Oleje i olejki do włosów - cz. V

[pannanika]

Napisane przez pietrucha95

a ja mam pytanie
Gdzie Wy kupujecie te wszystkie rzeczy do psikadeł? Np.Keratyne,gliceryne,pan thenol itp? Dostane te rzeczy w aptece?

Glicerynę dostaniesz, panthenol raczej w maści. A resztę przez internet: zrób sobie krem, biochemia urody, mazidła

[Aleksandriiia]

Olejek eteryczny lawendowy dodałam jednak do maski, mam jakieś dziwne obawy przed zostawianiem olejku eterycznego na noc.

Po zmyciu maski nałożyłam na mokre włosy alterrę pomarańczową z kropelką gliceryny (swoją drogą ciężko je zmieszać). No i chyba będe olejować na suche włosy, bo na mokrych ciężko było mi wyczuć czy są naolejowane :/

aaa i gdy tak przeciągałam namoczonymi palcami po włosach, po paru takich pociągnięciach miałam w palcach cienkie pasemko włosów, pewnie moja fanaberia, ale sie wystraszyłam

[Brangien]

Mam takie pytanie, bo właśnie postanowiłam dokupić Vatikę na Allegro i sprzedawca ma też np. olejek jaśminowy Chameli. Nie przypominam sobie, żeby jakaś Wizażanka u nim tutaj wspominała... Myślicie, że warto zaryzykować?

[ana_masri]

a moja babcia od listopada używa Amli bardzo się skarżyła na wypadanie włosów, chodziła z siwymi odrostami do ucha bo wmówiła sobie, że to farbowanie+starość tak działają. kupiłam więc na allegro największą butlę Amli i kazałam używać. Mama mi zdaje relację- babcia używa i jest zadowolona, poza tym mówi, że ładnie pachnie
Ja wróciłam po kilkudniowym wypadzie gdzie umyłam raz włosy BEZ wcześniejszego olejowania i mam wielkie wyrzuty sumienia Idę więc nałożyć wszystko co mam na raz Poza tym mam całą skórę głowy w piasku czyli darmowy peeling
wiecie, mam tą Vatikę kokosową już chyba z miesiąc i jeszcze jej nie otworzyłam. boję się, bo mi czysty kokos chyba nie służył. może z czymś wymieszać? z oliwą z oliwek?

[cu.Kinia]

Napisane przez Brangien

Mam takie pytanie, bo właśnie postanowiłam dokupić Vatikę na Allegro i sprzedawca ma też np. olejek jaśminowy Chameli. Nie przypominam sobie, żeby jakaś Wizażanka u nim tutaj wspominała... Myślicie, że warto zaryzykować?

Wiesz, ja kupiłam dwa oleje z tej firmy (wprawdzie kokosowe perfumowane, ale opakowanie bardzo podobne) i jeśli mam być szczera, to wydaje mi się, że ten olej nie zrobił nic szczególnego. Muszę dojść do tego, czy to nie od niego mi wypadają włosy, bo ostatnio dzieje się z nimi coś strasznego, ale miałam też sporo stresów inie mogę jednoznacznie stwierdzić, że to od oleju.
Wiem, że to inny olej, niemniej ta firma mnie już raczej do siebie nie przekona. Na początku byłam zadowolona, ale poprawa włosów była widoczna tylko na początku.

[Brangien]

Napisane przez cu.Kinia

Na początku byłam zadowolona, ale poprawa włosów była widoczna tylko na początku.

Dziękuję za opinię, chyba na razie się wstrzymam... Mam jeszcze niewykorzystane dwa oleje, ale najbardziej lubię Vatikę. Kupię Vatikę tak czy siak, ale bez sensu wydawać kasę na nowy olej. No chyba, że łądnie pachnie

---------- Dopisano o 23:56 ---------- Poprzedni post napisano o 23:54 ----------

Napisane przez cu.Kinia

Na początku byłam zadowolona, ale poprawa włosów była widoczna tylko na początku.

Dziękuję za opinię, chyba na razie się wstrzymam... Mam jeszcze niewykorzystane dwa oleje, ale najbardziej lubię Vatikę. Kupię Vatikę tak czy siak, ale bez sensu wydawać kasę na nowy olej. No chyba, że ładnie pachnie

[pannahanna]

Napisane przez karmazynka99

ja bym nie odrzucała alterry od razu
ma bardzo dobre opinie na kwc, sama bym ja chciała wypróbowac

nie ma reguł jak często, poprostu jak zobaczysz ze twoim włoskom będzie brakowac oczyszczenia

Myślę, że to zależy od włosów - wykończyłam całe opakowanie szamponu migdalowego z Alterry i bardzo dużo włosów wypadało mi przy myciu, wydawało mi się, że to wina zimy. Od 2 myć mam inny szampon i wypada bardzo mało...używam cały czas odżywki z granatem z Alterry, tak zachwalanej, i też powoduje wzmożone wypadanie! Jak tylko wrócę do Polski zakupię Garniera z karite, zobaczymy jak ta się sprawdzi,

[the rock]

Napisane przez pannahanna

Myślę, że to zależy od włosów - wykończyłam całe opakowanie szamponu migdalowego z Alterry i bardzo dużo włosów wypadało mi przy myciu, wydawało mi się, że to wina zimy. Od 2 myć mam inny szampon i wypada bardzo mało...używam cały czas odżywki z granatem z Alterry, tak zachwalanej, i też powoduje wzmożone wypadanie! Jak tylko wrócę do Polski zakupię Garniera z karite, zobaczymy jak ta się sprawdzi,

Alterra ma w składzie alkohol. Może on ci nie służy?
Ja miałam wersję z jojobą i migdałem z której nie byłam zadowolona teraz kupiłam z pszenica i morelą i jest to mój strzał w 10

[izus_86]

Napisane przez the rock

Alterra ma w składzie alkohol. Może on ci nie służy?
Ja miałam wersję z jojobą i migdałem z której nie byłam zadowolona teraz kupiłam z pszenica i morelą i jest to mój strzał w 10

Ja mam ten szampon z papają, robię drugie podejście i póki co jestem zadowolona On akurat ma alkohol na końcu składu, dlatego go wybrałam

[the rock]

Napisane przez izus_86

Ja mam ten szampon z papają, robię drugie podejście i póki co jestem zadowolona On akurat ma alkohol na końcu składu, dlatego go wybrałam

Widać każde włoski lubia co innego. Moje po pszenicznym są świetne
Użwam go na przemian z BD i oczyszczaczami.

[em!L!a]

ja 2 razy użyłam tego migdał-jojoba i straszne przesuszenie powodował mimo stosowania metody OMO, więc mu dziękuje i wracam do granat-aloes bo się narazie najlepiej u mnie sprawdza juz 2 butelkę +25% zaczęłam i po wpadce z migdał-jojoba boje się eksperymentować więcej z innymi

[the rock]

Napisane przez em!L!a

ja 2 razy użyłam tego migdał-jojoba i straszne przesuszenie powodował mimo stosowania metody OMO, więc mu dziękuje i wracam do granat-aloes bo się narazie najlepiej u mnie sprawdza juz 2 butelkę +25% zaczęłam i po wpadce z migdał-jojoba boje się eksperymentować więcej z innymi

Więc widze że nie tylko ja miałam złe doświadczenia z migdałem

[fluoxetine]

Napisane przez izus_86

Ja mam ten szampon z papają, robię drugie podejście i póki co jestem zadowolona On akurat ma alkohol na końcu składu, dlatego go wybrałam

Też go mam i lubię, choć nie wiem, czy jeszcze się skuszę. Wcześniej miałam z granatem i szału nie robił. Planuję za to kolejne podejście do Hippa i BD. Może tym razem nawiążemy dłuższą współpracę.

Ostatnio mam lenia olejowego i robię sobie psikacz z żelu aloesowego + olej. Raz dwa i włosy naolejowane.

[vyenna]

Napisane przez claudiiin

Dziewczyny, przecedzilam dzis po ponad 2 tyg moj macerat z korzenia pietruszki i wiecie co? Pachnie to zupelnie jak ocet Nie wiem, czy to tak powinno pachniec, ale cos mi mowi ze niekoniecznie... Jak myslicie? Starlam korzen pietruszki i zalalam zimnym olejem lnianym, trzymalam to przez te ponad 2 tyg w sloiku, w temp. pokojowej w zacienionym miejscu, codziennie potrzasalam sloikiem. Boje sie teraz to nalozyc na wlosy Doradzicie cos?

Nie wiem czy będę pomocna, ale mogę powiedzieć, że OLEJ z NASION pietruszki, taki kupny sklepowy, ma potwornie intensywny pietruszkowy zapach, więc może taki macerat też powinien.

[Ametys]

Dziewczyny pomóżcie..

Spróbowałam olejować włosy, zakupiłam amlę (niestety użyłam jej jeden raz samej i rozbolała mnie od zapachu głowa) i włosy po samowolnym wyschnięciu po olejowaniu z około 3-4 godziny były baaardzo suche, szorstkie, nie wiem dlaczego, owszem, moje włosy są bardzo zniszczone, ale bez silikonów, po dobrym oczyszczeniu nie są aż tak suche i szorstkie jakie były po olejowaniu 1 raz amlą.
Amlę wtarłam w skalp i w całe włosy aby olej był na włosach ale nie spływał.

Dziś spróbowałam olejować olejem słonecznikowym + olej rycynowy na skalp, potrzymałam 40 minut i znów to samo, włosy bardzo szorstkie i suche, nie wiem nawet czy nie zaczeły mi się łamać przez to(!) a po umyciu zwykłym szamponem efekt wysuszenia troche mniejszy (bez olejowania).


Czy któraś z Was wie dlaczego tak się dzieje? czy może coś robie zle? nie chce zniszczyć sobie włosów do reszty..może oleje mi po prostu nie służą?

Kiedyś słyszałam że podobno nie powinno stosować się kosmetyków do włosów z olejami jeżeli ma się włosy bardzo zniszczone bo może im to zaszkodzić - nie wiem czy to prawda czy nie..ale trochę się martwie.

Proszę o odpowiedz..

[Heroldin]

Napisane przez weegirl

No ale nigdy nie wiadomo dopóki się nie spróbuje

No tak, to podstawa .
Tylko moja Psiapsiółka durnowato zapytowywuje : po co kupiłaś, jak ci nie pasuje .

Napisane przez weegirl

Mnie tak czy inaczej wychodzi mnóstwo włosów przy myciu i w ciągu dnia, zawsze tak było .

Przy imponującej długości Twoich włosów, każdy wypadnięty będzie stwarzał wrażenie : mnóstwo
A zakola ... Ja już zaczęłam czesać się na pożyczkę

Napisane przez claudiiin

Boje sie teraz to nalozyc na wlosy

Szczerze ?! Też bałabym się .

[angelinmyheart]

Napisane przez Ametys

Dziewczyny pomóżcie..

Spróbowałam olejować włosy, zakupiłam amlę (niestety użyłam jej jeden raz samej i rozbolała mnie od zapachu głowa) i włosy po samowolnym wyschnięciu po olejowaniu z około 3-4 godziny były baaardzo suche, szorstkie, nie wiem dlaczego, owszem, moje włosy są bardzo zniszczone, ale bez silikonów, po dobrym oczyszczeniu nie są aż tak suche i szorstkie jakie były po olejowaniu 1 raz amlą.
Amlę wtarłam w skalp i w całe włosy aby olej był na włosach ale nie spływał.

Dziś spróbowałam olejować olejem słonecznikowym + olej rycynowy na skalp, potrzymałam 40 minut i znów to samo, włosy bardzo szorstkie i suche, nie wiem nawet czy nie zaczeły mi się łamać przez to(!) a po umyciu zwykłym szamponem efekt wysuszenia troche mniejszy (bez olejowania).


Czy któraś z Was wie dlaczego tak się dzieje? czy może coś robie zle? nie chce zniszczyć sobie włosów do reszty..może oleje mi po prostu nie służą?

Kiedyś słyszałam że podobno nie powinno stosować się kosmetyków do włosów z olejami jeżeli ma się włosy bardzo zniszczone bo może im to zaszkodzić - nie wiem czy to prawda czy nie..ale trochę się martwie.

Proszę o odpowiedz..

A używałaś po umyciu szamponem odżywki lub maski?
I jakiego używasz szamponu?
Wiesz na efekty trzeba trochę poczekać, więc nie zrażaj się od razu.

[vivinn]

Napisane przez Czarna93

To pierwsze ładniej pachnie i tyle

Ok, dziękuję
W takim razie już wiem, co zamawiam

Napisane przez ana_masri

wiecie, mam tą Vatikę kokosową już chyba z miesiąc i jeszcze jej nie otworzyłam. boję się, bo mi czysty kokos chyba nie służył. może z czymś wymieszać? z oliwą z oliwek?

Nie to, że czuję się już na siłach do dawania rad na temat olejowania, ale spróbuję
Ja, na twoim miejscu, dałabym Vatice choć raz szansę na samodzielne "wykazanie się" - myślę, że po nawet jedno- czy dwukrotnym użyciu będziesz już w stanie stwierdzić, czy działa w porządku czy np. puszy
Ja na początku mojej przygody z olejowaniem wpadłam w jakiś szal mieszania wszystkiego ze wszystkim (dobrze, że olei mam mało) i teraz, jak już pisałam, nie wiem co dobrze na mnie działa - chodzi mi o pojedyncze oleje

I tak: miniony tydzień należał do niebieskiego olejku BD.
Używałam: samodzielnie na noc, samodzielnie na noc + po umyciu maska z żelu lnianego, olejek + żel lniany pod spód - na noc, (i wczoraj) Isana babassu pod olejek zostawione na 3,5h + płukanka lniana - muszę powiedzieć, że po tej wczorajszej mieszance, po wyschnięciu na włosach zobaczyłam więcej spiralek niż zazwyczaj Końcówki też są fajne, włosy mają połysk, ale pojedyncze odstają od głowy, tworząc taki puszek naokoło - zastanawiam się czy to podrośnięte babyhair czy spalone prostownicą włosięta

[uolcia]

Ametys, a kładłaś na włosy potem jakaś maskę/odżwkę? po tym słonecznikowym&rycynowym po spłukaniu takie były, czy jak jeszcze miałaś olej na głowie? Może to dlatego, że masz b.zniszczone włosy..

[Reavela]

Napisane przez izus_86

Poużywam i będę obserwować Chociaż i tak mi się wydaję, że żadna odżywka nie dorówna mojemu kochanemu Fructisowi

tego z ekstraktem z ryżu? (czy coś takiego )

Napisane przez fluoxetine

Też go mam i lubię, choć nie wiem, czy jeszcze się skuszę. Wcześniej miałam z granatem i szału nie robił. Planuję za to kolejne podejście do Hippa i BD. Może tym razem nawiążemy dłuższą współpracę.

Ostatnio mam lenia olejowego i robię sobie psikacz z żelu aloesowego + olej. Raz dwa i włosy naolejowane.

też się zraziłam kiedyś do babydream, ale w końcu go znów kupiłam i uwielbiam

Zmyłam vatikę, kocham ją

[izus_86]

Napisane przez the rock

Widać każde włoski lubia co innego. Moje po pszenicznym są świetne
Użwam go na przemian z BD i oczyszczaczami.

Napisane przez fluoxetine

Też go mam i lubię, choć nie wiem, czy jeszcze się skuszę. Wcześniej miałam z granatem i szału nie robił. Planuję za to kolejne podejście do Hippa i BD. Może tym razem nawiążemy dłuższą współpracę.

Oj ten Babydream, wszędzie on, a ja tak bardzo go polubiłam, póki co najlepszy szampon jaki miałam, ale ma jeden minus rumianek, który rozjaśnił mi włosy

---------- Dopisano o 10:17 ---------- Poprzedni post napisano o 10:13 ----------

Napisane przez Reavela

tego z ekstraktem z ryżu? (czy coś takiego )



też się zraziłam kiedyś do babydream, ale w końcu go znów kupiłam i uwielbiam

Zmyłam vatikę, kocham ją

Ja mam tą https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...ra-wersja.html
Dziewczyny też polecają Nutri-Gładkie.

[fluoxetine]

Napisane przez Reavela

też się zraziłam kiedyś do babydream, ale w końcu go znów kupiłam i uwielbiam

Zmyłam vatikę, kocham ją

Już dawałam mu kilka razy szansę i nigdy mnie nie urzekł. Ale jako że taka tanioszka to próbuję z uporem maniaka.
A ja nie mogę się do Vatiki przekonać. Zapach mi w ogóle nie leży - cytrynowy Ludwik, do którego wpadło mleko kokosowe.

Napisane przez izus_86

Oj ten Babydream, wszędzie on, a ja tak bardzo go polubiłam, póki co najlepszy szampon jaki miałam, ale ma jeden minus rumianek, który rozjaśnił mi włosy

Wcześniej, gdy go używałam miałam dość jasne włosy, więc nie wiem, czy wpływał na kolor. Chociaż mi tam rozjaśnienie nie straszne. I tak zaraz przyatakuje mnie słońce, a ono u mnie działa lepiej niż farba.

[green elf]

Napisane przez izus_86

Oj ten Babydream, wszędzie on, a ja tak bardzo go polubiłam, póki co najlepszy szampon jaki miałam, ale ma jeden minus rumianek, który rozjaśnił mi włosy

ja pokochałam Babydream od pierwszego użycia tyle że u mnie nie rozjaśnia w ogóle włosów, a liczyłam na to

[Reavela]

Napisane przez izus_86

Oj ten Babydream, wszędzie on, a ja tak bardzo go polubiłam, póki co najlepszy szampon jaki miałam, ale ma jeden minus rumianek, który rozjaśnił mi włosy

---------- Dopisano o 10:17 ---------- Poprzedni post napisano o 10:13 ----------



Ja mam tą https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...ra-wersja.html
Dziewczyny też polecają Nutri-Gładkie.

o spróbuję tę mi też babydream rozjaśnia, przez to zdecydowałam się nie farbować na brąz (wahałam się czy przefarbować, czy zostać przy naturalnym kolorze)

Napisane przez fluoxetine

Już dawałam mu kilka razy szansę i nigdy mnie nie urzekł. Ale jako że taka tanioszka to próbuję z uporem maniaka.
A ja nie mogę się do Vatiki przekonać. Zapach mi w ogóle nie leży - cytrynowy Ludwik, do którego wpadło mleko kokosowe.


Wcześniej, gdy go używałam miałam dość jasne włosy, więc nie wiem, czy wpływał na kolor. Chociaż mi tam rozjaśnienie nie straszne. I tak zaraz przyatakuje mnie słońce, a ono u mnie działa lepiej niż farba.

Słońce też na moje włosy działa baardzo - po lecie mam jasne, blond pasemka. Vatika to kokosanki!

[vivinn]

Napisane przez green elf

ja pokochałam Babydream od pierwszego użycia tyle że u mnie nie rozjaśnia w ogóle włosów, a liczyłam na to

Ja szampon Babydream raczej znienawidziłam po pierwszym użyciu
Ale rzuciłam się z nim na głęboką wodę - przeszłam na niego z ciężkich, silnych, silikonowych szamponów... Miałam wrażenie, że w ogóle się nie pieni, że w ogóle nie domywa (a nie stosowałam wtedy olei ani nic innego przed myciem), a jak plątał włosy - koszmar, ale nie dałam się Teraz go uwieeeelbiam!

[Reavela]

ja go nakładam na włosy kilka minut przed myciem (jeśli mam olej) i potem korzystam jeszcze z metody kubeczkowej i jest świetny

[Sunday Rose]

Izuś, a znalazłaś jakiś godny zamiennik BD? Moje włosy też go lubiły, ale straszliwie je rojaśnił dziś mycie bez oleju, potrzymałam za to Waxa, już czuję, jakie są mięciutkie muszę jednak zainwestować w mocne nawilżenie, na początek chyba wystarczy żel aloesowy

[fluoxetine]

Napisane przez Reavela

Słońce też na moje włosy działa baardzo - po lecie mam jasne, blond pasemka. Vatika to kokosanki!

Ale Ci zazdroszczę, bo dla mnie jej zapach to tragedia. Wolę już Bhringraj, który pachnie przyprawą Maggi. Ja się właśnie przefarbowałam 3 tygodnie temu na ciemny brąz, więc pewnie farbowańców BD nie ruszy.

Napisane przez vivinn

Ja szampon Babydream raczej znienawidziłam po pierwszym użyciu
Ale rzuciłam się z nim na głęboką wodę - przeszłam na niego z ciężkich, silnych, silikonowych szamponów... Miałam wrażenie, że w ogóle się nie pieni, że w ogóle nie domywa (a nie stosowałam wtedy olei ani nic innego przed myciem), a jak plątał włosy - koszmar, ale nie dałam się Teraz go uwieeeelbiam!

Mi się dobrze pienił i domywał (z tym, że silikonowych szamponów nigdy nie używałam), ale okropnie plątał włosy, a ja mam z tym problem nawet przy szamponach, które nie są uważane za kołtunotwórcze. Od początku roku jednak wzięłam się ostro (czyli w końcu systematycznie) za pielęgnację, więc może skoro włosy są w lepszej kondycji to nie będzie tak źle. No i mam moją wybawczynię Tangle Teezer, także jak opróżnię tylko jakąś szamponową butlę to go kupię.

[pannahanna]

Napisane przez the rock

Alterra ma w składzie alkohol. Może on ci nie służy?
Ja miałam wersję z jojobą i migdałem z której nie byłam zadowolona teraz kupiłam z pszenica i morelą i jest to mój strzał w 10

Możliwe! Póki co znalazłam swój szamponowy ideał, więc nie muszę się martwić Alterrą. Zastanawia mnie tylko ta odżywka - skoro nie nakładam jej na skalp, tylko na długość, to z jakiej racji wypadają mi włosy?

[beatgirl]

Napisane przez pannahanna

Zastanawia mnie tylko ta odżywka - skoro nie nakładam jej na skalp, tylko na długość, to z jakiej racji wypadają mi włosy?

Skoro nie nakładasz jej na skalp to raczej nie ona jest winowajcą.. może to na wiosnę?

Ehh dziś jak moja mama zobaczyła jak myje włosy mydełkiem Sesa, parsknęła śmiechem, pokiwała głową i powiedziała że powinnam zacząć się leczyć na tą manię Dobrze że jakimś cudem nie widziała jeszcze mojej całej kolekcji olejów, wysłała by mnie do psychiatryka Bo dla mniej pielęgnacja włosów zaczyna i kończy się na szamponie
Kiedyś miała piękne długie włosy, teraz cienkie, kilka na krzyż, a i tak nie chce jej się nic z nimi robić..

Żeby nie był totalny off, to dodam że dziś na noc poszła Sesa na suche włosy (tak jeszcze jej nie próbowałam) i Sesa+ rycyna na skalp mydełko na godzinkę, mycie odżywką z Facelle, żel lniany+ Joaśka i czekam na efekty jak na razie włosy schną i już są pokręcone więc chyba źle nie będzie :P