś cały ogródek, umyłam okna na zewnątrz i poprzytulałam sie z T ale uparciucha i tak to nie rusza;/ myślałam,że jak się odkorkuje to już z górki będzie a to guzik prawda!! sorki za te wszystkie żale... Musiałam się wygadać,bo już mam dość normalnie,ech __________________ "Hell is empty and all the devils are here." William Shakespeare Julian:22.03.2012 Leon:26.02.2015 Iiiii nadchodzi nowe ❤️

2012-03-02, 18:28	#2061
Jolkaaa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-02 Lokalizacja: :) Wiadomości: 11 683	Dot.: Wiosenne mamy witają się z pociechami. Rozpakowywanie marcówek i kwietniówek 20 jeszcze ochotę mam na krokiety ze szpinakiem i fetą __________________ 01.10.2011r. - Nasz Ślub MICHAŁEK WYMIANA

2012-03-02, 18:37	#2067
karo_z Rozeznanie Zarejestrowany: 2010-02 Lokalizacja: Bytom Wiadomości: 755	Dot.: Wiosenne mamy witają się z pociechami. Rozpakowywanie marcówek i kwietniówek 20 Znowu zaczynacie o jedzeniu Ja po Waszych wczorajszych historiach o 21.30 polazłam do sklepu na osiedlu kupić co trzeba i zrobiłam naleśniki z serkiem, bitą śmietaną i jeszcze do tego rozpuściłam czekoladę...i tak ok o 22.30 się nimi zajadaliśmy a dziś mąż był na takich większych zakupach i jako że wczoraj mu marudziłam, że Wy truskawkami się zajadacie, to przywiózł mi malutki koszyczek pysznych truskawek żeby mi nie było żal a w dodatku mąż dziś zrobił obiadek. (tzn trochę mu pomogłam)..sam wymyślił, sprawdził przepis w necie i się popisał...zrobił roladki z piersi z kurczaka z fetą i bazylią suszoną...wyszły pysznie! jak tu nie tyć! __________________ Karolina Nicpoń Fotografia kulinarna, reklamowa. Przepisy dla alergików. https://karolinanicpon.pl Potrzebujesz sesji produktów czy dań? Daj znać! kontakt@karolinanicpon.pl Edytowane przez karo_z Czas edycji: 2012-03-02 o 18:41

2012-03-02, 18:42	#2068
karolca Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-04 Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet Wiadomości: 30 611	Dot.: Wiosenne mamy witają się z pociechami. Rozpakowywanie marcówek i kwietniówek 20 karo_z, ciąża to jedyny stan kiedy bezkarnie możemy sobie dogadzać wszystkim co możliwe __________________ ♥ ♥ ♥ Komentuj. Nie obrażaj.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)