Garnier Fructis, Volume Restructure, Odżywka wzmacniająca (stara wersja) 

Odżywka sama w sobie jest niezła, chociaż szału nie czyni ;-) Tym, co przede wszystkim sprawia, że już jej raczej nie kupię jest to, że obciąża włosy. Moje po jej użyciu są przylizane i szybko się przetłuszczają. Jest to wręcz na odwrót, jeśli chodzi o obietnicę producenta o zwiększaniu objętości włosa od wewnątrz i braku obciążania. Wydajność średnia w stronę niskiej - jednak mam długie włosy, a do tego lubię porządnie je wypaćkać w odżywce/masce. Używam tego produktu od: kilku miesięcy na zmianę z innymi Ilość zużytych opakowań: 1

Wiele plusów: wydajna i w dobrej cenie ułatwia rozczesywanie wygładza ładny zapach lekka włosy nie są oklapniete włosy sie nie pusza Polecam:) Używam tego produktu od: kilka miesięcy z przerwami Ilość zużytych opakowań: około 2

Sięgnęłam po te odżywkę, bo moje włosy, które normalnie są skłonne do mocnego przesuszenia, miały dość głęboko odżywiających produktów i potrzebowały czegoś zdecydowanie lżejszego. Faktycznie odżywka jest lekka, nie obciąża włosów, ale wygładza je i nabłyszcza. Do tego zgodna z metodą CG, bez silikonów, oblepiaczy, łatwa do zmywania delikatnymi szamponami. Całkiem wydajna, choć jest dość gęsta a i moja czupryna do cienkich nie należy. ;) Myślę, że nadaje się również jako odżywka b/s, choć nie wiem, jak by zadziałała na delikatnych włosach. W tej chwili używam resztki z tuby jako reanimatora loków - zdaje egzamin. Kiedy stosuję ją jako d/s, nigdy nie trzymam jej dłużej niż 5-10 minut. To wystarcza. Włosy i tak po wyschnięciu stają się sprężyste, elastyczne, nabierają życia, skręt jest podkreślony. Do tego ma miły, cytrusowy zapach. Moje włosy zawsze lubiły kosmetyki Garnier Fructis i ta odżywka nie jest wyjątkiem. Bardzo fajny, solidny produkt. Życzyłabym jedynie, żeby kosztował ciut mniej, bo dycha (w niektórych sklepach nawet więcej) za 200ml to trochę dużo, prawda? Z drugiej strony napracowali się przy składzie, więc chyba warto. Polecam. :) Używam tego produktu od: 6 miesięcy Ilość zużytych opakowań: jedno

Początkowo bardzo ją lubiłam. Do czasu aż zauważyłam, że to ona jest odpowiedzialna za moje suche końcówki. +dobry skład, bez silikonów, +bardzo ładny zapach +pomaga rozczesać włosy, +dostępność -nie nawilża włosów, końcówki nadal pozostają suche, -nie ma mowy o jakiejkolwiek objętości; powiedziałabym, że jest wręcz przeciwnie - VR wygładza włosy, -wysoka cena w stosunku do jakości. Po prostu średnia odżywka, za tę cenę można kupić coś lepszego.

Moim zdaniem produkt przeciętny. Dobry do stosowania z innymi szamponami niekoniecznie z serii Fructis Garniera. + ułatwia rozczesywanie + wygładza włosy + ujarzmia niesforne, puszące się włosy + śliczny zapach + wydajne i ekonomiczne opakowanie - krótki czas działania - przyspiesza przetłuszczanie się włosów ( w moim przypadku o cały dzień) Używam tego produktu od: pół roku Ilość zużytych opakowań: dwa całe opakowania

Bardzo lubię szampony Garnier Fructis, skusiłam się też któregoś razu na odżywkę. Mojego serca jednak nie podbiła. Nie zauważyłam żadnej odczuwalnej poprawy kondycji moich włosów, odżywka, owszem, pomocna była przy ich rozczesywaniu, niestety nic więcej. Na plus zaliczę także, że nie obciążała moich przetłuszczających się włosów. Używam tego produktu od: kilku miesięcy Ilość zużytych opakowań: jedno

Kupiłam ją bo zaczęły wypadac mi włosy tak że już sama nie wiedziałam co robić. Liczyłam że mi pomoże. + ładny zapach + nie powoduje łupieżu + ułatwia rozczesywanie + nie obciąża + włosy są po niej miękkie + na początku wzmacniała włosy i mniej wypadały + jest bez silikonu + wygodne opakowanie + niska cena + nie ma problemów z jej spłukaniem + nie przyśpiesza przetłuszczania się włosów - po zużyciu jednego opakowania przestała działać; nie wzmacniała już włosów a i włosy nie były juz po niej takie jak wcześniej - wydajność - konsystencja; mogłaby byc bardziej gęsta Naprawdę, myślałam że dłużej będę jej używać. Niestety. Mimo wszystko daje jej 3 gwiazdki bo efekty na początku były niezłe. Używam tego produktu od: rok temu Ilość zużytych opakowań: Prawie 2 opakowania

Kupiłam w duecie z szamponem, bo zachciało mi się takiego zestawu, choć zwykle używam produktów z różnych firm. Odżywka nie jest zła, ja jednak oczekuję czegoś lepszego. + Ułatwia rozczesywanie mniej poplątanych partii włosów, z prawdziwymi kołtunowymi koszmarami sobie nie radzi, ale przyzwyczaiłam się do tego, w zasadzie żadna odżywka jeszcze tego u mnie nie dokonała. ;) + W/w partie włosów wspaniale wygładza, są śliskie pod ręką, daje efekt jakby "chłodnych" włosów, może zrozumiecie, o co mi chodzi. :D + Całe włosy są po jej użyciu mięciutkie, miłe w dotyku. + Nie obiąża włosów; ja oczywiście nakładałam ją, jak wszystkie odżywki, na długości od ucha w dół. + Genialnie pachnie - egzotycznymi owocami - jakieś mango, arbuz... Coś wspaniałego, w końcu jakaś odskocznia od wszędobylskich cytusów! + Świetna, kremowa, gęsta konsystencja - nie ucieka z dłoni ani włosów, a jednocześnie doskonale się rozprowadza. +/- Przeciętna wydajność - potrzeba jej mniej więcej tyle samo, co innych odżywek na jedno użycie. +/- Cena - również średnia. - Nie daje żadnych spektakularnych efektów, na dłużą metę nie odżywia, nie nawilża, nie regeneruje - ot, taki bardziej makijaż dla włosów, niż rzeczywiście jakieś działanie, poza tym nie ułatwia rozczesania "gorszych" partii włosów, działa tylko na włosy we w miarę dobrym stanie... - Nie dodaje obiecywanej objętości, choć osobiście ja się z tego cieszę. :D - Bardzo ciężko ją spłukać z włosów, potrzeba do tego dużo czasu i cierpliwości. - Niewygodne opakowanie - na zamknięciu można połamać paznokcie i mimo tego, że stoi do góry nogami, resztek odżywki nijak nie można z niego wydobyć. Podsumowując - jako codzienna odżywka nie jest zła, ja jednak szukam czegoś, co chociaż trochę prawdziwie zadziała na moje włosy. Od wizualnych efektów mam spray\'e i jedwabie. ;) Używam tego produktu od: 3 miesięcy Ilość zużytych opakowań: jedno, 200 ml

Odżywka jest dobra ale nie rewelacyjna. Ma zarówno plusy jak i minusy:) +włosy stają się bardzo podatne na modelowanie szczotką przy użyciu suszarki- to jest zdecydowanie największy plus tego produktu przynajmniej w moim przypadku +ułatwia rozczesywanie +włosy mięciutkie +przyjemny zapach, który się utrzymuje +wydajna +cena -nie zauważyłam efektu "nabierania objętości" -z tą całą "odbudową" to pewnie też lekka ściema.. -włoski niestety szybko się przetłuszczają- ładnie wyglądają po samym umyciu i ułożeniu a już na wieczór efekt niknie- więc słabiutko.. Podsumowując odżywka nie jest zła i na pewno sobie ją z chęcią do końca zużyję ale wątpię czy zdecydują się na powtórny zakup..

Razem z szamponem działają cuda, jeżeli chodzi o elektryzowanie włosów. To właśnie zaleta braku silikonu. Miałam z tym straszne problemy. A po tej serii - brak. Odżywka mi się skończyła, ale szampon z inną odżywką też działa. Chociaż lepiej z tą. Ładny zapach, nie obciąża włosów, nie przetłuszczają się szybko. Używam tego produktu od: 3 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 2 opakowania

Używam, gdyż jestem zachwycona zapachem i wygładzaniem. Po użyciu tej odżywki moje włosy są miękkie, wygładzone, dobrze się rozczesują i ślicznie pachną. Może nie ma tak spektakularnych efektów o jakich zapewnia producent ale plusy są na tyle przekonujące, że spokojnie mozna ją zakupić w Rossmanie za całe 6,99 PLN i naprawdę być zadowolonym :-). Szczerze polecam. Używam tego produktu od: ponad roku Ilość zużytych opakowań: parę

używałam klika lat temu odżywek Fructisa - do włosów przetłuszczających się i do kręconych. Potem ścięłam włosy na krótko, więc przestałam używać jakichkolwiek odżywek, aby ich nie obciążać. Obecnie znów je zapuszczam (teraz są nieco za ucho) i postanowiłam je jakoś wesprzeć, zwłaszcza że od kiedy są dłuższe dłużej schną i muszę używać suszarki. Odżywka świetnie spełniła moje wymagania :) + wygładza i zmiękcza włosy + ułatwia rozczesywanie (gdzie niegdzie od tego suszenia zaczęły mi się niszczyć i plątać końcówki, odżywka niweluje ten problem) + pięknie pachnie + nie obciąża odjęłam pół gwiazdki gdyż objętości nie dodaje, ale w sumie żaden inny kosmetyk nigdy tego nie zrobił. To, że nie obciąża mi wystarcza :] używam równocześnie z szamponem Fresh i odżywką Vol. Rest. w sprayu - włosy są miękkie, błyszczące, pachnące, podatne na układanie... no poezja :D Używam tego produktu od: kilku tygodni Ilość zużytych opakowań: jedno

Zacznę od plusów(których jest nie wiele.xD): +przyjemny zapach,który długo utrzymywał się na włosach +zauważyłam nie znaczne leprze rozczesywanie -obciąża -nie ma mowy o żadnej objętości -nie zauważyłam wzmocnienia tudzież bądź pielęgnacji,odbudowy -raczej nie wygładza i nie zmiękcza. PODSUMOWUJĄC:obietnice producenta się nie sprawdziły! Używam tego produktu od:2miesięcy Ilość zużytych opakowań:1

Nie mam jakichś wymagających włosów- są w dobrym stanie, jedynie końcówki są lekko suche. Do kupna tej odżywki zachęcił mnie przede wszystkim skład- spora ilość ekstraktów na samym początku. Jednak w rzeczywistości już nie było tak różowo. Kosmetyk ten ma miłą, kremową konsystencję, łatwo się spłukuje, ale schody zaczynają się przy nakładaniu. Nie wiem, może mam jakieś wygórowane wymagania, ale dla mnie odżywka musi ułatwiać rozczesywanie włosów, a ta tego nie robi. Nie odżywia również jakoś wybitnie, lekko nawilża, ma piękny, owocowy zapach. Większej objętości nie zauważyłam, ale mam ciężkie włosy(długość do talii), których nic nie potrafi unieść ;) Taki średniak. Ogromny minus za brak "poślizgu" i nie jest to wina braku sylikonów, bo zużyłam mnóstwo bezsylikonowych kosmetyków, które jednak chociaż trochę ułatwiły mi rozczesanie czupryny. Nie kupię jej ponownie, bo za tę cenę(a nawet dwukrotnie mniejszą) dostaję dużo lepsze odżywki ;) Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: kończę pierwsze

W związku z tym, że mam cienkie, "pozbawione objętości włosy" stosuję różnego typu odżywki czy też pianki, które wg producenta mają niwelować ten efekt. Niestety większość z nich oprócz tego, że nic nie robiły, dodatkowo przetłuszczały mi włosy już po kilku godzinach. Przypadkowo trafiłam na tą odżywkę i muszę powiedzieć, że spełnia moje wymagania :) Używam jej co dwa dni, przeważnie wieczorem, a na następny dzień mam tak bujne włosy, że czasem aż muszę użyć prostownicy :) Jest leciutka, włosy się z łatwością rozczesują, pięknie pachnie( jak to Fructis ), jest wydajna, włosy są gładsze, no i co najważniejsze- nadaje faktycznie objętości! Jednak nie wiem czy ją kupię następnym razem, ponieważ lubię poeksperymentować, ale jeżeli nie znajdę nic lepszego- na pewno do niej wrócę :) Używam tego produktu od: ok 5 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1

Oczywiście, wiedziałam że kosmetyki do włosów Graniera (oprócz odżywek w spreju) są okropne. Ale jak to głupia baba uwierzyłam głupiej reklamie. I nie dość że straciłam pieniadze co jest najmniej wazne to straciłam mnostwo włosów bo po prostu nie dało sie ich rozczesac za zadne skarby swiata nawte z pomoca odzywki w spreju. Po prostu dramat. a po wysuszeniu jeszcze gforzej, wysuszone, ostajace we wszystkie strony włosy. Do dzis nie moge och naprawic niczym. Nigdy w zyciu Garniera. Szkoda z e nie ma gwiazdek minusowych... ale na szczescie to cholerstwo bylo niewydajne wiec w 1,5 tygodnia sie tego pozbyłam. Absolutnie nie polecam nikomu. Używam tego produktu od:2 tygodni Ilość zużytych opakowań:1

Używałam wraz z szamponem z tej samej serii. Niestety, efekt koszmarny. Włosy pozostają płaskie, cienkie i bez wyrazu. Są też trudne do ułożenia. Nawet po najzwyklejszym szamponie z najzwyklejszą odżywką moje włosy tak nie wyglądają. Zdecydowanie nie polecam. Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: 1

* włosy po niej są dłużej świeże i nie przetłuszczają się tak bardzo * są gładkie i błyszczące * objętość mi się po niej nie zwiększa, ale na tym akurat mi nie zależy ważne... stosujcie razem z szamponem tej serii, sama nie daje tego efektu !!!!!!!!!!!!!!!!!! Używam tego produktu od: kilku miesięcy Ilość zużytych opakowań: 2