Żonki 2009 cz. XXXII

[śliweńka]

u mnie miało być 18 i nie wiem na jaki dzień była ta prognoza bo na stacji pogody mam 12 stopni

[gold-fish]

Napisane przez anika222

ps. ogladałas moze wczorajszą konferencje prasową nt. śmierci małej Madzi?

Anika, ja dzisiaj czytałam o tym w necie? podejrzewają zaczadzenie powiem tak- jak widze te farbowane łby, lansowanie się na wycieczkach krajoznawczych to mnie trzęsie nie wiedziałam, że można ,,nieumyślnie" zabić dziecko, postawić w stan gotowosci cały kraj, kłamać, a potem przez kolejne 2 miesiące żyć na wolności

u mnie dzisiaj tak piękne słoneczko i spokój w pracy ze aż miło

[baja_86]

Hej
Dzięki za życzenia zdrowia raz jeszcze. Dziś mi lepiej, mogę oddychać

[201803111825]

Treść usunięta

[śliweńka]

Napisane przez gold-fish

Anika, ja dzisiaj czytałam o tym w necie? podejrzewają zaczadzenie powiem tak- jak widze te farbowane łby, lansowanie się na wycieczkach krajoznawczych to mnie trzęsie nie wiedziałam, że można ,,nieumyślnie" zabić dziecko, postawić w stan gotowosci cały kraj, kłamać, a potem przez kolejne 2 miesiące żyć na wolności

u mnie dzisiaj tak piękne słoneczko i spokój w pracy ze aż miło

już Rutkowski był rano w tvn24 i ten temat poruszali w ddtvn już mam ich dość, zabiła dziecko a teraz gwiazda z niej

[agus87]

Napisane przez bzyczka1

Hej

Anika gratuluję ząbka Lilka przez ząbki przechodzi tak, że my nic nie wiemy dopóki przez przypadek ząbek nie wyjdzie Ostatnio jej 4 wyszła na górze i wyczułam ją przez przypadek przy wyciąganiu czegoś z buzi

pozazdrościć takiego ząbkowania


cześć Wam

[201803111825]

Treść usunięta

[kwiatuszekk88]

ktosia narazie nawet dyrektor jeszcze nie wie co będzie za te dni czy urlop do wybrania czy kasa ehh tak to jest z tymi prywatnymi zakładami pracy. Szkoda, że nie mamy kasy na jakiś własny biznes zresztą nawet nie mam pomysłu co by to miało być, ale szlag mnie trafia jak robią sobie z człowiekiem co chcą, a ty się boisz odezwać, żeby pracy nie stracić.

A tak w ogóle to dzień dobry w ten pochmurny (przynajmniej u mnie) dzień

[anika222]

Napisane przez agus87

pozazdrościć takiego ząbkowania


cześć Wam

gdzieś się podziewała??

[śliweńka]

Napisane przez kwiatuszekk88

ktosia narazie nawet dyrektor jeszcze nie wie co będzie za te dni czy urlop do wybrania czy kasa ehh tak to jest z tymi prywatnymi zakładami pracy. Szkoda, że nie mamy kasy na jakiś własny biznes zresztą nawet nie mam pomysłu co by to miało być, ale szlag mnie trafia jak robią sobie z człowiekiem co chcą, a ty się boisz odezwać, żeby pracy nie stracić.

A tak w ogóle to dzień dobry w ten pochmurny (przynajmniej u mnie) dzień

nie tylko u twojego męża tak jest z urlopami

[kwiatuszekk88]

Z urlopami raczej większych problemów nie ma u męża w pracy, ale denerwuje mnie, że zmienili ten system zmianowy, a teraz trzeba 7 dni w tyg. chodzić, bo pracy tyle samo, a przed świętami i więcej i jeszcze nie wiadomo co dostaną za te dni

[agus87]

Napisane przez anika222

gdzieś się podziewała??

tu i tam
rozpoczęłam szkolenia, oprócz tego mam pracy w brud
i staram się spędzać jak najwięcej czasu z Olą

jednym słowem wiara to ma pomysły na własny biznes

[kwiatuszekk88]

Ale tutaj cisza Zawsze jak ja mam chwilkę to tutaj nikogo nie ma

[201803111825]

Treść usunięta

[kliwia]

u mnie stoponi 20 ale wiaterek czasmai mocny zawieiwa
ktosi jak dla mnie mozesz wozic w nowym juz

[kwiatuszekk88]

O czyli nie jestem sama na szczęście. Bo u mnie w domu tak cicho Bartuś śpi mąż poszedł na popołudnie (niecierpie tej zmiany).

[201803111825]

Treść usunięta

[kwiatuszekk88]

Ja też czekam na męża tylko, że mój będzie dopiero za ok 9 godz

[201803111825]

Treść usunięta

[kwiatuszekk88]

Mój jakby miał na rano to za 20 min byłby w domu. Przez te popołudniówki nie mamy w ogóle czasu dla siebie. Mam synka i on wypełnia mi jakoś ten czas, ale i tak czegoś w domu mi brakuje. Nie wyobrażam sobie, żeby mąż teraz znowu wyjechał chociażby na tydzień gdziekolwiek. Oszalałabym z tęsknoty.

[201803111825]

Treść usunięta

[ktosia86]

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

Byłam na spacerze, to było pochmurno, a jak wróciłam to wyszło piękne słońce Ale super jest na dworze, oby tak było przez weekend i jeszcze w poniedziałek

Napisane przez kwiatuszekk88

ktosia narazie nawet dyrektor jeszcze nie wie co będzie za te dni czy urlop do wybrania czy kasa ehh tak to jest z tymi prywatnymi zakładami pracy. Szkoda, że nie mamy kasy na jakiś własny biznes zresztą nawet nie mam pomysłu co by to miało być, ale szlag mnie trafia jak robią sobie z człowiekiem co chcą, a ty się boisz odezwać, żeby pracy nie stracić.

A tak w ogóle to dzień dobry w ten pochmurny (przynajmniej u mnie) dzień

Gdyby był urlop to też nieźle, mielibyście trochę czasu dla siebie.

Napisane przez kliwia

u mnie stoponi 20 ale wiaterek czasmai mocny zawieiwa
ktosi jak dla mnie mozesz wozic w nowym juz

Dzięki za odpowiedź Mąż też mówi, żeby wozić w nowym, ale ja się waham, no bo Marcela jest drobniutka i nawet na najniżej opuszczonym zagłówku zaczyna on się jej od czoła, a powinien chronić całą głowę. Ehh dylemat...

---------- Dopisano o 15:28 ---------- Poprzedni post napisano o 15:26 ----------

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

Kup mi coś dobrego

[201803111825]

Treść usunięta

[kwiatuszekk88]

Napisane przez ktosia86

Gdyby był urlop to też nieźle, mielibyście trochę czasu dla siebie.

Mąż ma urlopu na tyle, a czasu dla siebie brakuje nam tylko wtedy kiedy mąż ma popołudniówki więc oboje stwierdziliśmy, że lepsza by była kasa, bo przydałoby się. Mamy trochę wiosennych wydatków dla Bartusia. Musimy kupić mu buciki, spodnie i kurtkę do tego jeszcze komunia w maju także kasa by się przydała. Jednak jak dostanie za to urlop to będzie trzeba na to przystać i przynajmniej spędzimy rodzinnie kilka dni.

---------- Dopisano o 15:50 ---------- Poprzedni post napisano o 15:48 ----------

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

Ale ci dobrze też bym chciała, żeby mąż mi zadzwonił teraz, że zaraz wraca do domu.

[ktosia86]

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

tvn nie kłamie
Nie wiem co chcę, zaskocz mnie

Napisane przez kwiatuszekk88

Mąż ma urlopu na tyle, a czasu dla siebie brakuje nam tylko wtedy kiedy mąż ma popołudniówki więc oboje stwierdziliśmy, że lepsza by była kasa, bo przydałoby się. Mamy trochę wiosennych wydatków dla Bartusia. Musimy kupić mu buciki, spodnie i kurtkę do tego jeszcze komunia w maju także kasa by się przydała. Jednak jak dostanie za to urlop to będzie trzeba na to przystać i przynajmniej spędzimy rodzinnie kilka dni.

otóż to

[Ana***]

Napisane przez Katunia:)

Czesc

Ana - ide poczytac do k. wspolczuje tych sensacji u gina

Dzis kolejne zajecia z fundacji-ale dzis wiem ze beda dzieci bo sama sie o to postaralam i mam 5 pewnych uczestnikow dzis budujemy pojazdy.

to powodzenia!

Napisane przez anika222

Ana wspołczuje rewelacji u lekarza na pewno wszytsko sie ułozy po waszej mysli

mam taką nadzieje

[201803111825]

Treść usunięta

[kwiatuszekk88]

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

A ja nie wiem ile u mnie jest stopni, bo na nowym mieszkaniu jeszcze się termometra zaokiennego nie dorobiliśmy

---------- Dopisano o 16:01 ---------- Poprzedni post napisano o 15:54 ----------

Nam też przydałoby się pojechać na zakupy jedzeniowe, ale kiedy skoro mąż cały weekend też na popołudnie idzie. Będę musiała do biedronki tylko podejść i kupić najpotrzebniejsze rzeczy, a tak jak jedziemy do jakiś dużych sklepów to i po pasażach pochodzimy i Bartuś ma ucieche, bo na karuzelach jeździ.
Jestem taka zła o ten weekend, że jak mąż mi to powiedział to miałam ochotę ze złości ryczeć. Może i przy tej 4-brygadówce chodził w weekendy, ale miał za to w tyg. wolne i dostał grafik na cały rok z góry i można było sobie zaplanować. Mieliśmy już znajomych zaproszonych na oblewanie mieszkania, ale niestety nici z tego, bo nie będę z nimi sama siedziała tym bardziej, że to znajomi męża.

Przepraszam, że tak smęcę, ale jestem taka zła i przejdzie mi chyba dopiero jak ten weekend się skończy.

[kliwia]

ktosia, a ona chce jeszcz ew lezacym jezdzic? bo zuzka nie chciala i mimo ze pasowala do 13kilowego pierwszego fotelika, to raz ze pakowanie jej tam to tragedia, a dwa ze nie chciala lezec w nim

kwiatuszek eh

[india83]

Napisane przez mona_ja

Kwiatuszek to czekamy na fotke

India taką mam na oku http://allegro.pl/194-bluzka-bufiast...221515284.html
A jak zdrówko, sposób sąsiadki pomógł?

ta też mi się podoba, ciekawe czy w rzeczywistosci bedzie taka zwiewna? jak sobie zamówisz to daj znac

Co do wahadełka.Wczoraj lepiej się nie poczułam i nadal mam kaszel. Ale byłam w pracy i sie z sasiadka nie widziałam. za to skontaktowała sie z moim mezem i powiedziała, że nie mogła mi pomóc bo moj czkram był tylko otwarty niecała godzine coś nie tak z naszym domem, jakas zyła wodn chyba... no i wracam do domu, a tu piramida ustawiona, podobno ma rozgonic to co złe... dodatkowo leza ksiazki na stole z tej tematyki... Szkoda, że moj maż w pracy by mi wszystko dokładnie opowiedział a sasiadka pewnie mnie jutro przyluka i mi wszystko powie.A podono jeszcze dzwoniła do mojego TZa , ze cos mam nie tak z moimi jelitami, watroba..(no i to by moglo sie zgadzac). Ale to musze sobie z nia sama na ten temat pogadac. zdam wam pozniej relacje

jutro w pracy mamy rozstrzygniecie olimpiady... maly stresik mnie czeka. trzymajcie kciuki