Piękne ciało chcemy mieć! 5 małych i zdrowych posiłków dziennie, Dieta 1000 kcal cz.5

[heroine86]

Napisane przez meeedzik

A z Tż to nie pierwszy raz jasne, że się kłócimy, ale zawsze to takie małe sprzeczki, że to raczej ja się wkurzam i krzyczę na niego, a wczoraj i jemu chyba nerwy puściły i nakrzyczał na mnie, że mnie za bardzo rozpieścił i teraz ma i takie tam obraził się na mnie i nie chciał ze mną gadać a kłótnia jakoś tak z niczego wyszła, byliśmy na piwie, później szliśmy do innej knajpy, tam miejsca nie było i tak po paru przeszliśmy ja zaczęłam marudzić i się zaczęło wczoraj ze mną nie chciała gadać, a dziś rano wstał i mów : " no już się nie gniewamy " i się zaczyna przytulać, ale ja to wszystko tak odwróciłam, że o on się teraz czuje winny, że na mnie nakrzyczał, bo ja powiedziałam, że dziś może ja nie mam ochoty z nim rozmawiać
niedobra jestem wiem

A tam niedobra kobiety to zołzy, więc jesteś całkowicie normalna my zawsze jak się pokłócimy, to nawet jak jest moja wina to i tak w końcu wychodzi, że to on przeprasza faceta trzeba wychować co będzie nam tu podskakiwał kłótnie są potrzebne ale dobrze, że już się pogodziliście i jesteście Misie Pysie

Napisane przez murka04

Boziu jak ja mam ochotę na hamburgera albo hot-doga albo cokolwiek takiego Ale nie mogę bo Tż się odchudza i wiem że jak tylko wspomnę że mam ochotę to zamówi Muszę być twarda dla niego

Jakie smaki ja w swoim życiu ze dwa razy jadłam hamburgera i ze dwa razy hot-doga i tylko jeden mi smakował, ten na Orlenie pyszny był od tamtej pory omijam stacje Orlenu nie, no ale tak szczerze to jakoś mnie nie ciągnie do fast-foodów ani do pizzy, ani do hamburgerów wolę czekoladę
I jak tam idzie dietka Twojemu TŻ-towi? Ile już schudł? Bo ostatnio mówiłaś, że 5 kg pewnie teraz więcej

[heroine86]

Napisane przez murka04

Obiadek u teściów, no no to będzie uczta pewnie

Była był obiad dwudaniowy, ale zjadłam tylko drugie danie i to małą porcję bo był schabowy no i oczywiście teściowa ukroiła mi mały kawałek tiramisu, choć powiedziałam, że nie chcę i że spróbuję tylko od TŻ-ta no ale ukroiła zjadłam 3 łyżeczki i oddałam TŻ-towi dumnam z siebie, bo mało tego było nie lubię jak ktoś jest taki uparty choć sama jestem uparta ale w kwestiach jedzenia nikogo nie namawiam na siłę

Napisane przez murka04

Aaa też widziałam ten filmik, mnie zmotywowały zdjęcia jednej dziewczyny na wątku Pokaż brzuch, 4 miesiące po ciąży ma taki kaloryfer że szok
Dawaj ze mną ćwicz! Będzie mi raźniej
Te czasy wrócą tylko musisz spiąć tyłek i do roboty, a przede wszystkim na wagę marsz!
Wszystkie spodnie mam 29

To chyba widziałyśmy tą samą dziewczynę właśnie 4 miesiące po ciąży boski miała brzuch
spróbuję jeszcze raz to ściągnąć jak mi się nie uda to nie wiem... a Ty skąd masz?
no waga na mnie czeka
no nie wierzę, że wszystkie masz 29 nic dziwnego, że Ci z lecą

Napisane przez murka04

Ja chcę zobaczyć Twoje zdjęcia
Taa ja sobie pobrykam akurat z takim bólem pleców, ledwo chodzę

Obiecuję, że wstawię za jakiś czas
Haha to pospaceruj przynajmniej no chyba, że też nie możesz

Napisane przez murka04

Zrobiłam 20min workout i po prostu padłam Nie mogłam w połowie już nogi podnieść a jakby mnie ktoś widział to by chyba ze śmiechu umarł Ale dałam radę, twarda jestem

dzielna jesteś

[heroine86]

Napisane przez monika01011986

No to smacznego obiadu życze

Dziękuję, było smacznie aż za

Napisane przez monika01011986

już nie długo i będą nasze działkowe truskawki w sklepach będzie ich od groma i będą słodziutkie także koktajle będę robić

O tak nie ma to jak nasze polskie truskaweczki też będę robić koktaile i z jagód!

Napisane przez zielonykotek

Cześć dziewczyny No u mnie dziś piękna pogoda, aż się chce żyć!! na wadze coraz mniej... zaraz idę na spacer z TZ.. a tylko na studia trzeba ponadrabiać, a tak się nie chce :-/ pozdrawiam

Hej za spadek wagi

Napisane przez murka04

Lecę do Tż, mieliśmy iść pieszo ale wiatr głowy urywa. Także do wieczora

pieszo nie dasz rady, więc lecisz? sorry, nie mogłam się powstrzymać

[Cocktailraspberry]

Murka, bo Ty ćwiczysz Turbo coś tam nie ? masz jakiegoś linka z tymi ćwiczeniami ?

[meeedzik]

A ja przed chwilą wróciłam do domu i jestem padnięta tyle się nachodziliśmy, że mnie nogi bolą i teraz tak będę siedzieć na du.pie
Tż zorganizował cudowny dzień pojechaliśmy na plażę, tam spacerowaliśmy ponad godzinę, później pojechaliśmy do sklepu, bo ja sklerotyczka zapomniałam wziąć szelek dla psa i musiał luzem chodzić a boję się go tak puszczać i kupiliśmy taką taśmę szeroką i pani w sklepie nam ją zszyła zszywaczem i zrobiłam taką imitację szelek bo nigdzie w sklepach nie było, ani obroży ani szelek
Później pojechaliśmy na pizzę zjadłam tylko kawałek no i znów na plażę, tam wzięliśmy po lodzie i spacerowaliśmy brzegiem jeziora fajnie było i jestem taka umęczona jak nie wiem pies też padnięty

Heroine własnie zrobiłam dziś dokładnie to samo zawsze to robię, że wychodzi na moje i ja jestem niewiniątko
Cieszę się, że byłaś twarda i dużo nie zjadłaś na obiedzie
Ja też czekam na Twoje zdjęcie, musisz być szczuplutka jak nosisz rozmiar 27, bo ja też do niedawna taki nosiłam więc nie podskakuj nam tu tylko wklejaj foto

[Milena001]

Napisane przez heroine86

Heloł

Ja już po obiadku i po zakupach kupiłam sobie buty takie coś jak balerinki, ale na małym obcasiku brązowe, klasyczne do śmigania do pracy i już sobie upatrzyłam płaszczyk, ale w międzyczasie poszłam do sklepu obok i nie spojrzałam do której tamten jest czynny wracam, a tu czynne do 17 więc wrócę tam no chyba, że jeszcze gdzieś się rozejrzę i coś mi się spodoba innego



Buahaha rzeczywiście rozmiarówka do du.py to nawet ja na swoją grubą kupiłam wczoraj 27 a Mureczka przecież taki chudzielec



Oj i u mnie wieje jak już wracaliśmy to okropnie zimno przez ten wiatr było ;/ łeb urywa dosłownie dobrze, że mieliśmy samochód, bo normalnie szłam jak pijana tak mnie wiatr targał to na lewo, to na prawo
super, że się zapoznali nasi rodzice też mieli stresa jak organizowaliśmy spotkanie, ale wyszło bardzo sympatycznie i na luzie nawet teraz po ślubie się spotykają znaczy w miarę możliwości, bo trochę daleko mają do siebie- 150 km
Milenka, kiedy Ty masz ślub? pokaż suknię!

heroinko we wrześniu Jeszcze nie kupiłam

[meeedzik]

Milenko do września będziesz taki lachon, że wszystkim gały wyjdą

Dorisek co u Ciebie? widzę, że podczytujesz

[Cocktailraspberry]

Medzik Ty się wczoraj pokłóciłaś z tż a ja dzisiaj;/ już mam dosyć tego, że on jest tak daleko Pomału zaczynam sobie z tym nie radzić. On mysli, że zadzwoni i będzie super a wcale tak nie jest. Taka rozmowa nic nie da

[Madziarka1233]

hej

Można się przyłączyć? startuje od jutra.
Ile już schudłyście na tej diecie?

waga :65 kg
cel:50 kg

na marginesie polecam stronę ilewazy.pl chyba najwiarygodniejsze źródło.

[murka04]

Napisane przez heroine86

Heloł
Ja już po obiadku i po zakupach kupiłam sobie buty takie coś jak balerinki, ale na małym obcasiku brązowe, klasyczne do śmigania do pracy i już sobie upatrzyłam płaszczyk, ale w międzyczasie poszłam do sklepu obok i nie spojrzałam do której tamten jest czynny wracam, a tu czynne do 17 więc wrócę tam no chyba, że jeszcze gdzieś się rozejrzę i coś mi się spodoba innego

O następna buty kupiła, ja to chyba w tym roku daruję sobie baleriny bo mam ładne z tamtego lata A Ty jak zwykle zakręcona i nie spojrzałaś na godzinę zamknięcia

Napisane przez heroine86

Jakie smaki ja w swoim życiu ze dwa razy jadłam hamburgera i ze dwa razy hot-doga i tylko jeden mi smakował, ten na Orlenie pyszny był od tamtej pory omijam stacje Orlenu nie, no ale tak szczerze to jakoś mnie nie ciągnie do fast-foodów ani do pizzy, ani do hamburgerów wolę czekoladę
I jak tam idzie dietka Twojemu TŻ-towi? Ile już schudł? Bo ostatnio mówiłaś, że 5 kg pewnie teraz więcej

Fast-foody to moja miłość Mogę nie jeść słodyczy nigdy ale pizza i kebab to jest to czego nie potrafię odmówić. Zazdroszczę Ci że ich nie lubisz za bardzo
A Tż schudł jak na razie 7kg, teraz ma chyba zastój bo waga w żadną stronę nie idzie. Fajnie popatrzeć jak brzuch coraz mniej mu odstaje i bluzki są coraz luźniejsze Ale jeszcze dużo do zrzucenia przed nim, kiedyś mi powiedział że chciałby 20kg schudnąć. Zawziął się więc musi się mu udać Miło że pytasz

[murka04]

Napisane przez heroine86

Była był obiad dwudaniowy, ale zjadłam tylko drugie danie i to małą porcję bo był schabowy no i oczywiście teściowa ukroiła mi mały kawałek tiramisu, choć powiedziałam, że nie chcę i że spróbuję tylko od TŻ-ta no ale ukroiła zjadłam 3 łyżeczki i oddałam TŻ-towi dumnam z siebie, bo mało tego było nie lubię jak ktoś jest taki uparty choć sama jestem uparta ale w kwestiach jedzenia nikogo nie namawiam na siłę

To chyba widziałyśmy tą samą dziewczynę właśnie 4 miesiące po ciąży boski miała brzuch
spróbuję jeszcze raz to ściągnąć jak mi się nie uda to nie wiem... a Ty skąd masz?
no waga na mnie czeka
no nie wierzę, że wszystkie masz 29 nic dziwnego, że Ci z lecą

Obiecuję, że wstawię za jakiś czas
Haha to pospaceruj przynajmniej no chyba, że też nie możesz

dzielna jesteś

To się nie dałaś mówisz Najgorsze są takie obiadki, głupio odmówić, też zawsze mam problem jak idę do 'teściowej' na jakąś okazję i naprawdę nie chcę jeść ale nie przetłumaczysz Też nie cierpię kiedy ktoś mi wciska jedzenie!
Mi filmiki Tż ściągnął, wysłałam mu nazwy a on z torrentów pobrał. Nic więcej nie wiem bo się nie orientuję w tych jego sposobach
Spacerować próbowałam do biedronki niemały kawałek, ale jak wróciłam do domu z Tż i się rzuciłam na łóżko to myślałam że coś mi się złamało w kręgosłupie nie wiem jak ja jutro wstanę

Napisane przez heroine86

pieszo nie dasz rady, więc lecisz? sorry, nie mogłam się powstrzymać

nawet nie zwróciłam uwagi że tak napisałam ale jakoś musiałam dać radę, poleciałam!

[murka04]

Napisane przez Cocktailraspberry

Murka, bo Ty ćwiczysz Turbo coś tam nie ? masz jakiegoś linka z tymi ćwiczeniami ?

Ja wysyłam nazwę danej części Tż i on mi ściąga z torrentów. Bo na necie nie da rady obejrzeć całości, tylko 10min. Musisz sobie ściągnąć A co chcesz też ćwiczyć to?

Napisane przez meeedzik

A ja przed chwilą wróciłam do domu i jestem padnięta tyle się nachodziliśmy, że mnie nogi bolą i teraz tak będę siedzieć na du.pie
Tż zorganizował cudowny dzień pojechaliśmy na plażę, tam spacerowaliśmy ponad godzinę, później pojechaliśmy do sklepu, bo ja sklerotyczka zapomniałam wziąć szelek dla psa i musiał luzem chodzić a boję się go tak puszczać i kupiliśmy taką taśmę szeroką i pani w sklepie nam ją zszyła zszywaczem i zrobiłam taką imitację szelek bo nigdzie w sklepach nie było, ani obroży ani szelek
Później pojechaliśmy na pizzę zjadłam tylko kawałek no i znów na plażę, tam wzięliśmy po lodzie i spacerowaliśmy brzegiem jeziora fajnie było i jestem taka umęczona jak nie wiem pies też padnięty

Ale fajny dzień! A u Ciebie pewnie cieło dziś było i bez wiatru co? Jak zawsze Piesek się wyszalał, szczęściarz, mój to tylko czasem wyjdzie jak komuś się chce go wziąć
Tylko kawałek pizzy zjadłaś?? Ja zawsze całą jem
Teraz pewnie jak się położysz do łóżka to minuta nie minie i zaśniesz

---------- Dopisano o 21:28 ---------- Poprzedni post napisano o 21:27 ----------

Napisane przez Madziarka1233

hej
Można się przyłączyć? startuje od jutra.
Ile już schudłyście na tej diecie?
waga :65 kg
cel:50 kg
na marginesie polecam stronę ilewazy.pl chyba najwiarygodniejsze źródło.

hej pewnie że można powiedz coś o sobie ile masz lat co robisz?

[zelka9o]

Napisane przez Cocktailraspberry

Medzik Ty się wczoraj pokłóciłaś z tż a ja dzisiaj;/ już mam dosyć tego, że on jest tak daleko Pomału zaczynam sobie z tym nie radzić. On mysli, że zadzwoni i będzie super a wcale tak nie jest. Taka rozmowa nic nie da

to widzę że wszystkie mamy problem TŻ ;// brak sił

[zooska]

Napisane przez Cocktailraspberry

Wiesz co sie dzisiaj dowiedziałam przypadkiem , że moje stare rolki leżą w piwnicy Fakt, że stare ale mam zamiar je przemalować kupic kółka nowe i śmigać Byłam je poszukac ale ja sie boje pająków A one gdzies leżą wyżej i nie tkne tego

Uuu, rolki, tez się za nie zabieram. Bedziemy smigac

---------- Dopisano o 21:39 ---------- Poprzedni post napisano o 21:37 ----------

Napisane przez heroine86

Była był obiad dwudaniowy, ale zjadłam tylko drugie danie i to małą porcję bo był schabowy no i oczywiście teściowa ukroiła mi mały kawałek tiramisu, choć powiedziałam, że nie chcę i że spróbuję tylko od TŻ-ta no ale ukroiła zjadłam 3 łyżeczki i oddałam TŻ-towi dumnam z siebie, bo mało tego było nie lubię jak ktoś jest taki uparty choć sama jestem uparta ale w kwestiach jedzenia nikogo nie namawiam na siłę



To chyba widziałyśmy tą samą dziewczynę właśnie 4 miesiące po ciąży boski miała brzuch
spróbuję jeszcze raz to ściągnąć jak mi się nie uda to nie wiem... a Ty skąd masz?
no waga na mnie czeka
no nie wierzę, że wszystkie masz 29 nic dziwnego, że Ci z lecą



Obiecuję, że wstawię za jakiś czas
Haha to pospaceruj przynajmniej no chyba, że też nie możesz



dzielna jesteś

Łał, to podziwiam, jak ja jestem u teściów, to wszystko idzie w zapomnienie^^

[Cocktailraspberry]

Napisane przez murka04

Ja wysyłam nazwę danej części Tż i on mi ściąga z torrentów. Bo na necie nie da rady obejrzeć całości, tylko 10min. Musisz sobie ściągnąć A co chcesz też ćwiczyć to?

właśnie jestem ciekawa jak ćwiczenia wyglądają, bo chyba coś by się przydało poza aerobikiem 2x w tyg

Napisane przez zelka9o

to widzę że wszystkie mamy problem TŻ ;// brak sił

taaa ;/

Dziewczynki możliwe, że waga nie spada bo za mało jem ? Kurde ja juz nie wiem co zrobic ;/

[zooska]

Napisane przez meeedzik

A ja przed chwilą wróciłam do domu i jestem padnięta tyle się nachodziliśmy, że mnie nogi bolą i teraz tak będę siedzieć na du.pie
Tż zorganizował cudowny dzień pojechaliśmy na plażę, tam spacerowaliśmy ponad godzinę, później pojechaliśmy do sklepu, bo ja sklerotyczka zapomniałam wziąć szelek dla psa i musiał luzem chodzić a boję się go tak puszczać i kupiliśmy taką taśmę szeroką i pani w sklepie nam ją zszyła zszywaczem i zrobiłam taką imitację szelek bo nigdzie w sklepach nie było, ani obroży ani szelek
Później pojechaliśmy na pizzę zjadłam tylko kawałek no i znów na plażę, tam wzięliśmy po lodzie i spacerowaliśmy brzegiem jeziora fajnie było i jestem taka umęczona jak nie wiem pies też padnięty

Ajj...marzy mi sie taki spacer brzegiem jeziora. Zazdroszczę

[murka04]

Jezu ja się nie mogę ruszać takie mam zakwasy na plecach Błagam oby do jutra przeszły bo ja umrę w szkole na tych krzesłach siedzieć ciągle
A od jutra zaczynam Turbo Jam z rozpiską, dzień po dniu. Niech będzie że te 3 dni to była rozgrzewka Już trochę załapałam układy więc spoko, ale i tak idę programem dla początkujących
Aaa i zmierzyłam udo w najgrubszym miejscu, tam najwyżej i ma 51cm więc nie tak mało

coctail to wejdź tu http://☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠/victorianka/fitness/turbo+jam możesz zobaczyć jak to wygląda, są różne części tego i każdego dnia sie ćwiczy jedną albo ewentualnie dwie. Na początku spróbowałam learn@burn bo tam tłumaczy ta babka co i jak robić powoli
O coś wycięło, to jest stronka chomikuj ale nie wiem czy nie można wrzucać czy co

[zooska]

Napisane przez Cocktailraspberry

Medzik Ty się wczoraj pokłóciłaś z tż a ja dzisiaj;/ już mam dosyć tego, że on jest tak daleko Pomału zaczynam sobie z tym nie radzić. On mysli, że zadzwoni i będzie super a wcale tak nie jest. Taka rozmowa nic nie da

biedna<przytul>! Ja tez z Tż nie mam teraz najlepiej, także rozumiem. Musicie usiąść i poważnie porozmawiać, takie wyjaśnianie przez telefon i rozkładanie wszytkiego po kościach w końcu wyjdzie wam na złe.

[monika01011986]

a ja własnie zjadłam bułkę z moją cudowną pastą jajeczną i popijam herbatkę malinową
Dzieci juz śpią !!!!! co mnie strasznie cieszy
A tak w ogóle to dziś sobie pospałam od 15stej do 17stej ledwo wstałam z tego wyra i sie ogarnęłam, po czym poszłam do BieRdonki na zakupy ( kupiłam sporo jedzonka + 2 zgrzewki Actimela truskawkowego i malinowego) a później do rodziców na kawkę i po dzieci. Wróciłam ok. 19stej i zanim wszystko w domu zrobiłam i przy dzieciach to była już 21...... Brzuch boli dosyć mocno, ale jak tylko przerzuciłam się z tampona na podpaskę to dużo mniej boli Przeżyję jakoś bez tabletek
A tak a pro po Actimela to w szoku byłam jak zobaczyłam cenę..... ponad 7 zł za 6 buteleczek! Pamiętam, że jak kiedyś go piłam to był dużo tańszy! Boże jak te ceny idą w górę! no masakra jakaś
Dzis idę szybciej spać, już mnie muli i chętnie bym się połozyła ale jest za wcześnie jeszcze. Jak ja mam okres to mogłabym 24/dobe spać

---------- Dopisano o 21:43 ---------- Poprzedni post napisano o 21:42 ----------

Napisane przez heroine86

Dziękuję, było smacznie aż za

O tak nie ma to jak nasze polskie truskaweczki też będę robić koktaile i z jagód!

A co pysznego jadłaś??? pochwal się

ja za jagodami aż tak nie przepadam ale maliny uwielbiam

[meeedzik]

Cocktail no na odległość to tak ciężko mój Tż w zeszłym roku był i nie dawał rady wytrzymać, jak wrócił to powiedział, że już nigdy beze mnie nie pojedzie. Także podziwiam, że i tak jakoś dajecie radę już niedługo Tż wróci to się nim nacieszysz

Murka ja z moim psem cały dzień siedzę na podwórku i biegam z nim, gonię go, rzucam piłki, patyki itp lubię się z nim bawić, bo to moje dzieciątko kochane przecie jest
mogę Wam zdjęcia z dziś pokazać jakieś jak chcecie
No dziś był super dzień i Tż kochany wydaje mi się, że wczorajsza kłótnia wyładowała trochę napięcie i oczyściła atmosferę i teraz będzie już fajnie przez następne 2-3 miesiące
A co do pizzy to ten kawałek był dość duży i ja się nim tak najadłam, że już kolacji nie jadłam

[Eldo_rado]

tak szybko przejrzałam strony, które naprodukowałyście rzuciły mi się w oko zdjęcia wszystkie, które potwierdzają tylko to, ze Chudzinki z Was no i super Wam w tych kolorowych ciuszkach, tka wiosennie i radośnie poza tym meeedzik te spodnie wyglądają na Tobie bosko, zazdroszczę moni kurtka też świetna, fajna bo taka troszkę pomarszczona (chyba, ze mi się wydaje) więc nieco nietuzinkowa


mam nadzieję, ze się poukłada z Waszymi TŻtami wszystko, szkoda czasu w związku na kłótnie, niedomówienia itd... Cocktail wiem jak trudno żyć na odległość, to naprawdę straszne, gdy nie możesz przytulić ukochanej osoby, gdy tego potrzebujesz a co do jedzenia- owszem, jeśli jesz zbyt mało to też waga nie spada. trzeba jeść, zeby chudnąć.

[zooska]

Napisane przez Cocktailraspberry

właśnie jestem ciekawa jak ćwiczenia wyglądają, bo chyba coś by się przydało poza aerobikiem 2x w tyg


taaa ;/

Dziewczynki możliwe, że waga nie spada bo za mało jem ? Kurde ja juz nie wiem co zrobic ;/

Możliwe, organizm się boi, że nie będzie miał energii i magazynuje wszystko co jesz.

[meeedzik]

Zoska a dziękuję, naprawdę polecam taki spacerek, bo było cudnie

[zooska]

Ech, nie mogę sie zmobilizować do czytania was i odpisywania, tak się wszystko posypalo, że za siebie się zabrać nie mogę

[monika01011986]

Napisane przez meeedzik

A ja przed chwilą wróciłam do domu i jestem padnięta tyle się nachodziliśmy, że mnie nogi bolą i teraz tak będę siedzieć na du.pie
Tż zorganizował cudowny dzień pojechaliśmy na plażę, tam spacerowaliśmy ponad godzinę, później pojechaliśmy do sklepu, bo ja sklerotyczka zapomniałam wziąć szelek dla psa i musiał luzem chodzić a boję się go tak puszczać i kupiliśmy taką taśmę szeroką i pani w sklepie nam ją zszyła zszywaczem i zrobiłam taką imitację szelek bo nigdzie w sklepach nie było, ani obroży ani szelek
Później pojechaliśmy na pizzę zjadłam tylko kawałek no i znów na plażę, tam wzięliśmy po lodzie i spacerowaliśmy brzegiem jeziora fajnie było i jestem taka umęczona jak nie wiem pies też padnięty

Nooo na prawde piękny dzień miałaś tylko pozazdrościć
jak mój mąż mieszkał w Polsce to też ciągle na jeziorko jeździliśmy czy do lasy, albo na pizze a teraz ciagle sama siedzę brakuje mi tego strasznie. No ale jeszcze tylko nie całe 2 tygodnie
hehehhe z tymi szelkami to się udałaś pewnie ciekawie te taśmowe szelki musiały wyglądać hehe Ja muszę dla kota kupić szelki i smycz jutro może pójdę do zoologicznego jak będzie mi się chciało

---------- Dopisano o 21:48 ---------- Poprzedni post napisano o 21:46 ----------

Napisane przez meeedzik

Murka, Monia no Tż chyba miał dość mojego marudzenia no ale na szczęście dziś już jest dobrze i jest kochany

Monia spodnie są w moim mieście także spokojnie, jak nie znajdziesz dasz mi znać to kupię i Ci wyślę a na długość mają 100 cm, w pasie 31 x 2 cm to powinny być dobre na Ciebie, bo na mnie są trochę długie.

dobrze, że się pogodziliście zobacz jaki dzięki temu miałas cudowny dzień

aaa no to pewnie dobre będą super ale mam nadzieję że jednak gdzies dostanę u siebie i nie będe Ci musiała głowy zawracać

[zooska]

http://kwejk.pl/obrazek/1042212/gruba,syrenka.html

[meeedzik]

Eldo dziękuję kochana a te spodnie uwielbiam są takwygodne, że na okrągło mogłabym w nich chodzić

[kamilon]

Dziewczyny przez najblizsze 2 lata nie tkne brokula!!! Kupilam wielkiego brokula w TESCO i u TZa go zrobilm myslac, ze jego mama zje no i TZ. Kupa, ze tak to ujme, oni tylko sprobowali troche (moj misiek nie lubi warzyw, ktore siedzialy w lodowce :O ) i reszte musialam zjesc ja. W ciagu 3 dni do kazdego posilku jadlam brokula. <rzygi> bleeeee

Czekoladko- takiego smaka mi narobilas tym szpinakiem... a to prawda, ze serek wiejski jak sie roztopi to robi sie jak ser zolty? bo tak kiedys slyszalam ale nie wiem czy to prawda i jak probowalam to nigdy mi nie wychodzilo :P

Murka- szczupla jestes tak ze Cie zaraz przez leb za odchudzanie!

Milenka- po prostu nie moge ze taka burza z CIebie! Jeszcze 2 kilo i stabilizacja... zazdroszcze maksymalnie Ale popieram Monie, ze w sumie jak dojdziesz do 59kg to te 4kg to nie bedzie problem i nadal bedziesz w tym "rytmie" odchudzania... Bo jak z niego wypadniesz to bedzie mega ciezko sie znow zmotywowac ehhh racja, mamy lipe z tym odchudzaniem... ale coz- przynajmniej jest jakis cel
Kochaniutka, a propos rowerku, moze trzeba go jakos naoliwic/ potraktowac smarem? Nie znam sie na tym, ale myslalas o tym ?

Meedzik- a propos szpinaku ( ) pisalas ze zrobilas kiedys i Ci nie smakowal. A doprawilas go dobrze? Sol pieprz CZOSNEK? Czosnek jest idealna przYprawa do szpinaku , wedlug mnie

Mialam dzisiaj isc na silownie ( juz nie moge) ale zaspalismy z TZem i sie rozleniwilismy strasznie i nam sie nie chcialo isc... Ale poszlismy na spacer do lasu (2,5h) i chodzilismy po okopach i bylo mega nierowno tam, gora dol gora dol gora dol, pozniej przeprawe mielismy przez rowy i tory PKP... ogolnie to nie byl zwyczajny spacer tylko maly trening, pobiegalam jakies 15 minut, TZ wzial ogromna belke drewna i ja wyciskal na plecy jak para glupkow wygladalismy- ja podskakuje klaszcze macham rekoma biegam i sie rozciagam a on podnosi belke! Ale wrocilam tam umeczona strasznie, moja pluca az skakaly z radosci , nie mialam sily podniesc szklanki z woda

Z jedzonkiem poprawnie (wpadly 2 lyzki lodow ale trudno), wode pilam, na wadze dzisiaj 59,4kg ...

W ogole w piatek jadlam grochowke w szkole, zjadlam pol talerza i w sumie nic nie bylo... Ale w sobote.... TZ plakal. No nie mogl w pokoju wytrzymac, bo nawet nie czulm i nie kontrolowalam TEGO I OWEGO... Wieczorem pojechalismy do Magnolii (centrum handlowe) i chcialam sobie jakies spodnie kupic w H&Mie, weszlam do sklepu, przymierzylam jedne okulary i taki bulgot w jelitach...Mowie "kurrrrr....biegne do kibla", rzucilam TZowi torebke i W KOZAKACH NA OBCASACH BIEGLAM KIKLADZIESIAT METROW PO GALERII HANDLOWEJ, SLIZGAJAC SIE NA KAZDYM ZAKRECIE ludzie ogolnie mieli ubaw, kilku chlopakow mnie zaczepilo, ale to byl taki wyscig z czasem ze nawet nie skomentowalam

[monika01011986]

Napisane przez murka04

monia to kładź się nie ma co na siłę się trzymać faktycznie mało spałaś a jeszcze @
chciałabym kiedyś powiedzieć że boli brzuch ale nie na tyle żeby wziąć tabletkę

Lecę do Tż, mieliśmy iść pieszo ale wiatr głowy urywa. Także do wieczora

Przespałam się 2 godzinki niby trochę lepiej ale i tak czuję się jak przemielone mięcho....
No jakoś odkąd tamponów mniej używam to brzuch tak nie boli i na prawdę nie musze brać tabletek bo jakoś wytrzymuję

jezu u mnie dziś też taka wichura że szok! a popołudniu to już w ogóle myslałam że drzewa powyrywa z korzeniami!

[Cocktailraspberry]

Napisane przez zooska

biedna<przytul>! Ja tez z Tż nie mam teraz najlepiej, także rozumiem. Musicie usiąść i poważnie porozmawiać, takie wyjaśnianie przez telefon i rozkładanie wszytkiego po kościach w końcu wyjdzie wam na złe.

Kochana porozmawiam dopiero jak wróci Obecnie jest w Holandii od 4 lutego

Napisane przez meeedzik

Cocktail no na odległość to tak ciężko mój Tż w zeszłym roku był i nie dawał rady wytrzymać, jak wrócił to powiedział, że już nigdy beze mnie nie pojedzie. Także podziwiam, że i tak jakoś dajecie radę już niedługo Tż wróci to się nim nacieszysz

Medzik no on już drugi raz pojechał wtedy to jakoś ławiej było, bo to pierwszy raz taka rozląka a teraz znowu i juz nie jest tak dobrze

Napisane przez zooska

Możliwe, organizm się boi, że nie będzie miał energii i magazynuje wszystko co jesz.

Musze sie ogarnać