Drżą rodzice, dziadkowie, sąsiadka, bo za chwilę BUNT DWULATKA! III-IV 2010

[ania p]

Napisane przez minka26

u nas tez pizgawica, byłam dziś z małą na placu zabaw przez jakies 30minut, wczesniej spacer zaliczyłyśmy i prawie biegiem do domu leciałam tak zmarzłam dobrze, że musiałam wózek z dzieckiem i zakupami na drugie piętro wciągać to szybko mi się ciepło zrobiło
moja tez w kurtce zimowej, czapkę ma, nie wyobrażam sobie jej bez czapki, mi samej po uszach wiało, ale dziś było +0,5 stopnia gdzie ta wiosna

Wiosna u tej reszty co w lekkie kurtki ubiera , bo nie u mnie
Ja mi sie marzy ciepełko .

[minka26]

Napisane przez ASIULEK_23

yhmmm..
nie no, chce jej obrzydzić. Mojej koleżanki cora łaziła non stop ze smokiem. Miała 2,5 roczku jak jej mama powiedziała, że w smoczku zalęgly się robaki, na co ona momentalnie wzieła smoka i wyrzuciła do kosza z obrzydzeniem i wiecej nie chciała... liczę ze u nas będzie tak samo

---------- Dopisano o 22:06 ---------- Poprzedni post napisano o 22:04 ----------

bajek nie ogląda dużo i staram sie by były takie spokojne- świnka peppa, olinek okraglinek itp...

rozumiem liczysz, że mała zrobi to za ciebie w sumie mrowakowi się udało, dentystka pomogła i Gabi więcej nie chciała, jak widać wszystko jest możliwe.

Amelka miała taki czas, że mówiła przez cały dzień "dudu bebe", wyrzuciła go nawet do kosza, a wieczorem ryk i grzebanie w koszu w poszukiwaniu dudu oczywiście nie używaliśmy tego z kosza, bo mieliśmy kilka w zapasie.

Napisane przez ania p

Wiosna u tej reszty co w lekkie kurtki ubiera , bo nie u mnie
Ja mi sie marzy ciepełko .

mi też, tak chociaż z 18 stopni


A w temacie smoczków - w niedzielę rano szykowałam się do szkoły, a mała ze mną w kuchni urzędowała. Wyciągam cukier z szafki, spieszę się, bom oczywiście jak zwykle spóźniona, do tego małą musze do mamy zawieźć bo tz zabalował z kolegami (ale to inna historia), więc wyciągam ten cukier i wypadł smoczek, centralnie do mojej kawy. Miałam nadzieję, że mała nie zobaczy, ale ona od razu "mama dudu" pomyslałam, że teraz będzie masakra, ale szybko wzięłam go na łyżeczkę i wywaliłam do kosza, mówiąc, że jest cały w kupie (fusy z mojej kawy faktycznie jak kupa wyglądały ), na szczęście Amelka olała sprawę mówiąc "dudu pupa (bo kupa nie umie)" ufffff

[izazula]

U nas też aż tak ciepło nie jest ale zamieniłam czapkę i buty. O rękawiczkach nie wspomnę bo one jako takie służą jako dekoracja . Prawie na siłę wciągałam jak było -15.

Byłoby fajnie jakoby do słońca dołączyła wyzsza temp.

Osobiście dla mnie obrzydzanie czegokolwiek to nie najlepszy pomysł ale to tylko dlatego że ja np. nie chciałbym żeby mi się coś obrzydliwego kojarzyło z czymś od czego jestem uzależniona .

[sara 85]

u nas dzisiaj też bardzo zimno , ale w tamtym tyg 12 stopni było więc mała chodziła w bezrękawniku.

---------- Dopisano o 22:59 ---------- Poprzedni post napisano o 22:51 ----------

Libra dziękuje za odpowiedz

[libra777]

U nas raz było 25 w słońcu ,ale mimo to ubrałam jak zwykle bo to ciepło jeszcze nie to ,jak to mój dziadek mawiał "par kości nie łamie" (gorąco kości nie łamie)

Asiulek ale wam fajnie poszło z tym nocnikiem

[P0P70]

U nas też dzisiaj zimno. Dzisiejszy dzień mnie wykończył. Rano postanowiłam zrobić porządek koło domu po zimie - czyli sprzątanie kupek mojego pieska. prawie dwie godziny mi zajęło wyzbieranie wszystkich. Ile ten mój pies sra. Muszę mu chyba ograniczyć jedzenie. Potem podjechałam do żłobka zobaczyć jakie mają warunki - były takie sobie. Po trzeciej pojechałam do Opola do malutkiej. Z wszystkim muszę się śpieszyć bo co 3 godziny staram się wydoić przez co ciężko mi zorganizować większe prace czy wyjścia. Np. w sobotę byliśmy w Katowicach to doiłam się w samochodzie podczas jazdy. Wykańcza mnie to.

PS. Nataszka dzisiaj skończyła 2 tygodnie. Jutro ma być badana przez kardiologa a w następnym tygodniu będzie badanie okulistyczne. Bardzo sie boję tych wszystkich badań.

[izazula]

Ania - zdrówka . Może jaki klient kichał gdzieś obok.

Asia - brawa dla Werci za nocnik .
Ze smoczkiem to jak juz będziesz gotowa to go poprostu zabierz i tyle. Nie kombinuj, wyrzuć, schowaj zwłaszcza przed sobą.
Dacie radę jak z nocnikiem

---------- Dopisano o 23:20 ---------- Poprzedni post napisano o 23:18 ----------

Napisane przez P0P70

U nas też dzisiaj zimno. Dzisiejszy dzień mnie wykończył. Rano postanowiłam zrobić porządek koło domu po zimie - czyli sprzątanie kupek mojego pieska. prawie dwie godziny mi zajęło wyzbieranie wszystkich. Ile ten mój pies sra. Muszę mu chyba ograniczyć jedzenie. Potem podjechałam do żłobka zobaczyć jakie mają warunki - były takie sobie. Po trzeciej pojechałam do Opola do malutkiej. Z wszystkim muszę się śpieszyć bo co 3 godziny staram się wydoić przez co ciężko mi zorganizować większe prace czy wyjścia. Np. w sobotę byliśmy w Katowicach to doiłam się w samochodzie podczas jazdy. Wykańcza mnie to.

PS. Nataszka dzisiaj skończyła 2 tygodnie. Jutro ma być badana przez kardiologa a w następnym tygodniu będzie badanie okulistyczne. Bardzo sie boję tych wszystkich badań.

To juz 2 tygodnie minęły .
Będzie dobrze i trzymam kciuki

[machaj]

100 lat dla Lenki!! dużo radości i miłości oraz nieskończonego zasobu słownictwa... (jak zwyklę na ostatnią chwilę )

ja muszę nadrobić 2 str ale to jutro... bo dziś już padam..

założyłam dziś Kali pampucha... i mam znowu spokojne dziecko w domu... wzięłam się za nią od 2giej str... za każdym razem jak ide do wc biorę ja ze sobą i później skaczemy tańczymy i cieszymy się ze udało mi się zrobić sisi ale jak pytam czy ona usiądzie to jest 'NIE' i ucieka... spróbuję za jakiś czas puścić ją z gołą pupą...

monka- źle mi się czyta bo zazdroszczę! oczywiście jestem dumna z dziewczynek że sobie radzą z nocnikiem.. a nie to co moja mała

evitka- ja wyczytałam gdzieś że nie powinno się pytać dziecka czy chce siku bo zawsze odpowie NIE.. że lepiej pytać czy brzuszek chce siku... ale u nas to też nie działało... ale spróbuj może lenka załapie

pop- mam nadzieje że z badaniami nataszki będzie tak jak z oliwki a nawet lepiej...

[pl_madzia]

Witam.
Teraz mlodego w goscinnym przetrzymuje przy bajce,bo inaczej leci do eryka i go budzi.

Probuje nowa metode wychowawcza. Jak narazie jak mlody uciekal to tylko lecialam za nim i krzyczalam ze ma wrocic straszac ze za kare bedzue wsadzony do wozka. Teraz jak grzecznie siedzi w wozku to go chwale ze pieknie i za to go wypuszcze.i jak wyjdzie to chwale,bije brawo jak tylko chwile grzecznie idzie.i tak pp jednym dniu coraz wiecej chwil ze zachowuje sie normalnie w nagrode wczoraj poszlismy do marketu do jego ulubionego autka za 2zl

Asiulek podstawowe pytanie kto u was rzadzi ty czy wercia?
Jak chcesz zabrac smoka to to zrob i tyle bez zbednych ceregieli.przeciez sama sobie w sklepie nie kupi. Starajcie sie wogle unikac rozmow o smoku,jakby nigdy go nie bylo.
Ten sposob z robakami mi sie nie podoba bo to jakby nie bylo jest najlepszy przyjaciel twojego dziecka. Moze lepiej w cytrynie namocz. Choc to i tak tez kiepski pomysl. Lepiej przejsc do porzadku dziennego z sytuacja ze smok byl ale sie zmyl. Ale to wylacznie Ty musisz tym rzadzic,jak jeszcze nie dojrzalas do tej decyzji,nie jestes przygotowana to daj sobie spokoj az bedziesz gotowa.
Ja to widze jak rzucenie palenia przezemnie rzucilam z dnia na dzien.a nie ze najpierwc ciensze lub slabsze fajki
moze odpusc narazie

P0P dojenie wykancza.wspolczuje

[anakazar]

Napisane przez ania p

U ciebie też jakoś ciepło

Butelka a co to takiego No ale moja mleka już nie pije . Kolację je o 19stej a spać idzie 20:30 bez żadnego jedzenia już .

Katar mam taki że dosłownie leje mi się z nosa

Wszystkiego naj naj dla Lenki

No pewnie nie wiesz co to takiego,bo Ola mleka nie piję
Nina wypija butlę mleka o 19 i pół godziny pózniej już śpi.

Wczorajszy dzień zaliczyła mała bez nocnikowej wpadki.Od rana do wieczora nosiła te same majtki.Pięknie sama woła.

U nas ciepło,ja też w zimówce już nie chodzę.

[Darusiaaaa]

jezu ten net mi nie pokazuje nawet wszystkich postow,dobrze ze od kwietnia bedzie inny!!

Asiulek sorki,ale litosci!
mnie zabieranie smoka ominelo,ale zabralabym i juz ,bez przesady straszyc dzieciaka jakimis robakami,na prawde nie dasz rady ze 3-4 nocki sie przemeczyc?a oze jedna tylko?
ni gadaj a zabierz i juz

zimno cholera;/

---------- Dopisano o 08:31 ---------- Poprzedni post napisano o 08:29 ----------

ja to generalnie cala zime chodze z krotkim i na to tylko kurtka ale ogolnie u nas nie jest za cieplo i np w bezrekawniku nie puscilabym mlodej...

[tylkooliwka]

Catro wszystkiego najlepszego dla Oleńki,ogrom zdrowia i wytrwałości,żeby wszystko się ułożyło i żeby Oleńka mogła się zająć tylko przyjemnościami
ucałuj od cioci i Danielka!

---------- Dopisano o 08:38 ---------- Poprzedni post napisano o 08:32 ----------

Pop to już 2 tygodnie trzymam kciuki za badania!

Co do body to ja nadal zakładam Danielowi i kupiłabym jeszcze większe gdyby były,to świetna rzecz na zimno

Co do picia to butelki juz nie pamiętam ani niekapków-Danielek normalnie pije wszystko co do picia łącznie z mlekiem z normalnego kubka lub szklanki co mnie cieszy no ale coś za coś(brak konwersacji nadal)

i też marzę o wiośnie a ogólnie to mam przesilenie przedwiosenne(pewnie nie ma czegoś takiego)ale nagromadziło się mnóstwo problemów na raz i chyba już nie ogarniam

---------- Dopisano o 08:42 ---------- Poprzedni post napisano o 08:38 ----------

Napisane przez Darusiaaaa

---------- Dopisano o 08:31 ---------- Poprzedni post napisano o 08:29 ----------

ja to generalnie cala zime chodze z krotkim i na to tylko kurtka ale ogolnie u nas nie jest za cieplo i np w bezrekawniku nie puscilabym mlodej...

brrr ja bym zamarzła,najchętniej to bym jak cebulka chodziła zimą
Daniela też nadal zimowo ubieram ale musze jakąś czapkę lżejszą poszukać

---------- Dopisano o 08:44 ---------- Poprzedni post napisano o 08:42 ----------

Napisane przez anakazar

Wczorajszy dzień zaliczyła mała bez nocnikowej wpadki.Od rana do wieczora nosiła te same majtki.Pięknie sama woła.
.

gratulacje dla mojej synowej narzeczony ją dogania ale troszkę wolniej mu to idzie(tzn wina leży chyba niestety w babci)chociaz i tak już mega postępy na weekendzie jak jestem to też go już nie przebieram

[Darusiaaaa]

ja mam problem z buciorami,musze jej kupic jakies za kostke wiosenne jedne w CCC mi sie podobaly to sie najwyzej przejdziemy,bo takie zwykle wiosenne mamy juz 3 pary to styka.

[tylkooliwka]

Napisane przez minka26

A w temacie smoczków - w niedzielę rano szykowałam się do szkoły, a mała ze mną w kuchni urzędowała. Wyciągam cukier z szafki, spieszę się, bom oczywiście jak zwykle spóźniona, do tego małą musze do mamy zawieźć bo tz zabalował z kolegami (ale to inna historia), więc wyciągam ten cukier i wypadł smoczek, centralnie do mojej kawy. Miałam nadzieję, że mała nie zobaczy, ale ona od razu "mama dudu" pomyslałam, że teraz będzie masakra, ale szybko wzięłam go na łyżeczkę i wywaliłam do kosza, mówiąc, że jest cały w kupie (fusy z mojej kawy faktycznie jak kupa wyglądały ), na szczęście Amelka olała sprawę mówiąc "dudu pupa (bo kupa nie umie)" ufffff

Minka a pamiętasz ja też się bałam,że jak Danielek zobaczy smoka u Amelki to będzie wołał ale jednak nie-zapomni

---------- Dopisano o 08:54 ---------- Poprzedni post napisano o 08:52 ----------

Napisane przez sara 85

Wszystkiego najlepszego dla Lenki

Evitka dostała już Lenka rowerek? Daj znać jak sobie radzi na nim i czy sięga nóżkami. Zosia chrzestny kupuje na urodziny rowerek, takie jej wybrałam

http://allegro.pl/rowerek-biegowy-la...175885170.html

Ana w boti właśnie nie byłam zobaczyć butów. Może jutro skocze

mnie też dopadło przesilenie wiosenne, spać mi się chce, łeb już 3 dzień mnie boli;/ w sobotę robię tż urodziny, nic mi się nie chce szykować.

Zamówiłam mu wczoraj golarkę, a przed chwilą odebrałam ją od kuriera. Mam nadzieje że mu się spodoba.

Sara ja mam porównianie bo mam w domu i rowerek biegowy i hulajnoga i to drugie zdecydowanie lepiej się sprawdza
on z tym rowerkiem tylko chodzi na stojaka a na hulajnodze już nieźle śmiga

[blistex]

Napisane przez Darusiaaaa

ja mam problem z buciorami,musze jej kupic jakies za kostke wiosenne jedne w CCC mi sie podobaly to sie najwyzej przejdziemy,bo takie zwykle wiosenne mamy juz 3 pary to styka.

a ja wczoraj nabyłam dla siebie i Juleczki takie same balerinki jedne w kolorze kremowym, a drugie granatowe
ostatnio coraz więcej rzeczy dostajemy takie same mamy juz sukienki na wielkanoc, 2 pary spodni, bluze, dresy, kilka koszulek i teraz buciki
lubie być ubrana tak jak moje dziecko

[sara 85]

Napisane przez blistex

a ja wczoraj nabyłam dla siebie i Juleczki takie same balerinki jedne w kolorze kremowym, a drugie granatowe
ostatnio coraz więcej rzeczy dostajemy takie same mamy juz sukienki na wielkanoc, 2 pary spodni, bluze, dresy, kilka koszulek i teraz buciki
lubie być ubrana tak jak moje dziecko

pokaż balerinki


Oliwka kupie Zosi hulajnogę na imieniny albo dzień dziecka,ona w tamtym roku już jeździła na hulajnodze u znajomych. Stawała nóżkami a ja ją woziłam

[P0P70]

Witam,

Wszystkiego najfantastyczniejszego dla Oli. A przede wszystkim zdrowia życzę. 100 lat, 100 lat

Ja oczywiście strasznie zmęczona jestem po tej nocy z przerwami.

My też nadal wiemy co to butelka i mleko. Oliwka pije mleko 2 x dziennie rano i wieczorem. Lubi je. Od jakiegoś miesiąca podajemy jej raz dziennie zwykłe mleko, pije je ale i tak woli to pepti. Przyzwyczaiła się już do tego dziwnego smaku.

Co do nocnika to u nas bez zmian. Czyli siku do nocnika a kupka do pieluszki. Jak na razie nie chcemy z tym walczyć jeżeli jaj tak wygodnie. Ona sama gdy chce kupkę to woła o pieluchę więc i tak dobrze bo wie kiedy chce. W gacie nie zrobi, na nocniku nie zrobi, na kibelku nie zrobi a nie chcemy aby wstrzymywała.

[izazula]

Witajcie dziewczyny

100 LAT, 100 LAT OLCIU. DUŻO ZDRÓWKA

Brawa dla dzieciaków za nocnikowe postępy

U nas kolejna noc bez smoka. Chyba juz czas przestać liczyc i przejść do porządku dziennego nad tym jakże miłym faktem.

Słońce pieknie świeci, termometr pokazuje zimę ale byle do wiosny. Juz bliżej niż dalej.

Ja lubię ubrania na cebulkę. Jeśli chodzi o moje ubieranie to najważniejsze dla mnie to porządne majty, przykryte plecy, ciepłe skarpety. Nie znoszę czapek ale jeżeli już zakładam to musi być dokładnie naciągnieta na uszy inaczej dla mnie to bez sensu.
Zośka ma upodobania po tatusiu i woli chłodek

[blistex]

Napisane przez sara 85

pokaż balerinki


Oliwka kupie Zosi hulajnogę na imieniny albo dzień dziecka,ona w tamtym roku już jeździła na hulajnodze u znajomych. Stawała nóżkami a ja ją woziłam

te kremowe to takie
http://aukcjewp.wp.pl/buty-baletki-b...165150864.html
ale połowe taniej
a te granatowe to z HM
http://aukcjewp.wp.pl/hm-niebieskie-...177308271.html
w rzeczywistości są ciemniejsze niż na zdjęci i duzo tańsze były w sklepie niż na aukcji

---------- Dopisano o 10:52 ---------- Poprzedni post napisano o 10:51 ----------

Olu wszystkiego najlepszego

[lindsley]

Wszystkiego naj i dużo zdrówka dla OLI

Napisane przez tylkooliwka

Co do body to ja nadal zakładam Danielowi i kupiłabym jeszcze większe gdyby były,to świetna rzecz na zimno

Co do picia to butelki juz nie pamiętam ani niekapków-Danielek normalnie pije wszystko co do picia łącznie z mlekiem z normalnego kubka lub szklanki co mnie cieszy no ale coś za coś(brak konwersacji nadal)

Ja mam duże body ale już nie zakładam 1.5m-ca bo bym nie zdążyła Młodego rozebrać do sikania... On woła jak już sika to i tak nie zdążam ale przynajmniej nie muszę go całego rozbierać potem

Misiek nie umie pić z kubka, wszystko ląduje na bluzce. Mleko pije z niekapka 2 razy dziennie i juz tylko krowie.. Soczek z bidonu lub z kubeczka z dzióbkiem i chlapie nim gdzie sie da

Napisane przez izazula

Ja lubię ubrania na cebulkę. Jeśli chodzi o moje ubieranie to najważniejsze dla mnie to porządne majty, przykryte plecy, ciepłe skarpety. Nie znoszę czapek ale jeżeli już zakładam to musi być dokładnie naciągnieta na uszy inaczej dla mnie to bez sensu.
Zośka ma upodobania po tatusiu i woli chłodek

U nas dokładnie to samo...

[monka23]

100 lat dla Lenki i Oli

Ana dzieki , o to wlasnie mi chodzilo . Co do wlosow to pamietam ze chyba z Mloda wymienialas sie ta stronka z kosmetykami do wlosow. Ale mniejsza o to moze kiedys trafie . Nie mam czasu na grzebanie w watku z kosmetykami , tam pewnie multum jest kosmetykow ijak sie wkrece to jeszcze tam bede siedziec . Jak ci sie moze kiedys przypomni to wklej .

Ana Asiulek az w szoku jestem jak wam idzie z pielucha , no szok .

Machaj ty nie zazdrosc, na was tez przyjdzie czas, nie ma co sie nakrecac . Poczekaj mala sie nauczy , przyjdzie i na nia pora, kazde dziecko jest INNE , nie zapominaj tego .


Iza hehe no ja tez tak liczylam , ze kolejna noc , no super i znowu kolejna i wlasnie tak w koncu stwierdzilam ,ze juz chyba nie ma co liczyc i jest to juz codziennosc. Gratulacje .

My dalej w pampku , malemu daaalej ida piatki , wyczulam wczoraj wielkiego szpica pod dziaslem, no jest ogromny . Kurde nie wiem kiedy sie przebije. Budzi mi sie w nocy , jeczy. Mnie dalej plecy bola i nie mam sily go na nocnik wysadzac . Czekam na nowe tabletki od lekarza bo te ktore tydz temu mi dal nic nie dzialaja. Jutro wizyta u fizjoterapeuty . Jak nie pomoze to chyba pod noz pojde bo ciezko jest co kolwiek robic, kazde kichniecie pierdniecie boli hehe

Pop trzymam kciuki za Nataszke , oby wszystko bylo dobrze, tak jak z Oliwka , silna jest strasznie i bardzo dzielka . Z tego stresa to szybko schudniesz , codzienny strach , masakra. Budzisz sie to pewnie pierwsze co myslisz to co z mala, pwnie kazdy telefon jest stresujacy, tak mi sie wydaje.

[aneczkkaa]

Olciu Wszystkiego Naj Naj

Ostatnio moje dziecko jest nie do zniesienia, już nie mam do niego siły od dwóch dni jest taką marudą że nie można z nim wytrzymać najchętniej spakowałabym manatki i pojechała odpocząć od tego urwisa.

---------- Dopisano o 12:06 ---------- Poprzedni post napisano o 12:02 ----------

P0P będzie dobrze

[ASIULEK_23]

100 lat dla Oleńki!!

Co do pytania- u nas rządzę ja, nie Wercia niestety temat smoczka mnie przerasta dlatego na razie odpuszczam...

Ja nie uważam, że dla niej smoczek to przyjaciel. Co innego gdyby z nim latała cały czas a ona tylko w momencie zasypiania po niego sięga a potem ma go w nosie. W dzień nim rzuca jak spotka na swej drodze. Dl;atego nie uważam pomyslu z robakami za sly pomysł bo znam kilka przypadków gdzie pomogło.u kazdego co innego- jak np. było z obciętym smokiem u minki.
Ale ok, temat zamknięty, oznajmię wam jak już będziemy bez

u nas dzis piękna pogoda pomimo, że zimno. zaliczyłyśmy dziś plac zabaw i mała nie miała zamiaru z niego wychodzić chciałam poczekać z tym do wiosny ale zobaczyła 3-ke dzieci w podobnym wieku i też chciała. Super się bawila tylko teraz bedzie problem czuję... za każdym razem będzie znowu chciala tam włazić a na razie miała wytłumaczone, że jest za zimno... a my gdziekolwiek idziemy to MUSIMY koło niego przejść.

Kolejny dzień bez wpadki. zastanawiam się kiedy przestać jej zakładać na drzemkę pampka? jak to zrobić? jak ona przeważnie sypia ok 3 godzin to ja wątpię, że się nie zsika... zawsze po drzemce ma leciutko zsikanego...

---------- Dopisano o 12:14 ---------- Poprzedni post napisano o 12:07 ----------

aneczka-współczuję bo wiem o czym mowisz Moja ostatnio jak jej wiatr zawieje. Jest kochana, grzeczniutka i nagle bach!! robi jakąś aferę... bardzo łatwo wpada w nerwy, przy każdym zakazie foch i nerw. Ale przetrzymam choć czasem mam ochotę ją wystawić na balkon

[monka23]

ANECZKA moze mu zeby ida? ma wszystkie? Sproboj wyczuc, moj ostatnio tez maaaruda i jeczydupa , przez zeby. Na dole mu dwie ida , jedna jest wieksza a druga mniejsza, czekam az sie przebija, nie wiem jak na gorze, ciezko sprawdzic.

Asiulek zrobisz jak uwazasz . Jak robaki nie poskutkuja to cos innego posutkuje . Moj chodzil ze smokiem prawie caly dzien takze u nas byl mus

Ana a mialas ten olej https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...-hair-oil.html , wlasnie wczoraj kupilam, fajny sklad i teraz wyczailam ze na wizazu jest recenzja . Kupilam go w sklepie z azjatyckimi produktami , turcki, hinduskie itd. Wzielam jeszcze jakis z jasminu , ten http://pekenito23.pinger.pl/m/8915751 . Co tydzien w tym sklepie jeste i mnie natchenlo zeby isc na kosmetyki i je tam zlukac . Tanie jak barszcz mysle biore .

[agnieszka09]

WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA OLENKI ZYCZY CIOCIA AGA KARINKA I ADRIANEK:roza :

[Darusiaaaa]

Asia pytalas wiec odpowiedzi polecialy skoro nie uwazasz ze to zly pomysl to rob tak jak ty uwazasz, to ty musisz dojrzec zeby jej smoka zabrac,ona bardziej gotowa juz nie bedzie .

U mnie Oli spi,maluch na macie,obiad zjedzony ,tz w pracy do 22,wstanie pojdziemy na spacer.

Ja nie ubieram dziecka tak jak siebie bo w ogole mi sie to nie podoba,dzieciak to dzieciak,ma inne prawa ubioru i to jest najfajniejsze wiec staram sie ja w miare kolorowo i fajnie ubierac,siebie tak juz nie ubiore

Mojej w takich balernkach jakos nie widze...zdejmowalaby je bankowo co chwila,ale z tym jej przegubiem to tylko baleronki by jej z nich wystawaly

[anakazar]

Napisane przez aneczkkaa

Olciu Wszystkiego Naj Naj

Ostatnio moje dziecko jest nie do zniesienia, już nie mam do niego siły od dwóch dni jest taką marudą że nie można z nim wytrzymać najchętniej spakowałabym manatki i pojechała odpocząć od tego urwisa.

Może jutro Maćkowi minieCierpliwość i jeszcze raz cierpliwość

Napisane przez monka23

Ana a mialas ten olej https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...-hair-oil.html , wlasnie wczoraj kupilam, fajny sklad i teraz wyczailam ze na wizazu jest recenzja . Kupilam go w sklepie z azjatyckimi produktami , turcki, hinduskie itd. Wzielam jeszcze jakis z jasminu , ten http://pekenito23.pinger.pl/m/8915751 . Co tydzien w tym sklepie jeste i mnie natchenlo zeby isc na kosmetyki i je tam zlukac . Tanie jak barszcz mysle biore .

Monka vatika to jeden z moich ukochanych oleji.Już od 4 lat się kochamyJestem właśnie po nocy z nim na włosach
Ten drugi miałam w wersji zielonej,alma solo,ale nie polubiliśmy sięUżyłam go 2 razy i się pożegnaliśmy.
Ciekawe czy ten jaśminowy nie ma parafiny w składzie-coś mi się kojarzy,ale nie pamiętam
Jak będziesz widziała w tym sklepie heenare-tylko nie w proszku,a normalnie olej to gorąco polecam.Sesa też warta zakupu.
Zwróc też uwagę na olejki i szampony khadi

---------- Dopisano o 12:36 ---------- Poprzedni post napisano o 12:35 ----------

Olusiu wszystkiego najlepszegoklaski :zdróweczka jak najwięcej

[monka23]

Napisane przez anakazar

Monka vatika to jeden z moich ukochanych oleji.Już od 4 lat się kochamyJestem właśnie po nocy z nim na włosach
Ten drugi miałam w wersji zielonej,alma solo,ale nie polubiliśmy sięUżyłam go 2 razy i się pożegnaliśmy.
Ciekawe czy ten jaśminowy nie ma parafiny w składzie-coś mi się kojarzy,ale nie pamiętam
Jak będziesz widziała w tym sklepie heenare-tylko nie w proszku,a normalnie olej to gorąco polecam.Sesa też warta zakupu.
Zwróc też uwagę na olejki i szampony khadi

---------- Dopisano o 12:36 ---------- Poprzedni post napisano o 12:35 ----------

Olusiu wszystkiego najlepszegoklaski :zdróweczka jak najwięcej

hehe ja tez po nocy . A jakiej masz konsystencji ten olej, plynnej czy smalcowe ? Chyba bedzie mi lepiej nakaldac go jak bedzie w plynnej, bo teraz rozcieralam w rekach . .W kuchni olej kokosowy tez mam konsystencji smalcowej, ale to normalne, dla tych oleji. Ten Jasmine ma parafine jako pierwszy skladnik , potem canola itd. Zapach mi troche przypomina hinduski . Kurcze nie wiem czy je tam wyczaje te ktore podalas, byly jeszcze jakies szampny i odzywki i cos jeszcze. Za tydz sprawdze. Dzieki . No i super ze trafilam z tym kokosowym olejem

[pl_madzia]

Napisane przez monka23

hehe ja tez po nocy . A jakiej masz konsystencji ten olej, plynnej czy smalcowe ? Chyba bedzie mi lepiej nakaldac go jak bedzie w plynnej, bo teraz rozcieralam w rekach . .W kuchni olej kokosowy tez mam konsystencji smalcowej, ale to normalne, dla tych oleji. Ten Jasmine ma parafine jako pierwszy skladnik , potem canola itd. Zapach mi troche przypomina hinduski . Kurcze nie wiem czy je tam wyczaje te ktore podalas, byly jeszcze jakies szampny i odzywki i cos jeszcze. Za tydz sprawdze. Dzieki . No i super ze trafilam z tym kokosowym olejem

odradzam z parafiną, ja jeszcze skórę głowy zaleczam po vatice z parafiną

---------- Dopisano o 13:00 ---------- Poprzedni post napisano o 12:59 ----------

Oleńko 100lat
Najważniejsze dużo zdrowia

[anakazar]

Napisane przez monka23

hehe ja tez po nocy . A jakiej masz konsystencji ten olej, plynnej czy smalcowe ? Chyba bedzie mi lepiej nakaldac go jak bedzie w plynnej, bo teraz rozcieralam w rekach . .W kuchni olej kokosowy tez mam konsystencji smalcowej, ale to normalne, dla tych oleji. Ten Jasmine ma parafine jako pierwszy skladnik , potem canola itd. Zapach mi troche przypomina hinduski . Kurcze nie wiem czy je tam wyczaje te ktore podalas, byly jeszcze jakies szampny i odzywki i cos jeszcze. Za tydz sprawdze. Dzieki . No i super ze trafilam z tym kokosowym olejem

Kokos jest w stanie stałym,więc się nie przejmuj.Ja uwielbiam go w łapach rozcierać,ale jak Ci się nie chcę to włóż opakowanie pod gorącą wodę albo na parę minut na kaloryfer-będzie ciekły.
Sesa i heenara też mają postać smalcu.

Czyli dobrze podejrzewałam,że alma na parafinieuważaj na nią,bo może Ci napaskudzić.Unikaj wszystkiego co ma parafine w składzie.