Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012

[Mystiquee]

Napisane przez gusiak23

HejDawno nie pisałam, witam nowe mamuśki, te znajome i te nieznajome
Co do spania, to mnie się strasznie poprzestawiało. O20 już mi się spać chce, a rano wstaję wcześnie i czuję się OK. Sama sobie się dziwię Teraz muszę na tż czekać, bo do 22pracuje, więc zapałki w oczy i czekam z kolacyjką A w ciągu dnia też nie mam w ogóle energii, też bym mogła cały dzień siedzieć i nic nie robić.

Mnie dziś tak, że sie musiałam położyc, taki leń mnie dopał jak nigdy

[gusiak23]

ja też tak miałam, niby miałam w zmiarze leżeć, ale w końcu ślęczałam na wizażu

[czarnamadonna1982]

hej wszytskim znajomym i neiznajomym
gratuluje nowo przybylym przyszlym mamuskom

agasobo nie nie jestem z lodzi. mam na imię Aniela
mieszkam w poznaniu

[Mystiquee]

Napisane przez gusiak23

ja też tak miałam, niby miałam w zmiarze leżeć, ale w końcu ślęczałam na wizażu

wizaż uzależnia
Ja sobie pospałam troszke

[czarnamadonna1982]

Napisane przez marti86

Moja Laura byla bardzo grzecznym dzieckiem, nie wymagajacym noszenia, nie marudzacym, nawet nie wiedzialam ze zabkuje bo niczym sie to nie objawialo.nie pamietam zebym miala noc nie przespana. W kazdym pomieszczeniu bylo albo lozeczko albo cos w co moglam wsadzic mala i w domu robilam doslownie wszysko - aniol. Mam nadzieje ze drugie bedzie takie samo Za to jak chodzilam w ciazy urodzilo sie dziecko mojemu bratu....to byl czorcik maly do pol roku non stop plakal i krzyczal.pozniej nie do okielznania ruchowo wszedzie wlazl, wszystko sciagnal i tak jest do tej pory. Ja nawet nie musialam chowac malych przedmiotow ani szafek zamykac bo moje dziecko nie bylo zainteresowane, najlepsza zabawka byl papier toaletowy ktory rozrywala na drobne kawaleczki i potrafila sie nim bawic przez 2h majac jakies 10 miesiecy. Teraz jest bardzo madra i przekochana dziewczynka[COLOR=Silver]

wow to faktycznie wyjatkowo spokojne dziecko fajnie

[weronika23]

marti86 nooo to ty masz faktycznie aniolka moja nie usiedzi 5 minut ciekawa wszystkiego, ciagle chodzi i cos tam po swojemu gada, kloci sie ze mna jak stara baba ogolnie strasznie ruchliwa jest ale dajemy rady, a zabkowanie w jej wypadku to masakra jednym slowem

witam nowe mamusie

i ja uciekam bo ledwo zyje a keszcze pranie musze rozwiesic i przygptowac ciuszki mlodej na rano

[agasobo]

Napisane przez agrafka85

Cześć dziewczyny
Czekałam na wątek listopadowo-grudniowych mamuś bo z radościa chcę się dołączyć

Kilka słów o sobie, mam na imię Agnieszka, 26 lat, udało nam się zafasolkować w 1cs i jesteśmy z moim Tż przeszczęśliwi

obecnie jestem w 7t i 5dc, ostatnia @ była 28 stycznia, II zobaczyłąm 26 lutego (w 30dc, na 2-3 dni przed spodziewaną @) bo nie mogłam już wytrzymać z testowaniem do 1 marca pierwszą wizytę u ginki miałam 13 marca i wg usg byłam wtedy w 5t i 5dc, wszystko było, i mam nadzieję że nadal jest, w porządku planowany termin porodu 8 listopad

widzę tu kilka znajomych... hmmm... twarzy?? chyba raczej nicków
Natalia, sensuall, gusiak, Edzia jednak nasz marcowy wysyp trwa

Napisane przez Mystiquee

Hej
Dziś ujrzałam dwie kreseczki na teście, wiec szybko wyliczyłam termin i wyszło listopad/grudzień
A wiec dołączam do Was kochane, można?

witam serdecznie nowe koleżanki gratulacje i powodzenia

Napisane przez czarnamadonna1982

hej wszytskim znajomym i neiznajomym
gratuluje nowo przybylym przyszlym mamuskom

agasobo nie nie jestem z lodzi. mam na imię Aniela
mieszkam w poznaniu

Pięęęęknie
widzisz ja głupia jak słyszę Ikea i Agata Meble to zawsze mi się z Łodzią kojarzy

[agrafka85]

O, Mystiquee witaj
sporo naszych staraczek zafasolkowało super

agasobo dzięki za miłe powitanie

co do spania, to ja w dzień muszę przynajmniej raz się zdrzemnąć tak od 30min do 1h bo jak nie to czuję się jak świnia po pierwszym uderzeniu na szczęście mogę sobie na to pozwolić i podziwiam dziewczyny, które pracują, a jeszcze bardziej te, które mają już dzieci ale jak to mówią, kwestia przyzwyczajenia

[DeKajka]

2 dni mnie nie było a już mam takie zaległości . Bede czytac do rana ) Odrazu poproszę o umieszczenie mnie razem z wami na pierwszej stronie .. To może jeszcze raz się przedstawię Karolina 22 lata .. patrząc na ostatnią @ dzidziuś przyjdzie na świat 14 listopada

Pisałyście coś o imionach .. dla dzieczynki : Ala albo Maja a jeśli chłopczyk to Mikołaj albo Adaś .. piękne są )

W czwartek godz.20.15 wizyta u ginekologa.. i wszystko stanie sie jasne .. Idę nadrobić zaległości , ciekawi mnie co tam u was )

---------- Dopisano o 22:58 ---------- Poprzedni post napisano o 22:48 ----------

Napisane przez kaaamila1

Mnie jakoś wcale nie ciągnie do śledzi, ogórków itd. tego z czym kojarzy mi się ciąża Nie mam póki co zachciewajek..nie mam również ochoty na słodkości.. sama nie wiem na co mam ochotę, bo jakoś nic mi tak super nie smakuje...
Tylko w sobotę jak mój mąż przyjechał z sałatką gyros od mojej mamy i zaczęłam ją jeść to aż robiłam-,,mmm...mmm.." ją jedząc..mój mąż śmiał się jak głupi a ja nie mogłam się nią najeść, bo tak mi smakowała

Co do zachciewajek to mi tez sie zdawalo ze nie mam . ale jak zauwazlam ze od kilku dni jem ciagle pomarancze i smażone mięsko pod każdą postacią to zmieniłam zdanie . Szkoda tylko że nie chce mi się marchewek albo czegos równie mało kalorycznego i zdrowego .. ehh . siebie samej nie oszukam .

---------- Dopisano o 23:04 ---------- Poprzedni post napisano o 22:58 ----------

I oczywiście : dla wszystkich nowych przyszłych mamusiek

[kaaamila1]

Hej Dziewczyny !

Napisane przez anett234

Witam.
To i ja się dołączę.
Na USG jeszcze nic nie widać ale na teście są dwie kreski i Beta HCG pokazała 17.03 - 204,8.
Pan doktor powiedział,że to mniej więcej 4 tydzień.
W sobotę następna Beta - więc zobaczymy.

Według moich obliczeń termin będzie na 18.11.2012 (co się jeszcze może zmienić)

Witamy Mi równiez wypada termin na 18.11.2012

Napisane przez agrafka85

Cześć dziewczyny
Czekałam na wątek listopadowo-grudniowych mamuś bo z radościa chcę się dołączyć

Kilka słów o sobie, mam na imię Agnieszka, 26 lat, udało nam się zafasolkować w 1cs i jesteśmy z moim Tż przeszczęśliwi

obecnie jestem w 7t i 5dc, ostatnia @ była 28 stycznia, II zobaczyłąm 26 lutego (w 30dc, na 2-3 dni przed spodziewaną @) bo nie mogłam już wytrzymać z testowaniem do 1 marca pierwszą wizytę u ginki miałam 13 marca i wg usg byłam wtedy w 5t i 5dc, wszystko było, i mam nadzieję że nadal jest, w porządku planowany termin porodu 8 listopad

widzę tu kilka znajomych... hmmm... twarzy?? chyba raczej nicków
Natalia, sensuall, gusiak, Edzia jednak nasz marcowy wysyp trwa

Witamy Na pewno jest wszystko ok

Napisane przez Mystiquee

Hej
Dziś ujrzałam dwie kreseczki na teście, wiec szybko wyliczyłam termin i wyszło listopad/grudzień
A wiec dołączam do Was kochane, można?

Pewnie, że można ! Witamy

......................... ......................... ........

Wczoraj byłam na pierwszej wizycie u ginekologa i jestem troszeczkę rozczarowana.. Zawsze chodziłam do tej Pani doktor, a wczoraj była jakaś taka szybka i zakręcona..

Zrobiła USG no i jest póki co pęcherzyk ciążowy, USG wyliczyło 5 tydzień ciąży. Jest ładnie umiejscowiony i ginka powiedziała, że jest wszystko tak jak na tym etapie ciąży powinno być. Mam się nie martwić, bo na następnej wizycie będzie już zarodek.. W pęcherzyku przy ściance widziałam takie zamglenie, ale ona nawet nie przybliżyła aby zobaczyć pęcherzyk dokładnie.. No, ale pogratulowała mi, powiedziała, że muszę zastanowić się nad lekarzem prowadzącym i ona radzi mi umówić się na NFZ, bo wtedy badania są darmowe. Dała mi pełno próbek kremów dla niemowląt i gazet. Wyliczyła mi termin na 18 listopada.

A i wczoraj powiedzialiśmy moim rodzicom Strasznie się ucieszyli

Dzisiaj rano wstałam ze strasznymi nudnościami..

[weronika23]

kaaamila1
kamilka no to super ze masz juz wizyte za soba ja poki co wogole nie moge sie dodzwonic na fundusz nie pojde bo dupki nie przyslali mi rmua wiec du.... taka jestem zla ze szzokkk

poza tym noc fatalna niunia obudzila sie po 11 z katarkiem i najdluzej przespala 2 godz tak to caly czas sie wiercila i plakala wiec zapowiadaja sie nam ciekawe dni nic nie robi tylko chodzi za mna i chce na rece i tulic sie a ja nie mam sily nooo nic bierzemy sie za gotowanie

dekajka kurcze uswiadomilas mi ze moja zachianka sa pomarancze nic tylko je pochlaniam jedna za druga
kaaamila1

[czarnamadonna1982]

kamila to super, że jest pecherzyk znaczy sie wszystko ok!! widzisz to widzialysmy to samo, moj lekarz tez nie przyblizyl nawet zeby zobaczyc zarodek, rzucil tylko "ze za tydzień", i ze ladnie umiejscowione w macicy itd
a bylas prywatnie?

[aniamotylek]

Napisane przez halwaya

@ aniamotylek

Witaj, widzę, że jesteśmy równolatkami - ja mieszkam w Anglii i też jest tu podobnie.. w ogóle przy pierwszej wizycie u GP zapytali mnie czy chcę zatrzymać czy usunąć ciążę. Pierwsze USG dopiero po 12 tyg - a położna ma się skontaktować po 8 tygodniu. Ja jednak nie miałam wcześniej przypadków poronienia (poza jedną ciążą biochemiczną), więc jestem dobrej myśli. Podzieliłam się wiadomością z rodziną i znajomymi - w razie (odpukać!) jakiś komplikacji wolę mieć ich wsparcie.
Dbaj o siebie i życzę powodzenia. Mój termin wypada na Halloween - lekarz w Polsce zażartował, żebym nie wcelowała na 1 listopada - a mnie tam ta data nie wzrusza. Pozdrawiam i trzymam kciuki.

Hej,
Nie martw sie 1 listopada nie jest taki zly ja sie urodzilam 2
ja jeszcze sie wstrzymam z wizyta u GP z tydzien, mam nadzieje ze bede miala wczesniejsze USG.
Pozdrawiam

[kaaamila1]

Napisane przez czarnamadonna1982

kamila to super, że jest pecherzyk znaczy sie wszystko ok!! widzisz to widzialysmy to samo, moj lekarz tez nie przyblizyl nawet zeby zobaczyc zarodek, rzucil tylko "ze za tydzień", i ze ladnie umiejscowione w macicy itd
a bylas prywatnie?

No właśnie prywatnie Sama nie wiem na co liczyłam, ale czuje jakiś niedosyt..

[czarnamadonna1982]

co do zachciewajek, to ja od dwoch tygodni jedyne co jem to wszytsko kwasne....ogorki kiszone, sledzie w oleju, kapusta kiszona a najbardziej to przepadam za woda przegotpowana z ogromna iloscia cytryny...to pije litrami.nie jem wogole czekolady, nie moge jakos (przez ciąza jadlam co dzien przynajmniej tabliczke ))

[kaaamila1]

Napisane przez czarnamadonna1982

co do zachciewajek, to ja od dwoch tygodni jedyne co jem to wszytsko kwasne....ogorki kiszone, sledzie w oleju, kapusta kiszona a najbardziej to przepadam za woda przegotpowana z ogromna iloscia cytryny...to pije litrami.nie jem wogole czekolady, nie moge jakos (przez ciąza jadlam co dzien przynajmniej tabliczke ))

Ja również nie mogę patrzeć na czekoladę.. uwielbiam słodyczę a jakoś mnie od nich odpycha..

Ogólnie to na nic nie mam ochoty.. nie chce mi się jeść..wpycham na siłę w siebie jedzenie..

[aniamotylek]

Witam, wszystkie nowo zafasolkowane mamusie
Ja wczoraj padlam o 20, a dzisiaj o 4 juz sie przebudzilam, ale udalo mi sie jeszcze popspac do 6.

Milego dnia zycze wszystkim

[czarnamadonna1982]

Napisane przez kaaamila1

No właśnie prywatnie Sama nie wiem na co liczyłam, ale czuje jakiś niedosyt..

no to tak jak ja niby sie uspokoilam bo ok wszytsko, ale jakos tak nei wiem, wizyta trwala 5 minut jak w jakims maratonie,probowalam pozneij zadawac mu jakies pytania ale stwierdzil ze wszytsko za tydzien.jasne, rozumiem spoznil sie pol godziny do gabinetu, za mna mial inne pacjentki ale wlasciwie co to mnie powinno obchodzic?wszytsko tak w biegu bylo

[moni_ka.g]

Ja się wczoraj zapisałam do lekarza, na ten tydzień nie było już numerków, więc zapisałam się na przyszły tydzień, jakoś wytrzymam może do tego czasu w niepewności. Oczywiście zapisałam się prywatnie. Tylko zapisałam się do lekarza, u którego nigdy nie byłam, mam nadzieję, że to będzie dobry wybór. Do lekarki, u której niedawno miałam okazję bywać nie pójdę już, zresztą chciałam lekarza, który od razu i usg zrobi, a nie każdy robi, mam nadzieję, że ten zrobi. Jutro jeszcze jadę zrobić badania i w piątek do swojego lekarza muszę iść, to przy okazji zrobię sobie i betę

[marti86]

Gratuluje i witam wszytskie nowe mamuski

Napisane przez halwaya

@ aniamotylek

w razie (odpukać!) jakiś komplikacji wolę mieć ich wsparcie.
Dbaj o siebie i życzę powodzenia. Mój termin wypada na Halloween - lekarz w Polsce zażartował, żebym nie wcelowała na 1 listopada - a mnie tam ta data nie wzrusza. Pozdrawiam i trzymam kciuki.

Kochana wszytsko ma swoje plusy - moj brat jest z 1 listopada - zawsze wszyscy o nim pamietaja i zawsze ma wolne w swoje urodziny

Napisane przez weronika23

marti86 nooo to ty masz faktycznie aniolka moja nie usiedzi 5 minut ciekawa wszystkiego, ciagle chodzi i cos tam po swojemu gada, kloci sie ze mna jak stara baba ogolnie strasznie ruchliwa jest ale dajemy rady, a zabkowanie w jej wypadku to masakra jednym slowem

witam nowe mamusie

i ja uciekam bo ledwo zyje a keszcze pranie musze rozwiesic i przygptowac ciuszki mlodej na rano

a probowaliscie podawac viburcol w czopkach??

Napisane przez agrafka85

O, Mystiquee witaj
sporo naszych staraczek zafasolkowało super

agasobo dzięki za miłe powitanie

co do spania, to ja w dzień muszę przynajmniej raz się zdrzemnąć tak od 30min do 1h bo jak nie to czuję się jak świnia po pierwszym uderzeniu na szczęście mogę sobie na to pozwolić i podziwiam dziewczyny, które pracują, a jeszcze bardziej te, które mają już dzieci ale jak to mówią, kwestia przyzwyczajenia

jak mi sie marzy podrzemac

Napisane przez kaaamila1

Hej Dziewczyny !



Witamy Mi równiez wypada termin na 18.11.2012



Witamy Na pewno jest wszystko ok



Pewnie, że można ! Witamy

......................... ......................... ........

Wczoraj byłam na pierwszej wizycie u ginekologa i jestem troszeczkę rozczarowana.. Zawsze chodziłam do tej Pani doktor, a wczoraj była jakaś taka szybka i zakręcona..

Zrobiła USG no i jest póki co pęcherzyk ciążowy, USG wyliczyło 5 tydzień ciąży. Jest ładnie umiejscowiony i ginka powiedziała, że jest wszystko tak jak na tym etapie ciąży powinno być. Mam się nie martwić, bo na następnej wizycie będzie już zarodek.. W pęcherzyku przy ściance widziałam takie zamglenie, ale ona nawet nie przybliżyła aby zobaczyć pęcherzyk dokładnie.. No, ale pogratulowała mi, powiedziała, że muszę zastanowić się nad lekarzem prowadzącym i ona radzi mi umówić się na NFZ, bo wtedy badania są darmowe. Dała mi pełno próbek kremów dla niemowląt i gazet. Wyliczyła mi termin na 18 listopada.

A i wczoraj powiedzialiśmy moim rodzicom Strasznie się ucieszyli

Dzisiaj rano wstałam ze strasznymi nudnościami..

super ze juz wiesz ja ide w poniedzialek. Z moich obliczen wynika ze bedziemy mialy taki sam termin bo ja @ tez mialam 11.02 cykle 30-31 dniowe

Napisane przez czarnamadonna1982

co do zachciewajek, to ja od dwoch tygodni jedyne co jem to wszytsko kwasne....ogorki kiszone, sledzie w oleju, kapusta kiszona a najbardziej to przepadam za woda przegotpowana z ogromna iloscia cytryny...to pije litrami.nie jem wogole czekolady, nie moge jakos (przez ciąza jadlam co dzien przynajmniej tabliczke ))

mi codziennie sie chce czegos innego.a mam faze na gotowaniewczoraj jak rozmawialam z moim mezem powiedzialam mu ze jade do tesciow i mam nadzieje ze bedzie pomidowowka (moja tesciowa robi taka ze )to tez zadzwonil do mamy i ta mi ugotowala

Kochane w kwestii dopiskow do listy bardzo prosze o pisanie na PW zebym niczego nie pominela

[kaaamila1]

Napisane przez marti86

super ze juz wiesz ja ide w poniedzialek. Z moich obliczen wynika ze bedziemy mialy taki sam termin bo ja @ tez mialam 11.02 cykle 30-31 dniowe

Ja również mniej więcej miałam cykle takiej długości Ginka powiedziała, że oczywiście plus/minus dwa tygodnie. no, ale listopad wypada jak nic.

Wczoraj jak powiedzieliśmy rodzicom to pierwsze pytanie mojego taty to jaki miesiąc wypada. Ja mówię, że listopad, a on się złapał za głowę i mówi: ,,O nie kolejna maruda listopadowa będzie!" Moja mama jest z 3 listopada

P.S. Marti dziękuję za dopisanie do listy

[czarnamadonna1982]

Napisane przez kaaamila1

Ja również mniej więcej miałam cykle takiej długości Ginka powiedziała, że oczywiście plus/minus dwa tygodnie. no, ale listopad wypada jak nic.

Wczoraj jak powiedzieliśmy rodzicom to pierwsze pytanie mojego taty to jaki miesiąc wypada. Ja mówię, że listopad, a on się złapał za głowę i mówi: ,,O nie kolejna maruda listopadowa będzie!" Moja mama jest z 3 listopada

P.S. Marti dziękuję za dopisanie do listy

moja mama tez jest z listopada ale z 27 ego

[marti86]

Napisane przez czarnamadonna1982

moja mama tez jest z listopada ale z 27 ego

Napisane przez kaaamila1

J

Wczoraj jak powiedzieliśmy rodzicom to pierwsze pytanie mojego taty to jaki miesiąc wypada. Ja mówię, że listopad, a on się złapał za głowę i mówi: ,,O nie kolejna maruda listopadowa będzie!" Moja mama jest z 3 listopada

P.S. Marti dziękuję za dopisanie do listy

nie ma za co
Moj maz jest z 26, moj najlepszy przyjaciel z 6 i chyba cos w tym marudzeniu jest hehe

[kaaamila1]

Napisane przez marti86

nie ma za co
Moj maz jest z 26, moj najlepszy przyjaciel z 6 i chyba cos w tym marudzeniu jest hehe

Mnie prześladują skorpiony Zawsze powtarzałam mojej mamie, że jej znak zodiaku jest najgorszy ze wszystkich a ona się śmiała i mówiła, że najlepszy Jest straszną marudą i prawie wszystkie mamy moich znajomych również są skorpionami

Ten listopad często się przewijał w naszych rozmowach, nawet w kwestii urlopów. Moja mama zawsze się śmiała, że jest najlepszym miesiącem na urlop- szaro, buro i ponuro a tu można do 12.00 byczyć się w łóżku

Przypomniało mi się, że nawet mój szef jest z listopada !!!!

[czarnamadonna1982]

Napisane przez kaaamila1

Mnie prześladują skorpiony Zawsze powtarzałam mojej mamie, że jej znak zodiaku jest najgorszy ze wszystkich a ona się śmiała i mówiła, że najlepszy Jest straszną marudą i prawie wszystkie mamy moich znajomych również są skorpionami

Ten listopad często się przewijał w naszych rozmowach, nawet w kwestii urlopów. Moja mama zawsze się śmiała, że jest najlepszym miesiącem na urlop- szaro, buro i ponuro a tu można do 12.00 byczyć się w łóżku

Przypomniało mi się, że nawet mój szef jest z listopada !!!!

mnie zawsze przesladowaly strzelce))
nigdy nie lubilam listopada to jest meisiac ktorego nie znosze , szaro, smutnawo, moze od tego roku polubie))))

[kaaamila1]

Napisane przez czarnamadonna1982

mnie zawsze przesladowaly strzelce))
nigdy nie lubilam listopada to jest meisiac ktorego nie znosze , szaro, smutnawo, moze od tego roku polubie))))

Oj strzelce to mocne znaki To znak zodiaku mojej siostry i ma despotyczny charakter

[marti86]

ale mam lenia dzis:/mialam jechac do ksiegowej w sprawie zusu i nie pojechalam a teraz kwitne w robocie do 17:/
Ale pbejrzalam za to sobie swoje brzuszkowe zdjecia juz sie nie moge doczekac swojej pileczki

[kaaamila1]

Napisane przez marti86

ale mam lenia dzis:/mialam jechac do ksiegowej w sprawie zusu i nie pojechalam a teraz kwitne w robocie do 17:/
Ale pbejrzalam za to sobie swoje brzuszkowe zdjecia juz sie nie moge doczekac swojej pileczki

Ja też mam lenia i dlatego będę dzisiaj siedzieć na necie

Ja się boje co to będzie jak zacznę rosnąć Nie mogę sobie wyobrazić siebie z brzuchem

[marti86]

ja sie cudnie czulam w ciazyuwielbialam swoj brzucholek

[weronika23]

u mnie tez duzo skorpionow charakterki maja nie zle smialam sie do tz ze jak gabi bedzie skoropnem tak jak on to oszaleje, co do list to ja zawsze mowilam byle nie list i grudzien noooo ale coz trzeba sie cieszyc ze bedzie wogole

co do 1 to faktycznie nie taka zla data kazdy bedzie pamietal , w sumie nie ta zle urodzic sie w jakies swieto, ja jestem zakochana w datcie mojej niuni cala rodzina pamieta i kolezanki bo mamy 10,10,10