Polecamy:

Xantia · 2006-12-20, 14:18

Cytat:

Napisane przez Kancia

najlepiej sniadanie jesc w łozku

Nie mogłaś wcześniej tego napisać???

tratata · 2006-12-20, 14:47

z powodu korzystania z komputera przez wiele osób niestety pojawił się tu wips pod moim nickie a zupełnie nie mój...

Shemreolin · 2006-12-20, 15:48

Ja też nie mam karty ciaży. Jak poprosiłam mojego ginekologa to powiedział mi, że zauważył, że dla wielu pacjentek załozenie tej karty jest strasznie ważne, a tak naprawdę to po prostu papier z informacjami. Kobiety natomiast traktują go jak jakies zabezpieczenie, że na pewno są w ciaży. Potem powiedział mi, że i tak by nie mógł, bo im sie właśnie karty skończyły i maja dowieźć.

I dodał, że najważniejsza jest nie karta ale dzidziuś. hehe

Ale będę miała karte założoną pewnie na następnej wizycie 29 grudnia.

A teraz zaczynam się czuć naprawdę super. Zupełnie tak jakbym nie była w ciaży. A w piatek minie już równo 11 tygodni.

Toż to 1/4 za nami.

Na razie wszystko wygląda dobrze i mam nadzieje, ze tak bedzie do konca. Już wiem, ż edostanę od babci jakaś dobra maść na rozstępy z apteki na Gwiazdke. Ostatnio sie dopytywała co by mi mogła kupić no i tak nieśmiało walnęłam z tymi rozstępami, bo niestety mam ich sopro na udach i zadku, więc już niech sie nie mnożą więcej.

A dzisiaj czeka nas sprzątanie w domu. Wczoraj ubrałam choinkę i sie pięknie świeci. JUPI! Musimy kupic tylko jakis fajny łancuch, a potem zrobię zdjecia i wstawię na forum.

fredziunia · 2006-12-20, 15:53

A ja wlasnie wrocilam sobie z malych zakupow i teraz leze, znowu dopada mnie sennosc

Xantia · 2006-12-20, 16:01

eh, no to chyba się czepiam tej karty ciąży

ale właśnie ze względu że jestem w ciąży mam prawo się czepiać no nie

Mimo wszystko jest ona dla mnie ważna jak wszystko inne co z tym stanem związane

Zawsze ją noszę przy sobie, np w razie coś by mi się stało to od razu wszystko jest czarno na białym.

Też właśnie wróciłam z zakupów i rzucam się w wir gotowania!!

Beegees idzie na pierwszy ogień

Kancia · 2006-12-20, 16:03

ja dziś tez pół dnia w łózku

bóle brzuszka mnie dopadły

Xantia zaczniesz od jutra jeśc w łózku

ja własnie robie pyszne tościki bo małż zaraz wraca z pracki

Xantia · 2006-12-20, 16:42

Cytat:

Napisane przez Kancia

Xantia zaczniesz od jutra jeśc w łózku

nooo, jasne, ale ile już straciłam!!

Shemreolin · 2006-12-20, 17:06

Słuchajcie, mnie tak zastanawia czy wszystko jest ok, bo normalnie nic mi nie jest... czuje sie jakbym w ogóle w ciazy nie była. A podobno w okresie miedzy 9 a 12 tygodniem ma sie największy poziom beta HCG i chyba powinno sie mieć najwiecej mdłości czy cos. No ale to tylko teoria. A jak jest u was?

Xantia · 2006-12-20, 17:11

Ja tam od początku mam chyba coś pochrzanione z tym hcg, bo żadnych mdłości nie mam ani nic innego mi wcale nie dolegało. Od początku ani razu nie rzygnęłam, nie jestem wrażliwa na zapachy, smaki ani nie odczuwam żadnych dolegliwości związanych z ciążą.

A co, zatęskniłaś do objęć z kibelkiem??

Shemreolin · 2006-12-20, 17:21

Za niczym nie tęsknie.

Tylko tak mnie naszło, ż ecos mi za dobrze ostatnio. hehehe

A USG mam za tydzień w piątek i nie mogę sie doczekać. Pewnie mi zleci jak z bicza, bo będą święta i dużo wolnego, a wiadomo, że takie wspaniałe dni zawsze lecą szybciej niż te w pracy.

Łukasz poszedł do sklepu po sok i jak wróci zaczynamy wielkie sprzątanie. Ale mi sie nie chce jak cholera.

Co za los...

**38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8** · 2006-12-20, 17:37

Moja choinka już stoi, świeci sobie ślicznie, .... ah, jak ja lubię Święta.

A z tym śniadaniem w łózku to niezła sprawa, chyba musze te Wasze "naukowe" opinie mojemu TŻ'etowi pokazać.

Przyszła mi ochota na ciasto jabłkowe, no i już się rumieni w piekarniku.

To mój pierwszy wypiek na nowej kuchni, mam nadzieje, że się uda, bo juz mi slinka cieknie.

Shemreolin, ciesz się, że podobnie jak Xantia, przechodzisz bezobjawowo ten cudowny stan. Moje ciążowe objawy niestety wciąż bez zmian, mdli mnie przez cały dzień, a pozatym to najchętniej zapadłabym w sen zimowy..

Nie wiem, czy to nie dziwne, bo to dopiero 7 tc., ale moje spodnie są mi ciasne, musze chodzić z odpiętym guzikiem, brakuje około 2 cm. Czy to normalne, żeby tak wczesnie brzuszek puchnął?

A tak na marginesie, to czasami zaczynam myślec, że ta moja Fasolka może być starsza, bo ostatnia @ była wyjątkowo dziwna: pierwszy dzień skąpa, ale jednak była, drugi dzień zero na wkładce

,kompletnie nic, ani kropelki, trzeci dzień troszkę pokapało, tak mało jak nigdy, i to było wszystko na ten temat. A normalnie to zawsze miałam przez 4- 5 dni, non stop powódź. ?? O co tu biega??

**38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8** · 2006-12-20, 17:41

Cytat:

Napisane przez Kancia

ja własnie robie pyszne tościki bo małż zaraz wraca z pracki

Mniam, narobiłas mi smaków, chyba wiem, co będzie na kolacje.

Xantia · 2006-12-20, 17:41

lea35, mi też szybko brzuszek zaczął puchnąć, ale nie w 7 tc!! Może masz bliźniaki??

My już mamy 14 tyg i 5 dni i ogromny brzuch

frida110 · 2006-12-20, 18:01

Wróciłam od lekarza.
Przy badaniu powiedział, że "macica nieznacznie powiększona - skoro ostatni okres był 5 list".
Potem zrobił Usg i powiedział, że jest pęcherzyk, ale jeszcze nie zarodek.

I wychodzi mu 4 tydzień - mi wychodzi 5.

Najważniejsze, że jest.
Nie przepisał żadnych badań, tylko kwas foliowy, który i tak już zaczęłam brać.
Mam się zgłosić na 28 na kolejne USG.

Najważniejsze, że widziałam "ten pęcherzyk" - który jeszcze nie jest zarodkiem.
Ale o co chodzi z tym pęcherzykiem?

Xantia · 2006-12-20, 18:32

Cytat:

Napisane przez frida110

Ale o co chodzi z tym pęcherzykiem?

Frida110, mi się wydaje a w zasadzie jestem przekonana, że chodzi o pęcherzyk ciążowy

u mnie w 6 tygodniu napisał tak: w jamie macicy prawidłowo zagnieżdżony pojedynczy pęcherzyk ciążowy o GS=16mm z dobrze widocznym prawidłowym pęcherzykiem żółtkowym i różnicującą się tarczą zarodkową.

A więc też nie było mowy o zarodku, tylko o pęcherzyku i jakiejś tarczy. Według mnie u Ciebie jest spoko.

frida110 · 2006-12-20, 18:49

Dzięki, za wytłumaczenie, bo nie mogłam sobie tego sama jakoś racjonalnie wytłumaczyć.
A ja już miałam jakieś schizy głupie

Xantia · 2006-12-20, 18:52

Cytat:

Napisane przez frida110

A ja już miałam jakieś schizy głupie

No a teraz masz luzik.

No to powinnaś zjeść kawałek czekoladki żeby uzupełnić poziom cukru

zeżarty przez stress ;-)

ajanna · 2006-12-20, 20:29

Może lepiej łyknąć magnez, bo od czekolady to można dostać zgagi ;>

lea35: z tego co piszesz - wydaje się, że Twoja dzidzia może być o miesiąc starsza albo może rzeczywiście bliźniaki :P, ale tak naprawdę powinno to wykazać usg .

xantia: ja w 13 tc już przytyłam ponad 4 kilo i też mam brzuszek wystający (ale tłumaczę sobie że to dlatego, że podwójny

a co do kart ciąży to się dziewczyny nie martwcie - mi też lekarz założył dopiero przy drugiej wizycie w 7 tc

Xantia · 2006-12-20, 20:45

Cytat:

Napisane przez ajanna

Może lepiej łyknąć magnez, bo od czekolady to można dostać zgagi ;>

ooooo, widzisz, co dwie głowy to nie jedna

Cytat:

Napisane przez ajanna

xantia: ja w 13 tc już przytyłam ponad 4 kilo i też mam brzuszek wystający (ale tłumaczę sobie że to dlatego, że podwójny

No Ty masz jak to tłumaczyć chociaż

ewa.nea · 2006-12-20, 21:20

Cytat:

Napisane przez Shemreolin

Słuchajcie, mnie tak zastanawia czy wszystko jest ok, bo normalnie nic mi nie jest... czuje sie jakbym w ogóle w ciazy nie była. A podobno w okresie miedzy 9 a 12 tygodniem ma sie największy poziom beta HCG i chyba powinno sie mieć najwiecej mdłości czy cos. No ale to tylko teoria. A jak jest u was?

Mdłości nie miałam, nie mam i mam nadzieję, że nie poznam

Jak narazie przechodzę bezobjawowo.

minisia · 2006-12-21, 09:10

Witam
Xantia zdjec napewno nie przeoczylas, bo mimo, ze je zmniejszylam nie moge ich wkleic i mm prosbe podaj mi na priv twojego maila posle ci je moze tobie sie uda je wkleic

Zapomnialam jeszcze dopisac, ze w sumie w ciazy przytylm 1,5kg

Jesli chodzi o karte ciazy to ja mialam zakladana w 12tc

Jesli chodzi o swieta to prezenty spakowane, choinka ubrana, ale szczerze to jakos mi smutno, bo wczoraj dowiedzialam sie, ze moja babcia ma zlosliwego raka jajnikow i dzis ma operacje i jakos tak mi dziwnie, wogole obudzilam sie juz z bolem glowy i chcialabym, zeby ten dzien sie juz konczyl

minisia · 2006-12-21, 09:12

Wklejam liste - w razie zmian lub dopisania kogos prosze o info

dyta19 – 30.05.2007
Xantia – 15.06.2007
minisia – 16.06.2007
kasia_mw – 21.06.2007
ajanna – 22.-6.2007
ewa.nea – 07.07.2007
Shemreolin – 16.07.2007
Madzia ) – 24.07.2007
fredziunia – 29.07.2007
Olinda – 03.08.2007
lea35 – 08.08.2007
osiołek – 12.08.2007
frida110 - 12.08.2007

Xantia · 2006-12-21, 09:16

Cytat:

Napisane przez minisia

Witam
Xantia zdjec napewno nie przeoczylas, bo mimo, ze je zmniejszylam nie moge ich wkleic i mm prosbe podaj mi na priv twojego maila posle ci je moze tobie sie uda je wkleic

minisia, masz PW!!

ajanna · 2006-12-21, 10:55

Minisia: ojej

- trzymam kciuki za Twoją babcię.

Ja też chciałabym w końcu pokazać Wam zdj. z usg, ale skaner nam się zbuntował i nawet mój mąż (informatyk) nie daje sobie z nim rady. W święta będzie dużo czasu, to przysiądzie jeszcze raz, no i będzie szczęśliwy, bo będzie miał pretekst, żeby siedzieć przy kompie

.

Xantia · 2006-12-21, 11:18

Dwie pierwsze fotki minisi!! Ale śliczny bobas!! Jejku, słodki na maxa!! Zaraz dam następne!!

Xantia · 2006-12-21, 11:24

minisi bobasa galerii ciąg dalszy

minisia · 2006-12-21, 11:36

Xantia bardzo ci dziekuje - nareszcie zobaczycie naszego dzidziusia

Odeslesz mi obrobione zdjecia

??

annfas · 2006-12-21, 11:38

Minisia śliczne maleństwo

Bling · 2006-12-21, 11:43

Piekne te wasze bobasy
Ten pomysl z wasza wyjsciowa waga byl fajny,moze minisia powinna zamiescic przy waszych terminach, wage wyjsciowa i koncowa.

Wesolych swiat zycze. Na pewno dla waszych rodzin,ktore jeszcze nie wiedza o fasolkach beda to bardzo uroczyste i wyjatkowe swieta. Pozdrawiam.

**38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8** · 2006-12-21, 12:18

minisia, jakie te Wasze Maleństwo jest słodkie!!!

Ja też już bym bardzo chciała naszego Fasolka zobaczyć.
No i w związku z tymi moimi niepewnościami, ile nasze Maleństwo ma tygodni, zadzwoniłam i zarejestrowałam się na USG, niestety teraz Swięta, Nowy Rok,i mimo, że idę na te USG prywatnie, to wolny termin dopiero na 08 stycznia. Mam nadzieję, że szybko mi ten czas zleci.

Mogłam co prawda pójść do innego lekarza, ale wolę u mojej ginki.
No i powiem Wam, dziewczyny, że cena mnie troszkę zagięłą- 100zł.

Moja mama widząc mój napuchnięty brzuszek, zastanawia się, czy to czasem nie bliźniaki, i troche ją to niepokoi.

A to dlatego, że moja siostra ma bliźniaczki, dwie dziewczynki, ale takie małe łobuziary, że nieźle dają babci popalić.

Zresztą, nie tylko babci, całej rodzince, i Pani przedszkolance też.

Myślę, że pomysł Bling jest dobry, przy naszych terminach mogłabyś, minisiu dopisać nasze wagi wyjściowe. Dla przypomnienia, moja waga wyjściowa to 45 kg.

2006-12-20, 14:47	#422
tratata Raczkowanie Zarejestrowany: 2005-12 Wiadomości: 170	Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007 z powodu korzystania z komputera przez wiele osób niestety pojawił się tu wips pod moim nickie a zupełnie nie mój...

2006-12-20, 15:48	#423
Shemreolin Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-10 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 6 081	Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007 Ja też nie mam karty ciaży. Jak poprosiłam mojego ginekologa to powiedział mi, że zauważył, że dla wielu pacjentek załozenie tej karty jest strasznie ważne, a tak naprawdę to po prostu papier z informacjami. Kobiety natomiast traktują go jak jakies zabezpieczenie, że na pewno są w ciaży. Potem powiedział mi, że i tak by nie mógł, bo im sie właśnie karty skończyły i maja dowieźć. I dodał, że najważniejsza jest nie karta ale dzidziuś. hehe Ale będę miała karte założoną pewnie na następnej wizycie 29 grudnia. A teraz zaczynam się czuć naprawdę super. Zupełnie tak jakbym nie była w ciaży. A w piatek minie już równo 11 tygodni. Toż to 1/4 za nami. Na razie wszystko wygląda dobrze i mam nadzieje, ze tak bedzie do konca. Już wiem, ż edostanę od babci jakaś dobra maść na rozstępy z apteki na Gwiazdke. Ostatnio sie dopytywała co by mi mogła kupić no i tak nieśmiało walnęłam z tymi rozstępami, bo niestety mam ich sopro na udach i zadku, więc już niech sie nie mnożą więcej. A dzisiaj czeka nas sprzątanie w domu. Wczoraj ubrałam choinkę i sie pięknie świeci. JUPI! Musimy kupic tylko jakis fajny łancuch, a potem zrobię zdjecia i wstawię na forum. __________________ Być kobietą to strasznie trudne zajęcie, bo polega głównie na zadawaniu się z mężczyznami.

2006-12-20, 15:53	#424
fredziunia Rozeznanie Zarejestrowany: 2006-03 Lokalizacja: Stuttgart Wiadomości: 783	Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007 A ja wlasnie wrocilam sobie z malych zakupow i teraz leze, znowu dopada mnie sennosc

2006-12-20, 16:01	#425
Xantia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-02 Lokalizacja: Figloland Wiadomości: 3 886	Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007 eh, no to chyba się czepiam tej karty ciąży ale właśnie ze względu że jestem w ciąży mam prawo się czepiać no nie Mimo wszystko jest ona dla mnie ważna jak wszystko inne co z tym stanem związane Zawsze ją noszę przy sobie, np w razie coś by mi się stało to od razu wszystko jest czarno na białym. Też właśnie wróciłam z zakupów i rzucam się w wir gotowania!! Beegees idzie na pierwszy ogień __________________ Szefowa wydziału ds. niemożliwych

2006-12-20, 16:03	#426
Kancia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-11 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 9 656	Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007 ja dziś tez pół dnia w łózku bóle brzuszka mnie dopadły Xantia zaczniesz od jutra jeśc w łózku ja własnie robie pyszne tościki bo małż zaraz wraca z pracki __________________ Adik 15.08.07 Tomi 23.02.10 ciuchy

2006-12-20, 17:06	#428
Shemreolin Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-10 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 6 081	Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007 Słuchajcie, mnie tak zastanawia czy wszystko jest ok, bo normalnie nic mi nie jest... czuje sie jakbym w ogóle w ciazy nie była. A podobno w okresie miedzy 9 a 12 tygodniem ma sie największy poziom beta HCG i chyba powinno sie mieć najwiecej mdłości czy cos. No ale to tylko teoria. A jak jest u was? __________________ Być kobietą to strasznie trudne zajęcie, bo polega głównie na zadawaniu się z mężczyznami.

2006-12-20, 17:11	#429
Xantia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-02 Lokalizacja: Figloland Wiadomości: 3 886	Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007 Ja tam od początku mam chyba coś pochrzanione z tym hcg, bo żadnych mdłości nie mam ani nic innego mi wcale nie dolegało. Od początku ani razu nie rzygnęłam, nie jestem wrażliwa na zapachy, smaki ani nie odczuwam żadnych dolegliwości związanych z ciążą. A co, zatęskniłaś do objęć z kibelkiem?? __________________ Szefowa wydziału ds. niemożliwych

2006-12-20, 17:21	#430
Shemreolin Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-10 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 6 081	Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007 Za niczym nie tęsknie. Tylko tak mnie naszło, ż ecos mi za dobrze ostatnio. hehehe A USG mam za tydzień w piątek i nie mogę sie doczekać. Pewnie mi zleci jak z bicza, bo będą święta i dużo wolnego, a wiadomo, że takie wspaniałe dni zawsze lecą szybciej niż te w pracy. Łukasz poszedł do sklepu po sok i jak wróci zaczynamy wielkie sprzątanie. Ale mi sie nie chce jak cholera. Co za los... __________________ Być kobietą to strasznie trudne zajęcie, bo polega głównie na zadawaniu się z mężczyznami.

2006-12-20, 17:37	#431
38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8 Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-10 Wiadomości: 7 279	Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007 Moja choinka już stoi, świeci sobie ślicznie, .... ah, jak ja lubię Święta. A z tym śniadaniem w łózku to niezła sprawa, chyba musze te Wasze "naukowe" opinie mojemu TŻ'etowi pokazać. Przyszła mi ochota na ciasto jabłkowe, no i już się rumieni w piekarniku. To mój pierwszy wypiek na nowej kuchni, mam nadzieje, że się uda, bo juz mi slinka cieknie. Shemreolin, ciesz się, że podobnie jak Xantia, przechodzisz bezobjawowo ten cudowny stan. Moje ciążowe objawy niestety wciąż bez zmian, mdli mnie przez cały dzień, a pozatym to najchętniej zapadłabym w sen zimowy.. Nie wiem, czy to nie dziwne, bo to dopiero 7 tc., ale moje spodnie są mi ciasne, musze chodzić z odpiętym guzikiem, brakuje około 2 cm. Czy to normalne, żeby tak wczesnie brzuszek puchnął? A tak na marginesie, to czasami zaczynam myślec, że ta moja Fasolka może być starsza, bo ostatnia @ była wyjątkowo dziwna: pierwszy dzień skąpa, ale jednak była, drugi dzień zero na wkładce ,kompletnie nic, ani kropelki, trzeci dzień troszkę pokapało, tak mało jak nigdy, i to było wszystko na ten temat. A normalnie to zawsze miałam przez 4- 5 dni, non stop powódź. ?? O co tu biega??

2006-12-20, 17:41	#433
Xantia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-02 Lokalizacja: Figloland Wiadomości: 3 886	Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007 lea35, mi też szybko brzuszek zaczął puchnąć, ale nie w 7 tc!! Może masz bliźniaki?? My już mamy 14 tyg i 5 dni i ogromny brzuch __________________ Szefowa wydziału ds. niemożliwych

2006-12-20, 18:01	#434
frida110 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-08 Wiadomości: 2 998	Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007 Wróciłam od lekarza. Przy badaniu powiedział, że "macica nieznacznie powiększona - skoro ostatni okres był 5 list". Potem zrobił Usg i powiedział, że jest pęcherzyk, ale jeszcze nie zarodek. I wychodzi mu 4 tydzień - mi wychodzi 5. Najważniejsze, że jest. Nie przepisał żadnych badań, tylko kwas foliowy, który i tak już zaczęłam brać. Mam się zgłosić na 28 na kolejne USG. Najważniejsze, że widziałam "ten pęcherzyk" - który jeszcze nie jest zarodkiem. Ale o co chodzi z tym pęcherzykiem?

2006-12-20, 18:49	#436
frida110 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-08 Wiadomości: 2 998	Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007 Dzięki, za wytłumaczenie, bo nie mogłam sobie tego sama jakoś racjonalnie wytłumaczyć. A ja już miałam jakieś schizy głupie

2006-12-20, 20:29	#438
ajanna Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2006-09 Lokalizacja: Barcelona Wiadomości: 2 037	Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007 Może lepiej łyknąć magnez, bo od czekolady to można dostać zgagi ;> lea35: z tego co piszesz - wydaje się, że Twoja dzidzia może być o miesiąc starsza albo może rzeczywiście bliźniaki :P, ale tak naprawdę powinno to wykazać usg . xantia: ja w 13 tc już przytyłam ponad 4 kilo i też mam brzuszek wystający (ale tłumaczę sobie że to dlatego, że podwójny a co do kart ciąży to się dziewczyny nie martwcie - mi też lekarz założył dopiero przy drugiej wizycie w 7 tc __________________ ajanna, http://lb3f.lilypie.com/Ymgtp2.png http://by.lilypie.com/XkuJp2.png http://bobo-blog.glam.pl/

2006-12-21, 09:10	#441
minisia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-01 Lokalizacja: z raju Wiadomości: 4 236	Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007 Witam Xantia zdjec napewno nie przeoczylas, bo mimo, ze je zmniejszylam nie moge ich wkleic i mm prosbe podaj mi na priv twojego maila posle ci je moze tobie sie uda je wkleic Zapomnialam jeszcze dopisac, ze w sumie w ciazy przytylm 1,5kg Jesli chodzi o karte ciazy to ja mialam zakladana w 12tc Jesli chodzi o swieta to prezenty spakowane, choinka ubrana, ale szczerze to jakos mi smutno, bo wczoraj dowiedzialam sie, ze moja babcia ma zlosliwego raka jajnikow i dzis ma operacje i jakos tak mi dziwnie, wogole obudzilam sie juz z bolem glowy i chcialabym, zeby ten dzien sie juz konczyl __________________ NAJSZCZĘŚLIWSZA ŻONA NAJSZCZĘŚLIWSZEGO MĘŻA http://www.suwaczek.pl/cache/dcaff89e30.png I NAJSZCZĘŚLIWSZA MAMA http://suwaczki.maluchy.pl/li-19141.png

2006-12-21, 09:12	#442
minisia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-01 Lokalizacja: z raju Wiadomości: 4 236	Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007 Wklejam liste - w razie zmian lub dopisania kogos prosze o info dyta19 – 30.05.2007 Xantia – 15.06.2007 minisia – 16.06.2007 kasia_mw – 21.06.2007 ajanna – 22.-6.2007 ewa.nea – 07.07.2007 Shemreolin – 16.07.2007 Madzia ) – 24.07.2007 fredziunia – 29.07.2007 Olinda – 03.08.2007 lea35 – 08.08.2007 osiołek – 12.08.2007 frida110 - 12.08.2007 __________________ NAJSZCZĘŚLIWSZA ŻONA NAJSZCZĘŚLIWSZEGO MĘŻA http://www.suwaczek.pl/cache/dcaff89e30.png I NAJSZCZĘŚLIWSZA MAMA http://suwaczki.maluchy.pl/li-19141.png

2006-12-21, 10:55	#444
ajanna Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2006-09 Lokalizacja: Barcelona Wiadomości: 2 037	Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007 Minisia: ojej - trzymam kciuki za Twoją babcię. Ja też chciałabym w końcu pokazać Wam zdj. z usg, ale skaner nam się zbuntował i nawet mój mąż (informatyk) nie daje sobie z nim rady. W święta będzie dużo czasu, to przysiądzie jeszcze raz, no i będzie szczęśliwy, bo będzie miał pretekst, żeby siedzieć przy kompie . __________________ ajanna, http://lb3f.lilypie.com/Ymgtp2.png http://by.lilypie.com/XkuJp2.png http://bobo-blog.glam.pl/

2006-12-21, 11:36	#447
minisia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-01 Lokalizacja: z raju Wiadomości: 4 236	Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007 Xantia bardzo ci dziekuje - nareszcie zobaczycie naszego dzidziusia Odeslesz mi obrobione zdjecia ?? __________________ NAJSZCZĘŚLIWSZA ŻONA NAJSZCZĘŚLIWSZEGO MĘŻA http://www.suwaczek.pl/cache/dcaff89e30.png I NAJSZCZĘŚLIWSZA MAMA http://suwaczki.maluchy.pl/li-19141.png

2006-12-21, 11:38	#448
annfas Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-08 Wiadomości: 4 436	Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007 Minisia śliczne maleństwo __________________ Always look on the bright side of life...

2006-12-21, 11:43	#449
Bling Zadomowienie Zarejestrowany: 2006-04 Lokalizacja: Norwegia/Oslo i Bærum Wiadomości: 1 235	Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007 Piekne te wasze bobasy Ten pomysl z wasza wyjsciowa waga byl fajny,moze minisia powinna zamiescic przy waszych terminach, wage wyjsciowa i koncowa. Wesolych swiat zycze. Na pewno dla waszych rodzin,ktore jeszcze nie wiedza o fasolkach beda to bardzo uroczyste i wyjatkowe swieta. Pozdrawiam. __________________ To co u innych nazywamy grzechem, w naszym wykonaniu jest jedynie doswiadczeniem zyciowym. ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღღ ღ ღ ღღ ღ ღ

2006-12-21, 12:18	#450
38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8 Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-10 Wiadomości: 7 279	Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007 minisia, jakie te Wasze Maleństwo jest słodkie!!! Ja też już bym bardzo chciała naszego Fasolka zobaczyć. No i w związku z tymi moimi niepewnościami, ile nasze Maleństwo ma tygodni, zadzwoniłam i zarejestrowałam się na USG, niestety teraz Swięta, Nowy Rok,i mimo, że idę na te USG prywatnie, to wolny termin dopiero na 08 stycznia. Mam nadzieję, że szybko mi ten czas zleci. Mogłam co prawda pójść do innego lekarza, ale wolę u mojej ginki. No i powiem Wam, dziewczyny, że cena mnie troszkę zagięłą- 100zł. Moja mama widząc mój napuchnięty brzuszek, zastanawia się, czy to czasem nie bliźniaki, i troche ją to niepokoi. A to dlatego, że moja siostra ma bliźniaczki, dwie dziewczynki, ale takie małe łobuziary, że nieźle dają babci popalić. Zresztą, nie tylko babci, całej rodzince, i Pani przedszkolance też. Myślę, że pomysł Bling jest dobry, przy naszych terminach mogłabyś, minisiu dopisać nasze wagi wyjściowe. Dla przypomnienia, moja waga wyjściowa to 45 kg. Edytowane przez 38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8 Czas edycji: 2006-12-24 o 10:40

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)