Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część V

[ajka89]

Napisane przez hanjah

Taką gotową mąkę na chlebek kupuję w Lidlu Wystarczy tylko wodę dolać

Imię Maria w sumie od początku braliśmy pod uwagę-nawet jak planowaliśmy drugie dziecko. Tylko zastanawiam się czy to wypada dać imię po kimś z rodziny, kto jeszcze żyje...

Myślę, że wypada. Mojej babci np. zrobiłoby się strasznie miło

Napisane przez hanjah

U mnie dziś piękna pogoda-zaraz wyganiam tż z dzieckiem na spacer, a ja za mieszkanie się zabiorę. Nie mam jak porządnie sprzątnąć jak tż jest w pracy
Wypiorę ciuszki dzieciaczków i powieszę na balkonie Zupełnie inaczej takie pranko pachnie jak suszy się na powietrzu

Nam też opera muliła. Teraz mamy chrome i jesteśmy zadowoleni Można sobie upiększyć wygląd ściągając fajne motywy (opcje->prywatne rzeczy->motywy)

Uwielbiam zapach prania na dworze
I chrome też polecam, ja mam obecnie panterkę

Napisane przez Irmusia81

To Cię nie pocieszę W środę kończę 20 tc i są dni, że wymiotuję i mam mdłości. Spodziewam się, że tak już zostanie do końca...

Nie strasz

Napisane przez nel_a

ja bym z miłą chęcia wyjechała na wieś tam to dopiero świeże zdrowe powietrze

Ja byłam u babci na wsi ostatnio i to jest to Nawet jak czasem zaleci jakimś przykrym zapachem:P

---------- Dopisano o 12:15 ---------- Poprzedni post napisano o 12:12 ----------

Napisane przez muminek82

ale mnie głowa boli a tak pięknie na dworze,dobra zabieram się za sprzątanie i obiad,u mnie dzisiaj zupa jarzynowa a na 17 mam gina wizyta kontrolna.

Miłej wizyty

Napisane przez prince_polo

my zawsze mamy takie wydatki nieprzewidziane

Prince, każdy je ma

[ewka5891]

Napisane przez Soleilka

O kurde No to ładnie. Dobrze, że zrezygnował, dziecku o wiele potrzebniejszy jest ojciec niż pieniądze Ja właśnie się boję, że będziemy musieli się przeprowadzić... A jednak, co jak co jesteśmy świeżo po 20 i boimy się tego.. Ale teraz dziecko jest dla nas najważniejsze i chcemy mu zapewnić porządne życie. Gdybyśmy znali niemiecki, to byłaby szansa na pracę w Niemczech, a ja nie potrafię się nauczyć tego języka

ode mnie z rodziny/znajomych duzo osob wyjechalo do Norwegii, bez znajomosci jezyka i z tego co wiem calkiem dobrze im sie tam powodzi...
ja bym sie chyba w tamte rejony nie wybrala, klimat nie dla mnie
jestescie mlodzi, macie wieksze mozliwosci niz osoby wybierajace sie za granice po 40...
my jak wybieralismy sie do UK, to ja strasznie sie balam, ale narazie nie moge zbytnio narzekac.. Fakt faktem bardzo brakuje mi rodziny i znajomych ale mam tu TZta i niedlugo moje malenstwo bedzie....

Napisane przez agunia82

hehe, kobiety też jak mój mąż ostatnio kurtkę kupował, to wymiękłam. Nie wiem ile tych kurtek zmierzył w jednym sklepie, ale tylko tą, którą kupił mierzył z pięć razy. Na koniec wyszłam ze sklepu sobie siąść, bo już nie dawałam rady, a on jeszcze z 10 min się w tym sklepie namyślał co zrobić

moj TZ jak kupuje cos dla siebie to szuka tak dlugo az znajdzie cos co mu sie od razu rzuci w oczy, wtedy tylko przymierzy czy pasuje i kupujemy

Napisane przez red_scorpio

Co do mycia okien i malowania... Okna ostatni raz umyłam... 3 tygodnie temu, zaledwie dwa i to małe i myślałam, że przez następne 2 dni macica mi wylata. Akurat tak się zdarzyło, że byłam zaraz po sprzątaniu u lekarza i mówię, że mam takie bóle. Zbadał mnie, wszystko było ok i pyta a Ty tak czasem nie poszalałaś ostatnio?? No i mi się przypomniały moje czyste jak kryształ okna - no i się przyznałam. Więc usłyszałam: ciąża to nie choroba i można dużo rzeczy robić ale okna to już nie są dla Ciebie, nawet jak już nic przez nie, nie widać. Więc raczej zrób sobie przyjemność i idź na zakupy.

I na koniec dodał, wiesz już nawet szalony sex by Ci mniej zaszkodził!! No i jak tu dyskutować...

dobre argumenty daje ten Twoj lekarz

[hanjah]

Mąż zażyczył sobie na obiad lasagne Tak mu posmakowała na walentynki że mi dziurę w brzuchu wiercił że znów chce A że dziś nie mam innego pomysłu na obiad, to spełnię jego zachciankę

[Kasik_12]

Napisane przez muminek82

ale mnie głowa boli a tak pięknie na dworze,dobra zabieram się za sprzątanie i obiad,u mnie dzisiaj zupa jarzynowa a na 17 mam gina wizyta kontrolna.

Powodzonka i przyjemnej wizyty Ci życzę , też nie mogę się doczekać na swoją , ale dopiero 16 marca

[chce_byc_mama]

na ten brzuszkowy dzien 21+2

[ewka5891]

Muminek trzymam kciuki za wizyte

Napisane przez Irmusia81

Dzień dobry

Byłam wczoraj w szpitalu Po kolejnej nieprzespanej nocy z powodu bólu brzucha i krzyża, zadzwoniłam rano do mojej gin i kazała mi przyjechać do szpitala. Na szczęście była na dyżurze. Przebadała mnie wzdłuż i wszerz. Zbadała ręcznie, zmierzyła szyjkę, obejrzała Małego na usg i stwierdziła, że nie widać, żeby cokolwiek się działo. Na szczęście Ale... to źle że mam bóle brzucha (tym bardziej, że momentami przypominają te na @) i mam leżeć, brać magneg 3x2, buscopan 3x2, luteinę 2x2 i jak ból będzie narastał to czeka mnie powrót do szpitala Jak dotrwam, to w czwartek mam przyjść na mierzenie szyjki. Będziemy teraz często sprawdzać czy się nie skraca.
Cieszę się, że wróciłam do domu, ale niestety co wstanę do łazienki, bóle wracają... Ech, mam nadzieję, ze jednak miną po tych wszystkich tabletach
Idę czytać, co wczoraj naprodukowałyście

oby bole szybko przeszly. Odpoczywaj i nie przemeczaj sie kochana

Napisane przez prince_polo

juz se upiekszyłam na fioletowo tz mnie pogoni z tym motywem

moj TZ ma straszna alergie na fiolet

Napisane przez hanjah

Imię Maria w sumie od początku braliśmy pod uwagę-nawet jak planowaliśmy drugie dziecko. Tylko zastanawiam się czy to wypada dać imię po kimś z rodziny, kto jeszcze żyje...

wydaje mi sie, ze takiej osobie bedzie milo

---------- Dopisano o 13:27 ---------- Poprzedni post napisano o 13:25 ----------

Napisane przez chce_byc_mama

na ten brzuszkowy dzien 21+2

ladny i duzy ten Twoj brzusio

[ajka89]

Napisane przez chce_byc_mama

na ten brzuszkowy dzien 21+2

cudo!

[nel_a]

Napisane przez chce_byc_mama

na ten brzuszkowy dzien 21+2

piękne brzusio

szkoda że ja nie mam czym się pochwalić.....

[muminek82]

Napisane przez ajka89

Miłej wizyty


Prince, każdy je ma

dziękuje
a co do nie przewidzianych wydatków to u nas też tak jest że na bank coś wyskoczy

Napisane przez Kasik_12

Powodzonka i przyjemnej wizyty Ci życzę , też nie mogę się doczekać na swoją , ale dopiero 16 marca

dziękuje bardzo

Napisane przez chce_byc_mama

na ten brzuszkowy dzien 21+2

piękny brzusio

Napisane przez ewka5891

Muminek trzymam kciuki za wizyte

dziękuje bardzo
kurde już widze jak wtocze się na wage a tam znowu na + doktorek będzie sapał żeby słodyczy nie jeść,a ja nie jem przecież

[prince_polo]

Napisane przez chce_byc_mama

na ten brzuszkowy dzien 21+2

superancki ja wstawie jutro bo wlasnie patrze a tu rozładowany

[ewka5891]

w czwartek w koncu moja dlugo wyczekiwana wizyta na usg i prawdopodobnie TZ bedzie tam ze mna
bedzie bral wolne z pracy, mam nadzieje, ze do tego czasu sie nic nie zmieni i nasze plany nie ulegna zmianie

[chce_byc_mama]

dzieki :P taki moj beben

[Maciejka__]

Napisane przez KarolinaPW

A może coś takiego?
http://www.funkydiva.pl/2011/04/18/dostawka-do-wozka/

Dodałam do ulubionych i mam nadzieję, że kiedyś mi się to przyda.

Napisane przez nicki86

Ja już raz na studiach byłam i rzuciłam bo prawie w depresje się nimi wpędziłam i bezsenność tak się tam męczyłam.. głupia nie wiedziałam na co iść to poszłam na administrację taką uniwersalną, która była dla mnie męczarnią rzuciłam i żeby nie tracić czasu poszłam sobie na studium opiekun medyczny,gdzie na pratykach w szpitalu zakochałam się w zawodzie pielęgniarki (co wczesniej było dla mnie absolutnie odpychające)
Zaoczne ok, chociaż sa chyba tylko 4 uczelnie (jak sie dowiadywałam )które są zaoczne i to porozrzucane po Polce, bym musiała sie przeprowadzić i to są zaoczne z nazwy bo czesto zajecia zaczynaja sie od czwartkowych popołudni, bo i kolejny problem to pieniedze, na razie nam sie nie przelewa i nie miałabym za co płacić czesnego, ale kiedys kto wie... w ogole ja mam dużo pomysłów co bym chciała robić, z całkiem przyziemnych zawodów jak fryzjerstwo, florystyka, fotografia i jeszcze kilka by się znalazło. Ale pierw maluch najważniejszy, też bym chciała później coś w miedzyczasie robić. Tylko skad na to pienidze brać, chce zostać na razie z małym w domu to na studia nie zarobie.... ok pobiadoliłam sobie

Ja skończyłam politechnikę. 5 lat dziennych, trudnych, ale ciekawych studiów, a później brak pracy w zawodzie. W czasie studiów kończyłam jeszcze dwuletnie studium - niby podyplomówkę, która formalnie chyba nią nie jest. Do tej pory pracowałam w dwóch miejscach i za każdym razem uczyłam się czegoś nowego. Niby fajnie, ale szkoda tych 5 lat, a poza tym tyle lat po studiach powinnam zarabiać znacznie więcej. Mam pewien plan, ale od dawna nie mogę go zrealizować (też z powodu braku kasy), więc - jak mi się w końcu uda - to napiszę o nim na odchowalni. Zwłaszcza, że kiedyś sądziłam, iż ukończenie pewnego kursu zwiększy moje szanse, a później okazało się, że potrzebe jest jeszcze doświadczenie w tym temacie i teraz zderzenie planów z rzeczywistością może skończyć się podobnie.
Fryzjerstwo może i jest fajne,ale to praca stojąca, więc dla mnie odpada. Florystyka i fotografia oczywiście ciekawe, a pielegniarstwem powinny zajmować się tylko osoby z powołaniem do takiej pracy. Jeśli Ty je masz, to życzę powodzenia w realizacji planów.

Napisane przez Linka25

Hej ja mam fatalną noc za sobą, spałam 2 h.
---

ad. 2 o jakich skurczach pisałaś?
---

Ja od paru dni wieczorami mam dziwne skurcze brzucha, właściwie to górna część brzucha bezboleśnie twardnieje. Oczywiscie juz zaczęłam panikę. Dziś na szczęście wizyta u gina.

Wyśpisz się po dzisiejszej wizycie. Napisz po powrocie.
---

Miałam takie punktowe tam, gdzie miesiąc temu było łożysko.
---

Od któregoś tygodnia macica ćwiczy skurcze do porodu, więc może te Twoje nie są niczym groźnym.

Napisane przez kejtigda

Witam,
mam pytanie, analizowałyście może w wątku oddanie krwi pępowinowej do banku? Może któraś z Was się decydowała przy poprzednim dziecku? Możecie polecić jakiś bank? Nie wiem czy to rzeczywiście daje takie możlwiości jak reklamują czy to zwykłe naciąganie? Wcześniej w ogóle o tym nie słyszałam a w internecie jest dość mało opinii na ten temat

Ja o tym myślę, ale nie wiem, czy dam radę finansowo. W rodzinie były różne problemy nowotworowe, więc powinnam. Czasem ludzie decydują się na kolejne dziecko, żeby ratować pierwsze, więc komórki macierzyste raczej dają duże możliwości.

Napisane przez asia665

Tak sobie pomyślałam,że chyba faktycznie sobie daruje. Tzn "przelece" chociaż mopem podłoge,żeby ten kurz się tak nie "nosił" , a okna to umyje po skończonym malowaniu. (...)

Po prostu ja nie mogę się przyzwyczaić do tego,że dobrze się czuje a w pewnym stopniu jestem ograniczona

Asiu - okien nie myj wcale!
Też tak mam, ale jak zrobię więcej, niż powinnam, to organizm się buntuje,czyli dobre samopoczucie jest pozorne.

Napisane przez Irmusia81

To Cię nie pocieszę W środę kończę 20 tc i są dni, że wymiotuję i mam mdłości. Spodziewam się, że tak już zostanie do końca...

U mnie jest lepiej od czasu odstawienia luteiny, ale jeśli musisz, to ją bierz i odpoczywaj. W końcu dla maluszka wszytko.

Napisane przez hanjah

Imię Maria w sumie od początku braliśmy pod uwagę-nawet jak planowaliśmy drugie dziecko. Tylko zastanawiam się czy to wypada dać imię po kimś z rodziny, kto jeszcze żyje...

To nie mów, że nadajesz imię "po kimś", tylko "na cześć kogoś" i już możesz je nadać nawet, jeśli ta osoba żyje. Może nawet - jak piszą dziewczyny - ta osoba bardzo się ucieszy.

[sas]

czesc dziewczynki
wczoraj nie zagladalam caly dzien za duzo zajec, a poza tym od 3 dni fatalnie slabo sie czuje ciagle bym spala ehhh masakra jakas

Napisane przez Irmusia81

Dzień dobry

Byłam wczoraj w szpitalu Po kolejnej nieprzespanej nocy z powodu bólu brzucha i krzyża, zadzwoniłam rano do mojej gin i kazała mi przyjechać do szpitala. Na szczęście była na dyżurze. Przebadała mnie wzdłuż i wszerz. Zbadała ręcznie, zmierzyła szyjkę, obejrzała Małego na usg i stwierdziła, że nie widać, żeby cokolwiek się działo. Na szczęście Ale... to źle że mam bóle brzucha (tym bardziej, że momentami przypominają te na @) i mam leżeć, brać magneg 3x2, buscopan 3x2, luteinę 2x2 i jak ból będzie narastał to czeka mnie powrót do szpitala Jak dotrwam, to w czwartek mam przyjść na mierzenie szyjki. Będziemy teraz często sprawdzać czy się nie skraca.
Cieszę się, że wróciłam do domu, ale niestety co wstanę do łazienki, bóle wracają... Ech, mam nadzieję, ze jednak miną po tych wszystkich tabletach
Idę czytać, co wczoraj naprodukowałyście

ojej bidulko... mam nadzieje, ze leki i lezenie Ci pomoga

Napisane przez prince_polo

jak ja mam lezec jak mnie bola biodra i nogi jak cholera no nie moge musze co chwile wstawac i rozchodzic

Napisane przez chce_byc_mama

Witam z rana bez humoru.
Chyba zaczynam odczuwac co oznacza owiedzenie "masz humorki jak baba w ciazy"
wstalam z dobrym nastrojem tzt mnie budzil godzine tak milo mnie glaskal po twarzy i calowal i opowiedzial mi sen i tak sie usmialam no i wstalam wykapalam sie i spostrzeglam ze nie ma mojego pieska(zawiozlam go wczoraj na caly tydzien do kolezanki przez ten remont, a tak on ma swoja mamusie i braciszka) i tak zobaczylam ze pieknie sloce swieci za oknem a ja nie mam kogo wziasc na spacer to od razu mi sie smutno zrobilo i stracilam humor

tydzien szybko zleci zobaczysz glowa do gory

[chce_byc_mama]

zgadnijcie co jem ;P

[KarolinaPW]

Napisane przez agunia82

też trzymam za to, żeby nie złapali po drodze też

DZięki, udało się

Napisane przez asia665

za wyniki, i za dobry dzień w pracy

Przemówiłyście mi do rozumu. Zostawie tą prace innym. Po prostu ja nie mogę się przyzwyczaić do tego,że dobrze się czuje a w pewnym stopniu jestem ograniczona

Dzięki

Dobra decyzja, nie szalej z tym sprzątaniem

Napisane przez red_scorpio

Co najważniejsze, chyba czuję ruchy i jestem szczęśliwa. Co prawda są jeszcze bardzo delikatne ale czasami do mnie zapuka, co nastraja mnie radośnie. Mąż chyba nie bardzo wierzy, ale co tam, mnie jest dobrze

Z fajnych wiadomości, to kumpela zaproponowała trochę ciuchów i łóżeczko turystyczne:
www.babyono.com (z żyrafą, nr kat. 287/01) i bardzo się cieszę

A co do wózków to oglądałam ostatnio na "żywca"
http://www.bebetto.pl/, wzór Fabio, gondola + spacerówka+fotelik za blisko 1300 zł.
Podobał mi się bo jest dla wysokich osób, jest dość spory i ma duuuże koła, co na zimę pewnie się przyda.

Gratuluję ruchów
Wózek ciekawy ja też biorę pod uwagę te parametry
Fajnie, ze dostaniesz trochę rzeczy

Napisane przez Irmusia81

Dzień dobry

Byłam wczoraj w szpitalu Po kolejnej nieprzespanej nocy z powodu bólu brzucha i krzyża, zadzwoniłam rano do mojej gin i kazała mi przyjechać do szpitala. Na szczęście była na dyżurze. Przebadała mnie wzdłuż i wszerz. Zbadała ręcznie, zmierzyła szyjkę, obejrzała Małego na usg i stwierdziła, że nie widać, żeby cokolwiek się działo. Na szczęście Ale... to źle że mam bóle brzucha (tym bardziej, że momentami przypominają te na @) i mam leżeć, brać magneg 3x2, buscopan 3x2, luteinę 2x2 i jak ból będzie narastał to czeka mnie powrót do szpitala Jak dotrwam, to w czwartek mam przyjść na mierzenie szyjki. Będziemy teraz często sprawdzać czy się nie skraca.
Cieszę się, że wróciłam do domu, ale niestety co wstanę do łazienki, bóle wracają... Ech, mam nadzieję, ze jednak miną po tych wszystkich tabletach
Idę czytać, co wczoraj naprodukowałyście

Trzymam kciuki, żeby było dobrze i się uspokoiło

Napisane przez Irmusia81

Oj to mu powiedz "no to umyj" Ja nie mam z tym problemu. Mój będzie mył przed świętami. Mi nie wolno

Tyle, że on raczej nie umyje tylko wynajmie panią, która to zrobi, już raz tak było

Napisane przez muminek82

Karolina za udaną wizytę

Dziękuję

Napisane przez hanjah

Moja koleżanka planuje coś takiego, ale ona ma córkę trochę starszą od mojej. Dorotka to taki wiercipięcik-musi być przypięta, bo wylezie Poza tym w UK pada częściej niż w Polsce, więc bez folii się nie obejdzie.

Folia i pasy do zapięcia są w tych dostawkach
http://www.funkydiva.pl/wp-content/u...evelo-0292.jpg
http://www.funkydiva.pl/wp-content/u...-n-A013457.jpg


Jestem po wizycie i przeglądzie auta
Dzidziuś urósł CRL 11cm waży 200g i doktor znów potwierdził, że najprawdopodobniej chłopak, ale jeszcze mi nie wpisuj płci na pierwszej stronie, poczekam do 20 tyg. Jakiś leniwy był, nie chciało mu się ruszać łapkami tylko tak ledwo ledwo, a nóżkami wcale nie chciał
Pierwszy raz podglądałam dzidziusia bez męża, nie mógł się zwolnić z pracy, dziwnie tak jakoś...

Z samochodem gorzej, facet nie chciał mi podbić (ale ostatecznie podbił) bo znalazł jakiś problem z wahaczami,wg niego samochód nie nadaje się do jazdy, umówiłam się szybko w warsztacie na jutro, pewnie znów parę stów pójdzie sobie...To moje auto to taka skarbonka, jedną rzecz zrobię to następna nawala a na now(sz)e auto mnie nie stać

[ewka5891]

Napisane przez chce_byc_mama

zgadnijcie co jem ;P

rosół

[Maciejka__]

W końcu dotarł kurier z paczką z apteki. Zamówiłam m.in. 8 opakowań Femibionu i Prenatal Grip Care, to dorzucili mi bawełnianą czapeczkę dla maluszka. A poza tym 3 próbki jakiś kosmetyków, 30 ml preparatu do demakijażu Vichy i coś, co można nazwać kosmetyczką, ale widać, że niezbyt trwałe. Zamówienie było na 416 zł.

[ewka5891]

Napisane przez KarolinaPW

Jestem po wizycie i przeglądzie auta
Dzidziuś urósł CRL 11cm waży 200g i doktor znów potwierdził, że najprawdopodobniej chłopak, ale jeszcze mi nie wpisuj płci na pierwszej stronie, poczekam do 20 tyg. Jakiś leniwy był, nie chciało mu się ruszać łapkami tylko tak ledwo ledwo, a nóżkami wcale nie chciał
Pierwszy raz podglądałam dzidziusia bez męża, nie mógł się zwolnić z pracy, dziwnie tak jakoś...

Z samochodem gorzej, facet nie chciał mi podbić (ale ostatecznie podbił) bo znalazł jakiś problem z wahaczami,wg niego samochód nie nadaje się do jazdy, umówiłam się szybko w warsztacie na jutro, pewnie znów parę stów pójdzie sobie...To moje auto to taka skarbonka, jedną rzecz zrobię to następna nawala a na now(sz)e auto mnie nie stać

super, ze z dzieciatkiem wszystko ok

z tymi autami to juz tak jest, my sie ze swoim tez meczymy, bo calyu czas cos sie psuje TZ sie wkurza i chce go sprzedac, ale tez nie wiem czy nas mocno stac na nowszy samochod... zobaczymy

[agunia82]

Napisane przez KarolinaPW

Jestem po wizycie i przeglądzie auta
Dzidziuś urósł CRL 11cm waży 200g i doktor znów potwierdził, że najprawdopodobniej chłopak, ale jeszcze mi nie wpisuj płci na pierwszej stronie, poczekam do 20 tyg. Jakiś leniwy był, nie chciało mu się ruszać łapkami tylko tak ledwo ledwo, a nóżkami wcale nie chciał
Pierwszy raz podglądałam dzidziusia bez męża, nie mógł się zwolnić z pracy, dziwnie tak jakoś...

Z samochodem gorzej, facet nie chciał mi podbić (ale ostatecznie podbił) bo znalazł jakiś problem z wahaczami,wg niego samochód nie nadaje się do jazdy, umówiłam się szybko w warsztacie na jutro, pewnie znów parę stów pójdzie sobie...To moje auto to taka skarbonka, jedną rzecz zrobię to następna nawala a na now(sz)e auto mnie nie stać

super wieści My też mamy wahacze do wymiany, nie chcę pisać, ile nam krzyknęli za wymianę tylko przednich wahaczy

chce_byc_mama piękny brzunio Mój to przy Twoim mikrusek jak nie wiem

[chce_byc_mama]

Napisane przez ewka5891

rosół

nie
nalesniki z dzemem

[karolka110]

Napisane przez chce_byc_mama

na ten brzuszkowy dzien 21+2

piękny!! i jaki spiczastysłodki po prostu!!

a oto mój bamberek:
18+1- malutki chyba cio??

[chce_byc_mama]

Napisane przez agunia82

chce_byc_mama piękny brzunio Mój to przy Twoim mikrusek jak nie wiem

jeszcze Ci urosnie

[muminek82]

Napisane przez chce_byc_mama

zgadnijcie co jem ;P

ja też obstawiam rosołek

Agunia jak Wam się mieszka w nowym miejscu?

[Maciejka__]

Napisane przez KarolinaPW

Jestem po wizycie i przeglądzie auta
Dzidziuś urósł CRL 11cm waży 200g i doktor znów potwierdził, że najprawdopodobniej chłopak, ale jeszcze mi nie wpisuj płci na pierwszej stronie, poczekam do 20 tyg. Jakiś leniwy był, nie chciało mu się ruszać łapkami tylko tak ledwo ledwo, a nóżkami wcale nie chciał

Od razu leniwiec... może po prostu spał! Po porodzie będziemy o tym marzyć!
Dobrze, że wróciłaś z pieczątką i bez mandatu.

[chce_byc_mama]

zjadlam 7 nalesnikow i caly sloik dzemu

[ajka89]

Napisane przez ewka5891

w czwartek w koncu moja dlugo wyczekiwana wizyta na usg i prawdopodobnie TZ bedzie tam ze mna
bedzie bral wolne z pracy, mam nadzieje, ze do tego czasu sie nic nie zmieni i nasze plany nie ulegna zmianie

Ja też czekam na czwartek, o której masz?

Napisane przez KarolinaPW

Jestem po wizycie i przeglądzie auta
Dzidziuś urósł CRL 11cm waży 200g i doktor znów potwierdził, że najprawdopodobniej chłopak, ale jeszcze mi nie wpisuj płci na pierwszej stronie, poczekam do 20 tyg. Jakiś leniwy był, nie chciało mu się ruszać łapkami tylko tak ledwo ledwo, a nóżkami wcale nie chciał
Pierwszy raz podglądałam dzidziusia bez męża, nie mógł się zwolnić z pracy, dziwnie tak jakoś...

Mój mąż jeszcze ani razu nie był ze mną na wizycie. Teraz w czwartek idzie pierwszy raz. Mam nadzieję, że będzie to dla niego przeżycie
Moja dzidzia też ostatnio była leniwa, mam nadzieję, że przy mężu chociaż małe przedstawienie pokaże
A i gratuluję udanej wizyty

[Irmusia81]

Napisane przez hanjah

Nie mogę już z tą zgagą Normalnie mam ogień w gardle

Współczuję

[muminek82]

Napisane przez karolka110

piękny!! i jaki spiczastysłodki po prostu!!

a oto mój bamberek:
18+1- malutki chyba cio??

maluszek ale bardzo ładny

Napisane przez chce_byc_mama

nie
nalesniki z dzemem

[prince_polo]

a my se chyba dzis gyrosa zamówimy na obiad. Albo pizze