Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012 - Strona 22 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-03-22, 16:44   #631
EdziaO
Zakorzenienie
 
Avatar EdziaO
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 3 346
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012

Hej Mamuski

Witam nowe koleżanki

nie nadrobię bo zaraz spadam. Przeżyłam horror. we wtorek zrobiłam bete i wyszął poniżej normy na ten tydzień. Przewyłam cały dzieć i noc i powtórzyłam po 48-i przyrosła na szczęście 114% także super i już jest w dolnej granicy ale jest!Dodam, że mam za sobą poronienie, także bardzo sie to na mnie odbiło. USG na 02.04, a wizyta na NFZ...25.04 no cóż lepiej późno niż wcale. Nie podaruję im tym razem skierowań na krew
__________________
Bartuś 23.12.2010
Aniołek 01.08.2011...
Hubert 21.11.2012


„Błogosławiony, który daje swoim dzieciom korzenie i skrzydła”
EdziaO jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-22, 16:47   #632
kaaamila1
Zakorzenienie
 
Avatar kaaamila1
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 4 582
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012

Cytat:
Napisane przez wieka22 Pokaż wiadomość
Witajcie drogie Mamusie




jestem z mam majowo-czerwcowych 2011 i ...prawdopodobnie będę chciała się do Was przyłączyć jeśli się zgodzicie

przedwczoraj dla hecy zrobiłam test - bo okres mi się spóźniał 6 dni(ogólnie po 1 porodzie trochę mi się wszystko rozregulowało) a tu piękne, grube i wyraźne 2 różowe kreseczki
niby wiem skąd się biorą dzieci, ale ostatni miesiąc z powodu mojego powrotu do pracy i wielu stresów był dla nas raczej uciechowo abstynencki tak więc zachodzimy z mężem w głowy kiedy mogło być poczęcie

co prawda planowaliśmy kolejne dzieciątko,ale raczej za kilka miesięcy-a tu taka niespodzianka

mimo wielu obaw(dopiero wróciłam do pracy, mam umowę na 3mce próbne, mój pierworodny ma dopiero 10 mcy, mąż też chciał zmienić pracę itp itd) JESTEM PRZESZCZĘSLIWA bo uwielbiałam być w ciąży

wizytę u mojego gin umówiłam na 3 kwietnia i strasznie mi się dłużżżżyyyyy


tak więc proszę trzymajcie mocno kciuki

a ja zabieram się za nadrobienie Waszego wątku

Witamy Super różnica będzie między dzieciaczkami No to fajna niespodzianka Wam się trafiła

Ja również 3 kwietnia mam wizytę

Cytat:
Napisane przez wieka22 Pokaż wiadomość
kamilkak90 Tobie termin ponownie wypada w listopadzie bo mój mąż niepocieszony zimowym porodem - jego największa zagwostka - bo gdzie on zostawi kurtkę i buty na porodówce- mężczyźni...obiecałam, ze spróbuję przenosić do maja...
Dobre Ja urodziłam się pod koniec kwietnia i moja mama mówi, że to był super czas na urodzenie dziecka. Pięknie na dworze, słoneczko świeci, codzienne spacerki

Cytat:
Napisane przez DeKajka Pokaż wiadomość



Ja tam się cieszę i mój tż też że ''wielkie bum'' będzie w listopadzie .. Tak zaraz przed świętami .. Cała rodzina będzie mieć radochę na Boże Narodzenie ..

Super będą święta w tym roku Już nie mogę sie doczekac !

Edzia - cieszę sie, że beta przyrosła ! Kochana będzie wszystko dobrze
__________________
Szaleńczo zakochana w swojej córeczce

21.11.2012 r. 13:50 - na świat przyszła Alicja

Edytowane przez kaaamila1
Czas edycji: 2012-03-22 o 16:49
kaaamila1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-22, 17:00   #633
EdziaO
Zakorzenienie
 
Avatar EdziaO
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 3 346
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012

Cytat:
Napisane przez kaaamila1 Pokaż wiadomość
Witamy Super różnica będzie między dzieciaczkami No to fajna niespodzianka Wam się trafiła

Ja również 3 kwietnia mam wizytę



Dobre Ja urodziłam się pod koniec kwietnia i moja mama mówi, że to był super czas na urodzenie dziecka. Pięknie na dworze, słoneczko świeci, codzienne spacerki



Super będą święta w tym roku Już nie mogę sie doczekac !

Edzia - cieszę sie, że beta przyrosła ! Kochana będzie wszystko dobrze
oby...
__________________
Bartuś 23.12.2010
Aniołek 01.08.2011...
Hubert 21.11.2012


„Błogosławiony, który daje swoim dzieciom korzenie i skrzydła”
EdziaO jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-22, 17:17   #634
agasobo
Zadomowienie
 
Avatar agasobo
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 1 457
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012

cześć dziewczynki,
kurcze wczoraj prawie się poryczałam, bo dostałam 2 oferty pracy, w tym z jednej firmy, na której mi bardzo zależało i niestety z wiadomego powodu musiałam odmówić

no ale nic... na pocieszenie mama zrobiła mi dzisiaj tego kotleta mielonego i buraki i trochę się pocieszyłam



Cytat:
Napisane przez Mystiquee Pokaż wiadomość
No właśnie a na bete ide dopiero w piątek
A potem chce iśc jeszcze raz, żeby zobaczyc czy przyrasta
Mam w szufladzie skierowanie na USG i zastanawiam sie czy nie skorzystac, ale pewnie i tak nic nie bedzie widac
ja poszłam na usg żeby zobaczyć czy jest na pewno ciąża, czy nie jest pozamaciczna i tak ogólnie czy jest ok - bardzo mnie to uspokoiło, więc polecam

Cytat:
Napisane przez DeKajka Pokaż wiadomość
Dziewczyny nie mogę za wami nadążyć
Tyle już was jest i tyle piszecie że jak wejdę wieczorem to kilka stron mam do nadrobienia .. Zazdroszcze wam że macie tyle czasu na skrobanie na forum... Ja jak znajdę 10 min to jest jakiś cud ..

Jutro pierwsza wizyta u ginekologa ,.. trzymajcie kciuki . Z @ wynika że to 7 tydzień.. może zobacże już malutkie słodziutkie kochane......
...... serduszko

Pasztecik kogucik .. mmm.. smaka mi zrobiłaś ..
Ale czytałam że trzeba ograniczać w ciąży bo pasztet robi się z wątróbki a ta ma dużo wit A która jest niewskazana w ciąży ..
A co z nudnościami ? Męczą was ? Mnie własnie wogóle nie .. siostra miała szwagierka też , ogólnie myślałam że zawsze są a u mnie nic ...Niby powinnam się cieszyć.....
Nie strasz bo mnie czasem tak zakują jajniki i złapie skurcz że można się posikać .. ale czytałam że to normalne .. normalne ? matko ! normalne ..?
powodzenia na pewno wszystko będzie ok i będziesz ryczała przy biciu serduszka :p

ja też nie mam mdłości - póki co się cieszę, ale wiem, że moja koleżanka dostała w 3 miesiącu dopiero i to takie silne, że czasami musiała zwolnienie brać bo spędzała poranki z muszlą w objęciach


Cytat:
Napisane przez agrafka85 Pokaż wiadomość
Witam Was wieczornie

mnie mdłości nadal męczą w ciągu dnia, ale właściwie nie powinnam się dziwić bo to dopiero koniec 8tc więc do 12 jeszcze 4 tygodnie mam nadzieję, że po 12tc już nie będę miała tych mdłości, bo to okropne jest, kiedy chce mi się jeść ale na nic nie mam ochoty, jem na siłę ale bez żadnej przyjemności. Dobrze, że wieczorem odpuszczają i przynajmniej kolacja mi smakuje

mnie dziś naszła ochota na świeże bułeczki z ogórkiem szklarniowymmmm... cały wieczór się nimi zajadałam.

co do bólów podbrzusza to ja do tej pory je miewam, wcześniej były częstsze i silniejsze, teraz trochę rzadziej się pojawiają, ale wychodzę z założenia, że jeśli nie ma plamienia czy krwawienia to wszystko jest OK i widocznie tak ma być

ja na pierwszej wizycie byłam w 5t 5dc i było widać tylko pęcherzyk, ale ta wizyta mnie uspokoiła, bo ginka powiedziała, że wszystko jest dobrze, pęcherzyk ładnie umiejscowiony, macica czysta (rok wcześniej leczyłam dużą torbiel i niepokoiłam się czy przypadkiem się nie odnowiła, ale na szczęście nie więc mimo że nie było jeszcze słychać serduszka, to wizytę uważam za udaną i potrzebną, właśnie po to, żeby się uspokoić
bułka z ogórkiem....... ale mi smaka robicie noooo

ja też mam bóle podbrzusza - czasami tak mnie łapie, że ledwo wstaję, a czasami jest tak, że w ogóle nic nie czuję

Cytat:
Napisane przez Wisienkowa Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny
Prawdopodobnie i ja dołączę do waszego grona, jeszcze nie byłam u lekarza, ale okresu brak od 2 tygodni, a na teście ukazały się 2 kreski więc innej opcji nie ma
gratulacje

Cytat:
Napisane przez aniamotylek Pokaż wiadomość
Witam was dziewczynki.

Mam pytanko czy wszystkie z was na poczatku ciazy mialy obolale piersi, bo u mnie nic jak na rzie nie bola wcale, moze dlatego ze dopiero 5 tydzien sie zaczyna. Swiruje od rana i czytam czy to dobrze czy zle.
Cytat:
Napisane przez DeKajka Pokaż wiadomość
No własnie ja też nie mam.. i też się zastanwiam czy to normalne ..
ja na początku miałam bardzo bolące, a jakoś tydzień temu mi przeszło i mam tylko powiększone - żyłek na razie nie mam, tylko takie pełniejsze się zrobiły - ja się aż tak bardzo nie cieszę, bo normalnie to mam D, a teraz to chyba E albo i więcej

Cytat:
Napisane przez Poni Pokaż wiadomość
Kochane - jestem po wizycie. Serduszko jest i bije mocno!!!!!!! Jestem taka szczęśliwa.

Napiszę więcej, jak ochłonę
wiedziałam, że wszystko będzie dobrze, tylko nie zdążyłam Ci tego napisać, bo już przeczytałam, że jest dobrze {ale galimatias}

Cytat:
Napisane przez wieka22 Pokaż wiadomość
Witajcie drogie Mamusie

jestem z mam majowo-czerwcowych 2011 i ...prawdopodobnie będę chciała się do Was przyłączyć jeśli się zgodzicie

przedwczoraj dla hecy zrobiłam test - bo okres mi się spóźniał 6 dni(ogólnie po 1 porodzie trochę mi się wszystko rozregulowało) [/SIZE]a tu piękne, grube i wyraźne 2 różowe kreseczki
niby wiem skąd się biorą dzieci, ale ostatni miesiąc z powodu mojego powrotu do pracy i wielu stresów był dla nas raczej uciechowo abstynencki tak więc zachodzimy z mężem w głowy kiedy mogło być poczęcie

co prawda planowaliśmy kolejne dzieciątko,ale raczej za kilka miesięcy-a tu taka niespodzianka

mimo wielu obaw(dopiero wróciłam do pracy, mam umowę na 3mce próbne, mój pierworodny ma dopiero 10 mcy, mąż też chciał zmienić pracę itp itd) JESTEM PRZESZCZĘSLIWA bo uwielbiałam być w ciąży

wizytę u mojego gin umówiłam na 3 kwietnia i strasznie mi się dłużżżżyyyyy


tak więc proszę trzymajcie mocno kciuki

a ja zabieram się za nadrobienie Waszego wątku

hehe gratulacje to Wam szybciutko wyszło- powodzenia

Cytat:
Napisane przez wieka22 Pokaż wiadomość
kamilkak90 Tobie termin ponownie wypada w listopadzie bo mój mąż niepocieszony zimowym porodem - jego największa zagwostka - bo gdzie on zostawi kurtkę i buty na porodówce- mężczyźni...obiecałam, ze spróbuję przenosić do maja...

heheheheh no ja kiedyś bardzo chciałam urodzić wiosną, ale tyle czekałam, że teraz to mi obojętnie - no i prezent będzie na święta dla wszystkich jak znalazł
__________________
Jeśli potrafisz o czymś marzyć, to potrafisz także tego dokonać.
- Walt Disney

Antek 18.11.2012

Edytowane przez agasobo
Czas edycji: 2012-03-22 o 17:19
agasobo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-22, 17:34   #635
czarnamadonna1982
Zakorzenienie
 
Avatar czarnamadonna1982
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 5 509
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012

Cytat:
Napisane przez wieka22 Pokaż wiadomość
Witajcie drogie Mamusie

jestem z mam majowo-czerwcowych 2011 i ...prawdopodobnie będę chciała się do Was przyłączyć jeśli się zgodzicie

przedwczoraj dla hecy zrobiłam test - bo okres mi się spóźniał 6 dni(ogólnie po 1 porodzie trochę mi się wszystko rozregulowało) a tu piękne, grube i wyraźne 2 różowe kreseczki
niby wiem skąd się biorą dzieci, ale ostatni miesiąc z powodu mojego powrotu do pracy i wielu stresów był dla nas raczej uciechowo abstynencki tak więc zachodzimy z mężem w głowy kiedy mogło być poczęcie




heheh dobre..gratulacje)))
tez bym wolala na wiosne, ale w sumie sami sie postaralismy o taki termin to teraz mamy tzn bedziemy miec
ja wlasnie zaraz sie zabieram za robienie mielonych i buraczkow (narobilyscie mi wczoraj smaka))))do tego ziemniaczki mmmmm lece do kuchni bylam teraz na spacerku po pracy prawie 3 godzinki sobie spacerowalam, siedzialam na laweczce..bajka
a jutro rano wraca moj tz z delegacji wiec jestem cała happy

---------- Dopisano o 17:34 ---------- Poprzedni post napisano o 17:33 ----------

Cytat:
Napisane przez EdziaO Pokaż wiadomość
Hej Mamuski

Witam nowe koleżanki

nie nadrobię bo zaraz spadam. Przeżyłam horror. we wtorek zrobiłam bete i wyszął poniżej normy na ten tydzień. Przewyłam cały dzieć i noc i powtórzyłam po 48-i przyrosła na szczęście 114% także super i już jest w dolnej granicy ale jest!Dodam, że mam za sobą poronienie, także bardzo sie to na mnie odbiło. USG na 02.04, a wizyta na NFZ...25.04 no cóż lepiej późno niż wcale. Nie podaruję im tym razem skierowań na krew
bedzie dobrze trzymam kciuki
czarnamadonna1982 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-22, 17:52   #636
Poni
Raczkowanie
 
Avatar Poni
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Smocze Miasto
Wiadomości: 303
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012

Cytat:
Napisane przez czarnamadonna1982 Pokaż wiadomość
bylam teraz na spacerku po pracy prawie 3 godzinki sobie spacerowalam, siedzialam na laweczce..bajka
Ale Ci zazdroszczę, ja dziś od rana chwieję się na nogach. Raz mi słabo, to znów mam mroczki przed oczami. Też bym chciała sobie tak pospacerować. Mam nadzieję, że szybko mi te "słabości" przejdą i też będę się mogła delektować słonkiem.
Poni jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-22, 17:58   #637
kaaamila1
Zakorzenienie
 
Avatar kaaamila1
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 4 582
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012

Cytat:
Napisane przez Poni Pokaż wiadomość
Ale Ci zazdroszczę, ja dziś od rana chwieję się na nogach. Raz mi słabo, to znów mam mroczki przed oczami. Też bym chciała sobie tak pospacerować. Mam nadzieję, że szybko mi te "słabości" przejdą i też będę się mogła delektować słonkiem.
Ja dzisiaj przeszłam z 300 m i czułam się tak jakbym zaraz miała paśc na zawał.. zadyszka a do tego czułam się strasznie spocona.
Teraz leżę a jak na chwilę podnoszę głowę to mam mdłości..
__________________
Szaleńczo zakochana w swojej córeczce

21.11.2012 r. 13:50 - na świat przyszła Alicja
kaaamila1 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-03-22, 18:03   #638
Poni
Raczkowanie
 
Avatar Poni
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Smocze Miasto
Wiadomości: 303
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012

Kaaamila, oj współczuję. :/
a tak w ogóle, to większość dziewczyn ma mdłości z głodu. A ja jak nic nie jem to jest ok, a jak tylko coś zjem to się zaczyna. Wszystko na odwrót... rano budzę się w super nastroju, a wieczorem mnie muli...
Poni jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-22, 18:35   #639
czarnamadonna1982
Zakorzenienie
 
Avatar czarnamadonna1982
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 5 509
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012

Cytat:
Napisane przez kaaamila1 Pokaż wiadomość
Ja dzisiaj przeszłam z 300 m i czułam się tak jakbym zaraz miała paśc na zawał.. zadyszka a do tego czułam się strasznie spocona.
Teraz leżę a jak na chwilę podnoszę głowę to mam mdłości..
ojej wspolczuje!
mi sie dzisiaj popoludniu zaczelo ogolnie krecic w glowie, nie jest to jakies strasznie uciazliwe, no ale taki helikopter mi sie raz po raz[pojawia zwłaszcza jak stoje ..teraz smazylam to mięso to co chwile musialam wychodzic tak mi sie krecilo nie wiem czy od tego zapachu czy co.
ale mdlic mnie nie mdli narazie.najlepiej ejst mi na dworze, moglabym caly dzien siedziec

własnie sobie zjadłam pyszniutkie zraziki mmmmmmmm pychotka))))))))i spac mi sie chce.

Edytowane przez czarnamadonna1982
Czas edycji: 2012-03-22 o 18:59
czarnamadonna1982 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-22, 19:43   #640
Mystiquee
Zakorzenienie
 
Avatar Mystiquee
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 13 857
GG do Mystiquee
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012

Cytat:
Napisane przez kaaamila1 Pokaż wiadomość
Ja dzisiaj przeszłam z 300 m i czułam się tak jakbym zaraz miała paśc na zawał.. zadyszka a do tego czułam się strasznie spocona.
Teraz leżę a jak na chwilę podnoszę głowę to mam mdłości..
Kamila ja też sie strsznie poce
Ide jutro na bete, ale sie boje
__________________
Mystiquee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-22, 20:05   #641
czarnamadonna1982
Zakorzenienie
 
Avatar czarnamadonna1982
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 5 509
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012

Cytat:
Napisane przez Mystiquee Pokaż wiadomość
Kamila ja też sie strsznie poce
Ide jutro na bete, ale sie boje
bedzie dobrze
czarnamadonna1982 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-03-22, 20:07   #642
Mystiquee
Zakorzenienie
 
Avatar Mystiquee
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 13 857
GG do Mystiquee
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012

Cytat:
Napisane przez czarnamadonna1982 Pokaż wiadomość
bedzie dobrze
Pierwsze medyczne potwierdzenie, czy wszystko z dzidziusiem ok...
Dziś widziałam sie z rodzicami i normalnie tak mnie korciło, żeby im powiedziec
__________________
Mystiquee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-22, 20:13   #643
happy_eve
Wtajemniczenie
 
Avatar happy_eve
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 2 950
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012

Hej,
Pamiętacie mnie jeszcze?

Aleście się rozpisały przez te 2 dni. Zaraz nadrobię, tylko najpierw opowiem co przeżyłam :/

We wtorek wieczorem dostałam plamienia (brązowego, nie z krwi), zadzwoniłam do lekarza, kazał pojechać na izbę przyjęć. Pojechałam, po półtorej godziny czekania przyjął mnie lekarz. Nastawienie miał takie, że chyba powinnam go przepraszać, że raczyłam zająć mu czas. Zbadał ręcznie, potem poszliśmy na usg. No i tam zaczął się koszmar - macica pusta, co lekarz skwitował: "Albo jest za wcześnie i ciąża się rozwinie albo już po ciąży" Powiedział, że na tym etapie powinno być coś widać. Zrobili mi betę i musieliśmy czekać 40 min na wyniki. Najdłuższe 40 min w życiu :/

Wyniki przyszły. Beta ładnie przyrosła, już ponad 3000 wynosiła. Lekarz tym bardziej się zmartwił (bo już powinno być coś widać) i powiedział, że zostawia mnie w szpitalu z powodu ryzyka ciąży pozamacicznej. Bo wszystko wskazuje, że ciąża jest tylko nie wiadomo gdzie...

Pół nocy w szpitalu przepłakałam, ze 2 godziny spałam. Rano obchód - przyszedł zdecydowanie fajniejszy i milszy lekarz, ale powiedział, że nic tego dnia nie robimy, bo za mało czasu upłynęło od poprzedniego badania. Trzeba czekać do następnego dnia. Trudno ukrywać fakt pobytu w szpitalu, więc najbliższa rodzina się o wszystkim od nas dowiedziała. Przestraszyli się, ale i pocieszali. Jakoś się uspokoiłam wewnętrznie i spokojnie czekałam do dzisiejszego poranka.

Musiałam być na czczo, bo istniało prawdopodobieństwo operacji. Poszliśmy na usg (na szczęście z tym fajnym lekarzem) i ... ukazał się naszym oczom pęcherzyk ciążowy Myślałam, że się popłaczę na tej leżance. Ulga jak nie wiem.

Wypisali mnie więc do domu, dali luteinę na podtrzymanie i zwolnienie na razie do świąt.


Ale się rozpisałam Ciekawe czy ktoś to przeczyta Czytajcie a ja was nadrabiam.
happy_eve jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-22, 20:20   #644
czarnamadonna1982
Zakorzenienie
 
Avatar czarnamadonna1982
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 5 509
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012

Cytat:
Napisane przez happy_eve Pokaż wiadomość
Hej,
Pamiętacie mnie jeszcze?

Aleście się rozpisały przez te 2 dni. Zaraz nadrobię, tylko najpierw opowiem co przeżyłam :/

We wtorek wieczorem dostałam plamienia (brązowego, nie z krwi), zadzwoniłam do lekarza, kazał pojechać na izbę przyjęć. Pojechałam, po półtorej godziny czekania przyjął mnie lekarz. Nastawienie miał takie, że chyba powinnam go przepraszać, że raczyłam zająć mu czas. Zbadał ręcznie, potem poszliśmy na usg. No i tam zaczął się koszmar - macica pusta, co lekarz skwitował: "Albo jest za wcześnie i ciąża się rozwinie albo już po ciąży" Powiedział, że na tym etapie powinno być coś widać. Zrobili mi betę i musieliśmy czekać 40 min na wyniki. Najdłuższe 40 min w życiu :/

Wyniki przyszły. Beta ładnie przyrosła, już ponad 3000 wynosiła. Lekarz tym bardziej się zmartwił (bo już powinno być coś widać) i powiedział, że zostawia mnie w szpitalu z powodu ryzyka ciąży pozamacicznej. Bo wszystko wskazuje, że ciąża jest tylko nie wiadomo gdzie...

Pół nocy w szpitalu przepłakałam, ze 2 godziny spałam. Rano obchód - przyszedł zdecydowanie fajniejszy i milszy lekarz, ale powiedział, że nic tego dnia nie robimy, bo za mało czasu upłynęło od poprzedniego badania. Trzeba czekać do następnego dnia. Trudno ukrywać fakt pobytu w szpitalu, więc najbliższa rodzina się o wszystkim od nas dowiedziała. Przestraszyli się, ale i pocieszali. Jakoś się uspokoiłam wewnętrznie i spokojnie czekałam do dzisiejszego poranka.

Musiałam być na czczo, bo istniało prawdopodobieństwo operacji. Poszliśmy na usg (na szczęście z tym fajnym lekarzem) i ... ukazał się naszym oczom pęcherzyk ciążowy Myślałam, że się popłaczę na tej leżance. Ulga jak nie wiem.

Wypisali mnie więc do domu, dali luteinę na podtrzymanie i zwolnienie na razie do świąt.


Ale się rozpisałam Ciekawe czy ktoś to przeczyta Czytajcie a ja was nadrabiam.
najwazniejsze ze wszytsko dobrze sie skonczylo i jest pecherzyk ciązowy!!!!ale wogole co za pacan z tego lekarza.....
teraz mozesz sobie spokojnie wypoczywac
czarnamadonna1982 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-22, 20:22   #645
aniamotylek
Rozeznanie
 
Avatar aniamotylek
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 538
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012

Cytat:
Napisane przez happy_eve Pokaż wiadomość
Hej,
Pamiętacie mnie jeszcze?

Aleście się rozpisały przez te 2 dni. Zaraz nadrobię, tylko najpierw opowiem co przeżyłam :/

We wtorek wieczorem dostałam plamienia (brązowego, nie z krwi), zadzwoniłam do lekarza, kazał pojechać na izbę przyjęć. Pojechałam, po półtorej godziny czekania przyjął mnie lekarz. Nastawienie miał takie, że chyba powinnam go przepraszać, że raczyłam zająć mu czas. Zbadał ręcznie, potem poszliśmy na usg. No i tam zaczął się koszmar - macica pusta, co lekarz skwitował: "Albo jest za wcześnie i ciąża się rozwinie albo już po ciąży" Powiedział, że na tym etapie powinno być coś widać. Zrobili mi betę i musieliśmy czekać 40 min na wyniki. Najdłuższe 40 min w życiu :/

Wyniki przyszły. Beta ładnie przyrosła, już ponad 3000 wynosiła. Lekarz tym bardziej się zmartwił (bo już powinno być coś widać) i powiedział, że zostawia mnie w szpitalu z powodu ryzyka ciąży pozamacicznej. Bo wszystko wskazuje, że ciąża jest tylko nie wiadomo gdzie...

Pół nocy w szpitalu przepłakałam, ze 2 godziny spałam. Rano obchód - przyszedł zdecydowanie fajniejszy i milszy lekarz, ale powiedział, że nic tego dnia nie robimy, bo za mało czasu upłynęło od poprzedniego badania. Trzeba czekać do następnego dnia. Trudno ukrywać fakt pobytu w szpitalu, więc najbliższa rodzina się o wszystkim od nas dowiedziała. Przestraszyli się, ale i pocieszali. Jakoś się uspokoiłam wewnętrznie i spokojnie czekałam do dzisiejszego poranka.

Musiałam być na czczo, bo istniało prawdopodobieństwo operacji. Poszliśmy na usg (na szczęście z tym fajnym lekarzem) i ... ukazał się naszym oczom pęcherzyk ciążowy Myślałam, że się popłaczę na tej leżance. Ulga jak nie wiem.

Wypisali mnie więc do domu, dali luteinę na podtrzymanie i zwolnienie na razie do świąt.


Ale się rozpisałam Ciekawe czy ktoś to przeczyta Czytajcie a ja was nadrabiam.


Ojej to przeszlas juz swoje teraz bedzie juz dobrze, bierz tylko ta luteinke i odpoczywaj, super ze widzialas fasolke na usg, trzymaj sie i buziaczki

Edytowane przez aniamotylek
Czas edycji: 2012-03-22 o 20:24
aniamotylek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-22, 20:41   #646
Mystiquee
Zakorzenienie
 
Avatar Mystiquee
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 13 857
GG do Mystiquee
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012

Cytat:
Napisane przez happy_eve Pokaż wiadomość
Hej,
Pamiętacie mnie jeszcze?

Aleście się rozpisały przez te 2 dni. Zaraz nadrobię, tylko najpierw opowiem co przeżyłam :/

We wtorek wieczorem dostałam plamienia (brązowego, nie z krwi), zadzwoniłam do lekarza, kazał pojechać na izbę przyjęć. Pojechałam, po półtorej godziny czekania przyjął mnie lekarz. Nastawienie miał takie, że chyba powinnam go przepraszać, że raczyłam zająć mu czas. Zbadał ręcznie, potem poszliśmy na usg. No i tam zaczął się koszmar - macica pusta, co lekarz skwitował: "Albo jest za wcześnie i ciąża się rozwinie albo już po ciąży" Powiedział, że na tym etapie powinno być coś widać. Zrobili mi betę i musieliśmy czekać 40 min na wyniki. Najdłuższe 40 min w życiu :/

Wyniki przyszły. Beta ładnie przyrosła, już ponad 3000 wynosiła. Lekarz tym bardziej się zmartwił (bo już powinno być coś widać) i powiedział, że zostawia mnie w szpitalu z powodu ryzyka ciąży pozamacicznej. Bo wszystko wskazuje, że ciąża jest tylko nie wiadomo gdzie...

Pół nocy w szpitalu przepłakałam, ze 2 godziny spałam. Rano obchód - przyszedł zdecydowanie fajniejszy i milszy lekarz, ale powiedział, że nic tego dnia nie robimy, bo za mało czasu upłynęło od poprzedniego badania. Trzeba czekać do następnego dnia. Trudno ukrywać fakt pobytu w szpitalu, więc najbliższa rodzina się o wszystkim od nas dowiedziała. Przestraszyli się, ale i pocieszali. Jakoś się uspokoiłam wewnętrznie i spokojnie czekałam do dzisiejszego poranka.

Musiałam być na czczo, bo istniało prawdopodobieństwo operacji. Poszliśmy na usg (na szczęście z tym fajnym lekarzem) i ... ukazał się naszym oczom pęcherzyk ciążowy Myślałam, że się popłaczę na tej leżance. Ulga jak nie wiem.

Wypisali mnie więc do domu, dali luteinę na podtrzymanie i zwolnienie na razie do świąt.


Ale się rozpisałam Ciekawe czy ktoś to przeczyta Czytajcie a ja was nadrabiam.
Co za dziad ten lekarz!!
Nie cierpie takich buców, którzy myślą sobie, że świat do nich należy i każda baba ma sie mu kłaniac!!

Dobrze, że ten drugi fajny był
Ciesze sie, że wszystko jest już dobrze!
__________________
Mystiquee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-22, 20:43   #647
happy_eve
Wtajemniczenie
 
Avatar happy_eve
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 2 950
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012

Witam wszystkie nowe mamusie!! Za dużo was, żeby każdą z osobna przywitać


Cytat:
Napisane przez czarnamadonna1982 Pokaż wiadomość
moja mama tez jest z listopada ale z 27 ego
A ja jestem z 28 listopada Jak się dzidziol opóźni tydzień, to urodzi się wtedy co ja Bo termin wg OM mam na 21.11.

Cytat:
Napisane przez Pstynia Pokaż wiadomość
PS. Już niech ten mój wraca z trasy, bo chcemy oficjalnie mamie razem powiedzieć o tym że będzie babcią. Już widze jej minę
My mieliśmy powiedzieć w ten weekend osobiście, ale niestety wyszło jak wyszło i już wiedzą. Ale cieszą się strasznie Moja mama już wyczekiwała wnuka długo.

Cytat:
Napisane przez aniamotylek Pokaż wiadomość
Mam pytanko czy wszystkie z was na poczatku ciazy mialy obolale piersi, bo u mnie nic jak na rzie nie bola wcale, moze dlatego ze dopiero 5 tydzien sie zaczyna. Swiruje od rana i czytam czy to dobrze czy zle.
Mnie nie bolą tak normalnie, tylko czasem jak dotknę to coś poczuję. Ale do przeżycia.

Cytat:
Napisane przez aniamotylek Pokaż wiadomość
Ojej to przeszlas juz swoje teraz bedzie juz dobrze, bierz tylko ta luteinke i odpoczywaj, super ze widzialas fasolke na usg, trzymaj sie i buziaczki
No przeszłam trochę. Nikomu tego nie życzę. Straszny stres i poczucie, że i tak nic już nie możesz zrobić...
happy_eve jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-22, 20:45   #648
Mystiquee
Zakorzenienie
 
Avatar Mystiquee
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 13 857
GG do Mystiquee
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012

Cytat:
Napisane przez happy_eve Pokaż wiadomość
Witam wszystkie nowe mamusie!! Za dużo was, żeby każdą z osobna przywitać

A ja jestem z 28 listopada Jak się dzidziol opóźni tydzień, to urodzi się wtedy co ja Bo termin wg OM mam na 21.11.

Mnie nie bolą tak normalnie, tylko czasem jak dotknę to coś poczuję. Ale do przeżycia.

No przeszłam trochę. Nikomu tego nie życzę. Straszny stres i poczucie, że i tak nic już nie możesz zrobić...
Ja według OM mam na 25.11
I u mnie też jakoś z piersiami nie ma szaleństwa, bolą troszke, ale daje spokojnie rade Bardziej boli mnie lewa piers, nie wiem czemu?
__________________
Mystiquee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-22, 20:48   #649
happy_eve
Wtajemniczenie
 
Avatar happy_eve
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 2 950
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012

Cytat:
Napisane przez Mystiquee Pokaż wiadomość
Co za dziad ten lekarz!!
Nie cierpie takich buców, którzy myślą sobie, że świat do nich należy i każda baba ma sie mu kłaniac!!
No dokładnie. A powitał mnie tekstem "Co pani tak nerwowo reagowała z tymi betami?". Pokazałam mu 2 wyniki z poprzedniego tygodnia. Wg niego to były nerwowe reakcje bo beta i tak o niczym nie świadczy... Potem chyba pożałował tego, co powiedział i zrobił się trochę milszy jak się okazało, że naprawdę w moim przypadku beta mogła nic nie oznaczać, bo przy ciąży pozamacicznej beta też rośnie.
happy_eve jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-03-22, 21:05   #650
Mystiquee
Zakorzenienie
 
Avatar Mystiquee
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 13 857
GG do Mystiquee
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012

Cytat:
Napisane przez happy_eve Pokaż wiadomość
No dokładnie. A powitał mnie tekstem "Co pani tak nerwowo reagowała z tymi betami?". Pokazałam mu 2 wyniki z poprzedniego tygodnia. Wg niego to były nerwowe reakcje bo beta i tak o niczym nie świadczy... Potem chyba pożałował tego, co powiedział i zrobił się trochę milszy jak się okazało, że naprawdę w moim przypadku beta mogła nic nie oznaczać, bo przy ciąży pozamacicznej beta też rośnie.
Matko, ale mnie stresuje ta ciąża pozamaciczna
Jejku ja to chyba umre ze stresu, bo ciągle sobie coś wmawiam.
Podobno bolą pachwiny, a mnie bolą, bolą jajniki, ale boli też całe podbrzusze pośrodku Ale nie mam żadnych krwawień ani plamień
Weżcie mnie do pionu postawcie
__________________
Mystiquee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-22, 21:17   #651
czarnamadonna1982
Zakorzenienie
 
Avatar czarnamadonna1982
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 5 509
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012

Cytat:
Napisane przez Mystiquee Pokaż wiadomość
Matko, ale mnie stresuje ta ciąża pozamaciczna
Jejku ja to chyba umre ze stresu, bo ciągle sobie coś wmawiam.
Podobno bolą pachwiny, a mnie bolą, bolą jajniki, ale boli też całe podbrzusze pośrodku Ale nie mam żadnych krwawień ani plamień
Weżcie mnie do pionu postawcie
taaa ja tez gdzies przeczytalam ze nie mzoe bolec posrodku wiec pol dnia siedzialam i mi sie wydawalo ze mnei boli posrodku i ryczalam ze na pewno cos sie dzieje
wiadomo ze jak tak czytasz to juz cie zaczyna bolec to o czym czytasz))psychika tak dziala,
czarnamadonna1982 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-22, 21:20   #652
happy_eve
Wtajemniczenie
 
Avatar happy_eve
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 2 950
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012

Cytat:
Napisane przez Mystiquee Pokaż wiadomość
Matko, ale mnie stresuje ta ciąża pozamaciczna
Jejku ja to chyba umre ze stresu, bo ciągle sobie coś wmawiam.
Podobno bolą pachwiny, a mnie bolą, bolą jajniki, ale boli też całe podbrzusze pośrodku Ale nie mam żadnych krwawień ani plamień
Weżcie mnie do pionu postawcie
Nie wkręcaj sobie, bo to nic nie da! Każda kobieta jest inna i tak jak każda przeżywa inaczej ciążę, tak każda inaczej przeżywa poronienie czy ciążę pozamaciczną. Nie ma jednych objawów, które mają wszyscy. Wiem, że to się łatwo mówi, ale trzeba się odciąć od tego co piszą w internecie itd. Leżałam na sali z dziewczyną, która 4 raz poroniła. Miała już 2 ciąże pozamaciczne. Na moją prośbę opowiedziała mi jak to u niej wyglądało i oczywiście też doszukiwałam się tego samego u siebie. Ale potem się jakoś uspokoiłam i odpuściłam wkręcanie sobie. I tak jest lepiej, wiem co mówię

---------- Dopisano o 21:20 ---------- Poprzedni post napisano o 21:18 ----------

Cytat:
Napisane przez czarnamadonna1982 Pokaż wiadomość
wiadomo ze jak tak czytasz to juz cie zaczyna bolec to o czym czytasz))psychika tak dziala,
I tak jest nie tylko z ciążą. Jak mi ktoś mówi o wszawicy, to zaraz mnie głowa swędzi
happy_eve jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-22, 21:22   #653
czarnamadonna1982
Zakorzenienie
 
Avatar czarnamadonna1982
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 5 509
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012

Cytat:
Napisane przez happy_eve Pokaż wiadomość
I tak jest nie tylko z ciążą. Jak mi ktoś mówi o wszawicy, to zaraz mnie głowa swędzi
tez tak mam
czarnamadonna1982 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-03-22, 21:24   #654
happy_eve
Wtajemniczenie
 
Avatar happy_eve
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 2 950
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012

Dobra ja się powoli żegnam. W końcu noc w domku A teraz na zwolnieniu będę mieć dużo czasu na wizaż w ciągu dnia

Dobranoc wszystkim. Spokojnej nocy, bez wkręcania sobie niczego życzę sobie i wam
happy_eve jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-22, 21:29   #655
czarnamadonna1982
Zakorzenienie
 
Avatar czarnamadonna1982
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 5 509
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012

Cytat:
Napisane przez happy_eve Pokaż wiadomość
Dobra ja się powoli żegnam. W końcu noc w domku A teraz na zwolnieniu będę mieć dużo czasu na wizaż w ciągu dnia

Dobranoc wszystkim. Spokojnej nocy, bez wkręcania sobie niczego życzę sobie i wam
dobranoc!
ja ide pozmywac bo mam peeeeeelno
czarnamadonna1982 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-22, 21:36   #656
Mystiquee
Zakorzenienie
 
Avatar Mystiquee
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 13 857
GG do Mystiquee
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012

Wariactwo
Macie racje, koniec czytania.
Ide sobie poleżec, bo padnieta jestem

Dobranoc
__________________
Mystiquee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-22, 21:52   #657
DeKajka
Zakorzenienie
 
Avatar DeKajka
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 4 910
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012

Jest ! Malutkie . piękne .. moje kochane dzidzi.. widziałam serduszko )
Wizyta genialna . Lekarz pierwsza klasa . nic njie bolało. Przygotował mnie do badania . wszystko tłumaczył a jak powiedział do mnie Karolcia to odrazu całe nerwy zeszły .. jaaa ! jestem tak podekscytowana ..Jajniki w porządku , macica czyta , bardzo ładna szyjka - tak powiedział . Wszystko jest ok , Dzidzi ma niecały cm . Pewnie ten post jest bardzo chaotyczny ale mam to gdzies . Kocham was wszystkie , kocham mojego dzidziusia , kocham mojego tżeta ..
__________________
Adaś__ ur. 03.11.2012 . godz. 01.25, 3kg, 54 cm , 10 pkt__

Na pamiątkę ...
''Pod moim sercem, inne serce bije...
Nieznane, a jakże bliskie i jakże kochane..''

12 _ 11 10 9 8 7 6 5 4 3 2 1 _ Adasiowe szczęście !
DeKajka jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-03-22, 23:41   #658
moni_ka.g
Zakorzenienie
 
Avatar moni_ka.g
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: gdzieś pod lasem :)
Wiadomości: 12 241
GG do moni_ka.g
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012

Cytat:
Napisane przez Mystiquee Pokaż wiadomość
Dziewczyny powiedzcie boli Was podbrzusze i ledzwia?
mnie boli, wcześniej jeszcze czułam jakieś nagłe kłucie jakby w okolicy jajnika(?), to było głównie jeszcze przed terminem @ i nie wiedziałam co to. podbrzusze zaczęło mnie boleć jeszcze przed terminem @ i boli praktycznie do tej pory, choć już mniej niż na początku.

___________

byłam dziś na swoich badaniach, jutro idę do swojego lekarza. miałam przy okazji betę zrobić, ale bez skierowania nie mogłam za darmo, więc nie zrobiłam, jakoś może wytrzymam do przyszłego tygodnia, bo tak się zapisałam na wizytę, może czegokolwiek się wtedy dowiem i ktoś mi na 100% potwierdzi że jestem w ciąży.
póki co bolą mnie piersi, tzn w sumie same sutki, nawet jak tylko lekko dotknę, mąż przeżywa, że nie może ich dotknąć, a nie zdążył się z nimi pożegnać no i generalnie jestem zmęczona strasznie, w nocy nie mogę spać, boli mnie głowa i ciągle krzyczę na męża.
moni_ka.g jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-23, 07:19   #659
czarnamadonna1982
Zakorzenienie
 
Avatar czarnamadonna1982
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 5 509
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012

Cytat:
Napisane przez moni_ka.g Pokaż wiadomość
___________

byłam dziś na swoich badaniach, jutro idę do swojego lekarza. miałam przy okazji betę zrobić, ale bez skierowania nie mogłam za darmo, więc nie zrobiłam, jakoś może wytrzymam do przyszłego tygodnia, bo tak się zapisałam na wizytę, może czegokolwiek się wtedy dowiem i ktoś mi na 100% potwierdzi że jestem w ciąży.
póki co bolą mnie piersi, tzn w sumie same sutki, nawet jak tylko lekko dotknę, mąż przeżywa, że nie może ich dotknąć, a nie zdążył się z nimi pożegnać no i generalnie jestem zmęczona strasznie, w nocy nie mogę spać, boli mnie głowa i ciągle krzyczę na męża.
mnie tez bola strasznie, jak sie kapie to ledwo moge ich dotknac

dekajka suuuuper gratulacje!!!!!!!!jej jak ja bym chcaila juz serduszko uslyszec, no ale nic w koncu sie doczekam
super ze taka mialas fajna wizyte a powiedzial dokladnie ktory to tydzien?
czarnamadonna1982 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-23, 08:12   #660
DeKajka
Zakorzenienie
 
Avatar DeKajka
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 4 910
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012

Cytat:
Napisane przez czarnamadonna1982 Pokaż wiadomość

dekajka suuuuper gratulacje!!!!!!!!jej jak ja bym chcaila juz serduszko uslyszec, no ale nic w koncu sie doczekam
super ze taka mialas fajna wizyte a powiedzial dokladnie ktory to tydzien?
Na zdjęciu USg pisze że 7 ) No i w sumie podobnie mi wychodzi z @ ..

Dzisiaj już ochłonęłam ale wczoraj auforia była niesamowita . Przyglądam się tej małej fasolce i cienie na '' głowce '' ( bo to chyba głowka ) robią wrażenie jakby dzidzi sie do mnie usmiechalo..
__________________
Adaś__ ur. 03.11.2012 . godz. 01.25, 3kg, 54 cm , 10 pkt__

Na pamiątkę ...
''Pod moim sercem, inne serce bije...
Nieznane, a jakże bliskie i jakże kochane..''

12 _ 11 10 9 8 7 6 5 4 3 2 1 _ Adasiowe szczęście !
DeKajka jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:20.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.