Brzuszki mocno podskakują, maluszki już na świat się szykują. Mamusie V-VI 2012 cz. V

[begie13]

Napisane przez agatka661

kurde kolezanka dodala zdjecie na fb 3 dni po porodzie, jest chusza niz przed ciaza o 3 kilo, eh tez tak chce.... szczerze mowiac wyglada slicznie....
i tego tez Wam zycze zebysmy byly piekne po ciazy zeby kg szybko szly z mlekiem do dzidziusia :P
odkad cieplo na polku ciszej na naszym watku )

Moja siostra też parę dni po porodzie wyglądała ekstra, lepiej niż przed ciążą, jak zobaczyłam jej zdjęcie na fb to nie mogłam wyjść z zachwytu... ze mną na pewno tak nie będzie...

Napisane przez Dasti80

Co na ten temat sądzicie??
http://www.pudelek.pl/artykul/39153/...cam_wszystkim/

eeeee....
jakoś nie widzi mi się jedzenie własnego łożyska

zamówienie zrobione

jeszcze muszę zamówić dwie koszule do karmienia i pościel jeśli chodzi o all

[Dasti80]

Napisane przez aaaggusia

Dasti, gratuluję zakupu co prawda szkoda, ze nie będziemy mieć takich samych pojazdów ale mam nadzieję, że będziesz zadowolona
a ja dzisiaj cały dzień w domu, nie wiem co się dzieje ale strasznie mnie boli...no właśnie nie wiem co...wcześniej to były pachwiny a teraz chyba bardziej spojenie łonowe, sama nie wiem... ale ból jest okropny, nie mogę sie podnieść, wstać, przewrócić na bok, chodzić.... ma któraś coś podobnego?
mój gin dopiero w środę przyjmuje po południu no i chyba będę zmuszona przeczekać jeszcze jutro chociaż się martwię... poza tym strasznie puchną mi nogi - czy na to coś lekarz może poradzić?

Jeszcze nie jest kupiony na razie tylko wybrany
Napisz do Lucy, ona miała problemy ze spojeniem łonowym, może Ci coś doradzi.

[missmalezji]

Napisane przez begie13

oj nie napisałam, że chodziło mi o gaziki nasączone spirytusem czy te się nie przydadzą?

Begie, te ze spirytusem to juz wogóle... ja bym nie kupowała, o tak powiem zwykłe zawsze se gdzieś po drodze zużyje,np do codziennego wieczornego oczyszczania jamy ustnej ( moczysz jawiniety gazik na palec w przegotowanej wodzie,czyścisz dziąsełka z resztek mleka).

Napisane przez Dasti80

Co na ten temat sądzicie??
http://www.pudelek.pl/artykul/39153/...cam_wszystkim/

Mogła podsmażyć z cebulką jak wątróbkę

[izotropia]

Napisane przez agatka661
Jak czlowieka ma cos nie trafic.... popralam pojedyncze ciuszki w rekach takie ktorych kolorowo mialam po 1 szt, wywiesilam. Sasiadka z gory sypnela ziarnem jak zwykle, wszytko mam brudne.
Nie mam juz do niej sily, nie wiem juz co mam zrobic.
Nie jestem zawistna, glupio mi bo wynajmuje to meiszkanie, obok mnie mieszka babcia i lubia sie z ta sasiadka
Ale prosilismy, maz raz ja opierdniczyl- nic nie pomaga
albo ugotowana kasza, ryz, jakies ziemniaki, makaron, skorki z makreli....
pod moim balkonem jest syf, ptaki lataja, golabki obsrywaja mi pranie
eh sorki ze to pisze, ale pralam pol h ciuszki recznie i mi je zasyfila;/
mam ochote ugotowac z kilo kaszy, ryzu- rozpedzic sie i jej walnac to po szybach,,, serio;/
plus taki, ze na jesien-zime sie wyprowadzamy. Musze chyba dac rade. Choc w lecie jak upiore dzieciece ciuszki i mi wysypie na nich jakies ziarno nie wiem czy maz jej nie rozszarpie tetnicy przy najblizszym spotkaniu na klatce ;p ....

i dlatego cieszę się, że mieszkam na 4 piętrze, chociaż ostatnio schody mnie męczą ale faktycznie trzeba pokazać sąsiadce co zrobiła, moja koleżanka ma taką starszą schorowaną sąsiadkę, której rodzina kupiła psa - żeby miała zwierzaka i nie siedziała sama w domu.. a babka nie może za dużo wychodzić więc piesek wszystkie swoje potrzeby załatwia na balkonie, tak na 3 pietrze... tak wszystko leci w dół... normalnie coś by mnie trafiło ! lubię pranie wysuszyć na balkonie, wywietrzyć pościel itp. ale z takim sąsiedztwem nie da się. Fakt, że nim powieszę coś co prałam ręcznie i może lecieć woda sprawdzam co w dole się dzieje i w razie konieczności podstawiam miski, szmaty czy cokolwiek żeby nie moczyć innych balkonów czasem się zdarzy podlać kwiatka przypadkiem... ale nikt nie zgłaszał pretensji, nie mieszka się samemu w bloku i trzeba pamiętać o innych.
To tyle słowotoku o mieszkaniu w bloku - ale rym

Byłam dziś na glukozie 50g myślałam, że tam padnę raz zimno, zaraz gorąco, tu słabo, tu mdli i jeszcze ludzie kłócący się o kolejkę... jejq czy wszędzie zawsze na nfz tak musi być "ale pan tu nie stał, ale kolejka jest, ale pani na pewno nie idzie o nic zapytać tylko się wepchać.... brzucha nie widać więc pewnie kłamie że w ciąży... " na szczęście to ostatnie nie o mnie, bo głodna mogłam zabijać Trochę obawiam się wyniku.. ale to jutro się okaże czy słodka jestem - oby nie.... za tydzień wizyta zapisana w przychodni, nie pójdę jak wynik będzie ok i jak nic mnie nie zacznie martwić i niepokoić, a mam tendencję do wkręcania sobie różnych rzeczy.
Mąż dziś na nockę w pracy... w sumie to 12h będzie a mi się tęskni, nie wiem jak zasnę... zawsze pracował na rano, ale musiał pracę zmienić, a ja sie nie przyzwyczaję :/ do kogo ja się przytulę.. chyba będę spać na jego połowie łóżka - albo na całym

[kapukat]

Napisane przez fonn

W temacie rozstępów - moja mama opowiadała mi, że jak była w pierwszej ciąży, nie miała rozstępów aż do 9 miesiąca, mimo, że mój brat był dużym (ponad 4-kilowym) dzieckiem. A w 9-tym miesiącu zaczął potwornie się rozpychać, aż cały brzuch skakał na boki... i rozstępy się zrobiły straszliwe. :.
Więc tu jest raczej niestety kwestia tylko przypadku

no mi wyszły tylko właśnie na boku na którym najczęściej leżałam i w który dostawałam kopy w dzień i w nocy...

Napisane przez agatka661

UZYwalyscie plynu do plukania niektorych rzeczy? typu kocyki, koszule nocne ??
Szczerze mowiac nie wiem jak sie za to pranie zabrac...
Nie mam podwojnego plukania, prania szybkie u mnie to 45 minut;/
chyba spakuje wszytkie ciuszki i wypiore u tesciowej.....
wszytsko bede prala oprocz ochraniacza na lozeczko....?! czy czegos jeszcze nie pierzecie?
pierzecie kolorami? Bardzo ciemne do bardzo ciemnych typu granaty?
Namaczacie wczesniej w miedniczce zeby sobaczyc czy nie farbuja ??

płynu do płukania używałam tylko do kocyków i swetrów wełnianych, bo skrzypiały po wysuszeniu, resztę prałam w płynie i prasowałam, jak dla mnie wszystko po uprasowaniu mięciutkie i fajne

Napisane przez _agata

Przywieźliśmy prawie tonę mebli (). Oczywiście miałam zakaz noszenia czegokolwiek. Nawet drzwiczek do szafki nie mogłam Mąż zabrania i koniec. To sam nosił Chociaż pozwolił mi wózek popchać.
Czułam się rewelacyjnie, ale chyba jeszcze jakiegoś speeda od tej coli miałam.
Połaziliśmy jeszcze trochę po Krakowie, zjedliśmy obiad w knajpie ze znajomymi, pogoda cudowna. Wróciliśmy przed 22, trzeba to było wypakować... Ale teściowie ruszyli na pomoc. Teściu się upocił, a teściowa dzielnie nosiła. No jak chce to ja jej bronić nie będę. Ja miałam koordynować działania (bo jak wezmę coś o wadze chociażby kilograma to powinnam się od razu nakryć prześcieradłem ). No trochę lżejszych rzeczy ponosiłam




Wielkie zakupy zrobiliśmy. Prawie tonę mebli przywieźliśmy.

czyli kuchnia już prawie gotowa tak? super

a za wycieczkę i wyniki duże brawa

Napisane przez Alfahelisa

zgadzam się


a ja mam pytanie z cyklu pranie? Bo widziałam i proszek i płyn (Dzidziuś) czy mleczko (Lovela) do prania i się zastanawiam czy to ma jakieś znaczenie czymś to się różni po wypraniu albo nie wiem coś jest powiedzmy bardziej ekonomiczne czy co? Wy macie proszki czy płyny do prania?

płyn do prania, jak dla mnie na początek najlepszy, bo szybciej się wyplukuje niż proszek

Napisane przez karozka

Witam wszystkich

Podczytuje Was na bieżąco jednak teraz wena i siły życiowe mnie opuściły
Wyczerpałam w ciągu ostatnich dni limit łez na ładnych parę lat i staram się ze spokojem czekać na to co przyszłość przyniesie
Prosimy o kciuki za nas w środę, ponieważ mamy wizytę w klinice w Krakowie

Pozdrawiamy
Perse wracaj szybko do domku

trzymaj się, pamiętaj że jak już tyle wypłakałaś to może być tylko lepiej.... ja w to wierzę, też ryczałam i miałam same problemy - a teraz jakoś do przodu powolutku, więc trzymam za Ciebie kciuki

Napisane przez agatka661

Jak czlowieka ma cos nie trafic.... popralam pojedyncze ciuszki w rekach takie ktorych kolorowo mialam po 1 szt, wywiesilam. Sasiadka z gory sypnela ziarnem jak zwykle, wszytko mam brudne.
Nie mam juz do niej sily, nie wiem juz co mam zrobic.
Nie jestem zawistna, glupio mi bo wynajmuje to meiszkanie, obok mnie mieszka babcia i lubia sie z ta sasiadka
Ale prosilismy, maz raz ja opierdniczyl- nic nie pomaga
albo ugotowana kasza, ryz, jakies ziemniaki, makaron, skorki z makreli....
pod moim balkonem jest syf, ptaki lataja, golabki obsrywaja mi pranie
eh sorki ze to pisze, ale pralam pol h ciuszki recznie i mi je zasyfila;/
mam ochote ugotowac z kilo kaszy, ryzu- rozpedzic sie i jej walnac to po szybach,,, serio;/
plus taki, ze na jesien-zime sie wyprowadzamy. Musze chyba dac rade. Choc w lecie jak upiore dzieciece ciuszki i mi wysypie na nich jakies ziarno nie wiem czy maz jej nie rozszarpie tetnicy przy najblizszym spotkaniu na klatce ;p ....

podziwiam opanowanie, bo ja z tymi ciuszkami byłabym u niej zaraz po akcji - a w drugim ręku miałabym odpady organiczne, które zapewnie wrzuciałbym jej przez drzwi...ale jestem wybuchowa

Napisane przez Gaabbi

Dziewczyny, tak na szybko, bo zaraz jedziemy po farby.
Która fototapeta Wam się bardziej widzi na całą ścianę w sypialni?
ta http://www.sklep-fototapety.pl/fotot...ips-8-900.html
czy ta http://www.sklep-fototapety.pl/fotot...den-8-708.html ???



Ze spirytusem trzeba uważać, żeby nie poparzyć dziecka.

mi od samego początku podobają się te lekko różowe tulipany i tylko te bym brała, są rzeźkie i piękne, a do tego ożywiają na pewno ścianę

Napisane przez Dasti80

ale tu dzisiaj cisza dziewczynki chyba wiosnę poczuły

---------- Dopisano o 18:57 ---------- Poprzedni post napisano o 18:47 ----------

Chyba już powoli zaczyna mi brzuch opadać, mam większą lukę między biustem a brzuchem a jak siedzę to brzuch leży na nogach i czuję na nogach ruchy małego.

no no - mi nie opada jeszcze, przynajmniej nic takie nie zauważyłam, za to u samej góry codziennie na wieczór boli mnie tak jakby ktoś mi skórę elastycznym bandażem sznurował aż brakuje mi powietrza

Napisane przez Tacca

Wzięłam się za wyprawkę, tzn. cd. Gdzie kupowałyście kosmetyki dla dzidzioli i jakiej firmy... Nie wiem na co się zdecydować...

ja kupiłam Hippa i Bambino... tych kosmetyków typu oilatum nie chce na początek stosować, mam nadzieję, że moje dziecko nie będzie miało uczulenia...a i jeszcze sobie ziaję kupiłam - a co tam najwyżej sama będę używać

Napisane przez doris888

ciary mnie przechodza jak czytam o Waszych opadajacych brzuszkach że to już tuż , tuż...

ciary? to pomyśl co ja przeżyłam na badaniach, jak mi dzisiaj pielęgniarka powiedziała, że przy pierwszej wizycie z lekarzem mam mu dać do zrozumienia co następuje - a mianowicie, skąd oni wzięli termin porodu na 28 kwietnia, skoro ja miesiączke miałam raz na pół roku i skoro lekarz ostanio powiedział mi że dziecko jest o minimum dwa tygodnie większe, to skąd będzie wiedział czy ten termin jest prawdziwy i jeśli dziecko nie wyjdzie w terminie to karząc mi je przenosić - tu 10 dni nie zrobi mi albo jemu krzywdy? ... i żebym się przygotowała, bo na dniach może okazać się że rodzę

[libretka]

Dziękuję za rady odnośnie nizoralu.


[QUOTE=aaaggusia;33156725]Dasti, gratuluję zakupu co prawda szkoda, ze nie będziemy mieć takich samych pojazdów ale mam nadzieję, że będziesz zadowolona
a ja dzisiaj cały dzień w domu, nie wiem co się dzieje ale strasznie mnie boli...no właśnie nie wiem co...wcześniej to były pachwiny a teraz chyba bardziej spojenie łonowe, sama nie wiem... ale ból jest okropny, nie mogę sie podnieść, wstać, przewrócić na bok, chodzić.... ma któraś coś podobnego?
mój gin dopiero w środę przyjmuje po południu no i chyba będę zmuszona przeczekać jeszcze jutro chociaż się martwię... poza tym strasznie puchną mi nogi - czy na to coś lekarz może poradzić?[/QUOTE

od wczoraj moja mała jest bardzo ruchliwa, jakieś dwie godziny temu nie byłam w stanie przejść nawet 2 metrów tak bolało mnie spojenie, promieniowało do pachwin i ud. Dlaczego mnie to spotyka

[rozowa1987]

Napisane przez Dasti80

Co na ten temat sądzicie??
http://www.pudelek.pl/artykul/39153/...cam_wszystkim/

ostatnoi oglądałam program jak laska rodziła w domu mąż odbierał poród,i łozysko sobie schowali do lodówki.mąż robił jej koktajl z niego z truskawkami pili to oboje,reszte zakopali w swoim ogródku dla mnie to chore

[Dasti80]

Mnie czasami boli biodro jak zmieniam pozycję a najbardziej jak wstaję

Kapukat jak Ty tak miałaś z @ to nie wiadomo kiedy masz tp. możesz nawet za tydzień urodzić

[stokroteczka777]

Jestem. Byłam u mamy.


blueelektron jakie tabletki na gardło stosujesz?

Alfahelisa i Dasti80 jakieś dziwne macie te wyniki. Wysokie. Ja miałam na czczo 76 a po godzinie 78, i lekarz powiedział że mam dobre spalanie.

agatka661 ryż musisz mieć prawie rozgotowany wtedy ładnie przyklei się do szyb. A tak serio...ja bym do niej poszła z tymi ubrankami i jej powiedziała, żeby zobaczyła co zrobiła, że nie mam siły tego drugi raz prać, poza tym pod balkonem nie śmietnik, jak można robić taki syf. Niech sobie kupi dom i wtedy może na podwórku zrobić sobie śmietnik.

niunia32 moja teściowa to ma dopiero gratów, aż się wierzyć nie chce, gdzie ona to wszystko trzyma, wiem ile tego jest bo teraz robi porządki i mi znosi różne dziadostwa i pyta czy ma mi to czy tamto zostawić padnę. A ma takie same mieszkanie jak my i ja się zastanawiam gdzie bym takie ilości pomieściła a ona mieści zdolniacha

Tacca ja byłam zdecydowana na Panatena, ale dostałam ostatnio mleczko z Bubchena i już przy tej firmie zostanę, bo skoro mleczko już mam to już nie będę zmieniała, a chce wszystko z jednej firmy.

begie13 ja już nigdy przez to ustrojstwo nie zapłacę !! raz mi wcięło gdzieś moje pieniądze, czekałam na przesyłkę jak głupia, okazało się że źle zaksięgowali, oddali mi kasę i musiałam jeszcze raz przelewać. Nigdy więcej. Wiem że to mógł być przypadek, ale więcej nie chce.

Dasti80 ja nie wierzę, że można zjeść własne łożysko. Dobrze że chociaż w formie tabletek a nie w formie wątróbki
Oglądałam taki program, nie pamiętam tytułu, były 4osoby i każdy gotował dla pozostałych, i jedna podczas kolacji u niej w domu mówi że zamroziła własne łożysko, to reszta już pojadła


Dziewczynki, ja się od jakiegoś czasu zastanawiam, czy na pewno lekarz się nie pomylił co do płci. Bo dziś po raz trzeci usłyszałam: „ Jak Ty ładnie wyglądasz, to na chłopca”!!!!!!!! A ja noszę dziewczynkę!!! Cieszę się że tak mnie ludzie widzą, nawet bardzo, ale trochę mnie to niepokoi.

No i wczoraj zaczęłam 29tc jak ten czas szybko leci.

[rozowa1987]

Napisane przez aaaggusia

Dasti, gratuluję zakupu co prawda szkoda, ze nie będziemy mieć takich samych pojazdów ale mam nadzieję, że będziesz zadowolona
a ja dzisiaj cały dzień w domu, nie wiem co się dzieje ale strasznie mnie boli...no właśnie nie wiem co...wcześniej to były pachwiny a teraz chyba bardziej spojenie łonowe, sama nie wiem... ale ból jest okropny, nie mogę sie podnieść, wstać, przewrócić na bok, chodzić.... ma któraś coś podobnego?
mój gin dopiero w środę przyjmuje po południu no i chyba będę zmuszona przeczekać jeszcze jutro chociaż się martwię... poza tym strasznie puchną mi nogi - czy na to coś lekarz może poradzić?

tak samo mnie boli spojenie łonowe i tak samo chodze jakbym cos miała miedzy nogami heheh,nawet przewrócic sie na bok jest mi cieżko,kolezanka powiedziała ze wszystko sie rozciaga i z tad ten ból

[blueelektron]

Napisane przez stokroteczka777

blueelektron jakie tabletki na gardło stosujesz?

tantum verde lemon

[Dasti80]

Napisane przez stokroteczka777

Alfahelisa i Dasti80 jakieś dziwne macie te wyniki. Wysokie. Ja miałam na czczo 76 a po godzinie 78, i lekarz powiedział że mam dobre spalanie.

Eeee tam dziwne, wynik w normie więc jest ok cukrzycy nie mamy. A Ty robiłaś 75g czy 50g bo najważniejszy wynik jest po 2h a nie po 1h??

[stokroteczka777]

Napisane przez blueelektron

tantum verde lemon

I można je w ciąży stosować tak??

---------- Dopisano o 21:38 ---------- Poprzedni post napisano o 21:36 ----------

Napisane przez Dasti80

Eeee tam dziwne, wynik w normie więc jest ok cukrzycy nie mamy. A Ty robiłaś 75g czy 50g bo najważniejszy wynik jest po 2h a nie po 1h??

No właśnie ja miałam zrobić z 50g i tylko po godz badano mi krew.

[begie13]

Napisane przez kapukat

ciary? to pomyśl co ja przeżyłam na badaniach, jak mi dzisiaj pielęgniarka powiedziała, że przy pierwszej wizycie z lekarzem mam mu dać do zrozumienia co następuje - a mianowicie, skąd oni wzięli termin porodu na 28 kwietnia, skoro ja miesiączke miałam raz na pół roku i skoro lekarz ostanio powiedział mi że dziecko jest o minimum dwa tygodnie większe, to skąd będzie wiedział czy ten termin jest prawdziwy i jeśli dziecko nie wyjdzie w terminie to karząc mi je przenosić - tu 10 dni nie zrobi mi albo jemu krzywdy? ... i żebym się przygotowała, bo na dniach może okazać się że rodzę

ooo kurde... więc to może być w każdej chwili...

Napisane przez rozowa1987

ostatnoi oglądałam program jak laska rodziła w domu mąż odbierał poród,i łozysko sobie schowali do lodówki.mąż robił jej koktajl z niego z truskawkami pili to oboje,reszte zakopali w swoim ogródku dla mnie to chore

cooooo????

Napisane przez stokroteczka777

begie13 ja już nigdy przez to ustrojstwo nie zapłacę !! raz mi wcięło gdzieś moje pieniądze, czekałam na przesyłkę jak głupia, okazało się że źle zaksięgowali, oddali mi kasę i musiałam jeszcze raz przelewać. Nigdy więcej. Wiem że to mógł być przypadek, ale więcej nie chce.

Ja zapłaciłam właśnie przez Payu, no ciekawe....mam nadzieję, że żadnych problemów nie będzie

[kaśka k]

Napisane przez aaaggusia

Dasti, gratuluję zakupu co prawda szkoda, ze nie będziemy mieć takich samych pojazdów ale mam nadzieję, że będziesz zadowolona
a ja dzisiaj cały dzień w domu, nie wiem co się dzieje ale strasznie mnie boli...no właśnie nie wiem co...wcześniej to były pachwiny a teraz chyba bardziej spojenie łonowe, sama nie wiem... ale ból jest okropny, nie mogę sie podnieść, wstać, przewrócić na bok, chodzić.... ma któraś coś podobnego?
mój gin dopiero w środę przyjmuje po południu no i chyba będę zmuszona przeczekać jeszcze jutro chociaż się martwię... poza tym strasznie puchną mi nogi - czy na to coś lekarz może poradzić?

też mam taki kosmiczny ból, ciężko się obrócić i czasem promieniuje aż do ud. boli tak bardzo, że nie mogę do łazienki się doturlać

[begie13]

Napisane przez stokroteczka777

I można je w ciąży stosować tak??
.

[blueelektron]

możesz stosować chodzi o to, żeby działały miejscowo i nie przedostawały sie do krwiobiegu, skład benzydamina

http://fajnamama.pl/tantum-verde-w-ciazy/

[Dasti80]

Napisane przez stokroteczka777

I można je w ciąży stosować tak??

---------- Dopisano o 21:38 ---------- Poprzedni post napisano o 21:36 ----------



No właśnie ja miałam zrobić z 50g i tylko po godz badano mi krew.

Aaaa to zupełnie co innego, my miałyśmy obciążenie dużo większe bo 75g. więc wyniki można sobie porównywać tylko na czczo a nie po obciążeniu.

[stokroteczka777]

Miałyście badanie na odczyn wassermana? A Hbs?? Takie badania mam zrobić.

[niunia32]

Napisane przez stokroteczka777

niunia32 moja teściowa to ma dopiero gratów, aż się wierzyć nie chce, gdzie ona to wszystko trzyma, wiem ile tego jest bo teraz robi porządki i mi znosi różne dziadostwa i pyta czy ma mi to czy tamto zostawić padnę. A ma takie same mieszkanie jak my i ja się zastanawiam gdzie bym takie ilości pomieściła a ona mieści zdolniacha

moja ma teraz mniejsze mieszkanie niż miała. ja bym z tych wszystkich rzeczy większość powywalała. pełno jakiś pierdół.

Napisane przez rinco

Bardzo fajny! I jak patrzyłam co jest w zestawie (jak się kupuje nowy) to całkiem sporo, a cena fajna

zastanawiałam się nad tym wózkiem. w niedzielę mieliśmy kupić tako jumpera ale nas przelicytowali. a ten jest bardzo podobny. na osiedlu już kilka takich widziałam. no i dostaniemy gondolę, spacerówkę, fotelik, torbę, moskitierę i folię.

[kaśka k]

Napisane przez stokroteczka777

Miałyście badanie na odczyn wassermana? A Hbs?? Takie badania mam zrobić.

tak ja mialam na początku ciąży a teraz mam powtórzyć

[stokroteczka777]

Napisane przez niunia32

moja ma teraz mniejsze mieszkanie niż miała. ja bym z tych wszystkich rzeczy większość powywalała. pełno jakiś pierdół.



zastanawiałam się nad tym wózkiem. w niedzielę mieliśmy kupić tako jumpera ale nas przelicytowali. a ten jest bardzo podobny. na osiedlu już kilka takich widziałam. no i dostaniemy gondolę, spacerówkę, fotelik, torbę, moskitierę i folię.

Moja chciała mi raz wcisnąć obrazy, dodam że paskudne starodawne, więc jej powiedziałam, że nie chce na ścianach mieć obrazów. A wczoraj się wygadałam, że muszę sobie kupić jakiś obraz chyba się zastrzelę.

[centipede]

Kapukat ale jaja czyli Ty już jesteś na tzw. wylocie dobrze, że jesteś przygotowana, to się nie boimy o Ciebie

Gabi mi się bardziej podobają tulipanki

[Dasti80]

Napisane przez stokroteczka777

Miałyście badanie na odczyn wassermana? A Hbs?? Takie badania mam zrobić.

Mi nie zlecił, ale zerknęłam do karty ciąży która jest zrobiona przez mojego gina i HBs Ag jest wpisane i tabelka na wynik. Ciekawe czy mi zleci

[niunia32]

Napisane przez stokroteczka777

Moja chciała mi raz wcisnąć obrazy, dodam że paskudne starodawne, więc jej powiedziałam, że nie chce na ścianach mieć obrazów. A wczoraj się wygadałam, że muszę sobie kupić jakiś obraz chyba się zastrzelę.

oj....

[stokroteczka777]

Napisane przez niunia32

oj....

Dziś przegięła bo przyniosła mi stare, zakurzone pluszowe misie

Dobranoc mamusie

[clauudik]

Dobry wieczór dziewczynki nadrabiam Was od godziny i zostało mi jeszcze kilka stron do przeczytania!! Więc tylko się przywitam i lecę dalej.

[niunia32]

Napisane przez stokroteczka777

Dziś przegięła bo przyniosła mi stare, zakurzone pluszowe misie

Dobranoc mamusie

zastrzelić taką to mało


dobranoc

ja też uciekam, rano na badania muszę jechać

[kaśka k]

pytanie mam do dziewczyn które piekły już chleb

czy naczynie do pieczenia mam wcześniej wysmarować masłem i obsypać mąką???:confuse d:

chyba pokopałam coś z ilością bo nie byłam w stanie tego łyżką zamieszać, musiałam wsadzić łapę i trochę zagnieść. Jaka powinna być konsystencja?:c onfused:

będę jutro piekła
ps. tylko cichosza, żeby mój lekarz się nie dowiedział, że wstałam z łóżka

[doris888]

Napisane przez kapukat

ciary? to pomyśl co ja przeżyłam na badaniach, jak mi dzisiaj pielęgniarka powiedziała, że przy pierwszej wizycie z lekarzem mam mu dać do zrozumienia co następuje - a mianowicie, skąd oni wzięli termin porodu na 28 kwietnia, skoro ja miesiączke miałam raz na pół roku i skoro lekarz ostanio powiedział mi że dziecko jest o minimum dwa tygodnie większe, to skąd będzie wiedział czy ten termin jest prawdziwy i jeśli dziecko nie wyjdzie w terminie to karząc mi je przenosić - tu 10 dni nie zrobi mi albo jemu krzywdy? ... i żebym się przygotowała, bo na dniach może okazać się że rodzę

n to nieźle, ładną musiałaś mieć minę jak Ci to mówiła swoją drogą fakt- jak miałaś takie nieregularne cykle to chyba powinien brać pod uwagę termin porodu z USG no bo na jakiej niby innej podstawie mógłby go wyliczyć
szykuj się Kochana! ja się nie moge doczekać jak wszystkie już będziemy miały za sobą porody... najlepiej to chciałabym zasnąć i obudzić się 1 czerwca- do tej pory to juz na bank mam zamiar się rozpakować