Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część VII

[phdwao]

Napisane przez Mandragorrka

https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=2635

a tutaj jak klikniesz w nicki - te fioletowe to możesz poczytać więcej. Czasami są zdjęcia takich słodziuchnych maleństw

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=600586

ide lookac

[Linka25]

Alexandra czytałam co napisałaś, nie chcesz przeleczyć się czymś konkretniejszym? Czy nie ma potrzeby? Robisz badanie ogólne czy posiew też?

[Mandragorrka]

ah muszę wypakować naczynia ze zmywarki, a potem pod prysznic
Dobrej nocy Mamusie

[Soleilka]

Nic mi się nie chce, chyba pójdę spać z nudów

---------- Dopisano o 22:01 ---------- Poprzedni post napisano o 21:54 ----------

Tak w ogóle już 2 dzień rwie mnie w okolicach pępka

[pumas]

Witajcie w nowej części

Ja dziś bez humoru od popołudnia, ale jakoś leci. Przyszło moje zamówienie z zrób sobie krem, mam zamiar się upiększać i nie dać złym emocjom.

[hanjah]

No gadułki, tylko dwie strony do nadrobienia
U nas nadal ciepło (jak na marzec) Mam nadzieję że taka pogoda się utrzyma póki tż jest w domu I żeby Święta też były takie

Napisane przez Paula SHIN

To bardzo dobrze Faktycznie niektore rzeczy na liscie sa zbedne, o tym pisalam wczesniej

Ja np. nie rozumiem dlaczego sterylizatory sa tak popularne. nam nawet w szkole rodzenia mowili ze to bez sensu, nie mozna przesadzac ze sterylnoscia i wyparzac wszystkiego, co ma kontakt z dzieckiem. Jesli wezmie do buzi zabawke, ktora miala kontakt nawet z podloga (w domu!) to nic mu nie bedzie, to nawet lepiej.
Zwlaszcza jesli w domu sa zwierzeta, nie uchronimy dziecka przed zarazkami. A przeciez wiecej z tego klopotu niz pozytku.
Jest mnostwo zbednych rzeczy na dzieciecym rynku. Gdyby sie przyjrzec dokladnie wiekszosci z nich nie potrzebujemy

Specjalne woreczki na brudne pieluchy. Te zwykle nie smierdza, a te z kupka - mozna uzyc zwyklej jednorazowki ze sklepu. Po chlebie, bulkach... I to za darmo.

Roznego typu "specjalne" zabawki, ktore mozna znalezc za o wiele nizsza cene.
Maskotki, ale nie takie zwykle, specjalne dla malych dzieci.
Milion specjalnych recznikow o roznych ksztaltach
Roznego typu termometry - np. taki w smoczku. Przeciez to pieniadze wyrzucone w bloto. Ja rozumiem, ze dziecko moze baaardzo plakac przy termometrze w pupie, ale przeciez sa jeszcze takie do czola. Jaki sens jest robic termometr w smoczku?

Wlasciwie, czasami niektore mamy tak sie zachowuja, jakby dziecko do lat 3 moglo miec kontakt tylko z rzeczami stworzonymi specjalnie dla malych dzieci...
W tych czasach "modnie" jest wychowac dziecko w super sterylnych warunkach (a pozniej alergie na wszystko...), koniecznie na sloiczkach, majac pokoj zawalony super drogimi zabawkami, najlepiej jeszcze Fisher Price i czymkolwiek z napisem "edukacyjne"...
echhhhh

---------- Dopisano o 19:05 ---------- Poprzedni post napisano o 19:02 ----------

Mam zly dzien i sie rozpisuje normalnie

Liste z wyprawka juz zrobilismy, wiec pewnie czesc z Was bierze sie za zakupy...
Na pewno do domu kupujecie lozeczka drewniane.
A co z turystycznym? My uwielbiamy wyjezdzac, weekendy najchetniej spedzamy poza domem i chcemy od razu zaopatrzyc sie w lozeczko turystyczne.
Macie jakies na oku? Zalezy mi na tym, zeby bylo w miare stabilne. Dobrze jesli bedzie mialo zamek z boku, takie otwarcie, wtedy starszego tez bysmy mogli czasami dac do takiego lozeczka.

Z mojego doświadczenia:
u nas termometr w smoczku by się nie sprawdził, bo to jest wynalazek dla dzieci które używają smoczka-a Dorotka nie umiała go ssać. Jak była potrzeba to używaliśmy takiego normalnego elektronicznego. Wodę w wanience sprawdzałam łokciem Ale w Polsce moja mama kupiła nam w Biedronce wanienkę z wbudowanym termometrem (tzn. pozywało tylko czy woda jest za zimna, za gorąca czy w sam raz).
Sterylizatora nie mieliśmy, ale butelki używamy odkąd dziecko skończyło roczek-i to też nie taki zwykły smoczek tylko coś takiego: http://babyadvice.hellobabydirect.co...es_260_gif.gif I też tylko gorącą wodę myję. Pleśniawek brak
Mamy też łóżeczko turystyczne-nie myślałam w ogóle o drewnianym. Przynajmniej to co mamy jest miękkie więc dziecko sobie krzywdy nie zrobi. Do tego mieliśmy podwieszaną basinetę-a ona jest tylko na brzegach zawieszona, więc można nią bujać Wyjście z boku na zamek-rewelacja
Jak już Wam wspominałam-Dorotka miała infekcję, do tej pory jest pod opieką immunologa czyli sprawdzają jej co jakiś czas odporność. A odporność ma wzorową, mimo że ja nie latam non stop ze ścierką i nie trzymamy jej pod kloszem

Napisane przez Mandragorrka

Niech Ci mTż wsadzi

Też o tym myślałam, ale on ma za duże palce Najpierw spróbuję sama

Napisane przez agunia82

super

Paula prawda jest taka, że większość maluszków mając do wyboru zabawki fisher price a na przykład butelkę plastikową wypełnioną czymś szeleszczącym (chociażby fasolką) wybierze to drugie nie raz zaobserwowałam, jak rodzice próbowali zainteresować dziecko jakąś super wypasioną zabawką, a dzieciak wolał zwykłe przedmioty do zabawy. Jaka radocha może być na przykład z zamka błyskawicznego w torebce, albo otwierania i zamykania szminki (mój chrześniak tak się uwielbiał bawić, i można mu było szminki dawać, bo wiedział skubaniec, że zanim się zamknie trzeba zakręcić) to nie wiedziałam

U nas najlepsze zabawki to: telefony (komórki i stacjonarny, który gada-Dorotka już wie co na bazie trzeba nacisnąć żeby światełko się zapaliło i pani godzinę powiedziała), piloty, komputer, klucze i oczywiście puste plastikowe butelki Zabawkami zainteresowała się około roczku dopiero Dlatego nie mamy dużo zabawek, bo jej to po prostu nie interesuje. Jak jesteśmy u dzieciatych znajomych to obserwuję czy i czym się bawi

Napisane przez Soleilka

ja dostałam w szpitalu. Trzeba je głęboko włożyć, bo podczas rozpuszczania się mogą podrażnić wejście do pochwy No i uważaj na nie, bo większość kobitek jest uczulona na clotrimazolum... Ja jestem i niestety dostałam Pimafucin jako zamiennik

Przeczytałam w ulotce o skutkach ubocznych A u Ciebie jak się objawiło to uczulenie?

Zamiast kolacji wcinam truskawki ze śmietaną

[kasikkkkka]

Napisane przez natee

to ja Wam pokaze cos fajnego co dorwałam dla mojego szkrabka

ależ to słodkie

Napisane przez Malwina_a

Melduję się i ja.

W piątek trafiłam na ostry dyżur z powodu silnych bóli brzucha. Na badaniu lekarz stwierdził, że sączą mi się wody płodowe, bo leciało ze mnie strasznie no i że to już koniec. Ale na szczęscie na usg wyszło że dzidzia żyje i są wody płodowe. Więc lekarz stwierdził, że może się uda...

Dziewczyny ale przez te 5 dni przeżyłam, byłam pod kroplówką z fenoterolem przez 3 dni i dopiero te bóle ustąpiły w niedzielę i przestawili mnie na tabletki. Ale od niedzieli wieczora jest spokój, dzisiaj mnie wypisali do domciu. Niestety ten fenoterol muszę już brać do końca, co 3 godz plus osłona na serce.

Nikt mi nie umiał powiedzieć skąd te skurcze, oczywiście jeszcze mi dupka włączyli do leków.Ale kiedy mi te bóle nie ustępowały to myslałam już że urodze W karcie ciąży napisane "zagrażające poronienie", a mówili, że 2 trymestr to jest najspokojniejszy, a ja mam jazdy takie, że dziękuję bardzo.
No i oczywiście musze leżeć ale już się z tym pogodziłam, byleby donosić tą ciążę.
Jutro mam pozwolenie na badania pranetalne bo miałam termin umówiony, mam nadzieję, że z dzidzią wszystko ok

biedna, ależ się nacierpiałaś
współczuję
już teraz będzie dobrze

Napisane przez karmeelek

Witam i ja
Zapomniałam napisać, że dziś zaczęliśmy 21 tydzień
Karolina nie przejmuj się - ja też jeszcze nic nie czuję...
Malwina dobrze, że z dzidzią wszystko ok - trzymaj się dzielnie! Będzie dobrze bo dobrze być musi!

gratulacje za 21 tydz

Napisane przez asia665

My już po wizycie
Wg OM jestem w 25w4d a wg USG 24w1d. Nie mam skanera tutaj,ale w weekend będę u rodziców to prześle fotki małego
Widzieliśmy jak ziewa i jak zjada sobie rączkę No i najważniejsze że wszystko jest dobrze ,pomiary prawidłowe, wszystko na swoim miejscu. Jutro się odezwe,bo dzisiaj mąż zajmuje laptopa(musi przygotować prezentacje do pracy ) .
Papapa

super, że wszystko dobrze

ja dziś miałam ciężki dzień
jak wyszłam z domu ok 9 to wróciłam godzinę temu, a jutro muszę wstać o 6.30 bo mam ranną zmianę w pracy
wizyta u dentysty zaliczona, trochę bolało, ale nie było źle
zresztą bardzo lubię moją dentystkę, więc traumy nie mam
później jeszcze parę spraw do załatwienia na mieście no i do pracy
lecę się umyć, i może was troszkę nadrobię

[branzoletka]

Wpadła koleżanka na "kawkę" i normalnie bałam się, że jak znowu tu zajrzę, to będziemy prawie w połowie wątku i nigdy go nie nadrobię

Napisane przez natee

to ja Wam pokaze cos fajnego co dorwałam dla mojego szkrabka

Ojej jakie słodkie

Malwina_a Straszne co przeszłaś Dobrze, ze jesteś już z nami z dzidzią Swoją drogą co za brak taktu żeby na jednej sali leżały mamy czekające na poród i te z zagrożoną ciążą

Napisane przez karmeelek

Witam i ja
Zapomniałam napisać, że dziś zaczęliśmy 21 tydzień

i za połóweczkę.

Napisane przez prince_polo

a ja pomalowałam paznokcie na żółty tak wiosennie

A ja na niebieski

asia Cieszę się, ze już jesteś z nami i wsio ok. u ciebie i u dzidzi

Co do sterylnego chowu noworodków, to przyznam się że kiedyś będąc na pieluchach tetrowych, gotowałam je w garnku z mydłem a po wysuszeniu jeszcze je prasowałam Niestety nie było wtedy internetu a wiedza pochodziła tylko ze ścisłych źródeł i człowiek nawet nie pomyślał, ze można inaczej a chciał dobrze Za to teraz nie będzie takiego cackania i cudowania Aż się nie mogę doczekać aż małe się urodzi i tego jak się sprawdzę teraz

[ooolllccciiiaaa]

poczytałam te relacje z porodów mamuś marcowych i już się nie mogę doczekać kiedy nasza kolej

[Soleilka]

Napisane przez hanjah

Przeczytałam w ulotce o skutkach ubocznych A u Ciebie jak się objawiło to uczulenie?

Jak się zaczęło rozpuszczać to czułam pieczenie, nie mogłam aż chodzić tak mnie piekło. Z każdą minutą było coraz gorzej...

[Alexandraaa88]

Napisane przez Linka25

Alexandra czytałam co napisałaś, nie chcesz przeleczyć się czymś konkretniejszym? Czy nie ma potrzeby? Robisz badanie ogólne czy posiew też?

No ja bym bardzo chciała sie w końcu tego cholerstwa pozbyc ale lekarz nie widzi w tym większego problemu i każe robić zwykłe badanie moczu przed każdą wizytą Ale on tak wszystko z opóźnieniem bo ostatnio strasznie się wczuł jeśli chodzi o moje nadciśnienie i najchętniej wysłałby mnie do kilku szpitali

[hanjah]

Napisane przez Soleilka

Jak się zaczęło rozpuszczać to czułam pieczenie, nie mogłam aż chodzić tak mnie piekło. Z każdą minutą było coraz gorzej...

Nie mam pojęcia czy jestem na to uczulona, bo nigdy tego nie brałam (w sumie na nic nie mam uczulenia, ani na jedzenie, ani na leki). A jakby tak nie daj Boże mi się przytrafiło to co robić-spróbować to wypłukać?

[nicki86]

Jejku jak się tu wiosennie zrobiło Nowy wątek, nowe avki aż się gubię co kto pisze...

branzoletka, prince... aż chciałoby się zaśpiewać... weź pomaluj mój świat na żółto i na niebiesko

Napisane przez hanjah

Zamiast kolacji wcinam truskawki ze śmietaną

heh ja też miałam taki plan, ale stwierdziłam że jak zamiast obiadu zjadłam mango to na kolacje będą przesadą trusawki i zrobiłam sobie grachamkę pożywną truskawki poczekają do śniadania

Lecę nadrobić Wasze wypociny z nowego wątku

[Linka25]

Napisane przez Alexandraaa88

No ja bym bardzo chciała sie w końcu tego cholerstwa pozbyc ale lekarz nie widzi w tym większego problemu i każe robić zwykłe badanie moczu przed każdą wizytą Ale on tak wszystko z opóźnieniem bo ostatnio strasznie się wczuł jeśli chodzi o moje nadciśnienie i najchętniej wysłałby mnie do kilku szpitali

Moze jeśli bakterie są nieliczne to rzeczywiście nie ma co przesadzać.
Ja teraz miałam b.liczne bakterie i 45 leukocytów do tego azotany obecne czyli dość poważnie. Tyle ze brak białka, krwi, cukru itp.

Jak to leczenie nie poskutkuje to pójdę do urologa chyba chociażby zasiegnąć opinii.

[hanjah]

Napisane przez nicki86

Jejku jak się tu wiosennie zrobiło Nowy wątek, nowe avki aż się gubię co kto pisze...

branzoletka, prince... aż chciałoby się zaśpiewać... weź pomaluj mój świat na żółto i na niebiesko


heh ja też miałam taki plan, ale stwierdziłam że jak zamiast obiadu zjadłam mango to na kolacje będą przesadą trusawki i zrobiłam sobie grachamkę pożywną truskawki poczekają do śniadania

Lecę nadrobić Wasze wypociny z nowego wątku

To ja też sobie avka zmieniłam I sama się będę gubić które to moje posty

Zjadłam te truskawki, ale dalej jestem głodna

[Soleilka]

Napisane przez hanjah

Nie mam pojęcia czy jestem na to uczulona, bo nigdy tego nie brałam (w sumie na nic nie mam uczulenia, ani na jedzenie, ani na leki). A jakby tak nie daj Boże mi się przytrafiło to co robić-spróbować to wypłukać?

Mi kazali przeczekać, rozpuściło się w ciągu 3-4 godzin i przeszło. Później już nie brałam.
Nie wiem czy takie wypłukanie coś da

[Maciejka__]

Linka - czytałam, że najbardziej wiarygodny jest wiek obliczony ok. 12 tc.
Coccobella - pH=7 to odczyn obojętny. Miałam taki po zejściu piasku, albo w trakcie. Tzn. lekarz mnie wysłuchał, nacisnął na brzuch i rzucił "no tak myślałem, że kamica, a nie zapalenie". Przepisał tylko jakieś świństwo przeciwbólowo-przeciwzapalne. To chyba nie musi oznaczać niczego złego, ale w takim stanie łatwo o infekcję, więc przynajmniej z żurawin nie rezygnuj.
Malwina - rzeczywiście spokojny ten drugi trymestr... nie ma co!

Byłam dziś u onkologa.
Na moje "dzień dobry" odpowiedział pytaniem "który tydzień?". Kilka razy nacisnął miejsce, w którym mam guz i drugie, bo mnie boli. Nawet nie badał tak dokładnie, jak zawsze, bo w ciąży to nie ma sensu. Dał sierpniowy wynik USG, stwierdził, że te moje zmiany nie mają cech raka i wystawił skierowanie na USG piersi, ale zaznaczył, żeby je zrobić dopiero trzy miesiące po zakończeniu laktacji. Upewniłam się, czy do tego czasu nie chce mnie widzieć - nie, bo nie ma sensu. Powiedziałam, że jestem rozczarowana.
Później jeszcze pojechałam na spotkanie, po nim kolega wymyślił zebranie... wróciłam ok. 21 i padam. A brzuch twardniał mi już w poczekalni onk. Jutro wizyta u nieznanej ginki.

[Linka25]

Maciejka - ciesz sie że onkolog nie chce Cie widzieć Oby tak dalej

---------- Dopisano o 22:42 ---------- Poprzedni post napisano o 22:40 ----------

Dziewczyny mam pytanie jakie robicie badania typu posiew z pochwy, badanie na czystość pochwy? I jak często?

[hanjah]

Napisane przez Soleilka

Mi kazali przeczekać, rozpuściło się w ciągu 3-4 godzin i przeszło. Później już nie brałam.
Nie wiem czy takie wypłukanie coś da

No to najwyżej czeka mnie bezsenna nocka Ale tak serio to mam nadzieję, że jednak nie mam tego uczulenia

[Alexandraaa88]

Napisane przez Linka25

Moze jeśli bakterie są nieliczne to rzeczywiście nie ma co przesadzać.
Ja teraz miałam b.liczne bakterie i 45 leukocytów do tego azotany obecne czyli dość poważnie. Tyle ze brak białka, krwi, cukru itp.

Jak to leczenie nie poskutkuje to pójdę do urologa chyba chociażby zasiegnąć opinii.

Ja też poczekam ja dalej się to u mnie będzie rozwijać bo nieraz wychodzą mi liczne bakterie a nieraz nieliczne A do urologa zawsze można iść żeby coś dodatkowo doradził

[nicki86]

Napisane przez Malwina_a

Melduję się i ja.

Współczuje Ci tych wszystkich przeżyć, ale wierzę że teraz mimo niedogodności (leżenia, leków) będzie lżej... musi się udać i nie przyjmuj do siebie innych myśli, mam nadzieję tylko że efekty uboczne nie będą zbyt douczliwe i nie będą później się utrzymywać. Ale okruszek teraz najważniejszy

Napisane przez houserka

moja siostra nawiedzona wymyśla dziwne imiona dla mojej niuni typu Noemi czy Pryscylla

Mi tam imię Noemi się podoba, ale nie bardzo na nasze polskie realia, chyba że ktoś ma naprawdę jakieś do tego egzotyczne nazwisko. Za to ta Pryscylla to...

Napisane przez cocobella

Trzymajcie za mnie proszę kciukasy, żeby z dzidzią wszystko było OK

Na pewno wszystko będzie ok! czekam na relacje

Napisane przez ajka89

Zobaczcie co znalazłam

Fajne to to ... musze sobie zapisać to i zrobić coś podobnego w albumie pamiętkowym naszego bąbelka

Napisane przez phdwao

oj mi moze jedna sukienka bedzie pasowac

Mi chyba też tylko jedna... o ile cycki z niej nie uciekną

Napisane przez KarolinaPW

Dziękuję
Wiesz, ja mam praktyke w jedzeniu ich od dziecka

Ja też słyszałam że surowe ziemniaczki to dobry sposób żeby oszukać termometr i nie iść do szkoły,bo podobno ma się gorączkę Ja w sumie w surowych nie gustuję, ale w takich niedogotowanych baaaardzo tzn. jak gotuję albo piekę to podbieram takie jeszcze twardawe co się nie rozpadają pyyycha

Napisane przez ajka89

Dziewczyny, myślałam, żeby kupić jakiś zapach do domu.

Moi teście mieli taki z czujnikiem, jak się przechodziło psikał... oj źle go wspominam, bo byłam u nich na święta gdzie wszystkie zapachy powodowały wymioty... ale faktycznie się sprawdzały, bo pachniało cały czas

Napisane przez anna99302

Mamusie, a jak myślicie ile czasu po zjedzeniu przez nas posiłku dociera on do maluszka??[COLOR="Silver"]

Nie wiem ile ale przed badaniem połówkowym radzili mi żebym najadła się czegoś słodkiego na pół godziny przed to się rozbryka ja oczywiście z wrażenia o wszstkim zapomniałam i z czekoladą w torebce do domu wróciłam

Napisane przez Mandragorrka

Jestem pozytywnie zaskoczona, że mój małż się tak przejął tą wyprawką

fajnie że taki zaangażowany

Napisane przez agunia82

Ja jak byłam mała potrafiłam do domu wrócić umorusana od stóp do głowy i nikt z tego powodu wielkiego halo nie robił.

U mnie w domu było tak samo, całe dnie siedziało się na podwórku w piaskownicach, na placu zabaw,łaziło po drzewach, bawiło się z kotami, a wieczorem mama wszystko brała do prania a nas kąpała i na zdrowie i odporność nam to wyszło...

Napisane przez asia665

Widzieliśmy jak ziewa i jak zjada sobie rączkę No i najważniejsze że wszystko jest dobrze ,pomiary prawidłowe, wszystko na swoim miejscu.

O jak słodko fajnie że wszytko dobrze

---------- Dopisano o 22:50 ---------- Poprzedni post napisano o 22:49 ----------

Napisane przez agunia82

prawda jest taka, że większość maluszków mając do wyboru zabawki fisher price a na przykład butelkę plastikową wypełnioną czymś szeleszczącym (chociażby fasolką) wybierze to drugie

Znów racja pamiętam jak mama nas karmiąc chciała odwrócić naszą uwagę i sadzała nas przy stole w kuchni, tam była taka "tajemnicza" szuflada którą wtedy otwierała... ze wszytkim... od kredek, starych portfeli z drobniakami, nakrętek, spinaczy, notesików i innych wielu pierdół... i można było grzebać do woli
Klocki drewniane są the best, ale zaobserwowałam że dzieciaki też zachwycają się takim czymś i mogą jeździć godzinami tymi koralikami i to w bardzo różnym wieku http://www.taniutko.pl/5601-3161-thi...la-kolejka.jpg

Napisane przez Soleilka

Wróciłam od mamuśki. Jadłam barszcz ukraiński i ukradłam im kilka jabłek
Dostałam od przyszłej chrzestnej kosz na pampersy, a moja mama kupiła sporo ubranek i fajną ozdobę na ścianę

A jaką ozdobę byś się pochwaliła wizualnie

[blueberry88]

Napisane przez Paula SHIN

Liste z wyprawka juz zrobilismy, wiec pewnie czesc z Was bierze sie za zakupy...
Na pewno do domu kupujecie lozeczka drewniane.
A co z turystycznym? My uwielbiamy wyjezdzac, weekendy najchetniej spedzamy poza domem i chcemy od razu zaopatrzyc sie w lozeczko turystyczne.
Macie jakies na oku? Zalezy mi na tym, zeby bylo w miare stabilne. Dobrze jesli bedzie mialo zamek z boku, takie otwarcie, wtedy starszego tez bysmy mogli czasami dac do takiego lozeczka.

My kupimy Baby Design Dream

Napisane przez asia665

My już po wizycie
Wg OM jestem w 25w4d a wg USG 24w1d. Nie mam skanera tutaj,ale w weekend będę u rodziców to prześle fotki małego
Widzieliśmy jak ziewa i jak zjada sobie rączkę No i najważniejsze że wszystko jest dobrze ,pomiary prawidłowe, wszystko na swoim miejscu. Jutro się odezwe,bo dzisiaj mąż zajmuje laptopa(musi przygotować prezentacje do pracy ) .
Papapa

Jak słodko! Gratki zdrowe dzieciątko, cudnie

[Maciejka__]

Napisane przez Linka25

Maciejka - ciesz sie że onkolog nie chce Cie widzieć Oby tak dalej

Najbardziej ucieszę się, jak po karmieniu w końcu wytnie mi ten guz. Już tracę rachubę, od ilu lat go obsewujemy. Wiem, że wygląda na łagodny i skoro prawie nie rośnie, to pewnie taki jest, ale i tak wolałabym nie mieć go wcale. Onkolog jest fajny , ale to oczywiście nie powód, żeby zawracać mu głowę.

[kasikkkkka]

Napisane przez Linka25

Maciejka - ciesz sie że onkolog nie chce Cie widzieć Oby tak dalej

---------- Dopisano o 22:42 ---------- Poprzedni post napisano o 22:40 ----------

Dziewczyny mam pytanie jakie robicie badania typu posiew z pochwy, badanie na czystość pochwy? I jak często?

ja szczerze mówiąc nie miałam jeszcze takiego badania

[nicki86]

Napisane przez Maciejka__

Najbardziej ucieszę się, jak po karmieniu w końcu wytnie mi ten guz.

Musi wkurzać świadomość że coś masz od tylu lat mimo że nie złośliwe, ale jednak... ale olej to teraz, dzieciąto najważniejsze, a lekarza zawsze można na kawe zaprosić



Ja też nie miałam chyba jeszcze tego posiewu...

[Linka25]

Napisane przez kasikkkkka

ja szczerze mówiąc nie miałam jeszcze takiego badania

Napisane przez nicki86

Musi wkurzać świadomość że coś masz od tylu lat mimo że nie złośliwe, ale jednak... ale olej to teraz, dzieciąto najważniejsze, a lekarza zawsze można na kawe zaprosić



Ja też nie miałam chyba jeszcze tego posiewu...

Oprócz cytologii nic?

[Soleilka]

Napisane przez hanjah

No to najwyżej czeka mnie bezsenna nocka Ale tak serio to mam nadzieję, że jednak nie mam tego uczulenia

Jedną babkę na sali też piekło, ale dała radę. Tylko ona miała do wzięcia 3 czy 4 te globulki


Idę się myć i śpiochać W końcu od rana na nogach jestem.
Dobranoc

[Linka25]

A ja dziś pól dnia przespałam i teraz nie wiem co będę robić

Jeszcze TŻ w delegacji

[nicki86]

Napisane przez Linka25

Oprócz cytologii nic?

Z tej kategorii badań to nic prócz cytologii, a to kiedy powinno się robić?

[kasikkkkka]

Napisane przez Linka25

Oprócz cytologii nic?

Napisane przez nicki86

Z tej kategorii badań to nic prócz cytologii, a to kiedy powinno się robić?

no ja też nic, tak jak nicki