Brzuszki mocno podskakują, maluszki już na świat się szykują. Mamusie V-VI 2012 cz. V

[kism]

Napisane przez anulka4771

Mama ale u ciebie ciasno

Nieźleeee! Wow, mój też tak robi oczywiście, ale chyba nie aż do tego stopnia...

Napisane przez begie13

Mąż przyszedł z pracy, pogadaliśmy sobie, oczywiście nie obyło się bez mojego płaczu. Rzeczywiście jeśli nie udałoby mi się skończyć tych studiów to będzie strata pieniędzy, czasu i wysiłku, ale jeśli będzie można wziąć urlop to to jest już lepsze, chociaż też będą się te studia za mną ciągnąć. Mam nadzieję na ten urlop ale jeżeli nie będzie takiej ani innej możliwości zaliczenia tego w późniejszym terminie, to będę musiała spróbować zdać to wszystko. Mój P. powiedział, żebym się nie zamartwiała, bo widzi, że męczy mnie to i że się stresuje, no nic... jak nie skończę studiów teraz albo w ogóle to będzie może i kompromitacja ale żebym pamiętała, że on i tak będzie mnie kochał mimo wszystko. Jutro jedziemy na uczelnię do dziekanatu, dowiedzieć się co i jak. Kocham go...

Fantastycznie, że w taki sposób mąż Cię wspiera Ja pierwsze studia przerwałam po 2 latach, bo męczyłam się tam okropnie. Drugie, może nie wymarzone, ale bardziej znośne zaczynałam będąc w ciąży z Maksem, gdzie wcześniej bez dziecka nie dawałam rady. Zrobiłam lic, a teraz kończę mgr. Więc na pewno się da Urodzisz, odpoczniesz i na spokojnie pomyślisz o studiach. Ja mam na szczęście wszystkie egzaminy pozaliczane, zostało mi napisanie pracy i obrona, a ja tak nienawidzę pisania... Ale na pewno to zrobię! Muszę się sprężyć o tyle, że gdyby coś zmienili w programie studiów, to musiałabym semestr powtarzać...

[kapukat]

Napisane przez anulka4771

Mama ale u ciebie ciasno

super zdięcie

Napisane przez Timii

Kapukat - pytanie do Ciebie. wiesz moze czy w irl mozna kupic kosmetyki hipp??

u mnie są w polskim sklepie na pewno, nie wiem jak w tym dublińskim, a czy Wy nie macie takiego normalnego sklepu?
sprawdź jeszcze sobie tutaj http://drogeria.ie/

Napisane przez begie13

Mąż przyszedł z pracy, pogadaliśmy sobie, oczywiście nie obyło się bez mojego płaczu. Rzeczywiście jeśli nie udałoby mi się skończyć tych studiów to będzie strata pieniędzy, czasu i wysiłku, ale jeśli będzie można wziąć urlop to to jest już lepsze, chociaż też będą się te studia za mną ciągnąć. Mam nadzieję na ten urlop ale jeżeli nie będzie takiej ani innej możliwości zaliczenia tego w późniejszym terminie, to będę musiała spróbować zdać to wszystko. Mój P. powiedział, żebym się nie zamartwiała, bo widzi, że męczy mnie to i że się stresuje, no nic... jak nie skończę studiów teraz albo w ogóle to będzie może i kompromitacja ale żebym pamiętała, że on i tak będzie mnie kochał mimo wszystko. Jutro jedziemy na uczelnię do dziekanatu, dowiedzieć się co i jak. Kocham go...

nie uważam żeby to była kompromitacja - ludzie nie kończą studiów z różnych przyczyn nie dlatego że nie są wstanie nadążyć z nauką, tylko po prostu życie tak układa scenariusze ważne że Twój mąż Cię wspiera

[anulka4771]

Napisane przez MonikaFaustyna

Mi Mała też tak czasem robi , wtedy M. podchodzi i ją łapie . Ona jest jakaś dzika, bo po paru sekundach się przemieszcza. Dzisiaj robiła jakieś podskoki (pewnie czkawka) i wypychała stopy najpierw przez mój pępek a potem przez prawy bok. Ostatnio zarobiłam w żeberko, dziwne uczucie

Napisane przez blueelektron

u mnie podobnie ale z prawej strony ehehe niezle to wygląda

Napisane przez begie13

W

WooOW! ale superaśne zdjęcie!! to aż tak się rozpycha?

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;32827737]:O:O:O nieźle [/QUOTE]

Napisane przez GaTTa

Ale słodko

Ja tak mam cały dzień,cały czas sie rozpycha a to mnie boli i jest nie przyjemne ale pomimo tego na twarzy pojawia się uśmiech
Cały dzień sie rozpycha i w nocy jak sie obudze i się przekręcam to ten dupek znowu zaczyna

[MonikaFaustyna]

M. nie skończył żadnych studiów, co zaczynał jakiś kierunek, to go zamykali. Rok temu znowu zaczął, ale nie wydoiliśmy finansowo no i jesteśmy tu, gdzie jesteśmy. Póki co nie ma potrzeby iścia na studia. MI to obojętne czy ma studia czy nie, nie jest to kryterium wartości człowieka wg mnie. Ja mam studia skończone, ale co z tego, skoro nie mam doświadczenia zawodowego takiego, bo praktyki zawodowe czy kilka prac dorywczych, to nic. Przy szukaniu pracy każdy na to zwracał uwagę i czułam się, jak ostatni debil. Na studia można iść zawsze i w każdym wieku. Z resztą nie wiem skąd ten pęd do studiowania i jakiś przymus. W NL mało kto idzie na studia, bo tutaj prócz nauki tzw. teoretycznej mają masę praktyk i tak układane plany zajęć, że mogą normalnie pracować od 16 r.ż. Na studia tutaj idą, bo np. chcą być inżynierami czy lekarzami. Na większość zawodów są kursy przygotowujące z tego, co słyszałam.

Radzę się nie stresować, bo to szkodzi dziecku.

[Dasti80]

Napisane przez anulka4771

Mama ale u ciebie ciasno

Hehe... słodko mój też tak wariuje

[andzya]

no właśnie, 3 cm szyjka nie jest źle Chodzi o to, że zaczyna się robić miękka i nie jest całkiem zamknięta

Mały mi z głową na szyjkę napiera z całej siły i taki tego efekt

[Dasti80]

Co sądzicie o płynie do prania dzidziuś??? Bo właśnie tż jest w sklepie i go kupuje.

[andzya]

Napisane przez Dasti80

Hehe... słodko mój też tak wariuje

u mnie dokładnie te same kształty się tworzą

---------- Dopisano o 21:02 ---------- Poprzedni post napisano o 21:01 ----------

Napisane przez Dasti80

Co sądzicie o płynie do prania dzidziuś??? Bo właśnie tż jest w sklepie i go kupuje.

ja piorę w białym jeleniu,a moja mama dokupiła płyn do płukania jelp.
a o tym dzidziusiu słyszałam, że spoko.

[Tacca]

Napisane przez _Maya_

widać że jesteś "swoja" u mnie w domu zawsze mówiło się, że coś jest w dużym pokoju teraz trochę się przestawiłam bo "tutejsi" dziwnie się patrzyli na mnie jak w ten sposób określałam "salon"

W 3 pokojowym mieszkaniu wielkości 60paru matrów trudno gwoli ścisłości mówić o salonach... Realnie rzecz ujmując.

Napisane przez clauudik

Taak bo w telewizji to wszystko tak ładnie i idealnie jest. Ja musiałam zostawać nie dość, że po godzinach, to jeszcze w godzinach nocnych (miałam pracować do 21:45 a kilka razy wyszłam po 23), ale nie mogłam nic powiedzieć, bo nie dałam jeszcze zaświadczenia o ciąży. Po kolejnym takim dniu i zasłabnięciu w domu poszłam po L4 i zaświadczenie o ciąży.

To się własnie nazywa magia telewizji, wszystko jest takie proste, można porozumieć się z pracodawcą, można pracować do końca ciąży, choć już w pewnym momencie ciężko podnieść się na łóżku... Wszystko można.

Napisane przez clauudik

Łoo matko ale dostałam w żebro! Aż podskoczyłam na kanapie (sofie? ) Zmykam oglądać Kung-fu Pandę, nie piszcie już dużo Miłego wieczorku

Kung-fu Panda rules!!!

Napisane przez kism

O tak, ja też niemal od początku stosowałam tą metodę. Bardzo pomocna przynajmniej dla mnie samej, ale tym razem rzecz mnie dotyczyła, to nie mogłam się nie odezwać

No czasem się nie da... Ja mam tak, że czasem mnie nerw bierze, zapominam, że tu nie moderuję i coś chlapnę... Choć w sumie nie widzę sensu się w ogóle odzywać...


Jakiego ja mam wielkiego i nabrzmiałego brzucha, jak sobie pomyślę, że to jeszcze prawie 4 miesiące, to mnie to przeraża... Skórę już mam tak napiętą, pępek niemalże wypchany na zewnątrz... Chyba trzasnę w pewnym momencie...

Zmykam oglądać filmik z mężulkiem. Do jutra!

[Dasti80]

Napisane przez andzya

no właśnie, 3 cm szyjka nie jest źle Chodzi o to, że zaczyna się robić miękka i nie jest całkiem zamknięta

Mały mi z głową na szyjkę napiera z całej siły i taki tego efekt

To może urodzisz przed terminem, ale w bezpiecznym tygodniu

[begie13]

Napisane przez kism

Fantastycznie, że w taki sposób mąż Cię wspiera Ja pierwsze studia przerwałam po 2 latach, bo męczyłam się tam okropnie. Drugie, może nie wymarzone, ale bardziej znośne zaczynałam będąc w ciąży z Maksem, gdzie wcześniej bez dziecka nie dawałam rady. Zrobiłam lic, a teraz kończę mgr. Więc na pewno się da Urodzisz, odpoczniesz i na spokojnie pomyślisz o studiach. Ja mam na szczęście wszystkie egzaminy pozaliczane, zostało mi napisanie pracy i obrona, a ja tak nienawidzę pisania... Ale na pewno to zrobię! Muszę się sprężyć o tyle, że gdyby coś zmienili w programie studiów, to musiałabym semestr powtarzać...

Napisane przez kapukat

nie uważam żeby to była kompromitacja - ludzie nie kończą studiów z różnych przyczyn nie dlatego że nie są wstanie nadążyć z nauką, tylko po prostu życie tak układa scenariusze ważne że Twój mąż Cię wspiera

Napisane przez MonikaFaustyna

M. nie skończył żadnych studiów, co zaczynał jakiś kierunek, to go zamykali. Rok temu znowu zaczął, ale nie wydoiliśmy finansowo no i jesteśmy tu, gdzie jesteśmy. Póki co nie ma potrzeby iścia na studia. MI to obojętne czy ma studia czy nie, nie jest to kryterium wartości człowieka wg mnie. Ja mam studia skończone, ale co z tego, skoro nie mam doświadczenia zawodowego takiego, bo praktyki zawodowe czy kilka prac dorywczych, to nic. Przy szukaniu pracy każdy na to zwracał uwagę i czułam się, jak ostatni debil. Na studia można iść zawsze i w każdym wieku. Z resztą nie wiem skąd ten pęd do studiowania i jakiś przymus. W NL mało kto idzie na studia, bo tutaj prócz nauki tzw. teoretycznej mają masę praktyk i tak układane plany zajęć, że mogą normalnie pracować od 16 r.ż. Na studia tutaj idą, bo np. chcą być inżynierami czy lekarzami. Na większość zawodów są kursy przygotowujące z tego, co słyszałam.

Radzę się nie stresować, bo to szkodzi dziecku.

Dzięki dziewczyny, że i Wy mnie tutaj wspieracie i podtrzymujecie na duchu
Jak dla mnie to ja też nie potrzebuję studiów skończonych do szczęścia, ale wszyscy wokół ode mnie tego wymagają... a tak naprawdę co raz częściej studia na niewiele się zdają...

[Dasti80]

Napisane przez andzya

ja piorę w białym jeleniu,a moja mama dokupiła płyn do płukania jelp.
a o tym dzidziusiu słyszałam, że spoko.

Dzięki

[begie13]

Napisane przez Tacca

Jakiego ja mam wielkiego i nabrzmiałego brzucha, jak sobie pomyślę, że to jeszcze prawie 4 miesiące, to mnie to przeraża... Skórę już mam tak napiętą, pępek niemalże wypchany na zewnątrz... Chyba trzasnę w pewnym momencie...

Ze mnie mąż się śmieje, że mój brzuch to taki duuuży balon zawiązany na pępku i w końcu to się rozwiąże i powietrze wyleci tym pępkiem....taaa powietrze....

[MonikaFaustyna]

Kung-Fu Panda jest super , druga część też jest świetna.

Ja sobie z M. tak oglądam filmy, że on widzi może do napisu początkowego z tytułem filmu i przechodzi do Krainy Czarów.

W ogóle, jakbym nie była w ciąży, to bym pewnie siedziała w Egipcie i animowała turystów... bo kilka dni przed pomyśleniem w ogóle, że mogę być w ciąży, złożyłam CV i mi odpowiedzieli, że spoko itd. tylko mam im zrobić kopię w języku angielskim. No... potem zrobiłam test, bo mi się mój wybitnie regularny okres spóźniał (a miałam na prawdę, jak w zegarku szwajcarskim) i musiałam im odmówić.

Moja babcia jest taka, że studia to mus i jak ktoś je skończył, to jest prawie, że bogiem wiedzy i życia. Nie dało się jej przekonać, że obecnie liczy się doświadczenie i umiejętność radzenia sobie w życiu. Dla mnei studia były czasem fajnej zabawy, zdobywania nowych umiejętności (jazda konna, narciarstwo biegowe i kajakarstwo). Z czego dla mnie wartościowe były głównie studia licencjackie i fajnie, że je zrobiłam dziennie. Natomiast dla mnie magisterka to takie zatrzymanie się na pewnym etapie i zero rozwoju, prócz wiedzy do krzyżówek :P i żałuję, że nie poszłam na nią w trybie zaocznym. Ale to już historia i nie ma co rozpamiętywać.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez begie13

Dzięki dziewczyny, że i Wy mnie tutaj wspieracie i podtrzymujecie na duchu
Jak dla mnie to ja też nie potrzebuję studiów skończonych do szczęścia, ale wszyscy wokół ode mnie tego wymagają... a tak naprawdę co raz częściej studia na niewiele się zdają...

Wiesz, jeśli nie planujesz pracować jako tłumacz, to raczej nikt nie będzie patrzeć na to Coś o tym wiem, po studiach filologicznych. Na razie pracowałam w 3 miejscach, w których nie miały one zbytnio znaczenia.

A już wcale teraz - musisz myśleć o dzidziusiu!

[Timii]

Napisane przez kapukat

super zdięcie



u mnie są w polskim sklepie na pewno, nie wiem jak w tym dublińskim, a czy Wy nie macie takiego normalnego sklepu?
sprawdź jeszcze sobie tutaj http://drogeria.ie/

dzieki za ta stronke, nie znalam jej.

tutaj jest kilka polskich sklepow ale nie widzialam w nich hippa, widzialam inne kosmetyki ale nie hipp. a co to znaczy "normalny sklep"??

Napisane przez anulka4771

Ja tak mam cały dzień,cały czas sie rozpycha a to mnie boli i jest nie przyjemne ale pomimo tego na twarzy pojawia się uśmiech
Cały dzień sie rozpycha i w nocy jak sie obudze i się przekręcam to ten dupek znowu zaczyna

niezle!!!! ja czuje ciagle tylko takie delikatne kopniaki, ale cos takiego jeszcze mnie nie spotkalo! jutro zaczynam 31tc, nie wiem czy to normalne ze ruch mojej malej sa takie delikatne. nie wiem co to znaczy oberwac w zebra albo "skakaknie po pecherzu"

[Efijy]

[QUOTE=Dasti80;32828644]

Mi kobieta w sklepie tez powiedziała że dużo kobiet pierze w dzidziusiu i sobie chwała tyle że ja już w czesniej kupiłam inny .

[begie13]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;32828735]Wiesz, jeśli nie planujesz pracować jako tłumacz, to raczej nikt nie będzie patrzeć na to Coś o tym wiem, po studiach filologicznych. Na razie pracowałam w 3 miejscach, w których nie miały one zbytnio znaczenia.

A już wcale teraz - musisz myśleć o dzidziusiu![/QUOTE]

Masz rację. Z tego płaczu i stresu zrobił mi się brzuch jakiś twardy i jakby mnie coś ciągnęło tam, nie mogę stresować dzidziusia mojego...

Napisane przez Efijy

Mi kobieta w sklepie tez powiedziała że dużo kobiet pierze w dzidziusiu i sobie chwała tyle że ja już w czesniej kupiłam inny .

Ja jutro kupię właśnie dzidziusia. Moja siostra prała w nim ubranka i mówiła, że jest ok, więc po co mam kupować droższe proszki.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez begie13

Masz rację. Z tego płaczu i stresu zrobił mi się brzuch jakiś twardy i jakby mnie coś ciągnęło tam, nie mogę stresować dzidziusia mojego...

No to właśnie doświadczyłaś twardnienia/skurczu, przez który kilka z nas bierze tutaj silne leki Uważaj, żeby to się nie powtarzało... Stres na pewno wzmaga skurcze.

[stokroteczka777]

6 str napisałyście od 17!!

śliweńka termos? Ale jaki? Taki na całą butelkę, czy mleko wlewam do termosu a jak karmię to przelewam do butelki?

GaTTa myślałam, że to prawdziwe pluszaki a to fototapeta piękna

rozowa1987 fajne tabliczki, u nas kolorystycznie dobrze wyglądałaby Miki ta druga w przypadku Paulinki kosztowałaby 64zł

blueelektron te literki mi się nie podobają...to moje zdanie. Wolałabym te tabliczkę o której pisała rozowa1987
blueelektron Twoja psiapsióła to zdolna dziewczynka
Timii co taki skąpy ten ginekolog? Że tylko 2tyg L4 Ci dał?

anulka4771 ale czad chodzący brzusio

Dasti80 płyn Dzidziuś-moja opinia, bo już prałam co nieco: W butelce pachnie, pranie po wypraniu ma dziwny zapach, absolutnie nie pachnie po praniu, po wyschnięciu praktycznie ten dziwny zapach zanika i ubranka są bezzapachowe.

[kapukat]

Napisane przez Timii

dzieki za ta stronke, nie znalam jej.

tutaj jest kilka polskich sklepow ale nie widzialam w nich hippa, widzialam inne kosmetyki ale nie hipp. a co to znaczy "normalny sklep"??

chciałam napisać, że u mnie normalny to nie chemiczny nie drogeria czy coś takiego, tylko spożywka i chemia razem. U nas jest ich kilka ale tylko w jednym są... fajne kosmetyki są też z organic baby jeśli się nie mylę, tylko trochę drogie w porównaniu z naszym hippem albo ziają

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;32829141]No to właśnie doświadczyłaś twardnienia/skurczu, przez który kilka z nas bierze tutaj silne leki Uważaj, żeby to się nie powtarzało... Stres na pewno wzmaga skurcze.[/QUOTE]

słuchaj się jej - dobrze mówi dziewczyna, szkoda Twojego stresu i stresu dzieciaczka, to Twoje życie i niech wszyscy się odpatyczkują - bo nikt za Ciebie go nie przeżyje

[_agata]

Napisane przez anulka4771

Mama ale u ciebie ciasno

Zabiłaś mnie tym zdjęciem.

Napisane przez kism

Nieeee Tyle stron za kilka godzin??? I ja dołączam do oburzonych Godzinę Was doczytywałam...

Rany, zorientowałam się w tej chwili, że zaczęłam dziś 32 tc Kończę pisanie do Was i idę jeszcze do pokoju Kaja. Na razie musiałam odpocząć po smażeniu placków ziemniaczanych, wyszło mi 73 szt - ale takich małych, że jeden placek z jednej łyżki ciasta i na dwie patelnie jechałam Męża zbeształam, że cały tydzień minął, a sprawa piwnicy nie drgnęła, choć obiecał w tym tygodniu to zrobić Powiedział, że jeszcze jest sb i nd...

Wychodzi na to, że trzeba warować przed komputerem:hahaha :

Noooo... za jakieś 6 tygodni trzeba się szykować

Będziecie te placki chyba przez cały weekend jeść

[agatka661]

jA sobie przedwczoraj koszule upralam w plynie dzidzius i jak narazie pachnie delikatnie bardzo, ale pachnie. A moze to lepiej dla skory dziecka, ze nie ma zapachu ? skora dziecka i tak pieknie pachnie sama )

anulka swietne zdjecie, nihgdy takiego czegos nie doswiadczylam, ale mam duzo tluszczyku na brzuszku wiec moze dlatego

[begie13]

Napisane przez kapukat

słuchaj się jej - dobrze mówi dziewczyna, szkoda Twojego stresu i stresu dzieciaczka, to Twoje życie i niech wszyscy się odpatyczkują - bo nikt za Ciebie go nie przeżyje

słuchajcie a jeśli chodzi o klapki do szpitala, to trzeba wziąć 2 pary tak? jedne do chodzenia normalnie a drugie pod prysznic?

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez begie13

słuchajcie a jeśli chodzi o klapki do szpitala, to trzeba wziąć 2 pary tak? jedne do chodzenia normalnie a drugie pod prysznic?

No ja nigdy nie ryzykuję w publicznych miejscach wchodzenia pod prysznic bez klapek.....
Akurat ja w szpitalu miałam tylko jedne (takie plastikowe właśnie), ale ja się za bardzo nie przemieszczałam po szpitalu, na porodówkę to przemyślę jeszcze sprawę.

[kapukat]

Napisane przez agatka661

jA sobie przedwczoraj koszule upralam w plynie dzidzius i jak narazie pachnie delikatnie bardzo, ale pachnie. A moze to lepiej dla skory dziecka, ze nie ma zapachu ? skora dziecka i tak pieknie pachnie sama )

anulka swietne zdjecie, nihgdy takiego czegos nie doswiadczylam, ale mam duzo tluszczyku na brzuszku wiec moze dlatego

nie sądze - p0 prostu musisz się czasami skupić i oczywiście leżeć na plecach wtedy wychodzą bardzo ciekawe rzeczy! powodzenia przy próbach

[Dasti80]

Napisane przez begie13

słuchajcie a jeśli chodzi o klapki do szpitala, to trzeba wziąć 2 pary tak? jedne do chodzenia normalnie a drugie pod prysznic?

[begie13]

No to ja zmykam, dobrej nocki Wam życzę

[SzmaragdowyKotek]

Jejku, całe popołudnie czytam dzisiejsze posty, właśnie dobrnęłam do końca
Dziewczyny, gratuluję wszystkich dzisiejszych dobrych wiadomości z USG!
Kism - dzielny Twój Maksio, mądry bąbel!
Anulka - biedny Filip... musi bardzo tęsknić za tatą mam nadzieję, że szybko pojadą razem na rowerkia zdjęcie niesamowite!!!
Perse - pozdrów Anię ode mnie, mam nadzieję, ze szybko ją wypuszczą ze szpitala, mocno trzymam kciuki!!!

Oglądałam dzisiaj kosmetyki Hipp, fajne mają składy przy synku nie były jeszcze tak popularne, nigdzie ich nie było, a potem kupowałam inne marki i jakoś nie miałam okazji używać. Coś tam miałam kiedyś, kremy jakieś chyba, ale ponieważ mały nie ma na nic uczulenia, to nie mam problemu, że musze wybierać coś specjalnego. Ale składy super mają, myślę, że te kosmetyki z serii, których nie miałam powinny również być świetne w sumie tam nie bardzo ma co uczulić, więc może też kupię kupię Hippa razem z Bubchenem

Ja nie wiem, co ten mój dzieć taki spokojny... poprzednio to też nie mogłam spać, cały czas mnie coś kopało i buszowało, a tu tak delikatniutko, słabiutko...aż się czasem zastanawiam, czy wszystko jest w porządku

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez SzmaragdowyKotek

Ja nie wiem, co ten mój dzieć taki spokojny... poprzednio to też nie mogłam spać, cały czas mnie coś kopało i buszowało, a tu tak delikatniutko, słabiutko...aż się czasem zastanawiam, czy wszystko jest w porządku

Mój też jest dzisiaj spokojniutki....
Jak czasami kopał tak, że bolało, tak dzisiaj ledwo się odzywa...