Rozpakowana każda mamusia czule tuli już swojego dzidziusia.Mamusie I-II 2012.

[MissZuzia]

nie no zwariuje, siwy dym normalnie
czytam i czytam i w gazetce i w necie o tym jakie objawy ma AZS i jak byk mi pasuje do mojego dziecia wczoraj myslalam ze szlag mnie trafi jak patrzylam na niego jak sie meczyl zeby usnac wieczorem po kapieli (tylko w oilatum) skrobiac sie lapkami po twarzy!
tak go skora swedzi
a pediatra ze lojotokowe zapalenie skory, tradzik a najlepsze ze przepisuje mi masc cholesterolowa, ktora o dziwo jest mascia na AZS oraz krople Fenistil, ktore tez na alergie sa
o diecie el mi nic nie wspominaja a czytam i czytam ile nie mozna jesc a ja to zarlam
no nic, musze przestac jesc nabial chyba i obserwowac

byłam dzis na 2h spacerze ladnie ale bez słonka
przez net poznałam dziewczyne z osiedla i sobie łaziłysmy we dwie miesza blok dalej zawsze to razniej niz samemu

Napisane przez NataliaM1103

Dzisiaj ubieram Młodego następująco ,ale sama nie wiem czy to do końca dobrze.Kombinezonu juz nie ubieram bo stwierdziłam ,że zimy koniec i nie chcemy już kaptura.
Body na naramkach na to pajac welurowy,na dół na to dzinsy i skarpetki a do góry kurteczka kłaczata-taki cieńszy korzuszek,no i oczywiści czapka.

no a ja się biedziłam czy kombinezon czy już kurteczkę
ale założyłam jeszcze kombinezon, co prawda welurowy, ciut cienszy od zimowego a pod spodem mial body z krotkim i cienkiego pajaca
plus czapeczka
i wsio

Napisane przez Blanszor

Hej Lachonki (pamiętajcie jesteśmy piękne pomimo ciągnących się za nami po ziemi cyców i zwisów brzusznych )

mieszkam w dużym domu piętrowym i brakowało mi czegoś w czym mogłabym trzymać młodego w kuchni jak gotuję (nie chciało mi się latać góra-dół z leżaczkiem który najczęściej stoi wnaszej sypialni, łóżeczko turystyczne mamy w salonie blisko kuchni ale on tam sam nie chce leżeć oraz drewniane łóżeczko w jego pokoiku w którym śpi w nocy) . I włączył mi się MacGyver i wymyśliłam

wzięłam siedzisko spacerówy od wózka Bebecar, położyłam ręcznik żeby go nie obrzygł i jest git! ma regulację oparcia - jest pozycja leżąca i półleżąca. Stoi stabilnie. Bardzo mu się w nim podoba. Jest dużo większe od leżaczka szczegóły na fotce.

jaka jesteś pomysłowa

Napisane przez *Agatek*

Dziewczyny jestem załamana!!!!!!! padł mi samochód

a szwagier, ten od mleka i herby nie pomoże i nie spr co mu jest

Napisane przez pearpearl

Dziewczyny, w czym pierzecie ciuszki dla Maluchow? Tej szpitalnej pediatrze nie spodobalo sie, jak powiedzialam, ze piore w dzidziusiu i kazala kupic jelpa, ktory jest kilka razy drozszy i nie wiem, czy sie sluchac,czy olac babe jage

w lovelli
kupilam dzidziusia ale mi nie podpasowal i wrocilam do lovelli

Napisane przez Blanszor

Teraz jeźdzę mega babskim , zgejonym citroenem C3 z panoramicznym dachem.

he he e tam, tez bym chciala miec taki daszek
ale nie mam co narzekac bo dostalam nówkę sztukę od tż na gwiazdkę sam wybral bo ja głowy nie miałam, ledwo się dotoczyłam żeby go odebrać i modliłam się zeby nie urodzić w nim hy hy

[*Agatek*]

Napisane przez Blanszor

Agatek ma nadzieję, że Twoja corsa nie jest błękitna - bo sprzedałam ją w uszkodzonym silnikiem

nie, jest czarna

Napisane przez MartuNiunia87

Prawda! - dlatego pisałam, że małemu dziecku lepiej wyrobić dowód tymczasowy niż paszport bo jest to dużo tańsze (ponosisz tylko koszty zdjęć) i szybciej się to załatwia ( wiem to na przykładnie znajomej, która mieszka w UK i kursuje z 2 maluchów w ciągu roku często do PL

oo taak, juz mam plan w co ją ubiorę ale czym ja pojadę do zdjęcia, skoro nie mam auta?!!! a tak to by A. przyjechał za 2 tyg i bysmy podpisali papiery o dowód osobisty, a tak to co on se myśli? że za 2 tyg on dopiero mi naprawi?! noł łej!

[Blanszor]

Napisane przez aniaxxxxx

lepszy piaskowy niz sraczkowaty

o tak ,a teraz jest moda na wszelkie odcienie sraczkowatych

[anankee]

Napisane przez pearpearl

Dziewczyny, w czym pierzecie ciuszki dla Maluchow? Tej szpitalnej pediatrze nie spodobalo sie, jak powiedzialam, ze piore w dzidziusiu i kazala kupic jelpa, ktory jest kilka razy drozszy i nie wiem, czy sie sluchac,czy olac babe jage

ja piorę w naszym dorosłym proszku. Jakaś przykra ta wasza lekarka

[ania_1988]

Napisane przez pearpearl

Hejoooooo - ogladalam teletubisie z nadzieja, ze sie spodobaja Gadzinie Ten kto wymyslil te bajke, musial troche jarac

Juz sama nie wiem,co robic z tymi szczepieniami. Chcialabym trafic na jakiegos fajnego lekarza, ktory by mi pomogl. Na razie mam nawet niezla pediatre homeopatke, ktora jest za szczepieniem, ale nie takiego malenstwa - poradzila mi, zebym na razie sie na nic nie zgadzala, ze tak naprawde nic mi nie moga zrobic, i zeby zaszczepic, jak Maly bedzie mial kilka miesiecy. Tak wiec na razie sie wstrzymuje i moze do tego czasu cos wymysle, albo uslysze jakas madra porade.

Też myślę nad tym żeby odwlec te szczepienia w czasie i zaszczepić później.
Co do pana H to ja kupiłam czopki hemorol i przeszło na szczęście chociaz osratnio kupiłam jeszcze czopki hemorectal tak na wszelki wypadek żeby wróciło dziadostwo...

Napisane przez pearpearl

o w morde
to brawa dla Ciebie
ja to z kolei dwie lewe rece do wszystkiego, dlatego musialam sobie znalezc tzta zlota raczke
zawsze wybieralam facetow,ktorzy potrafia naprawic wszystko - od spluczki w kibelku, przez auto, do komputera

Dziewczyny, w czym pierzecie ciuszki dla Maluchow? Tej szpitalnej pediatrze nie spodobalo sie, jak powiedzialam, ze piore w dzidziusiu i kazala kupic jelpa, ktory jest kilka razy drozszy i nie wiem, czy sie sluchac,czy olac babe jage

olej babe... ja piorę w loveli, ale kupiłam też dzidziusia bo jest dużo tańszy. Jak dzieciątku nic nie jest to pierz spokojnie w dzidziusiu.

Co do karuzeli to mam zwykłą nakręcaną z canpola ale Hania jeszcze się nią nie interesuje, chociaz zielonemu misiowi się przygląda

Ja świeże zakładam przy kapieli a tak to zmieniam w miare potrzeb jak zasiuśka albo zakupka ewentualnie jak mi się zawidzi przebrać przed spacerem

[aga__tka]

Napisane przez pearpearl

o w morde
to brawa dla Ciebie
ja to z kolei dwie lewe rece do wszystkiego, dlatego musialam sobie znalezc tzta zlota raczke
zawsze wybieralam facetow,ktorzy potrafia naprawic wszystko - od spluczki w kibelku, przez auto, do komputera

Dziewczyny, w czym pierzecie ciuszki dla Maluchow? Tej szpitalnej pediatrze nie spodobalo sie, jak powiedzialam, ze piore w dzidziusiu i kazala kupic jelpa, ktory jest kilka razy drozszy i nie wiem, czy sie sluchac,czy olac babe jage

ja piore w dzidziusiu i jest ok... jesli nic sie nie dzieje to po co przeplacac? choc dla synka na poczatek mialam jelpa i jak trafie w jakiejsc promocji jelpa do bialego to na pewno kupie, bo lepiej dopiera... ale to musi byc promocja chyba, bo juz wole te kilka sztuk namoczyc w normalnym proszku i na wstepne wlaczyc a do glownego dac dzidziusia niz tyle na proszek wydac... no a lovella mi sie wydaje gorsza w spieraniu niz dzidzius... bo jak zamocze w dzidziusiu to mi sie na razie wszystko spiera...

Napisane przez ewula83

To zakladamy nowy Klub Spiacych na Klacie



A podajesz przed kazdym jedzeniemCo do pierwszego razu,to mialam i zaluje,ze nie mialam cesarskiego ciecia.

a co jest lepszego po cesarce?

Napisane przez MissZuzia

no a ja się biedziłam czy kombinezon czy już kurteczkę
ale założyłam jeszcze kombinezon, co prawda welurowy, ciut cienszy od zimowego a pod spodem mial body z krotkim i cienkiego pajaca
plus czapeczka
i wsio

he he e tam, tez bym chciala miec taki daszek
ale nie mam co narzekac bo dostalam nówkę sztukę od tż na gwiazdkę sam wybral bo ja głowy nie miałam, ledwo się dotoczyłam żeby go odebrać i modliłam się zeby nie urodzić w nim hy hy

No wy byscie mnie chyba zlinczowaly za przegrzewanie
ja zakladalam jeszcze normalny kombinezon i czape, tylko na dwor sam kocyk, a jeszcze puchowy becik jak zima z tym ze nie wychodzilam jeszcze w samo poludnie, bo nie bardzo mam jak z dwulatkiem do kompletu, ktory akurat wtedy spi... i mala sie wcale nie poci tak, a synek, ktorego ubralam lzej jako chodzacego, to mial zmarzniete dlonie nawet...

[nawojka8583]

Napisane przez pearpearl

Dziewczyny, w czym pierzecie ciuszki dla Maluchow? Tej szpitalnej pediatrze nie spodobalo sie, jak powiedzialam, ze piore w dzidziusiu i kazala kupic jelpa, ktory jest kilka razy drozszy i nie wiem, czy sie sluchac,czy olac babe jage

Olej, skoro nic sie Jasiowi nie dzieje, nie ma uczulenia to po co wydziwiac???

Napisane przez Katerina_00

nowojka moj syrene zalacza za kazdym razem na klatce schodowej echo tak niesie ze go chyba w centrum slychac,ostatnio wpadlam do Tesco po smietane co by se jakas zupine ugotowac to caly sklep slyszal ze Daniel robi zakupy,
wialam az sie kurzylo hehe.

Co do karmienia piersia to bylam ostatnio malego zwazyc i tam mozna bylo zostac i pogadac z innymi mamusiami,zauwazylam,ze czesc karmila butlami a czesc piersia takze balans mysle pol na pol.
W szoku bylam bo te mamuski pokladly te dzieciaki na podlodze na takiej macie brudnej jak nieboskie stworzenie ble,oh jednak roznimy sie z szkotami pod wzgledem wychowywania dzieci

Oj roznimy sie, roznimy
Hehe pewnie Daniel swoim płaczem zalatwil Ci pierwszenstwo przy kasie

Napisane przez pearpearl

O jaka zosia samosia z tego Twojego Endriu
A czym Ty masz teraz jezdzic i sprawy swoje zalatwiac?

Ale pacz co o nim napisała: "nie da nikomu grzebac"czyli, ze Endriu traktuje corse jak Agatonka

Napisane przez pearpearl

U mnie lazienka brudna na maksa, ale tak mi sie nie chce jej sprzatac, ze poczekam sobie, az tz bedzie mial chwile i zaczne mu kwilic, "ze Jasiek w ogole nie spi i przez to nawet nie mam jak lazienki umyc, a juz patrzec na nia nie moge" z nadzieja, ze zrobi to za mnie

Biedny ten Twoj pilot Jas jeczy, Malgosia jeczy

Napisane przez NataliaM1103

Dziewczyny czy wszystkie miałyście już "pierwszy raz "po porodzie?Bo my jakoś jeszcze nie

Ta pierwszy i drugi i trzeci, a nawet czwarty tez juz był

Napisane przez kamciurka

troche probowaliśmy ale najpierw połog, potem ja mialam stan zapalny, następnie okres przez ponad dwa tygodnie i teraz idę na zabieg na nadżerkę, więc też nie będę mogła. W dodatku nie ma jak, w dzień starsza córa jest więc kicha, a wieczorem to padamy na pysk

Oj biedna, nie zazdroszcze zabiegu

---------- Dopisano o 19:35 ---------- Poprzedni post napisano o 19:33 ----------

Zosia znikneła niedawno, a AgaMili to juz sie cale wieki nie odzywala

[agacia_cz]

Dziewczyny jak długo maluchy goraczkuja po Szczepieniach?

[Katerina_00]

zoskasamoska pisala,zze jedzie do Tz i nie bedzie miala neta tylko nie pamietam na iile

[NataliaM1103]

ewula tak podaję zawsze przed jedzeniem.
Wczoraj moja pediatra powiedziała,że lefax można podawac,bo on buduje florę bakteryjną w żołądku.

Dzisiaj cały dzień podaję krople ss i Bartek strasznie mocno ulewa,zaraz po jedzeniu i potem kilka razy.Myślę,że to od tych ss ,bo przed tem tak nie robił.

[uska000]

czesc dziewczynki my dzis bylismy na szcepionce i mamy masakre ciagly placz taki marudny ze szok..

sorki ale nie poczytam dzis bo ciagle placze lece..

[bambusiek]

cześć

poczytałam, ale pocytowałam mało co

Napisane przez eliza1984

Wczoraj TŻ przywiozł od kolegi mnóstwo ubranek i zabawek dla małej,do tego same firmówki i nic nie widac że noszone.Chce za to 200 zł i jak za taką ilość to śmieszne pieniądze.Muszę konczyc bo już ktoś marudzi

Napisane przez NataliaM1103

Dziewczyny czy wszystkie miałyście już "pierwszy raz "po porodzie?Bo my jakoś jeszcze nie

my już po

Napisane przez pearpearl

ze sie niby tak nie wyplukuje z tkanin jak Jelp i nie ma pozytywnej opinii instytutu matki i dziecka

No,ale Lovela juz ma, a tez jej cos nie pasowalo i stwierdzila, ze TYLKO W JELPIE

ja piorę dziecięco-jasne w płynie typu sensitive, ciemniejsze z naszymi w normalnym proszku/biedronkowym Kłębuszku
jak się skończy ten sensitive i zużyję próbki dzieciowe to już wszystkie tak jak nasze będą prane

Napisane przez ewula83

To zakladamy nowy Klub Spiacych na Klacie

mi Tymek w nocy usnął na klacie, ja z nim i tak spaliśmy do kolejnego karmienia
łapię się

Napisane przez *Agatek*

Zoskasamośka gdzie jesteś??? Coś ucichłaś! Słuchaj mam info odnośnie dowodu osobistego maleństwa! U mnie w USC powiedziała babka, że: dowód tymczasowy jest na 5 lat, NIC NIE KOSZTUJE, wniosek trzeba wypełnić i MUSZĄ BYĆ OBOJE RODZICE PRZY SKŁADANIU DEKLARACJI- CHODZI O PODPIS!! , potrzebne 2 zdjęcia jak dla dorosłych i to wsio Ja się powoli za to muszę zabrać... bo chcę do męża jeździć

z tego co kojarzę już pojechała
-----------------------
cześć

moje dziecko już 3 dzień śpi w dzień tyle co na spacerze, a ok. 17 zaczyna być tak zmęczony, że wrzeszczy teraz śpi mi na rękach... zawsze coś

to tyle, bo siedzę z Małym w średnio wygodnej pozycji

[czubasek20]

witam

moja mała po tym delicolu znów jest aniołkiem. Caly czas spi, budzi się tylko na papu. I dziś pierwszy raz (chyba) świadomie się do mnie uśmiechnęła jak ją butelką drażniłam

lece nadrabiać.

---------- Dopisano o 19:40 ---------- Poprzedni post napisano o 19:38 ----------

Napisane przez aga__tka

no to ja jestem jeszcze inaczej walnieta - moja tesciowa sie dziwila ja przebieram mala na noc i potem w dzien ma te same ciuszki, bo spi w tych samych ubrankach - chyba ze rano daje jakis sweterek czy cos ozdobnego, to wiadomo ze troche zmieniam zeby pasowalo... moim zdaniem to jak dziecko w nocy spi i w dzien spi, to czemu inny rodzaj ciuszkow zakladac? bede "pizamkowac" dopiero jak zacznie w dzien sie brudzic i mniej spac... potem srednio co drugi dzien ja kapie i wtedy zmieniam wyjatkowo te ciuszki z nocy - kapie mala do poludnia zawsze...
co wiecej synek do niedawna spal w pizamkach typu body+ spiochy (2 latka ma) i zakladalam mu nowe body na noc i rano zmienialam tylko spiochy na spodnie - traktujac te bodziaki jak podkoszulki i na to np bluzeczka

Robie tak samo. Po kapieli zakładam świeże ciuszki które nosi do nastepnego kąpania no chyba ze jej się mocno uleje.

Napisane przez boroo50

Zapomniałam Wam wczoraj napisać, że byłam w aptece. Oczywiście stówa nie moja, ale mniejsza o to. Kupiłam omegę pregna med 60 kaps. i spytałam o te witaminy KiD-Vitum, które wycofali. Farmaceutka odpowiedziała, że nie podali przyczyny wycofania producenci. Ale powiedziała, że jeśli ją podaję teraz to lepiej, żebym się wstrzymała
Takim sposobem kupiłam Vita K+D za 32zł

W dodatku pani była wręcz przerażona skąd ja taką informację posiadam i nie omieszkała zapytać o to

tez stosuje te witaminki

---------- Dopisano o 19:48 ---------- Poprzedni post napisano o 19:40 ----------

Napisane przez Psotnika

aha - stosujecie ten delicol - on jest na trawienie laktozy, tak? bo ja do tej pory nie jadłam nabiału bo na początku była po serze białym jakaś wysypka i straszne gazy i prężyła sie - to odstawiłam nabiał, ale zaczynam wprowadzać i już chcę normalnie jeść i jakby sie powtórzyło to bym już kupiła ten delicol choć to drogie..

Ja stosuje, tak to jest na trawienie laktozy. Drogie jak Chol.era ale skuteczne wiec kupuje.

[QUOTE=kamciurka;33072115]


o ja właśnie tą będę szczepić, póki co Alex ma drugi tydzień katar, leciutki ale ma i mamy szczepienie dopiero na 10 kwietnia

a odnośnie szczepionek też podobnie słyszałam od farmaceutki, no nic to jest szczepionka acelularna więc git
[QUOTE]

czytałam o tych 5 w 1 i jakoś mi sie nie widzą za duze ryzyko tych skutków ubocznych, znowu te na nfz mają dużo rtęci

Napisane przez Psotnika

-Katerina - dzięki chyba tak pokombinuję może ten zapach pomoże... najbardziej zależy mi by oduczyć noszenia na rękach i nauczyć spania w łóżeczku

dziewczyny a robicie swoim dzieciom jakieś badania kontrolne po 3 miesiącu?
np badanie słuchu, albo morfologię?
bo w książeczce zdrowia są rubryki na wyniki takich badań ale mi lekarz nic nie mówił że coś będzie robione
a znacie też grupę krwi waszego dziecka? bo ja nie i nie iwem czy robić jej badania

Ja nie mam w ksiażecze tej grupy ale zarówno ja , jak i mąż mamy A rh+ więc mała automatycznie ma taką.

Napisane przez pearpearl

:

Dziewczyny, w czym pierzecie ciuszki dla Maluchow? Tej szpitalnej pediatrze nie spodobalo sie, jak powiedzialam, ze piore w dzidziusiu i kazala kupic jelpa, ktory jest kilka razy drozszy i nie wiem, czy sie sluchac,czy olac babe jage

Ja piorę w Loveli, małej nic nie jest

Napisane przez aniaxxxxx

blanszor.. a ja mylalam ze Ci sie literki pomylily i mialo byc zielonym



ale cwana z Ciebie kobitka

Natalia, my jeszcze nie, tylko pieszczoty nie mamy czasu na bzykanko

My tez tylko pieszczoty bo jeszcze 9 dni połogu

[eliza1984]

Napisane przez pearpearl

Dziewczyny, w czym pierzecie ciuszki dla Maluchow? Tej szpitalnej pediatrze nie spodobalo sie, jak powiedzialam, ze piore w dzidziusiu i kazala kupic jelpa, ktory jest kilka razy drozszy i nie wiem, czy sie sluchac,czy olac babe jage

W Loveli,a płuczę w jakims biedronkowym hipoalergicznym gdzie jest zdjecie mamy z niemowlakiem

Napisane przez NataliaM1103

Dziewczyny czy wszystkie miałyście już "pierwszy raz "po porodzie?Bo my jakoś jeszcze nie

Nie i nie zapowiada się ,ze szybko będzie.Chyba przez to ,ze w ciąży nic to już nam się nie chce

Napisane przez agawoo

A Monika chyba pisała, że w normalneym Vizirze pierze i też się nic nie dzieje

Tylko ciekawe do której przegródki wsypuje ten vizir.

Idę spać bo malucha śpi wiec trza korzystać,a jutro TŻ ma wolne więc odpoczne trochę od ciągłego zajmowania.Kurcze zapomniałam jeszcze trza się umyc i dopiero spać

[*Agatek*]

mój ojciec do mnie podjechał i patrzał co tam w aucie piszczy- pewnie olej zalał kable i coś było nie halo z komputerem :/ iskry nie ma- tzn ma, ale słabo, że nie chce odpalic- zresetował komputer przy akumulatorze i zadziałało auto ale i tak może to sie 'powtórzyć' i muszę zagonić tż żeby mi uszczelkę wymienił koło oleju silnikowego, bo cieknie tam od kiedy kupiłam ten samochód, ale zawsze odkłada naprawę, nigdy nie ma kasy ☠☠☠☠a mać, pojadę mu teraz jak tylko zadzwoni żeby porządnie mi wykrył przyczyne i naprawił obibok ale cieszę się, że działa moja niunia


nie dalismy kropel ss- tzn teściowa, bo ja byłam przy aucie i o dziwo mała sie nie buntowała przy karmieniu... może te krople już źle wpływaja na nia, czy co? strasznie jej burczy w brzuszku jak ma jeść i nie wiem czy ona się boi dźwieku czy cos ją tam skręca

[aga__tka]

Napisane przez agacia_cz

Dziewczyny jak długo maluchy goraczkuja po Szczepieniach?

teoretycznie powinny przestac 3 dniach z tego co mi mowila lekarka... moje dzieci po 1 nie goraczkowaly, a synek po drugiej troche, ale tylko pierwszy dzien, zobaczymy jak z cora bedzie po 2 dawce...

Napisane przez eliza1984

W Loveli,a płuczę w jakims biedronkowym hipoalergicznym gdzie jest zdjecie mamy z niemowlakiem


Nie i nie zapowiada się ,ze szybko będzie.Chyba przez to ,ze w ciąży nic to już nam się nie chce


Tylko ciekawe do której przegródki wsypuje ten vizir.

Idę spać bo malucha śpi wiec trza korzystać,a jutro TŻ ma wolne więc odpoczne trochę od ciągłego zajmowania.Kurcze zapomniałam jeszcze trza się umyc i dopiero spać

tztowi tez nie? niemozliwe bo ze Tobie to sie nie dziwie kobiety niektore tak maja... ja tez jestem taka zmeczona ze do lozka tylko spac, a mam niby 2 aniolki w domku - nie wiem co by bylo jakby mala byla bardziej wymagajaca?

[Blanszor]

Napisane przez MissZuzia

he he e tam, tez bym chciala miec taki daszek
ale nie mam co narzekac bo dostalam nówkę sztukę od tż na gwiazdkę sam wybral bo ja głowy nie miałam, ledwo się dotoczyłam żeby go odebrać i modliłam się zeby nie urodzić w nim hy hy

MissZuzia a co tż sprezentował? chwal się fajnie się wyjeżdża nówką z salonu, chociaż stresu dużo.
dach jest wypas i jeszcze się otwiera, w lato lepsze od klimy. W następnym autku też bym taki chciała.

[dph]

Napisane przez Blanszor

mieszkam w dużym domu piętrowym i brakowało mi czegoś w czym mogłabym trzymać młodego w kuchni jak gotuję (nie chciało mi się latać góra-dół z leżaczkiem który najczęściej stoi wnaszej sypialni, łóżeczko turystyczne mamy w salonie blisko kuchni ale on tam sam nie chce leżeć oraz drewniane łóżeczko w jego pokoiku w którym śpi w nocy) . I włączył mi się MacGyver i wymyśliłam

blanszor pomysłowy dobromir z ciebie

Napisane przez Psotnika

-Katerina - dzięki chyba tak pokombinuję może ten zapach pomoże... najbardziej zależy mi by oduczyć noszenia na rękach i nauczyć spania w łóżeczku

koniecznie daj znać czy zastosowałaś ten sposób i jak Ci poszło jak się sprawdzi u Ciebie to i ja spróbuję

Napisane przez *Agatek*

Psotnika - Ojj współczuję, że tak przyzwyczaiłaś dzieciaka trudno będzie odzwyczaić ale tak jak dziewczyny pisza- weź coś, co Twój zapach będzie miało- bluzka, jak się wtuli dzieciak to będzie spokojny i bezpieczny- powinno pomóc

kurcze Agatek widzę że Ty masz straszne parcie na to żeby dziecko samo spało w łóżeczku może są osoby które np chcą z własnego wyboru spać razem z dziećmi bo np wygodniej im karmić bo karmią piersią. Poza tym dzieci są różne jedne spokojne które nie mają problemów ze spaniem, które bardzo łatwo nauczyć zasypiania w łóżeczku a drugie dzieci są niespokojne i potrzebują noszenia, tulenia i lulania. Sory ale wkurzają mnie hasła typu "przyzwyczaiłaś dziecko". Może dlatego mnie to wkurza bo moja też zanim zaśnie twardo to muszę ją ponosić, pośpiewać i ogólnie się nagimnastykować i wcale nie wynika to z tego że ją do tego tak przyzwyczajam bo też chciałabym żeby mi zasypiała bezproblemowo sama w łóżeczku no ale skoro się nie da to się nie da. Nie mam zamiaru patrzeć jak dziecko się męczy i słuchać przeraźliwego wycia bo po prostu żal mi dziecka.
Teraz już wiem że punkt widzenia zależy od punktu siedzenia po dwa lata temu dziwiłam się koleżance której córka też zasypiała tylko na rękach i co i teraz mam dokładnie to samo. A już nie powiem co sobie planowałam będąc w ciąży zero noszenia, bujania i ZŁYCH NAWYKÓW i co plany planami a życie życiem

Napisane przez Katerina_00

coraz wiecej dziewczyn pisze o tym,ze dzieciaki sie buntuja podczas jedzenia.
U mnie klopot lezal w zbyt szybkim wyplywaniu mlesia,wyczytalam na innym forum,ze wystarczy troche odpompowac lekko laktatorem i te pozniejsze mleko juz jest gestsze,noi i pozycja ciala aby mleko wyplywalo mu pod gorke i jest lekko lepiej.....

u mnie jest ten sam problem leci na początku z czterech strumieni i sika małej po oczach zanim wsadzę jej sutka do buzi :P ale problem w tym że ja jestem leniwa i nie chce mi się ściągać tego mleka :P

Napisane przez pearpearl

Dziewczyny, w czym pierzecie ciuszki dla Maluchow?

ja jeszcze piorę w loveli i uważam że jeśli Twojemu Jasiowi nic nie jest o tym proszku to nadal bym w nim prała kiedyś nie było proszków dla niemowląt i co i żyjemy

Napisane przez NataliaM1103

Dziewczyny czy wszystkie miałyście już "pierwszy raz "po porodzie?Bo my jakoś jeszcze nie

ja miałam i jestem cała zestresowana bo to był ogromny spontan i straszę męża że jeszcze byśmy się załapali na dzieci z jednego roku tfu tfu tfu muszę to wypluć przez prawe ramię :P

Napisane przez *Agatek*

Gośka już Ci mówiłam- sama byś się położyła na brzuchu najedzona? dla mnie to jest chore trochę położna która u mnie była na wizycie kiedys mówiła wyraźnie- godzinę po jedzeniu a ulewa jak na boczku leży??

mi też położna mówiła żeby po jedzeniu dawać małą na brzuch Agatek może inaczej jest u dzieci karmionych piersią a inaczej u mm ja osobiście tego nie próbowałam bo się boję właśnie że młoda się pożyga ale skoro u pearl się sprawdza to może jednak spróbuję

Napisane przez MartuNiunia87

No i witam!!! w końcu was nadrobiłam normalnie jakoś wczoraj byłam wykończona gorączką nocną i nie weszłam nawet na wizaż po południu :/




Nie właśnie, bo jak na złość nie miałam nic w domu, kupiłam już wczoraj na zapas , ale doszłam do wniosku, że tempkę miałam z....(.)(.).... mała pierwszy raz przespała wtedy ponad 6h i cycek prawy się przepełnił mi i chyba normalnie dostałam tej temp z tego bo genialna zamiast odciągnąć czekałam aż Martynka wstanie

powiedziała mi lekarka to 3-6miesiąca nie robi się bad. krwi bo grupa krwi w tym wieku jest niewiarygodna tzn. może się jakoś zmienić czy coś


Dziś zaliczyłyśmy pierwszą wizytę w przychodni i tak:

- Mała waży 4215g czyli przytyła 1155g w ciągu niecałych 3 tygodni na samych (.)(.)

MartuNiunia ja też miałam gorączkę kilka razy i za każdym razem właśnie jak miałam przepełnione cycki
Też słyszałam że dziecku do 6 miesiąca życia grupa krwi może się zmienić
dla małej bo nieźle CI przybrała

A my zmagamy się z jakąś wysypką na buźce u małej. Przypuszczam że to jest ten cholerny trądzik niemowlęcy no ale pewności oczywiście nie mam. Tym bardziej że dziś była położna i powiedziała że jej to nie wygląda na ten trądzik bo trądzik jest głównie na policzkach a u Dorotki jest na całej buźce i na główce we włoskach. Kazała przemywać nadmanganianem potasu i jak do poniedziałku nie przejdzie to do dermatologa najlepiej
Poza tym mała dziś dziwnie harczała i ma chyba taki jakiś początek kataru bo niby fajnie oddycha i z nosa jej nic nie leci ale jak jej gruchą odciągam to smarki są. Dzwoniłam do pediatry do której chodzę prywatnie ale nie mogła nas przyjąć i poleciła zastosować do noska euphorbium compositum czy któraś z was to stosowała? Ja to znam i stosuję u córki starszej regularnie ale na ulotce pisało że stosować od 2 roku życia. No ale to jest homeopatyczne i zaryzykowałam i psiknęłam małej.
Dziś wyrwałam się na zakupy do lumpka i kupiłam parę bluzek no ale chodziło mi głównie o jakąś kurtkę no ale nic nie było niestety ale możliwość wyrwania się z domu bezcenna

[paulaLbn]

wrrr... nadrabiałam od 16, pocytowalam chyba z ostatnich 6 stron i szlag wszystko trafił... no ale z tego ca pamietam

1. odnosnie ubranek, to my po kapieli zakladamy czyste body i pajaca, a rano zamiast pajaca zakladam spodenki + jakas bluzeczka
2. pierzemy w fairy tylko nie wiem czy on jest dostepny w PL, bo my mamy zapas z Londynu
3. tym ktore sie zastanawiaja nad zakupem konika z fishera, goraco go polecam

Martuniunia87 chrzcic bedziemy w katedrze, ksiadz sie zgodzil, chcielismy blizej domu, ale, ze Nikos poki co zameldowany u babci to jego parafia to wlasnie katedra, wiec juz nie bedziemy kombinowac. Natomiast sali jeszcze nie mamy, bo u nas chrzest dopiero ok maja, no ale napewno wezmiem cos w centrum A jesli chodzi o basen to myslimy intensywnie nad tym kursem "od kijanki do zabki", bo na ten basen mamy jakis 500 metrów
Teraz zastanawiamy sie nad wyborem przychodni i lekarza

-------------------
Dobry wieczór
Chwale sie, ze Nikos juz chyab zlapal tryb nocny i od dluzszego czasu spi od ok 21 do 6-7 rano Jedyny minus to to, ze (.)(.) mi pekaja i musze wstawac sciagac, ale tym oto sposobem mam cala szuflade zamrozonego mleczka

Dzis byłam z małym w odwiedzinach u swoich kolezanek w akademiku, Nikos poznal katowcki AWF, czyli lata wspomnien mamusi...pozwiedzalismy uczelnie, akademik....ahhh cudownie bylo powspomianac dawne czasy, normalnie, az lezka w oku sie zakrecila Mam nadzieje, ze moj maly terrorysta tez tak cudownie bedzie wspominal studia, bo ja mojego ukochanego AWF-u nie zamienilabym na nic innego, w przeciwnienstwie do akademii ekonomicznej, ktora wlasnie probuje skonczyc po roku dziekanki

[*Agatek*]

Blanszor skąd Ty masz informacje, że Sab simplex zawiera aspartam?? jak nie zawiera... nie ma nic wspomnianego na ulotce ani opakowaniu chyba masz jakieś błędne info

Napisane przez dph

kurcze Agatek widzę że Ty masz straszne parcie na to żeby dziecko samo spało w łóżeczku może są osoby które np chcą z własnego wyboru spać razem z dziećmi bo np wygodniej im karmić bo karmią piersią. Poza tym dzieci są różne jedne spokojne które nie mają problemów ze spaniem, które bardzo łatwo nauczyć zasypiania w łóżeczku a drugie dzieci są niespokojne i potrzebują noszenia, tulenia i lulania. Sory ale wkurzają mnie hasła typu "przyzwyczaiłaś dziecko". Może dlatego mnie to wkurza bo moja też zanim zaśnie twardo to muszę ją ponosić, pośpiewać i ogólnie się nagimnastykować i wcale nie wynika to z tego że ją do tego tak przyzwyczajam bo też chciałabym żeby mi zasypiała bezproblemowo sama w łóżeczku no ale skoro się nie da to się nie da. Nie mam zamiaru patrzeć jak dziecko się męczy i słuchać przeraźliwego wycia bo po prostu żal mi dziecka.
Teraz już wiem że punkt widzenia zależy od punktu siedzenia po dwa lata temu dziwiłam się koleżance której córka też zasypiała tylko na rękach i co i teraz mam dokładnie to samo. A już nie powiem co sobie planowałam będąc w ciąży zero noszenia, bujania i ZŁYCH NAWYKÓW i co plany planami a życie życiem

nie mam parcia koleżanko Psotnika sama pisała, jak ma odzwyczaić dziecko od tego, bo nie chce żeby tak było czytaj uważnie!
Moja córa śpi tylko na noc w łózku a w dzień w wózku- a co będzie jak wyrośnie? Gdzie ja 'pobujam" ? ja się np. tego obawiam, bo przyzwyczaiłam ją do spania w dzień w wózku bo w łózku w dzień nie chce spać, bo jest ryk... Ja nie narzucam nikomu nic, tylko koleżanka się żaliła, no to napisałam co myślę, zawsze piszę to co myslę

Napisane przez dph

mi też położna mówiła żeby po jedzeniu dawać małą na brzuch Agatek może inaczej jest u dzieci karmionych piersią a inaczej u mm ja osobiście tego nie próbowałam bo się boję właśnie że młoda się pożyga ale skoro u pearl się sprawdza to może jednak spróbuję

to ja już nie wiem... z logicznego pkt widzenia ja się po jedzeniu sama nie kładę na brzuch to i dziecka też bym nie połozyła

[anankee]

widziałyscie to? SZOK!
http://wiadomosci.onet.pl/sprawa-madzi,temat.html

[dph]

Napisane przez *Agatek*

Blanszor skąd Ty masz informacje, że Sab simplex zawiera aspartam?? jak nie zawiera... nie ma nic wspomnianego na ulotce ani opakowaniu chyba masz jakieś błędne info


nie mam parcia koleżanko Psotnika sama pisała, jak ma odzwyczaić dziecko od tego, bo nie chce żeby tak było czytaj uważnie!
Moja córa śpi tylko na noc w łózku a w dzień w wózku- a co będzie jak wyrośnie? Gdzie ja 'pobujam" ? ja się np. tego obawiam, bo przyzwyczaiłam ją do spania w dzień w wózku bo w łózku w dzień nie chce spać, bo jest ryk... Ja nie narzucam nikomu nic, tylko koleżanka się żaliła, no to napisałam co myślę, zawsze piszę to co myslę


to ja już nie wiem... z logicznego pkt widzenia ja się po jedzeniu sama nie kładę na brzuch to i dziecka też bym nie połozyła

z tym parciem to odnioslam takie wrażenie bo już którejś z kolei przygadalas o tym przyzwyczajaniu
Ja też mówię co myślę i bardzo szanuję takie osoby.
Nie martw sie jak Kinga wyrosnie z wózka to już nie będzie potrzebowała tyle snu żeby spać w dzień.


PYTANIE DO MAM w ZMAGAJACYCH SIĘ Z WYSYPKAMI
jak sobie z nimi poradzilyscie ? bylyscie z dzieciakami u pediatry czy od razu szlyscie do dermatologa?

---------- Dopisano o 23:25 ---------- Poprzedni post napisano o 23:14 ----------

Napisane przez anankee

widziałyscie to? SZOK!
http://wiadomosci.onet.pl/sprawa-madzi,temat.html

Bez komentarza to zostawię ale oni mi już działają na nerwy z tym gwiazdorzeniem i z tymi wywiadami normalni ludzie sie tak nie zachowują w obliczu takiej tragedii

[dph]

Dzień Dobry!
Co polecacie na katarek ? Mała dostała i zastanawiam sie co jej podać . Agatek ty chyba ostatnio sie meczylas z katarem u Kingi co jej pomogło?

[MartuNiunia87]

Napisane przez paulaLbn

Martuniunia87 chrzcic bedziemy w katedrze, ksiadz sie zgodzil, chcielismy blizej domu, ale, ze Nikos poki co zameldowany u babci to jego parafia to wlasnie katedra, wiec juz nie bedziemy kombinowac. Natomiast sali jeszcze nie mamy, bo u nas chrzest dopiero ok maja, no ale napewno wezmiem cos w centrum A jesli chodzi o basen to myslimy intensywnie nad tym kursem "od kijanki do zabki", bo na ten basen mamy jakis 500 metrów
Teraz zastanawiamy sie nad wyborem przychodni i lekarza

Moja też zameldowana u babci (tak jak ja i synek), a to parafia na Koperniku, ale ja nie chciałam gdzie indziej, bo już wszystko tam mamy to niech będzie w 1 miejscu (chrzest pierwszego synka, nasz ślub itp.)

OO Katedra - to zaraz koło nas hehe tzn. tu wynajmujemy a chrzciny będziemy mieć w restauracji "MAG" na ul. Wieczorka

Co do przychodni to my wybraliśmy byłą przychodnię kolejową na ul. Opolskiej - sama należę tam od dziecka, mój synek też i jestem mega zadowolona bo nie dość,że lekarki super to jeszcze wszystko (laboratorium,okulista, usg itp) masz w jednym miejscu no i my chodzimy do pediatry - Pani doktor Małgorzaty Iwko, ale przyjmują tam 4 różne panie doktor i ludzie sobie chwalą wszystkie - co tam komu pasuje

Jedyną przychodnią, której nie polecam to przychodnia na osiedlu, na który mieszkałam (Kopernika) - dla dorosłych jest ok, ale dla dzieci nie polecam, jest tam jedna pani doktor, która może i jest dobra ale wiecznie jej nie ma, a druga lubi zapisywać "profilaktycznie antybiotyk" (to jej słowa) także, ja się nie zdecydowałam

[czubasek20]

Napisane przez dph

A my zmagamy się z jakąś wysypką na buźce u małej. Przypuszczam że to jest ten cholerny trądzik niemowlęcy no ale pewności oczywiście nie mam. Tym bardziej że dziś była położna i powiedziała że jej to nie wygląda na ten trądzik bo trądzik jest głównie na policzkach a u Dorotki jest na całej buźce i na główce we włoskach. Kazała przemywać nadmanganianem potasu i jak do poniedziałku nie przejdzie to do dermatologa najlepiej
Poza tym mała dziś dziwnie harczała i ma chyba taki jakiś początek kataru bo niby fajnie oddycha i z nosa jej nic nie leci ale jak jej gruchą odciągam to smarki są. Dzwoniłam do pediatry do której chodzę prywatnie ale nie mogła nas przyjąć i poleciła zastosować do noska euphorbium compositum czy któraś z was to stosowała? Ja to znam i stosuję u córki starszej regularnie ale na ulotce pisało że stosować od 2 roku życia. No ale to jest homeopatyczne i zaryzykowałam i psiknęłam małej.
Dziś wyrwałam się na zakupy do lumpka i kupiłam parę bluzek no ale chodziło mi głównie o jakąś kurtkę no ale nic nie było niestety ale możliwość wyrwania się z domu bezcenna

u mnie właśnie taka wysypka była poczatkiem ciemieniuchy . Mala ma ją wszedzie, na rzęskach, na brawiach, na włoskach, na uszkach.

Napisane przez anankee

widziałyscie to? SZOK!
http://wiadomosci.onet.pl/sprawa-madzi,temat.html

widziałam. Jeszcze jak teściowa mi powiedziała o tym co odkryli na ich kompie to az mnie dreszcze przeszły.

A moja mała zawsze po jedzeniu zasypia mi na brzuchu u jeszcze nigdy nie zwymiotowała

Dzień dobry

u mnie dzis zapowiada się cudna pogoda, więc idziemy z mężulkiem i Hanią na spacerek jak wrócimy z zakupów.

[agacia_cz]

Napisane przez dph

Dzień Dobry!
Co polecacie na katarek ? Mała dostała i zastanawiam sie co jej podać . Agatek ty chyba ostatnio sie meczylas z katarem u Kingi co jej pomogło?

ja dostałam dla małej dostałam nasivin soft 0,001 plus sól fizjologiczną po soli ma leżeć troszkę na brzuszku żeby to spłyneło
nie przywitałam się więc: DZIEŃ DOBRY
wczoraj zdecydowałam się na ten "pierwszy raz" bałam się ale niepotrzebnie było całkiem przyjemnie oczywiście tż chciał do końca -nie poważny jest...

[czubasek20]

Napisane przez dph

Dzień Dobry!
Co polecacie na katarek ? Mała dostała i zastanawiam sie co jej podać . Agatek ty chyba ostatnio sie meczylas z katarem u Kingi co jej pomogło?

Ja stosowałam wode morską i maść majerankową.

[kropeczka1984]

Napisane przez bambusiek

moje dziecko już 3 dzień śpi w dzień tyle co na spacerze, a ok. 17 zaczyna być tak zmęczony, że wrzeszczy teraz śpi mi na rękach... zawsze coś

Mój tak miał od chyba 2 tygodni. Wczoraj uśpiłam go ok. 15-tej w nadziei, że wieczór będzie spokojny i co? Jak wstał to i tak marudził a w nocy o 23 urządził sobie czuwanie

Napisane przez agacia_cz

wczoraj zdecydowałam się na ten "pierwszy raz" bałam się ale niepotrzebnie było całkiem przyjemnie

My też wczoraj chcieliśmy to zrobić, ale wcale nie było przyjemnie Czułam ból i na dodatek chyba jednak przyplątało się do mnie jakieś zakażenie, bo cała pip.ka mnie piekła Normalnie się popłakałam, że się nie da. A ten głupi gin z przychodni mówił, że wszystko ok Dobrze, że nie odwołałam wizyty u prywatnego gina i idę dzisiaj do niego na 15-tą. Mam nadzieję, że coś mi poradzi.

Pearl ja piorę w Lovelli. Jak Jasiowi nic nie dolega, to nie zmieniaj proszku. Jakaś dziwna ta lekarka :/

Ktoś kiedyś pytał, czy prasujemy jeszcze ciuszki dzieciom. Ja już nie, ale u mnie to wynikło z przymusu Zakładamy solary i teraz niedostępna jest łazienka, w której trzymaliśmy żelazko a że nie chce mi się przenosić wszystkiego 2 piętra w górę, to nie prasuję Mały dobrze to znosi

[zoskasamoska]

Dzieki Agatku. Ja mialam wyrabiany taki dowod osobisty dla siebie i z tego co pamietam to placilam 30 zl za niego, alemoze dla malutkich dzieci jest za darmo.

Na razie do Niemiec dojechalismy na akcie urodzenia, znajomi tak jezdza i przy kontroli nic nie mowili im.

Nie wiem czy to kwestia zmiany otoczenia czy na spacerze lilke przegrzalam,ale ma czolo pelne wypryskow. Czolo i glowka, a tak to nie ma nigdzie tego.

[ania_1988]

Dzień dobry! U nas piękna pogoda więc chyba dłuższy spacer się szykuje. Może do rossmana się wybiore po mydełko i husteczki.

Co do ciuszków to ja czasem prasuję a czasem nie zależy jak stoimy z czasem ale małej nic nie jest. Chociaz wolę uprasowane ubranka bo jakieś takie lepsze są wtedy

Chyba dopadł nas kryzys laktacyjny. Od kilku dni mała marudna jakaś jest. Wczoraj marudziła całe popołudnie i non stop wisiała na cycu. W końcu ściągnęlam mleko i wzięłam ściągnięte z rana do butli żeby zobaczyć ile zje i wtrąbiła 100 ml i zasnęła smacznie. Normalnie głodna była... Nie wiem może dlatego że już (.)(.) mam miekkie i wolniej leci i ona traci zapał do ciągnięcia. O ile w dzień mogę ją często przystawiac to w nocy trochę męczące wstawanie co godzine albo półtorej...

Kusicie tym konikiem z FP