Brzuszki mocno podskakują, maluszki już na świat się szykują. Mamusie V-VI 2012 cz. V

[agatka661]

Dzien dobry
Nadrobilam od rana co naskrobalyscie przez caly weekend
dzieki za odpowiedz odnosnie mojego pytania, a wyczytalam tak w fajnej ksiazce w oczwkiwaniu na dziecko, ale nie bylo wlasnie napisane czy przy lekach na nadczynnosc czy niedoczynnosc. Ale tak sadzilam, ze na nadczynnosc, bo na niedoczynnosc bierze sie naturalny hormon przeciez Jeszcze spytam ginekologa. Endo jakos nie pytalam bo jakos nie dochodzi do mnie, ze to w sumie juz niedlugo moge zaczac karmic
eh trzeba bedzie ciuszki prac! szczerze mowiac nie chce mi sie :P
koszule do spzitala chyba tez wyopiore w tym dzieciowym plynie.
Ciesze sie, z emi sie sutabilizowaly hormony bo nie tyje juz tak bardzo duzo. Na miesiac jest i tak 3- 3.5 kilo alt to nic w porownaniu w 7 kilo ktore uwalilo mi z grudnia na styczen: Jutro ide di ginekologa na wizyte.<chcialabym nie dojsc do 100kg, ale juz mam 97... moze sie uda :P>
Dzis nie bede wiedziala co ze soba zrobic bo tz w pracy takze bede Was tu meczyla calyyyyy dzien

skurczu lydki juz naszczescie tej nocy nie doswiadczylam ... ale lydka po przedwczoraj boli nadal ;]
mama powiedziala, ze mi brzuch opadl... ale chyba nie opadl tylko juz tak urosl ze nie ejst kulka tylko idzie w dol ... No ale ruchy rzeczywiscie wczoraj i przedwczoraj czulam bardzo nisko

i ksim gratulacje za tort widac, ze troche pracochlonny i wyszedl slicznie)
No i zaczynamy 35 tydz! eh

[moniczka1302]

ja sie zbieram bo kupa spraw do zalatwienia, same problemy sie porobily... juz nie mam sily n a rozwiazywanie wszystkiego.... ehhh...
ale musze dac rade!
papa, milego dnia, bede wieczorkiem!

[8ewus8]

Napisane przez agatka661

skurczu lydki juz naszczescie tej nocy nie doswiadczylam ... ale lydka po przedwczoraj boli nadal ;]
mama powiedziala, ze mi brzuch opadl... ale chyba nie opadl tylko juz tak urosl ze nie ejst kulka tylko idzie w dol ... No ale ruchy rzeczywiscie wczoraj i przedwczoraj czulam bardzo nisko

Te skurcze niby robią się jak noga zmarznie, jak kilka nocy spałam w skarpetkach takich dłuższych i rzeczywiście ich nie miałam.
Jak w dzień mnie łapał to szybko brałam miskę z ciepłą wodą i trzymałam przez jakiś czas aż przeszło.
Ale kiedyś w nocy tak mnie łydka rozbolała, ze potem chyba ze 3 dni ją czułam.
Chociaż chyba gorsza od łydki jest stopa. Nawet nie wiedziałam, ze to z taką siłą może wykrzywić.

[Tacca]

Hej.
Zastanawiam się w co tu dzisiaj łapki włożyć.

[onething]

Dziewczyny wrzuciłam na maila swój brzuchol z 27t i 31 t. Dziś pogoda nie za przyjemna, więc chyba spróbuję sobie zrobić brzuszkową sesję. Tak więc, puszczam muzykę (Jamal), biorę pędzle w rękę, nastawiam aparat i jak coś z tego wyjdzie to się pochwalę

[blueelektron]

Dzieńdoberek

Słoneczko pięknie świeci, może w końcu ciuszki wyschną

Napisane przez libretka

Cześć mamusie! mam do was pytanko, jak myślicie czy mogę tak jednorazowo umyć włosy w nizoralu??? przyplątał mi się potworny łupież i szampony nie dają rady.

wydaje mi się, że możesz

Napisane przez agatka661

Dzien dobry
Nadrobilam od rana co naskrobalyscie przez caly weekend
dzieki za odpowiedz odnosnie mojego pytania, a wyczytalam tak w fajnej ksiazce w oczwkiwaniu na dziecko, ale nie bylo wlasnie napisane czy przy lekach na nadczynnosc czy niedoczynnosc. Ale tak sadzilam, ze na nadczynnosc, bo na niedoczynnosc bierze sie naturalny hormon przeciez Jeszcze spytam ginekologa. Endo jakos nie pytalam bo jakos nie dochodzi do mnie, ze to w sumie juz niedlugo moge zaczac karmic
eh trzeba bedzie ciuszki prac! szczerze mowiac nie chce mi sie :P
koszule do spzitala chyba tez wyopiore w tym dzieciowym plynie.
Ciesze sie, z emi sie sutabilizowaly hormony bo nie tyje juz tak bardzo duzo. Na miesiac jest i tak 3- 3.5 kilo alt to nic w porownaniu w 7 kilo ktore uwalilo mi z grudnia na styczen: Jutro ide di ginekologa na wizyte.<chcialabym nie dojsc do 100kg, ale juz mam 97... moze sie uda :P>
Dzis nie bede wiedziala co ze soba zrobic bo tz w pracy takze bede Was tu meczyla calyyyyy dzien

skurczu lydki juz naszczescie tej nocy nie doswiadczylam ... ale lydka po przedwczoraj boli nadal ;]
mama powiedziala, ze mi brzuch opadl... ale chyba nie opadl tylko juz tak urosl ze nie ejst kulka tylko idzie w dol ... No ale ruchy rzeczywiscie wczoraj i przedwczoraj czulam bardzo nisko

i ksim gratulacje za tort widac, ze troche pracochlonny i wyszedl slicznie)
No i zaczynamy 35 tydz! eh

trzymam kciuki za wizytę!!! gratuluje 35 tygodnia


Wrzuce na email pokój małego,dopiero co zaczeliśmy ale można już podejrzeć za dużo w sumie się nie zmieni dojdzie pościel i jakieś literki z imieniem

onething- jaki fajny brzusio

[agatka661]

Napisane przez 8ewus8

Te skurcze niby robią się jak noga zmarznie, jak kilka nocy spałam w skarpetkach takich dłuższych i rzeczywiście ich nie miałam.
Jak w dzień mnie łapał to szybko brałam miskę z ciepłą wodą i trzymałam przez jakiś czas aż przeszło.
Ale kiedyś w nocy tak mnie łydka rozbolała, ze potem chyba ze 3 dni ją czułam.
Chociaż chyba gorsza od łydki jest stopa. Nawet nie wiedziałam, ze to z taką siłą może wykrzywić.

Kolezanki mi opowiadaly, ze mialy skurcze lydek, nog ... ja myslalam, ze to takie mrowienie albo cos
Nigdy niczego podobnego nie doswiadczylam szczerze mowiac, nIE wiedzialam, ze to jest az tak bolesne, ze caly miesien wykrzywia sie i sie napina Ja sporo jak na mnie chodzilam w ten dzien poprzedzajacy noc w ktorym odczulam na wlasnej skorze co to ejst skurcz wiec to moze od spacerow... Tak czy inaczej nie chce wiecej skurczow Biore magnez 3xdziennie wiec moze sie to nie powtorzy
Co do zimna... ja musze spac przy uchylonym na gorze oknie,m maz sie telepie pod koldra, ale jesli ja nie mam otwartego okna mi jets nieodbrze i nie moge spac.... Dzis wstalam o 5 i zamknelam bo mi sie go szkoda zrobilo bo ledwo mu bylko czubek glowy widac a w sumie chory jest i sie nie moze doleczyc. No ale ja nie moge spac przy zamknietym;/ duszno mi.... Ja ogolonie lubie jak mi troche zimno :P

[begie13]

Napisane przez agatka661

No i zaczynamy 35 tydz! eh

Napisane przez 8ewus8

yba gorsza od łydki jest stopa. Nawet nie wiedziałam, ze to z taką siłą może wykrzywić.

tak, tak...moja siostra miała swego czasu częste skurcze stóp i tak jej wykręcało palce na wszystkie strony, że masakara... śmiesznie to wyglądało ale musiało być bardzo bolesne...

Napisane przez onething

Dziewczyny wrzuciłam na maila swój brzuchol z 27t i 31 t. Dziś pogoda nie za przyjemna, więc chyba spróbuję sobie zrobić brzuszkową sesję. Tak więc, puszczam muzykę (Jamal), biorę pędzle w rękę, nastawiam aparat i jak coś z tego wyjdzie to się pochwalę

Śliczny brzuszek

czekamy na rezultaty sesji

nieee no ja chyba muszę się przespać... dobranoc

[blueelektron]

kism synek pewnie był dumny z takiego tortu, super Ci wyszedł

[rozowa1987]

Napisane przez blueelektron

Dzieńdoberek

Słoneczko pięknie świeci, może w końcu ciuszki wyschną




wydaje mi się, że możesz



trzymam kciuki za wizytę!!! gratuluje 35 tygodnia


Wrzuce na email pokój małego,dopiero co zaczeliśmy ale można już podejrzeć za dużo w sumie się nie zmieni dojdzie pościel i jakieś literki z imieniem

onething- jaki fajny brzusio

śliczny pokoik mamy takie same łóżeczka

---------- Dopisano o 10:50 ---------- Poprzedni post napisano o 10:48 ----------

onething-śliczny brzucholek

[andzya]

Napisane przez kapukat

Andzya - mi się też wydawało że mam niżej ale to po prostu dziecko mogło się inaczej ułożyć - nie martw się na zapas na razie

Napisane przez kism

Nie To może być subiektywne odczucie, inne ubranie... A nawet jeśli, to nieraz brzuch opada nawet 3-4 tyg. przed porodem...

otóż opadł, wczoraj po powrocie do domu zrobiłam zdjęcie i porównałam z innymi. Mój mąż stwierdził, że jest niżej...
No cóż, w końcu jakby na to nie patrzeć do końca właśnie koło miesiąca zostało

Napisane przez Tacca

Witam!
Chyba nie nadrobię...

mi się niestety często to zdarza, zwłaszcza w tygodniu jak skrobiecie jak szalone

Napisane przez katka_19

Cześć Dziewczyny,
nie wiem czy mnie jeszcze pamiętacie...byłam tu z Wami przez chwile
Dzisiaj troszkę Was podczytałam, cieszę się z całego serca, że u Was wszystko w porządku

hej


Ja przez tą zmianę czasu dopiero przed chwilą wstałam.Ale jestem już po śniadaniu i idę do biedry na zakupy szukać inspiracji na obiad.

[8ewus8]

agatka661 ja tak samo myślałam! że to takie mrowienie, zdrętwienie bardziej, bo takie coś mi się zdarzało przed ciążą.
Jak pierwszy raz mnie złapał skurcz stopy to z całej siły brałam palce do góry a stopa i tak szła w dół.

[agatka661]

Blue, ale sliczny pokoj! masz tez ta komode kullen z ikea? woglole jak czysciutko.... :P
onething widac roznice pomiedzy tygodniami ciazy brzuszedk coraz okraglejszy
mi od 30 do 33 tygodnia tak urosl, ze duzo osob robi duze oczy jak mnie widzi takze rob czesto fotki i mierz brzuszek

ewus moze to jednorazowy skurcz, obyu wiecej sie razy nie powtorzyl bo najprzyjemniejszych rzeczy na swiecie to to nie nalezy ;]
do gina ide na 11, pozniej jade z mama i tz na zakupy do wiekszego miasta, mam w planie kupic rogala-fasolke do karmienia i bodziak z jakims fajnym napisemtz tez chcial jakies buty, marynarke i spodnie na wiosne, ale pieniadze mialy przyjsc w zeszlym tyg i ejszcze ich nie ma wrrr;/ szczerze mowiac bardzo lice, ze dzis wplyna....

[blueelektron]

nio,mam nadzieje, że naszym dzieciaczkom będzie się dobrze w nich spało, z wyglądu mi się bardzo podoba, materac mam gryczano-piankowo-kokosowy za 80 zł

---------- Dopisano o 10:57 ---------- Poprzedni post napisano o 10:54 ----------

Napisane przez agatka661

Blue, ale sliczny pokoj! masz tez ta komode kullen z ikea? woglole jak czysciutko.... :P
onething widac roznice pomiedzy tygodniami ciazy brzuszedk coraz okraglejszy
mi od 30 do 33 tygodnia tak urosl, ze duzo osob robi duze oczy jak mnie widzi takze rob czesto fotki i mierz brzuszek

z ikei będę na niej stawiać kosmetyki dla małego, szuflady fajnie chodzą tak lekko, kupiłam też z ikea wanienkę , mała ale powinna spełnić swoją funkcję

[śliweńka]

Napisane przez libretka

Cześć mamusie! mam do was pytanko, jak myślicie czy mogę tak jednorazowo umyć włosy w nizoralu??? przyplątał mi się potworny łupież i szampony nie dają rady.

Napisane przez blueelektron

Dzieńdoberek

Słoneczko pięknie świeci, może w końcu ciuszki wyschną




wydaje mi się, że możesz



trzymam kciuki za wizytę!!! gratuluje 35 tygodnia


Wrzuce na email pokój małego,dopiero co zaczeliśmy ale można już podejrzeć za dużo w sumie się nie zmieni dojdzie pościel i jakieś literki z imieniem

onething- jaki fajny brzusio

nie można
ja użyłam apteczny szampon przeciwłupieżowy i okazało się że nie można w ciąży ani podczas karmienia

Napisane przez blueelektron

nio,mam nadzieje, że naszym dzieciaczkom będzie się dobrze w nich spało, z wyglądu mi się bardzo podoba, materac mam gryczano-piankowo-kokosowy za 80 zł

też mam taki materac, ta gryka szeleści nie wiem jak spać będę w jednym pokoju jak dziecko będzie na gryce już spało

[blueelektron]

Napisane przez śliweńka

też mam taki materac, ta gryka szeleści nie wiem jak spać będę w jednym pokoju jak dziecko będzie na gryce już spało

myśle, że będziemy tak zmęczone, że ten szelest nie będzie na tyle głośny, aby był uciążliwy

[śliweńka]

Napisane przez blueelektron

myśle, że będziemy tak zmęczone, że ten szelest nie będzie na tyle głośny, aby był uciążliwy

[kism]

Dzień dobry!
Mówiłam... Już od rana skrobiecie aż miło
U mnie już pan w pokoju Kaja skrobie, maluje...

Napisane przez katka_19

Kism to fakt, chciałabym przeżywać to co Wy, aczkolwiek muszę wierzyć, że nic nie dzieje się bez przyczyny
Ja 3,5 miesiąca po tym wszystkim chorowałam, miałam stan przed sepsą, później długo gorączkowalam, 3 razy hospitalizacja, wyniki książkowe. Myślę, że organizm odreagowywał swoje.
Obecnie od początku marca wróciłam do pracy co mnie bardzo satysfakcjonuje. W wolnych chwilach "dopieszczam" mieszkanko po remoncie. Troszkę pracuję nad sobą- 6 wiedera, zumba, aerobik
No i tak płynie sobie dzień za dniem A od okolic czerwca będziemy znów chcieli rozpocząć staranka
Dobranoc

Rzeczywiście, pamiętam, jak nam wspominałaś o tych gorączkach... Ale super, że już przeszło i że masz zajęcia, która Ci sprawiają satysfakcję!
Nie zapomnij nam tu się pochwalić, jak znowu jakaś Fasolinka u Ciebie zamieszka Powodzenia!

Napisane przez 8ewus8

kism torcik wyglada bardzo apetycznie!! super wyszedł, pewnie równie fajnie smakował.

Napisane przez ania_85

Kism piekny torcik!!!!!

Napisane przez begie13

ale superowy torcik ! jaki kolorowy , musiał być pyszny, zdolna z Ciebie dziewczyna kism

Napisane przez moniczka1302

wowww torcik pierwsza klasa!
maly byl pewnie wniebowziety!

Napisane przez agatka661

i ksim gratulacje za tort widac, ze troche pracochlonny i wyszedl slicznie)

Napisane przez blueelektron

kism synek pewnie był dumny z takiego tortu, super Ci wyszedł

Dzięki!

Napisane przez 8ewus8

Jeśli chodzi o wyprawkę to mój mąz, muszę przyznać, że bardzo się wczuwa...

Rewelacyjny opis poczynań męża!

Mój też ogólnie jest zainteresowany, choć dla niego to już nie pierwszyzna Co do większości spraw ma swoje zdanie i szukamy kompromisów, tylko po prostu najczęściej jest zmęczony i ciagle mu się nie chce I jednak wózka przy Maksie na tyle mało używał, że nie liczy się dla niego ciężar czy składanie tylko wygląd, tak więc tu dyskusji było sporo...

Napisane przez moniczka1302

Nie mialam czasu w weekend zeby nawet zajrzec na chwilke, w sobote wybralam sie na gielde kwiatowa do Tychow i zakupilam troszke rzeczy, m.in. lampke dla malej do pokoju. ludzi od groma jak to przed swietami...
a potem pojechalismy do tesciow na obiadek, dluuugi spacer po lesie i na imprezke do znajomych.
u znajomych nagle zle sie poczulam, wszystko mnie bolalo, ze jak wrocilismy do domu to spakowalam kilka rzeczy do torby na wszelki wypadek moj maz tak sie zestresowal, ze pol nocy nie spal, bo myslal, ze pojedziemy do szpitala.
niedziela tez aktywnie, w parku.
Dzis mam kupe spraw do zalatwienia ale nie mam sily sie zwlec z lozka

aaa wlasnie, myslimy, zeby pojechac ze znajmomymi w sobote do Zakopanego na krokusy... nie wiem ,czy w moim stanie i zaawansowaniu byloby to wskazane, moze zadzwonic do lekarza i sie spytac czy moge? w sumie chodzilibysmy tylko po dolinie, ale nie wiem, troche mam obaw...

Noooo, jak tyle się nałaziłaś dziewczyno, to się nie dziw, że Cię jakieś słabości dopadły... Z tym Zakopanem to ja bym pewnie pojechała Ale to musi być wyjazd pod Twoje dyktando, że tak powiem Żebyś mogła w każdej chwili przerwać spacery i wrócić do domu, jak się gorzej poczujesz czy po prostu zmęczona. Poza tym chyba spory kawałek drogi tam masz... To zależy jeszcze jak się czujesz po dłuższym siedzeniu w samochodzie.
Udanych sprawunków dzisiaj!

Napisane przez kapukat

ja zbieram się na badania biochemiczne krwi, jestem głodna, ale nie mogę nic jeść bo jeszcze glukozę chcą mi sprawdzić...i tak do 11!!!

No to mam nadzieję, że dotrwałaś i właśnie możesz coś przekąsić. Smacznego

Napisane przez onething

Dziś pogoda nie za przyjemna, więc chyba spróbuję sobie zrobić brzuszkową sesję. Tak więc, puszczam muzykę (Jamal), biorę pędzle w rękę, nastawiam aparat i jak coś z tego wyjdzie to się pochwalę

Koniecznie się pochwal!

[GaTTa]

Witam

Kism jeszcze raz dzięki na przepis
Nie rozpędzam się z wyprawka aż tak bardzo kupuje tylko takie ciuszki na odwiedziny u ciotek i babć itp. Tak żeby można by mała jak to mówią "odpieprzyć" :P spódniczki, tuniczki i takie tam chce pokupować nowe no i na wizytę u lekarza, a śpiochów, bodów i pajacyków nie kupuje na razie w ogóle okaże się dopiero po sortowaniu

Napisane przez 8ewus8

GaTTa a co masz z tymi bakteriami w moczu, bo chyba większość z nas je ma?

W moczu występują mi leukocyty, erytrocyty, nabłonki płaskie no i liczne bakterie. Antybiotyk już miałam na 3 tyg był spokój , a później przy następnych badaniach znowu....
Znalazłam stare moje badania moczu z tamtego roku i wyniki miałam takie same jak teraz w ciąży... Może taki mój urok..... Okaże się wszytko po posiewie.

agatka661 Gratulacje 35 tygodnia

Napisane przez andzya

otóż opadł, wczoraj po powrocie do domu zrobiłam zdjęcie i porównałam z innymi. Mój mąż stwierdził, że jest niżej...
No cóż, w końcu jakby na to nie patrzeć do końca właśnie koło miesiąca zostało



mi się niestety często to zdarza, zwłaszcza w tygodniu jak skrobiecie jak szalone



hej


Ja przez tą zmianę czasu dopiero przed chwilą wstałam.Ale jestem już po śniadaniu i idę do biedry na zakupy szukać inspiracji na obiad.

Czyżbyś pierwsza się rozpakowała No to teraz musisz już odliczać dni I spakować torbę



Dziś wstawałam 4 razy w nocy co 2,5h godziny jak w zegarku, a na dodatek mala tak szalała całą noc że 3 razy dostała czkawki, zaś opiła się tych wód....

[kism]

Napisane przez agatka661

do gina ide na 11, pozniej jade z mama i tz na zakupy do wiekszego miasta, mam w planie kupic rogala-fasolke do karmienia i bodziak z jakims fajnym napisemtz tez chcial jakies buty, marynarke i spodnie na wiosne, ale pieniadze mialy przyjsc w zeszlym tyg i ejszcze ich nie ma wrrr;/ szczerze mowiac bardzo lice, ze dzis wplyna....

Powodzenia z wizytą i zakupami!

Napisane przez blueelektron

myśle, że będziemy tak zmęczone, że ten szelest nie będzie na tyle głośny, aby był uciążliwy

Będzie się mogło walić i palić, a my będziemy spać jak zabite A jak dziecko tylko zakwili, to będziemy się budzić w pół sekundy!

---------- Dopisano o 11:14 ---------- Poprzedni post napisano o 11:11 ----------

Napisane przez GaTTa

Kism jeszcze raz dzięki na przepis
Nie rozpędzam się z wyprawka aż tak bardzo kupuje tylko takie ciuszki na odwiedziny u ciotek i babć itp. Tak żeby można by mała jak to mówią "odpieprzyć" :P spódniczki, tuniczki i takie tam chce pokupować nowe no i na wizytę u lekarza, a śpiochów, bodów i pajacyków nie kupuje na razie w ogóle okaże się dopiero po sortowaniu

Proszę!
A to fajne takie zakupy masz tylko na odpicowanie córeczki Body czy pajacyki to zawsze możesz później na szybko dokupić jakby trzeba było

---------- Dopisano o 11:24 ---------- Poprzedni post napisano o 11:14 ----------

Oglądnęłam zaległe zdjęcia

blue, pokój ślicznie się prezentuje, a co dopiero będzie, jak Ty mówisz, że jeszcze nie gotowy...
onething, zgrabny brzuś, jak ładnie rośnie
agatka, śliczna sesja!
aniu, jest coś tego brzuszka u Ciebie Poza tym może jeszcze urosnąć i Cię zdziwić

Ja zaraz też wrzucę mojego brzuchola i 17 kg na plusie... 34 tc już Przez 9 tyg. nie robiłam zdjęcia, ciągle mi się nie chciało I teraz nie mogę się nadziwić różnicy między 25 a 34 tc Proszę się nie przestraszać wielkością

[libretka]

dziękuję za odpowiedzi w sprawie nizoralu, doczytałam w necie że niby można, ale ... więc nie będę ryzykowała, będę się "sypać"

[blueelektron]

kism okrąglutki brzusio super, Kaj już niezłe rozmiary osiągnął, widać rośnie jak na drożdzach

---------- Dopisano o 11:33 ---------- Poprzedni post napisano o 11:31 ----------

Napisane przez libretka

dziękuję za odpowiedzi w sprawie nizoralu, doczytałam w necie że niby można, ale ... więc nie będę ryzykowała, będę się "sypać"

ja bym myła i szybkie spłukanie, potem jeszcze Ci coś gorszego może wyjść, lepiej teraz niż podczas karmienia piersią

[rinco]

Napisane przez Timii

przeslodzic sie? co ty, u mnie to niemozliwe zagryzam slonym i jade dalej juz to przerabialam od jutra zrywam ze slodyczami, cola - tu w sumie duzo nie zgrzeszylam, od kilku m-cy nie pilam ale jak ostatnio naszla mnie ochota to kupilam duza butle i juz jej nie ma, no i wogole musze zaczac pic wiecej wody. bardzo malo pije, juz sie martwie czy nie ma to wplywu np na wody plodowe. powinny sie chyba w jakis sposob "filtrowac" no ale jak ja tak malo plynow dostarczam to chyba to jest niemozliwe.... ehhh, i tak wkolko....

Też tak czasem robię
Powodzenia w pracy, mam nadzieję, że Cię za bardzo nie umęczą

Napisane przez 8ewus8

Raz, jak kupiłam pierwsze body dla bobasa, mnie rozśmieszył. Przyjechałam po zakupach do niego do pracy i mówię, że kupiłam body. Minęło z pół godziny a on z takim uśmieszkiem się mnie pyta czy może liczyć, że dzisiaj wieczorem założę to body.
Myślałam, ze się posikam, bo on myślał, że dla siebie kupiłam.

Napisane przez katka_19

Troszkę pracuję nad sobą- 6 wiedera, zumba, aerobik
No i tak płynie sobie dzień za dniem A od okolic czerwca będziemy znów chcieli rozpocząć staranka
Dobranoc

Wow, doszłaś do 33 dnia A6W? Podziwiam Ja dałam radę tylko do 18 dnia, potem wymiękłam Ale już trochę było widać efekty po tym czasie Powodzenia w starankach!

Napisane przez onething

Dziewczyny wrzuciłam na maila swój brzuchol z 27t i 31 t. Dziś pogoda nie za przyjemna, więc chyba spróbuję sobie zrobić brzuszkową sesję. Tak więc, puszczam muzykę (Jamal), biorę pędzle w rękę, nastawiam aparat i jak coś z tego wyjdzie to się pochwalę

Pokaż potem co zmalowałaś

Napisane przez blueelektron

Wrzuce na email pokój małego,dopiero co zaczeliśmy ale można już podejrzeć za dużo w sumie się nie zmieni dojdzie pościel i jakieś literki z imieniem

Faaaaajny

Napisane przez kism

Będzie się mogło walić i palić, a my będziemy spać jak zabite A jak dziecko tylko zakwili, to będziemy się budzić w pół sekundy!

Ech, wiecie co, a ja mam zgryza - mój mąż w nocy trochę chrapie, a ja dosłownie obsesyjnie nie znoszę chrapania, więc śpię w korkach i mi to wtedy nie przeszkadza, wysypiam się, że hej. Jestem tak przyzwyczajona jeszcze od czasów studenckich. Zasnąć mogę bez korków, pod warunkiem, że on nie zdąży jeszcze wtedy zasnąć chrapać, a potem w nocy jak słyszę chrapanie to sobie wsadzam korki i po sprawie. Niedawno, na początku zwolnienia, stwierdziłam, że muszę się odzwyczaić no i zaczęłam spać w ogóle bez korków. Zaspiałam spokojnie, ale potem w nocy budziłam męża kilka razy, żeby nie chrapał (on chrapie tylko jak śpi na plecach, a niestety taką pozycję najbardziej lubi i śpi tak często). Przez to ani ja się nie wysypiałam ani on. No i wróciłam do korków i jest git. Tylko nie wiem co będzie jak będzie dziecko i trochę mnie to martwi. Macie jakieś pomysły?

[MonikaFaustyna]

Hej hej , dawno się nie odzywałam. To przez to przeziębienie, jakoś nie mogłam zebrać myśli. Właśnie wróciłam od położnej. Wszystko ok . Maja jest dalej Mają, ma dłuuugaśne nogi i waży około 2 kg. Nogi to po tacie, bo tata wysoki, a ja raczej wręcz przeciwnie. Wg wagi po śniadaniu i w ciuszkach, mam niecałe 12 kg na plusie. Mogę jechać do Polski , tylko jeszcze zrobię w środę przed wyjazdem badanie TSH, bo mój endokrynolog potrzebuje.

Na przeziębienie, położna kazała brać paracetamol i tyle .

[blueelektron]

ide prasować pieluchy, te od rajrodzica, podwójne- wyschły, także do roboty, po praniu dobrze wyglądają, mogę polecić

[Dasti80]

Dzień dobry
Jem śniadanko (omlet z jogurtem) i nadrabiam weekend bardzo intensywnie i miło spędzony, w sobotę rozpoczęliśmy sezon grillowy z przyjaciółmi, a wczoraj jeżdziliśmy po marketach budowlanych bo wydanie kluczy zbliża się nieuchronnie, a potem nie będzie jak latać po sklepach. Planowałam też pojechać do Niemiec do CH (mieszkamy kilka km od granicy) popatrzeć na kosmetyki, akcesoria, rzeczy dla dzidziusia, ale nie znależliśmy czasu w sobotę a w niedzielę mają wszystko pozamykane Iiii w końcu podjęliśmy decyzję odnośnie wózka zdecydowaliśmy się na isglesinę zipy free


Wczoraj pierwszy raz doświadczyłam twardnienia brzucha

Napisane przez rozowa1987

ja się pochwale dzisiaj zamówiliśmy wózekwkońcu się wybraliśmy się po niego

Napisane przez diablica071086

i jeszcze smutna inf od kuzynki od strony męża bo poroniłam w 2 miesiącu coś krwawiła i już było za późno wolę sie nie dopytywac bo mi szkoda dziewczyny ja tu z brzuchem latam a on..

Biedna, teraz na pewno będą ją drażniły ciąże dookoła

Napisane przez Gaabbi

Dziewczyny, słyszała któraś z Was o kremie na rozstępy MUSTELLA? Moje koleżanki mi go polecają na rozstępy, a że ja ostatnio panikuję w tym temacie, to nie wiem czy się nie skuszę

Ja używam Mustelli i polecam kilka rozstępów pojawiło się na udach i pośladkach dlatego że smarowałam sam brzuch teraz smaruję się cała i mam nadzieję że nie wyjdą nowe

Napisane przez 8ewus8

Jeśli chodzi o wyprawkę to mój mąz, muszę przyznać, że bardzo się wczuwa. Na początku podchodził jakoś tak trochę oschle do tej ciąży, może dlatego, że nie było widać i ciężko mu było uwierzyć w to wszystko. Bardzo wiele się zmieniło po usg genetycznym kiedy pierwszy raz zobaczył małego na monitorze.
Jest bardzo wręcz wścibski (po mamusi chyba), wszystko musi wiedzieć, jak coś kupię to zawsze ogląda, pyta się do czego to, jak sie tego używa.
W analizowanie wózków on się wczuł, podobnie jak w pozostałe sprzety.
Ostatnio na wizycie gin mi przepisał globulki, ze względu na upławy, on niby nie widział potrzeby, ale sama chciałam. Mężowi nie mówiłam, bo nie uwazałam że jest to jakieś istotne, ale oczywiście wylukał je w łazience i wyczytał całą ulotkę a potem przyszedł i mówi, ze widzi, ze jakieś globulki dostałam żeby bakterie nie dostały się do małego
Raz, jak kupiłam pierwsze body dla bobasa, mnie rozśmieszył. Przyjechałam po zakupach do niego do pracy i mówię, że kupiłam body. Minęło z pół godziny a on z takim uśmieszkiem się mnie pyta czy może liczyć, że dzisiaj wieczorem założę to body.
Myślałam, ze się posikam, bo on myślał, że dla siebie kupiłam.

Hehe... jakbym czytała o swoim mężu też się bardzo wczuwa szczególnie w temacie wózka, porównywał wszystkie parametry, pytał znajomych i w sumie to on znalazł wózek który kupimy tak jak wcześniej twierdził że na wszystko mamy czas to teraz co drugi dzień mówi że trzeba już zamówić łóżeczko i wózek (ja te zakupy na kwiecień zostawiłam)

Napisane przez libretka

Cześć mamusie! mam do was pytanko, jak myślicie czy mogę tak jednorazowo umyć włosy w nizoralu??? przyplątał mi się potworny łupież i szampony nie dają rady.

Jako fryzjerka myślę że możesz


Kism śliczny torcik smakowicie wygląda

Kapukat nie martw się rozstępami, wydaje mi się że jak dużo się przytyło to i tak wyjdą. Jak ktoś przytyje 10 kg to nawet nie smarując się niczym może ich uniknąć, ja już przytyłam 18 kg i też mi kilka wyszło

Katka za staranka

[fonn]

Cześć!!

Mało mnie tu ostatnio było, więc miło mi, że nie wyleciałam z listy jeszcze
Nie pisałam, bo strasznie dużo mam ostatnio pracy, ale podczytuję regularnie
Obejrzałam Wasze zdjęcia na poczcie, są super!
U mnie niewiele ciekawego, więc i nie było o czym pisać - po trochu ogarniamy pokój dla młodego, a moja waga stanęła w miejscu na 61 i ani drgnie.
Zaczęłam dziś 29tc i trochę zazdroszczę dziewczynom, które są już bliżej rozwiązania. Nie, żebym nie mogła doczekać się atrakcji porodówki ale chciałabym już mieć to za sobą i nosić dziecko na rękach, a nie w brzuchu.
Cieszę się za to, że jak na razie wszystko jest (odpukać!!) w porządku.


W temacie rozstępów - moja mama opowiadała mi, że jak była w pierwszej ciąży, nie miała rozstępów aż do 9 miesiąca, mimo, że mój brat był dużym (ponad 4-kilowym) dzieckiem. A w 9-tym miesiącu zaczął potwornie się rozpychać, aż cały brzuch skakał na boki... i rozstępy się zrobiły straszliwe. :.
Więc tu jest raczej niestety kwestia tylko przypadku

[agatka661]

Napisane przez MonikaFaustyna

Hej hej , dawno się nie odzywałam. To przez to przeziębienie, jakoś nie mogłam zebrać myśli. Właśnie wróciłam od położnej. Wszystko ok . Maja jest dalej Mają, ma dłuuugaśne nogi i waży około 2 kg. Nogi to po tacie, bo tata wysoki, a ja raczej wręcz przeciwnie. Wg wagi po śniadaniu i w ciuszkach, mam niecałe 12 kg na plusie. Mogę jechać do Polski , tylko jeszcze zrobię w środę przed wyjazdem badanie TSH, bo mój endokrynolog potrzebuje.

Na przeziębienie, położna kazała brać paracetamol i tyle .

Duza Maja .... zapraszamy do Polski)
ksim, ale masz brzuchol hehe wielgasny) ale urosl!!!!!!!) slicznie wygladasz!

[niunia32]

Cześć!!!

przeczytałam 12 zaległych stron.
Perse trzymaj się i wracaj szybko do domu.

Dziewczyny super Wasze brzuchy
pokoiki również

my powoli zbieramy się do przygotowania pokoju dla małej

Katka trzymam za starania!

Kism super ten tort


a mnie coś głowa boli. jutro wybieram się na badania, w piątek do lekarza. Ciekawe jak tam mała.
fajnie słońce świeci, ale zimno jest.
wczoraj przytachaliśmy kolejne 2 worki ciuszków. Ponoć to jeszcze nie wszystko. Rozmiary na szczęście różne. nawet na starsze dziecię.

pora pomyśleć o brakujących rzeczach dla dziecka.

dzisiaj w planach przenoszenie rzeczy z szaf z naszej obecnej sypialni do przyszłej sypialni.
ale najpierw się musze położyć

[Dasti80]

Napisane przez libretka

dziękuję za odpowiedzi w sprawie nizoralu, doczytałam w necie że niby można, ale ... więc nie będę ryzykowała, będę się "sypać"

Lepiej się tego pozbyć bo możesz dostać silnego łojotokowego zapalenia skóry. Łupież trzeba leczyć bo to jest choroba skóry.