Brzuszki mocno podskakują, maluszki już na świat się szykują. Mamusie V-VI 2012 cz. V

[Tacca]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;32857925]A ja się w tym tygodniu wybieram na glukozę... Bleee, ale już poprosiłam TŻa, żeby wziął jeden dzień urlopu w pracy. W sumie pracuje od grudnia w tej firmie i miał tylko jeden dzień wolnego dotychczas (na swojego lekarza zresztą, od kręgosłupa), więc mam nadzieję, że nie będzie problemów z tym.

Mój mały mnie depcze Tzn. czuję, że mi dewastuje szyjkę [/QUOTE]
Da się przeżyć glukozę, tylko nie wczuwaj się w smak.
Muszę męża we wtorek wysłać męża po wyniki.

Napisane przez anulka4771

I nigdy bym nie pomyslała,pomimo że rodziłam że brocha może się tak rozciągnąć.

---------- Dopisano o 18:00 ---------- Poprzedni post napisano o 17:59 ----------

A mój M dostał umowe na stałe

Gratulacje dla męża!

Napisane przez andzya

dokładnie Zresztą w tej kwestii wdaje się w tatusia Mąż jest wysoki i szczupły,więc nie jestem zdziwiona tym faktem

Ja już w czwartek zobaczę mojego szkraba... I mi się wydaje, że mój do swojego tatusia podobny będzie...

[kapukat]

Napisane przez agatka661

Budze sie.... ogladne cos.... zjem i ide spac ... i tak w kolko ;]... ALE MAM LENIAAAAA

brzuch mam juz wielkiiiiiiiii trzeba bedzie konczyc robic ta wyprawke....
.

no to witaj w klubie, mi sie nawet po jedzenie dzisiaj iść do kuchni nie chciało... herbatę zrobiłam sobie dobrze po dwunastej a o brzuchu już nic nie mówię - dzięki opatrzności że moja wyprawka jest zrobiona, bo jakbym miała ją teraz robić to bym chyba kleła jak szewc

Napisane przez karozka

Nie wiem czy któraś z Was tak ma, ale strasznie boli mnie góra brzucha nawet siedząc muszę się odchylać lekko w tył a o schylaniu się mogę zapomnieć.


Muszę się pochwalić, że z wyprawką trochę ruszyło. Dostałam wielką reklamówkę ciuszków, także już dużo mi do dokupienia nie zostało, jedynie jakiś komplet na wyjście ze szpitala i ze dwa body z krótkim rękawem
Także w tym tyg będę je prać i prasować
Mam też rożek i przewijak, łożeczko kupujemy to z Ikei za 84 zł a wózek w kwietniu Tako Jumpera.
Ostatnie 3 dni siedziałam na allegro i porównywałam ceny u różnych sprzedawców, ale większość wyprawki zakupię u 3 sprzedawców, także teraz czekam na kasę ze zwrotu podatku i zamawiam
Kosmetyki kupuję z Ziajki a do dupki sudocrem, chciałam Nivea ale nawet na tych nutri sensitive pisze, że dopiero od miesiąca życia

ja tak mam już od dłuższego czasu - szczególnie z prawej strony, że nie mogę siedzieć prosto....ale pocieszam się myślą że jeszcze tylko 1.5 miesiąca i będę miała zgłowy

gratuluję zebrania się do robienia wyprawki - już teraz tylko z górki
a porodu nie zazdroszczę....

Napisane przez agatka661

ja tez sie podpinam pod to pytanie. No bo wszytsko traci date waznosci a jak bedzie potrzebne to mozna kupic w ciagu 5 minut w aptace, nie ??
bo gaziki jalowe, cos do pepka no to musza byc do higieny
ale te wyzej wymienione to w razie koniecznosci, nie ??

leki o ile mi wiadomo jeśli ich nie otworzysz minimum mają dwa lata daty ważności, ja jestem w położeniu że jeśli mi nie przywiozą teraz to mogę potem szukać czegoś w Irlandzkich aptekach a tu trudno coś tak dobrego i niegroźnego dla dziecka znaleźć więć kupuję teraz

Napisane przez anulka4771

Filip jest mężczyzną mojego życia a zaraz będzie ich dwóch Mówił że będzie pomagał zmieniać pampersy ale ich wyrzucać nie będzie bo tam będzie kupa generalnie nie ja pierwsza i ostatnia.

i tak trzymaj - na pewno we dwoję dacie sobie radę!

Napisane przez anulka4771

A mój M dostał umowe na stałe

gratulacje - to oznacza stabilizację, a jak widzę to najbardziej Ci teraz potrzebne! Super

[anulka4771]

Napisane przez lijuana

to podziwiam cię ja wogóle juz popadam w panike przedporodową..bo to pierwsze i wogóle

To tym bardziej nie powinnaś się tak przejmować,będzie co ma być,jakos musi dziecko wyjśc a że np siedzi właśnie w Tobie
Będe siebie podziwiać jak teraz urodze i jak podołam obowiązkom mając dwójkę dzieci,bo mnie najbardziej przeraza ogarniecie dwójki dzieci,żeby Filip nie czuł się odrzucony itp.

[SzmaragdowyKotek]

Napisane przez agatka661

ja tez sie podpinam pod to pytanie. No bo wszytsko traci date waznosci a jak bedzie potrzebne to mozna kupic w ciagu 5 minut w aptace, nie ??
bo gaziki jalowe, cos do pepka no to musza byc do higieny
ale te wyzej wymienione to w razie koniecznosci, nie ??

Sól fizjologiczna i paracetamol w czopkach po prostu MUSZĄ być w domu! Dziecko najczęściej jak dostaje gorączki to nagle i w nocy, najchętniej w nocy z soboty na niedzielę. Gorączka u dziecka przychodzi błyskawicznie - potrafi rozpalić w ciągu kilkunastu minut. Jak zaczynają iść zęby, też bardzo się przyda. U malucha jestem zdecydowanie za czopkami - błyskawicznie się wchłaniają i nie obciążają żołądka. Potem dziecko protestuje i lepiej doustnie, ale póki można - lepiej w czopku - na pewno nie wypluje i się nie zadławi Trzeba tylko przypilnować chwilę, zeby nie "wycisnęło", że tak powiem. Sól fizjologiczna najlepiej w tzw. minimsach - czyli porcjach na jedno płukanie. Przyda się do nosa lub oczu. Gencjany i maści nagietkowej w życiu nie używałam - jak będą potrzebne, lekarz zapisze, to wtedy się kupi. Ale to nie są artykuły pierwszej potrzeby, w przeciwieństwie do soli i paracetamolu.

[agatka661]

Napisane przez 8ewus8

Ja na jakimś forum czytałam żeby kupić sobie tantum rosa i rozrobić tę saszetkę w jakiejś butelce ze spryskiwaczem. Mam taką po odżywce radical do włosów i że niby lepiej niż tym całym irygatorem i żeby sobie psikać co jakiś czas. Ten irygator chyba się wkłada głębiej, ale z tego co pisały dziewczyny to jest się tak obolałym że nie ma się ochoty nic tam wkładać. A tak to buteleczkę sobie wystarczy przygotować, wyparzyć i niby się sprawdza. Ja zamierzam właśnie tak zrobić.

kupilam 3 saszetki tantum rosy, wsypie je do buteliki z woda niegazowana taka z dziubkiem i bede polewala krocze jesli bede rodzila samodzielnie,. Tak gdzies wyczytalam ze bedzie najlepiej

Napisane przez lijuana

Hej dziewczyny troszke się nie odzywałam..bo dużo się działo...nawet nie próbuje was nadrabiać bo by mi do maja zeszło
mam takie pytanie ile ważą wasze maluszki..bo mnie gin powiedział ze mała jest bardzo duza i się przeraziłam...a wazy 1700gram

u mnie w 30t6d wazyl rowniutkie 2 kilo i lekarz powiedzial, ze bedzie duzy chlopak patrzac jeszcze na wymiar glowki odraz dl nozek

[anulka4771]

Napisane przez Tacca

Gratulacje dla męża!

Napisane przez kapukat

gratulacje - to oznacza stabilizację, a jak widzę to najbardziej Ci teraz potrzebne! Super

Dziękuję.Oj tak stabilizacja to jest to o czym marze

[śliweńka]

Napisane przez Tacca

Chyba też muszę kupić... Ale to jeszcze trochę. Przyznam szczerze, że przed ciążą słyszałam raczej niepochlebne opinie oo tantum. Moja poprzednia ginekolog twierdziła, że nie powinno się tym irygować. Zwłaszcza przy nadżerkach.
Nie wiem jak mój gin obecny się na to zapatruje, bo od pięciu lat jakoś nigdy nie myślałam o tym.

tu nie chodzi o irygacje ale podmywanie krocza po każdej toalecie w szpitalu, wtedy się podmywa krocze, osusza delikatnie ręcznikiem jednorazowym i zmienia podkład

Napisane przez anulka4771

I nigdy bym nie pomyslała,pomimo że rodziłam że brocha może się tak rozciągnąć.

---------- Dopisano o 18:00 ---------- Poprzedni post napisano o 17:59 ----------

A mój M dostał umowe na stałe

super, pracuje już dłużej niż 3 lata by mieć okres wypowiedzenia dłuższy?

Napisane przez 8ewus8

Ja na jakimś forum czytałam żeby kupić sobie tantum rosa i rozrobić tę saszetkę w jakiejś butelce ze spryskiwaczem. Mam taką po odżywce radical do włosów i że niby lepiej niż tym całym irygatorem i żeby sobie psikać co jakiś czas. Ten irygator chyba się wkłada głębiej, ale z tego co pisały dziewczyny to jest się tak obolałym że nie ma się ochoty nic tam wkładać. A tak to buteleczkę sobie wystarczy przygotować, wyparzyć i niby się sprawdza. Ja zamierzam właśnie tak zrobić.

no najlepiej mieć małą butelkę po wodzie z dziubkiem

Napisane przez SzmaragdowyKotek

Sól fizjologiczna i paracetamol w czopkach po prostu MUSZĄ być w domu! Dziecko najczęściej jak dostaje gorączki to nagle i w nocy, najchętniej w nocy z soboty na niedzielę. Gorączka u dziecka przychodzi błyskawicznie - potrafi rozpalić w ciągu kilkunastu minut. Jak zaczynają iść zęby, też bardzo się przyda. U malucha jestem zdecydowanie za czopkami - błyskawicznie się wchłaniają i nie obciążają żołądka. Potem dziecko protestuje i lepiej doustnie, ale póki można - lepiej w czopku - na pewno nie wypluje i się nie zadławi Trzeba tylko przypilnować chwilę, zeby nie "wycisnęło", że tak powiem. Sól fizjologiczna najlepiej w tzw. minimsach - czyli porcjach na jedno płukanie. Przyda się do nosa lub oczu. Gencjany i maści nagietkowej w życiu nie używałam - jak będą potrzebne, lekarz zapisze, to wtedy się kupi. Ale to nie są artykuły pierwszej potrzeby, w przeciwieństwie do soli i paracetamolu.

no właśnie po co maść nagietkowa?bo majerankowa to bratowa brzuszek na kolki smarowała

[SzmaragdowyKotek]

Tantum rosa służy po porodzie do podmywania się z zewnątrz, bo ma właściwości lekko przeciwbólowe i dezynfekuje. Ja kupiłam kilka saszetek przed pierwszym porodem, ale na szczęcie nigdy nie miałam okazji ich używać, bo jak krocze nie było nacięte ani pęknięte i nie bolało, to nie było po co polewać. Po każdym pobycie w toalecie polecam sobie z takiej małej butelki 0,5 litrowej spłukac krocze czystą wodą - będziecie się czuły świeżo i czysto bo bidetu raczej na porodówce nie uświadczymy a jak będziecie nacięte czy pękniecie, to wystarczy wrzucić do tej butelki z wodą odrobine tantum rosa, wstrząsnąć i spłukać krocze nie czystą wodą, tylko takim roztworem. I tak kilka razy dziennie

[lijuana]

Napisane przez anulka4771

To tym bardziej nie powinnaś się tak przejmować,będzie co ma być,jakos musi dziecko wyjśc a że np siedzi właśnie w Tobie
Będe siebie podziwiać jak teraz urodze i jak podołam obowiązkom mając dwójkę dzieci,bo mnie najbardziej przeraza ogarniecie dwójki dzieci,żeby Filip nie czuł się odrzucony itp.

no tak to tez jest wyzwanie

[libretka]

Witam

Napisane przez stokroteczka777

Dziewczyny mam pytanie o Tantum rosa. Mam kupić Tantum Rosa, irygator, 500 ml i Tantum Rosa, proszek, 500 mg do irygacji? Czy jak? Ten irygator to już jest kompletny, czy ten proszek trzeba osobno kupić?

agatka661 mnie się tak samo wydaje.

Ja kupiłam 3 saszetki i rozpuszczę je w butelkach po wodzie z dziubkiem do polewania krocza np. po siusianiu

Napisane przez lijuana

Hej dziewczyny troszke się nie odzywałam..bo dużo się działo...nawet nie próbuje was nadrabiać bo by mi do maja zeszło
mam takie pytanie ile ważą wasze maluszki..bo mnie gin powiedział ze mała jest bardzo duza i się przeraziłam...a wazy 1700gram

moja mała w 32 tc ważyła 1500 kg

[Tacca]

Napisane przez śliweńka

tu nie chodzi o irygacje ale podmywanie krocza po każdej toalecie w szpitalu, wtedy się podmywa krocze, osusza delikatnie ręcznikiem jednorazowym i zmienia podkład

[libretka]

Napisane przez SzmaragdowyKotek

Tantum rosa służy po porodzie do podmywania się z zewnątrz, bo ma właściwości lekko przeciwbólowe i dezynfekuje. Ja kupiłam kilka saszetek przed pierwszym porodem, ale na szczęcie nigdy nie miałam okazji ich używać, bo jak krocze nie było nacięte ani pęknięte i nie bolało, to nie było po co polewać. Po każdym pobycie w toalecie polecam sobie z takiej małej butelki 0,5 litrowej spłukac krocze czystą wodą - będziecie się czuły świeżo i czysto bo bidetu raczej na porodówce nie uświadczymy a jak będziecie nacięte czy pękniecie, to wystarczy wrzucić do tej butelki z wodą odrobine tantum rosa, wstrząsnąć i spłukać krocze nie czystą wodą, tylko takim roztworem. I tak kilka razy dziennie

dokładnie tak jak piszesz

[anulka4771]

Napisane przez śliweńka

super, pracuje już dłużej niż 3 lata by mieć okres wypowiedzenia dłuższy?

pracuje w tej firmie 4 m-ąc.

[Alfahelisa]

Napisane przez SzmaragdowyKotek

Sól fizjologiczna i paracetamol w czopkach po prostu MUSZĄ być w domu! Dziecko najczęściej jak dostaje gorączki to nagle i w nocy, najchętniej w nocy z soboty na niedzielę. Gorączka u dziecka przychodzi błyskawicznie - potrafi rozpalić w ciągu kilkunastu minut. Jak zaczynają iść zęby, też bardzo się przyda. U malucha jestem zdecydowanie za czopkami - błyskawicznie się wchłaniają i nie obciążają żołądka. Potem dziecko protestuje i lepiej doustnie, ale póki można - lepiej w czopku - na pewno nie wypluje i się nie zadławi Trzeba tylko przypilnować chwilę, zeby nie "wycisnęło", że tak powiem. Sól fizjologiczna najlepiej w tzw. minimsach - czyli porcjach na jedno płukanie. Przyda się do nosa lub oczu. Gencjany i maści nagietkowej w życiu nie używałam - jak będą potrzebne, lekarz zapisze, to wtedy się kupi. Ale to nie są artykuły pierwszej potrzeby, w przeciwieństwie do soli i paracetamolu.

ooo jak dobrze, że mam aptekę 24h ok 5 minut spacerkiem od domu
raz kupowałam o 22 strzykawkę pani się pyta jaką a ja, że obojętnie tylko nie dużą bo to do karmienia świnki morskiej mina pani farmaceutki bezcenna (musiałam szybko nawodnić zwierza, bo do rana nie wiem czy by wytrzymała)

[8ewus8]

no może z tą butelką z dziubkiem też nie jest zły pomysł.
Te, które rodziły, powiedzcie mi czy po porodzie to położne obmywają pacjentkę i dają podkład? Jedzie się na salę i kiedy można się umyć?

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez śliweńka

super, pracuje już dłużej niż 3 lata by mieć okres wypowiedzenia dłuższy?

Chyba już nie trzeba pracować określonego czasu, żeby mieć okres wypowiedzenia 3-miesięczny. Mój mąż pracuje w firmie właśnie od grudnia, niedawno dostał umowę bezterminową i ma 3 miesiące właśnie.

[libretka]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;32859664]Chyba już nie trzeba pracować określonego czasu, żeby mieć okres wypowiedzenia 3-miesięczny. Mój mąż pracuje w firmie właśnie od grudnia, niedawno dostał umowę bezterminową i ma 3 miesiące właśnie.[/QUOTE]

przy umowie na czas nie określony obowiązuje 3 miesięczny okres wypowiedzenia, przy umowach na czas określony okres wypowiedzenia najczęściej wynosi 2 tygodnie.

[SzmaragdowyKotek]

Napisane przez 8ewus8

no może z tą butelką z dziubkiem też nie jest zły pomysł.
Te, które rodziły, powiedzcie mi czy po porodzie to położne obmywają pacjentkę i dają podkład? Jedzie się na salę i kiedy można się umyć?

Nie obmywają, tylko dają podkład. Najlepiej jak najszybciej wstać albo chociaż na leżąco założyć sobie jednorazowe majteczki na sali, bo na bloku porodowym po prostu kładą Ci na kroczu ligninę i tak Cię wiozą na salę, więc to tak niefajnie, bo ten "podkład" niczym nie jest nawet przytrzymamy. Jak np. zaśniesz, to wszytsko się pobrudzi. Wstajesz kiedy chcesz i idziesz pod prysznic. Jak się dobrze czujesz, oczywiście

[śliweńka]

Napisane przez anulka4771

pracuje w tej firmie 4 m-ąc.

aha

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;32859664]Chyba już nie trzeba pracować określonego czasu, żeby mieć okres wypowiedzenia 3-miesięczny. Mój mąż pracuje w firmie właśnie od grudnia, niedawno dostał umowę bezterminową i ma 3 miesiące właśnie.[/QUOTE]

Kodeks Pracy
Art. 36. § 1. Okres wypowiedzenia umowy o pracę zawartej na czas nie określony
jest uzależniony od okresu zatrudnienia u danego pracodawcy i wynosi:
1) 2 tygodnie, jeżeli pracownik był zatrudniony krócej niż 6 miesięcy,
2) 1 miesiąc, jeżeli pracownik był zatrudniony co najmniej 6 miesięcy,
3) 3 miesiące, jeżeli pracownik był zatrudniony co najmniej 3 lata.

[missmalezji]

Napisane przez agatka661

kupilam 3 saszetki tantum rosy, wsypie je do buteliki z woda niegazowana taka z dziubkiem i bede polewala krocze jesli bede rodzila samodzielnie,. Tak gdzies wyczytalam ze bedzie najlepiej

Właśnie chciałam to napisać

---------- Dopisano o 20:09 ---------- Poprzedni post napisano o 20:07 ----------

Napisane przez SzmaragdowyKotek

Nie obmywają, tylko dają podkład. Najlepiej jak najszybciej wstać albo chociaż na leżąco założyć sobie jednorazowe majteczki na sali, bo na bloku porodowym po prostu kładą Ci na kroczu ligninę i tak Cię wiozą na salę, więc to tak niefajnie, bo ten "podkład" niczym nie jest nawet przytrzymamy. Jak np. zaśniesz, to wszytsko się pobrudzi. Wstajesz kiedy chcesz i idziesz pod prysznic. Jak się dobrze czujesz, oczywiście

Szmaragdowy Kotku,ja obmywam pacjentki po porodzie Mamy takie fajne myjki które po zanurzeniu w wodzie się pienią, i myję uda,krocze, spłukuję czystą wodą i daję wkładki

[clauudik]

Jak tam z wieczora mamusie? U mnie dziś spokojny dzionek, ładna pogoda po porannej burzy, nawet moje nowe chabrowe szpileczki założyłam

Napisane przez kism

Łażenie, a wcześniej przecież jeszcze o porządkach pisałaś Mam nadzieję, że dziś już zmęczenie Ci popuści.

Tak, dzisiaj już czysty relaks spacerek tylko lekki i na świeżym powietrzu.

Napisane przez anulka4771

I nigdy bym nie pomyslała,pomimo że rodziłam że brocha może się tak rozciągnąć.

---------- Dopisano o 18:00 ---------- Poprzedni post napisano o 17:59 ----------

A mój M dostał umowe na stałe

Super, że umowa na stałe. Mojemu się kończy w czerwcu albo w lipcu, mam nadzieję, że mu przedłużą... Na szczęście mi dali w październiku, po 2 tygodniach przyznałam się, że jestem w ciąży

Napisane przez anulka4771

Mi nikt nie dawał szans na poród sn,każdy mi mówił tzn połozna,gin i lekarze w szpitalu.Bo jestem drobna,biodra wąskie itp i co i urodziłam sn kloca 4400.Łatwo nie było.Najważniejsze aby dziecko było zdrowe reszta to pikuś

---------- Dopisano o 18:31 ---------- Poprzedni post napisano o 18:27 ----------

Dziś jest mi wszystko jedno czy sn czy cc aby zdrowe.

Jesteś moją bohaterką! Ja mam nadzieję, że mój Filip taki duży nie będzie

Napisane przez 8ewus8

Ja na jakimś forum czytałam żeby kupić sobie tantum rosa i rozrobić tę saszetkę w jakiejś butelce ze spryskiwaczem. Mam taką po odżywce radical do włosów i że niby lepiej niż tym całym irygatorem i żeby sobie psikać co jakiś czas. Ten irygator chyba się wkłada głębiej, ale z tego co pisały dziewczyny to jest się tak obolałym że nie ma się ochoty nic tam wkładać. A tak to buteleczkę sobie wystarczy przygotować, wyparzyć i niby się sprawdza. Ja zamierzam właśnie tak zrobić.

W sumie niezły pomysł, ja nigdy nie używałam takich specyfików.

Napisane przez SzmaragdowyKotek

Nie obmywają, tylko dają podkład. Najlepiej jak najszybciej wstać albo chociaż na leżąco założyć sobie jednorazowe majteczki na sali, bo na bloku porodowym po prostu kładą Ci na kroczu ligninę i tak Cię wiozą na salę, więc to tak niefajnie, bo ten "podkład" niczym nie jest nawet przytrzymamy. Jak np. zaśniesz, to wszytsko się pobrudzi. Wstajesz kiedy chcesz i idziesz pod prysznic. Jak się dobrze czujesz, oczywiście

Mam nadzieję, że na szkole rodzenia będą o tym mówić, bo ciężko mi się połapać w tym co, jak i kiedy trzeba będzie robić...

[agatka661]

Dziewczyny majace kota!

wlasnie kot zrobil mi mega rzadka kupe na lozko, namoczylam koc, umylam mu tylek, minelo z 3 minuty, psozedl do kosza z praniem i zrobil nastepna ;/
nie wiem co mu jest, zamknelam go w wc, mialczec mi ebdzie cala noc, ale nie chce zeby mi calej chaty obsral;/ smierdzi niemilosiernie... kot sie drze a ja mam juz super humor;/ kot ma czysta kuwete oczywiscie.... chyba sie czyms poddtrula;/ ? co mam zrobic;/

[Tacca]

Napisane przez missmalezji

Właśnie chciałam to napisać

---------- Dopisano o 20:09 ---------- Poprzedni post napisano o 20:07 ----------



Szmaragdowy Kotku,ja obmywam pacjentki po porodzie Mamy takie fajne myjki które po zanurzeniu w wodzie się pienią, i myję uda,krocze, spłukuję czystą wodą i daję wkładki

Wiesz, jak czytam co piszesz, to nie wiem z jakiego świata jesteś... Żeby wszędzie były takie babeczki!


My dziś z mężem widzieliśmy artykuł, że u mnie w szpitalu kobietki na korytarzach leżą, takie przepełnienie... Boję się... Ja nie chcę na korytarz....

[kapukat]

Napisane przez clauudik

Jak tam z wieczora mamusie? U mnie dziś spokojny dzionek, ładna pogoda po porannej burzy, nawet moje nowe chabrowe szpileczki założyłam
...

u mnie przez cały dzień było lenistwo, ale jak wstałam z łózka, to zdążyłam uprasować jedno pranie, które właśnie wyschło, umyć podłogę po farbie w pokoju Małego, przestawić fotel i łóżko które tam niestety muszą stać i wstawić przewijak, poustawiać sobie na nim wszystkie koszyki i rzeczy które tam mają być, no i teraz czekam aż koleżanka dowiezie księżyc, a R domaluje drzewo i mogę wstawiać łóżeczko i przyklejać gwiazdki...no i pokój będzie praktycznie gotowy

[Tacca]

Napisane przez kapukat

u mnie przez cały dzień było lenistwo, ale jak wstałam z łózka, to zdążyłam uprasować jedno pranie, które właśnie wyschło, umyć podłogę po farbie w pokoju Małego, przestawić fotel i łóżko które tam niestety muszą stać i wstawić przewijak, poustawiać sobie na nim wszystkie koszyki i rzeczy które tam mają być, no i teraz czekam aż koleżanka dowiezie księżyc, a R domaluje drzewo i mogę wstawiać łóżeczko i przyklejać gwiazdki...no i pokój będzie praktycznie gotowy

ŁOŁ! Gratuluję!!!

[kapukat]

Napisane przez Tacca

ŁOŁ! Gratuluję!!!

dzięki też mi się spodobała moja wieczorna aktywność....już coraz bliżej końca - gdyby ta drzewopółka była gotowa, to już mogłabym urządzać pokój do końca i tylko czekać do kwietnia na założenie pościeli do łóżeczka

[kism]

Napisane przez kapukat

mam takiego lenia, że chyba całą energię do Ciebie wysłałam nic, jutro się zabieram, bo dzisiaj by mi się nie chciało nawet podłogi przetrzeć, a czas goni.... Za pokój należy Ci się jakiś podwójny deser
co do termometru - myślałam o tej samej firmie co Ty ale ja do czoła oglądałam, ma bardzo dobre opinie i też dużo nie kosztuje - co Ty myslisz?

Organizm daje Ci znać, że musisz troszkę odpocząć, przecież nie można tak bez przerwy na pełnych obrotach
Eee... ale jaki pokój? Bo u Kaja jedyne co się zmieniło, to ubył ten jeden worek z butami
O termometrze nic więcej właściwie nie czytałam, tylko sprawdziłam, że jest na allegro, wpisując "microlife bezdotykowy", więc on jest pewnie do skroni, czoła czy ucha W zasadzie najwięcej jest dwóch modeli - NC 100 i IFR 100, nie mam pojęcia czym sie różnią. Nic więcej nie czytałam jeszcze, więc cieszę się, że mówisz że ma dobre opinie. Podejrzewam, że skuszę się na któryś z nich A Ty któryś konkretnie model masz na myśli?
Skoro wszystkie te cuda i do czoła, i pod pachę, z którymi miałam do czynienia w różnych przychodniach i szpitalach czy też w domu, wskazywały nagminnie 35 st albo normalną temp., ale nie pokazywały gorączki, a ten najzwyklejszy tani Microlife pod pachę jakoś potrafi pokazać normalną temp i nawet wysoką gorączkę, to mam nadzieję, że i bezdotykowy Microlife będzie lepszy od innych

Napisane przez onething

Tak czytam i czytam i czuję się jak wyrodna matka Oprócz kilku bodziaków i butelki nie mam nic, kompletnie nic. Tak mnie ten remont zajął i wykończył, że nawet chwili nie miałam, a myslałam, że nadrobie właśnie po remoncie. A teraz tak nogi mi puchną, że w żadne kozaki się nie mieszczę, mąż non stop na szkoleniach więc z transportem tez ciężko Nawet listy wyprawkowej nie mam Internetu też jeszcze przez 1,5 tygodnia miała nie będę, bo muszę czekać, aż mi podłączą, więc nie mogę zaglądać na bieżąco i śledzik co kupiłyście, co polecacie, a czego nie. Porażka.

Spokojnie Jeszcze dobre kilka spokojnych tygodni masz przed sobą na przygotowania, powoli, po trochę i wszystko się zrobi, a najwyżej będziesz pytać znowu, jak coś będzie Cię interesować. Już nieraz różne pytania się powtarzały

Napisane przez agatka661

i moze jestem glupia ale czytalam sobie o horoskopach dzieci i kurde.... do 20 kwietnia jest baran, nie jestem jakas przesadna, no ale wolalabym urodzic po 20stym zeby byl byk ;]

No nie! Ja mam już dość narzekania w kółko na moją rodzinę! Wcześniej Bliźnięta, a teraz Baranki. Mój kochany Maksiu jest Barankiem i naprawdę mogę każdemu życzyć takiego dziecka Nie żebym była zapatrzoną w synusia mamusią Nie ma dzieci idealnych, owszem zdarza mu się niegrzecznie zachować czy odezwać, ale póki co jego dzieciństwo upłynęło bez kolek, buntu dwulatka, bez krzyków czy scen w marketach, bez plucia, bicia czy kłótni w piaskownicy i przedszkolu, itp., więc nie dam złego słowa na Baranki powiedzieć

Napisane przez karozka

Piszecie o porodach ja osobiście bardzo bym chciała nie wiedzieć co mnie czeka i żyć w błogiej nieświadomości, ale niestety wiem
Dla mnie osobiście cięcie żadnego wrażenia nie zrobiło, zresztą po całej nocy bóli byłam tak wymęczona, że mogli by mi nogę na żywca ucinać i bym nie protestowała. Mnie nikt nie pytał czy wyrażam zgodę tylko mnie nacięli bez ostrzeżenia, ale tak jak pisałam nie poczułam tego. niestety ja popękałam cała w środku chociaż dziecko specjalnie duże nie było bo 3,5 kg
A potem mnie czyścili i szyli bez znieczulenia, bo doktorek miał koniec dyżuru i mu się nie chciało czekać, ale mimo to leżałam i ryczałam ze szczęścia, że już po wszystkim
W ogóle jakoś tak bardzo buntowniczo nastawiona jestem do tego porodu i wszystkiego, może to przez to jak zostałam potraktowana przy pierwszym porodzie
Ostatnie 3 dni siedziałam na allegro i porównywałam ceny u różnych sprzedawców, ale większość wyprawki zakupię u 3 sprzedawców, także teraz czekam na kasę ze zwrotu podatku i zamawiam

Dobrze, że jesteś bardziej buntowniczo teraz nastawiona, bo to się w głowie nie mieści, że są takie sytuacje na porodówce, a niestety jak widać są i pewnie nie należą do rzadkości
A u kogo na allegro będziesz zamawiać?

Napisane przez agatka661

ja tez sie podpinam pod to pytanie. No bo wszytsko traci date waznosci a jak bedzie potrzebne to mozna kupic w ciagu 5 minut w aptace, nie ??

Napisane przez Alfahelisa

ooo jak dobrze, że mam aptekę 24h ok 5 minut spacerkiem od domu

I ja jestem zdania, że Paracetamol obowiązkowo powinien być w domu. Jak Ci rozpalone, chore dziecko płacze, to spacer do apteki choćby to było tylko 5 min drogi staje się dużym problemem, a jak jesteś sama z dzieckiem w domu i jest noc, zimno czy cokolwiek to już w ogóle spacer z chorym dzieckiem jest kiepskim pomysłem...

Napisane przez lijuana

Hej dziewczyny troszke się nie odzywałam..bo dużo się działo...nawet nie próbuje was nadrabiać bo by mi do maja zeszło
mam takie pytanie ile ważą wasze maluszki..bo mnie gin powiedział ze mała jest bardzo duza i się przeraziłam...a wazy 1700gram

Witaj
A co tym razem się działo? Mam nadzieję, że nic złego już?
Jak już nieraz pisałyśmy dzieci rosną w różnym tempie i do końca 9ego mies. jeszcze wszystko może się zmienić. Nie martw się na zapas

Napisane przez anulka4771

A mój M dostał umowe na stałe

Gratki!

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;32858371]Zresztą i tak waga nie jest chyba aż tak ważna jak stosunek główki do naszych bioder, położne czy tam lekarze mierzą to takim cyrklem - przynajmniej ja tak słyszałam, doświadczone mamusie mogą się lepiej wypowiedzieć pewnie na ten temat [/QUOTE]
Taak... Słyszałam o tym w teorii, ale w praktyce nie doświadczyłam

Napisane przez anulka4771

A no był,jak miał 6 m-cy ważył 9600 ale np teraz waży 18kg.
Nie w środe we wtorek Filip do dentysty.Ach kiedyś mi się to wszystko pomiesza.Dobrze ze kalendarz mi pomaga bo wszystko tam zapisuje.wisi sobie grzecznie w przedpokoju.

To teraz już ma takiej bardziej przeciętne wymiary, co? Mój Maksiu cały czas od porodu jest w okolicy 97 centyla... Teraz waży już 30 kg i jest wysoki, nie ma jeszcze 6 lat, a ludzie od dawna biorą go już za dziecko chodzące do szkoły Ubrania ostatnie, które mu kupowałam, to na 7-8, 8-9 i nawet ze dwa na 9-10 lat
Życie bez kalendarza? Niemożliwe!!

Napisane przez 8ewus8

Te, które rodziły, powiedzcie mi czy po porodzie to położne obmywają pacjentkę i dają podkład? Jedzie się na salę i kiedy można się umyć?

Ja przede wszystkim dostałam worek z lodem między nogi (o, jaka to ulga była! ), żebym mi opuchlizna po moim nacięciu i popękaniu zeszła... i w zasadzie nie pamiętam co było dalej w tym temacie... Generalnie na porodówce masz torbę ze swoimi rzeczami. Nawet jeśli przy porodzie nie będzie nikogo przy Tobie, to zwykle zaraz po porodzie tż czy mama, czy ktoś inny wchodzi, więc zawsze może Ci coś podać czy pomóc z takimi rzeczami, jeśli położne się nie kwapią... Umyć możesz się jak tylko jesteś w stanie stać na nogach - jedne kobiety mogą od razu, inne są za słabe i dopiero po kilku czy kilkunastu godzinach... Nie widzę tu potrzeby jakiegoś przejmowania się i planowania na zapas, będzie co ma być

[SzmaragdowyKotek]

Napisane przez missmalezji

Właśnie chciałam to napisać

---------- Dopisano o 20:09 ---------- Poprzedni post napisano o 20:07 ----------



Szmaragdowy Kotku,ja obmywam pacjentki po porodzie Mamy takie fajne myjki które po zanurzeniu w wodzie się pienią, i myję uda,krocze, spłukuję czystą wodą i daję wkładki

No jasny gwint, ale luksusy! U mnie w tym szpitalu niby najlepszym w województwie to takie dziadostwo, że szkoda mówić. Ja naprawdę nie jestem wymagająca i nie oczekuję, że wszyscy będą wokół mnie skakać, ale te położne u mnie to było jakies nieporozumienie... Ja tam śmigałam po sali od razu po porodzie, więc nie miałam żadnego problemu, ale jak były dziewczyny naprawdę wykończone, pocięte, obolałe, którym trzeba było pomóc... to ja się nie dziwię, że potem mozna dostać jakiejś depresji poporodowej...Była JEDNA, słownie: jedna cudowna położna, która sama z siebie mojemu synkowi pod lampą zrobiła takie gniazdko, żeby mu się tam milej leżało...i w ogóle no taka empatyczna i pomocna...cudowna po prostu... reszta to po prostu baby paskudne niemiłe, opryskliwe, przylatywały mi do pokoju z tekstem "co ja robię temu dziecko, że to dziecko tak płacze"...no masakra...a moje dziecko od pierwszej doby na Debridacie leciało...z dziewczynami z pokoju nazwałyśmy całą tę zmianę "sabatem czarownic", bo naprawdę, no jakby wszystkie wiedźmy spędzili na jedną zmianę... Kompletnie nie rozumiem po co ktoś chce być położną, jeżeli nie ma najmniejszej ochoty pomóc rodzącej kobiecie, chociażby dobrym słowem czy uśmiechem...
Mam nadzieję, ze teraz w tym drugim szpitalu bardziej mi się poszczęści...Missmalezji - ja normalnie najchętniej to bym z Tobą rodziła jestem zdyscyplinowana, obiecuję słuchać i współpracować w czasie porodu a w którym szpitalu jesteś?

[8ewus8]

Ja mam wizję, że po porodzie zawożą mnie taką brudną na salę a za chwilę jest obchód i mnie takie stado lekarzy ogląda

kism ja na początku też się nastawiałam na Microlife nc100, ale poczytałam te opinie i jakoś się zniechęciłam http://www.ceneo.pl/;0154551354-10.htm

[kism]

Napisane przez clauudik

Super, że umowa na stałe. Mojemu się kończy w czerwcu albo w lipcu, mam nadzieję, że mu przedłużą... Na szczęście mi dali w październiku, po 2 tygodniach przyznałam się, że jestem w ciąży

Mojemu kończy się 20.05 Nie mamy pewności czy dostanie następną...

Napisane przez kapukat

dzięki też mi się spodobała moja wieczorna aktywność....już coraz bliżej końca - gdyby ta drzewopółka była gotowa, to już mogłabym urządzać pokój do końca i tylko czekać do kwietnia na założenie pościeli do łóżeczka

Zostaw może coś jeszcze tżowi Tą pościel może założyć, jak Ty z Adasiem będziecie w szpitalu. Ja mojemu spisałam całą listę czekając na poród, bo chciałam, żeby było świeżo i czyściutko jak wrócę z Maksiem do domu. Było tam m.in. właśnie zmiana naszej pościeli i założenie Maksiowi, umycie podłóg łącznie z każdym kątem, pod łóżkiem, itp. dokładne mycie łazienki - wszystko mu wyszczególniłam