Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część VI

[agunia82]

Napisane przez Linka25

Irmusia niby tak, badania można zrobić na własna rękę, ale to zawsze utrudnienie i bieganie. W szpitalu zajmą sie daną osoba kompleksowo. Na własną rękę też można, ale nie w przypadku Prince u niej to już za długo trwa i za mocno boli. A iluś tam lekarzy już zaliczyła i co, nic...

nie mówiąc już o czasie oczekiwania na niektóre badania, chyba że zrobi się prywatnie...

Malwina zaciskam mocno

[Paula SHIN]

Napisane przez prince_polo

a jak u Ciebie wykryli ze to zastój????

To nie jest do mnie pytanie, ale u mnie tez wykryli
Na USG tak ocenil radiolog.

[Ando]

Napisane przez Linka25

Prince w ciaży różne rzeczy bolą i to norma trochę, ale nie tak mocno i nie tak długo. Ja bym na IP nawet troche "ubarwiła" jak to mnie boli, niech Cię zostawia i to wyjaśnią.. .

Koniecznie Jak powiesz ze tak cie "troche boli" to stwierdza ze glowe zawracasz trzeba jeczec, zwijac sie z bolu, syczec przy dotknieciu to sie wtedy od razu zainteresuja bo tak bedziesz caly dzien lezec zapomniana "na obserwacji". W moim szpit tak bylo....

Oczywiscie ze nie ma co przesadzac, ale oni maja tyle ludzi na glowie ze nie sa w stanie nad kazdym prypadkiem sie trzasc

[Linka25]

Malwina trzymam kciuki !!! Będzie dobrze.

[prince_polo]

Napisane przez Malwina_a

Kurier przywiózł mi ten pessar, zapłaciłam 170zł. O 16 ide do ginki go założyć ale jestem przerażona jego wielkością. Jest gruby i ma z 10cm średnicy, aż mi się wierzyć nie chce że go nie będę czuć .
3majcie kciuki bo się boję strasznie

Napisane przez Paula SHIN

To nie jest do mnie pytanie, ale u mnie tez wykryli
Na USG tak ocenil radiolog.

acha. I tez mialas takie bóle???

ja sie juz spakowałam. Czekam na tż wroci, zje umyje sie i pojade na IP.
My mamy taka durną babe od usg juz mialam usg jamy brzusznej 2 razy w ciagu tej ciązy i ona pewnie stwierdzi ze bol bedzie az do konca skoro mam kamienie. Taka glupia z epotrafi sie wydrzec. Ale ze teraz boli prawa to pewnie tez bedą robic usg jak mnie zostawią . Ciekawe co powie......... pewnie bedze znowu modre drzec

[Linka25]

Napisane przez Ando

Koniecznie Jak powiesz ze tak cie "troche boli" to stwierdza ze glowe zawracasz trzeba jeczec, zwijac sie z bolu, syczec przy dotknieciu to sie wtedy od razu zainteresuja bo tak bedziesz caly dzien lezec zapomniana "na obserwacji". W moim szpit tak bylo....

Tak święta racja! Niestety trzeba walczyć o swoje. Zwłaszcza ze chodzi nie tylko o nas. Umiejętności aktorskie sie przydadzą

[Paula SHIN]

Napisane przez prince_polo

acha. I tez mialas takie bóle???

ja sie juz spakowałam. Czekam na tż wroci, zje umyje sie i pojade na IP.
My mamy taka durną babe od usg juz mialam usg jamy brzusznej 2 razy w ciagu tej ciązy i ona pewnie stwierdzi ze bol bedzie az do konca skoro mam kamienie. Taka glupia z epotrafi sie wydrzec. Ale ze teraz boli prawa to pewnie tez bedą robic usg jak mnie zostawią . Ciekawe co powie......... pewnie bedze znowu modre drzec

Tak, do samego konca sie zdarzaly. Nospa i lezenie pomagalo. Na IP nie jezdzilam, bo co oni maja zrobic z zastojem/piaskiem/kamieniami? Nic nie zrobia. Juz wolalam sobie lezec w domu

[Irmusia81]

Napisane przez Linka25

Irmusia niby tak, badania można zrobić na własna rękę, ale to zawsze utrudnienie i bieganie. W szpitalu zajmą sie daną osoba kompleksowo. Na własną rękę też można, ale nie w przypadku Prince u niej to już za długo trwa i za mocno boli. A iluś tam lekarzy już zaliczyła i co, nic...

Może i tak. Ale skoro to już tak długo boli, to już dawno można było zrobić badanie Przecież usg jamy brzusznej wystarczy na początek.

Prince zrób jak uważasz Mam nadzieję, że w szpitalu Ci pomogą

Ja się spróbuję dowiedzieć jutro od czego mnie boli na wizycie u ginki. Może mi da skierowanie na usg jamy brzusznej

[nitka_88]

Napisane przez karolka110

Witajcie Mamusie

mam dziś sądny dzień - WIZYTA U GINEKOLOGA - jest możliwe, że dziś poznam dziś płeć mojego Dzidziolka....w nocy z tego powodu już spać nie mogłam i non stop o tym myślę...naszym marzeniem od zawsze jest Dziewuszka, ale oczywiście z Chłopca też będziemy szczęśliwi!!! wczoraj moje maleństwo tak mnie obkopało...ciekawe jakie ma położenie, kopie nisko po prawej stronie i wysoko pod pępkiem z prawej....więc jedno to nóżki, a drugie łapki, ale które jest które???

czy Wasze Dzidzie też nieraz się tak prężą-jakby całym ciałem??nieraz czuję nie kopniaczki czy ciosy, ale fest mocne uderzenie na większej powierzchni

ciekawe ile przytyło mi się, pewnie nie za wiele, bo nie czuję by coś poza lekko większym brzuszkiem się zmieniło

o Dzidzia kopie - pozdrawia chyba Wizażowe Mamusie!!!

jeny jak ja wytrzymam do 17:brzy dal:

Powodzenia

Napisane przez Ando

Chyba aviko. Nie pamietam
Ale pisze na opak ze do piekarnika i sie nazywaja extra chrupiace

Co do imienia to chcielismy wtedy Tobiasz ale rodzina larum podniosla. A poza tym ...do porodu bylam przekonana ze to dziewczynka :P

Ja dzis skonczylam 17 tydz ...jeszcze tak dlugo do tego 30...

Bliżej niż dalej

Napisane przez Malwina_a

Kurier przywiózł mi ten pessar, zapłaciłam 170zł. O 16 ide do ginki go założyć ale jestem przerażona jego wielkością. Jest gruby i ma z 10cm średnicy, aż mi się wierzyć nie chce że go nie będę czuć .
3majcie kciuki bo się boję strasznie

Uciekam szykować się do pracy, więc do "zobaczenia" późnym wieczorem. Nie piszcie za dużo
Prince mam nadzieję że w końcu odkryją przyczynę tych bóli

[karolka110]

A co myslicie o tym wózku:
jest to Jane Unlimit Reverse cena 2099zł za 3 elementy-w tym b.dobry fotelik.

Niestety chyba zakochałam się w tym wózku-widziałam go też na żywo, i żaden inny już mi się nie podoba....

[natee]

Witam

Prince tak mi przykro, ze wciąż sie męczysz Dziewczyny mają racje, lepiej poleżec kilka dni w szpitalu, może dojdą do tego co jest przyczyną, jesli poki co zaden lekarz nie potrafił Ci pomóc

Trzymam kciukasy za dzisiejsze wizyty

Ostatnio brzuch stał sie juz na tyle widoczny w ciuchach, ze otoczenie zaczęło fajnie reagowac. Począwszy od TŻ, który sie ciągle słodko podśmiewuje, kończywszy na sąsiadach i znajomych. Wczoraj sąsiad zapukał a my właśnie wychodziliśmy, wiec otworzyłam drzwi ubrana już w kurtkę a on ' A Ty gdzie z tym brzuchem sie wybierasz?'

Przechodnie na ulicach, w sklepach tak jak zawsze patrzyli mi w oczy tak teraz najpierw rzut oka na brzuch

Takie to pierdołki, ale w sumie miłe

[prince_polo]

Napisane przez Paula SHIN

Tak, do samego konca sie zdarzaly. Nospa i lezenie pomagalo. Na IP nie jezdzilam, bo co oni maja zrobic z zastojem/piaskiem/kamieniami? Nic nie zrobia. Juz wolalam sobie lezec w domu

nom tyle z eja niewiem czy to zastoj. Bo mnie nie promieniuje w doł do pecherza. A pod zebrem. Jak by na watrobe tak bynajmniej okresliła to neurolog. Ale nie ze zdiagnozowła tylko mowila na co to wyglada.

a jeszcze odbosnie moczu z przed tygodnia to crp mam ponizej 6 wiec ok. I tylko mam ciała ketonowe. Nic pozatym

[Paula SHIN]

Napisane przez prince_polo

nom tyle z eja niewiem czy to zastoj. Bo mnie nie promieniuje w doł do pecherza. A pod zebrem. Jak by na watrobe tak bynajmniej okresliła to neurolog. Ale nie ze zdiagnozowła tylko mowila na co to wyglada.

a jeszcze odbosnie moczu z przed tygodnia to crp mam ponizej 6 wiec ok. I tylko mam ciała ketonowe. Nic pozatym

Napisz co powiedza na IP

[Ando]

Napisane przez karolka110

A co myslicie o tym wózku:
jest to Jane Unlimit Reverse cena 2099zł za 3 elementy-w tym b.dobry fotelik.

Niestety chyba zakochałam się w tym wózku-widziałam go też na żywo, i żaden inny już mi się nie podoba....

Co do wozkow - jesli wolno mi sie podzielic doswiadczeniem - najwazniejsze jest zeby miekko jezdzil, zeby mozna bylo kolysac dziecko w rozne strony, zeby latwo podjezdzal pod krawezniki i zeby sie miescil na szer w sklepie jak wyglada to jedno, ale tak zauwazylam ze im piekniejsze te wozki tym mniej praktyczne
Tez wyglada ok. Ale nie znam go z uzycia.

[depoison]

Napisane przez branzoletka

Przykro mi z powodu kici Powiem ci, że ja też tak mam, że jak jestem u weta, to mam łzy w oczach nawet na głupim zastrzyku, że on taki malutki(4kg. ) i tak cierpi(nawet nie zamiałknie) My kocie mamy chyba już tak mamy

no Ja do płakania w ogóle ostatnia jestem, ale jak coś dolega kotu... rany, nie mogę, po prostu nie panuję nad sobą. Raz u weta w ogóle wyleciałam w podskokach z gabinetu (dobrze, że byliśmy z mężem), bo rozdzierające miałknięcie mojej kici spowodowało, że mi momentalnie gigantyczna gula w gardle urosła i ZANIOSŁABYM się przy lekarzu SZLOCHEM (a już nie chciałam cyrku robić, niech się chłop na kocie skupi, nie ma histeryzującej kociej mamie)

Napisane przez anna99302

Zosia dla dziewczynki bardzo mi się podoba. I po ang Sophia też. Super wybór. A widzę, że twoje męskie wybory to wszystkie takie jak i u nas!!! ALe pozostaje Franciszek Krzysztof - Krzysztof jest po dziadkach bo obaj to Krzyśki

Kurcze, my już tyle się nacierpieliśmy z po kotkiem i jego astmą, że aż tak tego nie przeżywam bo zastrzyki mamy co miesiac...gorzej jak ma większy zabieg np. bronchoskopię wtedy po nocach mi się śni....

Ad 1 - no, Zosia też mi się podoba ale... dla dziewczynki. Takiej małej, kilkuletniej. A nie wiem, jak to będzie brzmiało w przypadku 20letniej młodej damy, czy już nie za infantylnie. Zobaczymy, w tej chwili już i tak klamka z Zosią zapadła
Ad 2 - wyobrażam sobie, współczuję bardzo Ucałuj ten dzielny koci pyszczek od ciotki z wizażu

Napisane przez Paula SHIN

Sophie fajnie brzmi Zwlaszcza poza granicami Polski, nie lubie takich angielskich imion tutaj. Czyli wpisujecie w dokumentach Zosia, nie wersje Sophie?

w dokumenty wpiszemy Zofia, dla nas, rodziny i większości znajomych (jakieś 60-70% to Polacy) będzie Zosią. Muszę się jednak liczyć z tym, że Niemcy dla ułatwienia przerobią to imię na swoją wersję, więc pewnie dla koleżanek z przedszkola czy ich mam będzie Sophie. I w sumie pal sześć, też ładnie

[Linka25]

Napisane przez Irmusia81

Może i tak. Ale skoro to już tak długo boli, to już dawno można było zrobić badanie Przecież usg jamy brzusznej wystarczy na początek.

Prince zrób jak uważasz Mam nadzieję, że w szpitalu Ci pomogą

Ja się spróbuję dowiedzieć jutro od czego mnie boli na wizycie u ginki. Może mi da skierowanie na usg jamy brzusznej

Z tym że Prince miała już dwa usg jamy brzusznej

Wlaśnie o to chodzi, że ona już na własną rekę zrobiła co mogła.

[Ando]

uciekam, bo mi krew zaczela leciec cos mocniej.... zesz by tego krwiaka

[Linka25]

Napisane przez natee

Ostatnio brzuch stał sie juz na tyle widoczny w ciuchach, ze otoczenie zaczęło fajnie reagowac. Począwszy od TŻ, który sie ciągle słodko podśmiewuje, kończywszy na sąsiadach i znajomych. Wczoraj sąsiad zapukał a my właśnie wychodziliśmy, wiec otworzyłam drzwi ubrana już w kurtkę a on ' A Ty gdzie z tym brzuchem sie wybierasz?'

Przechodnie na ulicach, w sklepach tak jak zawsze patrzyli mi w oczy tak teraz najpierw rzut oka na brzuch

Takie to pierdołki, ale w sumie miłe

Dziś byłam w rozpiętej kurce skórzanej tak że było dobrze widać brzuch i też zauważyłam że ludzie zerkają, szczególnie faceci I w sklepie tak śmiesznie schodzili mi z drogi, jak jakiejs królowej Nie wkręcam sobie, serio
Dlatego dziewczyny - fajnie ze z duzymi brzuchami chodzimy i będziemy chodzić latem, kiedy nie chowa się ich pod kurtałami. I można się nimi "pochwalić".

Napisane przez Ando

uciekam, bo mi krew zaczela leciec cos mocniej.... zesz by tego krwiaka

Boże, biedactwo...

[KarolinaPW]

Napisane przez Irmusia81

Współczuję bólu I łączę się w bólu
Gratuluję 20 tc

Dziękuję bardzo

Napisane przez Irmusia81

Uwierz mi, że możliwe Podobnie jak Prince tez mam ciągle jakieś bóle. Często chodzę do gina, 3 razy byłam w szpitalu i zawsze tylko: nospa, magnez, buscopan i tekst: "wychodzi na to, że u pani to po prostu ciążowe" trzeba czekać.
Co nie znaczy, że nie należy o tym mówić lekarzowi. Jutro mam wizytę i powiem, że mnie boli, że ruszać się nie mogę, że jak dotknę brzucha to mnie boli itd. Ale nie spodziewam się wiele Może usg jamy brzusznej, ale raczej leżenie i leki. Tyle

Przykre to...jak przychodzi pacjent nieciążowy to diagnozuje się ból na wiele frontów a w ciąży wszystko jest zwalane na "dolegliwości ciążowe" i nie robi nic...mam nadzieję, że w końcu pomogą skutecznie i Tobie i Prince i nie będziecie tak cierpieć. Ja mam ból sporadycznie, np. dziś od rana i ciężko mi sobie wyobrazić, żebym miała męczyć się tak KAŻDEGO DNIA. Bardzo Wam współczuję

Napisane przez Ando

Chyba aviko. Nie pamietam
Ale pisze na opak ze do piekarnika i sie nazywaja extra chrupiace

Co do imienia to chcielismy wtedy Tobiasz ale rodzina larum podniosla. A poza tym ...do porodu bylam przekonana ze to dziewczynka :P

Ja dzis skonczylam 17 tydz ...jeszcze tak dlugo do tego 30...

Dzięki, poszukam
A na jakim imieniu w końcu stanęło? Wasz wybór czy rodziny?

Napisane przez Malwina_a

Kurier przywiózł mi ten pessar, zapłaciłam 170zł. O 16 ide do ginki go założyć ale jestem przerażona jego wielkością. Jest gruby i ma z 10cm średnicy, aż mi się wierzyć nie chce że go nie będę czuć .
3majcie kciuki bo się boję strasznie

Trzymamy, nie bój się

[natee]

Napisane przez Linka25

Dziś byłam w rozpiętej kurce skórzanej tak że było dobrze widać brzuch i też zauważyłam że ludzie zerkają, szczególnie faceci I w sklepie tak śmiesznie schodzili mi z drogi, jak jakiejs królowej Nie wkręcam sobie, serio
Dlatego dziewczyny - fajnie ze z duzymi brzuchami chodzimy i będziemy chodzić latem, kiedy nie chowa się ich pod kurtałami. I można się nimi "pochwalić".

[agunia82]

Kurde położyłam się na 15 minut i nieco brzuch przestał boleć, ale jak siadam zaczyna z powrotem A nie mogę się położyć - do 16 praca, potem z psem muszę iść. Teraz się rozwaliłam w fotelu w pozycji półleżącej i mam nadzieję, że to coś da

[Irmusia81]

Napisane przez Linka25

Z tym że Prince miała już dwa usg jamy brzusznej

Wlaśnie o to chodzi, że ona już na własną rekę zrobiła co mogła.

Tak, ale te badania nie były robione w ostatnim czasie- od kiedy ma te bóle. Nie jestem lekarzem, więc nie będę się wypowiadać, ale skoro w ostanim czasie była i u gina i u rodzinnego i u neurologa, to gdyby któryś z nich uznał to za konieczne, sam skierowałby Prince do szpitala

Napisane przez Ando

uciekam, bo mi krew zaczela leciec cos mocniej.... zesz by tego krwiaka

Biedactwo... Trzymam kciuki, żeby ustało jak najszybciej.

[prince_polo]

Napisane przez Linka25

Z tym że Prince miała już dwa usg jamy brzusznej

Wlaśnie o to chodzi, że ona już na własną rekę zrobiła co mogła.

no wlasnie

[Paula SHIN]

Napisane przez Ando

Co do wozkow - jesli wolno mi sie podzielic doswiadczeniem - najwazniejsze jest zeby miekko jezdzil, zeby mozna bylo kolysac dziecko w rozne strony, zeby latwo podjezdzal pod krawezniki i zeby sie miescil na szer w sklepie jak wyglada to jedno, ale tak zauwazylam ze im piekniejsze te wozki tym mniej praktyczne
Tez wyglada ok. Ale nie znam go z uzycia.

Z tym sie nie zgodze.
Pozniej widzimy na ulicach najczesciej popelniany blad - mama musi telepac wozkiem, bo dziecku jest lepiej przy kolysaniu, tak sie przyzwyczai i bez tego bedzie placz... O nie...
Nawet wsrod znajomych to widzialam.
Moj wozek (Espiro Vector 4air) dalo sie kolysac na boki, ale praktycznie nigdy tego nie robilam, maly nie czul potrzeby bycia bujanym w wozku i bardzo sie z tego ciesze. A kilka razy jak chodzilam z kolezankami na spacery i musialy pojsc np. do sklepu, ja czekalam z ich wozkami to konczylo sie na tym, ze moje dziecko w wozku sobie lezalo/spalo, a ich wozkami musialam telepac, bo dziecko nawet jak spalo, latwo sie budzilo bez bujania.

[KarolinaPW]

Napisane przez Ando

uciekam, bo mi krew zaczela leciec cos mocniej.... zesz by tego krwiaka

Oby minęło jak najszybciej

[Linka25]

Napisane przez Irmusia81

Tak, ale te badania nie były robione w ostatnim czasie- od kiedy ma te bóle. Nie jestem lekarzem, więc nie będę się wypowiadać, ale skoro w ostanim czasie była i u gina i u rodzinnego i u neurologa, to gdyby któryś z nich uznał to za konieczne, sam skierowałby Prince do szpitala

Czasem trzeba sie skierować samemu

[prince_polo]

Napisane przez Irmusia81

Tak, ale te badania nie były robione w ostatnim czasie- od kiedy ma te bóle. Nie jestem lekarzem, więc nie będę się wypowiadać, ale skoro w ostanim czasie była i u gina i u rodzinnego i u neurologa, to gdyby któryś z nich uznał to za konieczne, sam skierowałby Prince do szpitala

u gina z nimi nie byłam,neurolog powiedziała ze rodzinny a wrazie ostrego napadu szpital a rodzinny sam zasugerował szpital. Skierowania nie dali bo gdyby dawali to na oddział wewnetrzny a co ma rodzinny do oddziału ginekologicznego? Dlatego sugerowali izbe przyjec. I tam konsultacje ginekologiczną.

[Paula SHIN]

Napisane przez Irmusia81

Tak, ale te badania nie były robione w ostatnim czasie- od kiedy ma te bóle. Nie jestem lekarzem, więc nie będę się wypowiadać, ale skoro w ostanim czasie była i u gina i u rodzinnego i u neurologa, to gdyby któryś z nich uznał to za konieczne, sam skierowałby Prince do szpitala



Biedactwo... Trzymam kciuki, żeby ustało jak najszybciej.

Tez mi sie tak wydaje...

[anna99302]

Napisane przez depoison

no Ja do płakania w ogóle ostatnia jestem, ale jak coś dolega kotu... rany, nie mogę, po prostu nie panuję nad sobą. Raz u weta w ogóle wyleciałam w podskokach z gabinetu (dobrze, że byliśmy z mężem), bo rozdzierające miałknięcie mojej kici spowodowało, że mi momentalnie gigantyczna gula w gardle urosła i ZANIOSŁABYM się przy lekarzu SZLOCHEM (a już nie chciałam cyrku robić, niech się chłop na kocie skupi, nie ma histeryzującej kociej mamie)


Ad 1 - no, Zosia też mi się podoba ale... dla dziewczynki. Takiej małej, kilkuletniej. A nie wiem, jak to będzie brzmiało w przypadku 20letniej młodej damy, czy już nie za infantylnie. Zobaczymy, w tej chwili już i tak klamka z Zosią zapadła
2 - wyobrażam sobie, współczuję bardzo Ucałuj ten dzielny koci pyszczek od ciotki z wizażu


w dokumenty wpiszemy Zofia, dla nas, rodziny i większości znajomych (jakieś 60-70% to Polacy) będzie Zosią. Muszę się jednak liczyć z tym, że Niemcy dla ułatwienia przerobią to imię na swoją wersję, więc pewnie dla koleżanek z przedszkola czy ich mam będzie Sophie. I w sumie pal sześć, też ładnie

20 letnia Zosia jak najbardziej w porządku, bo Zofia to kojarzy mi się z tą sceną z "Misia", : " to moja żona - ZOFIA" kojarzycie?

Koci pyzczek właśnie wywinął orła w łazience haha bo nie zauważył, ze podłoga była myta. ale się uśmiałam ale skubana jeszcze kilka razy przebiegła i się poslizgnęła-spodobało jej się

[natee]

Napisane przez agunia82

Kurde położyłam się na 15 minut i nieco brzuch przestał boleć, ale jak siadam zaczyna z powrotem A nie mogę się położyć - do 16 praca, potem z psem muszę iść. Teraz się rozwaliłam w fotelu w pozycji półleżącej i mam nadzieję, że to coś da

Współczuje Ja sie wczoraj tak skręcałam z bólu krzyża
A masz możliwość zwolnić sie do domu jeśli ból bedzie doktliwszy?

Napisane przez Paula SHIN

Z tym sie nie zgodze.
Pozniej widzimy na ulicach najczesciej popelniany blad - mama musi telepac wozkiem, bo dziecku jest lepiej przy kolysaniu, tak sie przyzwyczai i bez tego bedzie placz... O nie...
Nawet wsrod znajomych to widzialam.
Moj wozek (Espiro Vector 4air) dalo sie kolysac na boki, ale praktycznie nigdy tego nie robilam, maly nie czul potrzeby bycia bujanym w wozku i bardzo sie z tego ciesze. A kilka razy jak chodzilam z kolezankami na spacery i musialy pojsc np. do sklepu, ja czekalam z ich wozkami to konczylo sie na tym, ze moje dziecko w wozku sobie lezalo/spalo, a ich wozkami musialam telepac, bo dziecko nawet jak spalo, latwo sie budzilo bez bujania.

Tez jestem tego zdania. Duzo sie naoglądałam tego bujania w wózkach i na ręcach, potem matka nie ma czasu na nic, bo jak nie buja to dziecko płacze, nie chce zasnąć...