Rozpakowana każda mamusia czule tuli już swojego dzidziusia.Mamusie I-II 2012.

[agacia_cz]

Ja już po wizycie na szczęście to nic groźnego przesuszone i opuchniete błony sluzowe dostała nasivin, sól, syropki i i oscilokocinum
Kurcze przecież mam nawilzacz i to za ponad 2 stowy!! Ja już nic nie wiem? Cieszę się ze to tylko to....
Aaaa moja kluska waży już 4,5kg! A ma 5 tyg

[kropeczka1984]

Napisane przez Haniula

A ja uznaje semestr na studiach za zaliczony bo w weekend napisałam ostatni rozdział pracy mgr i promotor wstawil mi ocene- bdb teraz jeszcze musze dokonczyć badania praca bedzie gotowa

Super

Napisane przez stubbornme

Rety dziewczyny a jak wasze brzuchy? bo ja wciąż wyglądam jak w 4 miesiącu ciąży i mam taaaakiego flaka że to koszmar ostatnio nawet pas wyszczuplający kupiłam

Mój wielkością też wygląda jak początek ciąży, ale tak wyglądał i przed ciążą Tak więc nie wkurza mnie jego wielkość ale to, że skóra jest taka sflaczała
Kiedy mogę zacząć ćwiczyć?

Przypomniało mi się, że babeczka u nas na SR mówiła, że po ciąży jak będziemy chciały ćwiczyć brzuszki, to żeby wykonywać też ćwiczenia wzmacniające plecy, bo robiąc brzuszku bardzo je obciążamy. Tak tylko mi się przypomniało

A mnie od rana głowa boli Na szczęście Synuś chyba to czuje i daje mi troszkę odetchnąć, bo sobie śpi Ale chyba już niedługo :/

[MMONIKA9]

Napisane przez anankee

Monia, od razu lepiej się cię czyta zazdroszcze przespanej nocki, kiedy ja się doczekam? chociaż 2 pobudki to nie jest tak strasznie, wczoraj zasnął o 20.30, jedzonko o 0.30 a potem dopiero o 5 więc git.
Co do znamienia to nie mam pojęcia co to może być

A Fifiemu zeszła wysypka, nie jadłam nabiału 4 dni, zeszło, potem zjadlam mozarelle, mleko i nic mu nie wyskoczyło, więc jestem cała szczęśliwa bo to raczej nie skaza. Mozę miał tylko chwilową nietolerancję?

no dziś coś wyjątkowo bo tak to się budzi w nocy raz na mleko a dziś myślałam że bedzie się budzić co jakiś czas bo wczoraj dużo spał w ciągu dnia i wieczorem starałam się go troszkę wymęczyć zabawą no i jak widać udało się

co do wysypek pamiętam jak mi położna na początku powiedziała że lekarze za często używają słowa skaza że nie każda wysypka musi oznaczać skazę

moja bratanica od urodzenia miała stwierdzoną przez lekarza skaze na mleko i dopiero teraz (1,5 roczku ma) po badaniach uczuleniowych się okazało że wcale nie ma skazy białkowej że ma uczulenie na zupełnie co innego

---------- Dopisano o 13:34 ---------- Poprzedni post napisano o 13:30 ----------

Napisane przez agacia_cz

Ja już po wizycie na szczęście to nic groźnego przesuszone i opuchniete błony sluzowe dostała nasivin, sól, syropki i i oscilokocinum
Kurcze przecież mam nawilzacz i to za ponad 2 stowy!! Ja już nic nie wiem? Cieszę się ze to tylko to....
Aaaa moja kluska waży już 4,5kg! A ma 5 tyg

no to waży już tyle co Miki przy porodzie

my też kupiliśmy nawilżacz za ponad 2 stówki ale u nas akurat rezultat był bo małemu mineła ta sapka przestał chrapać i charczeć i do teraz (odpukać) problemów już z noskiem nie ma


Michu właśnie leży na leżaczku ja go drugą ręką buja a ten co?? ... puszcza bąki razem z kupsztalem

[neska22]

czesc

bylam dzis pocwiczyc ło matko z corka ale mam kondyche . w czwartek znow ide

Napisane przez MartuNiunia87

A powiedz mi na jakiej zasadzie działa taki krążek? no i na ile się go zakłada?
Ja zastanawiam się nad spiralką, ale nigdy nie stosowałam. Używała, któraś z was? Jak opinie?

to dziala jak tabletki- tez uwalnia hormony tylko whlaniaja sie one od razu w pochwie. omija wiec watrobe. zakłada sie jeden na 21 dni, potem wyjmujesz na 7 i nastepny zakładasz. plus jest taki ze nie musisz codziennie pamietac jak o tabsach no i oszczedzasz watrobe..
spiralka dla mnie niet... jestem bardzo uprzedzona do spiralek... ech nie bede moze pisac czemu

Napisane przez agacia_cz

Ja już po wizycie na szczęście to nic groźnego przesuszone i opuchniete błony sluzowe dostała nasivin, sól, syropki i i oscilokocinum
Kurcze przecież mam nawilzacz i to za ponad 2 stowy!! Ja już nic nie wiem? Cieszę się ze to tylko to....
Aaaa moja kluska waży już 4,5kg! A ma 5 tyg

dobrze ze to tylko to

[inutil]

A ja nie mogę ćwiczyć brzuszków pytałam wczoraj lekarza jak to jest po cc i powiedział, że mogę już ćwiczyć, ale delikatnie, bez przeciążania i tak przez kolejne 3 miesiące, a brzuszków przez około pół roku po cc nie robić a potem też delikatnie

co ja zrobię? Do czerwca muszę wyglądać dobrze bo na wakacje jedziemy, jak ja się w stroju pokażę

[kropeczka1984]

Napisane przez Katerina_00

macie jakies sposoby,zeby dziecko jadlo co min 3 godz? jak mam go przetrzymac?probowalam i sie nie da tak placze do tego sie zaczal zanosic a mi serce staje wtedy.
moje male je co 1,5-2 godziny max i pozniej placz ze go brzuszek boli juz nie wspomne ze w nocy wstaje po 6 razy na pieluszke i papu,pocniupla troszke cyca zaspokoi troszke pierwszy głód i uderza w kime pmimo ze go staram sie rozbudzac zeby pojad troszke wiecej,tak co mu na dluzej starczy.
Polozna juz dawno mi mówiła,ze mam wydłużac godziny pomiedzy posiłkami ale sie nie da ::

Mój Mały też je często. Najdłuższa przerwa to właśnie 3h, ale zwykle to ok. 2h. Parę dni temu było dużo gorzej i nawet pisałam o tym na forum Ja po prostu źle interpretowałam płacz dziecka :/ Za każdym razem myślałam, że to z głodu, a dzieci płaczą z różnych powodów (mokra pieluszka, nudzi im się itd.). Niby zalecają, żeby przed karmieniem najpierw sprawdzić pieluszkę. U mnie akurat to nie wchodzi w grę, bo Wojtuś upodobał sobie robienie kupy podczas jedzenia Niektóre dzieci robią kupę na bujaczkach a moje przy piersi Jeśli to nie mokra pielucha, to spróbuj go jakoś zabawić. Może to pomoże. A jak nie, to i tak troszkę wydłuży przerwę w jedzeniu.
Nie wiem co jeszcze. Może Pearl coś doradzi, bo ona musiała zwiększyć przerwy Jasiowi.

Marta nie wiem co Ci doradzić na przeziębienie... Sama bałabym się coś brać bez konsultacji z lekarzem.

[inutil]

agacia dobrze, że to nic poważnego

[snesha]

Napisane przez inutil

Kurcze, chciałam nic nie pisać, ale muszę... Kurde, nie róbcie jaj. Wiadomo, że jak nam (maluchom) coś wyjdzie to chcemy się tym podzielić z całym światem, a jak maluch marudzi albo coś mu jest to też chcemy się wyżalić. I po to jest to forum. Przecież nie będziemy pisać o sytuacji politycznej na Kubie, nie? Bo to nie to forum... i tyle.

A ja powiem szczerze trochę czegoś innego spodziewałam się po odchowalni. Coraz mniej Was podczytuję nie tylko braku czasu, ale też ogromnej ilości postów jakie piszecie. Owszem, lubię czytać wasze cenne doświadczeni i porady dotyczące Was i Waszych Maleństw. Chętnie poradzę (w miarę moich możliwości) jeżeli któraś ma jakieś problemy - osobiste lub nie. Ale ostatnio widzę że coraz więcej postów dotyczy kup i przespanych lub nie nocek. Wiadomo - dzieci jak dzieci - różnie z nimi bywa. Raz jest lepiej, raz gorzej. Jak to mówią jak nie zaparcie to sraczka
Ja po prostu nie wiem co mam na takie posty odpisywać
PS. - A może tak założyć 2 wątki? Jeden z poradami i doświadczeniami, a drugi żeby można opisywać swoje codzienne zmagania z usypianiem, karmieniem i kupami?

[stubbornme]

Napisane przez Katerina_00

ja nosze pas wyszczuplajacy od 2 tygodnia i smaruje 2x dziennie smaruje serum wyszczuplajacym i musze sie pochwalic,ze juz jest prawie plaski ale jednak taki troszke flaczkowaty.
ostatnio TZ probowal mnie zmusic do brzuszkow i kurde tragedia,4 i padlam normalnie nie mam miesni brzucha

macie jakies sposoby,zeby dziecko jadlo co min 3 godz? jak mam go przetrzymac?probowalam i sie nie da tak placze do tego sie zaczal zanosic a mi serce staje wtedy.
moje male je co 1,5-2 godziny max i pozniej placz ze go brzuszek boli juz nie wspomne ze w nocy wstaje po 6 razy na pieluszke i papu,pocniupla troszke cyca zaspokoi troszke pierwszy głód i uderza w kime pmimo ze go staram sie rozbudzac zeby pojad troszke wiecej,tak co mu na dluzej starczy.
Polozna juz dawno mi mówiła,ze mam wydłużac godziny pomiedzy posiłkami ale sie nie da ::

uuu.. ja też. Mam jakieś serum 3d z eveline czy coś... a Ty czym smarujesz? mój jest mały jak leżę czy coś... ale jak siadam to taki flak że koszmar, no a jak chodzę to jak brzuch jak na 4miesiąc koszmar!

hm... wiesz co ja miałam jak karmiłam piersią - teraz jestem na mm (niestety) no i miałam podobnie i działa u nas tylko to że... na wieczór dostaje większą porcję (zamiast 90ml to 120ml) a w ciągu dnia staram się go dopajać herbatką dzięki czemu je mleko zwyczajnie co 3-4 godziny... tylko nie wiem czy można przy karmieniu piersią podawać herbatki? ja mam taką z kopru włoskiego.

---------- Dopisano o 13:46 ---------- Poprzedni post napisano o 13:44 ----------

Napisane przez MartuNiunia87

Kobietki poradźcie mi!! - chyba troszkę podłapałam przeziębienia od małego - co mogę brać na odporność karmiąc (.)(.)??? no i jeszcze - nie boli mnie gardło, ale tak mnie jakoś duzi i pokaszluję trochę..nie chciałabym aby coś z tego się wylęgło - co polecacie????

idź do apteki i... tam jest syrop prenatal kosztuje jakieś 12zł jest z maliną i czymś tam i jest właśnie dla kobiet karmiących lub w ciąży. Brałam go i w ciąży i jak karmiłam - zero problemów z tolerancją u Małego no i pomagał.

---------- Dopisano o 13:48 ---------- Poprzedni post napisano o 13:46 ----------

Napisane przez agacia_cz

Ja już po wizycie na szczęście to nic groźnego przesuszone i opuchniete błony sluzowe dostała nasivin, sól, syropki i i oscilokocinum
Kurcze przecież mam nawilzacz i to za ponad 2 stowy!! Ja już nic nie wiem? Cieszę się ze to tylko to....
Aaaa moja kluska waży już 4,5kg! A ma 5 tyg

hm... może zła woda w nawilżaczu? u Nas polecano stosować wodę destylowaną taką jak do żelazek...

---------- Dopisano o 13:49 ---------- Poprzedni post napisano o 13:48 ----------

Napisane przez kropeczka1984

Super



Mój wielkością też wygląda jak początek ciąży, ale tak wyglądał i przed ciążą Tak więc nie wkurza mnie jego wielkość ale to, że skóra jest taka sflaczała
Kiedy mogę zacząć ćwiczyć?

Przypomniało mi się, że babeczka u nas na SR mówiła, że po ciąży jak będziemy chciały ćwiczyć brzuszki, to żeby wykonywać też ćwiczenia wzmacniające plecy, bo robiąc brzuszku bardzo je obciążamy. Tak tylko mi się przypomniało

A mnie od rana głowa boli Na szczęście Synuś chyba to czuje i daje mi troszkę odetchnąć, bo sobie śpi Ale chyba już niedługo :/

hm... ja od dziś biorę Therm Line Forte i ćwiczyć będę jak mi wkońcu ginekolog pozwoli

[MartuNiunia87]

Napisane przez snesha

A ja powiem szczerze trochę czegoś innego spodziewałam się po odchowalni. Coraz mniej Was podczytuję nie tylko braku czasu, ale też ogromnej ilości postów jakie piszecie. Owszem, lubię czytać wasze cenne doświadczeni i porady dotyczące Was i Waszych Maleństw. Chętnie poradzę (w miarę moich możliwości) jeżeli któraś ma jakieś problemy - osobiste lub nie. Ale ostatnio widzę że coraz więcej postów dotyczy kup i przespanych lub nie nocek. Wiadomo - dzieci jak dzieci - różnie z nimi bywa. Raz jest lepiej, raz gorzej. Jak to mówią jak nie zaparcie to sraczka
Ja po prostu nie wiem co mam na takie posty odpisywać
PS. - A może tak założyć 2 wątki? Jeden z poradami i doświadczeniami, a drugi żeby można opisywać swoje codzienne zmagania z usypianiem, karmieniem i kupami?

Myślę, że akurat tematy naszych rozmów wynikają z "wieku" naszych dzieci... za jakiś czas przejdziemy na gadanie o jedzeniu słoiczkowym, wracaniu do pracy i uczeniu nocnika... a póki co na tapecie są kupy i przespane (lub nie) nocki... takie czasy Tym bardziej, że jest tu dużo dziewczyn, które mamusiami zostały po raz pierwszy, to gdzie jak nie na naszym forum mogą znaleźć pogotowie kupkowe o 2:25 w nocy na przykład??? więc myslę, że s upływem czasu nasze tematy też będą się zmianiały...przecież już jest postęp - dopiero co pisałyśmy o potrzebie zakupienia spodni ciążowych, potem o rozstępach i porodach...a teraz już mamy kupy i nocki - także jest postęp przecież :P a co do doświadczeń i postępów to myślę, że tu mogą wypowiedzieć się raczej mamusie, które mają 2 dziecko, a te które są mamusiami po raz pierwszy to właśnie pisząc i pytając o kupy i inne takie to doświadczenie zdobywają, a że wiek naszych pociech różni się tygodniami, sama zauważam, że te dziewczyny, które dopiero co same o coś pytały i radziły się po przerobieniu tego w praktyce (czyli nabyciu doświadczenia) radzą to innym, które dopiero dany etap przechodzą...także moim zdaniem wszystko jest ok i na miejscu - ale to tylko moje zdanie, każdy ma prawo do własnego

[neska22]

Napisane przez stubbornme

"]

idź do apteki i... tam jest syrop prenatal kosztuje jakieś 12zł jest z maliną i czymś tam i jest właśnie dla kobiet karmiących lub w ciąży. Brałam go i w ciąży i jak karmiłam - zero problemów z tolerancją u Małego no i pomagał. [COLOR="Silver"]

[hm... ja od dziś biorę Therm Line Forte i ćwiczyć będę jak mi wkońcu ginekolog pozwoli

a nie prenalen czasem ?

jsa tez sie smaruje eveline...mam serum do biustu i jakies takie do reszty ciała no i cwiczenia i dieta- tzn zmieniłam pieczywko na ziarniste, pije wode i herbate zielona, nie jem słodyczy, zupki jem nie zabielane, sosy tez no itp...Ciekawe jak długo wytrzymam

[Mijus]

Napisane przez Haniula

A ja uznaje semestr na studiach za zaliczony bo w weekend napisałam ostatni rozdział pracy mgr i promotor wstawil mi ocene- bdb teraz jeszcze musze dokonczyć badania praca bedzie gotowa

Gratulacje

Napisane przez stubbornme

Rety dziewczyny a jak wasze brzuchy? bo ja wciąż wyglądam jak w 4 miesiącu ciąży i mam taaaakiego flaka że to koszmar ostatnio nawet pas wyszczuplający kupiłam

Mój też tak wygląda Dziś kupuje pas wyszczuplający!!

Napisane przez agacia_cz

Ja już po wizycie na szczęście to nic groźnego przesuszone i opuchniete błony sluzowe dostała nasivin, sól, syropki i i oscilokocinum
Kurcze przecież mam nawilzacz i to za ponad 2 stowy!! Ja już nic nie wiem? Cieszę się ze to tylko to....
Aaaa moja kluska waży już 4,5kg! A ma 5 tyg

Cudnie, że to nic groźnego

Napisane przez inutil

A ja nie mogę ćwiczyć brzuszków pytałam wczoraj lekarza jak to jest po cc i powiedział, że mogę już ćwiczyć, ale delikatnie, bez przeciążania i tak przez kolejne 3 miesiące, a brzuszków przez około pół roku po cc nie robić a potem też delikatnie

co ja zrobię? Do czerwca muszę wyglądać dobrze bo na wakacje jedziemy, jak ja się w stroju pokażę

Łącze się w bólu! Tak bym chciała w te wakacje jakoś wyglądać na plaży, ale nie ma opcji Dopiero na jesieni mogę ruszyć z brzuszkami więc w tym roku zostaje mi bielizna wyszczuplająca i jakiś dobry strój jednoczęściowy No ale lepiej poczekać niż umawiać się na kolejną operację bo się blizna rozejdzie...

[stubbornme]

Napisane przez neska22

a nie prenalen czasem ?

jsa tez sie smaruje eveline...mam serum do biustu i jakies takie do reszty ciała no i cwiczenia i dieta- tzn zmieniłam pieczywko na ziarniste, pije wode i herbate zielona, nie jem słodyczy, zupki jem nie zabielane, sosy tez no itp...Ciekawe jak długo wytrzymam

a możliwe... że prenalen takie białe opakowanie i taka babka w ciąży namalowana ja zawsze idę do tej samej apteki i zawsze to mi dają

uu widzę zawziełaś się 3mam kciuki... ja smaruję się jakimiś pozostałościami z kremów ciążowych no i plus ten eveline.. ale efektów to ja nie widzę! słodyczy też nie jem... a mam taką ochotę wkurzam się bo ostatnio chciałam kupić jeansy i... moje dupsko się w 40 nie mieści (chyba że te 40 w stradivariusach, zarach itd jakieś małe są - tak się pocieszam - że to nie ja mam duży tył tylko oni małe spodnie )

---------- Dopisano o 14:04 ---------- Poprzedni post napisano o 14:03 ----------

Napisane przez Mijus

Gratulacje

Mój też tak wygląda Dziś kupuje pas wyszczuplający!!

Łącze się w bólu! Tak bym chciała w te wakacje jakoś wyglądać na plaży, ale nie ma opcji Dopiero na jesieni mogę ruszyć z brzuszkami więc w tym roku zostaje mi bielizna wyszczuplająca i jakiś dobry strój jednoczęściowy No ale lepiej poczekać niż umawiać się na kolejną operację bo się blizna rozejdzie...

ja mam taki gorsetowy pas jakby.. bo te typowe pociążowe są okropnie niewygodne i zjeżdżają na all jest tego mnóstwo i w niskich cenach... ale uważaj na rozmiary - mój pas to L a jest takii tyci że szok

ech... no ja licze na to że schudnę do wakacji wr.... mimo porodu sn nie mogę ćwiczyć

[MartuNiunia87]

Napisane przez stubbornme

hm... ja od dziś biorę Therm Line Forte i ćwiczyć będę jak mi wkońcu ginekolog pozwoli

Mój brzuch może nie wygląda jak w ciąży, ale szczyt marzeń to to nie jest...w każdym razie coś z tym fantem trzeba zrobić :P - zdjęcia wrzuciłam w K. tylko się proszę nie śmiać z mojego flaczka

[neska22]

Napisane przez stubbornme

a możliwe... że prenalen takie białe opakowanie i taka babka w ciąży namalowana ja zawsze idę do tej samej apteki i zawsze to mi dają

uu widzę zawziełaś się 3mam kciuki... ja smaruję się jakimiś pozostałościami z kremów ciążowych no i plus ten eveline.. ale efektów to ja nie widzę! słodyczy też nie jem... a mam taką ochotę wkurzam się bo ostatnio chciałam kupić jeansy i... moje dupsko się w 40 nie mieści (chyba że te 40 w stradivariusach, zarach itd jakieś małe są - tak się pocieszam - że to nie ja mam duży tył tylko oni małe spodnie )[COLOR="Silver"]


ech... no ja licze na to że schudnę do wakacji wr.... mimo porodu sn nie mogę ćwiczyć

no ja chce do pracy wrócic odchudzona mogłabym "schuść" nawet bardziej niz przed ciążą-nie obraziłabym sie...

a co do spodni to na pewno ta rozmiarówka
mnie za to wszystkie się jakos pokurczyły

[ania_1988]

Napisane przez MMONIKA9

właśnei przyjechał kurier i przywiózł Majkelkową komode do jego pokoiku chciałam ją sama skręcić ale niestety jest tak skomplikowana że potrzebne są 2 osoby by ją złożyć, no nic będe musiała poczekać aż przyjdzie tż do domku i będzie miał trochę wolnego czasu

mi wczoraj rodzice przywieźli z Ikei 6 szufladową i już złozona stoi i czeka aż przepakuję rzeczy małej bo w 3 szufladowej się nie mieszczą no i tż w końcu będzie miał swoją znaczy z szafy go wyeksmituję i więcej miejsca dla mnie

Napisane przez stubbornme

hm mój Mały też tak miał i.. powiem Ci ze u Nas okazało się to być zbyt suche powietrze... musiałam zainwestować w porządny nawilżacz 300zł nie moje ale... problem znikł ! (a to napewno to bo TŻ zapomniał ostatnio jak był sam włączyć i Młody cały dzień kichał, kaszlał i tak charczał). Próbowałaś przepłukać nosek??



Ooo.. faktycznie duża... ja mam stres że mój głodomór jest "za duży" bo ma teraz 17stego miesiąc a waży 4070...


wiesz ja nasłuchałam się, że sama woda gorąca niedomyje wszystkiego - stąd też od czasu do czasu przemywam tym płynem NUK i faktycznie butelki lepiej pachną i są bardziej hm.. przejrzyste? w zasadzie nie różnią sie od nowych. a wyparzacie gotując butelki czy przelewając wrzątkiem?[COLOR="Silver"]

[

drogie te wasze nawilżacze ja chyba 148zł zapłaciłam i to taki niezły z jonizacją i dużym zbiorniczkiem

u mnie w instrukcji do laktatora napisane żeby laktator i butelki myć ciepłą woda z mydełkiem.

Napisane przez stubbornme

Rety dziewczyny a jak wasze brzuchy? bo ja wciąż wyglądam jak w 4 miesiącu ciąży i mam taaaakiego flaka że to koszmar ostatnio nawet pas wyszczuplający kupiłam

mój nie najgorzej wyglada. Tylko taki mięciutki jest ja czekam jeszcze 2 tygodnie i zacznę ćwiczyć powoli Basenu mi strasznie brakuje już z 2 miesiące nie byłam... jak nie dłużej. I zmobilizować się musze do smarowania

Napisane przez kropeczka1984

Super



Mój wielkością też wygląda jak początek ciąży, ale tak wyglądał i przed ciążą Tak więc nie wkurza mnie jego wielkość ale to, że skóra jest taka sflaczała
Kiedy mogę zacząć ćwiczyć?

Przypomniało mi się, że babeczka u nas na SR mówiła, że po ciąży jak będziemy chciały ćwiczyć brzuszki, to żeby wykonywać też ćwiczenia wzmacniające plecy, bo robiąc brzuszku bardzo je obciążamy. Tak tylko mi się przypomniało

A mnie od rana głowa boli Na szczęście Synuś chyba to czuje i daje mi troszkę odetchnąć, bo sobie śpi Ale chyba już niedługo :/

u mnie plecy i tak jakoś obciążone. Bola i chodzę się garbię

Dziewczyny poradźcie...
Nadal mamy pępuszek (2tyg i 2 dni) ale dziś rano zobaczyłam krew zaschnięta na bodziaku. Tak powinno być?

No i dziś znowy rzadka kupa... To już 4 dzień z rzędu. Raczej nie powinna się odwodnić bo robi tylko 1 lub 2 kupki dziennie. Sama nie wiem. Niby jak się karmi piersią to moga być wodniste ale że aż tak że z pampersa wyciekają.

aaa i ledwo napisałam o wczorajszej przygodzie z kupalem i materacem a dziś zasrutała mi rękę. Ja ją przewijam a ona dalej...

[MartuNiunia87]

Napisane przez stubbornme

a możliwe... że prenalen takie białe opakowanie i taka babka w ciąży namalowana ja zawsze idę do tej samej apteki i zawsze to mi dają

uu widzę zawziełaś się 3mam kciuki... ja smaruję się jakimiś pozostałościami z kremów ciążowych no i plus ten eveline.. ale efektów to ja nie widzę! słodyczy też nie jem... a mam taką ochotę wkurzam się bo ostatnio chciałam kupić jeansy i... moje dupsko się w 40 nie mieści (chyba że te 40 w stradivariusach, zarach itd jakieś małe są - tak się pocieszam - że to nie ja mam duży tył tylko oni małe spodnie )

---------- Dopisano o 14:04 ---------- Poprzedni post napisano o 14:03 ----------



ja mam taki gorsetowy pas jakby.. bo te typowe pociążowe są okropnie niewygodne i zjeżdżają na all jest tego mnóstwo i w niskich cenach... ale uważaj na rozmiary - mój pas to L a jest takii tyci że szok

ech... no ja licze na to że schudnę do wakacji wr.... mimo porodu sn nie mogę ćwiczyć

No z tymi rozmiarami różnie, ja mam pas poporodowy TAKI rozmiar S, ale wszystko zależy od firmy i tkaniny

[MMONIKA9]

Napisane przez ania_1988

mi wczoraj rodzice przywieźli z Ikei 6 szufladową i już złozona stoi i czeka aż przepakuję rzeczy małej bo w 3 szufladowej się nie mieszczą no i tż w końcu będzie miał swoją znaczy z szafy go wyeksmituję i więcej miejsca dla mnie


drogie te wasze nawilżacze ja chyba 148zł zapłaciłam i to taki niezły z jonizacją i dużym zbiorniczkiem

u mnie w instrukcji do laktatora napisane żeby laktator i butelki myć ciepłą woda z mydełkiem.

mój nie najgorzej wyglada. Tylko taki mięciutki jest ja czekam jeszcze 2 tygodnie i zacznę ćwiczyć powoli Basenu mi strasznie brakuje już z 2 miesiące nie byłam... jak nie dłużej. I zmobilizować się musze do smarowania

u mnie plecy i tak jakoś obciążone. Bola i chodzę się garbię

Dziewczyny poradźcie...
Nadal mamy pępuszek (2tyg i 2 dni) ale dziś rano zobaczyłam krew zaschnięta na bodziaku. Tak powinno być?

No i dziś znowy rzadka kupa... To już 4 dzień z rzędu. Raczej nie powinna się odwodnić bo robi tylko 1 lub 2 kupki dziennie. Sama nie wiem. Niby jak się karmi piersią to moga być wodniste ale że aż tak że z pampersa wyciekają.

aaa i ledwo napisałam o wczorajszej przygodzie z kupalem i materacem a dziś zasrutała mi rękę. Ja ją przewijam a ona dalej...

no ja się czaiłam na taką z ikei właśnie z 6 szufladami ale niestety dla mnie za duze koszty za to na allegro znalazłam z 5 szufladami za 155zł i to w kolorze wenge tak ze pod kolor drzwi i duzej szafy i jest git

co do krewki to się nie denerwuj my jak małego odbieraliśmy ze spzitala to mi pielęgniarka pokazywała jak mam przemywać pępuszek bo jego pępek wisiał już na takim kawałku skórki że jak się ten pępek odsłoniło to pod spodem tam w środku znaczy sie było takei jeszcze brzudkie - krew i takei jeszcze nie zaschnięte ze żywe mięso to mi powiedziała ż enie mam sie bać tam przemywać ze muszę bo to musi zaschnąć i sie zagoić i faktycznie po jakimś czasie pięknie się zagoiło a też kilka razy miał mały delikatnie bodziaka ubrudzonego krewką

---------- Dopisano o 14:28 ---------- Poprzedni post napisano o 14:26 ----------

http://allegro.pl/hb-uh1040-ultradzw...190693639.html my mamy taki tż go kupował w markecie w auchanie i też mniej więcej tyle dał

[Katerina_00]

[QUOTE=kropeczka1984;32896 707]Mój Mały też je często. Najdłuższa przerwa to właśnie 3h, ale zwykle to ok. 2h. Parę dni temu było dużo gorzej i nawet pisałam o tym na forum Ja po prostu źle interpretowałam płacz dziecka :/ Za każdym razem myślałam, że to z głodu, a dzieci płaczą z różnych powodów (mokra pieluszka, nudzi im się itd.). QUOTE]
no wlasnie ja go najpierw przebieram,nadal kweka,nosze-kweka,suszarka-kweka,cyc-spokoj,caly czas w miedzyczasie memla jezykiem i szuka cyca.
oszustwa cherbatka nie dzialaja bo pluje,wypije moze 10ml z czego jakies 5 ucieknie mu bokiem.
najpierw myslalam,ze mleko mam jakies kiepskie ale maly tyje dosc dobrze.

Napisane przez stubbornme

uuu.. ja też. Mam jakieś serum 3d z eveline czy coś... a Ty czym smarujesz? mój jest mały jak leżę czy coś... ale jak siadam to taki flak że koszmar, no a jak chodzę to jak brzuch jak na 4miesiąc koszmar!

hm... wiesz co ja miałam jak karmiłam piersią - teraz jestem na mm (niestety) no i miałam podobnie i działa u nas tylko to że... na wieczór dostaje większą porcję (zamiast 90ml to

ja dorwalam Shiseido na ebay i mozna tez zrobic tak,posmarowac serum i obwinac sie folia przezroczysta na noc najlepiej,dziala jak sauna.jesli ktos bedzie umial spac i szelescic
W ogole dzis mi tesciowa 2x dziecko wybudzila ze snu a ja pozniej siedze i uspokajam

[agawoo]

Witam

Melduję, że mama zrobiła wczoraj ciasto marchewkowe i wyszło pycha

Napisane przez pearpearl

o kurcze, o Putinie mu nie wspominalam jeszcze
ale za to mowilam, ze ma "zla, niedobra kupe i zeby ta kupa juz sobie od niego poszla i poszla do kogos, kto zasluguje na takie zle,niedobre kupy"

Ja do Melci też mówię " niedobra kupa, a sio"

Napisane przez kamciurka

Czesc dziewczyny, z gory przepraszam, ze nie cytuje, nie pisze polskich znakow i ze tylko o sobie bede pisala... (za wielokropek tez sorry)
Nie robcie siwego dymu i nie czepiajcie sie, bo naprawde nie ma o co, kazdy pisze to co uwaza za konieczne. Ja Was nadrabiam ale nie mam kied ustosunkowac sie do tego, bo po prostu nie mam na to czasu, albo maly marudzi albo jest Tz, ktory sie wkurza jak siedze na necie godzinami, bo tyle zajmuje mi nadrobienie Was przy moim brzdcu, a jak bym miala jeszcze na wszystko odpowiadac to nie wiem ile by to trwalo. Tak szczerze mowiac to ja podziwiam te z Was, ktore maja czas na pisanie tu opowiadan kilka razy dziennie...

Anulka serdeczne gratulacje

To teraz co u nas. Dzis juz lepiej mam nadzieje, maly cory zarazil sie od taty i dwie ostatnie noce przespal u niego na brzuchu bo tak tylko ryk, byl tak zasmarkany, mial kaszel, ale poszlismy wczoraj do lekarza nic wiecej nie widac na szczescie tylko zaczerwienione gardlo, dostal cebion i krople nasivin i jest lepiej choc dzis rano zwymiotowal mleko, teraz jest juz ok, mam nadzieje ze bedzie lepiej juz. Sory za brak przecinkow gdzie niegdzie ale maly placze i musze juz leciec.

buziaki

Kamciurka, zdrówka dla małego

Napisane przez Haniula

No i chwalę sie, ze Lena waży juz 4045kg i mierzy 59cm Duza panna juz

A ja uznaje semestr na studiach za zaliczony bo w weekend napisałam ostatni rozdział pracy mgr i promotor wstawil mi ocene- bdb teraz jeszcze musze dokonczyć badania praca bedzie gotowa

Brawa dla Lenki i za zaliczenie semestru Zuch dziewczyny


Anulka, gratulacje W końcu się doczekałaś

[Angelika_26]

Napisane przez inutil

Kurcze, chciałam nic nie pisać, ale muszę... Kurde, nie róbcie jaj. Wiadomo, że jak nam (maluchom) coś wyjdzie to chcemy się tym podzielić z całym światem, a jak maluch marudzi albo coś mu jest to też chcemy się wyżalić. I po to jest to forum. Przecież nie będziemy pisać o sytuacji politycznej na Kubie, nie? Bo to nie to forum... i tyle.

I zrozumiałe, że czasem ktoś nie ma czasu na odpowiedzi, ale chce coś napisać, zapytać czy się czymś podzielić - spoko, wiadomo, że mamy teraz mniej czasu.

Ja akurat korzystam z czasu karmienia, bo ustawiłam się tak, że mogę karmić i czytać czy pisać (najczęściej robię to jedną ręką i wtedy polskich znaków nie znajdziecie).

Dobrze mówi!! Polać jej wódki!! Albo Karmina laktacje:P


Wiadomo to są nasze najukochańsze słonka i cieszymy się nawet jak puści bąka.
O kurde nawet nie czuje jak rymuje. :P

Ja wczoraj wypiłam Karmi i dziś jakby lepiej z moimi cycusiami. Pituś ładnie śpi, chyba najedzony. Tfu tfu coby nie zapeszyć.

[agawoo]

Napisane przez agacia_cz

Ja już po wizycie na szczęście to nic groźnego przesuszone i opuchniete błony sluzowe dostała nasivin, sól, syropki i i oscilokocinum
Kurcze przecież mam nawilzacz i to za ponad 2 stowy!! Ja już nic nie wiem? Cieszę się ze to tylko to....
Aaaa moja kluska waży już 4,5kg! A ma 5 tyg

Agacia, dobrze, że to nic groźnego

Napisane przez MartuNiunia87

Myślę, że akurat tematy naszych rozmów wynikają z "wieku" naszych dzieci... za jakiś czas przejdziemy na gadanie o jedzeniu słoiczkowym, wracaniu do pracy i uczeniu nocnika... a póki co na tapecie są kupy i przespane (lub nie) nocki... takie czasy Tym bardziej, że jest tu dużo dziewczyn, które mamusiami zostały po raz pierwszy, to gdzie jak nie na naszym forum mogą znaleźć pogotowie kupkowe o 2:25 w nocy na przykład??? więc myslę, że s upływem czasu nasze tematy też będą się zmianiały...przecież już jest postęp - dopiero co pisałyśmy o potrzebie zakupienia spodni ciążowych, potem o rozstępach i porodach...a teraz już mamy kupy i nocki - także jest postęp przecież :P a co do doświadczeń i postępów to myślę, że tu mogą wypowiedzieć się raczej mamusie, które mają 2 dziecko, a te które są mamusiami po raz pierwszy to właśnie pisząc i pytając o kupy i inne takie to doświadczenie zdobywają, a że wiek naszych pociech różni się tygodniami, sama zauważam, że te dziewczyny, które dopiero co same o coś pytały i radziły się po przerobieniu tego w praktyce (czyli nabyciu doświadczenia) radzą to innym, które dopiero dany etap przechodzą...także moim zdaniem wszystko jest ok i na miejscu - ale to tylko moje zdanie, każdy ma prawo do własnego

Marta ma chyba rację, o czymś przecież musimy pisac ...jedna czegoś nie wie, to pyta. A inna odpowiada. Ale oprócz tego dziewczyny piszą o innych rzeczach - kupach, brzuchach, cwiczeniach, itp.

Napisane przez ania_1988

Dziewczyny poradźcie...
Nadal mamy pępuszek (2tyg i 2 dni) ale dziś rano zobaczyłam krew zaschnięta na bodziaku. Tak powinno być?

No i dziś znowy rzadka kupa... To już 4 dzień z rzędu. Raczej nie powinna się odwodnić bo robi tylko 1 lub 2 kupki dziennie. Sama nie wiem. Niby jak się karmi piersią to moga być wodniste ale że aż tak że z pampersa wyciekają.

Z pępuszkiem wszystko ok

I z kupką też. Nawet dziś pytałam o to lekarza po raz kolejny

[Angelika_26]

Napisane przez nawojka8583

Mi pomoglo picie herbatki na laktacje, duzo wody i czeste przystawianie. Oby kryzys minął

Kochana , którą herbatke piłaś na laktacje??

[renata:)]

hej
odzywam się bo korzystam z okazji Lilka śpi(bardzo dziwne jak na nią) a teściowa bedzie za godzine i bedę mogła porobic projekty do szkoly...
idę z małą w piątek do lekarza od kilku dni mi praktycznie nie sypia w dzień i non stop marudzi-płacze w nocy śpi świetnie natomiast w dzień się męczy strasznie, zasypia na 5 minut i sie budzi a jej rekord to40min- nie wiem o co chodzi i się martwię o nią.
pozdrawim wszystkie mamuśki

[MMONIKA9]

hmm bawiłam się teraz przez chwile z małym i sie tak szeroko uśmiechał i jakos podejrzanie mi jego dolne dziąsło wygląda z jednej strony ma taki malutki biały kawałek tego dziąsła jak by pod nim sie ząbek wyżynał albo ja już schizuję w każdym razie tylko z lewej strony takie coś ma

[agacia_cz]

Napisane przez renata:)

hej
odzywam się bo korzystam z okazji Lilka śpi(bardzo dziwne jak na nią) a teściowa bedzie za godzine i bedę mogła porobic projekty do szkoly...
idę z małą w piątek do lekarza od kilku dni mi praktycznie nie sypia w dzień i non stop marudzi-płacze w nocy śpi świetnie natomiast w dzień się męczy strasznie, zasypia na 5 minut i sie budzi a jej rekord to40min- nie wiem o co chodzi i się martwię o nią.
pozdrawim wszystkie mamuśki

U mojej jest tak samo przez dzień ucina sobie 'minutowki" a tak to szybko się nudzi i wrzeszczy strasznie :/
A co do pasów to ja mam "s" i jest dla mnie za luzny

[bambusiek]

Napisane przez Anulka_86

Witajcie

Przepraszam ,że dopiero teraz.
A więc ogłaszam ,że już jako ostatnia - w piątek 9.03.2012 urodziłam synka HUBERTA.
Przyszedł na świat o godzinie 16.15 ; siłami natury.
Waga 3290 i 56 cm
jestem przeszczęśliwa. Od niedzieli jesteśmy w domu.
Jutro opiszę jak było jak znajdę troszkę czasu.
Poród wspominam dobrze.... nawet bardzo dobrze, nie trwał długo może dlatego takie mam odczucia.
Czuję się dobrze, choć musieli mnie tyci naciąć.

Dziękuję Wam wszystkim za słowa otuchy i wsparcie w ostatnich dniach przed porodem.
teraz mogę dołączyć do odchowalni

Napisane przez kropeczka1984

Ja bym ubrała body. W kombinezonie w kościele będzie mu ciepło a potem to żeby się nie zgrzał znowu w restauracji.

Dzięki

Napisane przez NataliaM1103

Dziewczyny czy Wy myjecie butelki jakimś płynem? slyszałam ,że jest jakiś płyn czy tam mydełko.
Ja myję szczotka i ciepłą wodą a potem wyparzam gorącą wodą!

Bartuś na ustach ma taki nalot biały,wygląda to jakby skórka biała.Wczoraj przecierałam rumiankiem i szałwią i zeszło ale widzę,że dzisiaj znowu pojawiło się.
Czy wiecie od czego to jest??

co do płynu, to ja używam raz na kilka użyć płynu

co do ust, to położna mówiła, że to od ssania
_________________________ _________
cześć

dużo nie pocytowałam, bo przeleciałam na szybko...

Ja się mogę dzisiaj pochwalić, że nocka była super - Tymmek jak dostał papu o 23, tak spał do 6, a potem do 10 a potem dostał (.) i wypił 70 ml mojego mlesia odciągniętego i spał do 13:30
Już nie wiem jak to z tym moim mlekiem jest - czasem się najada i śpi po 3-4 godziny, a czasem chwila moment i znów wrzask

Ale jak to określiła moja mama: mleczarnia dostarczyła nabiał, czyt. kurier przywiózł mleko więc mamy zapas na 2 miesiące, chyba, że jednak więcej będzie karmienia (.), to nawet ze 3-4

[kasikzaki]

Napisane przez NataliaM1103

Dziewczyny czy Wy myjecie butelki jakimś płynem? slyszałam ,że jest jakiś płyn czy tam mydełko.
Ja myję szczotka i ciepłą wodą a potem wyparzam gorącą wodą!

Ja uzywam zadko butelke ale myje szczotka w zwyklym plynie do naczyn w bardzo goracej wodzie.

Napisane przez MMONIKA9

właśnei przyjechał kurier i przywiózł Majkelkową komode do jego pokoiku chciałam ją sama skręcić ale niestety jest tak skomplikowana że potrzebne są 2 osoby by ją złożyć, no nic będe musiała poczekać aż przyjdzie tż do domku i będzie miał trochę wolnego czasu

Napisane przez stubbornme

Rety dziewczyny a jak wasze brzuchy? bo ja wciąż wyglądam jak w 4 miesiącu ciąży i mam taaaakiego flaka że to koszmar ostatnio nawet pas wyszczuplający kupiłam

10 tyg. po porodzie i płaski niestety nie jest i nie chce mi sie brzuszków robic

Napisane przez Katerina_00

ja nosze pas wyszczuplajacy od 2 tygodnia i smaruje 2x dziennie smaruje serum wyszczuplajacym i musze sie pochwalic,ze juz jest prawie plaski ale jednak taki troszke flaczkowaty.
ostatnio TZ probowal mnie zmusic do brzuszkow i kurde tragedia,4 i padlam normalnie nie mam miesni brzucha

macie jakies sposoby,zeby dziecko jadlo co min 3 godz? jak mam go przetrzymac?probowalam i sie nie da tak placze do tego sie zaczal zanosic a mi serce staje wtedy.
moje male je co 1,5-2 godziny max i pozniej placz ze go brzuszek boli juz nie wspomne ze w nocy wstaje po 6 razy na pieluszke i papu,pocniupla troszke cyca zaspokoi troszke pierwszy głód i uderza w kime pmimo ze go staram sie rozbudzac zeby pojad troszke wiecej,tak co mu na dluzej starczy.
Polozna juz dawno mi mówiła,ze mam wydłużac godziny pomiedzy posiłkami ale sie nie da ::

Tez bym chciała poznac złoty srodek

Napisane przez MartuNiunia87

a co znamienia - to w którym miejscu to ma? bo jeśli tak na ramionku z tyłu to może to jest blizna po szczepieniu? Położna mówiła, że po tym jednym takim, co w szpitalu podają, to może nawet po 4 tyg dopiero wyjść taka właśnie czerwona kropa, która może nawet pęknąć i sączyć się....?

Kobietki poradźcie mi!! - chyba troszkę podłapałam przeziębienia od małego - co mogę brać na odporność karmiąc (.)(.)??? no i jeszcze - nie boli mnie gardło, ale tak mnie jakoś duzi i pokaszluję trochę..nie chciałabym aby coś z tego się wylęgło - co polecacie????

to o szczepionce na grozlice piszesz? u nas robi sie po wyjsciu za szpitala dlatego nie wiem. Ale tak własnie sie robi, nawet po 2 miesiacach to wychodzi. Mili miala ta szczepionke cgyba 5 tyg temu i własnie jest juz plamka czerwona ok 5mm. Wyczytałam w ulotce ze moze ropiec i zrobi sie strup. Zresztą sama mam bliznę na rece po tej szczepionce.

Napisane przez inutil

A ja nie mogę ćwiczyć brzuszków pytałam wczoraj lekarza jak to jest po cc i powiedział, że mogę już ćwiczyć, ale delikatnie, bez przeciążania i tak przez kolejne 3 miesiące, a brzuszków przez około pół roku po cc nie robić a potem też delikatnie

co ja zrobię? Do czerwca muszę wyglądać dobrze bo na wakacje jedziemy, jak ja się w stroju pokażę

Ja mam w Pl 29 kwietnia komunię i już sie stresuję jak będe wyglądać......masakra, jeszcze muszę kepić jakąs sukienkę i to taką zebym mogła karmic.

Napisane przez snesha

A ja powiem szczerze trochę czegoś innego spodziewałam się po odchowalni. Coraz mniej Was podczytuję nie tylko braku czasu, ale też ogromnej ilości postów jakie piszecie. Owszem, lubię czytać wasze cenne doświadczeni i porady dotyczące Was i Waszych Maleństw. Chętnie poradzę (w miarę moich możliwości) jeżeli któraś ma jakieś problemy - osobiste lub nie. Ale ostatnio widzę że coraz więcej postów dotyczy kup i przespanych lub nie nocek. Wiadomo - dzieci jak dzieci - różnie z nimi bywa. Raz jest lepiej, raz gorzej. Jak to mówią jak nie zaparcie to sraczka
Ja po prostu nie wiem co mam na takie posty odpisywać
PS. - A może tak założyć 2 wątki? Jeden z poradami i doświadczeniami, a drugi żeby można opisywać swoje codzienne zmagania z usypianiem, karmieniem i kupami?

Troche przykra ta Twoja wypowiedz

Ja jestem na tym watku nie mal ze od poczatku i mi tu nic nie przeszkadza i uwarzam ze tak powinno byc ze piszemy o czym chcemy a jak nie wiesz co odpisywac w temacie np. kup to po prostu nie odpisuj.

Co do 2 watków to nie sadze ze mamuski maja czas na kolejny watek, bo przeciez mamy klub w którym jest pogotowie mamusiowe i watek z dobrymi radami.

Tu piszemy o codziennych sprawach.......

Napisane przez MartuNiunia87

Myślę, że akurat tematy naszych rozmów wynikają z "wieku" naszych dzieci... za jakiś czas przejdziemy na gadanie o jedzeniu słoiczkowym, wracaniu do pracy i uczeniu nocnika... a póki co na tapecie są kupy i przespane (lub nie) nocki... takie czasy Tym bardziej, że jest tu dużo dziewczyn, które mamusiami zostały po raz pierwszy, to gdzie jak nie na naszym forum mogą znaleźć pogotowie kupkowe o 2:25 w nocy na przykład??? więc myslę, że s upływem czasu nasze tematy też będą się zmianiały...przecież już jest postęp - dopiero co pisałyśmy o potrzebie zakupienia spodni ciążowych, potem o rozstępach i porodach...a teraz już mamy kupy i nocki - także jest postęp przecież :P a co do doświadczeń i postępów to myślę, że tu mogą wypowiedzieć się raczej mamusie, które mają 2 dziecko, a te które są mamusiami po raz pierwszy to właśnie pisząc i pytając o kupy i inne takie to doświadczenie zdobywają, a że wiek naszych pociech różni się tygodniami, sama zauważam, że te dziewczyny, które dopiero co same o coś pytały i radziły się po przerobieniu tego w praktyce (czyli nabyciu doświadczenia) radzą to innym, które dopiero dany etap przechodzą...także moim zdaniem wszystko jest ok i na miejscu - ale to tylko moje zdanie, każdy ma prawo do własnego

Napisane przez ania_1988

Nadal mamy pępuszek (2tyg i 2 dni) ale dziś rano zobaczyłam krew zaschnięta na bodziaku. Tak powinno być?
.

spoko, to nic nie pokojacego. Nam odpadł w 13 dobie i tez krew była
2 tyg i 2 dni to jeszcze nie za długo

Napisane przez MMONIKA9

hmm bawiłam się teraz przez chwile z małym i sie tak szeroko uśmiechał i jakos podejrzanie mi jego dolne dziąsło wygląda z jednej strony ma taki malutki biały kawałek tego dziąsła jak by pod nim sie ząbek wyżynał albo ja już schizuję w każdym razie tylko z lewej strony takie coś ma

Ja tez cały czas schizuje i szukam zabka

[NataliaM1103]

Napisane przez MMONIKA9

no w tym problem że on cały czas jedzie na slow (canpol) i na mini (lovi) więc ma te najmniejsze

---------- Dopisano o 12:38 ---------- Poprzedni post napisano o 12:35 ----------



aha hmmm to bym musiała kupić na próbę, może mu to pomoże choć może nie powinnam się aż tak martwić bo widzę że cały czas przybiera na wadze

mój Misiek też prawidłowo przybieral na wadze,tż i mama mówili,ze panikuje jak zwykle zresztą,ale ja sie uparłam i zadzwoniłam do lekarki a ta kazała właśnie ten zagęszczacz

---------- Dopisano o 16:45 ---------- Poprzedni post napisano o 16:44 ----------

Napisane przez stubbornme

Rety dziewczyny a jak wasze brzuchy? bo ja wciąż wyglądam jak w 4 miesiącu ciąży i mam taaaakiego flaka że to koszmar ostatnio nawet pas wyszczuplający kupiłam

nie martw sie ,mojego brzuchola obwisłego nikt nie przebije

---------- Dopisano o 16:46 ---------- Poprzedni post napisano o 16:45 ----------

Napisane przez neska22

a nie prenalen czasem ?

jsa tez sie smaruje eveline...mam serum do biustu i jakies takie do reszty ciała no i cwiczenia i dieta- tzn zmieniłam pieczywko na ziarniste, pije wode i herbate zielona, nie jem słodyczy, zupki jem nie zabielane, sosy tez no itp...Ciekawe jak długo wytrzymam

ja też smaruję się eveline ,mam balsam 3d zielony i czerwony no i do cycuszków też posiadam!

[sandra1892]

Widzę, że niektóre już są na etapie odchudzania i unikania słodyczy
Polecam kupić sobie Chrom Plus coś takiego http://www.naturell.pl/produkty/chrom-plus.html
Moim zdaniem działa, bo odkąd go biorę nie mam apetytu na słodkie