INSANITY - Podejmij wyzwanie razem z nami;)

[Jussa_]

Napisane przez viki1988

Jednak nie wkleję zdjęć bo te przed i po niczym się nie różnią

Mam dokładnie to samo... mam nawet wrażenie, że na tym po 2 tyg wyglądam gorzej jakiś dramat, bo widzę, że w pasie ubyło 4cm, a na tych zdjęcia nic totalnie nie widać..

Już mi się odechciewa ćwiczyć, muszę się zmuszać

[neitka]

Pisałam to w wątku CE, ale umieszczam też tutaj
Dobrenko, nie wiem czy wiesz, ale zdecydowanej większości ludzi drugi fit test w Insanie wypada GORZEJ NIŻ PIERWSZY, więc nie martw się tym, że jeden wynik masz taki sam jak dwa tygodnie temu, bo i tak wypadasz rewelacyjnie. Ewidentnie Twoe wyniki świadczą o tym, że byłaś jak najbardziej gotowa na Insanity i jesteś w świetnej formie.

[Dobrenka]

Napisane przez megi533

choc ostatnio jak skakałam a płytkę odpalam w ps3, to nagle zrobił mi sie czarny ekran w tv-ku bo tak się wszystko trzęsło w domu, że kabel od playstation się odłączył

ja mam podobnie.. mi się telewizor trzęsie.. i muszę się odsuwać do tyłu żeby tak podłogą nie terepało

---------- Dopisano o 12:41 ---------- Poprzedni post napisano o 12:26 ----------

Napisane przez viki1988

U mnie też sie wszystko trzęsie zawsze się boje ze woda stojąca koła lapa się przewróci i go zaleje dlatego pilnuje żeby zakręcona była

akcja woda też jest dobra ja swojej nie zakręcam żebym mogla szybko się napić i wysmarkać Wczoraj wężowy stanął nad tą wodę i stwierdził że zaraz ją wywale ale się nie wywaliła

Napisane przez viki1988

Ja dziś właśnie skończyłam ostatni dzień 1 miesiąca z jednej strony sie ciesze bo te filmiki zaczeły już mnie nudzić ,a z drugiej sie boję bo następne to 40 min intensywnego workoutu

No to GRATULACJE i jak?

[viki1988]

Napisane przez Jussa_

Mam dokładnie to samo... mam nawet wrażenie, że na tym po 2 tyg wyglądam gorzej jakiś dramat, bo widzę, że w pasie ubyło 4cm, a na tych zdjęcia nic totalnie nie widać..

Już mi się odechciewa ćwiczyć, muszę się zmuszać

No szczerze mówiąc ja chyba zacznę biegać a Insanity tylko w ramach urozmaicenia 1 x tyg. będę robić skoro nie widzę efektów to może to jednak nie jest trening dla mnie
ja może nie wyglądam gorzej, chyba coś tam mi pospadało tyle ze nie w tych miejscach które chciałam - tyłek mi się zrobił jakoś dziwnie płaski i chyba z łydek tez coś spadło... za to z brzucha i wstrętnych ud nic

[Dobrenka]

Napisane przez viki1988

No własnie, tak jak mówisz, dlatego sobie zmieniłam

Mi to troche działa na ambicję tylko dlatego zrobie to jescze raz

Napisane przez viki1988

ahaha no dokładnie, pamiętam że sie od tego migałam jak mogłam

beznadzieja to była.. potem własnie ćwiczyłam w domu i moim zdaniem też kompletnie nic mi to nie robiło A te sprzęty faktycznie wyglądały ułomnie.. i tak się też czułam jak tam chodziłam w końcu się zaparłam i powiedziałam że nie pójde

Napisane przez viki1988

http://www.youtube.com/watch?v=zKyst...ure=plpp_video
na taki i miałam po nim zakwasy aaa i dodałam jeszcze jedno ćwiczenie więcej, więc wyszło 3 serie x 4 min. (50 sec powtórzeń 10 sec.przerwy) = 12 min. czyli w zasadzie tyle co ma Insan

A to zastępowa Zuzanny.. jak się zrobi cieplej to chyba się przerzuce na te "ich" ćwiczenia bo mi będzie szkoda czasu na siedzenie w domu noi będe wolała pognać na rower

[megi533]

Napisane przez Dobrenka

I- II
switch kicks - 102 - 116
power jacks 57 - 66
power knees 78 - 107
power jumps 40 - 50
globe jumps 12 - 13
suicide jumps 14 - 16
push - up jacks 13 - 13
low plank oblique 60 - 70

I po teście.. największy zawód na czerwono.. ostatnio tak się starałam i tyle juz zrobiłam.. i chyba się za bardzo wycieńczyłam.. ale mimo to chociaż jedną więcej mogłabym zrobić a te 13 zrobiłam ostatkiem sił

Dobrenko super wynik widać znaczny przyrost formy brawo a pompkami ty sie w ogóle nie przejmuj i tak ciachasz ich sporo nie wszysto od razu ty nasz .... wyczynowcu
ps. a moze chcesz odebrać mi moje zaszczytne miano hardcorowca ???

[Dobrenka]

Napisane przez viki1988

Jednak nie wkleję zdjęć bo te przed i po niczym się nie różnią

Co Ty gadasz wklejaj zdjęcia

Napisane przez Jussa_

Mam dokładnie to samo... mam nawet wrażenie, że na tym po 2 tyg wyglądam gorzej jakiś dramat, bo widzę, że w pasie ubyło 4cm, a na tych zdjęcia nic totalnie nie widać..
Już mi się odechciewa ćwiczyć, muszę się zmuszać

No bo się zdenerwuje..
Jak możesz wyglądac gorzej jak sama mówisz że spadło aż 4 cm Jezuuu dziewczyno -4 cm
Niestety zmiana sylwetki to ciągła praca która nie zawsze obfituje w efekty od razu.. sama coś o tym wiem.. wkleję Wam moje zmagania to zrozumiecie że czasami nie jest łatwo ale trzeba walczyć a nie rezygnować po małych niepowodzeniach ktorych u Ciebie nie widać bo masz -4 cm

Napisane przez neitka

Dobrenko, nie wiem czy wiesz, ale zdecydowanej większości ludzi drugi fit test w Insanie wypada GORZEJ NIŻ PIERWSZY, więc nie martw się tym, że jeden wynik masz taki sam jak dwa tygodnie temu, bo i tak wypadasz rewelacyjnie. Ewidentnie Twoe wyniki świadczą o tym, że byłaś jak najbardziej gotowa na Insanity i jesteś w świetnej formie.

Dziękuję Ci bardzo.. Nie wiedziałam tego.. zresztą dziewczyny z forum też miały progresy Wiesz o co chodzi z tymi pompkami przecież
Rewelacyjnie? Jacie.. Dzięki Czyli daję radę.. Tylu komplementów to ja wieki całe nie dostałam

Napisane przez viki1988

chyba coś tam mi pospadało tyle ze nie w tych miejscach które chciałam - tyłek mi się zrobił jakoś dziwnie płaski i chyba z łydek tez coś spadło... za to z brzucha i wstrętnych ud nic

Nie poddawaj się.. Sama napisałaś że pospadało.. No byłoby cudownie gdyby spadało nam z tych partii których nienawidzimy najbardziej niestety nie jest tak kolorowo i trzeba szukać złotego środka.. Mimo tego że nie zobaczyłaś takich efektów jakich byś chciała nie rezygnuj bo wszystko może się jeszcze odwrócić na lepsze..

Napisane przez megi533

Dobrenko super wynik widać znaczny przyrost formy brawo a pompkami ty sie w ogóle nie przejmuj i tak ciachasz ich sporo nie wszysto od razu ty nasz .... wyczynowcu
ps. a moze chcesz odebrać mi moje zaszczytne miano hardcorowca ???

Dzięki Megi jak ja mam się pompkami nie przejmować, no jak? Kiedy ja się staram i w ogóle a one mi tylko tyle
Ja nie lubię odbierać zaszczytów zresztą ja taki drobny Pikuś nie jestem wstanie Ci podium odebrać a po drugie gdzieżbym śmiała

---------- Dopisano o 15:33 ---------- Poprzedni post napisano o 15:25 ----------

Przed ćwiczeniami - Po 5 misiącach TF - Po 1,5 miesięcznej przerwie - Po I miesiącu CE - Po II CE Po III CE - 2 tyg. Insanity

udo góra-60- 58 (-2) - 59 (+1) - 59 (0) - 59 (0) - 61 (+2) - 59 (-2)

udo śr - 55 - 51 (-4) - 52 (+1) - 52 (0) - 51 (-1) - 52 (+1) - 51 (-1)

udo dół - 45 - 41 (-4) - 42 (+1) - 43 (+1) - 42 (-1) - 43 (+1) - 42 (-1)

łydka - 38 - 35,5 (-2,5) - 35 ( -0,5) - 35,5 (+0,5) - 34 (-1) - 36 (+2) - 36 (0)

biodra - 100 - 99 (-1) - 99 (0) - 99 (0) - 99 (0) - 100 (+1) - 99(-1)

ręka - 26 - 27 (+1) - 27 (0) - 28 (+1) - 28 (0) - 27,5 (-0,5)

waga - 62 - 59 (-3) - 60,5 (+1,5) - 62 (+1,5) - 63,3 (+1,5) - 63,3 (0) - 61,5 (-1,8)

Nie zamieszczłam wyników po BBL ponieważ nie spadło mi nic Tylko dupka stwardniała i się uwypukliła

[Dobrenka]

Hej
A gdzie Wy sie wszystkie podziały? Gdzie wyniki mierzenia sukcesy? Nie spoczywać na laurach tylko działać
Ja wczoraj zrobiłam Pure Cardio i Cardio Abs.. Naginałam jak głupia.. Dzisiaj jak wchodziłam po schodach to stopy mnie bolały.. noi oczywiście od pompek bolą mnie łopatki Brzuszki tez wszystkie zrobiłam idealnie tyko te przy podnoszeniu obu nóg do góry jeszcze nie wyszły :/ A Wy? Co Was boli?

[aniolbezskrzydel89]

Witam Panie.
Dziś zaczynam Insanity... Właśnie drukuję karty i zmykam ćwiczyć.

Macie jakieś złote rady? (oprócz jednej głównej: nie poddawać się!)
/Po czwartkowym i wczorajszym robieniu 8 minute ABS mam zakwasy, ale mam nadzieję, że to w niczym nie przeszkodzi. /

[neitka]

Nie wiem, czy uznasz to za radę czy za oczywistą oczywistość ale - nie zastępuj ćwiczeń. Czasem tak robimy, że jak czegoś już absolutnie nie możemy już zrobić - tak nam się wydaje, to próbujemy np biec w miejscu, żeby mieć poczucie, że cały czas coś robimy. Ale to źle, bo skoro dajemy radę biec w miejscu to damy radę zrobić jeszcze jedno powtórzenie.

I jak już myślimy, że nie możemy - zwalniać, ale nie zatrzymywać się.

[aniolbezskrzydel89]

Dziękuję dziękuję.

I mam jeszcze jedno pytanie... Ile kcal spala się przy Insanity (przeciętnie- wiadomo, dla każdego będzie to różna wartość)? Pytam dlatego, że chcę utrzymać wagę (schudłam już, teraz ćwiczę dla poprawienia kondycji i delikatnego wyrzeźbienia ciała), więc przy ćwiczeniach musiałabym coś dodatkowo wszamać, żeby bilans kaloryczny nie był ujemny. Hm...

[Dobrenka]

Napisane przez aniolbezskrzydel89

Witam Panie.
Dziś zaczynam Insanity... Właśnie drukuję karty i zmykam ćwiczyć.

I jak po pierwszych dniach? Gdzie Fit Test?

Napisane przez neitka

I jak już myślimy, że nie możemy - zwalniać, ale nie zatrzymywać się.

Całą tą radę zastosowałam dzisiaj
aniolku nie wiem ile spalamy kalorii.. stawiam że ponad 600 bo jak liczyłam to przy intensywnym aerobiku spala sie około 300 a porównując Insanity do tego intensywnego aerobiku na który chodziłam to jest co najmniej x2 ale popytam jeszcze dziewczyn jak tutaj któraś "znawczyni" nie odpiszę


Dziewczyny dzisiaj miałam Cadrio Powet & Resistance i myślałam że umrę.. pociłam się jak głupia i w ogóle strasznie słaba byłam.. Ogólnie to zwracam honor dziewczynom które czują się zmęczone.. Ja w tym 3 tygodniu jestem strasznie osłabiona.. może to zbliżający @ może ciśnienie ale ja ledwo zipie chodzić i funkcjonować a jeszcze I. robić.. Ogólnie dzisiaj mam wolne i pstryknęłam ćwiczenia przez południem i też stwierdzam że to nie pora dla mnie.. jest fajnie bo cały dzien dla siebie ale ja jestem dużo mniej wydajnieszja niż w nocy Wczoraj wybrałam się na rower i moje uda płonęły na pierwszej wyżynie a od pompek mam tak osłabione łapy że wężowy musi mi ciągle masować łopatki bo mam tam promieniujący ból wieczoram a będzie tylko gorzej.. w sobotę w ogóle nie podniosłam rąk do góry żeby mnie w nich nie piekło

[88martynka88]

hej, czy ktos moze mi wytlumaczyc jak to dziala dzis zrobilam fit test, wiem ze sie cw 6 dni w tyg ale czy te 6 dni cwiczy sie z jednej plyty?? ja mam filmiki z youtube i jest ich razem 13. Chce cw tylko nie wiem jak.. mam nadzieje ze ktos mi wyjasni buziaki!!

[aniolbezskrzydel89]

Napisane przez Dobrenka

I jak po pierwszych dniach? Gdzie Fit Test?

Ogólnie to nie ma się czym chwalić, ale skoro taką macie tradycję, to już wrzucam moje śmieszne wyniki.
switch kicks 94
power jacks 56
power knees 86
power jumps 31
globe jumps 8
suicide jumps 15
push - up jacks 14
low plank oblique 40

A po pierwszych dwóch dniach prawie wszystko w porządku, oprócz:
- bolących łydek (byłam przekonana, że będą mnie boleć mięśnie górnych partii ciała, a tu surprise! Generalnie ręce mam baaardzo słabe, nogi raczej nie- dotychczas przy ćwiczeniach prawie nigdy nie bolały mnie mięśnie nóg. No, ale w sumie to czego się spodziewać- wf skończył się na I roku studiów, a potem tylko od czasu do czasu chodziłam sobie rekreacyjnie na aerobik. Moja kondycja jest na poziomie minusowym... :P);
- ogólnego samopoczucia- jestem okropnie śpiąca i taka wyczerpana. Wczoraj już godzinę po kolacji byłam głodna (ćwiczę ~1,5-2h po podwieczorku, potem odsapnę i zjadam koło 19:30 kolację. Spać chodzę koło 22:30)!

Napisane przez Dobrenka

aniolku nie wiem ile spalamy kalorii.. stawiam że ponad 600 bo jak liczyłam to przy intensywnym aerobiku spala sie około 300 a porównując Insanity do tego intensywnego aerobiku na który chodziłam to jest co najmniej x2 ale popytam jeszcze dziewczyn jak tutaj któraś "znawczyni" nie odpiszę

600? No nie żartuj. Ale z drugiej strony- Insanity nie trwa 60 minut, więc już będzie mniej (bo to pewnie liczy się 600kcal/h). No i ja robię czasem przerwy, których nie ma w planie- po prostu nie wyrabiam. Więc myślę, że z 200 spalę...
Gorzej, jak przy drugim fit teście waga będzie większa (bo zjem dodatkowe kcal, których wcale nie spalę)
W ogóle jakoś się najarałam, ale mi opadł entuzjazm.

A tak jeszcze zapytam- czy te nadprogramowe kcal rozłożyć na wszystkie posiłki, czy lepiej ulokować je w około- (przede wszystkim w przed-) treningowych?
Tak jak ogólne zasady zdrowego żywienia nie są mi obce, tak z komponowaniem posiłków przy Insanity czuję się jak dziecko we mgle.

[Jussa_]

Napisane przez aniolbezskrzydel89

Ogólnie to nie ma się czym chwalić, ale skoro taką macie tradycję, to już wrzucam moje śmieszne wyniki.
[/COLOR]switch kicks 94
power jacks 56
power knees 86
power jumps 31
globe jumps 8
suicide jumps 15
push - up jacks 14
low plank oblique 40

Jeżeli sądzisz, że to są śmieszne wyniki to gratuluję formy
Ja na pierwszym fit teście niałam 2 push-up jacks więc nie poszalałam za bardzo

ja dziś rozpoczęłam recovery week, niebo. Jakby tak wyglądało Insanity robiłabym je z czystą przyjemnościa

[Dobrenka]

Jezu dziewczyny cos mi chrupło w szyi tak z boku i teraz nie mogę ruszać głową i boli strasznie.. czytam na forum i może taki ból potrwać około 3 dni ale nie mogę ćwiczyć boli mnie boli mnie

[malvinus]

hej dziewczyny,
chcialam napisac cos do tych ktore narzekaja ze niby spadlo 4 cm a nic nie widac...jesli mamy np 80cm w pasie to spadek 4 cm daje nam 5mm (!!!) na grubosci.tak wynika z wzoru na obwod kola, powiedzmy ze nim jestesmy w pasie
wiec nie martwcie sie ze nic nie widac,jeszcze troche takich spadkow i bedzie widac i to bardzo
i pamietajcie: jak bedziecie dzien przed wyjazdem na wakacje to mozecie albo cieszyc sie z nowej,swietnej figury albo pluć sobie w brode: czemu nie chcialo mi sie ruszyc mojego tlustego tylka??! ja tak to sobie wizualizuje i pomaga, zacisniete zęby tez

---------- Dopisano o 09:00 ---------- Poprzedni post napisano o 08:58 ----------

Napisane przez Dobrenka

Jezu dziewczyny cos mi chrupło w szyi tak z boku i teraz nie mogę ruszać głową i boli strasznie.. czytam na forum i może taki ból potrwać około 3 dni ale nie mogę ćwiczyć boli mnie boli mnie

uwazaj na siebie...moja znajoma miala nawyk "strzelania" kregami szyjnymi i wyladowala w kolnierzu ortopedycznym...lepiej odstaw cwiczenia to szybko do nich wrocisz a jak przeholujesz to nie pocwiczysz przez dlugi czas...

[Dobrenka]

Napisane przez aniolbezskrzydel89

Ogólnie to nie ma się czym chwalić, ale skoro taką macie tradycję, to już wrzucam moje śmieszne wyniki.

no prosze Cię.. za same pompki bym cię zabiła..

Napisane przez aniolbezskrzydel89

Generalnie ręce mam baaardzo słabe

Słabę ręce to mam ja.. i proszę mi tego piedestału nie odbierać.. ja na swoje 13 pompek pracowałam 3 miesiące CE a Ty pstryknęłaś je od tak

Napisane przez aniolbezskrzydel89

600? No nie żartuj. Ale z drugiej strony- Insanity nie trwa 60 minut, więc już będzie mniej (bo to pewnie liczy się 600kcal/h).

Nie wiem.. nie dam sobie glowy uciąć.. niech mnie ktoś poprawi

Napisane przez aniolbezskrzydel89

No i ja robię czasem przerwy, których nie ma w planie- po prostu nie wyrabiam.

to Twój pierwszy program? Robiłaś coś wcześniej?

Napisane przez aniolbezskrzydel89

W ogóle jakoś się najarałam, ale mi opadł entuzjazm.

Dlaczemu

Napisane przez aniolbezskrzydel89

A tak jeszcze zapytam- czy te nadprogramowe kcal rozłożyć na wszystkie posiłki, czy lepiej ulokować je w około- (przede wszystkim w przed-) treningowych?

nie pomogę bo nie jarze

---------- Dopisano o 13:43 ---------- Poprzedni post napisano o 13:33 ----------

Napisane przez piotrekp1986

wlasnie dostalem swoje Insanity i co sie dzieje to to ze nie moge odpalic plytek pisze ze region DVD jest nie wlasciwy a na DVD to calkiem nic.....trzeba w innym DVD odpalic czy cos innego moze ???

Piotrek kurcze sama nie wiem.. może poprostu spróbuj na kompie to odpalić? może to brak kodeka poprostu..

---------- Dopisano o 13:47 ---------- Poprzedni post napisano o 13:43 ----------

Napisane przez Jussa_

ja dziś rozpoczęłam recovery week, niebo. Jakby tak wyglądało Insanity robiłabym je z czystą przyjemnościa

coś Ty aż tak

---------- Dopisano o 14:25 ---------- Poprzedni post napisano o 13:47 ----------

Napisane przez malvinus

i pamietajcie: jak bedziecie dzien przed wyjazdem na wakacje to mozecie albo cieszyc sie z nowej,swietnej figury albo pluć sobie w brode: czemu nie chcialo mi sie ruszyc mojego tlustego tylka??

no kurcze za☠☠☠iście motywujące słowa.. serio.. mam nadzieję że nie jest to opatentowane bo mam zamiar rozsiewać to po forach

Napisane przez malvinus

uwazaj na siebie...moja znajoma miala nawyk "strzelania" kregami szyjnymi i wyladowala w kolnierzu ortopedycznym...lepiej odstaw cwiczenia to szybko do nich wrocisz a jak przeholujesz to nie pocwiczysz przez dlugi czas...

co Ty mówisz to dzisiaj przerwa ale jutro spróbuje, przynajmniej zacznę jak coś poczuję to odpuszczę. Dzięki

[Pinsleepee]

Hej Dziewczyny (i Faceci również)
to mój debiut na forum, chociaż czytam Wasze wpisy juz od dłuższego czasu. Przekopałam się własnie przez niemal cały wątek Insanity i upewniłyście mnie, że też chcę spróbować
Przede wszystkim liczę na poprawę kondycji, zwłaszcza, że po dwóch latach "nicnierobienia" znowu zamierzam wrócić do chodzenia po górach, a obawiam się, że teraz to tylko byłabym kolejnym przypadkiem "turysty co to chciałby, ale się nie nadaje" (inna rzecz - i może ważniejsza - że teraz mój Małżon jest w lepszej formie niż ja i wjeżdża mi na ambicję ).
Chcę zacząć od poniedziałku i zobaczymy, co będzie dalej, mam nadzieję, że nie trzeba będzie dzwonic po pogotowie póki co, od trzech tygodni uskuteczniam rower stacjonarny - 15 min w ramach rozgrzewki i potem 8 min abs, buns, arms i stretch - razem koło godziny dziennie (z jednodniową przerwą, zazwyczaj w niedzielę).
Zgodnie z tradycją wrzucę fit test - o ile będę jeszcze po nim żyła
A teraz to idę do fryzjera

[aniolbezskrzydel89]

Napisane przez Jussa_

Jeżeli sądzisz, że to są śmieszne wyniki to gratuluję formy
Ja na pierwszym fit teście niałam 2 push-up jacks więc nie poszalałam za bardzo

ja dziś rozpoczęłam recovery week, niebo. Jakby tak wyglądało Insanity robiłabym je z czystą przyjemnościa

Tylko moje niektóre były takie już ledwo-ledwo, więc te wartości to tak z przymrużeniem oka.

Napisane przez Dobrenka

Słabę ręce to mam ja.. i proszę mi tego piedestału nie odbierać.. ja na swoje 13 pompek pracowałam 3 miesiące CE a Ty pstryknęłaś je od tak

Jak wyżej. Dla mnie już lekkie ugięcie się na rękach i powrót do pozycji pierwotnej to jest pompka. Naprawdę kiepściusieńko z rączkami... Ale nie przeszkadza mi to- Insanity robię głównie dla ogólnej kondycji i płaskiego brzucha, a nie dla jakichś tam... rąk. :P

Napisane przez Dobrenka

to Twój pierwszy program? Robiłaś coś wcześniej?

Pierwszy.


Entuzjazm przybiera postać sinusoidy- wczoraj był bardzo wysoko, dziś znowu kiepsko. Dopiero wróciłam z uczelni, dziś chyba będę umierać przy ćwiczeniach...* Ale wczoraj było naprawdę super (to też pewnie kwestia ćwiczeń- miałam wrażenie, że trzeci dzień był jakiś taki lajtowy?).
*EDIT: Cardio Recovery był jak... balsam dla mojego ciała. Takich ćwiczeń było mi dziś trzeba. Jestem w niebie.

Napisane przez Dobrenka

co Ty mówisz to dzisiaj przerwa ale jutro spróbuje, przynajmniej zacznę jak coś poczuję to odpuszczę. Dzięki

Right, oszczędzaj się! I wracaj do formy (bo nie ma obijania! )

[Dobrenka]

Hej dziewczynki.. i Piotrek kurcze dzisiaj dalej mnie boli ten mięsień ale teoretycznie jest lepiej bo już sama kręcę głową wczoraj odbywało się to jeszcze za pomocą rąk.. Noc była straszna.. każde przekręcenie głowy graniczyło z cudem i nie obyło się bez rąk dzisiaj znów nie poćwiczę..

Napisane przez Pinsleepee

Przede wszystkim liczę na poprawę kondycji

to moge Ci zagwarantować

Napisane przez Pinsleepee

po dwóch latach "nicnierobienia" znowu zamierzam wrócić do chodzenia po górach

nie wiem jak I. ma się do chodzenia po górach ja jeśli chodzi o wzmocnienie np. rąk polecam też CE.. chociaż I. przy takiej ilości pompek też daje popalić.. Sama chodzę po górach

Napisane przez Pinsleepee

(inna rzecz - i może ważniejsza - że teraz mój Małżon jest w lepszej formie niż ja i wjeżdża mi na ambicję ).

no najlepsza motywacja jaka może być Ci się trafiła

Napisane przez Pinsleepee

mam nadzieję, że nie trzeba będzie dzwonic po pogotowie

nie będzie trzeba dzwonić po pogotowie chociaz możesz odnieść właśnie takie mylne wrażenie

Napisane przez Pinsleepee

A teraz to idę do fryzjera

jak fryzura?

[Dobrenka]

Napisane przez aniolbezskrzydel89

te wartości to tak z przymrużeniem oka.

mimo wszystko ładnie wyszło

Napisane przez aniolbezskrzydel89

Dla mnie już lekkie ugięcie się na rękach i powrót do pozycji pierwotnej to jest pompka.

o TY

Napisane przez aniolbezskrzydel89

Ale nie przeszkadza mi to- Insanity robię głównie dla ogólnej kondycji i płaskiego brzucha, a nie dla jakichś tam... rąk. :P

i bardzo dobrze najważniejsze mieć cele i wytyczne

Nie masz zakwasów po cardio recorvery jak kucasz? Ja gdyby nie wczorajszy powrót miałabym dołka że nie ćwiczę tak nie zdążyłam

Napisane przez aniolbezskrzydel89

Right, oszczędzaj się! I wracaj do formy (bo nie ma obijania! )

A nawet mi nie mów dzisiaj też mnie boli i to tak że jak jechaliśmy samochodem to na nierównościach jajczałam z bólu

[aniolbezskrzydel89]

Napisane przez Dobrenka

Nie masz zakwasów po cardio recorvery jak kucasz? Ja gdyby nie wczorajszy powrót miałabym dołka że nie ćwiczę tak nie zdążyłam

Jakoś nie. Choć przy niektórych końcowych ćwiczeniach wzmacniających drżały mi już mięśnie. Ale tak, jak mówię- dla mnie rozciąganie to czysta przyjemność. Kiedy jestem padnięta przy treningu, myślę: "Jeszcze trochę i będzie rozciąganie, jeszcze trochę".

Napisane przez Dobrenka

A nawet mi nie mów dzisiaj też mnie boli i to tak że jak jechaliśmy samochodem to na nierównościach jajczałam z bólu

To może do lekarza...?
Mi dziś przy rozciąganiu (własnym, ponadprogramowym- po skończeniu Insanity zawsze jeszcze 5 minut sama się rozciągam) chyba za bardzo "przekręciłam" ramię i coś mi przeskoczyło. Trochę zesztywniały mi mięśnie, poczułam takie promieniujące ciepło, więc je pomasowałam. Nie bolą, ale jakoś dziwnie się czuję, jakbym miała rękę nie na swoim miejscu (czasem podobne uczucie towarzyszy mi, kiedy się źle wyśpię) . Jak wróci siostra to zapytam, czy nie nie mam jakichś asymetrycznych barków albo obrzmiemia, ale czuje się okej.
Dzisiejsze ćwiczenia były cudne. Mam mnóstwo energii!

[Pinsleepee]

Napisane przez Dobrenka

jak fryzura?

Nie poszło idealnie, ale nie jest źle w każdym razie nie jestem łysa

Z tymi górami to liczę po Insanity na jakieś wzmocnienie i ogólnie na poprawę wydolności. Kiedyś mogłam codziennie po 12 godzin chodzić, ale te czasy mineły...

Szczerze mówiąc podoba mi się, że się można przy tym zmęczyć. Bardziej się obawiam tego, że ponieważ jestem leniem, to czasem ciężko mi się w ogóle "zmusić" do ćwiczeń, choć wiem, że po 10 minutach nastrój mi się poprawi. Brak mi też systematyczności, bo często siedzę w pracy do późna i jak wracam do domu, to jedyne o czym marzę to gorąca kąpiel i łóżko
No nic, zobaczymy w praniu

[aniolbezskrzydel89]

Napisane przez Pinsleepee

Nie poszło idealnie, ale nie jest źle w każdym razie nie jestem łysa

Z tymi górami to liczę po Insanity na jakieś wzmocnienie i ogólnie na poprawę wydolności. Kiedyś mogłam codziennie po 12 godzin chodzić, ale te czasy mineły...

Szczerze mówiąc podoba mi się, że się można przy tym zmęczyć. Bardziej się obawiam tego, że ponieważ jestem leniem, to czasem ciężko mi się w ogóle "zmusić" do ćwiczeń, choć wiem, że po 10 minutach nastrój mi się poprawi. Brak mi też systematyczności, bo często siedzę w pracy do późna i jak wracam do domu, to jedyne o czym marzę to gorąca kąpiel i łóżko
No nic, zobaczymy w praniu

Jak już zaczniesz, to trzeba skończyć- pełen pakiet, 60 dni. Bez gadania!
A jakby co, to my już Cię zmotywujemy...

[Pinsleepee]

Takiej motywacji mi trzeba że nie ma, że boli

[Wenress]

Mam do Was pytanie - czy zaczynanie insanity kiedy nie umie się zrobić pompki (męskiej, na kolanach umiem...) ma jakikolwiek sens, czy lepiej ćwiczyć co innego aż się nauczę tych strasznych pompek?

[aniolbezskrzydel89]

Napisane przez Wenress

Mam do Was pytanie - czy zaczynanie insanity kiedy nie umie się zrobić pompki (męskiej, na kolanach umiem...) ma jakikolwiek sens, czy lepiej ćwiczyć co innego aż się nauczę tych strasznych pompek?

Ja zaczęłam bez tej oszałamiającej umiejętności (podobnie, jak Ty- umiałam tylko te na kolanach). Myślę, że z czasem będzie lepiej- ja już widzę, że jest mi trochę lżej zrobić te pompki z "prawdziwego" zdarzenia.

[Jussa_]

Postanowiłam dodać moje zdjęcia..
z 1 i z 31 dnia Myślę, że co nieco widać zmianę, ale nie jest ona zbyt oszałamiająca...
Ale postanowiłam, że wytrwam do końca, bo kolejne tygodnie są o wiele cięższe, więc chyba lepiej wyrzeźbią ciało i spalą tłuszczyk ;P

Tak wiem, że moja czerwona kreska na brzuchu jest okropna, ale nic na nią nie poradzę

A i efekt wygładzonego brzucha, to nie jest moja zabawa w photoshopie ani żadnym tym podobnym programie, po prostu mój aparat ma taką opcję i akurat wygładził mi brzuszek xd

[xzora]

hej. od kilku dni czytam wasz wątek

myślę intensywnie nad rozpoczęciem programu Insanity, mam trochę stracha, że nie podołam, jednak wasze wpisy mnie motywują

dla mnie pompki to również słaby punkt

Jussa_, moim zdaniem różnica w sylwetce jest widoczna, ciało się ujędrniło, tkanki tłuszczowej jest widocznie mniej. Podobnie jak ty myślę, że drugi miesiąc będzie kluczowy. Na początku zmiany idą powoli, praktycznie niezauważalnie, a potem następuje gwałtowna zmiana