Powiększanie piersi cz.7

[zabulek1]

Napisane przez rodzynki

Witam was laseczki w ten piękny dzionek
Troche poczytałam ale takmi się we łbie kręci że zaraz idę do łóżeczka,
ŻABKO no nie mogę ty kochana się męczyłas ale pomyśl i o tych facetach jak oni cierpieli żeTYLKO mogli popatrzeć a i nogi w kroku zciskali że ho ho ,a fantazja to chyba im muzgi rozpindalała
Co do tych fiżbinek to ja pamiętam jak bardzo marzyłam o koronkach bez tych gąbek ,a teraz co? najwygodniejszy ten dla karmiących koronki zakładam tylko na okazje,Pamiętam jak kiedyś założyłam taki koronkowiec na uroczystość rodzinną i czekałam tylko kiedy pojedziemy do domu bo juz mnie wszędzie gryzło i wogóle ,a jak wsiadłam do samochodu i odjechaliśmy troche to zaczełam się rozbierać a stary no co ty? a ja nie kochany nic mi po głowie nie chodzi Ło matko jaka ulga jak to zdjęłam[COLOR="Silver"]

Biedaczku wiosna przyszla, a Ty chora Odpoczywaj i wracaj do zdrowka

Ja tez sie nie moglam doczekac tych pieknych koronek, na ktore kiedys moglam popatrzec i co??? Nakupowalam slicznych staniczkow , porobilam fotki i zdobia moja szuflade teraz Oczywiscie w tylnych rzedach, bo z przodu topiki, dla karmiacych i sportowe

---------- Dopisano o 15:06 ---------- Poprzedni post napisano o 15:03 ----------

Napisane przez ilovesleeping

zabciu kurczę każda z Was pisze, że niewygodnie w koronkowych staniczkach to się trochę boję, bo chciałabym po op takie nosic, oczywiście jak już będę mogła

Zobaczysz jak sie bedziesz czula w takich ladnych staniczkach Sporo dziewczyn nosi sliczne fiszbinki, ale sa tez i takie, ktore wybieraja wygodne dla panienek Cycuchy po operacji sa tak ladne, ze obojetnie w co je odziejesz beda sie fajnie prezentowac

[201711291009]

Napisane przez zabulek1

Zobaczysz jak sie bedziesz czula w takich ladnych staniczkach Sporo dziewczyn nosi sliczne fiszbinki, ale sa tez i takie, ktore wybieraja wygodne dla panienek Cycuchy po operacji sa tak ladne, ze obojetnie w co je odziejesz beda sie fajnie prezentowac

zabciu tak na codzień to pewnie będzie wygodniej w sportowych, tak jak Wy piszecie ale np na jakieś wyjście ze znajomymi, albo nawet do bluzeczki czy sukienki to mam nadzieję, że jednak dam radę wychodzic w koronkowych

[MyaDiva]

Napisane przez tonia87

wstawiłam zdjęcia, ale na nich nie wygląda to tak źle, jest to takie ciut głębsze i w dzień wyglądało gorzej.
wzięłam jeszcze lusterko i pomalutku zaczyna zasychać... oby fałszywy alarm

Ze zdjęć na temat blizny nie wiele można powiedzieć. Zaraz zerknę. Nic złego z pewnością się nie dziej, bo byś o tym wiedzia. Ale z blizną na piersi żartów nie ma- to są wrota do piersi. I jak się zakazi i zapalenie zakażenia nie zatrzyma to niestety może być nawet konieczność wyjęcia implantu. Był tu u nas taki przypadek. Więc lepiej dmchać na zimne.

Napisane przez kicia_nh

izzi42 05.04 - 18
sherry.b 18.04 - 31
Andzikus 23.04 - 36
issabel1 24.04 - 37
ania1919 27.04 - 40
MILENKA2012 09.05 - 52
kicia_nh 11.07 - 115
Olivkaa200 12.07 - 116

Jooasi jak tak mogę się trochę wygadać i wyrzucić to z siebie to mi lepiej. Przy TŻ to nie chce pokazywać tego, że jestem dobita, bo trza go wspierać, dodawać siły i trochę pozytywnej energii a nie zamartwiać jeszcze. Ale tam doniego pielęgniarki, takie dwie blondyny, fajne dupy przychodzą to też mu trochę czas umilają samą obecnością

Myu szczerze to ja sobie go w domu z taką raną nie wyobrażam i niestety nie bylibyśmy w stanie zapewnić mu stałej opieki. W szpitalu mu pod tym względem lepiej i wiadomo też, że w szpitalach panują bardziej sterylne warunki. Jak potrzebuje chwili spokoju i trochę snu to może sobie pospać. U nas w domku jak synek jest to taki sajgon, że czasem zwariować idzie. Ma dziecko temperamencik a i czasem po nas lubi sobie poskakać:P TŻ to by chyba się wykończył szybciutko. Muszę gdzieś tylko znaleźć jakieś polskie gazety, nie mam pojęcia skąd ja je wezmę, bo się chłopokowi nudzi. Jak nie znajdę to mu najwyżej od kumpli wypożyczę CKMów i Playboyów to sobie chociaż poogląda

No widzisz kochana, w takim razie w szlitalu Mu będzie najlepiej No i jeszcze te dwie pielęgniarki Za to Ty bidulo masz urwanie głowy- zostałaś z problemami , smutkami i emocjami sama . Dom, dziecko, obowiązki i jeszcze szpital . Kilka dni idzie to ogarnąć- no ale tu się dłuższy okres szykuje więc trzymaj się dzielnie i wypłakuj nam ile wlezie, może choć troszkę Ci pomożemy

Napisane przez Olivkaa200

Witajcie
U mnie piekna pogoda az chce sie zyc

Mya ja sie pomierzyłam ale nie wiem czy dobrzebo miałam dziwna metrowke a doktor powiedział ze u mnie anatomki przez moja wyjsciowke, bo jezeli nie mam piersi to ładniejsze beda anatomki. Dobrze ze w dzien operacji bedzie miał i takie i takie tylko żeby nie wyskoczył z tymi 620cc

Jak widze te 116 to troche goraco mi sie robi

Gorąco to Ci będzie jak zostanie 30dni
Wiesz, może nie skreślaj jeszcze tych okraglasków skoro Ci się podobają. Dr będzie przygotowany więc jeszcze przed samą operacją sobie porozmawiajcie. Te wielgachne nie wchodzą w grę- ale tak w granicach 460 możesz spokojnie wziąść, nie będą z tego piłki z pewnością. Zresztą Ty masz fajną tkaneczke wyścielającą więc piłkowatości nie musisz się bać.

Napisane przez zabulek1

Dziendoberek w ten piekny sloneczny poranek

Wczoraj okolo 16 ubralam fiszbinki- koronki , bo ladny dekoldzik byl, to i ladny staniczek wypadalo wlozyc I wiecie co caly wieczor marzylam, zeby wrocic do domu i zdjac ten sliczny stanik Jak sie biega od dluzszego czasu bez stanika, to potem jest horror

Oj to nie tylko Ty ale i panowie mieli ciężki wieczór Myślisz, że to tak fajnie patrzeć na takie ślicznotki i nie móc się niemi nacieszyć na całego Jakbyś Ty patrzyła cały wieczór na jakiś mega przysmak w gablocie no istna męka.

[jooasi]

Napisane przez MILENKA2012

Mune dlaczego po 12 dniach masz jeszcze oklejone plastrami piersi pod spodem ?jak długo będziesz jeszcze nosiła te plastry pod piersiami na bliznach?

Dziewczyny jak długo się nosi takie oklejanki i czym najlepiej smarować blizny z waszego doświadczenia i po jakim czasie od op należy zacząć?

Milenko rodzaj wyklejanek i długość ich noszenia zależy tylko od lekarza. Kasprzyk mocno okleja i długo widze dziewczyny noszą, od Niemkiewicza jedna miała piersi naokoło oklejone a ja nie miałam nawet małego plasterka, tylko gazik przyłożony, który stanik trzymał zalecenia co do smarowania też są różne, ja do tej pory (trzy miesiące) nie smarowałam niczym, teraz ponieważ blizna wciąż pracuje mam zalecone plastry silikonowe Sutricon.

---------- Dopisano o 15:16 ---------- Poprzedni post napisano o 15:15 ----------

Rodzynko taka pogoda a Ty chorutka leżysz bidulo, zdrówka szybkiego życze

[tonia87]

Napisane przez MyaDiva

Ze zdjęć na temat blizny nie wiele można powiedzieć. Zaraz zerknę. Nic złego z pewnością się nie dziej, bo byś o tym wiedzia. Ale z blizną na piersi żartów nie ma- to są wrota do piersi. I jak się zakazi i zapalenie zakażenia nie zatrzyma to niestety może być nawet konieczność wyjęcia implantu. Był tu u nas taki przypadek. Więc lepiej dmchać na zimne.

no ja wczoraj jak u mojego TŻ siedziałam to zaczęłam czuć coś w tym cycuszku takie jakby ukłucie i swędzenie i myślę: o matko! zapalenie jakieś pewnie albo już mam zakażenie i idzie do środka
jak mi strupek odszedł to było to dużo większe niż wczoraj wieczorem i mama się nawet zaczęła martwić jak to obejrzała.

teraz na to patrzyłam. jak gazę zdjęłam to na niej była taka jakby lekka ropa ale rana czysta.. ale dalej mokra.. wygląda to lepiej. na szczęście w poniedziałek jadę do doktorka i zobaczę co mi powie.. i mam cichą nadzieję, że pas pójdzie w odstawkę

[jooasi]

Zabcia teraz tymi cycorkami daje chłopakom lizać lizaka przez szybe

[tonia87]

nie pytam pod zdjęciami bo tam mi nikt nie odpowie czym mam to smarować żeby zaschło?

[jooasi]

ja u siebie od pierwszego dnia stosowałam Nitrofurazon, to jest taka odkażająca maść na rany ale na Twoją rankę nie wiem co najlepszego będzie.

[tonia87]

no właśnie boję się, że jeszcze rozmoknie..

[zabulek1]

Toniu ja sie nie znam, ale stosuje na wszystko wode utleniona i gencjanol Gencjanol jest swietny i zasusza ranki No i przyspiesza gojenie

[malinkac]

witam wszystkie Panie
wpadam tylko na chwilkę jak zawsze.
u mnie w pon. mijają 3 mies. z wyglądu nic się nie zmieniło.
martwi mnie troszkę lewa pierś... dalej ją "czuję". prawa jakby była ze mną zawsze. a lewa jest twardsza, bardziej napięta, jest wyżej i przy różnych ruchach czuję takie lekkie ciągnięcie na dole.
CZY MYŚLICIE ŻE TO NORMALNE?

[horo]

Hej dziewczynki
Malinko,
byłam na poczcie, podałam nr przesyłki i mają szukać (dobrze, ze poszło poleconym ). Mają dzwonić jak tylko znajdą gdzie jest, ale w pon. na pewno się upomnę

Olivko,
ja bym u Ciebie wmontowała okrąglaski
Z rozmiarem rzeczywiście nie przesadź, ale mając troszkę swojej tkaneczki i w miarę nieduży rozstaw wystarczy Tobie 420-460 cc

[malinkac]

Napisane przez horo

Hej dziewczynki
Malinko,
byłam na poczcie, podałam nr przesyłki i mają szukać (dobrze, ze poszło poleconym ). Mają dzwonić jak tylko znajdą gdzie jest, ale w pon. na pewno się upomnę

jakby to nie był polecony to już by było po wszystkim
kurcze chciałaś dobrze a takie zamieszanie wyszło. wszystko przez mnie...

[zabulek1]

Napisane przez malinkac

witam wszystkie Panie
wpadam tylko na chwilkę jak zawsze.
u mnie w pon. mijają 3 mies. z wyglądu nic się nie zmieniło.
martwi mnie troszkę lewa pierś... dalej ją "czuję". prawa jakby była ze mną zawsze. a lewa jest twardsza, bardziej napięta, jest wyżej i przy różnych ruchach czuję takie lekkie ciągnięcie na dole.
CZY MYŚLICIE ŻE TO NORMALNE?

Malinko u mnie minie niedlugo 8 mc i tez czuje caly czas lewa piers Wczoraj jak zdarlam z siebie fiszbinki, to byla nawet lekko zdretwiala A prawa jest od poczatku ladniejsza, miekciejsza i nigdy nie boli Oczywiscie jest z tym lewusem ciagle lepiej, ale jeszcze nie dorownuje prawej

[tonia87]

Napisane przez zabulek1

Toniu ja sie nie znam, ale stosuje na wszystko wode utleniona i gencjanol Gencjanol jest swietny i zasusza ranki No i przyspiesza gojenie

szukam na internecie, jednak czegoś takiego jak gencjanol nie ma. jest gencjana, ale to jest fiolet a doktor by mnie chyba zabił jakbym z fioletowym cyckiem do niego przyszła bo już chciałam siostrę wysyłać do apteki
dziękuję za pomoc ale chyba jestem zmuszona czekać do poniedziałku...
ja naprawdę mam obsesję, że mi się zakażenie wda.. mimo, że wszystko mam czyste.

[jooasi]

Toniu a Mya pare postów temu pisała o czymś do przemywania ranek, coś na O to było, odszukaj sobie, jak ona poleca napewno Ci nie zaszkodzi, jutro cały dzień możesz to suszyć

[malinkac]

Napisane przez zabulek1

Malinko u mnie minie niedlugo 8 mc i tez czuje caly czas lewa piers Wczoraj jak zdarlam z siebie fiszbinki, to byla nawet lekko zdretwiala A prawa jest od poczatku ladniejsza, miekciejsza i nigdy nie boli Oczywiscie jest z tym lewusem ciagle lepiej, ale jeszcze nie dorownuje prawej

po 8 mies. dalej tak masz?
no to mnie pocieszyłaś z jednej strony wiem, że nie mam się czym martwić ale z drugiej strony jak sobie pomyślę, że to9 ma jeszcze tyle trwać

[horo]

Napisane przez malinkac

jakby to nie był polecony to już by było po wszystkim
kurcze chciałaś dobrze a takie zamieszanie wyszło. wszystko przez mnie...

żaden problem... tylko szkoda, ze tak długo musisz czekać
Gdybym wiedziała, ze tak będzie, to przekazałabym kumpeli z Opola i juz byś miała u siebie

[Gipsy]

Widzę, że wy na lewuski narzekacie a u mnie na odwrót. Przy masażu lewa już się trochę rusza a prawa ani drgnie. W ogóle coraz częściej się zastanawiam nad zszyciem stanika po środku żeby je trochę zbliżyć do siebie. Ktoś praktykował?

Napisane przez jooasi

Toniu a Mya pare postów temu pisała o czymś do przemywania ranek, coś na O to było, odszukaj sobie, jak ona poleca napewno Ci nie zaszkodzi, jutro cały dzień możesz to suszyć

Pewnie o Octenisept chodziło : ) Ja nim ranki przemywałam.

[Mirabellla]

Zabulek po 8 miechach jeszcze lewa pierś czujesz, dokucza ci?

Ilovesleeping na początku to najwygodniej w sportowych to zrozumiałe..a na wyjscia po tych 2 , 3 miechach jakos da sie rade

kiedy ja moglam juz zakladac te staniki to bylo niewygodnie ale dzis moge nosic caly dzien i jest ok..choc sportowy staram sie nosic jak i go na noc zakladac

ostatnio zakupilam 4 staniczki mmmmrrrrrrrrrr i pas do ponczoch MRRRRRRR he

pozatym piekna pogoda dzisiaj to i generalne sprzatanie z rana trzebabylo wykonac, potem wypad na dzialek do rodziców i nasetpnie grill u siostry he, Wam tez pewnie milo minął ten dzien

[anika75]

Napisane przez kicia_nh

Andzikus dodałam Cię gratulouję tak szybkiego obrotu sprawy Moja operacja wisi na włosku i nie wiadomo czy będę miała ją w lipcu, czy w ogóle w tym roku

A i odkąd TŻ znowu w szpitalu czasu brak na cokolwiek, a posiedzi tam w sumie ok. 1,5 miesiąca, bo niestety nie tylko palca mu amputowali, sporą część skóry i mięśnie z górnej części stopy też musieli Teraz ma żyły, ścięgna i resztę mieśni na wierzchu, wiem bo widziałam to, ma tylko w tą dziurę wsadzoną taką gąbkę specjalną, żeby się tam przypadkiem zarazki, zanieczyszczenia nie dostawały i pewnie też jako ochrona, żeby nie uszkodził sobie czegoś. Eh mam nadzięję, że szybciutko się wygoi, naprawdę mi smutno jak patrzę na niego i mam świadomość tego, że w tym cholernym szpitalu jest sam, tyle co ja na ile dam rady przyjadę do niego. Mi też jest źle bez niego, ale mogę iść gdzieś do znajomych, zajmuję się domem, pracą, synkiem, a on musi leżeć. Cholercia a mi chłopa brak do tego i już mnie szlag trafia

Kurczę, Kiciu, to się porobiło . Trzymaj się dzielnie kochanie, bo wbrew pozorom to właśnie Tobie będzie trudniej to wszystko ogarnąć... Dom, dziecko, praca, odwiedziny w szpitalu, stres, potem rekonwalescencja... Na pewno wszystko dobrze się ułoży, ale zanim to nastąpi troszkę musicie poczekać. Pisałam już gdzieś wcześniej, że to świetna próba Waszej miłości, oczywiście zaliczona na 6+
Mam nadzieję, że masz tam jakąś dobrą duszę do pomocy. Pisz tutaj, zawsze chociaż wirtualnie Cię utulimy i pocieszymy

Napisane przez Świniaczek

Moje najgorzej, gwarantuję Ci Dzisiaj na wadze doznałam szoku

Hm, konfrontacja ?

Napisane przez zabulek1

W pubie Nic specjalnego, spotkanko przy piffku Nastepnym razem ide bez stanika, albo w topiku Ja juz wiem Jooasi, ze fiszbinki sa nie dla mnie Wszystko mnie denerwowalo Moze mirenka tez w tym palce maczala hehehe

A Ci faceci tak zagladali w ten dekoldzik, ze mialam ochote sie wydrzec Bo jak oni tak moga galy wlepiac, kiedy ja tak cierpie

Ha, już sobie wyobrażam, jak się ślinili...
Następnym razem koniecznie bez stanika leć i podrażnij trochę tych napaleńców

A to od dziś jest moje życiowe motto:
Co dzień budzę się piękniejsza, ale dziś to już przesadziłam

[Olivkaa200]

Napisane przez MyaDiva

Gorąco to Ci będzie jak zostanie 30dni
Wiesz, może nie skreślaj jeszcze tych okraglasków skoro Ci się podobają. Dr będzie przygotowany więc jeszcze przed samą operacją sobie porozmawiajcie. Te wielgachne nie wchodzą w grę- ale tak w granicach 460 możesz spokojnie wziąść, nie będą z tego piłki z pewnością. Zresztą Ty masz fajną tkaneczke wyścielającą więc piłkowatości nie musisz się bać.

Jak bedzie 30 dni to bede juz panikowac Ja juz mam taki metlik w głowie ze sama nie wiem czego chceale jedno jest pewne chce miec pełne dekoldy wiec mysle ze tutaj bardzej okragle sie sprawdza tylko mi te 420 bedzie za mało wole te 460 dobrze ze dogadałam sie z doktorem i bedzie miał te i te wiec jeszcze przez operacja zdecyduje co wybrac wroce do was z niespodzianka mam tylko nadzieje ze dobrze wybiore

---------- Dopisano o 22:11 ---------- Poprzedni post napisano o 22:09 ----------

Napisane przez horo

Olivko,
ja bym u Ciebie wmontowała okrąglaski
Z rozmiarem rzeczywiście nie przesadź, ale mając troszkę swojej tkaneczki i w miarę nieduży rozstaw wystarczy Tobie 420-460 cc

Rozstaw mam 20 cm wiec nie jest duzy ale nie jest tez mały tak mi sie wydajeja piersi nie mam ale jestem grubo skrorna ze tak powiem z miła checia bym wam sie pokazała na zywo no ale nie ma jak Bo zdjęcia czasem sa mylne

[MyaDiva]

Napisane przez tonia87

szukam na internecie, jednak czegoś takiego jak gencjanol nie ma. jest gencjana, ale to jest fiolet a doktor by mnie chyba zabił jakbym z fioletowym cyckiem do niego przyszła bo już chciałam siostrę wysyłać do apteki
dziękuję za pomoc ale chyba jestem zmuszona czekać do poniedziałku...
ja naprawdę mam obsesję, że mi się zakażenie wda.. mimo, że wszystko mam czyste.

Słonko kochane ja Ci posta odmalowałam wczoraj ale pokazał się z opóźnieniem wiec go chyba nie widziałaś.

[mune]

Napisane przez MILENKA2012

Mune dlaczego po 12 dniach masz jeszcze oklejone plastrami piersi pod spodem ?jak długo będziesz jeszcze nosiła te plastry pod piersiami na bliznach?

Dziewczyny jak długo się nosi takie oklejanki i czym najlepiej smarować blizny z waszego doświadczenia i po jakim czasie od op należy zacząć?

Milenka Mam plasterki i będę miała....każdy lekarz ma inne zalecenia nie oznacza to, że jeden lepsze a drugi gorsze, zwyczajnie INNE. A nasz doctorcito tak każe. Na pierwszej kontroli zdjął mi te taśmy, przyciął resztki szwów, posmarował czymś i zakleił. Dostałam rolkę takiego plastra i raz na tydzień się je odkleja, przeciera blizny spirytem i zakleja takimi kawałkami jak widzisz na zdjęciu aż do momentu, gdy dostaniesz inne zalecenia. Tyle . Żadnych smarowań na własną rękę - zalecenia są zaleceniami

Mya kurczę to nie jest pocieszające. Ja dobrze jem, gotuję w domku, dużo warzyw, owoców, owsianki, ciemny chleb, kasze, drób, bez tłuszczu praktycznie wszystko, cukier tylko do kawy, kawa maksymalnie jedna, albo w ogóle, dużo wody piję.... A galareta ma się świetni, mimo, że jestem szczupła .
A jakie profesjonalne zabiegi masz na myśli ????

Bańkę sama robiłam, rolletic chodziłam 3 miechy- nic.

Olivka zdaj się na lekarza, Twój Ci za małych nie wmontuje, z tego co o nim czytałam

A rozstaw to mi się teraz zrobił 20 cm jak się wyprostuję, hehehe

Tonia wiem, że to wkurzające, ale poczekaj cierpliwie, już niedługo, będzie dobrze!

[MyaDiva]

Napisane przez Gipsy

Widzę, że wy na lewuski narzekacie a u mnie na odwrót. Przy masażu lewa już się trochę rusza a prawa ani drgnie. W ogóle coraz częściej się zastanawiam nad zszyciem stanika po środku żeby je trochę zbliżyć do siebie. Ktoś praktykował?



Pewnie o Octenisept chodziło : ) Ja nim ranki przemywałam.

Już możesz sobie staniczek zszywac po troszku Samo zszywanie nic nie da- no ale skoro chodzisz na basenik i do tego ciagasz się za piersi tak jak Pan dr kazał możesz już i staniczkiem je zacząć zbierać

---------- Dopisano o 23:34 ---------- Poprzedni post napisano o 23:06 ----------

Napisane przez mune

Mya kurczę to nie jest pocieszające. Ja dobrze jem, gotuję w domku, dużo warzyw, owoców, owsianki, ciemny chleb, kasze, drób, bez tłuszczu praktycznie wszystko, cukier tylko do kawy, kawa maksymalnie jedna, albo w ogóle, dużo wody piję.... A galareta ma się świetni, mimo, że jestem szczupła .
A jakie profesjonalne zabiegi masz na myśli ????

Bańkę sama robiłam, rolletic chodziłam 3 miechy- nic.

no tak , niestety z cellulitem walki nie wygramy Hormony i toksyny do tego- no i po nas. Obiło mi się kiedyś o uszy że mają cellulut i rozstępy dopisać do cech naszej płci I nawet szczupłe kobiety mogą mieć tendencje już w młodym wieku do cellulitu. Nic się nie wymyśli- można jedynie zmagać się z tym systematycznie. Jak się przerwie - cellulit wróci , no bo te wszystki zabiegi nie wykluczą przyczyny a tylko zniwelują skutki problemu.
Wszystko co możemy robić to nie pomagać by powstawał - czyli profilaktyka. Więc jak napisałaś - jedzenie bez śmieci, dieta bogata w wit. A, E, PP, B5, cynk i krzem. Lokalne stosowanie kremów , żeli , olejków, elastyny, kolagenu, biostymoliny, kofeiny i innych takich. Masaże, natłuszczanie skóry, nawilżanie, zcieranie, ćwiczenia (najlepiej progresywne), zabiegi drenujące , próżniowe, poprawiające mikrokrążenie naczyniowo -limfatyczne, mezoterapia, peelingi chemiczne (kwas glikolowy zwłaszcza) , mikodermabrazja. Można też wdrożyć terapię farmakologiczną - bodajże retinoidy .
Jest tego trochę- i dlatego żeby nie strzelać na oślep najlepiej oddać się w ręce specjalisty Gabinety odnowy biologicznej najczęściej takowego mają. Może być tez dermatolog- kosmetolog, ewentualnie fizykoterapeuta z tytułem magistra. Dobrze skojarzone zabiegi na prawdę przynoszą efekty Niestety potrzebna jest potem systematyczność

---------- Dopisano o 00:03 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:34 ----------

Napisane przez Mirabellla

Zabulek po 8 miechach jeszcze lewa pierś czujesz, dokucza ci?

Ilovesleeping na początku to najwygodniej w sportowych to zrozumiałe..a na wyjscia po tych 2 , 3 miechach jakos da sie rade

kiedy ja moglam juz zakladac te staniki to bylo niewygodnie ale dzis moge nosic caly dzien i jest ok..choc sportowy staram sie nosic jak i go na noc zakladac

ostatnio zakupilam 4 staniczki mmmmrrrrrrrrrr i pas do ponczoch MRRRRRRR he

pozatym piekna pogoda dzisiaj to i generalne sprzatanie z rana trzebabylo wykonac, potem wypad na dzialek do rodziców i nasetpnie grill u siostry he, Wam tez pewnie milo minął ten dzien

.............mrrr mrrrr i pas do pończoch
No dobra to poprosimy gorące focie .
Ja fiżbinek nie lubię i już - źle mi w nich i niwygodnie, a jak piersi z nich wyciągne to aż mnie bolą. Do kitu z taką robotą - żeby się meczyć, po co mi to

Napisane przez Olivkaa200

Jak bedzie 30 dni to bede juz panikowac Ja juz mam taki metlik w głowie ze sama nie wiem czego chceale jedno jest pewne chce miec pełne dekoldy wiec mysle ze tutaj bardzej okragle sie sprawdza tylko mi te 420 bedzie za mało wole te 460 dobrze ze dogadałam sie z doktorem i bedzie miał te i te wiec jeszcze przez operacja zdecyduje co wybrac wroce do was z niespodzianka mam tylko nadzieje ze dobrze wybiore

Będzie dobrze Twój dr nie naciska na pacjentki, nie narzuca swoich upodobań - wybierzecie razem to co będzie najlepsze Zapasik impalntów będzie na Ciebie czekał - a my będziemy czekały na niespodziankę Masz jeszcze troszkę czasu, zobaczysz jeszcze kilka metamorfoz i piersi które wydorośleją- jestem pewna , że do opracji będziesz zupełnie pewna czego chcesz

[horo]

Napisane przez Olivkaa200

Rozstaw mam 20 cm wiec nie jest duzy ale nie jest tez mały tak mi sie wydajeja piersi nie mam ale jestem grubo skrorna ze tak powiem z miła checia bym wam sie pokazała na zywo no ale nie ma jak Bo zdjęcia czasem sa mylne

Olivko,
może uda mi się zobaczyć ... będę w Olsztynie w kwietniu, czerwcu, lipcu i sierpniu

[tonia87]

Napisane przez MyaDiva

Co do blizenki. Kurcze - no złości mnie to troszkę. W koło to samo. Miesiąc po operacji już takie rzeczy nie powinny mieć miejsca - no a niestety polakowe dziewczynki zmagają się z sączącymi ranami i dziurami jak za króla ćwieczka.
Przepraszam Toniu-to oczywiście nie jest uwaga do Ciebie nie chcę żebyś się czuła urażona. Ty jesteś pod opieka lekarza , jesteś pacjentką i postępujesz wg zaleceń. Nie można Ci nic zarzucić. Ale Pan dr chyba nie był na lekcji jak były wykłady o prowdzeniu blizn -mazianie rany tłuszczami, zaklejanie jej plastrem na dwa tygodnie nie może skończyć się powodzeniem. I niestety tak jest u jego pacjentek.
Kurcze, wszystkie inne dziewczynki maja suchutkie rany, po miesiącu już blizenki bez strupków czy dziur - bez mazideł, bez tych niepojętych zaleceń. Ech

No dobra, już nie ględzę .
A jaki kolor miał ten strup i jaki kolor ma ta ranka. Ta dzióra jest długa trochę. Powąchaj to co się sączy- tak na wszelki wypadek , bo z pewnością jest bez zapachu. Uciśnij pierś ze 3 cm od tej ranki- jakbyś chciała coś wycisnąc- zobacz czy się da. Jak się da będziemy się martwić.
Na razie w aptece kup gaziki jałowe i OCTENISEPT, przemywaj tym blizny dwa razy dziennie , wysusz porządnie i połóż jałowy gazik na bliznę za każdym razem.
Nie maziaj niczym, nie natłuszczaj tego miejsca .
Poprawa powinna być już po trzech dniach- jeśli nie będzie blizenkę masz zakażoną i będzie trzeba zadziałać inaczej. No ale nie ma co na zapas się martwić

rzeczywiście nie widziałam tego posta wcześniej..
nie czuję się urażona kazał mi się smarować wazeliną, potem dzwoniła żeby się upewnić i jeszcze mi to potwierdził.. chociaż jakieś 2-3 dni nie smarowałam
mam nadzieję tylko, że nic mi się z tym nie podzieje i nic nie wda (nie wdało?). zobaczymy jutro co powie.. kurde miałam taką cichą nadzieję, że pójdę sobie już na basen..

a co do ściskania to wczoraj jak mnie pierś swędziała to tak myślałam: ZAKAŻENIE! i próbowałam to wycisnąć właśnie takim uciskaniem

[kicia_nh]

izzi42 05.04 - 17
sherry.b 18.04 - 30
Andzikus 23.04 - 35
issabel1 24.04 - 36
ania1919 27.04 - 39
MILENKA2012 09.05 - 51
kicia_nh 11.07 - 114
Olivkaa200 12.07 - 115

Dziękuję bardzo dziewczyny za ciepłe słowa to bardzo pomaga i sam fakt, że można coś z siebie wyrzucić i liczyć na słowo pocieszenia dużo daje. Jak się dusi wszystko w sobie to jest najgorzej.
A ja wczoraj w końcu poszłam do jednej z koleżanek, z którą się kilka miesięcy nie widziałam (byli też kumple co ich pare miechów nie widziałam), z mężem napędzili bimbru. No a że my tyle się nie widzieliśmy to trzaq było się razem napić Pierwszy raz w życiu to piłam no i zapomniałam o wszystkich problemach tak porządnie, że do tej pory nic nie pamiętam Dzisiaj to żem pół żywa, pierwszy kac w życiu:/ Idę się położyć a Wam życzę miłego dnia

[Andzikus]

Napisane przez mune

Dostałam rolkę takiego plastra i raz na tydzień się je odkleja, przeciera blizny spirytem i zakleja takimi kawałkami jak widzisz na zdjęciu aż do momentu, gdy dostaniesz inne zalecenia.

Mune, a kiedy masz nastepna konsultacje?

Napisane przez kicia_nh

wczoraj w końcu poszłam do jednej z koleżanek, [...] No a że my tyle się nie widzieliśmy to trzaq było się razem napić Pierwszy raz w życiu to piłam no i zapomniałam o wszystkich problemach tak porządnie, że do tej pory nic nie pamiętam

No i bardzo dobrze. Przynajmniej przestalas choc na chwile myslec o swoich klopotach.

[mune]

Napisane przez Andzikus

Mune, a kiedy masz nastepna konsultacje?

Miałam najpierw tydzień po, a następna wypada po miesiącu od op., na 6 kwietnia się umówiłam no a właśnie mam sobie plasterki zmienić jutro...