Wasz Signature Scent czyli... - Strona 6 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Perfumy

Notka

Perfumy Fora, na których znajdziesz porady w zakresie perfum. Zapraszamy do dyskusji.
Zanim napiszesz post zapoznaj się z FAQ oraz Przewodnikiem po perfumach.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-03-16, 20:17   #151
Daffodilka
Zakorzenienie
 
Avatar Daffodilka
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 14 043
Dot.: Wasz Signature Scent czyli...

Cytat:
Napisane przez Diorisha Pokaż wiadomość
Hmmm kiedyś myślałam,że moim signature scentem jest Chanel,Mademoiselle-kiedyś czyli ok.rok temu przed poznaniem forum perfumowego Teraz wybranie ulubionej piątki zapachów jest ponad moje siły
Ja miałam dokładnie tak samo Przez całe lata używałam Theoremę i byłam pewna, że jeśli jej wcześniej nie wycofają, to będzie ze mną zawsze. Ale to było przed Wizażem
Daffodilka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-16, 20:29   #152
Diorisha
Zakorzenienie
 
Avatar Diorisha
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 5 890
Dot.: Wasz Signature Scent czyli...

Cytat:
Napisane przez Daffodilka Pokaż wiadomość
Ja miałam dokładnie tak samo Przez całe lata używałam Theoremę i byłam pewna, że jeśli jej wcześniej nie wycofają, to będzie ze mną zawsze. Ale to było przed Wizażem
heh myślę,że jest nas tu takich więcej .Ostatnio weszłam na wątek"ulubiona piątka zapachów" czy jakoś tak i chciałam się wpisać ale kurcze mimo usilnych prób nie potrafiłam wybrać pięciu zapachów.Najmarniej byłoby ich 8 Wyszłam więc szybciutko z wątku co by się nie kompromitować
Diorisha jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-16, 21:13   #153
neska951
Zakorzenienie
 
Avatar neska951
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 8 001
Dot.: Wasz Signature Scent czyli...

Moim jest od hmmmm nie pamiętam 4-5 lat
AA Herba Fresca No nie chce być inaczej Nic nie poradzę ten zapach tak niesamowicie współgra z moim naturalnym zapachem skóry , nie ma żadnych zgrzytów , żadnego słabego momentu do którego mogę się przyczepić, no i najważniejsze mogę nimi "pachnić" jak mam migrenę, mam nawet wrażenie że wtedy przynoszą mi ulgę
neska951 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-17, 01:03   #154
gryx82
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 30 807
Dot.: Wasz Signature Scent czyli...

Widzę, że zaszły nieścisłości w definicji pojęcia "signature scent". Zrozumiałem tytuł wątku jako prośbę podania zapachu, który spełnia nasze olfaktoryczne wymagania w 100%, w którym niczego nam nie brakuje i nic nam nie przeszkadza, który jest tak naprawdę "najbardziej nasz" z całej kolekcji pachnących flaszek, a nie podanie nazwy perfum, których "używamy bez przerwy tylko i wyłącznie, bo to właśnie nasz signature scent i basta!"
gryx82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-17, 09:48   #155
Karokie
Raczkowanie
 
Avatar Karokie
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 139
Dot.: Wasz Signature Scent czyli...



Racja, racja.... też tak miałam

Kiedyś był Alien, a teraz... ludzie wąchają i pytają: "Co to? Nowe?" Pewnie, że nowe. Kolejna testowana odlewka.

Wg mnie jest to Alien, ale stoi i czeka na przetestowanie wszystkiego czyli będzie czekał do końca życia chyba.
Karokie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-17, 10:15   #156
Polly_
grozi wypollizowaniem
 
Avatar Polly_
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 24 151
Dot.: Wasz Signature Scent czyli...

Cytat:
Napisane przez gryx82 Pokaż wiadomość
Widzę, że zaszły nieścisłości w definicji pojęcia "signature scent". Zrozumiałem tytuł wątku jako prośbę podania zapachu, który spełnia nasze olfaktoryczne wymagania w 100%, w którym niczego nam nie brakuje i nic nam nie przeszkadza, który jest tak naprawdę "najbardziej nasz" z całej kolekcji pachnących flaszek, a nie podanie nazwy perfum, których "używamy bez przerwy tylko i wyłącznie, bo to właśnie nasz signature scent i basta!"

hmmm...ale ja np znam kilka zapachów które spełniająmoje oczekiwania w 100 procentach, ale ich nie uzywam bo nie posiadam.
Trudno wiec byłoby je okreslic jako moj signature scent
Polly_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-17, 12:38   #157
jarzo83
Zakorzenienie
 
Avatar jarzo83
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 3 604
Dot.: Wasz Signature Scent czyli...

Moze wypadaloby zmienic koncowke na signature scents - bo wiele osob posiada nie tylko 1 a wiele ja addicta, slonia, naf naf, a od niedawna innocent yeahhh
__________________
I dont need sex
my government
fuc.. me everyday
jarzo83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-03-17, 14:12   #158
Diorisha
Zakorzenienie
 
Avatar Diorisha
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 5 890
Dot.: Wasz Signature Scent czyli...

Cytat:
Napisane przez gryx82 Pokaż wiadomość
Widzę, że zaszły nieścisłości w definicji pojęcia "signature scent". Zrozumiałem tytuł wątku jako prośbę podania zapachu, który spełnia nasze olfaktoryczne wymagania w 100%, w którym niczego nam nie brakuje i nic nam nie przeszkadza, który jest tak naprawdę "najbardziej nasz" z całej kolekcji pachnących flaszek, a nie podanie nazwy perfum, których "używamy bez przerwy tylko i wyłącznie, bo to właśnie nasz signature scent i basta!"
I ja pojęcie SC odbieram takoż samo- jednak w swojej kolekcji mam co najmniej 5 flaszek które są bardzo "moje".Forum perfumowe bardzo mnie rozhulało olfaktorycznie Fakt ten dyskwalifikuje niestety posiadanie signature scent.
Diorisha jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-17, 20:11   #159
jowisz
Zakorzenienie
 
Avatar jowisz
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 12 524
Dot.: Wasz Signature Scent czyli...

..czyli Alien.

poznałam prawie 1,5 roku temu dzięki forum i jakiejś wymianki. jest mój w 100%, na pierwszym miejscu. Co nie znaczy, że noszę go częściej niż inne ale jak już raz na te 2-4 tyg. użyję - 1 psik i zawsze to samo uczucie - to TE
a dzięki temu,że używam wielu innych, nie powszednieje, nos się nie przyzwyczaja - i to jest piękne

ps. sama pewnie w życiu bym po niego w perfumerii nie sięgnęła choćby przez butelkę
jowisz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-18, 07:18   #160
evelle
Wtajemniczenie
 
Avatar evelle
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 2 466
Dot.: Wasz Signature Scent czyli...

Cytat:
Napisane przez jowisz Pokaż wiadomość
..czyli Alien.
a ja mam pytanie co do Aliena..po czym poznać starszą wersję, która podobno jest mocniejsza? wiem tylko, że jej kolor jest ciemniejszy od nowej. może ktoś wie z jakim kodem kupować aby trafić na tą starszą
evelle jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-18, 20:04   #161
neska951
Zakorzenienie
 
Avatar neska951
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 8 001
Dot.: Wasz Signature Scent czyli...

Cytat:
Napisane przez gryx82 Pokaż wiadomość
Widzę, że zaszły nieścisłości w definicji pojęcia "signature scent". Zrozumiałem tytuł wątku jako prośbę podania zapachu, który spełnia nasze olfaktoryczne wymagania w 100%, w którym niczego nam nie brakuje i nic nam nie przeszkadza, który jest tak naprawdę "najbardziej nasz" z całej kolekcji pachnących flaszek, a nie podanie nazwy perfum, których "używamy bez przerwy tylko i wyłącznie, bo to właśnie nasz signature scent i basta!"
Wcale tak nie jest że używam tylko Herby" non toper "
Tylko i tylko ...
neska951 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-03-20, 12:11   #162
Parabelka
Panaroja
 
Avatar Parabelka
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 694
Dot.: Wasz Signature Scent czyli...

Cytat:
Napisane przez gryx82 Pokaż wiadomość
Widzę, że zaszły nieścisłości w definicji pojęcia "signature scent". Zrozumiałem tytuł wątku jako prośbę podania zapachu, który spełnia nasze olfaktoryczne wymagania w 100%, w którym niczego nam nie brakuje i nic nam nie przeszkadza, który jest tak naprawdę "najbardziej nasz" z całej kolekcji pachnących flaszek, a nie podanie nazwy perfum, których "używamy bez przerwy tylko i wyłącznie, bo to właśnie nasz signature scent i basta!"
Ja zrozumiałam jako podanie zapachu stanowiącego niejako nasz instynktowny podpis olfaktoryczny , wybrany podświadomie jako właśnie ten trafiony idealny , do którego wciąż się wraca odruchowo i nie wiadomo czemu , stanowiący projekcję (a co ) naszej osobowości na zapach , znaczy zapachowe odbicie osobowości naszej gwoli łopatologii
Z drugiej strony można też SS rozumieć jako zapach odruchowo kojarzony z nami przez otoczenie .
W pierwszym znaczeniu w moim przypadku byłyby to wszelakie szypry , im straszniejsze tym lepsze i w ogóle wszelkie straszliwe potforki zwłaszcza przedpotopowe , w drugim - chyba nic , bo skoro się pachnie codziennie inaczej , trudno być kojarzonym z czymś określonym .
__________________
Cezar się nie starzeje . Cezar dojrzewa

-Morza się zagotują , krainy Dysku pękną , królowie runą w proch , a miasta będą niczym jeziora szkła . Uciekam w góry.
-Czy to pomoże ?[...]
-Nie , ale stamtąd będzie lepszy widok .
Terry P.

Edytowane przez Parabelka
Czas edycji: 2012-03-20 o 12:12
Parabelka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-21, 10:57   #163
Frangipani
Raczkowanie
 
Avatar Frangipani
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 439
Dot.: Wasz Signature Scent czyli...

i ja dorzucę swoje trzy grosze...
rozumiem SS podobnie jak Gryx... mimo naszego wariactwa, naszych litrów flaszek, imperatywu wąchania, chodzi o taki zapach który jest z nami , nami i w nas, taki bez którego nie wyobrażamy sobie naszych zbiorów, który zabralibysmy na bezludną wyspę, bądź uratowali z płonacego domu , taki do którego wracamy po wielu ekscytujących zdradach ze spuszczoną głowa i nadzieją na normalność...
I niestety ja go chyba nie mam ... kiedyś był to niewątpliwie Spellbound EL (czemu on??? całe życie kochałam szypry!) potem właśnie piękna Paloma...
a teraz...nie wiem, myślę że potrzebuje czasu by ułożyć sobie moje nowe relacje miłosne (muszę jednak dopisać że mam wewnętrzną potrzebę posiadania SS - mam wrażenie że ma to coś wspólnego z uczesaniem moich rozwichrzonych myśli i opanowaniem rzeczywistości wokól )
Frangipani jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-21, 11:44   #164
Decadence
Rozeznanie
 
Avatar Decadence
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 689
Dot.: Wasz Signature Scent czyli...

Ostatnio, od kiedy OI zaczęła mi się źle kojarzyć ( ) zmieniam zapachy codziennie.
__________________
Moja fotografia - polubiajcie, będzie mi bardzo miło
www.facebook.com/MKownackaFilmPhoto
Decadence jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-21, 13:54   #165
Daffodilka
Zakorzenienie
 
Avatar Daffodilka
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 14 043
Dot.: Wasz Signature Scent czyli...

Cytat:
Napisane przez Parabelka Pokaż wiadomość
Z drugiej strony można też SS rozumieć jako zapach odruchowo kojarzony z nami przez otoczenie .
Ja właśnie tak pojmuję SS i wydaje mi się, że w naszym przypadku posiadanie takowego jest absolutnie nierealne
Daffodilka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-21, 14:50   #166
wiedzma z podgorza
Rozeznanie
 
Avatar wiedzma z podgorza
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: z chatki na kurzej nóżce
Wiadomości: 785
Dot.: Wasz Signature Scent czyli...

Mam jeszcze jedną, bardziej oczywistą definicję SS, ale nie napiszę, bo to nie jest forum historyczne.
__________________


"Śnił mi się koszmar. Przerost biurokracji w państwie, gdzie niedawno ukończono likwidację analfabetyzmu".
"Człowiek z człowiekiem się nie zejdzie, ale góra z górą zawsze".

Stanisław Jerzy Lec



Obłąkane Retorty


Ż ≠ RZ
U ≠ Ó
KS ≠ X!!
wiedzma z podgorza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-21, 15:57   #167
aileenn
Mother of Cats
 
Avatar aileenn
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: BB
Wiadomości: 6 815
Dot.: Wasz Signature Scent czyli...

Cytat:
Napisane przez wiedzma z podgorza Pokaż wiadomość
Mam jeszcze jedną, bardziej oczywistą definicję SS, ale nie napiszę, bo to nie jest forum historyczne.
Pfffff, oczywiście, że historyczne to też jest - ileż tu historii perfumeryjnych!
To jaka jest ta definicja?
__________________

aileenn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-21, 17:02   #168
pin3ska
Zakorzenienie
 
Avatar pin3ska
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 999
Dot.: Wasz Signature Scent czyli...

Cytat:
Napisane przez Frangipani Pokaż wiadomość
mimo naszego wariactwa, naszych litrów flaszek, imperatywu wąchania, chodzi o taki zapach który jest z nami , nami i w nas, taki bez którego nie wyobrażamy sobie naszych zbiorów, który zabralibysmy na bezludną wyspę, bądź uratowali z płonacego domu , taki do którego wracamy po wielu ekscytujących zdradach ze spuszczoną głowa i nadzieją na normalność...
Jezeli tak to rozumieć to od 12 lat Flower by Kenzo, choc nie od razu bylo mnie stac na flaszke, to jak dzis pamietam... otworzyłam Cosmopolitam i tam była reklama z zapachową chusteczką. Powalilo mnie. Na własną butelkę czekałam 7 lat zużywając po drodze tzw. odpowiednik z Bi-Es.

Co ciekawe teraz jak użyje go kilka razy w roku to juz jest często, o wiele częsciej wącham sobie z korka Ale niezaprzeczalnie kocham go miłością największą i o ile podobaja mi bardzo inne zapachy, to jednak ten jest tym jedynym.

Po prostu czuje sie w nim całkowicie sobą
__________________
It's so important to say these things when you can because when it's over, it's over


...Widzi pan, perfumy powinny być jak wymierzony policzek, żeby nie zastanawiać się godzinami czy one pachną, czy nie. (Coco Chanel)

Edytowane przez pin3ska
Czas edycji: 2012-03-21 o 17:03
pin3ska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-21, 21:40   #169
czarownica jaga
Wtajemniczenie
 
Avatar czarownica jaga
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: z domu;)
Wiadomości: 2 845
Dot.: Wasz Signature Scent czyli...

Angel TM Jestem w nim zakochana od około trzech miesięcy, za każdym razem gdy się nim psikam czuję, że świat jest lepszy i piękniejszy niż mi się wydawało. Wyczuwam w nim boską iskrę, coś co towarzyszyło np. Vivaldiemu gdy tworzył Cztery Pory Roku i innym artystom, autorom ponadczasowych arcydzieł w różnych dziedzinach sztuki.
__________________
"(...)a szabelkę to kawaler w której nogawce nosi?(...)"

I am a WarriorZ

czarownica jaga jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-03-21, 21:43   #170
wiedzma z podgorza
Rozeznanie
 
Avatar wiedzma z podgorza
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: z chatki na kurzej nóżce
Wiadomości: 785
Dot.: Wasz Signature Scent czyli...

Cytat:
Napisane przez aileenn Pokaż wiadomość
Pfffff, oczywiście, że historyczne to też jest - ileż tu historii perfumeryjnych!
To jaka jest ta definicja?
Pff, na tej zasadzie wszystko jest historią. Co w zasadzie jest też stuprocentową racją.

Kciałaś, to masz: "(niem. Die Schutzstaffel der NSDAP, pol. 'eskadra ochronna[1] NSDAP') – paramilitarna i początkowo elitarna niemiecka formacja nazistowska, podległa Narodowosocjalistycznej Niemieckiej Partii Robotników (NSDAP)". Cytat za Wikimiszmaszem.
__________________


"Śnił mi się koszmar. Przerost biurokracji w państwie, gdzie niedawno ukończono likwidację analfabetyzmu".
"Człowiek z człowiekiem się nie zejdzie, ale góra z górą zawsze".

Stanisław Jerzy Lec



Obłąkane Retorty


Ż ≠ RZ
U ≠ Ó
KS ≠ X!!
wiedzma z podgorza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-22, 04:21   #171
Małgosia791
spin doctor
 
Avatar Małgosia791
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 515
Dot.: Wasz Signature Scent czyli...

Cytat:
Napisane przez wiedzma z podgorza Pokaż wiadomość
Mam jeszcze jedną, bardziej oczywistą definicję SS, ale nie napiszę, bo to nie jest forum historyczne.
Cytat:
Napisane przez wiedzma z podgorza Pokaż wiadomość
Pff, na tej zasadzie wszystko jest historią. Co w zasadzie jest też stuprocentową racją.

Kciałaś, to masz: "(niem. Die Schutzstaffel der NSDAP, pol. 'eskadra ochronna[1] NSDAP') – paramilitarna i początkowo elitarna niemiecka formacja nazistowska, podległa Narodowosocjalistycznej Niemieckiej Partii Robotników (NSDAP)". Cytat za Wikimiszmaszem.
To już mogłaś sobie darować...
__________________
"Wybrałam osobę, którą chcę być, i nią jestem."
Małgosia791 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-22, 10:31   #172
aileenn
Mother of Cats
 
Avatar aileenn
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: BB
Wiadomości: 6 815
Dot.: Wasz Signature Scent czyli...

Cytat:
Napisane przez wiedzma z podgorza Pokaż wiadomość
Kciałaś, to masz:
No tak, oczywista oczywistość w przypadku skrótu SS - choć w kontekście perfum nie przyszłoby mi to do głowy

Cytat:
Napisane przez Małgosia791 Pokaż wiadomość
To już mogłaś sobie darować...
Małgosiu, prosiłam o definicję, to ją dostałam. Nie fosz się na Wiedźmę, że mi odpowiedziała.
__________________

aileenn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-22, 10:37   #173
wiedzma z podgorza
Rozeznanie
 
Avatar wiedzma z podgorza
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: z chatki na kurzej nóżce
Wiadomości: 785
Dot.: Wasz Signature Scent czyli...

Cytat:
Napisane przez Małgosia791 Pokaż wiadomość
To już mogłaś sobie darować...
A cóż mam poradzić na to, że z racji wykształcenia i zainteresowań naukowych skojarzenia z tym skrótem mam jednoznaczne? I jego obecność w obecnym kontekście zszokowała mnie co najmniej tak, jak Ciebie powyższa definicja.
Poza tym najwyraźniej zapomniałaś zacytować jeszcze jeden post, dokładnie ten:
Cytat:
Napisane przez aileenn Pokaż wiadomość
To jaka jest ta definicja?


Tak więc tekst o "darowaniu sobie" działa w obie strony.

Edit:
Aileenn zdążyła odpowiedzieć pierwsza.

Edit 2:
Cytat:
Napisane przez aileenn Pokaż wiadomość
No tak, oczywista oczywistość w przypadku skrótu SS - choć w kontekście perfum nie przyszłoby mi to do głowy
Niby racja, ale kiedy babrzesz się w tak okropnym temacie od blisko dwudziestu lat (zaczęłam jako dziecko, hm.. to by wiele wyjaśniało ) trudno odłożyć skojarzenie na bok. Kiedyś, podczas przygotowań do zajęć z historii sztuki, oglądałam dzieła niemieckich malarzy romantyków. Wśród nich jeden zatytułowany Widok na Dachau. Potrzebowałam trzech sekund, by otrząsnąć się z szoku oraz uświadomić, że w początkach XIX w. D. było tylko zwykłą bawarską mieściną, bez żadnych demonicznych ambicji. Ale kontekst zrobił swoje.
__________________


"Śnił mi się koszmar. Przerost biurokracji w państwie, gdzie niedawno ukończono likwidację analfabetyzmu".
"Człowiek z człowiekiem się nie zejdzie, ale góra z górą zawsze".

Stanisław Jerzy Lec



Obłąkane Retorty


Ż ≠ RZ
U ≠ Ó
KS ≠ X!!

Edytowane przez wiedzma z podgorza
Czas edycji: 2012-03-22 o 10:49
wiedzma z podgorza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-22, 11:23   #174
Daffodilka
Zakorzenienie
 
Avatar Daffodilka
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 14 043
Dot.: Wasz Signature Scent czyli...

Ja już się do tych dwóch literek S na perfumach przyzwyczaiłam, choćby z racji zainteresowania marką Farmacia SS. Annunziata (choć tu to skrót SS. oznacza coś zupełnie innego), tak, że kompletnie nie mam skojarzeń, wydawałoby się tak jednoznacznych. Wydaje mi się, że czasem miejsce i kontekst decyduje o interpretacji danej konfiguracji liter I przyznam szczerze, że ta definicja mnie trochę rozczarowała, bo to była oczywista, oczywistość. Spodziewałam się czegoś...no nie wiem czego, ale z zupełnie innej dziedziny
Daffodilka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-22, 11:35   #175
Trzy_Ryby
Zakorzenienie
 
Avatar Trzy_Ryby
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 5 284
Dot.: Wasz Signature Scent czyli...

Wiedźmo!
Z nieba mi spadłaś z Twoimi skojarzeniami i zainteresowaniami> Czytałaś może "Łaskawe" Littella?
Już od jakiegoś czasu szukam kogoś kompetentnego- i kogoś kto nie byłby Joanną Ostrowską- kto zechciałby powiedzieć mi czy ta książka jest solidna faktograficznie, tak od strony czysto historycznej. Wiem że zgadzają się ważniejsze daty i wydarzenia ale ciekawam czy to było naprawdę tak, tak aż strasznie.
Ta ksiązka interesuje mnie z wielu różnych powodów, kontekst historyczny jest w sumie najmniej ważny ale znając jego wagę orzec będę mogła coś więcej o innych, bardziej interesujących mnie rzutach.


A co by było do tematu
zapach na bezludną wyspę, do ratowania z płonącego domu to dla mnie Mitsouko.
I basta.
__________________
Jedynie skóra rozlicza zapach...
Trzy_Ryby jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-22, 12:31   #176
wiedzma z podgorza
Rozeznanie
 
Avatar wiedzma z podgorza
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: z chatki na kurzej nóżce
Wiadomości: 785
Dot.: Wasz Signature Scent czyli...

Cytat:
Napisane przez Daffodilka Pokaż wiadomość
Ja już się do tych dwóch literek S na perfumach przyzwyczaiłam, choćby z racji zainteresowania marką Farmacia SS. Annunziata (choć tu to skrót SS. oznacza coś zupełnie innego), tak, że kompletnie nie mam skojarzeń, wydawałoby się tak jednoznacznych. Wydaje mi się, że czasem miejsce i kontekst decyduje o interpretacji danej konfiguracji liter I przyznam szczerze, że ta definicja mnie trochę rozczarowała, bo to była oczywista, oczywistość. Spodziewałam się czegoś...no nie wiem czego, ale z zupełnie innej dziedziny
Przy Farmacia SS. Annunziata też nie mam równie pokręconych skojarzeń, ponieważ przez lata zdążyłam się przyzwyczaić. Lecz już w przypadku SSS (Sonoma Scent Studio) początkowo myśli miałam cokolwiek, hm.. dziwne. Oczywiście rozwinięć spornego skrótu jest wiele więcej (jak np., pozostając w drugowojennych kręgach.. Szare Szeregi ), lecz to, dzięki któremu wynikła nasza burza w szklance wody, zdaje się najbardziej oczywistym. Rzecz jasna z subiektywnego punktu widzenia, którego dotyczył pierwszy z moich postów na szóstej stronie wątku.
Co do wytłuszczonego zdania, to zgadzam się w całej rozciągłości. Dlatego od początku nie miałam ani odrobiny wątpliwości, co dokładnie chcecie przekazać pisząc tu o SS.
Chcesz czegoś bardziej oryginalnego? To wolisz Sprane Skarpetki czy Sturlane Sedesy?

Cytat:
Napisane przez Trzy_Ryby Pokaż wiadomość
Wiedźmo!
Z nieba mi spadłaś z Twoimi skojarzeniami i zainteresowaniami> Czytałaś może "Łaskawe" Littella?
Już od jakiegoś czasu szukam kogoś kompetentnego- i kogoś kto nie byłby Joanną Ostrowską- kto zechciałby powiedzieć mi czy ta książka jest solidna faktograficznie, tak od strony czysto historycznej. Wiem że zgadzają się ważniejsze daty i wydarzenia ale ciekawam czy to było naprawdę tak, tak aż strasznie.
Ta ksiązka interesuje mnie z wielu różnych powodów, kontekst historyczny jest w sumie najmniej ważny ale znając jego wagę orzec będę mogła coś więcej o innych, bardziej interesujących mnie rzutach.
Tę książkę mam nawet na stanie.
Joanną Ostrowską co prawda nie jestem, lecz w pewnej mierze się z nią zgadzam. Jakkolwiek rzecz jasna "Łaskawe" są książką beletrystyczną, nie historyczną, więc przeinaczenia są oczywiste. Mimo tego, jeśli chodzi o potworność Holocaustu, autor usiłował oddać ją jak najbardziej realnie.
W ogóle ciekawą manierą Littella jest zręczne balansowanie na granicy pisarstwa zaangażowanego oraz zwykłej grafomanii oraz operowanie znanymi schematami zachodniej popkultury (np. tego, co swego czasu zręcznie i przystępnie uchwycił Krzysztof Varga w drugim numerze Książek). Wszystko w sposób taki, by powieść uczynić równie przejmującą, co chwytliwą. Czyli: fakty + stereotypy przemieszane tak, jak nuty zapachowe w Opium.
Jeśli zaś chodzi o okropność Shoah.. wszyscy, którzy przetrwali okres drugiej światowej na obszarze Europy Środkowo-Wschodniej zgodni są co do tego, że okropieństw tamtego czasu nie da się opowiedzieć za pomocą ludzkiej mowy. Brzmi to strasznie górnolotnie, ale ja im wierzę.
Wszak Jan Karski, po swojej jednodniowej "wizycie" w pododdziale obozu zagłady w Bełżcu, miał najpierw spać kamiennym snem przez ponad dobę (ile dokładnie, nie pamiętam) w chacie, której właściciel współpracował z AK i zgodził się pomóc, a przez następne dwa czy trzy dni na przemian wymiotował i płakał. On: żołnierz, dyplomata, tajny emisariusz, a przed wojną "człowiek światowy". Pamiętam też świadectwo pewnego starszego dziś pana, który do '45 roku mieszkał gdzieś pod Stanisławowem (dziś Iwano-Frankowsk) i po 1942, jako mały chłopiec, w wigilijny wieczór przyprowadził do domu dziecko, które wówczas nawet on uważał za małe (mogło mieć jakieś dwa lub trzy lata), o którym wiadomo, że ktoś ukradkiem wyrzucił je spod plandeki esesowskiej "budy". I przerażeni rodzice tego Pana nakazali mu, by się tego dziecka pozbył. Więc nie miał wyjścia i musiał je wyprowadzić do lasu. Pod osłoną nocy. Grudniowej. Wigilijnej!
Jest to historia autentyczna, zaś jej tragicznym bohaterem był jeden ze znajomych moich dziadków. Całe zdarzenie stanowiło największą traumę tego człowieka. Konieczność skazania na śmierć dziecka, któremu ktoś dał, heroiczną być może, szansę na przeżycie.
A takich opowieści są tysiące.
Pewnie, jako specjalistka, zrozumiesz ciężar, jaki doskwierał staremu człowiekowi. Dlatego Ci o tym piszę.



A w temacie.. na bezludną wyspę musiałabym zabrać dwa flakony: Anais Anais oraz Ambre Noir.
__________________


"Śnił mi się koszmar. Przerost biurokracji w państwie, gdzie niedawno ukończono likwidację analfabetyzmu".
"Człowiek z człowiekiem się nie zejdzie, ale góra z górą zawsze".

Stanisław Jerzy Lec



Obłąkane Retorty


Ż ≠ RZ
U ≠ Ó
KS ≠ X!!

Edytowane przez wiedzma z podgorza
Czas edycji: 2012-03-22 o 12:33
wiedzma z podgorza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-22, 12:41   #177
liv87
Guerlain Lover
 
Avatar liv87
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 19 945
Dot.: Wasz Signature Scent czyli...

Na bezludną wyspę bym zabrała: J'aime La Perla oraz Black Cashmere a jeżeli możnaby więcej to jest już wątek o 5 faworytach
__________________
2024: 18

2023: 62

liv87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-22, 12:51   #178
Daffodilka
Zakorzenienie
 
Avatar Daffodilka
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 14 043
Dot.: Wasz Signature Scent czyli...

Cytat:
Napisane przez wiedzma z podgorza Pokaż wiadomość
A w temacie.. na bezludną wyspę musiałabym zabrać dwa flakony: Anais Anais oraz Ambre Noir.
O matko i córko wszystkiego bym się spodziewała, ale nie tego, że można Cię kojarzyć z Anais Anais. Muszę koniecznie zrewidować Twój wizerunek stworzony w mojej wyobraźni
Daffodilka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-22, 13:04   #179
Trzy_Ryby
Zakorzenienie
 
Avatar Trzy_Ryby
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 5 284
Dot.: Wasz Signature Scent czyli...

Wiedźmo,
Co do okropności tamtych czasów nie musisz mnie przekonywać, słuchałam świadectw i opowieści ludzi, którym udało się przetrwać, często cudem. Słuchałam opowieści o tych, którym się nie udało.
To, co mnie z perspektywy historycznej najbardziej zaintrygowało w Łaskawym to opis idealnie działającej, naoliwionej pieniędzmi ofiar machiny zagłady- chciałabym wiedzieć na ile to co napisał Littell zgadza się ze stanem naszej wiedzy na ten temat. Lektura Eichmana w Jerozolimie dała mi coś w rodzaju pewności jeśli chodzi o naturę zła, takiego zła jakie stało za zbrodniami wojennymi- ale wciąż mam wątpliwości co do ekonomii, pragmatycznego mechanizmu działania tej machiny-bo działała tak sprawnie, że za tym stał jakiś geniusz. Potworny acz niewątpliwy.

Jesli chodzi o pisarski warsztat Littella to zgadzam się z Tobą całkowicie, czytając nieustannie miałam wrażenie hochsztaplerki, trochę usprawiedliwionej faktem, że autor jest Francuzem a tam psychoanalizę i to w najbardziej paskudnym, lacanowskim wydaniu tłuką dzieciom do głowy już w przedszkolu. Syntaktyka języka polskiego pozwala jeszcze pełniej wyrazić (parafrazą) to, co Sollers powiedział o Łaskawym: (b)analność zła.
Oczywiście "wyszła" Arendt.
A ojciec Krzysztofa Vargi był Węgrem z Budapesztu. To odrobinę wyjaśnia to, co Varga napisał o Łaskawym


Eeee, jeśli można kilka zapachów to ja się nie ograniczę wyłącznie do Mitsouko.
Ale tak jak jest mi teraz stosunkowo łatwo z wybraniem "numeru jeden" tak z dalszą hierarchizacją miałabym bardzo duży problem.

A znajomi poczynają mnie już kojarzyć z szyprami.
Tyle, że nie nazywają ich szyprami a "jakimś dziwnym zapachem" i nie odróżniają jednego pachnidła od drugiego- dla nich wszystkie szypry pachną tak samo (choć nie spotkałam się z wyrazami dezaprobaty, wstrętu czy niechęci)
__________________
Jedynie skóra rozlicza zapach...

Edytowane przez Trzy_Ryby
Czas edycji: 2012-03-22 o 13:06
Trzy_Ryby jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-22, 13:54   #180
Małgosia791
spin doctor
 
Avatar Małgosia791
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7 515
Dot.: Wasz Signature Scent czyli...

Cytat:
Napisane przez wiedzma z podgorza Pokaż wiadomość
A cóż mam poradzić na to, że z racji wykształcenia i zainteresowań naukowych skojarzenia z tym skrótem mam jednoznaczne? I jego obecność w obecnym kontekście zszokowała mnie co najmniej tak, jak Ciebie powyższa definicja.
Poza tym najwyraźniej zapomniałaś zacytować jeszcze jeden post, dokładnie ten:



Tak więc tekst o "darowaniu sobie" działa w obie strony.

Edit:
Aileenn zdążyła odpowiedzieć pierwsza.

Edit 2:

Niby racja, ale kiedy babrzesz się w tak okropnym temacie od blisko dwudziestu lat (zaczęłam jako dziecko, hm.. to by wiele wyjaśniało ) trudno odłożyć skojarzenie na bok. Kiedyś, podczas przygotowań do zajęć z historii sztuki, oglądałam dzieła niemieckich malarzy romantyków. Wśród nich jeden zatytułowany Widok na Dachau. Potrzebowałam trzech sekund, by otrząsnąć się z szoku oraz uświadomić, że w początkach XIX w. D. było tylko zwykłą bawarską mieściną, bez żadnych demonicznych ambicji. Ale kontekst zrobił swoje.
Cytat:
Napisane przez Daffodilka Pokaż wiadomość
Ja już się do tych dwóch literek S na perfumach przyzwyczaiłam, choćby z racji zainteresowania marką Farmacia SS. Annunziata (choć tu to skrót SS. oznacza coś zupełnie innego), tak, że kompletnie nie mam skojarzeń, wydawałoby się tak jednoznacznych. Wydaje mi się, że czasem miejsce i kontekst decyduje o interpretacji danej konfiguracji liter I przyznam szczerze, że ta definicja mnie trochę rozczarowała, bo to była oczywista, oczywistość. Spodziewałam się czegoś...no nie wiem czego, ale z zupełnie innej dziedziny
Twoja definicja wcale mnie nie zszokowała , nie wiem skąd takie wnioski. Uważam, że trochę bez sensu ni z gruszki ni z pietruszki wyjechałaś z tekstem-"znam inną definicję SS"-chyba każdy wie co znaczy ten skrót, nie będąc historykiem. Ale, ok, może jestem dziwna.

właśnie Daff -to chciałam powiedzieć. Kończę ot, bo mnie mod pogoni
__________________
"Wybrałam osobę, którą chcę być, i nią jestem."

Edytowane przez Małgosia791
Czas edycji: 2012-03-22 o 14:07
Małgosia791 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Perfumy


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2019-12-19 20:30:49


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:51.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.