![]() |
#121 |
*sportaddict*
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 127
|
Dot.: Stało się coś czego nie rozumiem - pomóżcie proszę!
Annique, to chyba ta świąteczna atmosfera miłości bliźniego...
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#122 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1 240
|
Dot.: Stało się coś czego nie rozumiem - pomóżcie proszę!
A dziekuje, dziekuje
![]() ![]() ![]() ![]()
__________________
Nie używam już tego profilu. Nie lubię być śledzona ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#123 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 4 527
|
Dot.: Stało się coś czego nie rozumiem - pomóżcie proszę!
|
![]() ![]() |
![]() |
#124 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 276
|
Dot.: Stało się coś czego nie rozumiem - pomóżcie proszę!
Lutiana, a ja się dziś z obydwoma podpisami zgadzam.
![]() Gonia, troszke starszy jest.
__________________
More than just strong...strong like a woman. |
![]() ![]() |
![]() |
#125 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1 240
|
Dot.: Stało się coś czego nie rozumiem - pomóżcie proszę!
Annique a mnie sie Twoj podpis podoba, czy moge go wstawic w opis na gg??
![]()
__________________
Nie używam już tego profilu. Nie lubię być śledzona ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#126 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 276
|
![]() Cytat:
![]()
__________________
More than just strong...strong like a woman. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#127 |
Raczkowanie
|
Dot.: Stało się coś czego nie rozumiem - pomóżcie proszę!
Bardzo dziwna sytuacja.
Annique, ja na Twoim miejscu, w tym momencie, bardziej bym się bała i martwiła o swojego faceta niż złościła i zastanawiała nad zemstą... Może rzeczywiście za bardzo ufam ludziom, ale wedlug mnie 7 intensywnych (sama tak pisałaś) miesięcy to wystarczający czas aby kogoś poznać i myślę zę Ty go dobrze poznałaś. Teraz poprostu musiało się coś stać... coś niedobrego i stąd taka sytuacja. Zastanów się nad jego znajomymi, czy o wszystkich dobrze mówił, czy miał kogoś szczególnie bliskiego wsród przyjaciół, czy może kogoś kogo szczególnie nie tolerował? A może tu chodzi o kogoś z jego rodziny? Jedno jest pewne: poczekaj ze swoimi działaniami do czasu aż wróci! Nie rób nic aby pózniej tego nie żałować. A mieliście jakieś wspólne plany Sylwestrowe? Annique więcej wiary, trzymam kciuki i mysle że będzie wszystko OK ![]()
__________________
...musisz wierzyć, że to może się zdarzyć, bo przecież jest ktoś kto też w to wierzy... ...on Cię wybrał dawno temu... wymyślił Cię sobie... ...i spotkasz go - powie Ci, że to Ty... ![]() |
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
![]() |
#128 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 235
|
Dot.: Stało się coś czego nie rozumiem - pomóżcie proszę!
Cytat:
To ja, to ja ![]() ![]() utopmy wszystkich w wannach a potem zakopmy ![]()
__________________
Wild child. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#129 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1 240
|
dziekuje
![]() ![]() ![]() hehe czesc pachnaca ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]()
__________________
Nie używam już tego profilu. Nie lubię być śledzona ![]() Edytowane przez Pomadka Czas edycji: 2006-12-27 o 23:34 Powód: Post pod postem. |
![]() ![]() |
![]() |
#130 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 022
|
Dot.: Stało się coś czego nie rozumiem - pomóżcie proszę!
Cytat:
![]() ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#131 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 235
|
Dot.: Stało się coś czego nie rozumiem - pomóżcie proszę!
Cytat:
![]() zrzućmy ze skał, utopmy i zakopmy ![]() Annique przyłącz się do nas, zakładamy ruch wyzwolonych wizazankowych zabijaczek ![]()
__________________
Wild child. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#132 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 9 294
|
Dot.: Stało się coś czego nie rozumiem - pomóżcie proszę!
Cytat:
popieram!!!!!!!!!!! ![]() są święta na miłość boską...jak można sobie ot tak wyjechać, olać rodzinę i dziewczynę... to ogromny brak szacunku... co on na Syberię wyjechał??? nie może się skontaktować z Tobą (dla chcącego nic trudnego, tym bardziej, że to XXI wiek)... potraktuj go tak samo jak on Ciebie... jak mój facet zrobiłby mi takie świństwo, to ![]() nawet wyjaśnień bym nie chciała słuchać... czegoś takiego nie da się usprawiedliwić (chyba, że byłaby to ukrywana przede mną choroba i pobyt w szpitalu)... |
|
![]() ![]() |
![]() |
#133 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1 506
|
Dot.: Stało się coś czego nie rozumiem - pomóżcie proszę!
Wyjechał tylko na święta, a wy już piszecie czarne scenariusze. Autorka wątku powinna z nim porozmawiać o zaistniałej sytuacji przy najbliższym spotkaniu. Gdzie tu jest zaufanie? Ja go nie widzę.
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#134 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 022
|
Dot.: Stało się coś czego nie rozumiem - pomóżcie proszę!
Cytat:
![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#135 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 9 294
|
Dot.: Stało się coś czego nie rozumiem - pomóżcie proszę!
Cytat:
![]() ![]() ale umówił się z dziewczyną, nie odwołał spotkania... nie napisał nawet słowa... dodatkowo z rodzicami się jednak kontaktuje... skoro może do rodziców zadzwonić to czemu nie do swojej kobiety... to jest maksymalnie lekceważące zachowanie... |
|
![]() ![]() |
![]() |
#136 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 276
|
Dot.: Stało się coś czego nie rozumiem - pomóżcie proszę!
Cytat:
On dużo przeżył ze swoimi znajomymi ze studiów. Opowiadał mi o nich i równiez o tym, ze niektórzy z nich to tacy ludzie od których chciał się odciąc, z powodu ich konfliktów z prawem i przynalezności do nieciekawej grupy. Zwieżył mi sie z tego, choć niechętnie i powiedział, że po prostu trafił na takich typów na stancji i z tej racji się z nimi kumplował. Mówił, że pomimo wszytko byli to ludzie, na których mógł liczyć w każdej sytuacji i oni na niego też. Powiedział, ze to przeszłośc i zażartował też, że nie chce o tym gadac, bo pewnie jakbym go poznała z czasów studiów, to nie chciałabym się z nim umówić. Mieliśmy wspólne plany na Sylwestra i na Święta też. Po prostu nagle, po wspólnym, bardzo miłym wieczorze, zniknoł bez słowa na całe Święta. Rodzicom powiedział tylko, że wyjeżdza, bo dostał pilny telefon, spakował sie i nic więcje im nie chciał powiedzieć. Nie podejrzewam jego rodziców o kłamstwo wobec mnie, ale raczej, że to on musiał coś przed nimi ukryć.Tylko dlaczego równiez przede mną, skoro do tej pory zwieżał mi się bardziej niż rodzicom i przyznał do takich znajomości? To prawda, ze byłabym zdenerwowana, ale czy myśli, że nie wiedząc nic jestem spokojniejsza ![]()
__________________
More than just strong...strong like a woman. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#137 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1 506
|
Dot.: Stało się coś czego nie rozumiem - pomóżcie proszę!
Niech poczeka na spotkanie z nim. Musi być racjonalne wytłumaczenie takiego zachowania. Po co gdybać.
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#138 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 9 294
|
Dot.: Stało się coś czego nie rozumiem - pomóżcie proszę!
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#139 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 276
|
Dot.: Stało się coś czego nie rozumiem - pomóżcie proszę!
Widzę, ze zdania sa bardzo podzielone, zresztą ja tez jestem rozerwana, bo do tej pory mówił mi praktycznie o wszytskim, znałam jego znajomych, spędzałam z nim często całe dnie i noce i nawet znam osoby, które do niego dzwoniły. Jego kumple żartowali przez telefon,że zakochany nie ma już dla nich czasu kiedy chcieli się z nim spotkać, a on odmawiał, bo własnie jechaliśmy na 2-tygodniowy wyjazd albo cały weekend (bez rodziców
![]() mnie tez zapraszał. Dlatego to zachowanie mnie tak szokuje, bo zero tajemnic, a tu niespodzianka ![]() Muszę poczekac na wyjasnienia, ale nie wiem jak costakiego można wytłumaczyć. UFO go porwało i pozwoliło mu tylko zadzwonić do taty czy co?
__________________
More than just strong...strong like a woman. |
![]() ![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#140 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1 240
|
Dot.: Stało się coś czego nie rozumiem - pomóżcie proszę!
Jedno jest pewne, jesli mogl dac znac swoim rodzicom to i kobiecie ktora kocha tez mogl, szkoda, ze tego nie zrobil, moze faktycznie ma problemy, ale glupiego smsa mogl puscic, czy chocby zadzwonic ze stacjonarki tak jak do swojej mamy hmmm
__________________
Nie używam już tego profilu. Nie lubię być śledzona ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#141 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 276
|
Dot.: Stało się coś czego nie rozumiem - pomóżcie proszę!
A najlepiej wszczepic im w mózgi takie chipy,dzięki którym myśleli by trochę bardziej jak kobiety, a nie zgrywali wiecznie takich supermenów; samodzielnych i kule ich omijają.
__________________
More than just strong...strong like a woman. |
![]() ![]() |
![]() |
#142 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1 240
|
Dot.: Stało się coś czego nie rozumiem - pomóżcie proszę!
Cytat:
![]() ![]() ![]()
__________________
Nie używam już tego profilu. Nie lubię być śledzona ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#143 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 276
|
Dot.: Stało się coś czego nie rozumiem - pomóżcie proszę!
Cytat:
![]() Piechotą byśmy doszli.
__________________
More than just strong...strong like a woman. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#144 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: Stało się coś czego nie rozumiem - pomóżcie proszę!
Wątek "śledzę" od początki i oto moje wnioski
![]() Facet na którym można polegać,sumienny,odpowied zialny,pilny telefon-nikt nic nie wie. Mi to wygląda na jedno tylko . I obym nie miała racji. Może w tym mieście,gdzie studiuje ma dziecko,które nagle zachorowało-więc pilnie musiał wyjechać i chciał spędzić z nim święta-skoro jest taki,jak opisujesz ![]() Tak mi to wygląda. Bo jak inaczej wytłumaczyć nagłe zniknięcie,jak tylko do innej dziewczyny lub swojego dziecka ![]() Taki aspekt też warto rozważyć,tym bardziej,że jeszcze nikt nie wspomniał o takiej ewentualności ![]() A różne już tu padały.
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#145 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 9 294
|
Dot.: Stało się coś czego nie rozumiem - pomóżcie proszę!
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#146 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
|
Dot.: Stało się coś czego nie rozumiem - pomóżcie proszę!
Fresa..niezly scenariusz..
Annigue a co zrobisz jak on sie pojawi i powie "Kochanie przepraszam Cie,wiem ze jestes zla ale nie moge CI powiedziec gdzie bylem,nie teraz" ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#147 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 276
|
Cytat:
Co to byłby za ojciec co nie widział swojego dziecka od 7 miesięcy ![]() Cytat:
![]()
__________________
More than just strong...strong like a woman. Edytowane przez Pomadka Czas edycji: 2006-12-27 o 23:36 Powód: Post pod postem. Istnieje opcja EDYCJI/MULTICYTOWANIA proszę z nich korzytać. |
||
![]() ![]() |
![]() |
#148 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: Stało się coś czego nie rozumiem - pomóżcie proszę!
Cytat:
![]() Mógł dziecka nawet dłużej nie widzieć,a na święta sumienie go ruszyło ![]() Przecież są panowie,co porzucają matki swoich dzieci i przez lata nie widzą swojego potomstwa-więc w czym tu problem?
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#149 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
|
Dot.: Stało się coś czego nie rozumiem - pomóżcie proszę!
albo sie dowiedzial o istnieniu tego dziecka.I nie mowcie mi ze to niemoliwe bo w mojej rodzinie byl taki przypadek.
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#150 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 276
|
Dot.: Stało się coś czego nie rozumiem - pomóżcie proszę!
Cytat:
O, to już bardziej prawdopodobne! No, jale to byłby numer, już sama sobie zaczynam współczuć!
__________________
More than just strong...strong like a woman. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:20.