O dzidzie się staramy i na narodziny czekamy :) - część V

[reven24111]

Napisane przez CoffeeHeaven

Reven, Ty już po staraniach, jakieś objawy?

Ciężko stwierdzić.Myślę,że każda ze starających się próbuje coś u siebie dojrzeć miałam takie uczucie jakby mi coś na żołądku usiadło ale przeszło,wczoraj wieczorem zgaga i mam zaczerwienione sutki.Co do śluzu to nie umiem określić czy jest tak jak powinno czy raczej nie bo nie pamiętam jaki miałam przed stosowaniem tabletek

[zielona1911]

[zielona1911]

i smieci w tle
kiepski ze mnie fotograf

[reven24111]

Śliczny brzusio w którym tygodniu ciąży jesteś?

[zielona1911]

Napisane przez reven24111

Śliczny brzusio w którym tygodniu ciąży jesteś?

14tydzien

[EdziaO]

Hej

Istra jeszcze raz wielkie gratulacje!Super!

Monamur po pierwsze nie myśl zaraz o najgorszym. Wiele kobiet zmaga się z problemami. Po pierwsze nie jest to pewne że nie masz owu później niż w tym książkowym 14 dc. Po drugie PCO to nie wyrok, moja koleżanka zachodzi przy tym w ciąże bez problemu. A żeby zdiagnozować PCO potrzebny jest nie tylko obraz USG ale wyniki hormonów w tym testosteronu oraz obserwacja cykli. Zmierzam do tego, że to co lekarz tam wypatrzył w sumie nie jest nczym nadzwyczajnym. Jeżeli on nie czuje się na siłach to lepiej, że się przyznał. Nie każdy gin specjalizuje się w takich sprawach. Być może Twój problem(o ile taki jest) da się szybko rozwiązać wprawnemu lekarzowi. wiem co mówię. Trzeba spiąć tyłek i szukać pomocy!Nie ma powodu do płaczu-masz jajniki, masz macicę?To już jest bdb wiadomość. Do tego pęcherzyk rośnie i jest. A to druga świetna. Punkt wyjścia naprawdę dobry.

Co to ja jeszcze chciałam?gdzie Kami?

[reven24111]

Napisane przez zielona1911

14tydzien

No to faktycznie spory bębenek

[zielona1911]

Napisane przez EdziaO

Hej

Istra jeszcze raz wielkie gratulacje!Super!

Monamur po pierwsze nie myśl zaraz o najgorszym. Wiele kobiet zmaga się z problemami. Po pierwsze nie jest to pewne że nie masz owu później niż w tym książkowym 14 dc. Po drugie PCO to nie wyrok, moja koleżanka zachodzi przy tym w ciąże bez problemu. A żeby zdiagnozować PCO potrzebny jest nie tylko obraz USG ale wyniki hormonów w tym testosteronu oraz obserwacja cykli. Zmierzam do tego, że to co lekarz tam wypatrzył w sumie nie jest nczym nadzwyczajnym. Jeżeli on nie czuje się na siłach to lepiej, że się przyznał. Nie każdy gin specjalizuje się w takich sprawach. Być może Twój problem(o ile taki jest) da się szybko rozwiązać wprawnemu lekarzowi. wiem co mówię. Trzeba spiąć tyłek i szukać pomocy!Nie ma powodu do płaczu-masz jajniki, masz macicę?To już jest bdb wiadomość. Do tego pęcherzyk rośnie i jest. A to druga świetna. Punkt wyjścia naprawdę dobry.

Co to ja jeszcze chciałam?gdzie Kami?

mi kiedys taka dtara i glupia ginekolog stwierdzila ze mam wlasnie PCO
a wicie po czym to stwierdzila? ze jestem niby owlosiona,mam pryszcze i tluste wlosy,meski glos i to bylo po porodzie wiec bylam przy kosci. Zrobila wlasnie mi usg i kazala mi jesc tabletki anty Diane 35-te z tymi hormonami. Wkurzylam sie i poszlam do innego ginekologa to mnie wysmial ze skoro od razu zaszlam w ciaze to nie mam zadnego PCO i po usg stwierdzil ze wszystko w porzadku,tak samo w moim wygladzie zadnych odchylen nie zauwazyl,niewiem gdzie ona widziala u mnie zarost i pryszcze jak nie mialam! I wlasnie ten lekarz mi powiedzial ze jakim cudem ona mogla mi postawic taka diagnoze nie robiac badan hormonalnych. ten mi kazal zrobic badania bo juz mu jeczyłam,ale stwierdzil ze to tylko formalnosc i faktycznie jestem zdrowa

[EdziaO]

A co do objawów przed terminem@ to powiem szczerze-w żadnej z 3 ciąż nie miałam ani pół objawu. No może zraz mnie coś uciągnęło w podbrzuszu, ale gdybym nie wsłuchiwała sie na bezdechu to w życiu bym tego nie wyłapała

[black secret]

Napisane przez zielona1911

i o
caly czas rosnie,mam taki pomysl zeby co miesiac robic sobie jedno zdjecie brzucha i opisac tydzien ciazy

Zielona sliczny brzusio

ja jestem za regularnym dodawaniem fotek brzuszkow!!!!! fajnie patrzec jak rosna

[zielona1911]

Napisane przez reven24111

No to faktycznie spory bębenek

no wlasnie i az mi glupio,ze taki duzy a tu dopiero 4 miesiac (poczatek w dodatku) ale podobno w drugiej ciazy wlasnie brzuch szybciej sie powieksza, dodam ze od poczatku ciazy nadal nie przytylam ani 1 kg

[misia20l]

Napisane przez zielona1911

i o
caly czas rosnie,mam taki pomysl zeby co miesiac robic sobie jedno zdjecie brzucha i opisac tydzien ciazy

wielki brzuchol jak na ten tydzień
nie wyobrażam sobie Ciebie w 9m-cu

[EdziaO]

Napisane przez zielona1911

mi kiedys taka dtara i glupia ginekolog stwierdzila ze mam wlasnie PCO
a wicie po czym to stwierdzila? ze jestem niby owlosiona,mam pryszcze i tluste wlosy,meski glos i to bylo po porodzie wiec bylam przy kosci. Zrobila wlasnie mi usg i kazala mi jesc tabletki anty Diane 35-te z tymi hormonami. Wkurzylam sie i poszlam do innego ginekologa to mnie wysmial ze skoro od razu zaszlam w ciaze to nie mam zadnego PCO i po usg stwierdzil ze wszystko w porzadku,tak samo w moim wygladzie zadnych odchylen nie zauwazyl,niewiem gdzie ona widziala u mnie zarost i pryszcze jak nie mialam! I wlasnie ten lekarz mi powiedzial ze jakim cudem ona mogla mi postawic taka diagnoze nie robiac badan hormonalnych. ten mi kazal zrobic badania bo juz mu jeczyłam,ale stwierdzil ze to tylko formalnosc i faktycznie jestem zdrowa

a no właśnie, nie ma co tak zaraz wierzyć

[CoffeeHeaven]

Kobitki, fajnie sie rozmawia, ale mykam do pracy miłego popołudnia

[zielona1911]

Napisane przez misia20l

wielki brzuchol jak na ten tydzień
nie wyobrażam sobie Ciebie w 9m-cu

no to mnie dobiłas...

---------- Dopisano o 12:47 ---------- Poprzedni post napisano o 12:46 ----------

jak mozna usunac to zdjecie?

[misia20l]

Napisane przez zielona1911

no wlasnie i az mi glupio,ze taki duzy a tu dopiero 4 miesiac (poczatek w dodatku) ale podobno w drugiej ciazy wlasnie brzuch szybciej sie powieksza, dodam ze od poczatku ciazy nadal nie przytylam ani 1 kg

dzidek rośnie, wody płodowe sie gromadzą w coraz wiekszej ilosci i jeszcze inne takie tam i wysadziło kałdunisko
jest uroczy co Ty gadasz! ja juz tez bym taki chciała, taką fajniutka piłeczke a do niej tulący sie tż jak ostatnio..tylko do pustego brzucha niestety choć mówił ze sie tuli do dzidzi i ja pić nie moge bo bede mieć dzidzie a dopiero co majstrował i już wie

---------- Dopisano o 12:50 ---------- Poprzedni post napisano o 12:48 ----------

Napisane przez zielona1911

no to mnie dobiłas...

---------- Dopisano o 12:47 ---------- Poprzedni post napisano o 12:46 ----------

jak mozna usunac to zdjecie?

ejjjj..przestań nie wolno usuwac, brzusio jest piekniutki


...no i usuneła, niedobra jedna

[zielona1911]

usunełam bo mi było głupio

[black secret]

Napisane przez zielona1911

usunełam bo mi było głupio

kobieto co Ci glupio....powinnas byc dumna i wlasnie pokazywac!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!

A gdzie jest Natalia?? Kami?? dziewczyny co z Wami??

[misia20l]

Napisane przez zielona1911

usunełam bo mi było głupio

powinnas byc dumna ze dzidzia tak ładnie rosnie
nie wiem jak moze byc komuś głupio z powodu dużego brzuszka mówie-bedąc w ciąży
a tak w ogóle to na zdjęciach zawsze wydaje sie coś wieksze niż w rzeczywistości. np. zawsze jak któs wstawia np. na nk zdjęcia swojej dzidzi małęj to na zdjęciu wydaje sie taka duża a jak sie zobaczy w rzeczywistosci to naprawde jest taka maluśka kruszynka

---------- Dopisano o 13:01 ---------- Poprzedni post napisano o 12:58 ----------

a pokazac Ci mój brzuch jaki wielki jest teraz? jak napompowany! prawie mi mój marny biust przerasta a w ciąży nie jestem a jak sie juz najem to jak mnie nie wysadzi to ło!

[reven24111]

Napisane przez zielona1911

usunełam bo mi było głupio

Dlaczego głupio?masz naprawdę ładny brzuszek.Myślę że niejedna z nas sporo by dała żeby taki mieć a że spory to się tylko cieszyć,że dzidzia rośnie

[misia20l]

Napisane przez black secret

kobieto co Ci glupio....powinnas byc dumna i wlasnie pokazywac!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!

A gdzie jest Natalia?? Kami?? dziewczyny co z Wami??

no własnie.. Natalia pewnie licha i a kami sie pewnie wycisza przed terminem małpy która ma nie przyjść-tak czuje

[kefii]

Napisane przez Mystiquee

A ja myśle, że ten lekarz po prostu jest niezłym biznesmenem.
Po co ma leczyc pare, żeby kobieta mogła zajśc w ciąże, jak może przyjąc 20 innych kobiet w tym samym i zarobic na tym wiecej niż na Tobie.
Albo po prostu przyznaje sie do tego, że jest w tych sprawach beznadziejny i nie chce podejmować sie takiej pracy.
Albo mu sie nie chce.
A może i lepiej jakbyście pojechali do kliniki, tam jednak sie zajmują tym na co dzień i myśle, że oni są zdecydowanie bardziej kompetentni niż zwykli lekarze ginekolodzy, którzy tylko potrafią wziernik włożyc i recepte przepisać.
Albo zmienic lekarza, zobaczyc co mówi inny lekarz. Najlepiej jakiegoś młodszego, bo tacy to mają wiecej zapału, a takie starce przed emeryturą i w kryzysie wieku średniego to po prostu są zleksza wypaleni zawodowo. A jeszcze jak ich tylko NFZ opłaca to dopiero.

zgadzam sie z Mysti
zmien lekarza jak najszybciej umów sie do następnego
nie ma sie co poddawac jesli jest dobry lekarz to najpierw wszytsko sparwdzi zastosuje wszytskie mozliwe metody mu dostepne i powie co sie dzieje
no jak jestes pzred owulka to moze to wyglądac nieciekawie ale po juz wszytsko sie normuje a szczegolnie po @ to widac czy ogranizm czysty czy nie
ja tak chcodziłam na kontrole bo mi sie torbiel zrobił i kazała przyjsc po @ i okazało sie ze wszytko dobrze a jak nie jest czegos pewna to mam przyjsc za pare dni i jeszcze raz sprawdzi albo zleca badania tak samomiłam przy torbieli widac było pecherzyk to kazala najpierw zrobic BHCG a potem dała leki bo wiedzial co sie dziej
nie zalamuj sie
moj maz zanim sie pobralismy liczył sie z tym ze mozemy nie miec dzieci ze ja nie bede mogła mu dac i nie zostawił mnie
nie martw sie na zapas

Napisane przez monamur

Wiesz co Mystique, wydaje mi się,że on zdaje sobie sprawę,że sam mi nie pomoże, powiedział mi też że mam takie torbielkowate jajniczki, nie nazwał tego wprost, ale ja teraz podejrzewam,że to moze być PCO. W sumie, to może lepiej,że tak doradził, jutro tam zadzwonie i zrobie potrzebne badania, chociaz to PCO jak czytam to beznadziejne w leczeniu, no i trzeba sie natrudzic zeby zajsc. Ale jak nie spróbuje to nie bede wiedziec. Najgorsza jest ta niepewność co może dolegać. Mąż mnie wspiera na szczeście, powiedział,że bez wzgledu na wszystko zawsze będziemy razem. Tylko nie wiem czy j umiałabym życ z tą świadomością,że on tak samo jak ja chce bardzo dzidziusia a ja go nie moge mu dać, to byłoby jak nożem w serce
jeszcze teraz mam tyle na głowie, wszystko mi się poskładało, pracy huk, nie mam kiedy za bardzo tych badan wykonac, ale muszę cos wymyślec.
Beznadziejnie sie czuje, powieki to mam tak napuchniete od placzu,że mogłabym zakryc twarz nimi, a tu jutro trzeba do pracy isc i robic dobrą mine, a po mnie to od razu widac,że cos nie tak. Ehh...

kobieto prosze nie łam sie

Napisane przez istraa

Witajcie Kochane!

Długo nie zagladałam, ale to przez sytuację, o której wiecie. Z babcią nadal nie za dobrze. Na czwartek ma wyznaczoną operację. Boję się jak nie wiem...Ewka znowu chora, ropna angina. Ręce mi opadają.

A teraz NAJWAŻNIEJSZE!!!!

Obudziły mnie dzisiaj mega mdłości, polecaiałam do wc i , niby 11 d fl, ale3 stwierdziłam raz kozie śmierć, miałam czekać z testem, ale co tam mam ich sporo, więc siknęłam nie licząc na wiele.......

I SĄ II !!!!!

Ta druga bledziutka, ale niezaprzeczalnie JEST!

Tak się zestresowałam, że poleciałam od razu na betę! Wyniki będę miała koło 15, plissss trzymajcie kciukasy.

Staram się załadować zdjęcie, ale cholera się nie chce zgrać!

jupiiii ale sie ciesze
serdeczne gratulacje

Napisane przez Martarynka

Witam dziewczyny Istraa moje najszczersze gratulację, beta to juz tylko formalność, tak się cieszę Po dlugiej nieobecności, za namową Misi postanowiłam wrócić na watek czym jestem bardzo podekscytowana. Dla tych które mnie nie znają przedstawiam się ponownie. Mam na imię Marta, po odstawieniu tabletek, które brałam ok. 6 lat udalo nam się z mężem ujrzeć II kreseczki w 3 cyklu strań, co dla mnie było wiecznością, gdyż strasznie się nakręcalam i @ była dla mnie tragedią. Po poczatkowym pobycie w szpitalu i kupie nerwów obecnie jestem najszczęśliwszą kobietą na świecie w 19 tc. Dziś kolejna wizyta u gin. Mam nadzieje, że szybko uda mi się zlapać kontakt z nowymi dziewczynami, bo o "stare" się nie martwie

to juz blizej niz dalej
trzymam kciuki bedzie bodrze

Napisane przez emillia006

Czesc Kochane

Kochane bylam dzisiaj na pobraniu krwi na zelazo. W zwiazku z moja talasemia i ciaglymi czuje sie marnie a i mysle, ze zelazo moglo bardzo spasc. Pielegniarka mi powiedziala, ze jak bedzie bardzo niskie to jeszcze dzisiaj po poludniu do mnie zadzwonia i pewnie pojde do szpitala Oby NIE
Mam nadzieje, ze wystarczy iron w tabsach. Zobaczymy.

nie przejmuj sie tak nawet jak masz niskie zleazo to ciazy nic nie zagrozi
dostaniesz atabletki albo wezma cie do szpitala i dostaniesz zelazo dozylnie (boli) najwazniejsza jest hemoglobina on powinna byc w normie bo z niej dziecko dostaje zelazo a jak zelaza w oeganzmie brakuje to mozna go zupuełnic by hemoglobina nie spadła
dla dziecka posieciesz sie troszke jak trzeba bedzie to pójdziesz do szpitala

Napisane przez Malemalenstwo

a co było powodem krwawienia u ciebie?

Dziewczyny dzisiaj mam usg po 14. Proszę trzymajcie kciuki, żeby wszystko było oki. Już się stresuje.

no to kciuki za wizyte

Napisane przez Nue

Ja mam w środę za tydzień. Naczytałam się historii, jak to w 6 tygodniu serduszko pięknie biło, a już w 3 tygodnie później - nic, płód przestał się rozwijać, zwłaszcza przy niedoczynności tarczycy. Jak ja doczekam do 4 kwietnia? Jutro idę do endokrynolożki, ona jest też ginekologiem położnikiem, więc może mnie trochę uspokoi...

jak sama napisałas idziesz do lekarza co jest endokrynologiem i ginekologiem wiec wszytsko ci ona wyjasni idziesz w dobre rece porozmawiaj z nia dopytaj sie najleiej zapisz se pytania na kartce mysle ze ci wszytsko wyjasni
nie stresuj sie bardzo
bedzie wszytsko dobrze

Napisane przez black secret

Istra super

Dziewczynki ja tak chcialabym byc znow z wami codzinnie od rana,a nie daje rady zwyczajnie.
Nie dosc,ze ciagle zmeczona jestem, to alergia daje mi mega popalic, ciagly katar, kichanie....masakra jakas....
Ale obiecuje,ze jak tlyko lepiej sie poczuje bedzie mnie tu znow wiecej-no chyba,ze mnie pogonicie.

odpoczywaj odwiedzaj nas kiedy dasz rade a jak bedziesz sie dobrze czula to wrócisz

Napisane przez misia20l

hej ja juz jestem z powrotem

i bardzo sie ciesze

Napisane przez zielona1911

i o
caly czas rosnie,mam taki pomysl zeby co miesiac robic sobie jedno zdjecie brzucha i opisac tydzien ciazy

piekny

[Promykas]

Napisane przez CoffeeHeaven

To niedobrze Ja czuję się jak balon, bolą mnie jajniki, teraz piersi i pewnie przyjdzie @

Kochana trzymamy kciuki, żeby nie nadszedł @
Każdy organizm inaczej reaguje na fasolkę, moja po cichutku sie zagościła i tak już zostało , bez żadnych wymiotów i nudności i innych objawów.
Może u Ciebie oznacza to fasolkę? Pamietam tylko, że w tym cyklu po odstawieniu piguł , który zarówno był zafasolkowanym cyklem kuło mnie w jajnikach mocno ! I na tydzień przed spodziewaną @ miałam okropne skurcze jak na @ aż brałam leki przeciwbólowe. Ale ja to wiązałam odstawieniem piguł a nie fasolką

---------- Dopisano o 13:07 ---------- Poprzedni post napisano o 13:06 ----------

Napisane przez zielona1911

no wlasnie i az mi glupio,ze taki duzy a tu dopiero 4 miesiac (poczatek w dodatku) ale podobno w drugiej ciazy wlasnie brzuch szybciej sie powieksza, dodam ze od poczatku ciazy nadal nie przytylam ani 1 kg

A ja przytyłam ok. 3 kg niecałych , ale brzucha zero mam odwrotnie zupełnie a my jakoś tak w podobnych tygodniach ciąży

[EdziaO]

Napisane przez zielona1911

no to mnie dobiłas...

---------- Dopisano o 12:47 ---------- Poprzedni post napisano o 12:46 ----------

jak mozna usunac to zdjecie?

śliczny jest a Ciekawe jak Misia będzie wyglądaćJa tam byłam wielorybem że hej!Ty to pikuś, zresztą wody dużo. Bardzo ładnie wyglądasz.

[Promykas]

Napisane przez zielona1911

usunełam bo mi było głupio

A ja nie widziałam brzuszka obiecuję, że nie będę marudziła, że ja nie mam wcale

---------- Dopisano o 13:16 ---------- Poprzedni post napisano o 13:13 ----------

Napisane przez reven24111

Ciężko stwierdzić.Myślę,że każda ze starających się próbuje coś u siebie dojrzeć miałam takie uczucie jakby mi coś na żołądku usiadło ale przeszło,wczoraj wieczorem zgaga i mam zaczerwienione sutki.Co do śluzu to nie umiem określić czy jest tak jak powinno czy raczej nie bo nie pamiętam jaki miałam przed stosowaniem tabletek

Ja w cyklu zafasolkowanym przed spodziewaną @ miałam sucho , zupełnie sucho i to tak trwało jeszcze z 2 tyg. od testowania , potem zaczął się śluz pojawiać, ale do teraz nie mam go w jakiś ogromnych ilościach, w normalnych cyklach miałam go o wiele wiele więcej .

[EdziaO]

Już wiem co ja chciałam NUE TSH w ciąży nie jest miarodajne ponieważ wariuję. Głównym wyznacznikiem jest Ft4, które to jest dziecku potrzebne. Im wyższe tym lepsze, absolutnie niedopuszczalne jest aby wyszło poza normę. Wynik TSH w ciąży (tym bardziej, że nie ma porównania sprzed ciąży) nic nie wnosi-więc take it easy. Ale dobrze, że mając Hasi w rodzinie idziesz do endo. To się dziedziczy w żeńskiej linii niestety.

---------- Dopisano o 13:19 ---------- Poprzedni post napisano o 13:17 ----------

Napisane przez Promykas

A ja nie widziałam brzuszka obiecuję, że nie będę marudziła, że ja nie mam wcale

---------- Dopisano o 13:16 ---------- Poprzedni post napisano o 13:13 ----------



Ja w cyklu zafasolkowanym przed spodziewaną @ miałam sucho , zupełnie sucho i to tak trwało jeszcze z 2 tyg. od testowania , potem zaczął się śluz pojawiać, ale do teraz nie mam go w jakiś ogromnych ilościach, w normalnych cyklach miałam go o wiele wiele więcej .

A ja dalej susza

[Malinka0907]

Dzień Dobry
Witaj Martarynko ponownie!
Cieszę się,że jesteś z nami, bo brakowało mi Ciebie.
Istra Moje Gratulację !

Ja jestem ogólnie załamana i cały czas płaczę.Dostalam brązowych plamień w sobote no i później pojawił się okres wszystko zaczeło mi się walić i nic mnie nie cieszy nawet z Mężem się wczoraj kłóciłam...
Z moimi chorobami to ja w życiu nie zajdę w ciąże pisząc to same łzy mi lecą, już nie mam siły i nadziei się starać...
W dodatku muszę załatwić sobie skierowanie do endokrynologa,a potem na rezonans magnetyczny,bo podejrzewają u mnie góza przysadki mózgowej

[Promykas]

Napisane przez EdziaO

Już wiem co ja chciałam NUE TSH w ciąży nie jest miarodajne ponieważ wariuję. Głównym wyznacznikiem jest Ft4, które to jest dziecku potrzebne. Im wyższe tym lepsze, absolutnie niedopuszczalne jest aby wyszło poza normę. Wynik TSH w ciąży (tym bardziej, że nie ma porównania sprzed ciąży) nic nie wnosi-więc take it easy. Ale dobrze, że mając Hasi w rodzinie idziesz do endo. To się dziedziczy w żeńskiej linii niestety.

---------- Dopisano o 13:19 ---------- Poprzedni post napisano o 13:17 ----------


A ja dalej susza

hmm ciekawe jakie mi ft4 i ft3 wyjdzie, idę dopiero za tydzień na badania a za dwa do ginka po wyniki. Ja w dzieciństwie chorowałam na tarczycę na wole młodzieńcze tak to się nazywało a mama ma wyciętą już tarczycę, ale ze względu na guzki i leczyła się na niedoczynność.
Matko mam nadzieję, że u mnie wyjdzie wszystko ok. bo to nie za późno mi robią te badania jak na wizycie to już będzie 16tc?

---------- Dopisano o 13:23 ---------- Poprzedni post napisano o 13:22 ----------

Napisane przez Malinka0907

Dzień Dobry
Witaj Martarynko ponownie!
Cieszę się,że jesteś z nami, bo brakowało mi Ciebie.
Istra Moje Gratulację !

Ja jestem ogólnie załamana i cały czas płaczę.Dostalam brązowych plamień w sobote no i później pojawił się okres wszystko zaczeło mi się walić i nic mnie nie cieszy nawet z Mężem się wczoraj kłóciłam...
Z moimi chorobami to ja w życiu nie zajdę w ciąże pisząc to same łzy mi lecą, już nie mam siły i nadziei się starać...
W dodatku muszę załatwić sobie skierowanie do endokrynologa,a potem na rezonans magnetyczny,bo podejrzewają u mnie góza przysadki mózgowej

Malinka popłacz sobie kochana a potem uszy do góry i do przodu trzeba iść, że podejrzewają to niech sobie podejrzewają to jeszcze nie diagnoza, ważne, że przyczyn szukają ot co i wtedy można pójść do przodu

[EdziaO]

o

Napisane przez Malinka0907

Dzień Dobry
Witaj Martarynko ponownie!
Cieszę się,że jesteś z nami, bo brakowało mi Ciebie.
Istra Moje Gratulację !

Ja jestem ogólnie załamana i cały czas płaczę.Dostalam brązowych plamień w sobote no i później pojawił się okres wszystko zaczeło mi się walić i nic mnie nie cieszy nawet z Mężem się wczoraj kłóciłam...
Z moimi chorobami to ja w życiu nie zajdę w ciąże pisząc to same łzy mi lecą, już nie mam siły i nadziei się starać...
W dodatku muszę załatwić sobie skierowanie do endokrynologa,a potem na rezonans magnetyczny,bo podejrzewają u mnie góza przysadki mózgowej

Kurcze:-(Przytulam mocno.
Mallinka mnie się nie podoba prowadzenie Twojego lekarza, uważam że problemem jest źle dobrana procedura. Radzę Ci poszukać dobrego prywatnego endo, najlepiej z doświadczenie w niepłodności. Twój problem jest powszechny i wcale nie jakiś wielki. Od dupy strony się za to zabrał.

---------- Dopisano o 13:26 ---------- Poprzedni post napisano o 13:25 ----------

Napisane przez Promykas

hmm ciekawe jakie mi ft4 i ft3 wyjdzie, idę dopiero za tydzień na badania a za dwa do ginka po wyniki. Ja w dzieciństwie chorowałam na tarczycę na wole młodzieńcze tak to się nazywało a mama ma wyciętą już tarczycę, ale ze względu na guzki i leczyła się na niedoczynność.
Matko mam nadzieję, że u mnie wyjdzie wszystko ok. bo to nie za późno mi robią te badania jak na wizycie to już będzie 16tc?

---------- Dopisano o 13:23 ---------- Poprzedni post napisano o 13:22 ----------



Malinka popłacz sobie kochana a potem uszy do góry i do przodu trzeba iść, że podejrzewają to niech sobie podejrzewają to jeszcze nie diagnoza, ważne, że przyczyn szukają ot co i wtedy można pójść do przodu

Wiesz co tarczyca ma zanczenie tylko w I trym takie duzo, bo wtedy dziecko korzysta z Twoich hormonów. Dalej ma już swoją tarczyce. Ale spokojnie. Ile ciąż tarczycwóki miały a nic o tym nie wiedziąłYy(tzn o tarczycy) i było ok. Nie martw się tym już.

[Malinka0907]

Napisane przez EdziaO

o

Kurcze:-(Przytulam mocno.
Mallinka mnie się nie podoba prowadzenie Twojego lekarza, uważam że problemem jest źle dobrana procedura. Radzę Ci poszukać dobrego prywatnego endo, najlepiej z doświadczenie w niepłodności. Twój problem jest powszechny i wcale nie jakiś wielki. Od dupy strony się za to zabrał.

Wiesz,mojej rodzinie tez sie nie podoba mój Mąż wczoraj płakał i mówi że jak się okaże że mam tego guza to go zabije! Jezu... Zmieniam gina bo ten mi tylko szkodzi. biore juz prawie 4miesiace leki i to w coraz wiekszych dawkach a tu nic nie czuje poprawy tylko gorzej.Musze isc do mojego ogolnego lekarza po skierowanie do endo,potem endo sie za mnie wezmie bo juz zna moj przypadek,on jest wogole jeszcze poloznikiem i lekarzem ktory leczy nieplodnosc pomaga kobietom zajsc w ciaze,ma bardzo dobre opinie a potem na rezonans... a i jeszcze prolaktyne musze zrobic